--> Archiwum Forum
ziomek112 [ Pretorianin ]
Testy gimnazjalne (podsumowanie)
Jak poszły wam testy, ile punktów się spodziewacie :) ?
Ogólnie co i jak ?
kadex [ Konsul ]
Humanistyczny poszedł mi bardzo dobrze, matematyczno-przyrodniczy dużo gorzej :(
$erek47 [ Veteran Gear ]
Podobne odczucia co w [2]. Kto wybiera się jutro do szkoły?
Deton [ klein Zwerg ]
Human - całkiem nieźle, tylko że streszczenie napisałem do tekstu IV.
Z zadań zamkniętych ok. 19/20
Mat-przyr - Myślę, że jak na poziom trudności bardzo dobrze. Zepsułem dwa
zadania z biedronkami. Zamknięte 23/25, z całości liczę na 46-48.
j. niemiecki - świetnie, liczę na maxa, ew. 48-49.
BTW. Do szkoły jutro nie idę i mam wolne do następnego piątku,
bo mamy matury ;)
grabas [ Pretorianin ]
dobrze poszedł mi human a gorzej mat-przyr a angielski najłatwiejszy
Quenthel [ Konsul ]
Human i język obcy - banał
Matematyczno-przyrodniczy - tragedia :(
kubomił [ Legend ]
A to dlaczego jutro nie do szkoły?
$erek47 [ Veteran Gear ]
Ja na przykład rozważam, czy nie należy się zrelaksować po egzaminach. Chociaż jutro na 7. lekcji jest sprawdzian z informatyki, więc powinienem pójść. Może pójdę, ale na trzecią albo czwartą lekcję
Gmp3 [ Chuck ]
Liczę na łącznie ~80%. Wszystko zależy od klucza zadań otwartych.
rog1234 [ Gold Cobra ]
U nas jutro do kina idą trzecie klasy, więc olewam i śpię pół dnia.
A wyniki jak wyniki - na jednym będzie coś z 40, na drugim może trochę ponad 25, do tego punkty z ocen i będzie mi wystarczyło, i tak nie pcham się na pałę do liceum :P
Wiewiórk [ Legend ]
na pewno mi nie poszło tak dobrze, jak chciałem, ale liczę na 30+ z polskiego, 35+ z matematyki i 48-49 z angielskiego i żeby to starczyło do liceum :P
piesiec_07 [ Pretorianin ]
Humanistyczny był OK, Matematyczno-Przyrodniczy to była tragedia! a Angielski był banalny :D
Łysy Samson [ Bass operator ]
Human ok 45, matm ok 37, ang. 50. Nie jest tragicznie, ale robiąc testy z poprzednich lat spodziewałem się cos koło 145 razem.
kali93 [ Isildur ]
Kurde, to tylko ja tak miałem że po testach najpierw się szło na piwo, tudzież tanie wino a nie leciało chwalić i pytać na forum?Oo
rog--> Nie karzę Ci chlać, bądź się uchlewać ale chciałem zaznaczyć fakt że u nas najpierw się gdzieś szło całą klasą, wymieniało się spostrzeżeniami a do domu wracaliśmy wieczorem zazwyczaj.
rog1234 [ Gold Cobra ]
[14]
Mnie tam szkoda życia i kasy na alkohol. I wychodzę na tym tylko dobrze od kiedy tylko padały takie propozycje ze strony znajomych.
ziomek112 [ Pretorianin ]
kali93 - Tak, tylko kurde ty.
rog1234 [ Gold Cobra ]
Żeby gdzieś iść (od razu "po fakcie") trzeba by mieć klasę z którą warto gdziekolwiek iść. Swojej to bym się wstydził. Za to później pakuję sprzęt i idziemy z grupą znajomych z okolicy do kolegi pograć coś na gitarach, poobijać się w Hall of Meat w SKATE2, to nie jest tak że siedzi się cały dzień na tyłku i nic nie robi/siedzi przed kompem. Ludzie których znam w szkole to po prostu w większości barany z którymi nie warto się gdziekolwiek pokazywać, bo można sobie co najwyżej wstydu narobić.