--> Archiwum Forum
Mikami [ Generaďż˝ ]
Poznań dołącza do światowej elity
Po co nam wieżowce, mamy Starbucksa:P
Łyczek [ Legend ]
Lukis już stoi w kolejce ?
|kszaq| [ Legend ]
Ciekawe ile osób będzie chodziło z pustymi kubkami po mieście :P
wysiak [ Legend ]
Eeee, myslalem, ze chodzi o budowe jakiegos wiezowca..
Widzący [ Legend ]
Ja tam wolę produkty upłynniania i rektyfikacji podziemnej pomarańczy, której Poznań jak wiadomo jest stolicą.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Ten Starbucks to taki McDonald, tyle że z kawą, tak?
redan [ Wiking ]
bua ha ha, to będzie nowy lans
Conroy [ Legend ]
Kogo jakaś kawa obchodzi, ja się domagam Burger Kinga w Trójmieście.
karolzzr [ Gunner ]
Za kawę 8 zł ?
Paul12 [ Buja ]
[8] - Fakt, zburzyć Starbucksy, postawić Burger Kingi! Wrocławski ma wyjątkowo chujową lokalizację.
The LasT Child [ MPO GoorkA ]
prowincja się ogarnia ;)
pewnie za miesiąc sb będzie w Radomiu...
Pan P. [ 022 ]
[4]
Otóż to, identyczna myśl przebiegła mi przez głowę.
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
Buja --> popieram! :) w warszawie już 5 otwartych jest więc i u nas by się przydało, bo Whopper to jest to ;)
Mikami [ Generaďż˝ ]
Swego czasu będąc w Warszawie widziałem kupę wiary jak se robili zdjęcia pod Starbucksem na Nowym Świecie...
LooZ^ [ intermarum ]
Conroy: Nie macie BK w Trojmiescie? :O
Paul12 [ Buja ]
Didier z Rivii - A tam Whopper, dla mnie double to minimum ;p Tyle że w manioli jestem raz na ruski rok, a Starbucksa mijam codziennie przynajmniej 2x.
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
dlaczego poznaniacy musza sie chwalic tym swoim miastem tak ostentacyjnie, jakby jeszcze bylo czym =]
nutkaaa [ inz arch Panna B ]
Powiem wam, że masakra, wczoraj przeszłam obok Browaru i dzikie tłumy z lanserskimi kubkami z logiem Starbucksa wychodzili ;)
Swoją drogą dobra kawa w tym Starbucksie? Czy raczej kawiarnia typu sprzedajemy shit, ale jesteśmy cool i trendi? ;]
graf_0 [ Nożownik ]
Już myślałem że to o tej światowej elicie to na poważnie jest... :D
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
I tak Grander w KFC rządzi :)
kakakakaboom! [ Konsul ]
Starbucks Cappucino UK - f2.05 (2,82 kawy za godzinę pracy - minimalna stawka)
Starbucks Cappucino USA ~ $2,3 (3,2 kawy za godzinę pracy - minimalna stawka w prawie każdym stanie)
Starbucks Capucino PL - 8 zł (0,76 kawy za godzinę pracy - minimalna stawka)
Jak to miło być w elicie.
LooZ^, kiedyś wylądowałem w Gdyni i skończyłem w Sphinxie, bo "miejscowi" mi powiedzieli, że KFC mają, ale gdzieś na jakimś osiedlu z 10 km od morza, także nie marz o BK burżuju ;)
pecet007 [ Fallout NV ]
Czy raczej kawiarnia typu sprzedajemy shit, ale jesteśmy cool i trendi? ;]
Masz rację z tym pytaniem, podobno kubek z Starbucksa i ajfon to symbol statusu społecznego ;)
nutkaaa [ inz arch Panna B ]
Nie mam ajfona, tzn. że nie mogę pić w Starbucksie? :( Ale lipa..
yo dawg [ 1979 ]
the IBM stellar-sphere,
the Microsoft galaxy,
planet Starbucks
kakakakaboom! [ Konsul ]
yo dawg, tyle lat a wciąż prawdziwe :) Pokłony dla dzieła.
Kane [ bladesinger ]
@[6] tak, to taki McDonalds, to tak jak z Marriotem - u nas luksus na zachodzie hotel marki hotel...
Simen_01 [ Generaďż˝ ]
[21] Dokładnie, to chamstwo, żebym do KFC musiał na obwodnicę jeździć. KFC jest chyba tylko 1 w Gdyni, a MaCi ze 3 albo 4 :/
A BK faktycznie nie mamy- i to się musi zmienić!
mos_def [ Senator ]
W PL to pewnie jeszcze lans trzymac torbe McDaka przez kolejne 3 dni "ze sie było" a co dopiero kubek Starbucksa. Ludzie beda przez kolejne pare dni nosic w niej herbate po ulicy :))
^
LOL, powinni za obwodnice jeszcze wywalic te speluny bo tam ich miejsce i przeznaczenie, trzeba byc niezle zdesperowanym zeby isc do miasta na Macusia itp...
Jedyny zjadliwy fast food to Wendys, tamtejszy spicy chicken jako jedyny nie smakuje jak guma.
smalczyk [ Senator ]
Starbucks jest w porządku - ale wszedł na polski rynek o dobre kilka lat za późno. Takie Coffee Heaven ma juz ugruntowaną pozycję, a że smakowo to jedno licho, ludzie raczej tłumnie się nie 'przesiąda' na inny produkt.
KuboL|Bambol [ Requiescat in pace ]
O.. Chciałem jechać wlasnie do browca :) Dzięki za info. I pozdrawiam Warszawiaków :) <3
Dycu [ zbanowany QQuel ]
nutkaa - Nie wiem jak z lansem ale kawa ze Starbucksa to moim skromnym zdaniem najlepsza kawa jaką piłem. Wbrew pozorom cena też jakoś nie razi, kiedy ogarnie się ile się tego dostaje.
Generalnie warto raz na jakiś czas pójść, posiedzieć, wypić coś ciekawego i zakurzyć fajeczkę do dobrej kawki, czy to lans, czy nie lans : )
Lutz [ Legend ]
Dycu, po zakupie (prawdziwego) ekspresu do kawy i nauczeniu sie jak ta kawe robic, mialem dwa razy sytuacje kiedy na "wyjezdzie" kawy trzeba sie bylo napic. Starbucksowa kawa za kazdym razem lezala w koszu dopita moze do polowy :) jest to moze dobre rozwiazanie jak czlowiek rano spieszy sie do pracy a nie zdazyl wypic czegos porzadnego, jednak to co serwuje sie w londynskich sb to szczyny, nie wiem, moze w polsce jeszcze (jako nowe kawiarnie) staraja sie troche o czystosc maszyn i ogolna jakosc.
Nalezy dodac, ze przed zakupem uwazalem Starbucksa za kosmos i najlepsza kawe we wszechswiecie (teraz frappucino sie tam najwyzej kupuje i ciasto marchewkowe)
Niestety ekspres sie zepsul i wlasnie mam dylemat w wyborze nowego.
Trudno mi powiedziec czy papierosy pomagaja w odbiorze dobrej kawy, ale jezeli o mnie chodzi, nie lubie miec zadnych posmakow w gebie.
P.S.
teraz zeby zaparzyc kawe wole uzywac starej zaparzarki bialetti niz dotknac jakiejkolwiek kawy instant, a kiedys wogole nie przeszkadzalo mi picie tegoz.
sturm [ Australopitek ]
Kawa jak kawa. Rewelacyjna nie jest ale tez nie jest zla. Ja tam bywam w SB tylko po gorace Chai Tea Latte:)
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Lutz -> nie trzeba wydawać kasy na prawdziwe ekspresy, żeby twierdzić, że to starbucksowa kawa nic specjalnego... wystarczy kupić sobie prawdziwą kawę arabską (a nie jakieś badziewie typu tchibo czy jacobs) i zagotować w garnuszku parę minut... dopiero wtedy można powiedzieć, że piło się kawę :)
Conroy [ Legend ]
LooZ^--> No właśnie nie mamy, ogólnie nie rozumiem polityki tej firmy - ominęli Trójmiasto a postawili restauracje w np. Słupsku i Koszalinie.
czekers [ Legend ]
jeżeli ktoś jeszcze nie zna :)
Lutz [ Legend ]
zagotować w garnuszku parę minut
no coz, nie bee polemizowal bo trzeba trzymac front, ale moge napisac na przykladzie mojej dziewczyny, dla ktorej kawa to byla "po prostu kawa", jak drastycznie zmienil sie jej sposob podejscia do tego napoju, na tyle, ze zaczela narzekac na zwykla zaparzana, nie wspominajac juz o spienianym mleku, ktore jest podstawa w dobrze zrobionym latte.
Backside [ Senator ]
Nieee, jak to możliwe - tak długo lobbowałem przeciwko obdarzania Poznania Sturbucksem... :(
Darat [ Hard as Stone ]
Ano ... Burger King by się przydał w trójmieście ...
Kawy nie pijam więc i tak nie odwiedzę. Poza tym : DROGO
smalczyk [ Senator ]
Lutz ---> nic dziwnego, każdemu się tak zmienia kiedy posmakuje prawdziwej 'espresówki' :)
Sam nadal raczę się rozpuszczalnym badziewiem, ale przynajmniej zdaję sobie sprawę co pije :)
To tak jak z telewizorami - kto leda na oczy nie widział może spokojnie ogląda csobie sport na starej 14-tce - do czasu rzecz jasna :)
Pewnie jak kto do slsa wsiądzie to potem na wszystko poniżej 300tys za sztuke będzie smarkal ;)
koobon [ part animal part machine ]
Ciekawe, że mnie się Starbucks z elitą jakoś nigdy nie kojarzył.
Conroy [ Legend ]
W Polsce Starbucks też ma w ofercie mocniejszą i tańszą kawę której nie umieszczają w menu? ;)
Lutz [ Legend ]
smalczyk, wiesz co jest przerazajace :)
Ze kilka razy trafilem na dobra kawe z macdonaldsa, dobra w sensie dobrze zaparzona. Ot paradoks.
smalczyk [ Senator ]
Lutz ---> powiem ci, że ja też :)
zoor!n [ Legend ]
Gratulacje.
Chciałem napisać, że do pełni szczęścia brakuje Wam iSpotu, ale widzę, że tego też się już dorobiliście. Jeszcze tylko wieżowiec i jesteście metropolią pełną gębą.
Naprawdę, cieszę się. Może dzięki temu znikną auta jawnie agitujące za Platformą Obywatelską, których w stolicy pełno. Będzie luźniej, piękniej i przyjemniej.
Tego samego życzę Lublinowi. Mieszkańcy Łukowa, zaapelujcie o budowę Starbucksa i zacznijcie być lokalnymi patriotami. Z pewnością nabierzemy do Was więcej szacunku, jak swoją dynamikę jazdy i wszechobecną kulturę przeniesiecie na swoje lokalne autostrady.
Pozdrawiam
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Wiedziałem że za chwilę usłyszę że wystarczy kupić PRAWDZIWĄ kawę z Tajlandii, Tadżykistanu, czy innej Jerolozimy, żeby zrozumieć co to kawa.
I kompletnie się z tym nie zgodzę - są kawy lepsze i gorsze, nie powiem, ale ogromne znaczenie ma to co powiedział Lutz (I z czym w pełni się zgadzam), kwestia ekspresu do kawy, ale to już w sumie dużo większy wydatek niż kawucha w sb : )
A co ciekawsze kiedy chodziłem tam z dziewuchą w życiu nie przyszło mi do głowy że ludzie mogliby patrzeć z ZAZDROŚCIĄ na fakt że siedzimy w parku pijąc kawę za 10 złotych (10 złotych, słownie dziesięć, kwota za jaką można kupić w chuj nieelitarne papierosy : ) ). Albo ludzie są popierdoleni, albo Ja, sam już nie wiem : )
ACh, Lutz - Kwestia kawy i papierosa. No cóż, dla mnie dymek do kawy do jakby + 10 do smaku kawy, oraz +50 do dobrze rozpoczętego dnia. Nic nie poradzę że ma to tak zajebisty urok : )
Bibkowicz [ whore ]
Nie lubię kawy. Lepiej zrobić we Wrocławiu BK, jak mówi Buja, ta lokalizacja mi totalnie nie pasuje, 4 przecznice od mojej chaty, a jednak nie chce mi się tam jeździć, tak samo Subway :/
legrooch [ MPO Squad Member ]
smalczyk ==> Czyżbyś wreszcie jednak LEDa zobaczył? :> A mówiłem? :>
Co do SB - również nie mam ajfona, z HTC to nie to, więc muszę omijać z daleka i żyć własnym ekpresem....
BTW - tego SB umieścili w wieżowcu, czy jakimś parterowcu?
Awerik [ Backpacker ]
Przecież Burger King to najgorsze ścierwo, w Polsce popularne, bo słabo dostępne...
COOLek [ Konsul ]
Awerik ->
BK jest pyszny. Prosze, nie wmawiaj ludziom, co im smakuje, a co nie.
kubomił [ Legend ]
Ktoś pił tą kawę? Warta grzechu? ;]
Awerik [ Backpacker ]
COOLek ==> BK jest równie dobrym żarciem jak disco polo muzyką - a że oba produkty znajdą swoich wyznawców to to jest oczywista oczywistość.
kubomił ==> Moim zdaniem nie. :)
COOLek [ Konsul ]
Awerik -> Jest po prostu smaczny. To, ze ty wolisz trufle i przegrzebki to twoja sprawa.
Awerik [ Backpacker ]
Trufle i przegrzebki? Współczuję dwukolorowego świata w którym żyjesz. ;) Po prostu wychodzę z założenia, że życie jest za krótkie, żeby żywić się ścierwem. :)
wysiak [ Legend ]
To, ze BK jest najlepszy z hamburgerowych fast-foodow, to akurat jest oczywiste, na przyklad taki MacDonald nie ma w ofercie NIC, co by bylo chocby zblizone smakiem do Whoppera.. Big Mac to w porownaniu kiepski zart.
A pisanie, ze to "najgorsze scierwo i jest popularny bo ciezko dostepny" tylko dlatego, ze ktos w ogole nie lubi fast foodow, to makabryczny kretynizm.
COOLek [ Konsul ]
Awerik -> Rzucilem takim samym domyslem, jak ty to zrobiles. A restauracje fastfoodowe maja standardy takie, o jakich wlasciciele normalnych restauracji moga tylko marzyc.
smalczyk [ Senator ]
wysiak ---> rzecz gustu. Ja od ostatniego sprzed kilku miesięcy razu, gdy dostałem zimnego Whoppera z paskudnym mięchem w środku, nawet nie podchodzę do BK - co czasem (choć staram sie jak narzadziej) czynie w strosunku do Maca.
Z fajniejszych kanapek, chyba sezonowych (bo od jakiegos czasu już tego nie sprzedają) był tzw. new yorker. Ze 'stałych' mój faworyt to wieśmac, o niebo lepszy od bigmaca.
Fett [ Avatar ]
Wysiak - Dziwi mnie Twoje myślenie. Nie sadze, żeby twórcom Big Maca zależało chociaż w najmniejszym stopniu, żeby jego smak był zbliżony do whoppera.
smalczyk - Wieśmak jak i Tortilla w McD są magiczne ;) No i niedoścignione frytki (z lęborka;))
BG king ma pyszne mięso(ale nie lepsze, po prostu inne) i wkład, ale sosy i bułki się jednak nie umywają do tych McDonaldowych.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
BK vs McDonald. Atari vs Commodore. Boże Narodzenie vs Wielkanoc. Nice :)
Fett [ Avatar ]
Tylko nikt o KFC i Pizza hut nie wspomina :P a z BG i Sphinxem to jedna spółka ;)
Paul12 [ Buja ]
smalczyk - Ja często z ciekawości próbuję nowych kanapek w MCD albo wrzucam kilka czizów na głoda wracając z klubu przez wrocławski rynek. Niestety bardzo często zdarza się, że kanapki które dostaję - są za słone. Jedyne na czym nigdy się tam nie zawiodłem to frytki i cappucino. A Burger King nie dość, że mi subiektywnie lepiej smakuje, to jeszcze nigdy mnie nie zawiódł - oprócz babki w złotych tarasach, która zamiast double whoppera podała mi zwykłego whoppera. Swoją drogą ciekawostka: we wrocławskim menu mamy double i triple, w złotych tarasach widziałem "podwójne" i "potrójne". Więcej zaścianka przyjeżdża? ;>
smalczyk [ Senator ]
Paul ---> tez mi sie pare razy zdarzaly przesolone - ale zawsze wymieniałem więc problemu nie ma.
gofer [ Por que no te callas? ]
Jak słodko. Na całym świecie sieci typu SB, McD czy BK to wybór dla klasy niższej, ew. uczniów i studenciaków, a u nas "branche w Macu" czy paradowanie z kubkiem z SB urosło do pozycji wskaźnika rzekomej światowości i obycia. Osobiście nie piłem kawy w Starbucksie, więc nie wypowiem się o walorach smakowych, ale trochę chorym pomysłem wydaje mi się stanie w półgodzinnej kolejce (tak było jak otworzyli SB w Warszawie) po to, żeby dostać kawę w tekturowym kubku i potem nosić go, choćby pustego, przez następne 3 dni.
Ale z drugiej strony mam nadzieję, że jeszcze przez jakiś czas tenże SB pozostanie wyborem "elitarnym" i firma nie zrobi takiej ofensywy na nasz rynek jak w USA czy Kanadzie, gdzie wykupowano małe, klimatyczne kawiarenki, otwierano tam SB,- nawet jeżeli w pobliżu był już jakiś i wzajemnie odbierały sobie klientów,- tylko po to, żeby wykurzyć konkurencję.
mos_def [ Senator ]
wysiak [ gry online level: 19 - Legend ]
To, ze BK jest najlepszy z hamburgerowych fast-foodow, to akurat jest oczywiste, na przyklad taki MacDonald nie ma w ofercie NIC, co by bylo chocby zblizone smakiem do Whoppera.. Big Mac to w porownaniu kiepski zart.
A pisanie, ze to "najgorsze scierwo i jest popularny bo ciezko dostepny" tylko dlatego, ze ktos w ogole nie lubi fast foodow, to makabryczny kretynizm.
Buehehe, niezły zarcik gdyby nie to ze pisane na powaznie.
Te plastikowe buły połyka sie czym predzej, zamykajac przy tym oczy i najlepiej na bezdechu, zeby sie napchac ale nic nie czuc i nie widziec, a ty sie tam doszukujesz wyszukanych smakow i gotow "zycie oddac" w obronie honoru fast foodow, hehe!
miej zesz jakis self-respect..
gofer
Akurat SB to troche inny poziom, sam nie pijam kawy ale mam pare amatorow wokol siebie i nie narzekaja, wrecz przeciwnie. To cos raczej a'la Subway wsrod fast foodow.
Ale Burger King, McDonalds??... :)) zabawowe te komentarze
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
po co sie klocic nad wyzszoscia burger kinga nad mcdonaldem, skoro kazdy zdrowy na umysle czlowiek wie, ze obie te marki sa z palcem w dupie wchlaniane przez subway?
smalczyk [ Senator ]
mos def ---> ewidentnie nie zdajesz sobie sprawy, że ludzie nie chodza do maca czy bk bo tanio (było kiedyś), ale bo im smakuje (jak ja np). A smakuje dlatego, ze nielichy zapewne sztab speców p[racuje usilnie na coraz to lepszymi ulepszaczami smaku dodawanymi do ich produktów.
I (niestety) działa to doskonale.
mos_def [ Senator ]
smalczyk
No ok, jak czlowiek głodny to nie marudzi ze zupa za słona.
Ale zalozmy ze jestes u siebie na miescie, znasz teren, knajpki i chcesz sobie cos zjesc dobrego, nie powiesz mi ze wejdziesz do McDaka z wyboru.
..wejdziesz?
Paul12 [ Buja ]
Subway też jest bardzo dobry. Pierwszy raz jadłem w Indiach, tam wszystkie kanapki mają na ostro :)
smalczyk [ Senator ]
mos def ---> przed rozpoczeciem walki z cholesterolem odpowiedziałbym twierdząco - teraz juz nie :)
gofer [ Por que no te callas? ]
smalczyk - > na serio? mając do wyboru knajpę z normalnym żarciem i McD wybrałbyś to drugie?
DarkStar [ magister inzynier ]
Jest popyt, są lokale. We Włoszech na przykład nie ma SB, bo ludzie wolą pić normalną kawę, a nie napój kawopodobny w tekturowym kubku.
olivierpack [ Senator ]
Nie ma to jak wolnomyślicielska wielkomiejska buntownicza antyglobalistyczna liberalna młodzież podekscytowana nowym world brandem w mieście.
Rebel Mr Spanky [ Generaďż˝ ]
O tak, Subway jest o niebo lepsze od Mc donaldy i inne burgery. Nie tylko ze względu na jakość produktów, lecz także na smak. Rano, praktycznie zawsze biorę zestaw śniadaniowy- kanapeczka z kiełbaską, bekonem, omlet i sosik barcecue + pyszna kaweczka, pewnie nawet lepsza od STAR BACK'S. Po południu to zawsze 30 cm z grillowanym kurczaczkiem i sos słodka cebula. No po prostu niebo :).
szarzasty [ Mork ]
ja tam chyba jestem najfajniejszy z was wszystkich bo pierwszy raz spotkałem się z nazwą "Starbucks"
:)
Speed_ [ Mąka ]
Co miało by mnie skłonić, żeby wypić kawę w fastfoodzie a nie w przytulnej kawiarni? (Zakładam, że nie mówimy o wylotówce z miasta:D
O właśnie nie porównując już picia z tekturowego kubka do picia z filiżanki.
Kazuya_3 [ Calm Like A Bomb ]
Eee tam, ja dalej będę babci kawkę obok w KFC kupował :)
Rebel Mr Spanky [ Generaďż˝ ]
Najlepiej jakby poustawiali takie STARBACK'S mini-budki po różnych punktach miasta. W środku jakiś czarnuch co będzie polewał kawką, a nie kurna wyjebali jeden lokal na całe miasto i to w starym browarze, najbardziej zjebanym miejscu na ziemi na picie kawy.. Stary browar- to w takim razie, adresatami będą ladacznice kupujące ciuszki i w przerwie na kawkę do starabacksa, okazyjnie. Tak jakby mi się chciało przez pól miasta przechodzić, potem przez wielki jak chuuj stary browar, po kawę. Kurdę, chętnie bym ją spróbował, no ale kurde autentycznie nie ma gdzie, po prostu idioci nad idiotami te producenty i prezesy. Jak będę miał pod ręką to oczywiście spróbuję.
wysiak [ Legend ]
gofer, mos_def --> W tym wybieraniu miedzy roznymi lokalami to macie na mysli wybor miedzy McD a normalna knajpa ze zwyklym jedzeniem, czy miedzy McD a jakims polskim, lokalnym fastfoodem? Bo jesli to drugie, to bez dlugiego zastanawiania sie wybiore McD (a jeszcze predzej Burgerkinga albo KFC), przynajmniej bede wiedzial czego mozna sie spodziewac znalezc w jedzeniu, i mial pewnosc, ze jakies standardy higieny sa w kuchni przestrzegane.
I tak, whopper zdecydowanie mi smakuje - to jakas zbrodnia?:) Nie jadam ich zbyt czesto, i w ogole nie zagladam zbyt czesto do fastfoodow, ale przeciez nie bede za to przepraszal.
eros [ Senator ]
Watek o Posen i mnie jeszcze nie bylo? ;)
Starbucks to po prostu dobra kawa i tyle, jak ktos chce to dorobi sobie do tego co chce, lanserow zawsze dostatek. I zeby nie bylo - nie pijam kawy czesciej niz raz na kwartal.
Lutz ---> A latte tez dobre robisz z czajniczka? :P