FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Talenty
Każdy zapewne zna przypowieść o talentach - talenty w tej przypowieści są pieniędzmi, ale symbolizują dar, jaki każdy z nas w sobie posiada...
Co myślicie o talentach? Czy jeśli nie odkryje się go we wczesnym dzieciństwie, przepada? Czy np.trzydziestolatek może nagle nauczyć się grać na skrzypcach i pobić najlepszych współczesnych kompozytorów?
Piszcie tu wszystko co ma wspólnego z tytułem wątku ;-)
Eomer [ Konsul ]
Od siebie mogę jedynie dodać, że miałem pewien talent/dar, ale zaprzepascilem go kompletnie. Dlatego tez, jesli ktos ma jakis talent i czynnosci z nim zwiazane sprawiaja danej osbie przyjemnosc, to wlasnie to powinna taka osoba w swoim zyciu robic.
Tomuslaw [ Konsul ]
Jeśli ktoś ma rzeczywiście tzw. talent, a odkrył go w dzieciństwie, to ma większe szanse, na większe rozwinięcie go.
Trzydziestolatek - dajmy na to - nigdy nie nauczy sie tak dobrze grac na skrzypcach, jak zacznie nagle. Natomiast trzydziestolatek numero 2, który zaczął w szkole muzycznej w wieku 7. lat, ćwiczył, zainteresował się graniem, ma większe szanse... a jeśli miał w dodatku talent, to już w ogóle...
Atreus [ Senator ]
Pamiętam, był już taki wątek, chyba w lipcu 2002 roku. Choć to już szmat czasu, to ja jednak nie będę drugi raz pisał o swoich talentach :). Może ktoś da tego linka ?
Kruk [ In Flames ]
Eomer....
a jeżeli ktoś na talent np. do zabijania i czerpie z tego przyjemność ?
co ty na to ?
Arahno [ Senator ]
Uu... bardzo ciekawy temat, ale raczej trudno o nim cos napisac. No bo w sumie co ? Definicji przytaczac raczej nie warto, jesli w ogole takowa istnieje. Wiec co pozostaje ? Sam nie wiem ...
Powiem jedynie, ze z wlasnego doswiadczenia nauczylem sie jednego: talent trzeba pielegnowac. Trzeba o niego dbac, doskonalic sie w tym, czym jest sie dobrym. Kazdy ma jakis dar, inni moga osiagnac duzo ciezka praca w danej dziedzinie - to jednak nigdy nie bedzie "to". Nie pozwolcie takiego daru zaprzepascic... on moze was opuscic, jesli nie bedziecie go pielegnowac, zajmowac sie nim, dostarczac mu nowych doswiadczen. Z czasem 'zwiednie' - wtedy bedzie trudno, duzo trudniej...
Eomer [ Konsul ]
Kruk ->
nie rozmawiajmy o patologiach is krajnych przypadkach, bo to "zupełnie inna para drugich kaloszy"
Kruk [ In Flames ]
szkoda,
mogłobyć ciekawie :)
Eomer [ Konsul ]
kruk ->
jesli ci tak bardzo zalezy, to czemu nie; chcem tylko zaznaczyc, ze moj apel/prosba skieroany(a) była raczej do ludzi normalnych (cokolwiek to oznacza :)))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Hehe, Arahno - świetnie to ująłeś...
Czasem aż serce boli, gdy widzę u znajomego/znajomej jakiś talent, ale osoba ta nie wierzy w siebie i pozwala mu umrzeć...moja przyjaciółka pięknie rysuje, marzy o zostaniu architektem, ale nic w tym kierunku nie robi, mimo naszych namów...uważa, że się na studia nie dostanie;(
Kruk [ In Flames ]
a jak psychole myślą, że są normalni ?
jakiś człowiek mający talent do gwałtów czyta sobie tekst Arahno "talent trzeba pielegnowac" to co się będzie zastanawaił, wyjdzie na ulice i zacznie pielęgnować :)
Eomer [ Konsul ]
cóż zdarza sie... :)))
Arahno [ Senator ]
Kruk - - > Pielegnowac mowisz..;-) Wiesz, mowisz o bardzo skrajnych przypadkach, nie wiem czy w ogole takie wystepuja. W gruncie rzeczy.. 'talent do gwaltow' ?:-) Ja wiem, ze ten swiat jest dziwny, ludzie sa dziwni... ale na litosc boska - bez przesady;-)
Pelle - - > Nom, nom..:-/
sergi__ [ Underworld ]
Kruk--> wiesz o tym ze to do nas bardzo pasuje :P
Kruk [ In Flames ]
:)
no fakt może za daleko wyszedłem
ale naprawdę nie wiadomo co może siedzieć w głowie niezrównoważonych psychicznie
Kruk [ In Flames ]
sergi
wypraszam sobie, póki żarty to żarty
ale trzeba spojrzeć czasami na to z poważniejszej strony, bo to jednak jest realne zagrożenie
sergi__ [ Underworld ]
hmmm masz racje ..... ale tez to jest ciekawe...... pawelko.. ;)
Speed_ [ WRC DRIVER ]
A jak sie nie ma talentu ale sie cos lubi robic??(graffiti) to myslicie ze w tym przypadku cwiczenie cos da??Mam taka nadzieje:(
kiniu [ Konsul ]
Mysle ze tu ktos pomylil pojecia...Talent to jest rzecz piekna, dana od Boga, służąca do czynienia dobra, dawania milosci innym. A gwalt to jest dewiacja, czyn wynikajacy z patalogicznego szkrzywienia.
Co do Talentów to nalezy je odkopywac i pielegnowac. Jest tak ze ten co chocby mial tylko jeden talent ale by go pielegnowal, dazyl do rozwijania i udoskonalania, to potem mu sie pomnozy..naprawde. Chyba nie musze podawac przykladow.
Pamietajmy tez o tym ze najwiekszym talentem i niezaprzeczalnie kazdy go posiada jest Życie :D
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Speed----->Wtedy można ciężką pracą i ćwiczeniami wiele osiągnąć...tak myślę:)
Arahno [ Senator ]
Speed - - > Przeczytaj moja wypowiedz z 21:36:-) Mam takie samo zdanie jak Magda.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Dla mnie takie coś jak gwałt to nie talent...to patologia i należy to leczyć, nie rozwijać;PP
Rendar [ Senator ]
Jeśli ktos ma talento do zabijania to nich gra w Quake'e i na tym poprzestanie ;-))
Kiniu--> Pięknie powiedziane "..największy talent to zycie.." ale niestety i to tez ludzie potrafią zaprzepaścić (np. ćpuny.)
Myślę, że każdy ma w sobie jakiś ukryty talent...
Cennym talentem jest też umiejętność słuchania (wiecie co mam na myśli...)
kiniu [ Konsul ]
Rendar> wiesz co Ci powiem, kiedys cpalem i ostro pilem alkochol i wydawalo by sie ze zmarnowalem sobie życie. Ale zaufałem Jemu i wyrwalem sie z sidel nalogow. Co poniektorych ;-P
măđţ®â©k™ [ Pretorianin ]
zawsze mi mowili ze mam talent do rysowania :)
Kade [ Senator ]
Ja też mam talent ,do robienia z siebie kretyna:)i wierzcie mi na to nigdy nie jest zapóźno:)
Sir klesk [ Sazillon ]
ja wim ze podobno mam "duuuzy" talent w rysowaniu :D jak bym mial skaner to bym cos pokazal na 4um :/
Atreus [ Senator ]
măđţ®â©k™ --> mi też wmawiają, że mam talent do rysowania, ale nie sprawia mi to już przyjemności.
A więc jak się ma talent do czegoś, to nie musi być przyjemnością ? Z tym rysowaniem próbowałem dalej się rozwijać, ale to jest ciężka i czasochłonna praca. W końcu przestałem. Czyli powiecie, że marnuję talent, ale skąd wiadomo, że rzeczywiście mam talent do rysowania, może jestem lepszy w innych dziedzinach ? Czy może mam taki charakter, że każdy talent jaki posiadałbym, mógłbym zmarnować ?
Mówiłem w ostatnim poście, że nie będę pisał, ale jestem po prostu nieobliczalny :)))
măđţ®â©k™ [ Pretorianin ]
Atreus ---> no mi tez sie nie bardzo chce juz jezdzic olowkiem po kartce papieru dlatego teraz jade kursorem po monitorze w paincie :D ( dżołk )
măđţ®â©k™ [ Pretorianin ]
A tak pe.esem :)
Czy cierpliwosc jest talentem ? jak to mozna wykozystac ? :)
Karl_o [ APOCALYPSE ]
cierpliwosc jest talentem którego ja niestety nie posiadam:(
AK [ Senator ]
Arahno - talent trzeba pielęgnować... Podaj mi obiektywny sposób oceny własnego talemtu to pogadamy...
Grucha [ Konsul ]
Ja mam talent do pakowania sie w kłopoty :))))
zulu [ Konsul ]
Arahno - właściwie Twój błąd w nazywaniu "talentu do gwałtów" talentem, sprowadza się do oceny etycznej takich zachowań w naszym społeczeństwie, czy raczej kulturze. Talent to fajna rzecz, miła sprawa ; talent jest dobry, tzn zazwyczaj uważa się że naturalną drogą powinien zaskutkować dobrem, a jeżeli zdarza się coś innego, określa się to mianem skrajnego przypadku, wypaczenia, itp. Wiesz... nie potępiam nazywania tej umiejętności talentem, ale sam chyba w poważnej dyskusji tak bym tego nie nazwał.
VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]
talent to talent...albo go masz, albo nie... jak masz i niecwiczysz to zanika i tyle
gorzej ze taki talent kocha sie i nienawidzi rownoczesnie, czym wiecej sie umie tym wiecej sie widzi bledow, czasami mozna popasc w depresje...
robisz to cale zycie, bo jak zaczales to wpadles, i tak bez konca, a w okolo jedni sie roztkliwiaja nad toba inni nie zauwazaja... tak zle i tak niedobrze :PPP jednym slowem to troche taki ekshibcjonizm :)
Arahno [ Senator ]
Zulu - - > W gruncie rzeczy przyznaje Ci stuprocentowa racje. Pierwszy to nazwal talentem Kruk i jakos mi tak zostalo;-) Zle sie wtedy wyrazilem, najmocniej przepraszam..
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Atreus----->Ciężko mi odpowiedzieć...nie można rozwijać talentu na siłę, trzeba go łączyć z pasją, by mógł rozkwitać wraz z zadowoleniem jego posiadacza...tak myślę:)
MateyToB [ Aleksander Newski ]
Talenty są to osoby o potential ratingu powyżej 160. W zasadzie grając w dobrych ligach utalentowani zawodnicy mają PR ok. >180. Po kilku latach gry rozwiną się z nich wspaniali piłkarze. Są też losowe talenty, czyli regeneraci po "zmarłych" playerach, o PR = 2 (>160).
CM rządzi.
Atreus [ Senator ]
Magda --> "nie można rozwijać talentu na siłę, trzeba go łączyć z pasją, by mógł rozkwitać wraz z zadowoleniem jego posiadacza" - tu masz całkowitą rację.
Jeśli coś robię z pasją, to jest przeglądanie forum GOL'a :))))))))). A talent ? Cóż, chyba muszę zacząć poszukiwania :) (bo na pewno moim talentem nie jest pisanie bardzo ciekawych i mądrych postów :))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Atreus------>No...w pewnym sensie Cię to rozwija, w końcu ćwiczysz pisanie i zdolność dyskusji...'always look at the bright side of life';)
Grucha [ Konsul ]
Moze troche offtopic ale gosc ktory zrobil to tez mial talent ;) ---->
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
A co powiecie o dziwnych talentach, które niewiele w życiu przynoszą, może poza radością? Np. grafitti właśnie (ale ktoś może to wykorzystać później jako plastyk) albo człowiek znający się na komputerach i tworzący wirusy, które puszcza o tym w sieć...? Taki kontrowersyjny przykład :-)
Atreus [ Senator ]
Magda --> myślę, myślę, co by powiedzieć o tych dziwnych talentach. To są jakby talenty negatywne. Grafficiarz zamiast dewastować budynki, mógłby malować obrazy albo swój pokój :). Człowiek tworzący wirusy mógłby zostać programistą i walczyć z... wirusami :).