GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 945

13.01.2003
20:27
smile
[1]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 945

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-),MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu porucznika Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w Galaktyce i popija późnymi wieczorami z Ósmym najlepsze alkohole z karczemnej piwniczki:-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i Slayersach. Jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy (choć porucznik Yoghurt twierdzi, ze imć Lechiander się na niczym nie zna ;)...
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

13.01.2003
20:27
[2]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

13.01.2003
20:28
[3]

1michał [ Generaďż˝ ]

1

13.01.2003
20:28
smile
[4]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

13.01.2003
20:28
[5]

1michał [ Generaďż˝ ]

KURDE!! musiałem się przelogować:(((

13.01.2003
20:28
smile
[6]

Lechiander [ Wardancer ]

Nieeeee!!! Znów! 58! :-((

13.01.2003
20:29
[7]

1michał [ Generaďż˝ ]

ojojoj zła taktyka -po pierwsze,
po drugie-- świetny rywal (piotrasq)
po trzecie te przelogowanie

nie uzyje tej taktyki już:) (tyle isię gotowałem do tego:)

13.01.2003
20:29
[8]

Szaman [ Legend ]

1michał: Statystykami zajmuje sie KAstore i sa one liczone po kazdej 100ce (wyniki w osobnych watkach). Nie musisz sie wiec trudzic... :)

13.01.2003
20:29
[9]

1michał [ Generaďż˝ ]

a tak wogóle to congratulations piotrasq i pa all:)

13.01.2003
20:30
smile
[10]

Lechiander [ Wardancer ]

Jeszcze raz sie przywitam i idę zapalić z tych nerwów! :-)
Ja tu normalnie jakoweś kumoterstwo lub inny spisek wietrzę. ;-))

Piotrasq ---> Z ciężkim sercem, ale szczere gratulacje! :-)

13.01.2003
20:31
[11]

1michał [ Generaďż˝ ]

Szaman-->
Póki co to po 900-tnym wątku nie było statystyk
a po drugie->
być może zmienie Kastore o ile on na to pozwoli:) Poza tym ja mam 9 statystyk , aon tylko 4 :))) ale to już decyzja Kastore. Wszystko zależy od niego:P

13.01.2003
20:57
[12]

ZeTkA [ ]

narcjusz

papa i cmokow 102

13.01.2003
20:59
[13]

Szaman [ Legend ]

1michał: Kastore zajmuje sie tym od wiekow i nie widze powodow do jego zmiany na tym stanowisku (o ile sam nie zrezygnuje), poza tym nie widze sensu w powiekszaniu ilosci statystyk...
Ale o Twojej propozycji bedziemy pamietac! :)

Lechu: Przez to kamopowanie zdrowie stracisz! ;)))

13.01.2003
21:04
[14]

1michał [ Generaďż˝ ]

Szaman-->
Pamiętajcie o mnie:)))
Poza tym ja nie moge tak nie robić nigdzie statystyk bo mi się stopień nie zgadza:))))))))))))))))))
a tak jak mówilem Kastore ostatnio nie zrobił dlatego z chęcią zgłosiłem się:))

Jeśli kiedyś będziecie potrzebowali mojej pomocy , to (o ile nie będe miał innej roboty w innym wątku) z chęcią przyjme propozycje:) Statstyki będe sobie na kompie robił by być gotowym w każdej chwili:)

PS: Jeśli będe miał inną robotę to ją rzucę i przylece tu ( w końcu to zaszczyt pracować w największym wątku w Polsce:))))

13.01.2003
21:26
smile
[15]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dobry wieczór :)

Wkoncu w domku no i w Karczmie witam wszystkich bardzo serdecznie :)))))))))))))))))))))))))

13.01.2003
21:32
smile
[16]

Rogue [ Mysterious Love ]

No dobra nikt nie chce rozmawiac to znikam spac:)))))))))))))))))))))


Dobranoc mówie wam bo mi sie chce spac :))))))))))))))))))

13.01.2003
21:37
smile
[17]

Lechiander [ Wardancer ]

Szaman ---> Ja już nie mam co tracic! ;-))

Roque ---> Dobranoc! :-)

13.01.2003
21:49
[18]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam sie znow (trzeci raz dzisiaj? czy zcwarty?) :-))))

13.01.2003
22:03
[19]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam

Eh, smutny to był dzień. Cóż, takie są właśnie pogrzeby. Bliskiej osoby nie ma już fizycznie pośród nas, a jedynym pocieszeniem jest, że teraz "gdzieś tam po drugiej stronie" jest szczęśliwsza. To już sprawy zmarłych, a wśród żywych życie toczy się dalej.
Czas leczy rany, lecz zostawia blizny, dzięki którym można wspominać :-)

Wybywam na trochę, kilka rzeczy do zrobienia.

13.01.2003
22:12
smile
[20]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Witaj Astrejko po raz kolejny :-)

Pell :-) Ciebie rowniez :-)

Uczyc sie czy nie uczyc oto jest pytanie :-)

13.01.2003
22:17
[21]

Lechiander [ Wardancer ]

Admirale ----> Czyzby spotkało Cię coś podobnego, co i mnie? Jeśli tak, szczerze współczuję. :-(
Czas jest faktycznie błogosławieństwem czasami.

13.01.2003
22:46
[22]

tygrysek [ behemot ]

wpadłem się zameldować po pracy
jutro ostatni dzień w pracy i potem 5 dni obijania się :)

a teraz gorący obiadek, wanna pełna wody i muzyka, dobra książka, kadzidełko i spać


dobranoc Karczmiarze
do jutra

13.01.2003
22:59
smile
[23]

Pijus [ Legend ]

Witajcie...

Lechu, Pell - nie wiem co sie stalo, ale trzymajcie sie mocno i zachowajce, o ile jest to mozliwe, pogode ducha.

To tyle co na dzis zapisze. Po calym dniu w ksiazkach (a raczej zeszytach) nic mi sie nie chce:///

13.01.2003
23:18
[24]

Szaman [ Legend ]

1michał: Bedziemy pamietac...

Rogue: Dobranoc? ;)))

Lechu: No to moze jak przestanierz kurzyc, to Ci odrosna? :)

Duszku: No ladnie to tak? Witasz sie i znikasz bez sladu?! ;)))

Admirale: Serdecznie wspolczuje... :(
Ale takie sa koleje zycia...

KaPuHy: Jako byly student mowie = NIE UCZYC SIE!!!! ;P
Ale jako naukowiec i nauczyciel musze powiedziec = Ucz sie, nierobie jeden! ;PPPP

Tygrysku: Do jutra zatem! :)

Pijusqu: Pograj w cos, moze to pomoze? :)

13.01.2003
23:18
[25]

Deser [ neurodeser ]

Dobry wieczór :)
A myśmy z lizardem....... :)))) i było genialne "Pukając do nieba bram", kto nie widział to do wypożyczalni biegiem marsz!!!

Pell - ja już niestety tylko wspomnieniami żyję... ale dobre wspomnienia znaczą wiele... nawet więcej.
Chciałbym aby i mnie wspomniano, tylko czy zasłużę czymkolwiek ? To jest problem dla nas. Nasi dziadkowie już swoje zrobili i cóż, tu jestem skłonny przesadzać, zrobili więcej niż my przez całe życie (tak jakoś uważam, mieli dużo trudniej) nie znaczy to jednak, że nie mieli swoich radości, zmartwień i pociechy z takich małych szkrabów jak my :)

13.01.2003
23:20
[26]

1michał [ Generaďż˝ ]

Właśnie przeliczłem stare karczmy...:) heh!:)

Właśnie przeliczzłaem stare karczmy gdy koło 400 karczmy zatopiłem się w czytanie wstpniaka, wteedy jest tam napisane o budoowia przez Nick gorzelni

i mam pytanko W którym wątku powstała gorzelnia:PP?

PS: Bo teraz już nie ma tego wycinka we wstepniaku

i jeszcze jedno pytanie dlaczego 100, 200, 300, i 400 karczmę zakłądał grzech?

13.01.2003
23:22
[27]

1michał [ Generaďż˝ ]

Kapuhy--> Nie ucz się!!!:) Ja się uczyłem to mi odwołali klasówke:)

Deser-> Dzieńdobrywieczór:PP

Szaman--> cieszę się:) (jakby co 400 policzone:)

13.01.2003
23:26
[28]

Szaman [ Legend ]

Deser: Chodzi Ci o ten niemiecki film? O dwoch takich co ukradli walizke z pieniedzmi mafii (czy jakos tak)? :)

1michał: Gorzelnia powstala wtedy, kiedy okazala sie potrzebna... ;)))
A Grzesiu zakladal okragle Karczmy, poniewaz... no poniewaz tak bylo ustalone! :)
Nie wszedzie byla filozofia...

13.01.2003
23:29
[29]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Kapuhy -> Witaj.
O tej porze? W sumie też muszę, ale daruję sobie :-)

Lechu -> Dzięki. No niestety zdarzyło się. Ale nie ma rady, każdy człowiek przynajmniej kilka razy zetknie się ze śmiercią bliskiej osoby.

Pijus -> I tak też postaram się robić :-)

13.01.2003
23:31
[30]

1michał [ Generaďż˝ ]

szaman-->
fajno, to ja poprosze małą kolacyjke jakieś kanapeczki, albo coś jest takie na składzie?:) no i do tego tradycyjnie ciepłe piwko:PPP

13.01.2003
23:34
[31]

Deser [ neurodeser ]

1michał - dobry :))) nawet bardzo :)))) Tylko nie zalicz się za bardzo :) Jak to szło kurcze ... 2 + 2 = 5 :))))) jestem lewy z matematyki, a nawet jakoś tą edukację przebrnąłem :))))

Lechu - ten luz wynikl z grania na powierzchni, tudzież w oświetlonych przyzwoicie pomieszczeniach. Pomijam już strzelanie do kompanii Bravo :)))) W końcu to nie byli Oni :))) i nie wyskakiwali z za winkla :) (na marginesie - głupi są okrutnie. Jeden strzał, przykucnąć i wszyscy przybiegną :) Ale teraz to już nie to samo. Ciemno, błotno i w ogóle. Zaczynam mieć opory.

13.01.2003
23:35
[32]

Szaman [ Legend ]

1michal: Prosze bardzo...

13.01.2003
23:36
smile
[33]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Pell--> niestety o tej porze trzeba czasami :-)

Szamanq--> No to jako Szaman powinies powiezdziec nie a ja jako student tez tak mowie :-) Niestety 2 dni przed egzaminem trza zajrzec do wykladow (tym bardziej ze sie raz bylo bo byly nudne :-PPP )
Odbierz poczte prosze bo mam tam questa dla Ciebie :-) Jesli bedzie Ci sie chcialo to odppisz nie bede spal jeszcze kolo godzinki :-)

1michal--> niestety egzaminow nie odwoluja tka jak klasowek :-) Pamietam czasy liceum to co druga potrafilem przesunac :-)))) no tak - to byly dobre czasy :-)))

13.01.2003
23:36
[34]

1michał [ Generaďż˝ ]

Ja tam z matmy to jestem najlepszy w szkole:)))
Więc się nie martw o licznei moje:)

13.01.2003
23:37
smile
[35]

Deser [ neurodeser ]

Szamanq - dobry wieczór :) Dokładnie ten film :))) Ale oni tej walizki nie skroili, ona byla przypadkiem w samochodzie, który skroili :) Jak dla mnie, jeden z lepszych filmów.

13.01.2003
23:38
[36]

1michał [ Generaďż˝ ]

Kapuhy-->
Jak egzamin to się ucz!!!:)
albo napisz ściąge:)))

Szaman--
wielkie dzięki jeszcze grzane piwo to to czego trza mi do szczęścia:)

13.01.2003
23:40
smile
[37]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

1michal--> no staram sie ale mi nie wychodzi :-)

Deserq - witojta :-))))

13.01.2003
23:42
[38]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> Dzięki. I wiem, cóż, nie ma na to rady.
A nieśmiertelnymi być nie możemy, bo świat byłby przeludniony :-)

Deser -> Cóż, o same wspominki nie trzeba się starać - postarać się trzeba o to jakie one będą. I również chciałbym by za te 100 lat mogli mnie wspomnieć z uśmiechem na twarzy. Czyli tak, jak ja swoich prodzków wspominam :-)

Kapuhy -> Wiesz co, zmobilizowałeś mnie do pracy, chyba chociaż na 5 minut zerknę do notatek ;-)

13.01.2003
23:45
[39]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Deser -> Errata: "prodzków" = "przodków"

13.01.2003
23:47
[40]

Astrea [ Genius Loci ]

1Michal ---> Nick caly czas figuruje we wstepniaku jako tworca gorzelni :-) WIdze, ze o wlasciwy temat zahaczyles ;)))

Pell ---> Hehehehehehehehehe.... prodzkow... :-))))))))

13.01.2003
23:48
[41]

Szaman [ Legend ]

KaPuH: Odebrane i odpowiedziane na! :)

Deser: Nie widzialem go, ale widzialem sporo zajawek i troche slyszalem o tym filmie... Bede musial to kiedys nadrobic! :)

1michal: --->

13.01.2003
23:50
smile
[42]

Deser [ neurodeser ]

Pell - ja swoją Babcię wspominam jako osobę która mi fajki z filtrem wywalala przez okno i zostawiała popularne :) Może to malo kształcące i ogólnie nie edukacyjne ale... taka była :))) A juz pelnoletni bylem więc.... To perfumowane świństwo za okno, a Popularne na stół :) (pomijam, ze te popularne to już schylek fajek na kartki był :))) Ciekawe, kto da wiarę, ze fajki były na kartki :))))

13.01.2003
23:50
[43]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Att`a Spirit! :)

Duszku: Buuu? A do mnie ani slowa? ;))))

13.01.2003
23:54
smile
[44]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

bry wieczor...

Malenstwo mode on :-)

Kłapouchy -----> Marsz sie uczyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-pppp Mama Kngurzyca tez Ci kaze sie uczyc :-p :-) własnie mam z nia telekonferencje :-)
ps masz wiadomosc na gg

13.01.2003
23:54
[45]

Deser [ neurodeser ]

Szamanq - koniecznie. Dobre kino, śmieszne i sklaniające do przmyśleń. Taki mógłby byc Tarantino gdyby mądrzej podszedł do tematu :) Pewnie lizard się oburzy bo skojarzenie z Tarantino jest jego :) Ogólnie, kolejny swietny niemiecki film :) Poprzedni to "Biegnij Lola, biegnij" (Oczywiscie pominę Wernera Herzoga, którego jestem fanem :) ale to kino dość hermetyczne).

13.01.2003
23:55
[46]

Astrea [ Genius Loci ]

Szaman ---> Słowo :PP Jeszcze? Dwa słowa :-))))) Jeeeeeszczeeee???? TRZY słowa :-)))))))
Miszczu... śnieg u nas pada ;))))

13.01.2003
23:58
[47]

1michał [ Generaďż˝ ]

Astrea--->
a faktycznie jeszcze tam to jest:)))Czasem jest pożyteczne przejrzeć stare karczmy (prrzy okazji licząc je) i wyjmować na wierzch stare fakty i wiersze o pszczołach:)))

Zaraz,zaraz wg wstępniaka Nick PRÓBUJE zbudować gorzelnię ponad rok:))) buahahaha

Szaman-->

Lol!! może lubie grzane piwko ale bez przesady:)))) Ale jeśli dajesz to trza wypić:)))

13.01.2003
23:59
[48]

1michał [ Generaďż˝ ]

Holgan-->
dzieńdobrywieczór:P

13.01.2003
23:59
[49]

1michał [ Generaďż˝ ]

WYBIŁA PÓŁNOC (trafiłem?:)

14.01.2003
00:00
[50]

Szaman [ Legend ]

Deser: O Loli tez slyszalem, ale tylko SLYSZALEM... jakos tak jest, ze niemieckich filmow nie mam zbytnio gdzie obejrzec... :-/
A Herzoga braciszek kupowal na VHS... oryginal! ;)))

Duszku: Chlip... wreszcie stary miszcz doczekal sie slowa od swojej uczennicy! ;))))
A u mnie nie pada snieg. On sie tutaj TOPI... :(

14.01.2003
00:00
[51]

1michał [ Generaďż˝ ]

łeeeeee nie trafiłem:(((((((

14.01.2003
00:01
smile
[52]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Szamanie--> odebrane

Malenstwo --> jes Madam :-) , staram sie jak moge :-)

14.01.2003
00:02
[53]

Szaman [ Legend ]

O, udalo mi sie o polnocy napisac... :P

Holgi: Ziomal teraz jest troszku zajety... ze sie tak wyraze... ;PPPP

14.01.2003
00:03
[54]

1michał [ Generaďż˝ ]

14 styczeń 2003, Wtorek
Słońce wschdzi 7.39, zachodzi 15.51
Księżyc wschodzi 12.21, zachodzi 3.58

do kolejnej Sylwestrowej zabawy pozostały 351 dni


Imieniny: Feliksa i Hilarego WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!

Hasło na dziś:
Do pracy są zwykle dzionki,
a niedziela dla małżonki

14.01.2003
00:07
[55]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Astreo -> :-)

Deser -> Co by nie było, najważniejsze że miło to wspominasz i dzięki temu krewni którzy odeszli wciąż w Tobie żyją :-)

Generale -> Don' fear y'all 'cus d'Empire'll be back'n town :-)

A teraz czas już na mnie. Coś czuję że lekko niedospany jutro będę.

Bywajcie!

14.01.2003
00:07
smile
[56]

Deser [ neurodeser ]

Przyszła pora na mnie :) Przewrócę się wiec na łóżeczko ;)
Dobrej nocy Wszystkim :)
Pa pa!

14.01.2003
00:08
[57]

1michał [ Generaďż˝ ]

dobranoc Pellaeon

dobranoc deser

14.01.2003
00:11
smile
[58]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamaniasty --> Ty Osiołka na droge nieuczenia sie nie sciagaj... <z tego co mowi to sam ja dobrze zna:-pp>

Kłapouszku ---> :-))))))) taaa... uczysz sie.. tak... tyle tylko czy tego co masz? :-p ?:-)))))))))))

14.01.2003
00:12
[59]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Szaman ---> Boje sie o jedno... ze jak u nas snieg w ogrodku stopnieje, to wyjdą wszystkie uboczne produkty przemiany materii naszego psiunia... ;))) I ja tam nawet nie bede mogla kroka bez wejscia na mine zrobic... :PPP

14.01.2003
00:13
smile
[60]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Ups... To ja być - Astrea, zaraz sie przeloguje ;)))

14.01.2003
00:14
[61]

Astrea [ Genius Loci ]

No!

14.01.2003
00:16
[62]

1michał [ Generaďż˝ ]

dobra, koniec tego siedzenia na forum:))))
czas iść spać:))

dobranoc wszystkim:)))))))!!!

pamiętaj kłapouchy ucz się ucz, bo nauka to sukcesu klucz:))(czyyyy jakoś tak)

To rzekływszy zniknął za drzwiami. I ruszył w drogę powrotnę przez zaspy śnieżne.( przydałaby się ognista kula!)

14.01.2003
00:18
smile
[63]

pasterka [ Paranoid Android ]

ale Wy jestescie zboczeni!! idzcie juz spac i mnie przy okazji wygoncie:))

a tak w ogole to witam:))

14.01.2003
00:20
[64]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam Pasterke :-)) Dokąd nas dzis powiedziesz? :-))

14.01.2003
00:23
smile
[65]

pasterka [ Paranoid Android ]

Astrea --> pojdziemy prosto.... potem na lewo.... prosto.... a potem juz bedzie tabliczka Manowce 2 km.:))

14.01.2003
00:23
smile
[66]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Dobranoc Pell
Dobranoc Deser :-)))

Wyspijcie sie :-))))

14.01.2003
00:27
[67]

Astrea [ Genius Loci ]

Kapuszku ---> Nie: wyspijcie sie, tylko: napijcie sie... na noc przed snem ;))

Pastereczko ---> Swoją trzodke na manowce chcesz wywiesc? A fajnie tam jest? ;))) Bo jak fajnie to sie pisze na te wycieczke :PP

14.01.2003
00:38
[68]

Szaman [ Legend ]

No nic, na mnie tez juz pora najwyzsza! :)

NicK, znaczy, Duszek: A fe... Ale za to zaden intruz nie wazy sie tam wejsc!!! ;***)))))

Holgi: Ja go nigdzie nie sprowadzam... ja tylko Z NIM ide... ;PPPPPPPPPPPPP

Dobranoc wszystkim! :)

14.01.2003
00:41
smile
[69]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Astrejko --> ja juz sie napilem piwka teraz tylko mnie jeszczekilka stron czeka
:-)

Dobranoc Wam :-)

tylko sie nie upijcie :-P

14.01.2003
00:50
[70]

Astrea [ Genius Loci ]

A dobranoc Kapuszku, dobranoc :-)

Szaman ---> Fakt - nawet zlodziej ze wzgledów estetycznych by zrezygnowal ;))) Dobranoc :-)




My tez sie pozegnamy - do jutra karczmo :-)

14.01.2003
07:18
[71]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Poloniuszu przegoniłem szczury
w tym wyścigu przez labirynt za szybą
będę teraz znacznie bardziej rozsądny
będę teraz chodził wolnym krokiem
przez komnaty. Nie będę już mówił
zagadkami, wierszem. Kalambury
odłożyłem na najwyższą półkę.

I kupiłem sobie książkę z wykresami.

14.01.2003
07:47
smile
[72]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dzien dobry ;)))))))))))))))))) Witam wszystkich w ten pochmurny i paskudny dzionek :)))))))))))))))))))))))))

Tygrysku<miau> jesi bedziesz juz wiedział czy przyjezdzasz to zadzwon albo do mnie albo do Holgan i najlepiej by było w czwartek co bys dał znac :)))))))))))))))))))))))))))) Mam nadzieje ze uda ci sie wszystko pozałatwiac :)))))

14.01.2003
07:49
smile
[73]

Rogue [ Mysterious Love ]

A traz zmykam musze wyjsc na ten paskudny ziab :(((((((((((

14.01.2003
08:00
[74]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry : )))

rothon ---> widzę że dziś refleksyjny wiersz : ))))

14.01.2003
08:02
[75]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Noooo. Ale wczoraj tez byl refleksyjny (a moze to bylo dwa dni temu?, hmmm)

14.01.2003
08:04
smile
[76]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Siedzą dwa dałny na kanapie i nagle gasnie swiatlo. Jeden mówi:
- To chyba korki!
A drugi:
- To ja otworzę drzwi!

14.01.2003
08:54
[77]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam wszystkich i od razu żegnam.

P.S. jak ja nie lubie garniturów...

14.01.2003
08:58
[78]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a tego typa znacie ?? : pp

14.01.2003
10:04
[79]

kiowas [ Legend ]

mixer ---> Cool Mojsze jako zywy:)))

Witam wszystkich w brzydki dzien. Chyba mam niskie cisnienie bo cos niewyraznie sie czuje...

14.01.2003
10:10
[80]

Szaman [ Legend ]

Witam z rana! :)

Duszku: To moze dla bezpieczenstwa rozrzucisz sztuczne bobki po trawniku? Ale takie wiesz, fest - coby wygladalo, ze piesek tez jest niemaly... ;))))

Rothonie: Czy ten wiersz ma cos wspolnego w Twoja decyzja? Bo jak dla mnie to z niego cos podobnego wyplywa... :)

Rogue: Witaj! :)

Shadow: A na grzyba Ci garnitur?????

Mikser: Aj waj! Toz to Mosze! Gdzies Ty go upolowal! ;PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP

Kiowas: A ja jestem wyspany (10h), podleczony, zaraz cos wypije cieplego i bedzie mi blogo... :)

14.01.2003
10:16
smile
[81]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Yessssss, nareszcie, bogowie!
Szamanie, dokladnie - moja decyzja brzmi nie ("w tym wyścigu przez labirynt za szybą / będę teraz znacznie bardziej rozsądny /będę teraz chodził wolnym krokiem / przez komnaty.")

A gdyby sie nie udala ta wierszowa informacja to zamierzalem - "Nie będę już mówił / zagadkami, wierszem. Kalambury / odłożyłem na najwyższą półkę."

Co oczywiscie nie przesadza sprawy. Moze sie okazac, ze dostane rozkaz zgodzic sie. Tego sie boje. Ale to za godzine sie okaze.

14.01.2003
10:23
[82]

Szaman [ Legend ]

Rothonie: :)
Bede trzymal kciuki za to, zebys nie musial zmieniac swojej decyzji pod wplywem "rozkazu"!

14.01.2003
10:37
smile
[83]

Rogue [ Mysterious Love ]

hehe własnie powróciłam i jestem lzejsza po wizycie u pana doktora o jakes 300zł. :((((((((((((((( To nie jest smieszne :(


Gambit -- kochanie zadzwon do domku :)))))))))))))))))))))

14.01.2003
10:41
smile
[84]

kiowas [ Legend ]

Cos dla niezadowolnych ze swoich szefow:)

Facet leci balonem i nagle konstatuje, że kompletnie zgubił drogę. Wyłącza więc palnik, obniża pułap i zauważa idącego w dole człowieka. Opuszcza balon jeszcze niżej i krzyczy do przechodnia: - Przepraszam! - czy może mi pan powiedzieć, gdzie jestem?
Gość z dołu:
- Oczywiście!!! Jest pan w balonie na ogrzane powietrze, szybuje pan na wysokości 100 m nad powierzchnią ziemi, w kierunku zachodnim.
- Pan musi być informatykiem! - odkrzyknął baloniarz.
- Zgadza się! - słychać z dołu. - Jak pan na to wpadł?
- To proste!, - krzyczy baloniarz - Wszystko co pan mi odpowiedział jest absolutną prawdą z technicznego punktu widzenia. Ale jest zupełnie bezwartościowe dla znalezienia wyjścia z mojej sytuacji.
Na to gość z dołu:
- A pan pewnie jest prezesem zarządu?
- To prawda. - odpowiada baloniarz - A pan jak do tego doszedł?
- To jeszcze prostsze! - krzyczy facet. - Nie wie pan gdzie pan jest, nie wie pan dokąd pan zmierza, ale wymaga pan ode mnie skutecznej pomocy. Jest pan w tym samym miejscu, gdzie pan był przed naszym spotkaniem, z tym że teraz jest to już wyłącznie moja wina.

14.01.2003
10:42
smile
[85]

Attyla [ Legend ]

A i ja sie przylacze do ogolnych powitan!:-))))) Hellllol!

14.01.2003
10:43
[86]

Szaman [ Legend ]

Rogue: Boze... to co to byl za lekarz?????? 80

Kiowas: :**)))))

14.01.2003
10:46
smile
[87]

Rogue [ Mysterious Love ]

Szamanku --To był homeopata wiesz taki szaman jak ty co robi czary mary i przepisuje zioła i takie tak inne :)))))))))))
Poszłam tam z mała zeby jej pomukł bo to jedyne czego nie robiła i gdzie jeszcze pomocy nie szukałm :)))))

14.01.2003
10:50
[88]

Lechiander [ Wardancer ]

Witam o poranku! :-)

Pijus ---> Staram się, jak mogę. :-)
Ale czasami nie wychodzi. :-(

Deser ---> Komandosi glupi? Chyba grasz na najnizszym poziomie, co? :-PP Ich zachowanie faktycznie nie jest szczytem inteligencji, ale zauważ, że nimi nie gra człowiek, a takiego zachowania, jakie opisałeś - nie zauważyłem. Wręcz przeciwnie, najbardziej ich nie lubiłem. Potrafili nieźle zajść za skórę, umiejętnie rzuconym granatem lub szybkością i celnością. :-)) Może jeszcze docenisz wyszkolenie chłopaków. ;-))
Jeśli stąd coś ściągałeś: https://halflife.pl/, to parę modów po prostu nie działa. Chcesz listę? Bo nie wiem, co pościągałeś. :-)

Szaman ---> A co ma mi odrosnąć? :-)

Admirale ---> :-(

14.01.2003
10:54
[89]

Szaman [ Legend ]

Attyla: Witaj Bracie Arcywrogu! :)

14.01.2003
10:56
[90]

Szaman [ Legend ]

Rogue: Ja tam w homeopatie nie wierze - dla mnie to wszystkie te leki opieraja sie na efekcie placebo. Wierzysz, ze pomoga, wiec nawet jezeli to woda, to pomagaja...

Lechu: Jak to co? Plucka moze Ci odrosna! :)

14.01.2003
10:59
smile
[91]

Lechiander [ Wardancer ]

Szaman ---> A na co wtedy umrę, co? ;-)

14.01.2003
11:01
smile
[92]

Rogue [ Mysterious Love ]

Szamanie -- aj mam takie samo podejscie ale wierz mi ze jestem w takim dołku jesli choddzi o mała ze uwieze chyba teraz juz we weszystko :)))))))

Gambit -- choinka jest o 16.00 moze szef pusci cie do domku o 15.00 to bys mała przyjechał pokrecic i wogóle bys był postaraj sie :))))))))))))

14.01.2003
11:01
[93]

Szaman [ Legend ]

Lechu: Cos sie zawsze znajdzie - spokojnie... ;PPPP

14.01.2003
11:06
smile
[94]

Lechiander [ Wardancer ]

Szaman ---> Chyba zgryzota lub nerwica jakowaś. ;-) Albo jedno i drugie. To juz wolę mieć przyjaciela przy sobie w chwili śmierci (czyt. raka). :-))

Zamieniam się pomału w czajnik. :-)

14.01.2003
11:08
[95]

Szaman [ Legend ]

Rogue: No, chyba ze tak! :)

Lechu: Nie moge Ci narzucic co chcesz, zeby Ci odroslo... ;PPPP
A apropos czajnikowania, to kto zaklada? :)

14.01.2003
11:09
smile
[96]

Rogue [ Mysterious Love ]

Szamanie -- pzyjemy zobaczymy mam nadzieje ze wkoncu cos zadziała :)))))))))))))))))))))))))

14.01.2003
11:09
[97]

Lechiander [ Wardancer ]

Z tego, co widzę, to albo Szaman albo Roque. :-)

14.01.2003
11:11
smile
[98]

Rogue [ Mysterious Love ]

Mysle ze Szamanek :)))))))))))))))))

14.01.2003
11:12
[99]

Szaman [ Legend ]

Rogue: No to zaczne wierzyc z Toba - moze pomoze? :)

Lechu: Nie licz na to! :P
Zalozen mam ponad 100 (grubo), a kampow tylko ok 60! ;PPPPP

14.01.2003
11:13
[100]

Szaman [ Legend ]

O nie! Ja nie zakladam! :P

Ale sie Tygrys uaktywnil... i Gambit... ;PPPPP

14.01.2003
11:14
smile
[101]

Lechiander [ Wardancer ]

Jeszcze jest kiowas. :-)

14.01.2003
11:14
smile
[102]

kiowas [ Legend ]

No dobra, to ja zaloze (ale pol kampa macie mi policzyc:))

14.01.2003
11:17
smile
[103]

kiowas [ Legend ]

Uwaga, uwaga, nadchodzi godzina zero :))

14.01.2003
11:18
[104]

kiowas [ Legend ]

Nowe jest tutaj:

14.01.2003
11:18
smile
[105]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szamanie--> Wszystko OK. Moja decyzja nie musi byc zmieniana. Zostaje! :-)))))))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.