Adamss [ -betting addiction- ]
Nie ma to jak odsniezanie czyli watek z cyklu prace domowe ;]
no tak...przyszla zima...napadal tyle sniegu i trza sie wziac do roboty ;] ja sie jednak nie sprzeciwialem rodzicom i z dobrej woli odsniezylem to co mialem...troche swiezego powietrza nie zaszkodzi :) a jak jest u was?
DUBROLES [ Animator ]
hehe, ty też masz takie duuuuuże podwórko?? Po pół godziny dziennie odśnieżać nie zaszkodz ;) i tak tylko przed tym kompem siedzę ;P
Morbus [ - TRAKER - ]
ehh garaz juz zalatwilem :P czyli jestem wolny :))
Michmax [ ------ ]
Ja odśnieżyłem sobie drogę przebijając się samochodem.
Xelloss [ Senator ]
A ja mieszkam w bloku i nie muszę nic odśnieżać :P.
Karl_o [ APOCALYPSE ]
Xelloss====> to amsz tak jak ja...he he:)
wodnik_szuwarek [ Son of UDT ]
kooochm snieg...zwlaszcza jak go napada tak z 10 cm ...a potem szufla/miotla w garsc i zap*******j odgarniajac snieg...3 razy dziennie musze bo tyle sniegu napadalo...
wysiu [ ]
Michmax --> Hihi, to najlepsza metoda..;)
Ja mieszkam w bloku, do odśniezenia miałem tylko szyby w aucie;)
PS. Jakim samochodem, masz juz tego swojego upatrzonego fordziaka? Bo sie nie pochwaliles..:)
mateusz2 [ Senator ]
tez blok:P
DARKI [ Konsul ]
Mieszkam w bloku i odśnieżałem balkon z nudów :D (no dobra zostałem do tego zmuszony) ;)
Adamss [ -betting addiction- ]
widze ze tu same lenie sa :PPPP
DUBROLES --> tak mam dosyc duze moje podworko ;) i ja nie mam podworka, ja mmieszkam na wsi :D
Kruk [ In Flames ]
gdzieś w tygodniu pewnie odśnieżę swój garaż
a na feriach:
jedzenie, picie i oglądanie filmów na VIDEO :D
Caleb [ The Evil That Men Do ]
Kiedyś byłem na wczasach we włoskich alpach w miejscowości na 1800m i padało przez 3 dni. Po tym czasie auto było całkowicie zakryte śniegiem, a czasami jeszcze pług pomagał zgarniając na nie śnieg. Ale odśnieżanie było dla mnie ciekawą atrakcją, bo mieszkam w bloku :))
Caleb [ The Evil That Men Do ]
Kiedyś byłem na wczasach we włoskich alpach w miejscowości na 1800m i padało przez 3 dni. Po tym czasie auto było całkowicie zakryte śniegiem, a czasami jeszcze pług pomagał zgarniając na nie śnieg. Ale odśnieżanie było dla mnie ciekawą atrakcją, bo mieszkam w bloku :))
Caleb [ The Evil That Men Do ]
przepraszam za powtórke, ale znowu wydawało mi sie ze nie zalapał za pierwszym razem.
Kuzi2 [ akaDoktor ]
ale wam dobrze, ja w gorach mieszkam, caly wjazd do domu odsniezam (ok.50m)i jeszcze slupki wbijac zeby bylo wiadomo gdzie row sie zaczyna :)
Adamss [ -betting addiction- ]
no wiecie w gruncie rzeczy jak odsniezacie np. podjazd to zawsze sie zdziebko pocwiczy wiec to moze byc dobry trening ;)
Zajkos [ Generaďż˝ ]
pamietam z czasow mlodosci, ze zima zdarzaly sie zaspy o wysokosci 1,5m
to dopiero byl zapierdziel przy odsniezaniu
_Robo_ [ Generaďż˝ ]
E tam, u mnie dzisiaj wszystko splynelo (nie splonelo ;) ) - jest odwilz.
Adamss [ -betting addiction- ]
_Robo_ --> tak masz racje, jest odwilz a do tego ten snieg ktory jeszcze ne stopnial to jest gdy sie ulepi z tego lule sniegowa strasznie twardy wienc nie kcialbym oberwac z czegos takiego :D