GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kącik zagubionych uczuć (cz.182)

12.01.2003
22:39
smile
[1]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

Kącik zagubionych uczuć (cz.182)

Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Jest styczeń i zimę czuć każdą częścią ciała. Ten nastrój odrodzenia który pozostał od wiosny opanował także serca części forumowiczów, i to oni rozgrzewaję zimne dni, co przeczy widniejącej za oknem melancholi - a może Oni zawsze tu byli a teraz to nawet są, tylko czekali aż ktoś uczyni ten pierwszy krok?
Faktem jednak jest mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że w dobie „cyfrowych fantazji” ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuję (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego co przeżywają. Mają prawo by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobacją i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy którzy ich nie wyśmieją.


poprzedni watek pod linkiem:

12.01.2003
22:41
smile
[2]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

dobrywieczor i caluski wszystkim!


Etka - > nie gniewaj sie za zakladanie kolejnych trzech czesci po kolei......plissssss

12.01.2003
22:43
[3]

Ariana [ ... ]

arthemide-->Witaj:-)
Ecia z pewnością złościć się nie bedzie:-)

12.01.2003
22:44
smile
[4]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

niezle wejscie no nie?

Tak calkiem fresh wpadam i zakladam kolejny watek..........

caluski Ariana!

12.01.2003
22:45
smile
[5]

Mysza [ ]

"oj... przepraszam jeszcze raz" wymamrotało kudłate coś... "zapomniałem się przywitać" kudłate coś spuściło głowę, przestepując niepewnie z nogi na nogę... najwyraźniej było zawstydzone swoją postawą... "Myszak jestem" powiedziało nieśmiało, dyskretnie zerkając na zebranych w sali... "Królewskie??" spytało samo siebie i wyraźnie posmutniało... po chwili jednak pisnęło radosnie... "Taak... zjadło kiedyś Popiela" ...zatarło z radości łapki uszczęśliwione odkryciem... :))))

12.01.2003
22:47
smile
[6]

Ariana [ ... ]

arthemide-->Trzeba przyznać ,że wejscie miałaś niesamowite.Mam nadzieje,że zostaniesz na dłużej,a nie tylko na momencik?;-)
Myszak-->;-)

12.01.2003
22:51
smile
[7]

Ariana [ ... ]

Mysza-->Widzisz?...nie przypuszczałeś nawet,że schrupanie Popiela kiedyś zaprocentuje:-)

12.01.2003
22:54
smile
[8]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Witam państwa (znaczy panie i myszy :)!

12.01.2003
22:55
[9]

Ariana [ ... ]

trueZoltan-->Witaj wieczorową porą:-)

12.01.2003
22:55
smile
[10]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Czołem wieczorem:)

majeczko ---> dopadło, ale nie żałuję - przeciwnie....-;) No i - tradycyjnie już - ciumkam Cie"m":*

arthemide ---> jak zdrówko ?- bo mnie jeszcze troszkę kaszel trzyma:(

Arianko ---> pracuj, pracuj... ale bez presady;)

Mysza ---> ciumki;) "Popiela zjadło" ?. Taaa... i teraz ma legendarną czkawkę;)

12.01.2003
22:56
smile
[11]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

O czym to dzisiaj, bo mie już nogi od tańca bolą... :))

12.01.2003
23:00
smile
[12]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Może o romansidłach komediowych?
Albo "Doktorze Mordidzie"- Amerykańskim filmie klasy Ż? Tytuł brzmi kusząco, a te efekty, które tam były.. :))

12.01.2003
23:00
smile
[13]

Ariana [ ... ]

Angelord-->Hihihihihi..właśnie zastanawiałam sie kiedy sie pojawisz..patrze a Ty już w kąciku!
(wszedłeś tak cichutko,że nawet nie usłyszałam:-)

12.01.2003
23:00
smile
[14]

Mysza [ ]

Witam wszystkich serdecznie... widzę, że moje alter ego, Myszak, znów wymknęło się spod kontroli... z góry sorki za wszystkie szkody, które mógł wyrządzić... :)))

12.01.2003
23:00
smile
[15]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

true ---> jak zwykle - Panie rozmawiają o Panach - Panowie o Paniach. A Panie z Panami o (...).

12.01.2003
23:01
smile
[16]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Arthemide---> Wreszcie przeczytałem cały wstępniak! Udał Ci się! :)

12.01.2003
23:02
smile
[17]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

To ja się wypowiem: "ach te baby(...)" :)

12.01.2003
23:02
smile
[18]

Ariana [ ... ]

Myszaku--->Twoje alter ego jest dziś nardzo grzeczne.
Angelord-->Ta grypa tak sie do Ciebie przywiązała,że nie chce odejść.Za dobrze jej u Ciebie;-))))))))

12.01.2003
23:06
smile
[19]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Nie uważacie,. że przydałaby się zbłąkana owieczka potrzebująca rady z taką buźką, a nie wiecznym uśmiechem?
<----------------------------------------------- :))
Chociaż to dobrze że wszystkim się dobrze wiedzie...

12.01.2003
23:06
smile
[20]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Arianko ---> mhm... ale to jest uczucie nieodwzajemnione. Wróżę rychłe rozstanie, tylko się nie zdziwcie, jak to grypsko tu przylezie i zacznie się żalić, jaki to ze mnie okrutnik hiehie;)

true ---> yep... One są... naprawdę są... (...).

12.01.2003
23:08
[21]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Od kiedy ten wątek jest?
Jak go potrzebowałem w wakacje to go nie było :(

12.01.2003
23:09
smile
[22]

Mysza [ ]

Aniu --> Nie zrobił Ci przypadkiem czegoś złego ?? Bo nieobliczalna i szalona czasem z niego bestia... :))))

Majeczko --> No mam nadzieję, że na następny zjaździk nieco juz w tańcu przysposobiony przybędę... a jeśli nawet nie... nauczycielki jakoweś mam nadzieję, że się znajdą... :))))

Arthemide --> Zakładasz wątek... i uciekasz... a ładnie to tak...?? :)))))))))

Angelo --> I to jaką... własnie mi wodę do kąpieli z wanny całą wychłeptało... razem z gabką i gumową kaczuszką... :)))

True --> "Doktor Mordid"...?? miałem to ogladać... z tonu Twej wypowiedzi wnioskuję jednak, że chyba niewiele straciłem... ?? :))))

12.01.2003
23:10
smile
[23]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Real Madryt!
Dla tego klubu warto żyć!

12.01.2003
23:10
[24]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

true ---> w wakacje dwa lata temu ?

12.01.2003
23:10
smile
[25]

majka [ Dea di Arcano ]

arthemide>> witaj - a czemuż to Etka miałaby sie gniewac - hehe jak wykupiłas abonament to możesz sobie zakładać watki w dowolnych ilosciach -- a i przy okazji niespodzianki robisz emorgowi hihi :))) gdybysmy czekali na Etke to kolejny powstałby za tydzień :))))

Ariana>> a widzisz jaki ruch sie zrobił - mówiłam - dobry PR czyni cuda :))))

Witamy cie zacny Myszaku - czyześ może jest zaklętym w myszę księciem? skoro twoi przodkowie wieczerze z króla Popiela zrobili - to może i jakaś klątwa jest ci przypisana... bo po twym cmoku księzniczka zbudziła się ze snu i biega radośnie po komnatach :)))

Rogalku>> za duzo rozmyslasz o tym i potem takie własnie efekty - nie przekładaj swych przemysleń na jej zachowania... nie wiesz dokładnie co ona mysli...zadne przemyslenia nie oddadza tego tak naprawde...tylko rozmowa jest w stanie to wytłumaczyc . Dlatego nie rozumiem jak możesz pisac o tym, ze ona ma dość twego towarzystwa. Jej zachowanie opisywane wczesniej przez ciebie przeczy temu całkowicie. Jak bowiem wyobrażasz sobie, aby z kims przegadać całą imprezę - kiedy się nie lubi jego towarzystwa.. przeciez to nielogiczne.

trueZoLtaN >> witaj wieczorkiem - ładny wstęp mamy prawda? a napisał go Saurus - a reszta tylko kopiuje przy zakładaniu kolejnego wątku - to nasza mysl przewodnia :)))

Angelord>> no ja myslę że nie ma co żałować - to przecież milutkie choc doprowadza do hiperwentylacji od tych westchnień hehe :)))

12.01.2003
23:12
smile
[26]

Ariana [ ... ]

Angelo-->Niech no ona sie tu zjawi..to ......................................
ją potraktuje serią antybiotykówi mina jej zrzednie!;-)
true-->Cieszmy sie z tego,że w kąciku radosc panuje,a jesli zjawi sie ktos komu bedzie nie do śmiechu-zawsze pomozemy i uśmiech na twarz przywrócimy:-))))))))

12.01.2003
23:13
smile
[27]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Mysza--> Aktorzy grali poważnie, nawet koleś w pedalskim kostiumie supermana i wyszło tak śmniesznie... :))
Wystarczy powiedzieć, że nie śmiałem się tak na Shreku!
ŻAŁUJ że nie widziałeś! Brechtałem się z siostrą przez całą noc :)

12.01.2003
23:14
[28]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

majeczko ---> dobry "PR"? - co to jest (bom chyba przegapił - dziś mam błędny wzrok?)

Mysza ---> tej... tej..... tej... kaczuszki... mi naprawdę szkoda - a miała takie fajne nóżki;)

12.01.2003
23:15
smile
[29]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Ariana---> No tak, tak tu żółto jak w żadnym innym wątku :))

12.01.2003
23:15
smile
[30]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

true ---> "Brechtałem się z siostrą przez całą noc :)"

To Ty świntuch jesteś buchacha;P

12.01.2003
23:16
smile
[31]

Mysza [ ]

Majeczko --> Przekażę temu urwipołciowi i paskudnikowi Twoje powitanie... tylko teraz wody się opił na czkawkę po Popielu i usnął gdzieś w kącie... i lepiej go nie budzić... niech lepiej licho sobie śpi... :))))

12.01.2003
23:17
smile
[32]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Umiecie już tańczyć? Nauczył was pan ochroniarz :)?

12.01.2003
23:18
smile
[33]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Arianko ---> ale nie zrobisz tego z zazdrości, tylko przez ... sentyment ?;)

12.01.2003
23:18
smile
[34]

Ariana [ ... ]

true-->I oby tak dalej.
Ja mam ostatnio wspanialy nastrój,choc nie zawsze tak było.Wstąpiłam do kącika jakis czas temu-po porade ,szukałam pocieszenia-i pomogło:-)
I tak zostałam,powiem Ci coś,tylko sie nie przestrasz-KĄCIK UZALEŻNIA!:-))))))))))))))))))))))))))))

12.01.2003
23:20
smile
[35]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Ariana--> Zauważyłem byłem wczoraj, dzisiaj się miałem Pana Tadeusza inwokacji uczyć na pamięć w ręku mam książkę w zębach myszkę, pod nogami klawiaturę i siedzę tutaj :))

12.01.2003
23:21
smile
[36]

Mysza [ ]

Aniu --> Jak się choroba jedna pojawi to Myszakiem poszczuję paskudę... :))))

Angelo --> Niooo... chlip... chlip... i tak cudnie piszczała.... :)))))

True --> Kurczaki... uwielbiam takie filmy... nadzieja cała w powtórce jakiejś... :)))) ...khmmm... z siostrą...?? ...oj nieładnie.... :))))

12.01.2003
23:21
smile
[37]

Ariana [ ... ]

Angelo--->Zapałałam do tej grypy nienawiscia juz jakis czas temu..a dlaczego...:-)Jakoś tak wyszło:-)

12.01.2003
23:23
smile
[38]

Ariana [ ... ]

Masz coś co pewnie Komuś sie spodoba--->:-)

12.01.2003
23:24
smile
[39]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Akcja Flavio, Raula i Ronaldo, którą wykończył ten ostatni! 1:0!

12.01.2003
23:24
smile
[40]

Ariana [ ... ]

Bu,miało być- mam-ale ze mnie gapa:-)

12.01.2003
23:25
smile
[41]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Hala Madrid!

12.01.2003
23:26
smile
[42]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Arianko ---> hihihi - no i wyszło szydło z worka;) <cmok mode on>

Mysza ---> ale Mysza... z kaczuszką... mhm... qrcze, co by z tego się zrodziło...? hiehie. Bo, że piszczała, to rozumiem - one już tak mają.... jak są baaardzo szczęśliwe - chwilami;)

12.01.2003
23:27
[43]

majka [ Dea di Arcano ]

Angelord>> (P)ublic (R)elations ...

Myszaku>> i on zasnął ? - no to teraz przyjdzie nam szukać księzniczek tak dla równowagi hehehe -- niedługo kątów w kąciku przybraknie dla tych spiochów :)) tez ubolewam nad kaczuszką...chlip, chlip :)

12.01.2003
23:27
[44]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Jeszcze raz!

12.01.2003
23:29
smile
[45]

Mysza [ ]

Aniu --> Dziekuuuujęęęę... śliczna... i jaka radosna... nie żal Ci się z nią rozstawać...?? :)))))

Angelo --> Sczególnie, kiedy się ją odrobinkę... pościskało... ;))))))))

12.01.2003
23:31
smile
[46]

Ariana [ ... ]

Majka-->Jest taki ruch,że aż miło,cierpliwosc popłaca-juz sie bałam,że dzis nikogo nie bedzie:-)
Jak na złość żadnych książąt:-)))))))))))))

12.01.2003
23:31
[47]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Kaczka! Zatopić kaczkę!!!! :)

12.01.2003
23:31
smile
[48]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

majeczko ---> a oto biega - takie oficjalne skróty ? hiehie - łooj - to moje skojarzenia pognały w inną stronę - baaardzo nieprzyzwoitą i nieoficjalną...(...;)

12.01.2003
23:33
smile
[49]

Ariana [ ... ]

true--.To jest kaczka niezatapialna:-)
Myszak-->Mam ich jeszcze kilka:-)

12.01.2003
23:34
smile
[50]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Arianko ---> to już Mysza, Lord i "true" Ci nie wystarczają - zawsze mówiłem, że jesteś wybredna;P

Mysza ---> jejku... teraz to aż i mnie naszła ochota na figle z kaczuszką;)

12.01.2003
23:36
smile
[51]

majka [ Dea di Arcano ]

Ariana>> oni pewnie juz tu są - ale nie chcą się ujawniac :)))

Angelord>> hehe ty to masz skojarzenia - a tutaj chodziło tylko o dobre wypromowanie naszej księzniczki :)

trueZoLtaN>> fanatykiem futbolu jesteś ? no to do zobaczenia na mistrzostwach europy :))))

12.01.2003
23:37
smile
[52]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Ariana---> To cóż to za kaczka? U mnie w wannie nie można się swobodnie poruszać przez te topielce :))

12.01.2003
23:37
smile
[53]

Ariana [ ... ]

Angelord-->Ja ?Wybredna?Ja tylko ksiięcia szukam:-)))))))))))))
Majka-->Nawet jesli są to chyba jacyś nieśmiali:-)

12.01.2003
23:38
smile
[54]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

majka---> Tylko, że mam nadzieje z Polską w roli głównej! Uszyjemy flagę!

12.01.2003
23:38
smile
[55]

Mysza [ ]

Aniu --> Ja mam herbowe nazwisko... kilka pokoleń wstecz... jakby coś... :)))))))

Majeczko --> Szkoda bidulki... ale mam już nową... ania mi sprezentowała... jest cudowna nieprawdaż...?? :)))

True --> Ja Ci zatopię... zresztą kaczki są niezatapialne... jak radzieckie łodzie podwodne... czasem tylko trochę przydługo są w zanurzeniu.... :)))

12.01.2003
23:38
[56]

Ariana [ ... ]

true-->to i dla Ciebie mam jedna-->nic jej nie zatopi

12.01.2003
23:39
smile
[57]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Ekhm... Ja tu jestem :))

12.01.2003
23:40
smile
[58]

trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]

Ariana--> Zobaczysz! Jeszcze utonie! Jakem kapitan ZoLtaN :))

12.01.2003
23:52
smile
[59]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Była sobie kiedyś kaczka
mała zwinna podglądaczka
- ale to nie ta dziwaczka
chociaż też dziwaczna kaczka

podglądała sobie z krzaczka
figle gąsek no i raczka
co spał w butach,
chodził w laczkach

dnia pewnego się zdarzyło
że kaczuszka zapiszczała
wyszła z krzaczków oniemiała
bo Mysz na ogonku stała

i zaczęła się historia
ale to już nie teoria
- tylko solidna praktyka
Mysza z kaczką
w krzaczkach znika....

12.01.2003
23:54
smile
[60]

Mysza [ ]

Angelo --> Masakra... :)))))))

12.01.2003
23:55
smile
[61]

Ariana [ ... ]

Już myślałam,że zdechło na amen.
Ale jak widac to tylko chwilowa awaria<odpukuje w niemalowane>:-)

12.01.2003
23:55
smile
[62]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Arianko ---> ... znasz tę historię ? "Westchnął cicho nasz koziołek i wyruyszył biedaczysko, po szerokim szukać swiecie, tego, co jest bardzo blisko";)

12.01.2003
23:57
smile
[63]

Ariana [ ... ]

Angelo-->Znam ,znam:-)BTW--bardzo mądre zdanie:-)

12.01.2003
23:59
smile
[64]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Mysza ---> masakra, to była wówczas, gdy się gęsi dowiedziały, jaki z kaczki figlarz mały;)

13.01.2003
00:02
smile
[65]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Arianko ---> też je lubię;) W ogóle uwielbiam całego koziołka, i czasem się z nim identyfikuję (ale tylko czasem;) hiehie;)

13.01.2003
00:03
smile
[66]

Ariana [ ... ]

Powie mi ktos co stało sie tej myszce,bo ja ne mam pojęcia:-)

13.01.2003
00:04
smile
[67]

Mysza [ ]

Angelo --> Bo kaczuszki (chociaz krótkie mają nózki i dziobek także niewielki) uwielbiają wprost figielki... :)))

13.01.2003
00:05
smile
[68]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Arianko ---> ja tam nie widze niczego dziwnego, bo w chyba nic nie widać na tej fotce...;)

13.01.2003
00:08
smile
[69]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Mysza ---> a któż nie lubi figlować..? W kaczych nóżkach pożeglować ? Tylko gęsi, te są głupie, i dlatego giną w zupie;)

13.01.2003
00:08
smile
[70]

Ariana [ ... ]

Angelo-->Niestety, rzeczywiscie nic na niej nie widac-ale moze to i lepiej.Nigdy nie wiadomo czegobyśmy sie tam dopatrzyli:-)

13.01.2003
00:14
smile
[71]

Mysza [ ]

Aniu --> A nuż czegoś ciekawego...?? Bo tam na pewno jest coś ciekawego... chociaż malusiego... :)))

Angelo --> Nie zazdroszczę gęsiom doli, chociaż, gdy je się posol, i popieprzy, ponadziewa - brzuszek mój peany śpiewa... :)))

13.01.2003
00:14
smile
[72]

Ariana [ ... ]

Myszaku--->halooooooo!?Jestes jeszcze?;-)Nie chowaj sie;-)

13.01.2003
00:15
smile
[73]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Arianko ---> mhm.... ale teraz to wyobraźnia działa... a z tą, to bywa różnie... oj figlarnie buchacha -piszcząco nawet:)

13.01.2003
00:15
[74]

Ariana [ ... ]

Qrcze,ja Cie szukam a Ty juz tu:-)

13.01.2003
00:15
smile
[75]

Mysza [ ]

Aniu --> Hihihi... ależ ja się nie chowam... :)))))

13.01.2003
00:17
[76]

Ariana [ ... ]

Widze,że obaj panowie mają dzis wysmienity nastrój:-)
Wy sie tu smiejecie a ja nadal prowadze poszukiwania:-)

13.01.2003
00:18
smile
[77]

Mysza [ ]

Aniu --> No widzisz... Angelo juz coś tam wypatrzył... :))))))

Angelo --> Kaczuszki ?? Wszędzie kaczuszki ?? :))))))))

13.01.2003
00:19
smile
[78]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Mysza ---> gęsi pieprzyć nie wypada hiehie, ale solniczka się nada, jakiś farsz też jest wskazany - gęś jest farszem w brzuchu znanym;)

13.01.2003
00:19
smile
[79]

Mysza [ ]

Aniu --> Zgłaszam się na ochotnika... :))))

13.01.2003
00:22
smile
[80]

Mysza [ ]

Angelo --> Ktoś nie pieprzy ? Jego sprawa... Lecz potrawa będzie mdława... :)))))

13.01.2003
00:25
smile
[81]

Ariana [ ... ]

Mysza-->;-)
Uciekam bo Morfeusz mnie wzywa:-)
Do jutra:-)

13.01.2003
00:25
smile
[82]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Mysza ---> trza znać umiar też w pieprzeniu, aby nie czkać przy jedzeniu;)

13.01.2003
00:31
smile
[83]

Mysza [ ]

Aniu --> To powiedz Morfeuszowi - dobranoc... i zostań z nami... :)))))))

13.01.2003
00:37
[84]

Euphoria [ Pretorianin ]

Dobry wieczór!

13.01.2003
00:38
smile
[85]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Euphorio ---> tak czułem hiehie - Witamy;)

13.01.2003
00:41
smile
[86]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Widzę, że zdrowo pieprzycie w tym wątku :))

13.01.2003
00:42
[87]

Euphoria [ Pretorianin ]

Angelord ---> hej-ho!
Powyżej mowa o kulinariach czy ordynariach? :-)

13.01.2003
00:43
smile
[88]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Piotrasq ---> bo głód jest najlepszym kucharzem buchacha;P

13.01.2003
00:44
smile
[89]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Euphorio ---> o kulinariach !!! Tylko o kulinariach !!! (tu czasami przeciez młodzież bywa:)

13.01.2003
00:46
smile
[90]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ostatnio nawet często młodzież bywa :)

13.01.2003
00:48
smile
[91]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Piotrasq ---> no tak - bywasz, jakby częściej:)

13.01.2003
00:49
[92]

Euphoria [ Pretorianin ]

Angelord ---> pociąg IC miał godzinę opóźnienia - nieźle, prawda?

13.01.2003
00:50
smile
[93]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Angelo -------> trzeba rozruszać to stetryczałe towarzystwo :D

13.01.2003
00:52
smile
[94]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Euphorio ---> właśnie chciałem Ciebie zapytac, jak minęła podróż. Ech... godzina spóźnienia dla IC, to trąci komuną;) Bardzo zmęczona?

13.01.2003
00:52
[95]

emorg [ Senator ]

Cos ten watek sie rozpedzil ostatnio , jak tak dalej bedzie jubileusz z okazji 200 setnej czesc bedzie za dwa dni :)

Witam wszystkich , trzecia zmiana wita :)

13.01.2003
00:55
[96]

Euphoria [ Pretorianin ]

Która to już część wątku dzisiaj/wczoraj?

13.01.2003
00:56
smile
[97]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Euphorio ---> chyba druga wstęga dziś idzie już;) BTW - wsyłałem Ci maila:)

13.01.2003
00:57
smile
[98]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

emorg ---> a witaj - ciumki dla Was:*

13.01.2003
00:57
[99]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dobra - dobijmy do setki, zmierzę się z Angelo i idę spać :)

13.01.2003
00:59
smile
[100]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Piotrasq ---> ale dziś to nie fair, bo mi forum siada...:P

13.01.2003
01:00
[101]

Pani Imperator [ Pretorianin ]

1

13.01.2003
01:00
[102]

emorg [ Senator ]

Pozwolilem sobie zalozyc nowy watek

13.01.2003
01:02
[103]

Euphoria [ Pretorianin ]

Angelordzie ---> hmm...co za troskliwość! Owszem, trochę takie podróżowanie męczy, szczególnie, gdy brak info, co się dzieje. Ale poczytałam sobie sporo: przygotowałem się częściowo do nast. zajęć - zgadnij z KIM? A jak Twoja grypa? ["zwrotny" wyraz troskliwości...]

13.01.2003
01:08
smile
[104]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Euphorio ---> jak możesz pytać o impulsy troski ?;) Przecież to OCZYWISTE !!! A grypa mija....:)

a teraz piszemu już w części, do której link poniżej:)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.