GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Co zepsuliście w swoim życiu? ;)

12.04.2010
19:02
[1]

wolatren [ Pretorianin ]

Co zepsuliście w swoim życiu? ;)

Co zepsuliście w całym swoim życiu? Jakie sprzęty, zabawki i tym podobne duperelki? ;) Ja kiedyś wylałem kubek mleka na monitor niechcący, wlało się do środka i sfajczył się. Kiedyś też zepsułem takiego wchodzącego po drabinie mikołaja, bo chciałem zobaczyć, co ma w środku :)))

12.04.2010
19:04
[2]

psiuniek [ Pan Demolka ]

Praktycznie każde urządzenie domowe.

12.04.2010
19:05
[3]

Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]

Połamałem resoraka, miałem garaż, w którym odłamałem drogę, miałem wielkiego jeepa, ale odpadły mu koła, miałem klocki lego, ale połamałem podstawkę, strąciłem wazon z kwiatami, przetarłem skarpety na dużym palcu. Dużo jeszcze wymieniać?..

12.04.2010
19:10
[4]

Minodsen :) [ Legionista ]

3 rakietki to ping-ponga, piłkę nożną, kibel xD, 8 drewnianych skrzynek, ścianę, okno od magazynu,
multum skarpet, 10 gier na PC, monitor, i z milion podobnych ale tylko to pamiętam

12.04.2010
19:13
smile
[5]

N0wak [ Generaďż˝ ]

Bawiłem się figurką z gwiezdnych wojen na klopie i utonęła w odmętach sedesu :(
Nigdy tego nie zapomnę

12.04.2010
19:13
[6]

QamilekQ [ RuNNer ]

Lampe tylną w samochodzie - 100 w tył...

12.04.2010
19:14
[7]

Szczeblo [ so rock ]

pogryzłem się z wieloma oponami moich resoraków

12.04.2010
19:15
smile
[8]

Penetrator [ Generaďż˝ ]

Na praktykach zamocowałem do wiertarki długopis , weszedł na takie obroty ze wyleciał i pomalowal deski , sufit , różne maszyny i samego siebie , instruktor chcał mnie zabic ;)

Deski były z jakiegos droższego drewna , ale jakos uszło mi to płazem;)

12.04.2010
19:16
[9]

WiKtOrMeGaS [ Pretorianin ]

Gaśnice w szkole (wypadła przez drugie piętro)
ławkę,przystanek xD i wiele wiele innych...

12.04.2010
19:17
smile
[10]

=D=2 [ Legend ]

Zarysowałem lekko monitor i PlayStation. Urwałem plastikową część komputera, to była taka jakby pokrywa nad DVD. Uszkodziłem DVD komputera, tak, że nie czytał płyt, pilot od telewizora, zbiłem klosz od żyrandola.

12.04.2010
19:18
smile
[11]

faner [ Druid Ewenement ]

Szkoda gadać...

12.04.2010
19:18
[12]

mr 45 [ Hero of the Wastelands ]

,,Związek'' kolegi, z taką jedną(nie lubiłem jej). A poza tym, różne zabawki, pistolety do airsoftu jak byłem mały, drewniany miecz, samochodziki(które potem naprawiałem). I takie tam

12.04.2010
19:21
[13]

Bac02 [ StreetRider ]

hulajnogę, deskorolkę, kilka samochodów burago 1:24, ogólnie nie należę do tych co dużo psują

a i rok temu połamałem amortyzator w rowerze ;P

12.04.2010
19:33
[14]

Langert [ Generaďż˝ ]

Bym miał wszystko wymieniać to bym nie wyrobił, ogólnie niezła psuja ze mnie była i nadal się zdarza że cos bezmyślnie zniszczę.

12.04.2010
19:50
[15]

Andrewlee [ Crossroads ]

2 razy zbiłem ten sam klosz od lampy (raz plastikowym mieczem świetlnym a kilka lat później gitarą).

12.04.2010
19:51
smile
[16]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

Traki od deski(ale to chyba każdy), moją starą dobrą lutownicę, spaliłem kilka silniczków elektrycznych, jeden zasilacz na napięcie 230V, akumulator.

Kurczę, trochę tego było... Ale za to ile rzeczy naprawiłem;D

12.04.2010
19:59
smile
[17]

ProTyp [ For the Horde! ]

Parę miesięcy temu naszła mnie ochota na machnięcie ręką w kuchni, potem zdziwienie czemu pół żyrandola leży na podłodze :D.

12.04.2010
20:05
smile
[18]

Scortch [ Light ]

komputer, który mam od roku już 6 razy... w tym raz od tego, że wgniotłem napęd do środka, jak go kopnąłem z przodu ze złości na pewną grę. oprócz tego to pełno innych rzeczy - począwszy od niemal wszystkich wieszaków w szkolnej szatni, poprzez dłubanie cyrklem w ławkach, po zwalenie (bez skojarzeń) szafy, którą znosiłem z ojcem ze schodów, obijając wszystkie ściany klatki schodowej, tak, że trzeba było wszystkie dziury szapachlować i od nowa malować ściany. dziadek mówi na mnie "jonasz"...

12.04.2010
20:07
smile
[19]

Wiewiórk [ Legend ]

patrząc tylko to co mam przed oczyma, czyli zepsułem myszkę, głośniki, klawiaturę, komputer, napęd DVD, telefon 2 razy, filtr powietrza do akwarium, radio, zegar, pilot do telewizora, słuchawki, mikrofon, aparat fotograficzny (jeszcze Zenita ;)), boję się więc obracać... praktycznie wszystko w jakiś sposób psuję :P więc raczej wypadałoby zadać pytanie czego nie zepsułem :)

12.04.2010
20:12
[20]

Kreek [ Senator ]

myszke, stłukłem okno, potłukłem u kumpla jakiś drogi wazon, kiedyż też złamałem laske dziadkowi(tą do podpierania się zboczuchy:P). Jeszcze by się coś znalazło ale szczerze nie pamiętam;)

12.04.2010
20:14
smile
[21]

optima [ Centurion ]

Oj było tego dużo w ciągu mojego życia.

Ale, ostatnie co pamiętam to:

kierownica logitech formula force ex
myszka trust laser gamer mouse elite

...jeszcze walają się w kawałkach w szafie

no i wszystkie gry, jakieś 20

w tym gta 4, san andreas, crysis 1-warhead, race 07,gtr2,gtr evolution, gears of war, nfs shift, fallout 3, reszty nie pamiętam

to był koniec z nadmiernym graniem, drastyczny ale skuteczny

12.04.2010
20:23
[22]

Devilyn [ Storm Detonation ]

Myszke, walkmana... Wiecej sobie nie przypominam.

12.04.2010
21:19
[23]

bisfhcrew [ Bis ]

Popsułem nie jeden telefon, mp3, nie jedną płytę połamałem> Połamałem także swój rower (nie pytajcie się co robiłem), zabawek napsułem pełno, złamałem koledze nos, później swój przypadkiem też, potłukłem wazon z kaktusem, żyrandol, kilka szklanek i talerzy. Połamałem jedną klawiaturę, z 100 długopisów, jak byłem mały gryzłem ołówki.

No i pewnie dużo innych przedmiotów których już nie pamiętam.

12.04.2010
21:29
smile
[24]

Windows XP 16 [ Senator ]

Tyle, że przez całą noc bym nie dał rady wszystkiego wypisać.

12.04.2010
21:30
smile
[25]

Erazor_XX [ give it to me baby! ]

Zarżnąłem skrzynię biegów w samochodzie rodziców :)

12.04.2010
21:30
smile
[26]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

Samochód (drzwi do wymiany),odkurzacz,wazonik na kwiaty , procesor w kompie (za bardzo go podkręciłem :P) kolegę ,brata itd.

12.04.2010
21:33
smile
[27]

jajko w imadle [ Generaďż˝ ]

[25] ---> kadet do końca trzymał się dzielnie :P ale i ja auto rodzicow pokiereszowalem, na szczescie nie do tego stopnia zeby trzeba bylo zlomowac.

raz płytę główną śrubokrętem. chcialem zaczepic radiator od proca, socket A....

i takie tam....

12.04.2010
21:36
[28]

Kolotek [ Pretorianin ]

Lampe Tylna w samochodzie - 150zł

12.04.2010
21:37
[29]

SutiL [ Generaďż˝ ]

hmmm najwięskzym zniszczeniem co miałem najwiekszy kłopot to jak sklejałem super glue czy kropelką modele żołnierzyków, to poplamiłem nowe meble i nawet jak się zdrapało to były wielkie ślady, wyobrażczie sobie sieke w domu :)

12.04.2010
21:50
[30]

kefirek09 [ Senator ]

Co ja popsułem? Ogólnie, to wszystko u mnie stoi (bez skojarzeń).

12.04.2010
21:51
[31]

Dominik1991 [ Bezimienny ]

Szybę ostatnio :(

12.04.2010
21:52
[32]

ON Line [ 7 ]

wibrator :D


spoiler start
tak serio to komorke, spalilem monitor, z 10 myszek ^^ duzo rzeczy by tu wymieniac.
spoiler stop

12.04.2010
21:54
smile
[33]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

komputer przy grze we freedom fighters niemal dwukrotnie przewyższającej wymaganiami specyfikację kompa.

12.04.2010
21:56
smile
[34]

jarooli [ Generaďż˝ ]

Tak u siebie w domu to niewiele rzeczy, ale w szkole to już nawet nie licze.

12.04.2010
21:56
[35]

PaulPierce [ Generaďż˝ ]

O panie. Jeden laptop zalany, w drugim obudowa pęknięta. Dwa razy zbita szybka w iPhonie, rozwalony kit do Canona, 50 1.8 do Canona :D To z ostatnij 2 lat ;)

12.04.2010
21:59
smile
[36]

GiAnCiK [ RaAaaAaa! ]

Ja ciągle psuję swoje życie...

12.04.2010
22:16
[37]

promyczek303 [ sunshine ]

Najczęściej psuję myszki ;] Spadają mi stanowczo za często. (od września mam trzecią :P )

12.04.2010
22:34
[38]

adam11$13 [ In Paradise City ]

Zniszczyłem łańcuch w rowerze(nadal nie naprawiony),PS2,słuchawki do kompa,kilka szklanek i talerzy,podłogę[nie pytajcie jak;)]

12.04.2010
22:40
[39]

rzaba89nae [ WTF!? ]

Za stary jestem, by wymieniać wszystko, najbardziej mi jednak szkoda było padów od Pegasusa i myszki, za która trochę zapłaciłem, a rozwaliłem ze złości. Notorycznie też psuje (mi się) samochód.

Z takich bardziej hardkorowych to uderzyłem pięścią w grubą szybę w drzwiach, nie wiem co mi odbiło, nie wiem nawet jak to się stało, przez przypadek, czy celowo, w każdym razie szyba i ręka były w stanie tragicznym. A żeby było śmieszniej to było to chwilę przed jakimś wyjazdem.

25.04.2010
14:05
smile
[40]

steward [ Generaďż˝ ]

Zniszczyłem parę własnych związków i parę "dziewic" jeśli można mówić tutaj o "zepsuciu" pewnych części ciała :P

25.04.2010
14:06
[41]

kali93 [ Isildur ]

Słuchawki, myszki, klawiatury i nie dawno pękła struna w moim klasyku:(

25.04.2010
14:07
smile
[42]

kefirek09 [ Senator ]

Przed chwilą ZNISZCZYŁEM Osę

25.04.2010
14:12
[43]

Mortan [ ]

takie wieksze epic file to:

- Monitor lcd, kiedy rzucilem w niego komórka ( a jeszcze stara ceglana nokia, wiec swoje wazyła) po czesci z lenistwa, bo nie chcialo mi sie wstac z lozka, zeby go przekrecic, bo mialem zly kąt ogladania. Po czesci ze zlosci bo ogladalem na nim mecz MU- Everton w 2007 roku na kikla kolejke przed koncem sezonu, kiedy to MU walczac o tytul dostawał w dupe 2-0 do przerwy, w przerwie wymienilem na sary kineskopowy nomitor i ogladalem mecz dalej, skonczylo sie 4-2 dla MU :]

- Cowon D2 czyli najbardziej zajebisty odtwarzacz muzyki na swiecie, po tym jak totalnie nawalony i zjarany, w nocy w Arizonie przy Monument Valley przesuwalem przedni fotel Dodga Caravana, zeby moc sie jebnac spac, jednak stawial jakis opór wiec popchanelm go troche mocniej i 180$ poszło sie jebac :/ no i potem przez kolejny tydzien nie bylo mp3 w samochodzie, tylko jedna plyta ktora leciala non stop :E

25.04.2010
14:13
[44]

pr0gh0stpl [ World With Out End ]

podłogę w pokoju, futrynę, głośniki, telefon, słuchawki, można tak wymieniać i wymieniać :P

25.04.2010
14:25
[45]

pooh_5 [ Czyste Rączki ]

Wykopałem drzwi z framugi... zupełnie niechcący w wieku ~10 lat. Poza tym zepsułem kilka związków :D

25.04.2010
14:30
smile
[46]

Stalin_SAN [ Generaďż˝ ]

Opinie na forum.

A tak na mase to drukarke za 500 zł dla kumpla jak rzucaliśmy freezbe, ipoda i tak dalej, i tak dalej.

25.04.2010
14:37
[47]

devileq does [ Konsul ]

najwięcej to psuję klawiatur i myszek :D klawiatury dobre są ale tak przycinam w gry ze wszystkie klawisze pościerane ( nie śmiać się bo nie ma z czego ;p ) a myszki to sie same psują, albo rolka, albo przycisk pada ... ;p

25.04.2010
15:56
[48]

Sage [ Arbiter Elegantiae ]

Pralkę za blisko 3 tys.. Na szczęście gwarancja zadziałała.

25.04.2010
22:49
smile
[49]

fubu35 [ Konsul ]

Ja spaliłem mój wibrator kiedy przełączyłem na "wibrrrooturbo"

25.04.2010
23:01
[50]

SzymEn [ Go Szpadyzor! ]

Ja to częściej gubie niż psuje. Zdarzyło mi sie zepsuć pare szklanek czy talerzy nic więcej na szczęście. No i słuchawki...tu to mam jakąś klątwe bo zepsułem 3 pary w jakieś 2 miesiące.
Mój kumpel ostatnio ze złości rozwalił swoje drzwi od mieszkania.xD Masakra

25.04.2010
23:55
smile
[51]

GrizZzZzLi [ Generaďż˝ ]

Wbiłem rękę w kompa po czym nagrywarka urwała procka,myszke o podłoge , słuchawki złamane,poprzedni xbox polecial przez okno,multum gier,3 nagrywarki wysadzając je petardami,4 telewizory podzieliły los nagrywarek,3 płyty główne,2 divx,2 monitory poleciały z mostu,ze 2 telefony :D potrzebowałem do zapalników czasowych petard, o drzwiach , oknach itp to nie wspomne bo lubie chodzić po starych sypiących się budynkach (nie zamieszkałych) i często coś rozd.....

26.04.2010
00:01
[52]

Apocaliptiq [ Legend ]

Podobnie jak reszta.

Dużo rzecyz niszczę. Są takie dni, że boje się iść wysikać. Wiecie, co dotknę to zepsuje..

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.