GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Risen - zdecydować się?

11.04.2010
21:28
smile
[1]

Barthez x [ vel barth89 ]

Risen - zdecydować się?

Zastanawiam się, czy kupić Risen. Ogólnie mam ochotę sobie pograć w jakieś RPG obok Diablo 2, a przed Wiedźminem 2, ale cały czas coś mnie hamuje.

Główny RPG na któy czekam to Wiedźmin 2. Wiem, że na pewno ktoś napisze, że jeśli grałem w Gothic to to mi się też spodoba. Gothica 2 przeszedłem 3 razy, Noc Kruka raz, 3 też raz - jakby co ;)

Interesuje mnie kilka rzeczy:
1) ile czasu zajmie mi przejście gry?
2) czy gra wiele traci bez dubbingu PL?
3) jak się ma ilość zbroi do Gothic 3 i jak często je zmieniamy?
4) jak się ma ilość oręża podrasowanego (jak Szpon Beliara z NK) w porównaniu do np. G3?
5) jak Risen będzie u mnie działać?
6) czy odstresowuje?
7) jak stoi muzyka i co znajduje się w pudełku premierowym (jest jakaś płytka z soundtrackiem)?

No i ew. można dodać coś od siebie :)

11.04.2010
21:33
[2]

mirencjum [ operator kursora ]

Kupuj. Po prostu fajnie się gra.

11.04.2010
21:36
[3]

Dennoss [ Child of the Prophecy ]

1. Kilkanaście godzin.
2. Napisy wystarczają.
3. ---------------------
4. ---------------------
5. Na moim komputerze z sygnatury działa na high w 1680x1050 i średnio mam 25-30 fps
6. Nie wiem, ale ta gra jest dobra do odpoczynku od innej gry.
7. W premierowym wydaniu są 2 płyty (gra i jakiś bonus disc), oraz instrukcja.

Gra mi się bardzo spodobała, jest bardzo podobna do Gothica 1 którego bardzo lubię. To taki odświeżony G1 z ładniejszą grafiką.

11.04.2010
21:41
smile
[4]

Backside [ Senator ]

Risen to jeden z najlepszych action-RPG czy przygodówko-RPG ostatnich lat. Godny następca Gothica i sama w sobie wciągająca gra, choć oczywiście mogło się w niej znaleźć znacznie więcej elementów :).


1. Przejście gry to minimum kilkanaście godzin. Nie pamiętam ile mi zajęło, ale razem z side-questami i takim tam łażeniem chyba ponad 30.

2. Niestety trochę traci, ale nie zabija to duszy gry.

3. Zmiany zbroi rzadkie - głównie przy awansowaniu do nowej grupy

4. Takich z efektami nie widziałem, natomiast można robić samemu broń z 2 różnych rodzajów rudy. Oprócz tego są questy, w których trzeba zebrać zagubione części broni, żeby złożyć potężną całość.

5. Ta gra ma świetną optymalizację.

6. Odstresowuje? Nie wiem. Wciąga? Potwornie :).

7. Główny kawałek, który leci w mieście, jest świetny, ale niestety za rzadko go słychać. Reszta muzyki jest różna, ale nie jest to jakieś arcydzieło. W pudełku jest bodajże instrukcja i bonus-dvd - ale nie pamiętam, mogę się mylić.

11.04.2010
21:44
[5]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

1) Na pewno sporo. Skończyłem pierwszy rozdział razem ze wszystkimi zadaniami pobocznymi i mam na liczniku 14 godzin.
2) Polonizacja jest kinowa i dobrze. Oczywiście mogłoby być lepiej, gdyby dubbing był tak samo dobry jak ten w serii Gothic.
3) Zbroi jest w sumie niewiele. Jest parę dla Zakonu, Magów i Bandytów oraz parę neutralnych. Wyboru wielkiego nie ma, ale zbroje są wystarczające.
4) Do tej pory nie spotkałem jeszcze żadnego miecza o magicznych właściwościach.
5) Sprzęt masz lepszy ode mnie, a Risen hula mi na średnich bez problemu.
6) Trudno powiedzieć. To nie jest gra z serii "siądę, odstresuję się". Tutaj trzeba podejmować dużo ważnych decyzji, a w walce należy być czujnym i szybkim.
7) Muzyka jest świetna, a co do bonusów, to nie mam pojęcia.

11.04.2010
21:46
smile
[6]

SzymEn [ Go Szpadyzor! ]

Jeżeli lubiłeś Gothica to myśle że Risen Cie wciągnie, długością może i nie zachwyca ale jest bardzo grywalny, technicznie jest dobry(mówie to o wersjii na PC rzecz jasna).
Co do Twoich pytań, tak traci bez PL dubbingu bo bym sie uśmiał przy polskich głosach, gdyż teksty bohaterów w Risenie są świetne. Muzycznie mi przypomina oczywiście Gothica więc też na +. Kombinowania z orężem jest troszke więcej jak w G3. Jeżeli już mówimy o porównaniu to Risen jest porządniejszy i bardziej przmyślany od ostatniej części Gothica, choć wydaje mi sie że brakuje mu do dawnej świetności pierwszych części sagi.
Myśle jedank że warto jak najbardziej. :)
A i Risen będzie Ci gładko na Full chodził.

11.04.2010
21:46
[7]

Barthez x [ vel barth89 ]

W G2 kręciło mnie strasznie to "wdrażanie się" do jednej ze stron i ten moment, kiedy otrzymywałem nową zbroję "awansując" w jej strukturach (np. bodajże Smocza Zbroja dla najemnika) - więc jeśli tu jest podobnie to już mi się podoba :P

A co jest na bonus-disc? Pamięta ktoś może? :)

SzymEn -> sygnatura :P

11.04.2010
21:48
[8]

SzymEn [ Go Szpadyzor! ]

Tak jest making off ;) Ale czy jakieś soundtracki to nie widziałem.
Wiem wiem nie zauważyłem. ;p

11.04.2010
21:54
[9]

vlodek2532 [ Senator ]

1) przy wykonywaniu wszystkich pobocznych questów 24 h i kilka minut
2) moim zdaniem nawet zyskuje bo musisz się wczytać w wypowiedzi i coraz bardziej pogłębiasz się w fabułę
3) dość rzadko - mało ich bo chyba tylko te które świadczą o twojej przynależności do grupy i zbroja tytana na końcu gry
4) są tylko dwie bronie które składasz z dwóch części znalezionych w skrzyniach.
5) fruwać na maksach będzie w rozdziałce 1280-720 spokojnie
6) raczej stresuje czasem bo walka nawet na najniższym poziomie trudności jest trudna xD (ale to po "polskiemu" brzmi xD)
7) może to G3 nie jest ale jest dobra i buduje potężnie klimat

11.04.2010
22:05
[10]

BmrQ3 [ Konsul ]

1) około 30 godzin
2) nawet zyskuje:)
3) nową zbroje otrzymujesz wraz z awansem w społeczności dla której działasz (3 razy w ciągu gry chyba)
4) nie grałem w G3 i do tego zawsze wolałem grać magiem więc nie bardzo się orientuje
5) też mam radka 4850 i słabszy procek, szło na najwyższych
6) mnie to nie tylko odstresował ale i kilka nocek wyrwał z życiorysu...
7) muzyka jest pierwsza klasa, świetnie pasuje do gry...

Od siebie mogę dodać, że Risen to najpiękniejsza i najbardziej porywająca gra w jaką grałem od bardzo dawna. Fantastyczny świat, ciekawe zadania, dobra fabuła i śliczna grafika. Nie wiem tylko czemu w ubiegłym roku został przyćmiony przez nudnego dragon agea no ale trudno. Na pewno się nie zawiedziesz, możesz spokojnie kupować:)

Edyta: Zapomniałem dodać żebyś nie zrażał się niewielką ilością przedmiotów w grze, nie to stanowi jej moc, to nie diablo II... Choć nie brakuje Risenowi aż tak wiele żeby osiągnąć ten poziom zajebistości co diabełek.

11.04.2010
22:13
[11]

Barthez x [ vel barth89 ]

Coraz bardziej mnie kusicie :P WIem o co chodzi z tym, że nie musi być tak wiele przedmiotów, aby gra wciągnęła (chodzi o gry PB). W sumie nawet nie wiem co takiego miał w sobie Gothic 2, że aż tak wciągał, ale wciągał niesamowicie :P

edit. A czy ta lewitacja, zagadki logiczne (które w G2 były chyba tylko w jednym miejscu - albo to było NK?) nie psują charakteru gry? :)

11.04.2010
22:19
smile
[12]

perto1 [ Konsul ]

Ogółem gra jest fantastyczna pod każdym względem. :)
Dla mnie, był to bardzo ulepszony Gothic 2 z grafiką rodem z "trójki" ze świetną optymalizacją.
Jeśli jesteś fanem Gothic-ów to jest to dla Ciebie pozycja obowiązkowa.

[11]
Nie, nie psują. Ciągle jest to gra RPG, a nie przygodówka.

11.04.2010
22:28
[13]

wolkov [ |Drummer| ]

Zdecydowanie decydować się :-)

W zeszłym roku kupiłem Risen w dniu premiery, zapłaciłem chyba 109 zł, ale ani trochę nie żałuję.

11.04.2010
22:32
smile
[14]

shubniggurath [ kocham gluty ]

nie zastanawiaj się zbyt długo;) wciąga i daje mnóstwo zabawy.

11.04.2010
22:41
[15]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

Mnie osobiście Risen nie zachwycił , choć jest dobrze zrobiony ,brak bugów ,ale jeśli chodzi o fabułę to jest ciekawa przez 2 pierwsze rozdziały ,później gra robi się monotonna bo trzeba tylko zabijać

11.04.2010
22:49
smile
[16]

Connor_ [ Are you still there? ]

Ogólnie gra jest przyjemna. Ale nie spodziewaj się czegoś ambitnego i wybitnego, to nie jest nic nowego. Ja na twoim miejscu wziąłbym się za Dragon Age, tytuł ambitniejszy, dłuższy i bardziej rpgowy. Ale przy Risenie też się można fajnie bawić. Tak jak wspomina kolega wyżej bez zbędnych spojlerów od drugiego rozdziału praktycznie nie ma już fabuły tylko regularna sieczka i łażenie po podziemiach.

1)kilkanaście godzin...góra 20h.
2)Nie, napisy są ok
3) Zbroi jest w sam raz, nie za dużo, nie za mało.
4) Trudno powiedzieć ale jest całkiem sporo swordów :)
5)Max detale raczej
6) No tak jak mówię, przyjemna gierka taka właśnie na odstresowanie, nic ambitnego.
7) Tego nie wiem, ale muzyka też całkiem fajna. Chyba nawet Kai Rosenkratz ją tworzył tak jak przy Gothicu.

11.04.2010
22:52
[17]

maly_17a [ Generaďż˝ ]

Przez pierwsze pół godziny mnie nie wciągnął, jakoś nie miałem czasu, żeby dłużej grać. Wciągnie mnie jeszcze? :)

Obawiam się, że jednak z angielskimi dialogami to nie będzie to samo co gothic, no ale zobaczym.

11.04.2010
23:51
[18]

Barthez x [ vel barth89 ]

Co do Dragon Age - to nie dla mnie :) Ja jestem fanem Gothica i Wiedźmina :) Żadne gry podobne do Baldur's Gate, Planescape Torment etc etc to nie moja bajka :)

No właśnie - też słyszałem, że po pewnym czasie gra już przynudza i nie chce się grać. Czy to prawda, czy mówią tak ludzie, którzy nie grali w żadnego Gothica? :)

12.04.2010
00:00
[19]

Connor_ [ Are you still there? ]

No właśnie - też słyszałem, że po pewnym czasie gra już przynudza i nie chce się grać. Czy to prawda, czy mówią tak ludzie, którzy nie grali w żadnego Gothica? :)

Przeszedłem wszystkie cześci Gothica, Wiedźmina, TES III Morrowind i TES IV Oblivion więc jestem że tak powiem...oblatany w temacie action-rpg :) Tak, Risen po pierwszych 2 rozdziałach nie ma już praktycznie nic do zaoferowania, łazisz po ciemnych korytarzach i tniesz jaszczuroludzi i o ile będąc po stronie klasztoru z kosturem - do końca jest to wyzwanie, o tyle będąc po stronie bandytów z tarczą i mieczem z obsydianu to poprostu zwykła sieczka gdzie biegnie się na pałe i wyżyna wszystko.

A jeżeli w pierwszym rozdziale wytnie się całą wyspę w pien i dobije do 16-17 lvlu i wykuje miecz z obsydianu to już mozna gierke odinstalowac i odłożyć na półkę, taka prawda :)

12.04.2010
00:02
[20]

Barthez x [ vel barth89 ]

Może ktoś to skomentuje? :P Żeby była taka mała konfrontacja zeznań :P

12.04.2010
10:24
[21]

muhabor [ Zielony ]

ok bardzo proszę - jeśli ktoś lubi takie granie, i wyżyna całą wyspę w pień, to oczywiście potem już jest nudno z takim pakerem. ale jeśli grasz normalnym trybem zgodnie ze scenariuszem to spokojnie przejdziesz grę do końca bez bólu.

12.04.2010
11:10
[22]

Backside [ Senator ]

po pierwszych 2 rozdziałach nie ma już praktycznie nic do zaoferowania,

Bzdura. O ile subiektywny jest odbiór oferowanych później przygód, tak spłycenie gry do slashera jest nieprawdziwe. Dalej pojawiają się liczne rozbudowane questy i niespodziewane zwroty akcji. Pojawia się też sporo zróżnicowanych, nieraz rozbudowanych podziemi, które przypominają świątynię Śniącego z G1 z tajnymi komnatami i ukrytymi przełącznikami. Jeśli ktoś lubił G1 i G2, nie ma szans, żeby Risen go znudził.


pierwszym rozdziale wytnie się całą wyspę w pień i dobije do 16-17 lvlu. W pierwszym rozdziale? Nie da się w pierwszym rozdziale wybić Jaszczuroludzi, kościeji czy ogrów. Poza tym - zabijanie potworów daje niestety niezbyt dużo XP. Dlatego porządnie podbić postać można dopiero przy wykonywaniu misji, które oferowane są w kolejnych rozdziałach.

12.04.2010
14:01
smile
[23]

Barthez x [ vel barth89 ]

Risen zamówiony :P

Ogólnie chyba mój głód na tego typu gry wynika z tego, że dawno nie grałem w żadną grę PB (myślałem, żerby kupić Forsaken Gods, ale po co kupować tego gniota, skoro jest Risen?), a głód podsyca Diablo 2, w którego regularnie pykam :P

Ogólnie to nie będzie tak, że będę grał non stop tylko w Risena - mam mnóstwo gier, w które gram równolegle, których jeszcze nawet dobrze ne zacząłem (Just Cause 2, multi Bad Company 2, Assassin's Creed 2, Batman AA i wiele innych :P), więc mam nadzieję, że czas przy Risenie mi się odpowiednio wydłuży :)

No i nie mogę się doczekać tego uczucia "kiedy w końcu dostanę nową zbroję od mojej frakcji", a także tego fajnego uczucia przynależności do jednej z nich :) A czy Risena opłaca się przechodzić 2 razy? (bo bodajże 2 frakcje są) ;>

12.04.2010
14:08
[24]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

To zależy. Z jednej strony każda frakcja ma unikatowe zadania, z drugiej nie jest ich na tyle dużo, by rozgrywka wyglądała zupełnie inaczej. Generalnie w Risen najlepiej gra się luźno, bez usilnego pompowania statystyk bohatera. Staraj się nie wykonywać wszystkich zadań od razu w pierwszym rozdziale, zostaw coś na później, by urozmaicić główny wątek.

12.04.2010
14:17
[25]

Barthez x [ vel barth89 ]

A co dzieje się po zakończeniu gry ? Napisy? Czy można dalej wykonywać questy itp? :)

12.04.2010
14:40
[26]

vlodek2532 [ Senator ]

napisy po pokonaniu głównego bossa-tytana, który akurat jest największą porażka tej gry

12.04.2010
15:03
[27]

Barthez x [ vel barth89 ]

Czyli po prostu tak jak w poprzednich częściach?

12.04.2010
16:14
[28]

Connor_ [ Are you still there? ]

W pierwszym rozdziale? Nie da się w pierwszym rozdziale wybić Jaszczuroludzi

Oczywiście że się da, ja osobiście ubułem dwa jedyne jaszczuroludzie które są w pierwszym rozdziale. WYbiłem wszystkie bestie do których był dostęp w pierwszym rozdziale, z resztą nie ja jeden.

niespodziewane zwroty akcji.

Napisz mi w spoijlerze jakie tam są te niespiodziewane zwroty akcji bo ja nie zauważyłem. Gra jest przewidywalna do bólu...

Poza tym - zabijanie potworów daje niestety niezbyt dużo XP.

Wybijając wszystkie bestie w pierwszym rozdziale i wykonując wszystkie questy które można(oczywiście bez questów głównych, tak żeby być cały czas w pierwszym rozdziale) spokojnie da się dobić do 16 levelu...Gdyby nie to że usunąłem Risena z dysku wkleiłbym screena ale poszukaj moich screenów z oficjalnego wątku o Risenie UVIego. Tam są moje screeny.

12.04.2010
17:33
[29]

Barthez x [ vel barth89 ]

A czy przypadkiem z Gothicami nie było podobnie, że w pewnym momencie gra stawała się monotonna itp? Bo jeśli tak było - ja tego nie odczuwałem i dla mnie to nie jest minus. Ogólnie takie zarzuty, że gra jest monotonna - to jednak poważny problem. A mimo to dostaje oceny zbliżone do 9/10 - dlaczego tak?

12.04.2010
20:08
smile
[30]

Barthez x [ vel barth89 ]

up

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.