GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 942

12.01.2003
15:34
smile
[1]

tygrysek [ behemot ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 942

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars. Jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

12.01.2003
15:34
[2]

1michał [ Generaďż˝ ]

1

12.01.2003
15:35
[3]

1michał [ Generaďż˝ ]

i znowu!!!!
BUAAHAHAHAHAHAAHAHAHAAHA:)))

12.01.2003
15:35
smile
[4]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Pieprzony net stanął

12.01.2003
15:35
[5]

Tiamath [ Konsul ]

7

12.01.2003
15:35
[6]

1michał [ Generaďż˝ ]

HA! PODWÓJNE:)

12.01.2003
15:35
[7]

Rogue [ Mysterious Love ]

1

12.01.2003
15:36
[8]

1michał [ Generaďż˝ ]

hihihihhi!!
Przypomne pytanko:

PYTANIE:

Zaczynam właśnie robienie klasyfikacji (na wszelki wypadwek)

POWIEDZCIE CZY KAMPERÓW LICZYĆ NA ZASADZIE:

A)1 punkt dla pierwszego
B) 3 pkt dla 1, 2pkt dla 2, 1 pkt dla 3


I CZY JAKO KAMPOWANIE LICZYĆ TYLKO ISANIE BEZ SENSU?
CZY TEŻ PIERWSZE KARCZMY GDZIE NIE BYŁO KAMPOWANIA?


PS: jestem królem kamperstwa??:PPP Pamiętajcie będe w ukryciu):

12.01.2003
15:36
smile
[9]

Tiamath [ Konsul ]

gdzie mnie do was mistrzowie z moim rzęchem:)))))) Congratz

12.01.2003
15:36
[10]

tygrysek [ behemot ]

1michał --> tylko dla pierwszego liczy się kamp

12.01.2003
15:37
smile
[11]

Rogue [ Mysterious Love ]

Tiamath -- no wiec winko szykój bedzie co pic ;))))))))

Tygrysku -- ja tez lubie to co twarde i miłe :)))))))))))))))))))))) Dla tygryska jak sie pojawi bedzie jego specyfik :)))))))))

12.01.2003
15:37
smile
[12]

Deser [ neurodeser ]

dziewiąty :)))

Dzień dobry :)
i ciasto na podwieczorek ;)

12.01.2003
15:37
smile
[13]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Rogue ------> chyba, że ktoś ma permanentną erekcję... :)

...nauka zna takie przypadki... :D

12.01.2003
15:38
[14]

tygrysek [ behemot ]

1michał --> i nie liczy się kamp tej samem osoby, która zakładała Karczmę, zawsze liczona jest pierwsza osoba niezakładająca.

12.01.2003
15:38
smile
[15]

Tiamath [ Konsul ]

Rogue: Dochodzącą powiadasz:))))))))))))))))))))))))))))

12.01.2003
15:38
[16]

1michał [ Generaďż˝ ]

oki, więc licze tylko pierwszemu (choć tak było by ciekawiej ale trudno:(


PS: macie jakieś inne pomysły na klasyfikacje karczmiarskie?

12.01.2003
15:40
smile
[17]

Rogue [ Mysterious Love ]

Piotrasq -- ale to bolesne i nie sadze ze bys tak chciał :))))))))))))

Ide zapalic bo mi sie literki zlewaj i odrazu przewietrzyc bo tak sobie z wami siedze i juz prawie butelka wina pusta :)))))))))))))

12.01.2003
15:40
[18]

tygrysek [ behemot ]

1michał --> jak tak strasznie chcesz liczyć, to policz kto ile postów napisał na przestrzeni całej działalności Karczmy.

12.01.2003
15:43
smile
[19]

Tiamath [ Konsul ]

tygryskq: To dopiero jest zadanie.

12.01.2003
15:43
[20]

1michał [ Generaďż˝ ]

tygrysek-->
Kiedyś nawet o tym myślałem a nawet robiłęm ( w wątku o Icewind Dale'u), akle karczma jest hmmmmm troche duża:)

12.01.2003
15:44
smile
[21]

Rogue [ Mysterious Love ]

Tiamath -- dochodzaca ale nie w ten sposub :)))))))))

No nastroj zrobiony swieczki sie pala winko popijam jest dosc fajnie muzyczka sobie w tle leci cicho ciepło miło i przyjemnie tylko ..................a wiecej wam nic nie powiem :)))))))))))))

12.01.2003
15:45
smile
[22]

Tiamath [ Konsul ]

Rogue: Może tak:.....przyjemnie tylko Gambit pochrapuje:))))))))

12.01.2003
15:52
smile
[23]

Tiamath [ Konsul ]

Dobra ludziska. kuniec tych śmichów-hihów. trza się wziunć za porządną grę.

Rogue: Czy ja znowu dowiaduję się ostatni o tym kiedy jest sesja czy może się coś zmieniło??
PS: Następną butelczynę wypijemy razem:)))))))))))

Narazie ludziska

12.01.2003
15:54
smile
[24]

tygrysek [ behemot ]

1michał --> to bardzo trudne zadanie ... ale, jak się nie czujesz na siłach ... ;)

Tiamath --> prawdziwy nindża by to policzył w tydzień :)

12.01.2003
15:55
[25]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

musze wracac do Poznania- smutne i straszne :(

12.01.2003
15:58
smile
[26]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Zawsze wiedziałem, że z tym Poznaniem jest cos nie tak i proszę: Etka jest przerażona, że musi tam wracać ! :D

12.01.2003
15:58
smile
[27]

tygrysek [ behemot ]

Tiamath --> narazie ril nindża

Ecia --> ostrożnie jedź, nie skręcaj pociągiem :)

12.01.2003
15:59
smile
[28]

Deser [ neurodeser ]

No pięknie :) Nawet piwa nie ma ;)))
Zawołam chłopaków to jakąś skrzynkę znajdziemy :D


God Save the Queen

God save the queen her fascist regime
it made you a moron a potential H bomb !

God save the queen she ain't no human being
there is no future in England's dreaming

Don't be told what you want don't be told what you need
there's no future no future no future for you

God save the queen we mean it man (god save window leen)
we love our queen god saves (god save... human beings)

God save the queen cos tourists are money
and our figurehead is not what she seems
Oh god save history god save your mad parade
Oh lord god have mercy all crimes are paid

When there's no future how can there be sin
we're the flowers in the dustbin
we're the poison in your human machine
we're the future your future

God save the queen we mean it man
there is no future in England's dreaming

No future for you No future for me
No future no future for you

12.01.2003
16:06
[29]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Piotrasq---> rozgryzles mnie :D

tygrysek--> jakim pociagiem, toz ja stopem wracam :D

12.01.2003
16:10
[30]

tygrysek [ behemot ]

Ecia --> ja ci dam stopem wracać !!

12.01.2003
16:12
smile
[31]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam

No i znów nasypało. Oby tylko plusa za szybko nie było :-)
Byłem dzisiaj troche popływać - zapraszam Wszystkich do naszej swarzędzkiej pływalni ;-p

Puynny -> Złożenie jakiegokolwiek wniosku do Trybunału Imperialnego jest bardzo proste! Wystarczy zadzwonić na
0 - 10557788 - <kierunkowy galaktyki> - <kierunkowy do Imperium> - <kierunkowy odpowiedniego układu> - <kierunkowy planety Bastion> - 458463 - <wewnętrzny do Trybunału> - 43532
Odezwie się automatyczna sekretarka, która będzie kazała wybierać kolejne opcje przyciskami. Koszt połączenia - 15 kredytów/min.
Miłego dzwonienia ;-)))))))))))))
P.S. Można też łatwiej - petycja idzie do mnie, a za pięć minut na orbicie pojawia się Flota :-)))

Tygrysku -> Ale się monopolista ostatnio zrobiłeś ;-)))

Etko -> Tylko ostrożnie z tym stopem. Na dworze sypie i pewno ślisko strasznie.

12.01.2003
16:17
smile
[32]

Deser [ neurodeser ]

Pell - Imperium ? Hm, czy masz coś wspólnego z imperializmem ??? najlepiej amerykańskim ;D Idę właśnie z kolegą na cygarko i musimy to sprawdzić :)))))))

12.01.2003
16:21
[33]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Deser -> To mogę Wam potoważyszyć, bo z amerykańskim też nie chcę mieć za wiele wspólnego :-)))
Chyba że Imperium kiedyś się nim zajmie :-D

12.01.2003
16:29
smile
[34]

tygrysek [ behemot ]

PELL --> zaraz pewno do tyłka mi się urząd antymonopolizacyjny dobierze :)

12.01.2003
16:30
smile
[35]

Deser [ neurodeser ]

A mieliśmy takie piękne plany :) ale dyktatura domowa przygotowała dla mnie mycie podłogi. Podobno śniegu naniosłem :)))))
To ide brać się do szmaty i zasuwać na kolanach :)
Tymczasem.

Pell - przyjmujemy Cię do towarzystwa :)))) Jak bedziemy broń chcieli zakupić to wiadomo do kogo się zwrócić :D

12.01.2003
16:32
smile
[36]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Tygrysku -> Antymonopolizacyjny to może nie, ale może się zdarzyć że do samej Karczmy wpadnie urząd Antymonopolowy :-)))))

12.01.2003
16:45
smile
[37]

tygrysek [ behemot ]

PELL --> to lepiej, żeby tu wpadł sklep monopolowy :)

12.01.2003
16:50
smile
[38]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Deser -> Nie ma sprawy :-)
Możemy zaoferować wszystko, poza "Gwiazdami Śmierci" - te już wyszły z magazynu i nie prowadzimy ich sprzedaży wysyłkowej :-)))

Tygrysku -> A wiesz, swoją drogą to bardzo ciekawe skąd Karczma ma to całe swoje zaopatrzenie w różnorakie napitki :-)))
Może jest jakiś monopolowy który tu wpada co jakiś czas, a my nic nie wiemy :-)

12.01.2003
16:54
[39]

ZeTkA [ ]

bry
ja jak zwykle na sekundke
jak na czarownice przystalo jestem przelotem na mojej miotelce
i przesylam cmokow 102
i znikam
3
2
1
fruuuuu

12.01.2003
16:56
[40]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Nowa klasyfikacja kamperów sie szykuje? Gratylują wszystkim statystykom wytrwałości.

Znikam, do jutra!!

12.01.2003
17:11
[41]

tygrysek [ behemot ]

PELL --> przyznaj się, że na boczku przemycasz imperialne wino do Karczmy :)

Zecia --> hejka i hejka :)

Shadow --> narazka

12.01.2003
17:15
[42]

1michał [ Generaďż˝ ]

Póki co policzyłem wszystkie klasyfikacje do 70 wątku. I idzie nieźle:))))


Będzie 6 klasyfikacji:

Najlepsi Kamperzy
Najlepsi Zakładacze
Kombinacja Karczmiarska (kamperstwo+ zakładanie)
Karczmy z największą liczbą postów
Karczmy trwające najkrótszy czas
Karczmy trwające najdłuższy czas

a co do postów to jeśli zgłosi się 10 osób to każdy z nas zbierze po 100 wątkow, później przyśle to do mnie i będzie klasyfikacja kto ile napisał?

ALE TAKJAK MÓWIĘ MUSI BYC JESZCZE 10 CHĘTNYCH!!!!

12.01.2003
17:17
smile
[43]

tygrysek [ behemot ]

ja się nie zgłaszam

12.01.2003
17:26
[44]

1michał [ Generaďż˝ ]

dobra ide liczyć dalej:)))

jakby co to powiem że liczenie 10 wątków (1000 postów)trwa 2 godziny:))))
Takie pocieszenie dla tych co się zgłoszą:)

12.01.2003
17:33
smile
[45]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

1michał ------> liczysz od pierwszej Karczmy EVER ?

12.01.2003
17:34
smile
[46]

tygrysek [ behemot ]

Piotrasq --> 1michał chce być prawdziwym nindżą jak Tiamath :)

12.01.2003
17:36
smile
[47]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow, Zetka -> Do zobaczenia! :-)

Tygrysku -> yyyy... ten... tego... no dostarczam dla Karczmy Koreliańską Brandy, ale o tym wiadomo od dawna :-)))
Ale tylko to :-)))
Naprawdę ^_^

12.01.2003
17:37
smile
[48]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam z popoludnia :-)))

AQA ---> Wrrrr.... jestem generałem :PPP A wywiad mam swoj inny - środowiskowo - ogórkowy ;)))

1michał ---> Zlicza to u nas Kastore. Co jakiś czas robi statystyki. Sumuje najlepszych kamperow i zakładaczy. Nic wiecej. Jak chcesz mozesz w wyszukiwarke wpisac "karczma statystyki/ka" i obejrzec te watki :-)



Pobrykaliśmy po dworku na górce, nawet na sankach zjechalam, i na butach, i na tyłku... :PPP

12.01.2003
17:43
smile
[49]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witaj Astreo :-)
Na sanki dzisiaj wymażona pogoda :-)))
A ja za to poszedłem popływać. I nie w przeręblu tylko na pływalnię :-)))

12.01.2003
17:46
smile
[50]

tygrysek [ behemot ]

a mnie ktoś na sanki weźmie ??

12.01.2003
17:47
[51]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Pell, tygrysek---> ztym stopem to zartowalam :) pociagiem sie rozbijam ;)

a teraz zmyk robie i w kierunku Poznania niestety podazam

12.01.2003
17:49
[52]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

chcialabym jeszcze pobrykac w Łodzi, milusio mi tu jest :)

tygrysek--> poczekaj az wroce a swoje renifery do sanek zaprzegne ;) nawet dam Ci sie karnac ;)) ;P

12.01.2003
17:49
[53]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

no to juz uciekam bo zaraz sie na pociag spoznie

a jeszcze pozegnac sie trzeba :(

12.01.2003
17:50
smile
[54]

tygrysek [ behemot ]

papa i hej hej Eciu :)

12.01.2003
17:52
[55]

Astrea [ Genius Loci ]

Czesc Pell :-))) Robilismy zdjecia, ale padało za bardzo i powychodzily niewyraznie. Jedno tylko jest ladne :-))

Tygrysek ---> W roli zwierzątka pociągowego? ;))

12.01.2003
17:54
smile
[56]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Astrea ------> he he, znam tą górkę. Ile się tam w lato piwska nażłopałem, że hej...

12.01.2003
17:56
smile
[57]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Etko -> Ładne mi żarty ;-)))

Astreo -> Hehe, pamiętam okolicę nawet :-)))
Czy ta pierwsza osoba od prawej na górze to NicK? :-)

12.01.2003
17:57
smile
[58]

tygrysek [ behemot ]

Astrejka --> nie przed sanki, tylko na sanki :)

12.01.2003
17:58
[59]

Astrea [ Genius Loci ]

No to jeszcze psiunio z dzisiejszej sesji ;))

Piotrasq ---> Lato znow bedzie... :PPP

12.01.2003
18:00
smile
[60]

Astrea [ Genius Loci ]

Pell --> Racja Admiorale, masz sokoli wzrok. Nawet nie zauwazylam mojego kochanego meżusia na tym zdjeciu... ;)))

Tygrys ---> Nie masz tam jakiejs gorki w okolicy....? A! Macie takie ładne przeciez, pochyłe mosty... :PP

12.01.2003
18:02
smile
[61]

tygrysek [ behemot ]

Astrejka --> no mam :)
ale do wtorku w pracy siedzę, więc narazie ślizganie mam jak autobusy w poślizg wpadają :)

PS: czyżby ta czarna bestia zwana PSEM siusiała ?? ;)

12.01.2003
18:09
[62]

Astrea [ Genius Loci ]

TAK! Moj psiunio wlasnie robi siusiu ;))))

Ide spac, tzn się zdrzemnąć - do obudzenia :-))

12.01.2003
18:10
[63]

tygrysek [ behemot ]

do obudzenia Astrejko

12.01.2003
18:10
smile
[64]

tygrysek [ behemot ]

zapomniałem się zapytać

czy ten pies to baba ??
bo siusia jak baba :)

12.01.2003
18:21
[65]

1michał [ Generaďż˝ ]

tygrysek--->
to w końcu kastore robi czy nie?
bo niektórzy mówią że jeszcze robi
niektórzy mówią że nie

Ale jedno jest faktem po 900 wątkach nie było statystyk

PS: no już policzyłem 110 wątków:)

12.01.2003
18:22
[66]

1michał [ Generaďż˝ ]

aha! a poza tym czy kastore chce się to robić:)))

a poza tym mój stopień to 1st classificator of RP, i ja musze:))

U mnie dostaniecie 4 nowe tabele..:)

12.01.2003
18:22
[67]

tygrysek [ behemot ]

1michał --> nie wiem, jak będę wiedział to dam Tobie znać

12.01.2003
18:24
[68]

1michał [ Generaďż˝ ]

tygrysek-->
może spytaj się na jej mailu

ale na wszelki wypadek będe liczył.. dziś dojdę może do 150 i się poucze bo jutro klasówa z geografi:(

12.01.2003
19:02
[69]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca na rozżarzone polana kilka sporych kawałków drewna... Żar rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Po chwili w palenisku znowu zaczyna trzaskać ogień...]

12.01.2003
19:06
smile
[70]

Gambit [ le Diable Blanc ]

No ładnie...Co to za pogaduszki za moimi plecami ????

Jakieś permanentne ere...tfu....Wyciągnę konsekwencje od co poniektórych...

Tiamath --> Czy ja wiem, czy ostatni się dowiadujesz....Sesja jest przewidziana wstępnie na noc z 25 na 26 stycznia. W nocy jakoś ciekawiej się was morduje :)))))))))))

12.01.2003
19:37
[71]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Gambit ------> witaj :)

Gratuluję konkursu. Wiadomo coś o nagrodach ?

12.01.2003
19:44
[72]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Piotrasq --> Hejka...Dzieki, Tobie też gratuluję, bo znalażłeś się na pudle....Co do nagrody to na razie nic nie wiem. Skontaktowalem się z Fajkiem (wyslalem mu maila) i na razie cisza...no ale poczekam...Ty też dostaniesz nagrode, więc skontaktuj się z nim...

12.01.2003
19:44
[73]

1michał [ Generaďż˝ ]

a 150 policzone:)))

Poprosze grzane piwko, albo coć innego ciepłego bo te liczenie mrozi:)

12.01.2003
20:46
[74]

1michał [ Generaďż˝ ]

co taka cisza w karczmie?:((((

Chciałęm z kimś pogadać ale skoro nikogo ni ma to ide policze:))

12.01.2003
21:24
[75]

1michał [ Generaďż˝ ]

W karczmie panuje zimowy smutek i zmęczenie braman śpi na barze tylko jeden gośc przy kominku spokojnie popija piwko kupione rano......wielka zamieć sprawiła iż w karczmie nikt się nie pojawia..... wszyscy zostali w domach...

12.01.2003
21:33
smile
[76]

Pijus [ Legend ]

Witam ponownie:)

Siedze tak sobie z piwkiem przy komputerku i prawie plakac mi sie chce. Od jutra przechodze na diete tzn ZADNEGO PIWA az do pozadanego skutku (czyli schudniecia<100) ..Oby to bylo jak najszybciej:///

I oby to piwo dlugo sie nie konczylo...

12.01.2003
21:51
[77]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Pijus -> No to wypada mi tylko życzyć Powodzenia. Trzymaj się! :-)

Ide do wanny wskoczyć.

"I'll be back" ;-p

12.01.2003
21:56
smile
[78]

Pijus [ Legend ]

Pell - pewnie, ze wytrzymam. Tymbardziej, ze to nie jest dieta cud, a dieta na podstawie ksiazki dr Montigniaca "Jesc aby schudnac". Wcale nie bede glodowal, tylko bede jadl odpowiednie rzeczyw odpowiednich proporcjach:D

12.01.2003
21:58
[79]

1michał [ Generaďż˝ ]

Pijusku, życzę POWODZENIA wiem że dieta to rzecz ciężka:), ale mi się akurat udało:)

Dobra ja już CHYBA lecę, bo musze sie jeszcze uczyć dotej całej geografii:((((

12.01.2003
22:00
[80]

1michał [ Generaďż˝ ]

i jeszcze jedno 190 karczm policzyłem:PPPPPPPP
ale już nie mam siły żeby liczć, jutro może wrócą mi chęci na liczenie

12.01.2003
22:01
[81]

AQA [ Pani Jeziora ]

Halo, Dobrzy Ludzie :))

12.01.2003
22:08
smile
[82]

AQA [ Pani Jeziora ]

Generał Major Doktor Astrea ----> Chojrak zgodził sie kolaborowac, o ile wchodzi w grę surowe kurczę :))) Po chińsku :)))


Puynny własnie "palnął" 17-go "kicha" z rzędu i juz nie wiem ilu mu lat życzyć :))))))

12.01.2003
22:27
smile
[83]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Hola Amigos !

Wpadam w przerwie grania w ID2. Lasy Fell Wood doprowadzają mnie do szału... Chodzę i chodzę, i chodzę i chodzę...i chodzę i chodzę i dojść nie mogę... a pieprzone wiochmeny z Wandering Village nie chcą pokazać drogi... Bydło...

12.01.2003
22:59
smile
[84]

Lechiander [ Wardancer ]

Gambit, Piotrasq ----> Gratuluję! :-) Pochwalcie się później tylko co tam dostaliście, co? :-PP :-)

12.01.2003
23:12
[85]

1michał [ Generaďż˝ ]

no ide spać!!!!:))
policzyłem już 230 karczm , a jutro planuje doliczyc około 280 może 300 karczm:)

TRZYMAJCIE KCIUKI ZA TO ,ABYM DOBRZE NAPISAŁ KLASÓWE SEMESTRALNĄ Z GEOGRAFII:)))

KONIECZNIE BO DOSTANĘ DWÓJĘ!!!

12.01.2003
23:25
[86]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Marszałek Agent Nadzwyczajny Starszy As Śledczy AQA ---> Fuks właśnie rozpracowuje tajne urządzenie nasłuchowe, podłożone przez wraże siły wywrotowe :PPP Oczywiście, o ile w grę wchodzą orzeszki ziemne :))

12.01.2003
23:29
smile
[87]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Marszałek Agent Nadzwyczajny Starszy As Śledczy AQA ---> Bo jak nie będzie orzeszków, to Fuksik .... całą sprawę ciepłym strumieniem ;PPPP

12.01.2003
23:29
smile
[88]

Deser [ neurodeser ]

Dobry podwieczór :)
Zmarzło mi się :) ale za to.... a co tam opowiadać :)

Lechu - kolejny odcinek znerwicowanego doktorka ;) (co jest doktorku ?)
Przez kostnicę przebyłem migiem aby obiad zostal gdzie jego miejsce. Później jeszcze troszkę po ciemku wentylacją i dalej jazda skakać do szybu windy bo drabinkę zauważyłem na granicy realnego skoku :) (no cóż :) kilka prób było). Jakiś sympatyczny gość wisiał na unieruchomionej windzie lecz nim do niego dotarłem to osłably mu paluszki i wykonal długi lot... Okazalem się być dobrze wyszkolony i dostalem się na kolejne piętro. Jasno, przejrzyście, żadnych łażących mutantów, żyć się chciało. Pominę drobną niedogodność w postaci karabinów automatycznych, które usilnie chcialy mnie na sitko przerobić. Później spotkałem miłych komandosów z kompanii Bravo (tylko Johna Łajna nie było z nimi :) Pokłóciliśmy się o podział łupów i musiałem dać im łupnia. Twardzi byli i bez przerwy gadali do siebie przez krótkofalówki więc zlokalizowanie gdzie cisnąć granata nie było zbyt trudne dla takiego fizyka jak ja :)))) Coś mi tu grubym szwindlem zapachniało, zwłaszcza jak z helikoptera rzuciło się na mnie całe komando. Zmusiło mnie to do wskoczenia znów do szybów wentylacyjnych (brrrr.... ciemno, a było tak miło na powierzchni). I tym sposobem dotarłem do drezyny, którą pojeździlem sobie pod ziemią udając metro. W finale wykonałem efektowny skok wstecz i drezyna się roztrzaskała. Dalszy ciąg robi się mało przyjemny bowiem musialem brodzić w czymś zielonym i radioaktywnym :) Cały czas miałem uczucie, że zaraz spod tej cieczy coś mnie chwyci za nogę (aaaaa.....) Tym sposobem dotarłem do jakiegoś ciemnego, suchego miejsca (wyglądającego jak kotłownia, tylko zamiasta palacza kręcil się taki jeden :))) Tu kończy się aktualnie wędrówka bowiem zobaczylem kolejne zielone bajorko do którego wleźć się dotychczas nie zmusiłem ..... brrrrr....

ale się rozpisałem :)

12.01.2003
23:33
[89]

AQA [ Pani Jeziora ]

Spostrzegawczy Komandor Utajniony Nickiem zwany ---> nie zauważył, że w pokrywce zamontowana jest elektroniczna pluskwa nadawcza, która zainstalowała się na lewym tylnym siekaczu Agenta Fuksa (zupełnym psim swędem :)))) ..... Nasłuch padł ...szczszczzzzyyy..szczyyczyyyczyyyy ....szczyyyy (ogródek-nagroda :)))) szzzzz..Inwigilacja pełna nasza :)))

12.01.2003
23:40
smile
[90]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Pijus -> Hehe, domyślam się że nie głodówka :-)))
Poleciłbym Ci zupę prezydencką, ale jednak tego nie zrobię :-)
Owszem, skuteczna, raz przez tydzień "wmuszałem" ją sobie. Jednak to dieta-tortura bo na sam zapach tej zupy mam dosłownie odruch wymiotny :-)

AQA, NicK -> Jak gdzieś działają podwójni agenci, to jeszcze tam tylko tych Imperialnych brakuje :-)
Skąd na przykład możecie wiedzieć, czy jakaś Imperialna tresowana pchełka tam się nie czai? ;-)))

Deser -> Można wiedzieć co to za opowieść, bo trochę w temacie nie jestem :-)))

12.01.2003
23:52
smile
[91]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Marszałek Agent Nadzwyczajny Starszy As Śledczy AQA ---> Fuks poszedł na ogródek i najadł się śniegu, coś zaiskrzyło, a potem z Fuksiego pyszczka poszedł dym. Nowoczesne urządzenie 10-tej generacji nie wytrzymało konfrontacji z roztopionym śniegiem w paszczy Fuksa :PPP

13.01.2003
00:01
smile
[92]

Deser [ neurodeser ]

Pell - to takie tam moje wspominki z Half-Lif'a do którego AnankE z Lechianderem mnie namówili :) I pomimo, ze gra, jak dla mnie jest przerażająca to brnę uparcie do przodu :) Powiem więcej :) Mam nawet z tego brnięcia radochę :)))
A zapiski pojawiają się od czasu do czasu celem odreagowania i próby nie utracenia tej niewielkiej reszty normalności jaką mam :)))))))))

13.01.2003
00:01
[93]

1michał [ Generaďż˝ ]

musze zrobić małą próbę tabeli, oki? pozwólcie:)

1 Rothon ________________ 29
2 Magini ________________ 19
3 mi5aser ________________ 19


Chce sprawdzić jak wygląda tekst w praktyce:)

13.01.2003
00:02
[94]

1michał [ Generaďż˝ ]

oki dobrze wygląda:)
tsymajta kciuki we wsi moskal stoi:)

hmm coś pokręciłem:)

13.01.2003
00:08
smile
[95]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Deser -> Hehe, można by jakiś tomik opowiadań napisać :-)))
Nie grałem nigdy w Half Life'a, a obecnie przymierzam się do zakupu Tormenta lub IWD, bo wreszcie potaniały do ceny na jaką mnie stać :-)))

Zgłaszam się do zakładania nowego :-)

13.01.2003
00:13
smile
[96]

Deser [ neurodeser ]

Pell - nie chce mi się ostatnio nic pisać :) Wyjałowiony jestem kompletnie i chyba nie mam dostatecznego doła ;))) Grałem w IWD, dwójkę mam na dysku i gdzieś tam się błąkam sporadycznie ale lubię ten zimowy klimat :) Torment nie był dla mnie (zaraz mnie zlinczują :))) Nie mogłem się wkręcić - może kiedyś (jak wyjdzie np. za 19 zł :))))

13.01.2003
00:16
smile
[97]

AQA [ Pani Jeziora ]

Spostrzegawczy Komandor Utajniony Nickiem Zwany ---> znaczy, jednak jednoczenie sił w celu uniknięcia śpięć przyszłych na drodze werbalnej, tudzież elektrycznej ...po pertraktacjach z Agentem Chojrakiem, ten zgodził się na współprace z bardziej "byczym" kolegą :)))))

13.01.2003
00:21
smile
[98]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Deser -> Ale chyba jednak zdecyduję się na Tormenta. Szkoda tylko że ta platynowa edycja za 59 zł jest już bez koszulki, tylko z jakimś plakatem. Na IWD 1 to pewnie poczekam do tych 19 zł o których wspomniałeś :-)))
O dwójce to na razie marzyć tylko mogę :-)
Swoją drogą, to ostatnio byłem strasznie, jak bardzo spadły ceny Baldur's Gate. Specjalny pakiet zawierający CAŁĄ sagę (obie części + dodatki do obu) można dostać za paredziesiąt złotych. Dla tych co nie mają to prawdziwa gratka. Akurat Baldursy to były jedyne gry do których podchodziłem z tach zapalczym entuzjazmem, że czekałem tylko na ich wyjście by jak najszybciej kupić (Tron Bhaala to była jedyna gra po jaką popędziłem zaraz w dniu premiery). Teraz niestety na gry ani kasy ani czasu za bardzo :-))) (no, z tym czasem to jakoś się wciśnie ;-))

13.01.2003
00:22
smile
[99]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Agenci Astrea, NicK i Fuks odmeldowują się ze służby i życzą dobrej nocki :))

13.01.2003
00:24
smile
[100]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Ostatni rzut na taśmę :))

13.01.2003
00:26
smile
[101]

AQA [ Pani Jeziora ]

Agenci AQA, Puynny i Chojrak (niepozorny, ale Rambo :)) też na spoczynek sie odmeldowują :))
Jutro Apel ! :))


P.S. Ósmy ma już dwa "brytfany" do pomocy :))

13.01.2003
00:29
smile
[102]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No to uwaga! Zakładam Nowe! :-)

13.01.2003
00:32
smile
[103]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Nowy wątek:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.