Charles Grey [ Centurion ]
Skąd się bierze wola życia?
Większość ludzi za wszelką cenę chce żyć. Bez względu na to jak ich życie może być gówniane. Ja natomiast nigdy tego nie miałem i póki mogę znaleźć znacznie więcej plusów w swoim życiu niż minusów jest miło. Gdyby jednak okazało się kiedyś, że życie by miało sprawiać mi więcej nieprzyjemności niż przyjemności[bez możliwości poprawy] to szczerze mówiąc nie widziałbym sensu w tym takim życiu.
Jak w na to patrzycie?
PS: Jestem ateistą. Moje obecne życie jest dla mnie bardzo satysfakcjonujące, a do tego wszystko idzie w pozytywnym kierunku.
PitbullHans [ Legend ]
Ja żyję bo żyję. Jakby tylko nadarzyła się okazja zrezygnowałbym z niego z wielką przyjemnością.
ZoolPl [ Pretorianin ]
[2] Jesteś tak głupi że mógł bym ci dać taką okazję, ale jesteś zbyt głupi aby ci ją jednak dał.
Ja tam się cieszę z życia, ale jeżeli zaczynam myśleć o szkole i pale z chemi, i możliwości nie otrzymania promocji... to łapie doła... "Ale i tak jest Zaj******e :D"
Devilyn [ Storm Detonation ]
Z jednego prostego powodu - strachu przed ostatnią niewiadomą - śmiercią.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Posłuchaj sobie Comy. Dowiesz się o woli istnienia :D.
k42a_ [ The Blues ]
Jestem, bo jestem. Za kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt lat mnie nie będzie. Tyle.
Him [ Antichristos ]
Charles Grey--- >dlaczego usunąłeś ze swojego postu zdanie o tym ,że jesteś ateistą??Chciałeś się pochwalić,ale doszedłeś do wniosku ,że to wiocha??A co na to twoi rodzice,nie pisz o tym bo zabiorą kompa i dostęp do netu.
Trael [ Mr. Overkill ]
Posłuchaj sobie Comy. Dowiesz się o woli istnienia :D
PitbullHans [ Legend ]
[3] - Fajnie. Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to nie pisz.
Idź dalej zamartwiaj się głupią pałą z chemii. Póki możesz ciesz się, że szkoła to Twój największy problem.
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Ja tam się cieszę z życia, ale jeżeli zaczynam myśleć o szkole i pale z chemi, i możliwości nie otrzymania promocji... to łapie doła... "Ale i tak jest Zaj******e :D"
Idealny powód do załamki.
rog1234 [ Gold Cobra ]
Żyję bo... mam po co. Nie mam wcale więcej "plusów" niż "minusów" w życiu, ale tak naprawdę nikt nie ma. IMHO celem życia jest staranie się żeby to zmienić. Do tego mam mniej-więcej pomysły co robić, żeby tak było. Wiadomo że nic to nie da, ale chcę się starać. Coś trzeba w tym życiu robić, ma się w końcu tylko jedno.
Charles Grey [ Centurion ]
Him - Nie jest ekshibicjonistą i nie lubię się afiszować moim brakiem wiary. Wspomniałem o tym tylko po to, by ktoś nie pomyślał, że czekam na Niebo lub coś w tym stylu. Nie rozumiem też dlaczego miałaby to być wiocha. Gdybym się tym afiszował to rozumiem, ale w tym przypadku coś takiego zdecydowanie nie miało miejsca.
Beetwen Gorgoroth and Ulver [ Konsul ]
Myślę że to jest "zrobione" głęboko w człowieku, w jego mózgu, nie da się odpowiedzieć na to pytanie, to że bronimy się przed śmiercią to taki odruch bezwarunkowy (naturalnie u ludzi którzy są zdrowi psychicznie). Właściwie to trzeba by było zadać pytanie pomocnicze w postaci "Co jest twoim celem w życiu".
Też uważam się za ateistę, ale jasno odpowiedziałem sobie na pytanie które napisałem wyżej. Dzięki temu mam wolę życia i chęć do działania
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
Z całym szacunkiem, wstydził byś się, stary chłop a plecie jak dziecko.
Pierdolisz.
s1ntex [ Senator ]
Jak mnie wkurwiają takie pizdeczki jak Buskets, gdzie są prawdziwi twardziele, a nie kurwa jakieś pipidówy.
eros [ Senator ]
Ja żyję bo żyję. Jakby tylko nadarzyła się okazja zrezygnowałbym z niego z wielką przyjemnością.
Albo to maska, do czego bym sie sklanial, albo ktos tu ma wyrazne zaburzenia psychiczne (takie nie cool). Wola do zycia (przetrwania) to najbardziej immanentna cecha zywych organizmow.
Aen [ Anesthetize ]
PittbullHans - Mam nadzieję że to nie ty jesteś twórcą tych setek pedalskich demotywatorów w stylu "Życie jest do dupy" albo "Nic mi się nie udaje".
Dycu [ zbanowany QQuel ]
i póki mogę znaleźć znacznie więcej plusów w swoim życiu niż minusów jest miło. Gdyby jednak okazało się kiedyś, że życie by miało sprawiać mi więcej nieprzyjemności niż przyjemności[bez możliwości poprawy] to szczerze mówiąc nie widziałbym sensu w tym takim życiu.
Póki nie znalazłeś się w takiej sytuacji nie możesz powiedzieć co byś zrobił.
Vader [ Legend ]
Większość ludzi za wszelką cenę chce żyć
Nieprecyzyjne stwierdzenie. Większość istot żywych chce za wszelką cenę żyć.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Wola zycia bierze sie z wola albo z rzyci
Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]
Jak wielu z was też żyję bo żyję.
a na śmierć jestem gotów mogę umrzeć i dziś w nocy, nie obchodzi mnie to,
nie jestem jakimś sado-maso czy emo , po prostu życie wcale nie jest tak piękne jak trują ci których ono zawsze lizało po tyłku.
świat wcale nie jest takim fajnym miejscem, choć niektórym może się tak wydawać, ale prędzej czy później i oni biadolą o samobójstwach,dołach np. facet woła życie jest piękne, tego samego dnia rzuca go kobieta a on już kładzie się na tory - głupota.
ja nie mam chęci samobójczych, choć nie mam lekkiego życia, gdyż kocham muzykę, i inne rzeczy których robienie sprawia mi przyjemność, po to w sumie i dlatego jeszcze żyję, szkoda zostawiać tyle fajnych rzeczy.
czekers [ Legend ]
Skąd się bierze wola życia?
Z woli ruchania.
PitbullHans [ Legend ]
Albo to maska, do czego bym sie sklanial, albo ktos tu ma wyrazne zaburzenia psychiczne (takie nie cool). Wola do zycia (przetrwania) to najbardziej immanentna cecha zywych organizmow.
Znudziła mi się taka Syzyfowa Praca. Całe życie na dnie i tak będzie do końca, wyobraź to sobie. Pewnie ktoś powie, że nie każdy ma same przyjemności z życia i należy się cieszyć tym co się udało, tylko ja nie potrafię sobie nic takiego przypomnieć, choćbym bardzo chciał.
Myśl o zniknięciu tych wszystkich problemów, niepowodzeń itd. w sekundę jest zbyt piękna by móc o niej przestać myśleć. Tyle. że najprawdopodobniej próba samobójcza zakończyłaby się niepowodzeniem i tylko okaleczyłbym się do końca życia (wszystko może się zdarzyć znając moje życie).
Druga sprawa wolę zniknąć niż uzależnić się od psychotropów.
PittbullHans - Mam nadzieję że to nie ty jesteś twórcą tych setek pedalskich demotywatorów w stylu "Życie jest do dupy" albo "Nic mi się nie udaje".
Nie, nie udzielam się na tej stronie.
Tak użalam się nad sobą bo nic innego mi nie pozostało ;)
mariaczi [ One with everything ]
Victor Sopot [ Generaďż˝ ]
Z pracy mózgu stymulowanej endorfinami.