GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Iść albo nie iść, oto jest pytanie - praca

06.04.2010
11:13
[1]

raziel88ck [ Legend ]

Iść albo nie iść, oto jest pytanie - praca

Jest pewna praca na stacji gdzie tankowalbym gaz samochodom. Wszystko byloby ok, ale jest kilka rzeczy, ktore mnie irytuja.

1. 2 dni wolne od pracy sa raz na dwa tygodnie, a nie co tydzien, czyli co 12 dni pracy.
2. Co drugi weekend pracuje sie po 12 godzin od 7 do 19.
3. Miejsce pracy znajduje sie poza miastem, a nie mam calkowicie wlasnego auta.
4. Nie cierpie drugich zmian, bo wtedy mam caly dzien stracony i na nic nie mam ani sil, ani checi. Co prawda na 2 zmianie jest sie 7 godzin dziennie, a nie 8, ale zaczyna sie o 14, a konczy o 21.

A teraz to co mi sie podoba.

1. Pierwsze zmiany sa w godzinach od 6 do 14, czyli caly dzien mialbym pozniej dla siebie.
2. Jesli bylby maly ruch to praktycznie nic bym tam nie robil, jesli duzy to przynajmniej bym sie nie nudzil, praca ciezka nie jest.
3. Pensja to 1200zl miesiecznie + ubezpieczenie.

Czy to nie jest waszym zdaniem maly wyzysk? :P W sumie najwiekszym minusem to jest brak kazdego wolnego weekendu. Wszystko jeszcze zalezy od tego w jakim pomieszczeniu mialbym spedzac te kilka godzin pracy, bo jak bylem w dwoch innych (oba w miescie), to jeden budynek byl wypasiony, tam gdzie kierownik pracuje, a drugi to istna ruina.

06.04.2010
11:15
[2]

Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]

Nie idź, nie pracuj, pij więcej bo wtedy życie jest piękne...

06.04.2010
11:16
smile
[3]

raziel88ck [ Legend ]

Herr Flick - bardzo smieszne, kasa jest potrzebna.

Szkoda, ze sprzed nosa uciekla mi praca w autokomisie, ale mowi sie trudno.

Dzis moze zobacze to miejsce i jak bedzie syf to z pewnoscia nie pojde :P

06.04.2010
11:17
smile
[4]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

Ja bym poszukał innej pracy.

06.04.2010
11:19
smile
[5]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

Idź pracować. Po 1 nic Ci się nie stanie. Po 2 będziesz czuł wartość zarobionych pieniędzy. Po 3 będziesz wiedział co Ci się nie podoba. Po 4 zawsze możesz się zwolnić(o ile nie podpisujesz umowy na czas określony). Po 5 pieniądze zarobione osobiście całkiem inaczej "smakują".;D

IMO nie masz nic do stracenia.

06.04.2010
11:29
[6]

jasonxxx [ Szeryf ]

Każda praca jest lepsza niż pierdzenie w stołek i narzekanie.
W międzyczasie przecież możesz rozglądać się za inną, lepiej płatną.

06.04.2010
11:42
[7]

CzykiRapMen [ Blade Master ]


Iść albo nie iść, oto jest pytanie - praca - CzykiRapMen
06.04.2010
11:45
[8]

smokinnhobo [ czolgista ]

Spokojnie raziel - sa prace w ktorych nie ma wolnego, no chyba ze sobie wezmiesz.

-> [7]

06.04.2010
11:50
[9]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

To jest chyba więcej niż 1 cały etat? To mi się wydaje, że 1200 na rękę to o jakieś 300 za mało... Ale możesz iść i szukać w między czasie czegoś innego... jakoś na wakacje trzeba zarobić:)

06.04.2010
11:52
[10]

raziel88ck [ Legend ]

Chyba tak zrobie. Najwiecej zarabia kierownik, bo pracuje tyle co inni, a ma 2400zl na miesiac. Tak czy inaczej tej pracy nie traktowalbym na dluzsza mete. Sam kierownik stwierdzil, ze ta praca jest dobra dla poczatkujacych i dla emerytow.

06.04.2010
12:03
[11]

wilqu [ wilk medyczny ]

Pensja dosyć niska, a godzin sporo, ale ja bym brał na początek, zawsze jakiś grosz a w międzyczasie wynajdziesz coś lepszego

06.04.2010
12:03
[12]

JihaaD [ Gosu ]

Nie idź.
Będziesz wyj**** po całych dniach,a na szukanie lepszej pracy nie będziesz miał sił.
Będziesz się tylko wku**** i miał wszystkiego dosyć.

06.04.2010
12:06
smile
[13]

ProTyp [ For the Horde! ]

Mój brat też pracuje na stacji gazowej, ale ma 2x gorszą sytuacje....

- w każdą sobotę 12h
- 4zł na godzinę
- brak urlopu (w ogóle)
- pracodawca to skurw*syn ;)
Co prawda w mieście, a do tego ma swój samochód, ale i tak ma o wiele gorzej :).

spoiler start
Ale IMO to już jego głupota, że tam pracuje
spoiler stop

06.04.2010
12:07
[14]

Zingus123 [ Antyterrorysta ]

wiesz ja mam jeden zawód lub dwa na oku który chciałbym wykonywać do emerytury
a jak nie to z wiekiem zmieniać prace, coraz to lepszą i chociażby trochę lepiej płatną
a wyższe wykształcenie = wyższe zarobki są kłamstwem według mnie jakby co

06.04.2010
12:18
[15]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

Mój znajomy pracował w lecie na stacji benzynowej. Niby musiał tylko tankować, ale tak naprawdę więcej było noszenia zaopatrzenia dla stacji, mycia okien samochodów, pompowania opon czy wyrywania trawy spomiędzy kostek brukowych. Niezła harówka.

06.04.2010
12:25
[16]

mirencjum [ operator kursora ]

Jak 1200 zł brutto to robisz za murzyna. Mnóstwo godzin, praca na zmiany, brak dojazdu. Ale taka już u nas norma przerabiać polaków na chińczyków.

06.04.2010
12:26
[17]

raziel88ck [ Legend ]

1200zl na reke. A i jeszcze jest problem z toaleta, bo w tych dwoch miejscach nie widzialem jej, znaczy tam gdzie kierownik pracuje to jest, ale nie ma odprowadzenia i trzeba zapitalac do hipermarketu przez ulice, ciekawe jak na tej dabrowie jest.

mirencjum - jestes kierowca autobusu? Bo jest kilka wolnych miejsc, ale nie mam prawka na autobusy.

06.04.2010
12:32
[18]

mirencjum [ operator kursora ]

raziel88ck --> ...kierowca autobusu? Bo jest kilka wolnych miejsc, ale nie mam prawka na autobusy.

Samodzielnie teraz raczej nie zrobisz, bo to wydatek około 10 tys zł. Ale urząd pracy może zafundować Ci kurs.

06.04.2010
12:33
[19]

raziel88ck [ Legend ]

mirencjum - to dlatego wujek mi mowil abym sie zapisal do biura pracy czy tam urzedu. A egzaminy ile kosztuja i jaka jest pensja na miesiac i godziny?

06.04.2010
12:35
smile
[20]

Zingus123 [ Antyterrorysta ]

A i jeszcze jest problem z toaleta, bo w tych dwoch miejscach nie widzialem jej, znaczy tam gdzie kierownik pracuje to jest, ale nie ma odprowadzenia i trzeba zapitalac do hipermarketu przez ulice

i co będziesz zapindalal do hipermarketu się wyszczać ;o
a pozwolą ci w ogóle ?

może jakieś wiadro weź i lej do niego :]

06.04.2010
12:38
[21]

Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]

Slabo platna.

06.04.2010
12:39
[22]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Ale nie bardzo rozumiem jak to jest, ze masz 2 dni wolne na 12 dni. Toz kodeksu pracy wynika, ze mamy okreslona max. wielkosc tygodnia pracy - wiec albo naleza ci sie nadgodziny albo dodatkowe dni wolne. Bo jak masz robic "2 dni wolne 12 pracy" to olej (i benzyna :P) taka prace, to jest wyzysk.
Pracowalem kiedys w systemie 12/24 (12 pracy, doba wolnego) ale co jakis czas dorzucano mi dodatkowy dzien wolny, bo inaczej musieliby dawac nadgodziny...

06.04.2010
12:41
smile
[23]

Zingus123 [ Antyterrorysta ]

warunki pracy zajebiste

06.04.2010
12:41
[24]

raziel88ck [ Legend ]

co 12 dni 2 dni wolne. Czyli na 14 dni 2 sa wolne niestety.

06.04.2010
12:45
[25]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Myśle, że po miesiącu będziesz zbyt wkurwiony żeby szukać czegoś innego.

Ja rozumiem, że każda praca jest lepsza niż siedzenie w domu, ale niektóe miejsca pracy są przesadą.

Pamiętam jak ja pracowałem niby 12 godzin dziennie za 1500 na ręke.Tyle, że te 12 godzin to tak naprawde było wyjśćie do roboty około 6 rano, a powrót zazwyczaj około 19:30- 20:00, ale były dni, że można i było o 22 wrócić.Raz, że nie miałem kiedy szukać innej pracy, dwa to, że jak wracałem z roboty byłem tak zjebany, że nie miałem już na nic ochoty.Wkońcu odpusćiłem i się zwolniłem, i zostałem bez roboty.... A teraz mam alternatywy w postaci magazynów kauflancu, a cearffoura czy jak to się tam pisze, czyli ogolnie dwa obozy pracy.

Samodzielnie teraz raczej nie zrobisz, bo to wydatek około 10 tys zł. Ale urząd pracy może zafundować Ci kurs.

Tylko, że niestety trza chyba znależć najpier pracodawce, a nie zawsze jest z tym łatwo.

06.04.2010
12:47
[26]

kapciu [ kapciem ]

Ja pracuje na takiej stacji i powiem ci tak:

1. te 1200 to fikcja, spokojnie wyciagniesz 1600 lub wiecej
2. warto sie dogadac z pracodawca bys mógł podjac inny etat, ew. mozesz mu pojsc na reke i przyjac poł etatu, dlaczego? poniewaz siedzac sobie w tej budce robisz cos innego.
warunkiem jest posiadanie internetu (u mnie 4mb). ja redaguje procz tego pismo dla budolancow z ktorego wyciagam 1000.
3. masz mnostwo wolnego czasu (na sredniej stacji gazu ruch jest co 15 - 30 minut, w weekendy nawet rzadziej, przy czym jest on w godzinach 8-10, 12-16)
4. ten czas sobie pozytkujesz na wiele sposobów, mozesz sobie grac w sieciówki, ogladac tv, sciagac filmy etc.
5. dorabianie - jak w pkt 1. dorabiasz na sprzedaży butli, co i jak to ci powiedza dostawcy :) sa jeszcze faktury, co prawda z gazu jest mniej ale uz z 1 butli masz 5 zł. u mnie schodzi ok 10 butli na zmiane. warunek, musisz miec nagranych klientow. mozesz tez napelniac butle turystyczne, coś co jest rajem dla nas pracownikow stacji. jak jest sezon na butli zarabiasz ok 20 zł.
6. sa jeszcze premie, mozesz np. przejac logistyke stacji od szefa i prowadzic mu ewidencje. nie musze dodawac jak to bardzo pomaga w twoich lewych przedsiewzieciach.
7. gdy sie juz naprawde nudzisz (bywa tak ze masz zerowy ruch na stacji) to zapraszasz do siebie swoja dziewczyne :)
8. minusy - ze robisz w swieta. u nas jest to rozwiazane tak, ze dostajemy podwojne stawke wtedy. w swieta tez praktycznie nie ma ruchu to tez jak sa fajne filmy w tv to lezysz, ogladasz i sie cieszysz ze ci za to placa.

pracowałem juz w wielu zawodach - zakłady fiata, lakiernik, w budowlance, w hurtowniach, w sklepie, w serwisie sprzetu, w biurze podrozy, i ta praca na stacji gazowej jest jak dla mnie numer 1. jak sie bedzie dało to zostaje tu do emerytury :)

06.04.2010
12:50
[27]

Zingus123 [ Antyterrorysta ]

czyli tak, skończysz pracę wieczorem i będziesz tak wyjebany że pójdziesz spać i tak 12 dni w kółko

06.04.2010
12:52
smile
[28]

kapciu [ kapciem ]

zingus, konczas prace wieczorem na stacji gazu jestes wypoczety. :)
a te 12 dni to tez tak nie dokonca, bo czesto po prostu zmieniasz sie ze zmiennikiem, mozesz czasem pociagnac 16-tke i wtedy tez ci sie nabija wolne.

06.04.2010
12:56
[29]

raziel88ck [ Legend ]

kapciu - nie bylbym w stanie pracowac 16 godzin w ciagu jednego dnia. Z uczelni jak wracalem po 20 to nie mialem ochoty do zycia, dlatego tak bym nie chcial 2 zmiany. Szczegolnie, ze wstalbym po 9 i do godziny 13 szykowalbym sie do pracy.

Emil22 - i wlasnie tego sie obawiam, ze pojde do pracy i bede bez zycia caly czas i nic nie bedzie mnie cieszylo. A te 2 dni tygodniowo wolnego powinny byc standardem.

06.04.2010
12:59
[30]

kapciu [ kapciem ]

raziel, to nie jest praca fizyczna, pomysl ciagniesz sobie 16-tke, a nastepny dizen masz wolny.

przewaznie jest tak ze rano przychodzisz, wlaczasz sobie czujnik ruchu, lub jak masz dzwonek to jeszcze lepiej i spisz do 8. a wieczorem spisz od 18 do 22.
w tej pracy wypoczywasz, zrobisz sobie kawke i siedzisz na necie az do znudzenia.

przeciez to samo robisz teraz :)

ja teraz ide na 14, juz sobie kombinuje ze w koncu skoncze kampanie w warlords battlecry 2 i ogladne goscie goscie 2 :)

06.04.2010
13:01
[31]

raziel88ck [ Legend ]

kapciu - no nie do konca, bo zima trzeba odsniezac miejsce. W niektore swieta tez sie pracuje w sylwka to samo i to mnie jeszcze bardziej dobija. Na uczelni tez nic nie robilem, a jednak bylem padniety :P. Kolejna sprawa, nie mam laptopa i nie wiem czy bedzie tam nawet telewizor :P Powiedzmy sobie szczerze firma intergaz oszczedza na wszystkim (nawet na ubikacjach) jak sie tylko da, wiec nie ma mowy o luksusach.

06.04.2010
13:02
[32]

mirencjum [ operator kursora ]

kapciu ---> kończąc prace wieczorem na stacji gazu jestes wypoczety.

Niby tak, ale opublikowane ostatnio badania wykazują, że po pewnym czasie pracownik takiej stacji zaczyna bawić się zapalniczkami jednorazowymi. Nikt nie zna przyczyny dlaczego tak się dzieje, ale to fakt. No i .....

"Słup ognia sięgał kilkunastu metrów. Dziesiątki jednostek straży pożarnej musiały uwijać się jak w ukropie. Zapaliły się zbiorniki z gazem LPG na stacji w Ustroniu na Podbeskidziu."

"...Groźny wypadek na stacji z gazem LPG w Budkach Petrykowskich pod Grójcem. W nocy z soboty na niedzielę wybuchła tam butla z gazem."

06.04.2010
13:04
[33]

kapciu [ kapciem ]

hehe, to prawda, trzeba umieć przebywac ze soba sam na sam :D
raziel, tv raczej bedzie, komputer tez musi byc chocby do wystawiania faktur.
internet tez, o ile jest terminal do kart.

06.04.2010
13:05
[34]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Emil22 - i wlasnie tego sie obawiam, ze pojde do pracy i bede bez zycia caly czas i nic nie bedzie mnie cieszylo. A te 2 dni tygodniowo wolnego to powinno byc standardem.


Wiesz ty masz jeszcze ten plus, że nie robisz fizycznie tak jak to kapciu napisał, ja miałem nieco innaczej, więc w tygodniu nie było życia, a jak przychodziła sobota, to byłem tak zjebany, że chciałem czy nie to i tak żaden budzik mnie nie mógł obudzić i spałem przez pół dnia, a później to już nie było sensu gdziekolwiek się ruszać.... Do tego o wzięciu jakiego kolwiek dnia wolnego można było zapomnieć, miałem problem z załatwieniem czegoś takiego jak przegląd auta itd.A jak się rozchorowałeś z dnia na dzień to już tragedia była...

06.04.2010
13:09
[35]

raziel88ck [ Legend ]

kapciu - nie ma komputera, jest tylko takie male urzadzenie do faktur. Tam gdzie kierownik ma, to jest tv i sporo miejsca, ale tam gdzie moj brat pracuje to ani tv, a budka jest tak mala, ze max 1 osoba sie tam miesci i jest zimno.

06.04.2010
13:10
[36]

kapciu [ kapciem ]

raziel, zima albo odsniezasz albo placisz gosciowi dyszke i ci przejedzie pługiem.

ja z poczatku odsniezalem, ale stwierdzilem ze szkoda mojego zdrowia i tak wlasnie zrobilem.
no i najwiekszy plus, nigdy ci nie bedzie zimno na stacji gazu :D

i juz reasumujac, przynajmnie raz w tygodniu przychodzi do mnie ktos pytac o prace.
cos w tym chyba jest prawda?


---------------------

e to skoro tak, to pozostaje ci laptop.
no ale skoro mowisz ze sa takie warunki a nie inne to chyba bym sie nie pisał.
bez neta i tv ciezko wyrobic. nwarunki tragiczne jak na stacje gazu :|

a masz wogole uprawnienia na gaz?

06.04.2010
13:14
[37]

raziel88ck [ Legend ]

1. te 1200 to fikcja, spokojnie wyciagniesz 1600 lub wiecej
2. warto sie dogadac z pracodawca bys mógł podjac inny etat, ew. mozesz mu pojsc na reke i przyjac poł etatu, dlaczego? poniewaz siedzac sobie w tej budce robisz cos innego.
warunkiem jest posiadanie internetu (u mnie 4mb). ja redaguje procz tego pismo dla budolancow z ktorego wyciagam 1000.
3. masz mnostwo wolnego czasu (na sredniej stacji gazu ruch jest co 15 - 30 minut, w weekendy nawet rzadziej, przy czym jest on w godzinach 8-10, 12-16)
4. ten czas sobie pozytkujesz na wiele sposobów, mozesz sobie grac w sieciówki, ogladac tv, sciagac filmy etc.
5. dorabianie - jak w pkt 1. dorabiasz na sprzedaży butli, co i jak to ci powiedza dostawcy :) sa jeszcze faktury, co prawda z gazu jest mniej ale uz z 1 butli masz 5 zł. u mnie schodzi ok 10 butli na zmiane. warunek, musisz miec nagranych klientow. mozesz tez napelniac butle turystyczne, coś co jest rajem dla nas pracownikow stacji. jak jest sezon na butli zarabiasz ok 20 zł.
6. sa jeszcze premie, mozesz np. przejac logistyke stacji od szefa i prowadzic mu ewidencje. nie musze dodawac jak to bardzo pomaga w twoich lewych przedsiewzieciach.
7. gdy sie juz naprawde nudzisz (bywa tak ze masz zerowy ruch na stacji) to zapraszasz do siebie swoja dziewczyne :)
8. minusy - ze robisz w swieta. u nas jest to rozwiazane tak, ze dostajemy podwojne stawke wtedy. w swieta tez praktycznie nie ma ruchu to tez jak sa fajne filmy w tv to lezysz, ogladasz i sie cieszysz ze ci za to placa.

Ad.1 - moj brat cioteczny tam pracuje i przed podwyzka dostawal 1000zl, teraz ma 1200zl i nigdy wiecej nie dostal
Ad.2 intergaz oszczedza i tam nie ma niczego, nawet ubikacji, a z tym dogadaniem to nie wiem, bo kierownik nie jest szefem intergazu.
Ad.3 to fakt, jak siedzialem u brata to widzialem jaki jest ruch, czesto ma sie wolny czas, a w weekendy faktycznie prawie nic tam sie nie robi.
Ad.4 musialbym zainwestowac w laptopa, neta do niego i prawdopodobnie w tv.
Ad.5 w intergazie nie wolno sprzedawac butli :/ a tankowac mozna tylko i wylacznie samochody
Ad.6 nie mam glowy do lewizny, a i o zadnych premiach nie slyszalem.
Ad.7 ano zapraszac mozna, nie zaprzecze, o ile pomieszczeie jest normalnych rozmiarow jak u kierownika, bo u brata to jedna osoba sie miesci.
Ad.8 tam nie ma podwojnych stawek niestety.

Nie wiem w jakiej firmie pracujesz, ale na pewno w lepszej niz ten intergaz.

Tam chyba oprocz kierownika to nikt nie ma uprawnien. Co do warunkow tam gdzie ja bym mial isc to nie wiem jak tam bedzie, widzialem w sumie ich 3 miejsca, z czego jedno rozwalili i tylko miejscowka kierownika jest godna uwagi.

06.04.2010
13:16
[38]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Kapciu ja mam wrażenie, że jestes zadowlony tylko dlatego bo zarabiasz sporo z lewizny, gdybyś zarabiał zwykłą pensje to nie wiem czy też byś był taki happy.

06.04.2010
13:24
[39]

Boroova [ Gwiazdka ]

Raziel --> wszystko zalezy od kilku czynnikow:
1. Ile masz lat? Jesli jestes mlody, to mozesz sie troche "pomeczyc" za marne stawki, w miedzyczasie szukajac czegos lepszego.
2. Jak bardzo zalezy ci na wolnym czasie? Jesli masz dziewczyne z ktora chcesz spedzac jak najwiecej czasu, taka praca nie jest dobrym pomyslem.
3. Czy jestes cierpliwym czlowiekiem - uwiez mi, nie ma nic gorszego niz nudna praca. Ile jestes w stanie wytrzymac nic nie robiac? Jesli mniej niz 8 godzin dziennie, to raczej wymiekniesz po dosc krotkim czasie
4. Czy masz silna psychike? Bo taka praca za gowniane pieniadze potrafi niezle czlowieka zamulic. Po pewnym czasie mozesz popasc w marazm i stracic chec i nadzieje na znalezienie czegos innego.

Podsumowujac - bedziesz dymany za psie pieniadze, wykonujac prace, ktora nie jest szczytem twoich mozliwosci. Jednak jesli jest to twoja jedyna opcja w tej chwili, probuj - nic nie stracisz. I pamietaj, ze zadna praca nie hanbi.

06.04.2010
13:29
[40]

kapciu [ kapciem ]

emil - i owszem. ale i bez lewizny wychodze na swoje. (robie na 2 etaty, jak pisalem)
a na tej lewiznie firma nie traci, bo oficjalnie nie wolno napelniac turystycznych (wogole to jakas masakra, bo majac turystyczna butle, klient czasem i 100 km musi jezdzic bo ja na rozlewni nabić), na butlach traci dostawca, a na vacie dymam skarbowke.

a co do warunków pracy - i u mnie na poczatku nie było za wesoło. ale firma sie dopiero rozwijała to i zainwestowali w budke i pracowników (nawet lodowke tu mamy :D).

06.04.2010
13:32
[41]

raziel88ck [ Legend ]

Boroova

Ad.1 Mam 21 lat, w sumie od jakiegos czasu szukam pracy, ale w kielcach zadnej dobrej nie spotkalem, w sumie ta w intergazie jest jedna z lepszych jakie moje oczy mialy okazje ujrzec.
Ad.2 Obecnie nie mam dziewczyny, a ta praca z pewnoscia nie ulatwi mi jej znalezienia.
Ad.3 Jestem cierpliwy, ale i tak bez laptopa i neta by sie nie obylo.
Ad.4 Moj brat ma silna psychike, a i tak czasem zal mi na niego patrzec, widac ze ta praca go meczy, ciagle zamulony jest, chyba ze ma te 2 dni wolne po 12 dniach pracy to odzywa, albo jak w ostatnie swieta.

kapciu - lodowke ma tylko kierownik i jakies tam darmowe napoje :P Jak sie nazywa firma w ktorej pracujesz?

06.04.2010
13:37
[42]

kapciu [ kapciem ]

.

06.04.2010
13:40
[43]

raziel88ck [ Legend ]

Jak widac, mniejsze firmy sa bardziej przyjazne dla pracownikow niz te ogromne. Intergaz jest wlasnie z tych duzych firm na co najmniej krajowa skale. Widze ich butle w domach jednorodzinnych, ale pracownikow firma ma gdzies. Nawet te podwyzki ledwo dali.

06.04.2010
13:43
[44]

Boroova [ Gwiazdka ]

Raziel --> w takim wypadku, na twoim miejscu odpuscilbym ta robote. Dlaczego nie poszukasz czegos w sklepie odziezowym w jednym z wielu centrow handolowych? Nie dosc, ze lepsze warunki (cieplo, toalety), to jeszcze przebywasz w gronie rowiesnikow i latwo mozesz nawiazac nowe kontakty (mam na mysli oczywscie dziewczyny). Pensja pewnie tez marna, ale za to masz do kogo gebe otworzyc i na pewno czas bedzie szybciej mijal.

Jesli nie masz bardzo pilnej potrzeby zarobienia pieniedzy (kredyt, inne dlugi, wyprowadzka od rodzicow), to nie bierz pierwszej roboty ktora sie napatoczy.

06.04.2010
13:44
[45]

kapciu [ kapciem ]

raziel, moj znajomy tez robi na stacji gazu, i nawet gdzies w twoich okolicach.
on znowu siedzi po 24 h :0 pracuje ich tylko dwojka na stacji i nie zgodzili sie na przyjecie trzeciego. zarabiaja 3 tys na reke ale jakim kosztem. wiec nie mow ze 16- tka od czasu do czasu jest nie do przejscia :)

06.04.2010
13:48
[46]

raziel88ck [ Legend ]

kapciu - to zalezy od czlowieka, dla mnie 12 godzin to męka. Nie jestem na tyle odporny.

Boroova - no nie mam pilnej potrzeby, tylko starsi mnie wyganiaja do roboty :P

Powiem szczerze, chcialbym uczciwa prace, ale na taka jeszcze nie trafilem :P

06.04.2010
13:50
[47]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Ja bym nie brał, nie opłaca się, nie daj się traktować jak śmieć

06.04.2010
13:52
[48]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

emil - i owszem. ale i bez lewizny wychodze na swoje. (robie na 2 etaty, jak pisalem)
a na tej lewiznie firma nie traci, bo oficjalnie nie wolno napelniac turystycznych (wogole to jakas masakra, bo majac turystyczna butle, klient czasem i 100 km musi jezdzic bo ja na rozlewni nabić), na butlach traci dostawca, a na vacie dymam skarbowke.


No włąsnie, ale jak odejmiesz drugi etat i lewizne , to wychodzi wielkie gówno, a własnie wielu chłopaków z którymi gadałem, którzy mają tylko pensje ze stacji mówią, że to tragedia jest. A to , że przychodzą i pytają o prace to mnie nie dziwi, jeżeli ktoś nigdy wcześniej nie pracował to za użoego wyboru nie ma, jak się uczy zaocznie czy coś to też nie bardzo.Tobie akurat się trafiło, i masz przyzwoitą płace i całkiem fajnie spędzasz czas w pracy, ale nie każdy tak ma.

06.04.2010
14:00
[49]

Sanitarium [ Rough Boy ]

Mam kumpla ktory znalazl prace w sklepie Reserved na dziale damskim, zarabia cos kolo 1500zł, pensja niewiele wieksza niz ta na stacji ktora podales, ale warunki pracy i czas to jak niebo do ziemi, poszukaj czegos w tym stylu.

06.04.2010
14:17
smile
[50]

miki [ Too Deep ]

Polska panie, kraj niewolników za nędzne grosze z imieniem Jana Pawła II na ustach...
Dopóki ludzie będą się godzić na taki wyzysk nic sie nie zmieni.
Moja rada - jeśli sytuacja cię do tego nie zmusza to nie bierz.

06.04.2010
17:20
[51]

raziel88ck [ Legend ]

Postanowilem, ze pojde i obadam sprawe.

16.05.2010
23:34
[52]

s1ntex [ Senator ]

No i jak? :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.