k42a_ [ The Blues ]
Yerba Mate - dobre to?
Ostatnio na jakimś forum trafiłem na temat o herbatce Yerba Mate. Gdzieś mi to się obiło o uszy, ale jakoś nie zaciekawił mnie ten temat aż do teraz... Są na forum jakieś osoby, które piją ten wywar? Ma on jakieś pozytywne właściwości czy po prostu działa jak zwykła kawa? I czytałem, że do zaparzenie Yerby potrzeba jakiś specjalnych urządzeń? A tak w ogóle czy jest to produkt raczej dla starszych organizmów czy taki przeciętny, 15letni młody organizm się nada?
fire [ Spacz ]
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9089575&N=1
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
Poszukaj tematu 'Yerba Mate'
k42a_ [ The Blues ]
Tylko, że tam zbyt wiele osób nie pisze...
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
Skoro nie chce Ci się czytać, to masz bardzo szybciutkie odpowiedzi.
Tak, zawiera sporo witaminek oraz antyoksydanty (podobnie, jak zielona herbata). Ziółka te nie podlegają wcześniej fermentacji.
Działa pobudzająco, ponieważ zawiera ten sam alkaloid purynowy, co kawa, czy herbata. W tym wypadku wiele zależy od ilości, jaką sobie sypniesz, a ja z reguły sypię do tykwy sporo.
Moim zdaniem, nie ma przeszkód, by pił to 15-latek.
Co do sprzętu, to możesz to i żłopać z kubka przez sitko, ale to trochę nieporęczne, więc polecam zaopatrzyć się w naczynko wykonane z tykwy lub ceramiki oraz tzw. bombillę - rurkę, przez którą się to sączy.
Nie używasz wrzątku i zalewasz kilkukrotnie, aż Ci się nie znudzi.
Są wręcz tysiące odmian i każda smakuje nieco inaczej. Nie mówię nawet tu o odmianach smakowych, podchodzących pod owocowe, ale o zwyczajnych mate.
Ja zacząłem od Colon i Pajarito - mają lekko tytoniowy posmak. W tej chwili piję sobie Amandę, bo mam pod ręką.
Ogon. [ półtoraken fechten ]
bo to nie karczma...
Produkt jest dla każdego oprócz osób o zbyt niskim ciśnieniu (tzn dla tych też, ale z umiarem). Działa inaczej niż kawa, między innymi nie masz po niej spadku jak po kawie jak już energia odejdzie. Do tego ma witaminki.
Wystarczy kubek i bombila (taka metalowa rurka z sitkiem)... a jaka to kilka razy było odpowiadane w tamtym wątku.
edit: a odpowiadając na pytanie z tematu - okropne... w ten sam sposób co kawa, papierosy i piwo :)
edit2: żeby nie straszyć osób z niskim ciśnieniem to, gwoli wyjaśnienia, sypanie połowy półlitrowego kubka yerby i picie jej przez cały dzień może owocować ciemnością przed oczami podczas np wstawania z krzesła ;P