rog1234 [ Gold Cobra ]
Zabawa: Co sądzisz o muzyku | Chuck Berry | [2]
W dzisiejszej części zajmujemy się legendarnym amerykańskim gitarzystą Chuckiem Berrym.
Więcej informacji:
REGULAMIN
1. Piszemy, co sądzimy na dany temat, jednocześnie starając się nikogo nie obrażać.
2. Jeśli ktoś wyraził swoją opinię w jednej części, nie może zrobić tego drugi raz.
3. Piszemy, czy kojarzy nam się pozytywnie czy negatywnie i piszemy przynajmniej jedno zdanie co sądzimy (minimum 4 słowa). Skala ocen: +, -, +/-
4. Kolejna część powinna powstać po 24 godzinach od pierwszej opinii.
5. Jeśli uważasz że wątek nie jest na Twoim poziomie/ogólnie Ci się nie podoba - nie musisz się tu wpisywać - jest także opcja "ignoruj wątek".
6. Nie piszemy postów typu "nie znam", "gdzieś widziałem ale nie wiem gdzie...", oceniamy to co znamy.
7. Posty typu "spoko śpiewak" "lubię, na +" będą brane pod spam, nagminne korzystanie z podobnych tekstów może spowodować wylądowanie owej osoby na liście osób nie mających tu wstępu.
8. Podczas zabawy można składać swoje propozycje odnośnie nowej części.
9. Temat zabawy może, lecz nie musi wybierać autor wątku.
10. Każdy chętny może skorzystać z regulaminu i stworzyć swoją karczmę np. o filmach.
11. Każdy może się wpisywać do poprzednich części.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
[1] Klaus Meine | https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10162911 |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Obecnie mamy całkiem fajną listę propozycji do następnych części od szarzastego (Bob Dylan, Presley, Cash, Armstrong, Fitzgerald, Hendrix, Ray Charles, John Lennon, Marley, Elton John, Kazik, Ciechowski, Kaczmarski, Grechuta, Hołdys, Markowski, Riedel), parę osób za Michaelem Kiske i Siwego z Defektu Muzgó, więc jeżeli brakuje wam pomysłu kogo można by maltretować w przyszłości to choć zasugerujcie jakiegoś swojego faworyta z wyżej wymienionych. Oczywiście wszystkie propozycje nadal mile widziane.
faner [ Druid Ewenement ]
Nie znam dobrze jego twórczości, ale bardzo szanuję, to przecież klasyka. Zdecydowany +.
Edit: Dalej proszę o Wattiego Buchana.
szarzasty [ Mork ]
Gdyby nie śmierć Elvisa to Chuck Berry byłby nazywany królem rock&rolla - tak uważam. Czysta czarna energia bije od jego nagrań. Ilość utworów które nagrał i mogłyby stanowić za hymn r&r jest nie do ogarnięcia dla mnie ( prawie autobiograficzny Johnny B. Goode znany każdemu na świecie, wykonywany na milion sposobów tak cudnie coverowany przez Judas Priest - a to tylko kropla [większa od innych jednak] w jego dorobku). Stworzył sporą część definicji r&r. Dżekson ze swoim munłokiem może się schować pod tapczan.
+ za samą muzykę
+ za dokonania pozascenicze
+ za całą resztę
szarzasty [ Mork ]
dobra, jednak chyba był to zły pomysł :P trochę szkoda. Pewnie trzeba będzie wybierać samych szatanistów
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
Oczywiście żywa legenda. Masa coverów, świetnie znany Johnny B Goode. Wspaniały styl muzyka, rozpromował 'kaczy chód'. Ogólnie przezajebisty koleś.
+
Playboy95 [ Master of Puppets ]
Co to ma być? Druga część i już prawie nikt nie pisze? Może lepiej to przenieść do kategorii Karczmy?
A co do tematu. Nie znam za bardzo muzyki jaką tworzy. Słyszałem może z 3 jego utwory. Ale jako muzyka go bardzo szanuję. +
Piecia_____18 [ Generaďż˝ ]
Ja sądzę tylko jedno: "Let's twist again like we did last summer"
Oczywiście +
rog1234 [ Gold Cobra ]
Kurde, na śmierć o tym wątku zapomniałem. Ale cóż, został raczej permanentnie olany, więc nie dziwię się temu za bardzo. Przyznam że jeżeli takie ma być zainteresowanie, to nie widzę sensu w ciągnięciu tego.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
No cóż, karczma coś nie idzie.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Ja Chucka poznałem przez pewną książkę gitarową, gdzie był jednym z przykładów. Do tej pory mam w pamięci zdjęcie na któym widnieje we fioletowym wdzianku, mając wyjątkowo szyderczy uśmiech :)
A sama muzyka, całkiem całkiem. Skoczna, taka do rozruszania się.