GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Mikrofalówka.

30.03.2010
20:03
smile
[1]

Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]

Mikrofalówka.

Z racji tego, ze zakupilem ten oto sprzet mam pare pytan do uzytkownikow. Na ile wsadzac :
-zapiekanke nie mrozona
-pizze mrozona
-popcorn
-hamburgera z marketu

?

30.03.2010
20:07
smile
[2]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

-zapiekanke nie mrozona --> az się roztopi ser
-pizze mrozona --> w piekarniku
-popcorn --> az przestanie pukać
-hamburgera z marketu --> az bedzie ciepły

30.03.2010
20:29
[3]

Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]

A kogo bedzie ten popcorn pukal ? :O Chyba nie mnie , co ? :O

30.03.2010
20:31
[4]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

jak się go piecze to go boli i puka w drzwiczki mikrofalówki, jak przestanie pukać, to znaczy, że jest już martwy i można go zjeść

30.03.2010
20:31
[5]

Gr0mek666 [ Zdzichu Banan ]

ee.... Pudełko xd?

Na opakowaniu piszę na ile trzeba ;p

30.03.2010
20:34
smile
[6]

Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]

Ufff to dobrze.


31.03.2010
09:49
[7]

budziakowski [ Generaďż˝ ]

Popcorn w zaleznosci od mocy. Np. przy 750W, na nie wiecej niz 3 minuty, bo spalisz. Zreszta na opakowaniu zawsze masz napisano ile czasu masz go podgrzewac przy jakiej mocy. I nie sluchaj "fahofca" ktory bredzi, ze dotad az przestanie pukac, bo jak widac nigdy tego nie robil. Wtedy tylko wegle wyjmiesz.

31.03.2010
09:52
[8]

mefsybil [ Legend ]

-hamburgera z marketu

Kotleta broń Sejtan do mikrofali! Mi kiedyś powtarzano, żeby go na patelnię wrzucać i w końcu się przekonałem, że jednak lepiej na tę patelnię. Ale nie powiem, urlop się przydał.

31.03.2010
09:53
smile
[9]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

budziakowski --> nie zdarzyło mi się spalić ani jednego ziarenka nigdy :)

31.03.2010
09:56
[10]

dolek_17 [ pawian_akrobata ]

[4] zajebiaszczy tekst... jak przestanie pukać, to znaczy, że jest już martwy i można go zjeść :D

a co do mikrofali to sam próbuj... ja jak nie wiem na ile to daje na 100% mocy na minute a potem najwyzej na dłużej

31.03.2010
10:20
[11]

nutkaaa [ inz arch Panna B ]

Ja też zawsze wyciągam popcorn jak przestanie pukać i nie zdarzyło mi się spalić :)

31.03.2010
11:26
smile
[12]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Mikrofala zabija. Strzeż się kiedy będziesz wchodził nocą do kuchni.

31.03.2010
11:30
[13]

Chudy The Barbarian [ Legend ]

Ja tam popcorn wkładam na jakieś 3 minuty i 40 sekund. Powyżej 4 minut masz już zjarany. A co do zapiekanek itp, to lepiej je podgrzewać w piekarniku, bo po wyjęciu z mikrofalówki, robi się twarda po jakimś czasie, jak za długo podgrzejesz :P

31.03.2010
11:36
smile
[14]

William_Wallace [ Generaďż˝ ]

Mikrofalówki są SZKODLIWE dla zdrowia!!!!

Prosty eksperyment, macie kwiatki w domu ?
Podlewajcie jednego kwiatka wodą z kranu, a drugiego wodą, która została zagrzana w mikrofalówce (oczywiscie musi byc wystudzona). Kwiatek, ktory bedzie podlewany wodą zmikrofalówki zwiędnie wam po kilku dniach.

31.03.2010
11:55
[15]

wysiak [ Legend ]

William_Wallace --> Trzeciego podlej woda przegotowana w czajniku, bedzie tak samo 'szkodliwa', jak przegotowana w mikrofali..

31.03.2010
12:05
[16]

QrKo_ [ ]

Raz robilem popcorn az przestanie strzelac i po wyjeciu paczki jedna warstwa byla juz przypalona i pachniala nieciekawie, od wtedy zawsze robie tak dlugo jak napisano na opakowaniu, chocby na dole mialo byc 30 "niewystrzelonych" ziarenek.

31.03.2010
12:15
smile
[17]

Shafa [ Pretorianin ]

Mam wieloletnią wprawę w robieniu popcornu w mikrofalówce, więc chętnię podzielę się doświadczeniem :). Kupowałem popcorny rónych firm, zależnie od tego, co było w sklepie, i zauważyłem, że czas gotowania zależy od firmy. Pewnie to kwestia ilości ziarenek w woreczku i cech produktu danego producenta, ale np. popcorn Tesco (jest naprawdę dobry! W tym wypadku marka Tesco to synonim jakości :)) jest idealny przy 3:30 na 750W. Doświadczalnie zbadałem, że stosunek niewystrzelonych ziarenek do stopnia spalenia jest optymalny, bo popcorn jest zupełnie nie spalony, a ziarenek jest niewiele :). Jak się gotuje nawet te 10 sekund krócej albo dłużej, to już nie jest tak idealnie.

Na początek trzeba więc na chybił-trafił zrobić pierwszą paczkę, a potem kolejne np. robić nieco dłużej albo krócej, zależnie od rezulatatu. W końcu dojdziemy do ideału :). Niestety, trzeba się wtedy trzymać jednej firmy, dlatego warto też poeksperymentować i wybrać najsmaczniejszy :).

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.