--> Archiwum Forum
Szymooo [ Legionista ]
przechodzenie na przejściu dla pieszych
Witam. Mam pytanie odnośnie sytuacji jaka mnie dziś spotkała. Przechodziłem przez przejście dla pieszych a z daleka nadjeżdżał ze stosunkowo dużą prędkością samochód. Po ciężkim dniu nie mam zamiaru biegać po przejściu więc spokojnie idę na co uprzejmy pan z samochodu zaczyna krzyczeć na mnie oburzony, (że musiał się zatrzymać) i mówił, że mam obowiązek przechodzić tempem marszowym w takim miejscu. Czy to prawda? Bo jeśli tak to nie dość, że trzeba czekać aż ktoś uprzejmie się zatrzyma albo nic nie będzie jechało to jeszcze trzeba biegać, by przypadkiem nie utrudnić ruchu.
kubomił [ Legend ]
Co za chamstwo!
mos_def [ Senator ]
Eee mogło byc gorzej, ciesz sie ze nie trafiłes na tego:
Facet miał pewnie jeszcze ciezszy dzien i troche sie na tobie wyładował, on dostosował predkosc opdowiednio zwalniajac ale liczył ze przejdziesz na tyle szybko ze obedzie sie bez zatrzymywania.
Opierdol niezasłuzony, ale drugim razem przechodz troche szybciej ;)
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Pieszy ma prawo iść z taką prędkością z jaką mu odpowiada. Przecież możesz być niepełnosprawny, może Cię noga boleć i kierowca ma obowiązek ustąpienia Ci pierwszeństwa.
gracz12301 [ Senator ]
Jak sama nazwa mówi to jest przejście dla pieszych a nie np."przebiegnięcie"
Więc kierowca ewidentnie jakiś nie znający się na przepisach.
Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]
Sie przejmujesz, olej buraka, mogles mu faksa pokazac i elo.
wysiak [ Legend ]
Przez przejscie mozesz przechodzic na czworaka albo moonwalkiem, jak masz ochote, a kierowca ma obowiazek cie przepuscic, jesli trzeba - musi sie zatrzymac.
vinni [ Visca El Barca ]
Możesz przejść jak chcesz, możesz iść tip-topami, nie przejmuj się takimi ludźmi.
gracz12301 [ Senator ]
A tak mam przy okazji pytanie jeśli już jest taki temat.Czy jeśli nadjeżdża autobus,tir lub jakiś bardzo duży samochód(duża ciężarówka)to mu też można wejść na pasy czy lepiej jednak poczekać aż przejedzie?Bo wiadomo takiemu wielkiemu pojazdowi jest ciężko zahamować.
Sage [ Arbiter Elegantiae ]
Zawsze należy się upewnić i dwa razy zastanowić zanim zrobi się krok. Nie ważne czy przechodzisz przed autobusem, tirem, samochodem osobowym czy dzieckiem na hulajnodze.
Hostel lucky [ Konsul ]
Tak się profesjonalnie przechodzi;D
Ace_2005 [ Bo tak! ]
Obowiązkiem kierującego jest przepuścić pieszego na pasach. Nawet, jeśli trzeba zatrzymać pojazd. A Ty, jako pieszy możesz sobie iść z dowolną prędkością, a nie biec po pasach, jak ostatni debil. Jedyne czego Tobie nie wolno, to "wtargnąć" na pasy. Tzn. jedzie auto z dużą prędkością, nie zwalnia, a Ty ładujesz się pod koła. Po pierwsze w skutkach jest to opłakane dla pieszego bardziej niż dla kierującego, a po drugie nie ma możliwości zatrzymać samochód w ostatniej chwili jadąc ok. 40 km/h. Już widziałem takich delikwentów. Auto jedzie, bo nikt nie czeka na możliwość przejścia, a tu jakiś głupek w ostatniej chwili leci pod koła auta. Kierowca bogiem nie jest i cudów nie ma. W ostatniej chwili nikt auta nie zatrzyma. Niezależnie od chęci.
mirencjum [ operator kursora ]
"...najgorsi są kierowcy uprzejmi i praworządni, którzy osłabiają w pieszym jego naturalny instynkt przetrwania. Pieszy po spotkaniu wzmiankowanego kierowcy zaczyna wierzyć w prawo, w uprzejmość i zostaje rozjechany na następnym skrzyżowaniu. Kierowco: nie ułatwiając pieszym życia – ułatwiasz im przeżycie."
I'm so Lucky [ Konsul ]
O ile ja wiem, to jeżeli na pasach wstąpisz na "zebre" to on ma obowiązek się zatrzymać. Jeśli się mylę, nie zbijajcie.
Azirafal [ Generaďż˝ ]
Idąc przez ulicę masz swoje prawa, ale też Ciebie dotyczą przepisy. Pieszy ma obowiązek zachowania szczególnej ostrożności podczas przechodzenia przez jezdnię, nie wolno się na przejściu zatrzymywać i nie wolno zwalniać kroku, ale bieganie też jest zabronione.
DM [ Konsul ]
nie wolno chodzić jak się chce po pasach...
tak - kierowca ma obowiązek zatrzymać się, jeśli jesteś już na pasach, ale pieszy ma obowiązek iść raźnym krokiem, a nie spacerować zygzakiem - jezdnia to nie alejka parkowa - tak samo jak na drogach osiedlowych pieszy ma prawo do korzystania również z jezdni jak i z chodnika, ale nie w spośób, żeby iść wolno i przeszkadzać w przejeździe samochodom - takie coś nazywa się "utrudnianiem ruchu" i podlega mandatom...
swoją drogą kiedyś w radiu fajnie podsumowano ludzi, którzy w mieście chodzą po jezdni spacerem - na nowych osiedlach itd - to ludzie ze wsi co zamieszkali w mieście :) na wsi nie ma chodników i zwyczaj każe iść szosą - więc w mieście też to praktykują.... :)
"Art. 14.
Zabrania się:
3. zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię..."
Piotrek.K [ ... broken ... ]
Do wszystkich ktorzy uwazaja, ze 'pieszy moze sobie nawet tip topkami lazic przez przejscie'
Art. 14. Zabrania się:
3. zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Powinnieneś przejśc tempem marszowym, a nie jak lama.Facet miał też pewnie zły dzień więc przy okazja się na tobie wyładował i tyle.
TeRiKaY [ PROJECT STORY ]
Mortan [ ]
Mnie zawsze uczyli, zeby szybko przchodzic dla swojego bezpieczensta i nie utrudniac ruchu innym.
Co innego jakas babcia o lasce, a co innego gimbus w kapturze, ktroy nawet nie raczyl spojrzec czy cos jedzie tylko wchodzi nie patrzac w zadna, strone, takich debili nalezy tepic i uczyc jakiejs pokory.
Naprawde nie czaje skad te posty o dwolnym sposobie poruszania sie po przejsciu, a potem sie dziwia ze patologia na ulicach a sami sie do niej przyczyniają.
Lysack [ Przyjaciel ]
zbyt wolne przechodzenie przez jezdnię na pasach jest karane. Podchodzi pod utrudnianie ruchu i oczywiście sposobem na uniknięcie kary może być zaświadczenie o niepełnosprawności lub innej przyczynie utrudnionego poruszania się.
Przez jezdnie należy przechodzić żwawo, czyli możliwie szybko względem swoich możliwości - ulica to nie spacerniak.
kali93 [ Isildur ]
Hmm, w sumie za wolno przechodzić nie wolna ani przebiegać nie wolno też.
Wiem też że kierowca musi się tak zachować przed przejściem dla pieszych żeby nie wymuszać na pieszym zwolnienia, przyśpieszenia bądź zmiany toru poruszania się.