promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Dobre soundtracki z polskich filmów/seriali
Oglądając fragment tvn-owskiego serialu (zatrzymałem na chwilę, bo akurat Przybylska się fajnie wyginała - polecam;), zacząłem się zastanawiać, dlaczego nasi filmowcy tak nie lubią muzyki w swoich filmach. Chodzi mi tutaj o wykorzystanie istniejących piosenek, a nie tworzenie muzyki specjalnie do filmu. W serialu o szalonych dziewicach za muzykę robiły kompletnie nie znane trzaski, nawet z wokalem, co już jest jakimś postępem (no i w Magdzie M było sporo polskich przebojów). W każdym razie standardem to na pewno nie jest. Tymczasem w obyczajówkach amerykańskich czy w brytyjskich skinsach na odcinek przypada czasem i kilkanaście kawałków.
I teraz się pytam, dlaczego? Owe piosenki mocno potrafią działać na emocje, ich tekst współgra z obrazem na ekranie. Tymczasem u nas jest z muzyka cienko. Pomijam telenowele takie jak Klan, bo telenowele to chyba na całym świecie tak mają, że nagrane są 3 dźwięki na krzyż i używa się ich przez wszystkie odcinki. Może znacie jakieś polskie filmy/seriale, które wykorzystywały istniejące utwory?
Czterogwiazdkowce--> Wątek łączy i muzykę i film więc proszę się nie pieklić, że kategoria nie ta;)
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
Bo u nas w filmach najważniejsza jest fabuła a muzykę ot tak sobie dodają, żeby coś w tle grało
Ambitny Łoś [ Wielki Przedwieczny ]
W Magdzie M trochę tego było.