Gallain [ MPO Squad Member ]
Czy można jeździć motocyklem przed rejestracją?
Sprawa ma się tak:
Za około tydzień kupujemy mojej żonie motocykl. Będzie to nowe moto prosto z salonu, a że będzie to mój taki pierwszy "nowy" zakup, to mam kilka wątpliwości.
Mieszkam w Radomiu, moto będzie kupione w Wawie, czyli ok 100km.
Teraz pytanie: czy takim świeżo kupionym motocyklem mogę wrócić (zgodnie z prawem) do domu, czy muszę pojechać po niego lawetą? No bo w sumie nie ma ani OC ani dowodu rejestracyjnego. Czy może nowy pojazd jest w jakiś sposób na kilka dni po zakupie ubezpieczony, tak jak auto sprowadzane z Niemiec, mające tymczasowe tablice?
Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie, to będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Gallain
HR@BIA [ czynmy dobro ]
JASNE, że nie możesz ;)
Brak dokumentów = laweta + mandat.
The LasT Child [ MPO GoorkA ]
ale gdzie Ty w Radomiu chcesz tym jeździć? Wokół rond? ;/
Stary bez papierów nie da rady. W pojazdach sprowadzanych przecież masz i tymczasową rejestracje i ubezpieczenie. Nigdy się tym nie interesowałem, ale tak na zdrowy rozsądek to nie bardzo kolega.
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Nie wiem jak to jest z motocyklem, ale jak brałem auto, to przywoziłem blachy do salonu i dopiero wtedy wydawali mi samochód, więc chyba z motocyklem jest podobnie.
ale gdzie Ty w Radomiu chcesz tym jeździć? Wokół rond? ;/
Jak kupujesz auto to też jeździsz tylko po swoim mieście ?
Gallain [ MPO Squad Member ]
The LasT Child to mój kumpel, musi się ze mną chociaż raz dziennie podrażnić ;] Btw on też jest z Radomia.
Emil22:
Czyli jak to w Twoim przypadku wyglądało? Pojechałeś do salonu, sporządziliście umowę kupna-sprzedaży, zapłaciłeś, potem z umową pojechałeś do urzędu komunikacji załatwiać papiery, dostałeś tablice i dopiero z nimi po odbiór samochodu?
Emil22 [ Generaďż˝ ]
The LasT Child to mój kumpel, musi się ze mną chociaż raz dziennie podrażnić ;] Btw on też jest z Radomia.
Nie wiedziałem ;P Bo takim tekstem dziwnym rzucił ;P
Czyli jak to w Twoim przypadku wyglądało? Pojechałeś do salonu, sporządziliście umowę kupna-sprzedaży, zapłaciłeś, potem z umową pojechałeś do urzędu komunikacji załatwiać papiery, dostałeś tablice i dopiero z nimi po odbiór samochodu?
Dokładnie z umową do urzędu komunikacji, potem z tym wszystkim do salonu tam założyli blachy, dostałem kluczyki i w droge ;P Nie wiem czy tak samo jest z motocyklami ale wydaje mi się, że tak, bo bez blach to na bank nie pojedziesz, a lawetą to pojęcia nie ma, ale osobiście bym się zastanowił czy to ma sens, czy nie lepiej zrobić podobnie jak był w moim przypadku, a potem śmignąć motorkiem do domku ;P
A uczucie jakie się ma wyjeżdzając czymś nowym z salonu bezcenne.Chętnie bym to powtórzył ;P
legrooch [ MPO Squad Member ]
ale gdzie Ty w Radomiu chcesz tym jeździć? Wokół rond? ;/
Te ścieżki wydeptane przez psy koło bloków reklamowych to ronda? Gratuluję infrastruktury! :D
Gallain [ MPO Squad Member ]
Ok, dzięki :]
Lt.Matts [ Epitaph ]
Radom to ta wioska co w niej dzidzia mieszka? :P
Gallain-> Niestety nie możesz, zakupić, dopiero papiery, urzędy, rejestracja i po sprzęt, oczywiście jeśli wracać motorkiem. Jednak przyczepka wydaje się sensowniejsza imo :)