koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
"Caprica" - prequel Battlestar Galactica
Prequel serialu "Battlestar Galactica". Akcja rozgrywa się 50 lat wcześniej na spokojnej planecie o nazwie Caprica. Dwie potężne i wpływowe rodziny, Greystone i Adama, spierają się ze sobą o utworzenie zaawansowanej technologii - sztucznej inteligencji w postaci robotów nazwanych Cylonami.
Ktos oglada? Ja po 4 odcinkach padlem z nudow i przerwalem, czy dalej sie cos zaczelo rozkrecac? Nie chcialbym przez poczatkowe zniechecenie stracic fajnego serialu :) BSG uwielbialem...
BlackBolt [ Senator ]
Wytrzymałeś aż 4? Ja pierwszego do końca nie dałem rady :)
Alvarez [ missing link ]
Obejrzałem 8 odcinków i w sumie też jestem trochę zawiedziony. Za dużo religijnego bełkotu, za mało akcji i interesujących fanów BSG "faktów".
Na razie dowiedzieliśmy się przynajmniej skąd się wzięła u centurionów wiara w boga.
Podejrzewam, że po pierwszym sezonie drugiego już nie będzie.
LooZ^ [ intermarum ]
Ja dalem rade 3 odcinkom...
Krzachu [ Pretorianin ]
Myślałem ze serial zawiesili po tym strasznie biednym pilocie. Kurde Battlestar pozostawił po sobie straszną lukę. Ktoś może coś wie czy w najbliższej przyszłości ma się ukazać jakieś przyzwoite sf?
_agEnt_ [ Tajniak ]
A ja właśnie zacząłem pierwszy raz w życiu stare (odnowione) BSG więc jeszcze dużo frajdy przede mną ;P Strasznie mnie wciągnęło jak na razie (jestem po 4 odcinkach i pilocie).
Dessloch [ Legend ]
krzachu niby jest stargate jeszcze, ale bez jakis rewelacji...
tez czekam na dobre scifi a la bsg czy sg stare/atlantisy... naprawde teraz nie ma co ogladac z seriali, szcezgolnie scifi, bo chyba zadneg nie ma..