GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Auto dla brata za 8,500 zł

10.03.2010
21:51
[1]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

Auto dla brata za 8,500 zł

Tak jak w tytule wątku musi być małe , oszczędne, zwrotne silnik nie większy niż 1.4(na miasto) minimum z 98r i przebieg nie większy niż 170 tys ,oprócz fiatów i hond civic

10.03.2010
21:52
[2]

zoloman [ Legend ]

seicento

10.03.2010
21:53
[3]

Fett [ Avatar ]

Może Opel Corsa? Zazwyczaj wożę się taką jednolitrową korsa i spalanie około 5-6 l/100km. Awaryjność bardzo mała, tani w utrzymaniu i w ostateczności jest w stanie trochę pomieścić tobołków.

Ew. seicento albo tico.

10.03.2010
21:56
smile
[4]

Regis [ ]

oprósz fiatów i hond civic

Oczywiście, że bez, bo civica z '98+ w tej cenie nie dostaniesz, chyba że jakiś złom ;)

10.03.2010
22:04
[5]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

A model sreicento to pewnie Opel robi co ?

10.03.2010
22:11
[6]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Ciekawe kto pierwszy zarzuci: calibra.

10.03.2010
22:17
[7]

ksips [ Legend ]

Lanos HB / Nexia HB / Nubira?

10.03.2010
22:44
[8]

bolo87 [ Pretorianin ]

Ja mam ibizę i nie narzekam.

10.03.2010
22:58
[9]

Exquisite [ Pretorianin ]

Jeżeli bez hondy civic, hmm.. to może jakaś dacia logan

10.03.2010
22:59
[10]

Bad Olo [ Stoprocent ]

OPEL CALIBRA.



[8] kuzyn ma Civica V i nie narzeka. Się dba o autko to się pojeździ nawet 20latkiem ;]



Hohner, nie wiem jak wady i zalety w tym autku wyglądają, ale paski klinowe w tych autkach to masakra do kwadratu.

10.03.2010
23:02
[11]

Snakepit [ aka Hohner ]

ostatnio mój kolega kupił Rovera 214i i musze powiedzieć, że za 7900zł dostał autko małe, zwrotne, z elektryką, 2 poduchami, ABSem, nabita działająca klimą i tylko po małym dzwonku w prawy bok, wszystko proste, drzwi wymienione na identyczne z identycznego nawet kolorem. Gośc miał całą dokumentację foto. Wymienione amorki na nowe, felaśki jakieś 15 z letnimi oponami dobrymi przynajmniej na jeden sezon + stalówki z dobrymi zimówkami. OC jeszcze pół roku, przegląd też. Nic się na razie z nim nie dzieje.

Foto poglądowe :)


Auto dla brata za 8,500 zł - Snakepit
10.03.2010
23:04
[12]

Fett [ Avatar ]

Snakepit - mimo wszystko w powypadkowego bym sie nie pchal bo to ruletka

10.03.2010
23:07
[13]

Snakepit [ aka Hohner ]

Fett - pokaż mi 12 letni samochód bez dzwonka jakiegokolwiek ;) mały %

Koles miał dokumentacje foto jak wózek wyglądał tuż po dzwonku i miał tylko zbitą szybę i pogięte drzwi, zostały wymienione i z głowy, wszystko proste, samochód obadany serwisowo przed kupnem :)

Na prawdę za nie cale 8000zł z 2 kompletami felg/opon i pól roku OC i przeglądu to IMO okazja niezła.

EDIT: bye nie było jak z bajki - ślady korozji (bombelki) przy zamku na tylnej klapie ładnie "zdjęte" i naprawione jak należy za nie dużą forsę. Z tego co wiem wymienił jedną żarówę z przodu i zrobił pranie tapicery na razie. Tyle.

10.03.2010
23:43
[14]

Rafael Hurin Suarez [ Pretorianin ]

toyota corolla 99'

11.03.2010
00:09
[15]

yakuz [ YUM YUM ]

Jak kawaler to Opel Tigra... kiedys jezdzilem, male toto ale pake 60 na prostej pociagnie - co prawda troche strach... Jest duzo fanatykow tego i jak dobrze trafisz na jakiegos tuninga to w fotel wgniecie. :P

PS. Foto wziete pierwsze lepsze z google, wiec nie do mnie pretensje o kolor. :P


Auto dla brata za 8,500 zł - yakuz
11.03.2010
00:12
[16]

Lysack [ Przyjaciel ]

w tej kasie i z takimi wymaganiami przychylam się do wypowiedzi Snakepita.

Z tym, że w takiej cenie jesteś w stanie wyhaczyć autko bezwypadkowe, 5D i w całkiem solidnym wyposażeniu - skórzana tapicerka, el. szyby, klimatyzacja, 2xPP, ABS, wspomaganie...

Chociaż, jeśli chcesz mieć frajdę z jazdy i masz możliwość ściągnięcia auta z zagranicy, to w tej cenie powinno udać Ci się dostać rovera z silnikiem 1.8 - w Polsce kosztują około 10k, ale sprowadzając z opłatami powinieneś się zmieścić w 8,5.

11.03.2010
00:14
smile
[17]

Zapruder [ Terran Hate Machine ]

[15]
Wiem, że może troche burackie podejście - ale facet w tigrze zawsze u mnie uśmieszek wywołuje :) Chyba najbardziej kobiece auto za taką kase

11.03.2010
01:18
smile
[18]

kubinho12 [ Gooner ]

[4]

11.03.2010
02:14
smile
[19]

©®© [ Generaďż˝ ]

Calibra :))))))))))))))))))))))))) Ale w gazie :P

11.03.2010
06:50
[20]

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

A co masz do hond civic? ...

11.03.2010
09:06
[21]

Snakepit [ aka Hohner ]

Opel Tigra - cos na podwoziu Corsy, masakrycznie przeniewygodne z ujowym układem kierowniczym a do tego przez szyby nic nie widać...odradzam

Honda Civic - tak popularne, że się wymiotować chce, najgorzej, że osiągnęły pułap popularności jak BMW 3 i Calibra wśród dużych łysych, albo mniejszych łysych starających się gonić tych większych...mówię o starszych modelach

tzn to moje zdanie

11.03.2010
09:38
[22]

jew black [ Chor��y ]

cinquecento w miare ekonomiczny, w miare szybki niedrogi samochodzik

11.03.2010
09:44
[23]

Snakepit [ aka Hohner ]

cinquecento w miare ekonomiczny, w miare szybki niedrogi samochodzik

tak jak pisałem w wątku o nie zabijaniu fok - dzieci nie powinny zabierać głosu w niektórych sprawach...

11.03.2010
09:45
[24]

Mastyl [ Legend ]

WV Polo.

Golf za te cene nie, bo kilkuletnie Golfy zwykle są zarzniete.

11.03.2010
09:58
[25]

Kyahn [ Rossonero ]

Dla kobiety to bym Ci polecił Nissana Micre, za te pieniadze mozna wyjac juz naprawde niezlego.
Watpie jednak, zeby twoj brat chcial jezdzic Micra :)
Najpierw to sie zastanow czy ma byc silnik blzej 1,4l czy blizej 1l, czy ma byc 2drzwiowy czy 4, jakie marki go interesuja, i jaka ma byc wielkosc tego samochodu, bo dla jednego
"małe" to niekoniecznie to samo co dla drugiego.

11.03.2010
09:59
[26]

malyb89 [ Spectre ]



Opel Vectra. Ładny i przyjemny. Miałem przyjemnośc nim przejechać się i nie narzekam. Tylko nie wiem jak z usterkami.


I wystrzegaj się Tigry, Matiza, Cinka i Sejcia. ;p

11.03.2010
10:26
[27]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

malyb89 --> A co jest takiego strasznego w matizie? Nie jest to szczyt lansu, ale dupę wozi i się nie psuje.

11.03.2010
10:30
[28]

Snakepit [ aka Hohner ]

malyb89 --> A co jest takiego strasznego w matizie? Nie jest to szczyt lansu, ale dupę wozi i się nie psuje.

Nie ma czegoś takiego jak nie psujący się samochód. Trafisz na taki a taki egzemplarz i będziesz robil kpe ze złości na to jak się potrafi zepsuć wszystko na raz. W matizie też jest 0 (moim zdaniem) komfortu, dość dużo pali i niestety przy wypadku kierowca tak czy siak ląduje z głową na szybie tak mało jest w nim miejsca.

Co do Vectry - statystycznie duża usterkowość i dość drogie części (oryginalne, jeśli w ogóle dostaniesz jeszcze). No i duże spalanie oraz duże wymiary zewnętrzne.

11.03.2010
10:37
[29]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Snakepit --> Moja czerwona strzała typu Matiz już bodajże 10 lat zasuwa i praktycznie nic się nie zepsuło, a jak już coś było do zrobienia to za grosze u pana Zenka. Kumpel też ma taki automobil i również nie narzeka. Spalić potrafi sporo, bo trzeba go żyłować jak chce się sprawnie jeździć. Można też trenować styl jazdy typu dziad w kapeluszu i wtedy pali niewiele.

No i do tego kosztuje psi grosz.

11.03.2010
10:37
[30]

Rafael Hurin Suarez [ Pretorianin ]

mało wiem o samochodach ale z tego co czytałem to najmniej usterkowym autem w wieku 10-11 lat jest toyota corolla. Jak juz pisałem w [14]

przykładowy link

niestety to auto za ktore trzeba dac około 10000 tys. niech brat poczeka i dozbiera trcohe kasy.

11.03.2010
11:00
[31]

CocaineSilkk [ V8 ]

Za tą kasę GOLF 3 1.9 TDI - mało pali, popularny a co za tym idzie dużo części (w tym tanich zamienników), nieźle jedzie nawet bez chipa i jak na swoje lata nieźle wygląda. Tylko trzeba uważać bo sporo jest złomów powypadkowych. Najlepiej sprawdzić nr VIN i jak wszystko będzie ok, to podjechać do jakiegoś mechanika na sprawdzenie.

11.03.2010
11:01
[32]

Widzący [ Legend ]

Tanio się kupuje, tanio się naprawia Lanosa, Nubirę i Matiza. Części do lanochoda produkowano masowo do 2008 włącznie, dla ukraińców, więc są dostępne i tanie. Zresztą zawsze dobrze sprawdzić przed zakupem ile kosztują i czy są dostępne części do danego modelu, chociażby na alledrogo.

11.03.2010
11:02
[33]

smalczyk [ Senator ]

Nic lepszego niż Civic nie znajdziesz... ale szukac zawsze można :)

11.03.2010
11:14
[34]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

Civic to małe paliwożerne holerstwo , fakt ,słynie z bezawaryjności to prawda ,osiągi niezłe ,ale mój brat ma 18 lat i 2 tygodnie temu zdał prawko , nie ma jeszcze super wprawy w prowadzeniu i na cholerę mu Calibra czy BMW z silnikiem 2.0 ,żeby się zabił ,i nikt mi nie powie że silnik w Civicu 1.4 16v mający 90 czy 100 KM pali 4 literki na setkę bo takie bajki to można dziecku na dobranoc opowiadać ,wiem bo miałem civica ,i wiem że jak mu się dupnie to spalić potrafi , te silniki mają cholernie duże obroty ,civic to bardziej sportowe auto .

11.03.2010
11:22
smile
[35]

jasonxxx [ Szeryf ]

Calibra silnikiem 2.0 ,żeby się zabił

Zakładam, że nie masz tu na myśli zabicia się przez osiągi tego samochodu?

11.03.2010
11:26
smile
[36]

wysiak [ Legend ]

"civic to bardziej sportowe auto"
Niom, szczegolnie stary Civic 1.4 litra. WRC normalnie.

11.03.2010
11:27
[37]

Snakepit [ aka Hohner ]

Zenedon [ Level: 31 - Burak cukrowy ]

Snakepit --> Moja czerwona strzała typu Matiz już bodajże 10 lat zasuwa i praktycznie nic się nie zepsuło, a jak już coś było do zrobienia to za grosze u pana Zenka. Kumpel też ma taki automobil i również nie narzeka. Spalić potrafi sporo, bo trzeba go żyłować jak chce się sprawnie jeździć. Można też trenować styl jazdy typu dziad w kapeluszu i wtedy pali niewiele.

No i do tego kosztuje psi grosz.


Absolutnie nie zaprzeczę. Jednak jeśli ktoś ma 8500zł na samochód to ja osobiście nie widzę sensu kupowania Matiza. Tylko tyle :) Inna sprawa, że ja a w sumie mój dobry kolega ma inne doświadczenia z Matizem (białą strzałą ;)) ale to na osobny temat :)

11.03.2010
11:29
[38]

Boroova [ Gwiazdka ]

Odnosnie tej Calibry to mi sie przypomniala rozmowa dobrych kilka lat temu z kolesiem z ktorym pracowalem. Szef podjechal do pracy Oplem Calibra, a ten kolo do mnie "Kurde, moze kiedys tez mi sie uda dorobic takiej fury. Na studia nie poszedlem, ale nie zaluje - mam dom i spoko samochod, wiec nie narzekam, kiedys sobie tez taka Calibre kupie" (Mieszkal w domu rodzicow, a fura to stare Renault 19)

11.03.2010
11:32
[39]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

jaksonxxx---- uważasz że 2.0 od 115 do bodajże 150 Km to mało, bo ja uważam że dla 18 latka który ma słabe opanowanie za kierownicą to za duża moc ,a poza tym znajdź mi calibre w dobrym stanie z przebiegiem mniejszym niż 250 tys , osoby które jeżdżą takimi autami to łyse pały które ospoilerywóją i katują te auta

11.03.2010
11:34
[40]

smalczyk [ Senator ]

Civic to małe paliwożerne holerstwo

To fakt - kiedy widzę startujące z wyciem silnika spod świateł Hondy prowadzone przez smarkaczy z pierwszym zarostem na brodzie myślę sobie, że z pewnością możnaby tym autem spalić mniej :)

11.03.2010
12:18
[41]

Snakepit [ aka Hohner ]

uważasz że 2.0 od 115 do bodajże 150 Km to mało, bo ja uważam że dla 18 latka który ma słabe opanowanie za kierownicą to za duża moc

115KM przy 2.0l i takiej wadze samochodu to NIE JEDZIE. Co jak co dla mnie np. 101KM Yariska nie jeździ a jest co jak co, dość małym wozem.

Pojeździłem nie tak dawno Fordem Probe 2.5 V6 co ma ~160KM i to już jakoś się zbiera...

11.03.2010
12:24
[42]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

Ale ludzie!!!! ja szukam propozycji od was forumowiczów na temat małego oszczędnego auta na miasto ,a wy mi kur...!!! wyjeżdżacie z 20 letnimi padlinami typu Calibra i BMW , Patrzcie pierw na POST NR 1 A POTEM PISZCIE ,płakać się normalnie chce

11.03.2010
12:27
[43]

Snakepit [ aka Hohner ]

Nemrok - ślepy jesteś? :) Post 11 na przykład.

11.03.2010
12:33
[44]

W32.Blaster [ Konsul ]

Ja moge od siebie polecić np. Volkswagena Polo III generacji które były nie do zdarcia :) Za 8k możesz znaleźć zadbane rocznki 95-97, np.

11.03.2010
13:24
smile
[45]

jasonxxx [ Szeryf ]

uważasz że 2.0 od 115 do bodajże 150 Km to mało, bo ja uważam że dla 18 latka który ma słabe opanowanie za kierownicą to za duża moc

Dla 18 - latka to i Seicento ma za dużą moc. Kwestią dyskusyjną jest też czy 2-litrowa Calibra jest szybsza od takiego Fiacika :) 115-150KM to one miały jak zjeżdżały z taśmy produkcyjnej 15-20 lat temu :)

12.03.2010
00:02
[46]

Mastyl [ Legend ]

Konie mechaniczne to nie wszystko, liczy sie jeszcze waga i moment obrotowy.

Mam kilka samochodów służbowych i prywatnych, którymi jezdze czesto na zmiane, i musze powiedziec, ze np taki Passat 2.0 TDI 16V (CR) - 2.0 o mocy 110 KM - a muł straszny. Ciezki, wolny i niezwrotny ponton, w dodatku o bardzo slabej widocznosci tylnej, przez wysoki podnisesiony tyl i grube slupki.

Z kolei 90-konna Skoda Octavia Tour ( czyli popularna jedynka) w kombi rusza na swiatlach tak, że zawstydzi każdego rzęcha z pseudosportowymi ambicjami, typu Meganka Coupe czy wspomnaiana juz Calibra.

12.03.2010
00:26
smile
[47]

N2 [ negroz ]

Śmieszy mnie pisanie o ruszaniu spod świateł.
Czy Wy na prawdę sądzicie, że ruszając spod świateł każdy kierowca na sąsiednim pasie myśli o szybkim sprincie do następnego skrzyżowania i wyciska wszystko ze swojego samochodu?

To pewnie wy jesteście tymi typami, którzy stojąc na światłach, gazują i rozglądają się na boki szukając towarzysza do biegu spod świateł. Zawsze takich robię w huja. Dresik myśląc, że znalazł sprintera, rusza z piskiem na jedynce, (na której pokonuje jeszcze kolejne 500m), a ja wręcz moherowym tempem ruszam na dwójce..

12.03.2010
01:13
smile
[48]

GrizZzZzLi [ Generaďż˝ ]

Jedno wam powiem Calibra to już tak oklepane auto że teraz to już tylko praktycznie wieśniaki z żel - blond włoskami nimi jeżdżą na dyskoteki z udziałem zespołów Disco Polowych, bo myślą że to jest na topie.
Nie polecam , chyba że chcesz aby brata uważali za wsiura.

12.03.2010
01:18
[49]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Mnie bardziej boli, że chamy z Radomia upodobały sobie również VW Corrado, dzięki czemu nie da się praktycznie znaleźć sztuki, która nie została 'upiększona i podrasowana'.

12.03.2010
07:48
smile
[50]

Mastyl [ Legend ]

N2 - no to niezle robisz w ch*** :)

12.03.2010
08:34
smile
[51]

jasonxxx [ Szeryf ]

N2 --> skądś to znam :) Czasem zdarza mi się, kiedy sobie normalnie ruszam, zorientować dopiero po kilkuset metrach, że typek w BMW 318 z 1995 roku na sąsiednim pasie, przeciąga na każdym biegu do czerwonego pola w całkowitym przekonaniu, że się ze mną ściga :)

12.03.2010
12:10
[52]

budziakowski [ Generaďż˝ ]

NEMROK19 --> Ale ludzie!!!! ja szukam propozycji od was forumowiczów na temat małego oszczędnego auta na miasto ,a wy mi kur...!!! wyjeżdżacie z 20 letnimi padlinami typu Calibra i BMW

To dlatego ze zadajesz pytanie na calkowicie niewlasciwym forum. Tutaj nie uzyskasz zadowalajacej odpowiedzi, bo zwyczajnie nie ma tutaj fachowcow z odpowiednia wiedza, a kazdy bedzie zachwalal to co ma. Idz lepiej na forum autocentrum.pl i tam na pewno dowiesz sie wiecej.

12.03.2010
12:21
smile
[53]

jasonxxx [ Szeryf ]

Forum autocentrum.pl to to forum, na którym każdy zachwala w niebiosa własny samochód, a tematy koncentrują się na wątkach: "Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to dizel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać." ?

12.03.2010
13:02
[54]

xMAXIMx [ Rallye driver ]

VW Polo 1.4 TDI - superoszczędny dupowóz.

12.03.2010
14:20
[55]

CeZaR [ Pretorianin ]

Mitsubishi Colt

12.03.2010
14:54
[56]

mos_def [ Senator ]

Skoro to poczatkujacy kierowca to pewnie i tak za wiele nie bedzie jezdzic, to co za roznica czy auto spali 7 czy 9 litrow?
Nie lepiej cos normalnych rozmiarow zeby w razie jak go wyrzuci na drzewo to chociaz mial teoretyczne szanse przezycia? skoro umiejetnosci małe to szanse na to duze, choc oczywiscie nie zycze.
Do przemyslenia.
wtedy polecałbym np mazde 626 1.8

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.