NellyPanda [ Junior ]
Chcę wiedzieć jak nazywa się gra z roku 1997-1999
Witam ^^ Jak miałam około 7-9 lat w CDaction był artykuł o grze (około 1997-1999 rok). Pamiętam, że opis i screeny zrobiły na mnie duże wrażenie. To był horror, pamiętam tez dziewczynkę w czerwono-białym ubraniu na screenach w ponurej szkole i jakieś pierwsze efekty 3d. Jakieś miasto i to, że autor (chyba Smuggler) miał koszmary po tej grze. Czy to mogło być Silent Hill? Nic podobnego opisanego w necie nie znalazłam :/ Ne mam już tego numeru CDa i jestem ciekawa bardzo co to było. Do tej pory to pamiętam i jak obejrzałam film Silent Hill to pomyślałam, że to mogo być to ale nie wiem :o
Hostel lucky [ Konsul ]
Nie to nie silent Hill chyba ze pierwsza cześć bo nie grałem
MOD [ Generaďż˝ ]
The city of the lost children
ppaatt1 [ Trekker ]
Bardzo możliwe że pierwsza część Silent hill.
I bardzo możliwe że zrobiła ta gra na kimś wrażenie. Bo robi, i to duże... Najstraszniejsza rzecz w jaką grałem/widziałem (w sumie nigdy żaden filmowy horror z wielu które widziałem mnie tak nigdy nie wystrachał :) ). jak Silent hill to tylko w kolejności w jakiej idą numery. Nie chodzi o powiązania fabularne (choć istnieją), ale o poziom strachu którego najwięcej (wg. mnie, ale w sumie to sprawa sporna. Wielu bardziej straszyła 2) jest w części 1. Wraz z kolejnymi poziom spadał (strachu poziom).
Jeden szczegół się nie zgadza, czerwony kolor.
NellyPanda [ Junior ]
The city of the lost children ! Dziękuję MOD to dokładnie to! ^w^ Nawet te same screeny! *_*
A w Silent Hill moze i tak pogram bo podobno jest naprawdę straszne o_O
Dziekuję wam za szybką odpowiedź <3
grattz [ Generaďż˝ ]
The City of the Lost Children
Gra oparta na wspaniałym filmie. Szkoda że bardzo krotka i obejmująca małą cześć filmu. Na pewno nie była grą roku :(

Hostel lucky [ Konsul ]
Hehe ja jeszcze nie spotkałem strasznej gry bo poco się bać skoro to jest na niby??
NellyPanda [ Junior ]
Filmy też Cię nie straszą? xD Na mnie duże wrażenie zrobił film Requiem dla snu, oglądałeś? Chociaz to raczej psychologiczno-psychodeliczne.

Hostel lucky [ Konsul ]
wiesz jeśli te horrory wydarzyły by się w rzeczywistości to bym się bal a tak to czego mam się bać ze wyjdzie z telewizora mała dziewczynka jak z krąg??;
grattz [ Generaďż˝ ]
Ja pamiętam ze bardzo przerażała mnie gra Blair Witch Project cz.1: Rustin Parr https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=35
Chodzenie z kamerką było przerąbane.
ALe to były inne czasy :P
NellyPanda [ Junior ]
Początek gry Silent Hill:
Mnie już to przeraża x'D Może jestem zbyt wrażliwa, nie wiem 0_o"
ppaatt1 [ Trekker ]
Hostel lucky --> Ja horrory oglądam dla klimatu. I to w sumie na pierwszym miejscu. Ale właśnie taki Silent hill zmiażdżył mnie klimatem do tego stopnia że się bałem samych dźwięków. (mimo, iż oczywiście byłem przekonany że takie coś nie istnieje, chodzi o sam depresyjno-przygnębiający nastrój. Powoduje niepokój mroczny obraz + mroczne odgłosy (industrialowe kawałki rządzą).
Chociaz to raczej psychologiczno-psychodeliczne.
Nie przesadzajmy od razu z tak głębokim szufladkowaniem. Jak dla mnie zwykły dramat. Straszny? Sam świat i czyny człowieka są straszne. Horrory i zjawiska paranormalne mogą powodować niepokój, ale to co widzimy na co dzień, bądź to co słyszymy na co dzień jest bardziej straszne i niebezpieczne. A tym bardziej realne.
Może jestem zbyt wrażliwa, nie wiem 0_o"
Początek początkiem, sprawdź etap w szkole od początku do końca. (czyli z motywem przejścia przez zegar). Moment powrotu do "pseudo-rzeczywistości" jest prawdziwym ukojeniem i dopiero rozumiemy, że alternatywny świat jest gorszy/straszniejszy :)