GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

moi koledzy strasznie chrapią :/ Jak temu zaradzić ?

06.03.2010
19:33
smile
[1]

jew black [ Chor��y ]

moi koledzy strasznie chrapią :/ Jak temu zaradzić ?

Często jak śpię z kolegami na jakiś koloniach czy obozach, to zawsze znajdzie się jakaś czarna owca która rzępoli tak, jak traktor. Do tej pory używałem zatyczek do uszu z apteki, ale szczerze bardzo nie wiele dawały. Proszę szybko o jakieś porady co sobie WŁOŻYĆ DO USZU, albo może co innego, bo za 2 dni jade na wycieczke klasową i nie przeżyje tego jeśli przez tydzień znowu nie zmruże oczu *-*

06.03.2010
19:35
smile
[2]

Hitori_Battousai [ Centurion ]

Prawdziwy mężczyzna powinien chrapać!

06.03.2010
19:36
smile
[3]

rpn [ prison break ]

Tak z innej beczki,ale tez związane ze spaniem z kumplami.Kilka dni temu podczas snu jeden kumpel wstał z łóżka,stanął obok mojego i zaczął lać.Dobrze,że trafił na nogi a nie twarz ;p

06.03.2010
19:36
smile
[4]

TeRiKaY [ PROJECT STORY ]

proste, śpij z pannami a nie z kolegami

06.03.2010
19:36
[5]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Znam ten ból, najlepsze chyba będą tabletki na sen :p

06.03.2010
19:39
[6]

Zhar the Mad [ Konsul ]

zostan w domu i spij z mamusia co nie chrapie

06.03.2010
19:42
smile
[7]

HETRIX22 [ PLEBS ]

w jakimś playboyu wyczytałem że spowodowane jest to tym że gdy się śpi na plecach to jaja opadają w strone dupy blokując coś tam...

06.03.2010
19:46
[8]

Luridor [ Konsul ]

Na koloniach i obozach się nie śpi. A jak się śpi to tak mało, że jak się ma okazję iść spać, to zasypia się bez względu na chrapania.

06.03.2010
19:48
smile
[9]

dobryziomal135 [ Skowronxter ]

Często jak śpię z kolegami

06.03.2010
19:49
smile
[10]

Schygneth [ Generaďż˝ ]

Poderżnij im gardła, to przestaną.

06.03.2010
19:51
[11]

tomazzi [ Flash YD ]

06.03.2010
19:52
[12]

Igierr [ Im God Of Rock ]

2x apap noc i nie obudzi cię armia chrapiących kumpli.

06.03.2010
19:54
smile
[13]

kubomił [ Legend ]

Śpisz z kolegami?!

06.03.2010
19:55
smile
[14]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

1. Słuchawki na uszy.
2. Zatkaj chrapiącemu nos.
3. Idź spać z dziewczynami. Nie zaśniesz i tak, ale przynajmniej noc będziesz miał udaną.

BTW: Od kiedy to na wycieczkach szkolnych się śpi?!

06.03.2010
19:56
[15]

Bibkowicz [ whore ]

Jak będą spali to przyduś ich przez ok. minutę poduszką, przestaną :)

06.03.2010
19:57
smile
[16]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Dla prawdziwego faceta, chrapanie jest jak kołysanka!

06.03.2010
20:08
smile
[17]

qLa [ MPO Medic ]

2 razy w ryja i na pewno pomoze ;)


Edit:

Oooo, albo wloz im reke w szklanke wody :>

06.03.2010
20:10
smile
[18]

Simen_01 [ Generaďż˝ ]

Za okno z nimi :P

Albo potraktuj truskawką

06.03.2010
20:12
[19]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Gdy zaczną chrapać, to zacznij gwizdać. Działa... Ale zależy na kogo. Nieraz zadziała na całą noc, a nieraz na chwilkę.

06.03.2010
20:16
[20]

Bac02 [ StreetRider ]

to powiedz kolegom żeby nie spali na plecach tylko na boku

06.03.2010
20:16
[21]

Stalin_SAN [ Generaďż˝ ]

Idź do apteki poproś o jakieś zatyczki do uszu, u mnie w domu z powodu młodszej siostry nie mogę spać przez hałas dłużej niż do 9, a to nie fajnie jak się siedzi do 2-3 z zatyczkami można laitowo spać do 11, mówie idź poproś, kup najlepsze jakie będą i masz problem z głowy.

06.03.2010
20:19
[22]

Garret Rendellson [ Krwawy Hegemon ]

rpn --> To jakieś perwersje :D

06.03.2010
20:22
[23]

Regis [ ]

Nie chcę niczego sugerować, ale chrapanie to "efekt uboczny" oddychania.

06.03.2010
20:27
smile
[24]

bezlerg66 [ Senator ]

A nie lepiej spać z koleżankami?

06.03.2010
20:30
smile
[25]

A_wildwolf_A [ Konsul ]

sam oczywiście tez zdarzy mi się głośno chrapać ale moja dziewczyna znalazła na to sposób, poprostu gładzi mnie po policzku i natychmiast przestaje chrapać ;)
zatem może też powinieneś spróbować na swoich kumplach :D

a to, że dziewczyny nie chrapią to bzdura, raz kiedy spałem z dziewczyną na jednym łóżku w pokoju gdzie obok spała moja współlokatorka (zazwyczaj spi z kolega w pokoju) to chrapała głośniej niż ja :/

06.03.2010
20:30
[26]

rpn [ prison break ]

Garret Rendellson-> to samo mówiłem,niemniej jedno jest pewne,do końca studiów nikt tego nie zapomni ]:->

06.03.2010
20:36
smile
[27]

qLa [ MPO Medic ]

Regis
Niezbyt;)

06.03.2010
20:38
[28]

jew black [ Chor��y ]

najlepiej coś takiego mobilnego co zawsze mogę wyciągnąć z kieszenie i se włożyć, bo ostatnio jak byłem u kolegi na nocce, to tez kurde zasnął i nie szło spać a ja nie miałem niczego co by se wetknąć w ucho. Tak więc możecie polecić coś droższego, ale żebym zawsze mogł to mieć przy sobie, jestem w stanie dużo zapłacić. Zależy mi na tym żeby było skuteczne.

06.03.2010
21:06
smile
[29]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

najlepiej coś takiego mobilnego co zawsze mogę wyciągnąć z kieszenie i se włożyć, bo ostatnio jak byłem u kolegi na nocce, to tez kurde zasnął i nie szło spać a ja nie miałem niczego co by se wetknąć w ucho.

Dobrze, że tak zakończyło się to zdanie.

06.03.2010
21:08
[30]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

Włóż im ręce do ciepłej wody.

06.03.2010
21:10
[31]

ProTyp [ For the Horde! ]

Zepchnij ich z łóżka.

06.03.2010
21:11
[32]

Septi [ Starszy Generał ]

jew black -> Mogłeś mu wsadzic dwa palce do nosa.A tak na poważnie to każdy prawdziwy facet musi chrapać,chłopki muszą wiedzieć że niedzwiedz jest w jaskini.

06.03.2010
21:19
[33]

jew black [ Chor��y ]

no to najwyraźniej ja nie jestem w pełni mężczyzną. Wy za to jesteście w pełni mężczyzną. Muszę nic nie słyszeć, bo nie zasne

06.03.2010
21:20
[34]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

Jak będziecie wcześniej pić to na noc kup cole i zostaw przypadkiem przy ich łóżku.
Wczesniej odkręć kolę i zawiąż mentosa na krótkiej nitce i zakręc nakrętkę tak żeby mentos wisiał pod nakrętką, jak odkręcą korek żeby się napić to mentos wpadnie do środka.

Jak mają twardy sen to możesz też przyszyć ich piżamy do kołder.

06.03.2010
21:27
[35]

gofer [ Por que no te callas? ]

Mnie się zdarza czasem strasznie chrapać, moja dziewczyna już się powoli do tego przyzwyczaja, ale dla jej komfortu (i dla mojego wysypiania się) psikam sobie przed snem, po umyciu zębów - gardło takim środkiem o wymownej nazwie Silence. Powoduje on lekkie zwiotczenie tkanki podniebienia, której wibracje powodują chrapanie. Ale z racji tego, że środek jest średnio tani (wychodzi jakieś 1zł - 1,20zł za noc, zależnie od wielkości opakowania) coraz bliżej mi do operacji przegrody nosowej, która u mnie powoduje te nocne koncerty.



Zaproponuj kolegom któreś z rozwiązań w podanym linku - wątpię, że podziała. Ale zawsze możesz im powiedzieć, że chrapanie jest efektem bezdechów nocnych, które nieleczone tylko się pogłębiają i prowadzą kolejno do coraz dłuższych momentów, w których nie oddychasz w nocy (i przy okazji przerywasz sen), coraz większego nie wysypiania się, spadku koncentracji, itd. a w skrajnej formie mogą spowodować uduszenie się. Może podziała.

06.03.2010
21:30
smile
[36]

Qverty™ [ Legend ]

najlepiej coś takiego mobilnego co zawsze mogę wyciągnąć z kieszenie i se włożyć

Aha...

06.03.2010
21:30
[37]

jew black [ Chor��y ]

gofer
ok zaproponuje to swoim kolegom mam nadzieje ze mnie nie odmowia

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.