
Karrde [ Visual Effects Artist ]
NBA 2K10 - porady? :)
Słyszałem, że ta gra jest trudna - i faktycznie dostaje baty grając najlepszym zespołem ze słabszym na poziomie rookie. Fakt, od dobrych kilku lat nie grałem w żadną grę NBA, więc i z wprawy/tricków/taktyk się wyszło. :)
Miałem jednak nadzieję, że znajdę w sieci jakieś poradniki i niestety nic tego. Może źle googluję, ale poza poradnikami do nabijania achievementów/trophy nic innego nie ma. A jest co opisywać, bo instrukcja jest baaaardzo lakoniczna, a przeróżnych ustawień masa. Od taktyki, przez te szybkie timeoutowe zmiany, etc. No i oczywiście sama rozgrywka.
Czy ktoś tutaj może poratować albo linkiem do poradnika, albo samymi dobrymi radami? :)
kobe47 [ essaywhuman ]
powiedz może dokladnie co ci sprawia największy problem, bo granie w 2k10 to szeeeroki temat.
Karrde [ Visual Effects Artist ]
Hmm. W sumie największy problem to dziurawa obrona i wkurzam się bo przeciwnik pakuje mi kosze za 3pkt 9 razy na 10 prób. Mnie samemu wychodzą może 2-3 próby na 10. Do tego nawet jak wyjdę na 3-4 punktowe prowadzenie, nagle moja celność rzutów robi się tragiczna, mam głupie straty a przeciwnik wygląda jakby dostał +100 do umiejętności. Albo to po prostu ja się zbyt rozluźniam? :)
Rozumiem, że w obronie należy zasłaniać przeciwnika (lewy trigger) i próbować zabrać piłkę albo skakać do bloku. Niestety bardzo często jestem po prostu obchodzony. Nie wiem czy to problem tylko i wyłączeni zdolności manualnych z gałką, czy coś robię źle.
No i chciałbym wiedzieć nieco więcej na temat ustawień zespołu które można zmieniać przy timeoucie. O ile część jest oczywista (presety składu, koncentracja na zbiórkach/defensywie, etc.), to niektóre (jak choćby te suwaki z tempem ofensywy, defensywą) są dla mnie zagadką.
sajes [ Jagiellonia Bialystok ]
Jeśli chodzi o skuteczność rzutów, rzucaj z dobrych pozycji, nie, gdy przed tobą stoi obrońca drużyny przeciwnej. Co do obrony, to hmm, nie podwajaj może ? Tj. jeden zawdonik do jednego i tyle.
kobe47 [ essaywhuman ]
po pierwsze i najważniejsze - ta gra jest zabugowana. częściowo problem z dziurawą obroną jest właśnie spowodowany błędami gry, zwróć uwagę np. na sytuację, gdy komputer robi izolację i post-up centrem/power forwardem. w większości przypadków pod sam kosz zbiega wtedy PG/SG zostawiając tym samym wolnego strzelca za linią 3 pkt. potem następuje podanie na obwód, rzut, 3 punkty. u mnie zdarza się to bardzo często, dlatego też przytoczyłem tę sytuację jako przykład.
poza tym, gra prawdopodobnie jest lekko oskryptowana. to:
Do tego nawet jak wyjdę na 3-4 punktowe prowadzenie, nagle moja celność rzutów robi się tragiczna, mam głupie straty a przeciwnik wygląda jakby dostał +100 do umiejętności.
jest właśnie efektem działania skryptów i/lub Clutch Factor. wyłączenie CF połowicznie rozwiązuje ten problem, ale nadal zdarzają się dość chore sytuacje. problem zostaje jednak w 80% wyeliminowany kiedy używa się dobrych Game Sliders. poszukaj odpowiednich dla siebie (zależnie od tego, czy wolisz arcade czy realizm).
skuteczność rzutów - sajes dobrze prawi.
wracając do obrony, najlepiej jest po prostu cały czas odcinać drogę szybkim zawodnikom pod kosz i skakać do bloku, uważając przy tym drugim na faule. co do przechwytów - nie próbuj tego za często gdy CPU akurat kozłuje piłkę. jak już pewnie zauważyłeś powoduje to włączenie pewnej animacji, która zazwyczaj zostawia cię w tyle i pozwala przeciwnikowi na penetrację. staraj się przewidywać gdzie i kiedy poda CPU i próbować przechwytów kiedy piłka jest w locie. podwajanie też jest w sumie zbędne.
suwaki nie działają jak powinny. ja przynajmniej nie zauważam jakichś ogromnych zmian po przestawieniu choćby 'help defense'. trzeba czekać na patch.
edit: a i właśnie, nie wiem czy zauważyłeś, ale każdy zawodnik rzuca inaczej. :) warto przed meczem nową drużyną wejść w trening i sprawdzić release'y poszczególnych zawodników.

Karrde [ Visual Effects Artist ]
Dzięki chłopaki, sporo podpowiedzi. :)
Karrde [ Visual Effects Artist ]
Nie miałem pojęcia co to są te "game sliders", ale pogrzebałem w opcjach i już wszystko jasne. Oczywiście trochę przesadziłem i pierwszy mecz wygrałem 90-24 (5-minutowe kwarty), ale przynajmniej już wiem co tweakować. Zastanawia mnie tylko co w takim razie ustawiają "główne" poziomy trudności? Szczelność obrony i kombinowanie w ataku komputera? W takim razie można sobie spokojnie radzić na All-Star dostosowując slidery? Bo chciałbym ograniczyć nieco skuteczność komputera ale jednak dodać mu inteligencji na parkiecie.
kobe47 [ essaywhuman ]
jeśli chcesz dodać komputerowi inteligencji, to zmień poziom na HoF i wtedy baw się sliderami :)
Semir [ 11 ]
Warto też przy niezbyt korzystnej pozycji kiwać, czyli naciskasz przycisk odpowiadający za rzut, ale tylko przez chwilę, robiąc tylko zamach. Wtedy zmylisz zawodnika drużyny przeciwnej, który wyskoczy do bloku, a ty pobiegniesz dalej bądź rzucisz na opadający blok.
Łatwo odebrać piłkę, gdy przeciwnik wznawia grę. Zawsze poda do jednego z dwóch zawodników, więc przy odrobinie szczęścia możesz złapać bezpośrednio po wznowieniu.
Co do krycia, to nie podbiegaj do odbioru zawodnikiem, który powinien kryć kogoś innego, bo wtedy robi się od cholery luk i z czystej pozycji pakują ci za 3 niezależnie od umiejętności.
Też mam trochę problemów z 2k10. Potrafię wygrywać po drugiej kwarcie 10 punktami na najwyższym poziomie, a skończyć mecz z 20 pkt straty. Ogólnie nie wiem czemu najgorzej gram zawsze końcówki. ;<
Przemo_888 [ Legend ]
Ja chyba z tydzień się męczyłem z dobraniem odpowiedniego poziomu. Koniec końców ustawiłem chyba Superstar i przeciwnikowi trochę więcej punktów dodałem w ofensywie. Ustawiłem skuteczność tak, aby moje mecze z 10 minutowymi kwartami kończyły się wynikami dość normalnymi jak na NBA (w granicach 90-120 pkt). Tak czy siak dalej się bawię tymi sliderami ;)
Ogólnie nie wiem czemu najgorzej gram zawsze końcówki. ;<
Ja niedawno przegrałem trzy mecze z rzędu przez końcówki. Raz na dwie minuty przed końcem wygrywałem z Pacersami 12 punktami, ale ten leszcz Granger (który prowadzi u mnie w liczbie zdobytych pkt na mecz O_O Nawet Wade i LeBron są gorsi) + moja nieskuteczność spowodowały, że jeszcze przegrałem 5 punktami :P
xMAXIMx [ Rallye driver ]
Ogólnie jeśli chodzi o ofensywę to polecam grę po zasłonach. Ze zdolnym PF'em typu Amar'e Stadomire często uda ci się przeprowadzić ładny pick'n'roll, lub dokładnie rzucić na alley'oopa.
Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]
najlepiej rzucać RS'em do dołu gałka i puszczasz jak koleś wypuszcza piłkę i na 99% trafia!!!
Gonsiur [ Giga Drill Breaker!! ]
Co do ofensywy:
- rzucanie z czystych pozycji to podstawa, przez rece i Kobas nie bedzie trafial (aczkolwiek sie to zdarzyc moze),
- poczatkowo polecam gre raczej pod koszem, czy to przez penetracje, czy to przez gre tylem do kosza wysokim zawodnikiem, z czasem nauczysz sie penetrowac sciagajac ze soba obronce i oddanie pilki na obwod, gre na zaslonach itd.
- to juz nie jest nba live, czy nba 2k9, gdzie wystarczylo sie rozpedzic lebronem, czy innym wejdem i walic monstrualne wsady,
- sprobuj dobrze wyczuc rzucanie alley-opow jakims gosciem z dobrym passem, przydaja sie
Defensywa:
- rozgrywajacym kryj innego rozgrywajacego, centrem centra itd. Jak dla mnie nadal ciezko decydowac w sytuacji kiedy gosc kryty przez Ciebie stawia zaslone, doswiadczenie z parkietow podpowiada przejac atakujacego, ktory jest teraz wolny, jednak AI tutaj czasem dostaje szalu i wychodzi wielka dupa,
- raczej nie baw sie w podwajania, IMO nie ma wiekszego sensu,
- nie staraj sie przychwytywac pilki od kozlujacego obroncy, w 90 % przypadkow konczy sie to nieudana proba i latwym minieciem ze strony atakujacego = punkty dla druzyny przeciwnej,
- podczas krycia na obwodzie, musisz wyczuc poszczegolnych zawodnikow (przydaje sie znajomosc ligi i zawodnikow), zeby wiedziec kogo musisz kryc ciasno bo sieka niemilosiernie trojkami, a komu zostawic troche miejsca dzieki czemu latwiej go kryc przy penetracjach. Na chlopski rozum, kryjesz ciasno - gosciu Ci trojki nie wsadzi, ale bardzo latwo moze spenetrowac kosz, zostawiasz miejsce - jesli gosc umie rzucac to jestes 3 pkt w plecy najczesciej, ale za to jesli zawodnik zdecyduje sie na penetracje pod kosz masz wiecej miejsca i czasu by go dogonic i nie minie Cie jednym prostym zwodem.
- o skakaniu do blokow chyba przypominac nie musze?
Generalnie i tak najwazniejsza zasada jest po prostu praktyka. Czym wiecej bedziesz gral, tym lepszy bedziesz. Co do samych slidersow, to gram w NBA od edycji 99 i nigdy ich nie zmienialem, bo potrzeby nie widzialem.