GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Akumulator, czy co?

01.03.2010
10:01
[1]

° [ Imperator ]

Akumulator, czy co?

Witam,

Wczoraj, próbując odpalić samochód zostałem niemile zaskoczony. Otóż, przy przekręceniu kluczyka na pierwszą pozycję zapaliła się normalnie kontrolka akumulatora - wszystko ok. Przy przekręceniu na kolejną zapaliła się reszta kontrolek i odpaliły świece żarowe (diesel) - dalej ok. Przy przekręceniu na zapłon tylko cyknął i cisza. Myślę sobie wth? Spróbowałem jeszcze raz i w pozycji nr 2 kontrolki paliły się słabym światłem i coś zaczęło brzęczeć w okolicach akumulatora.
Odkręciłem klemy, przetarłem, podłączyłem, odpalił, więc to nie rozrusznik, ale przy kolejnej próbie znowu to samo (znaczy się brzęczenie).
Miał ktoś podobny problem? Podejrzewam, że akumulator do wymiany, ale wolę się upewnić.
Aha, i jak chciałem go teraz podłączyć do prostownika, to żadnej reakcji (poszła iskra od +, ale prostownik umarł - zaraz go muszę przewatować).

01.03.2010
10:22
[2]

Zielona Żabka [ Rock-n-Rolla ]

Mój mąż miał dwa razy taki problem z rozrusznikiem, tzn po przekręceniu zapłonu był tylko "cyk" - za każdym razem bendiks był do wymiany.

01.03.2010
11:28
[3]

jasonxxx [ Szeryf ]

To raczej wina rozrusznika, albo masy na nim (dostaje za mały prąd aby mógł zakręcić). Warto ją sprawdzić.

01.03.2010
11:30
[4]

Rendar [ Srokaty Konik ]

odłacz aku od auta i dopiero spróbuj ładować. Może jest zwarcie na rozruszniku.

01.03.2010
11:34
[5]

kurzew [ The Road Warrior ]

Stawiam jak wszyscy na rozrusznik. Jak juz go wyjmiesz warto sprawdzic szczotki.

01.03.2010
12:03
[6]

©®© [ Generaďż˝ ]

Jak rozrusznik cyka i kontrolki ledwo sie świeca to dlaczego mowicie ze rozrusznik winien a nie akumulator?
Ja jestem niemal pewien ze to wina akumulatora - diesle potrzebują mocnego i sprawnego akumulatora z prawidłowym pradem rozruchowym. Silniki benzynowe potrzebuja duzo mniej pradu do uruchomienia niz diesle i sa pod tym wzgledem bardziej tolerancyjne.

A najprostsza metoda sprawdzenia, podmienic na chwile z innym aku i zobaczyc co sie stanie :) Tylko zeby miał tyle samo Ah.

01.03.2010
12:08
smile
[7]

Kłosiu [ Legend ]

CRC --> a co niby ma pojemnosc do napiecia? :D Moze sobie podlaczyc nawet do akumulatora 180Ah od tira, to nie ma zadnego znaczenia, te akumulatory daja taki sam prad.

01.03.2010
12:11
[8]

wysiak [ Legend ]

Klosiu --> Akurat diesle do startu potrzebuja duzo amperow.

01.03.2010
12:17
[9]

° [ Imperator ]

Akumulator jest duży (60 Ah / 540 A), ale nie chce się ładować (bolec przy + jest jakby spuchnięty, większy od -) i na docisk prostownika wprawdzie iskrzy na plusie i pokazuje, że jest rozładowany, ale jak bym nie ustawił zacisku na + to nie ma opcji, żeby się zaczął ładować (a wcześniej nie było problemów). Poza tym, ładowany był niecały miesiąc temu na full, więc raczej nie powinien się rozładować, a jest dość leciwy, z tego, co wiem.
Potem przyjedzie teść swoim dieselkiem, to spróbuję na jego akumulatorze i zobaczymy, czy nadal są problemy.

01.03.2010
12:23
[10]

wysiak [ Legend ]

° --> Podlacz sie kablami do auta tescia, i tak sprobuj odpalic. Skombinuj kable do bezposredniego polaczenia (jakis sasiad na pewno bedzie mial), polacz auta, odpal auto tescia, daj mu pochodzic 15 minut, zeby sie twoj aku ewentualnie podladowal, i wtedy dopiero sprobuj wystartowac. Jak pojdzie, to rozlacz auta, i przejedz sie kilkanascie minut, to powinno wystarczyc. Jak nie odpali z auta tescia, to cos z silnikiem, bez mechanika raczej sie nie obejdzie.

01.03.2010
12:39
[11]

xywex [ Senator ]

Kłosiu --> Pojemność do napięcia niewiele, ale akumulatory mają parametr zwany prądem rozruchowym (podawany w A), który przeważnie wzrasta proporcjonalnie do pojemności akumulatora (podawanej w Ah). Diesle, duże silniki benzynowe potrzebują akumulatora z odpowiednio wysokim prądem rozruchu, bo inaczej nawet z idealnie naładowanego i sprawnego akumulatora nie odpalą.

01.03.2010
13:24
[12]

©®© [ Generaďż˝ ]

Kłosiu < to podłacz sobie ten akumulator "od tira" 180Ah, zobaczymy ile pojezdzisz... Jeszcze mniej niz na tym prawidłowej wielkosci, ktory nie domaga. Dlaczego? Dlatego ze bedzie permanentnie niedoładowany ponieważ alternator nie bedzie w stanie go naładowac w czasie jazdy do prawidłowych wartosci i szybko padnie. Nie bez powodu kazde auto ma zalecaną konkretna pojemnosc akumulatora, tolerancja jakas tam jest kilka Ah ale nie 180 zamiast np 60 :) Tak samo jak wsadzisz do tira 60 zamiast 180 to tez nie bedzie chodzic. Ta zasada działa w dwie strony.

° < jak spuchł bolec to raczej pozostaje tylko wymiana. Piszesz ze juz miesiac temu był ładowany i że jest juz leciwy. Niestety prawdopodobnie juz zakonczył swoj zywot. Akumulatora wbrew temu co niektorzy mysla wiecznie ładowac nie mozna.

01.03.2010
13:38
smile
[13]

Kłosiu [ Legend ]

crc, ale tobie w poprzednim poscie chodzilo o podlaczenie na chwile, nie odwracaj teraz kota ogonem, bo nie chodzilo tu o wsadzenie 180Ah do auta i jezdzenie na tym. Zreszta, niedoladowana stoosiemdziesiatka z napieciem 12,3v i tak da wiecej pradu niz naladowana na 12,8v szescdziesiatka :).

W dol to oczywiscie wysiak i xyvex maja racje, akumulator o zbyt malej pojemnosci nie da wystarczajaco pradu do rozruchu, ale w malych autach osobowych (dieslach) okolice 45-50Ah a w duzych 60Ah wystarcza w zupelnosci.
To czy alternator bedzie w stanie wielkopojemnosciowy akumulator naladowac w czasie jazdy to zalezy juz tylko od czasu jazdy :). Malym pradem laduje sie dluzej, a duzym - krocej.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.