Elegancki_Pan [ Centurion ]
"Metro 2033" - Dmitry Glukhovsky
no właśnie...
polski przekład zadebiutował bodajże 24.02.2010, nabyłem w Empiku w cenie 39,90 zł
Chciałem ją polecić wszystkim miłośnikom post apokaliptycznej SF, 590 stron pochłonąłem z pałającymi uszami i ciekawością co zdarzy się na następnej stronie; nad treścią nie będę się rozwodził, chodzi o los ocalonych z jądrowej pożogi którzy schronili się w ruinach moskiewskiego
metra, mini społeczeństwo jako odbicie naszych współczesnych zalet i wad + "mutany" :-)
niby nic nowego ale napisane z talentem;
Przekład świetny a książka jak to w dobrej rosyjskiej literaturze ma "duszę", warto przeczytać
nie tylko jako podkład pod grę na niej opartą która zadebiutuje bodajże w marcu;
amadi1 [ ElMundo ]
Dziś kupiłem, początek bardzo obiecujący i coś czuję, że bardzo szybko ją łyknę ;)
Elegancki_Pan [ Centurion ]
pierwszy i ostatni up; może już jednak ktoś przeczytał ? jakieś inne opinie ?
One.man.zoo [ Pretorianin ]
byłem w tamtym tygodniu w empiku z zamiarem kupna. ale 590 stron* to dla mnie za dużo i chciałem poczekać na jakieś recenzje żeby się bardziej przekonać. teraz chyba pójdę i kupię :)
*nie lubię długich książek wolę krótkie opowiadania do 100 stron.
niesfiec [ Koyaanisqatsi ]
@Elegancki_Pan
U mnie cierpliwie czeka ona na półce na swoją kolej. Recenzje są raczej pochlebne:
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Kupiłem, czytam. Nie jest źle jak na początek, interesująco się zapowiada, wciąga. Zobaczymy jak dalej.
Lubię klimaty post, więc mogę być nieobiektywny.
Prvt. Kowalski [ Centurion ]
Ludzie, wy naprawde jestescie tak ku...sko nie oczytani?
Naprawde jedyne co czytacie to artykuly towarzyszace rozkladowce w Playboyu?
Ta ksiazka to nie jest harlequin czy inne gowno, ale jest srednia jak cholera.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Prvt. Kowalski --> Daj przeczytać do końca, to wystawię ocenę.
Aristos [ między słowami ]
Pytanie do tych, którzy czytali: czy w książce wątek 'Nazistów' i 'Komunistów' jest tak samo beznadziejnie wstawiony jak w grze ? No i skąd w czasie atomowej apokalipsy nagle Niemcy w sporej ilości w moskiewskim metrze ? Oczywiście można założyć, że jakieś bandy sobie taki 'image' przyjęły, łącznie z 'Gestapo' czy 'Łubianką', ale w grze jest to zupełnie nieprzekonujące, wręcz na siłę wciśnięte. Za to nie pogłębiono wątku cieni (obcych?), może w książce nie ma takiego niedosytu (skąd, kiedy, dlaczego) ?
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Aristos Czytam powoli, obie frakcje właśnie się pojawiły w książce. Nie wiem jak w grze, bo nie grałem, ale uważam, że w książce jest to wszystko trochę na siłę robione. Klimat podziemi ok, ale frakcje już do mnie nie przemawiają aż tak bardzo.
A co do cieni to pewnie chodzi Ci o Czarnych ( tak są nazwani w książce ) - owiane tajemnicą, podejrzewam, iż im głębiej w książkę tym więcej się wyjaśni. Na razie tylko się o nich gada, ale uważam, że to w książce jeden z głównych wątków, więc coś więcej na pewno o nich będzie.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Aristos -> jak pisałem wcześniej, frakcje wg mnie są robione na siłę - ciesz się, że nie trafiłeś w grze na sektę Jehowych - ogólnie totalne nieporozumienie jak dla mnie z tymi frakcjami - zbyt mała przestrzeń i zbyt mało ludzi na powstanie takowych.
A co do cieni, obcych, jest to wyjaśnione pod koniec książki.
Nie wiem jak w grze to było wyjaśnione i czy było wogóle, ale jeżeli masz zamiar czytać książkę, to nie psuj sobie zabawy i nie czytaj dalej.
spamer [ Never Register ]
ciesz się, że nie trafiłeś w grze na sektę Jehowych
Czy to znaczy, że główny bohater z Jehowami "drze koty"?
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Spamer --> Nie. Pojawia się po prostu jako sekta, nie drze z nimi kotów, ale wątek jest dość obszerny.
spamer [ Never Register ]
To był taki żarcik a propos kociej wiary.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
No to nie zrozumiałem ;]
matmafan [ Alexander Degtyarev ]
Jak lepiej, przeczytać książkę czy pierw zagrać w grę?
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
matmafan --> W grę nie grałem. Zdaje mi się, że najpierw lepiej przeczytać, a potem zagrać. Książka rozbudzi apetyt na grę, a gra odkryje karty i może nie być radości z czytania. Sam nie wiem :]
Faolan [ Człowiek Wilk ]
deTorquemada ---> W książce jest chociaż wyjaśnione, skąd się wzięły frakcje na poszczególnych stacjach?
Bo szczerze mówiąc pojawienie się IV Rzeszy w grze wydało mi się pomysłem śmiesznym i żałosnym. Zwłaszcza, że postacie używały zwrotów i stopni wojskowych powiązanych z drugą wojną światową, mającą miejsce 90 lat wcześniej niż czas gry.
Rozumiem jeszcze, gdyby to po prostu byli naziści - nacjonaliści. A tak wychodzi na to, że w metrze skryli się Niemcy, potomkowie Goebbelsa.
Komuchów jeszcze idzie zrozumieć, bo to w sumie niezamierający ruch w Rosji.
Pozostając jeszcze przy książce, czy jest tam motyw np. wyznawców Czarnych, bardzo prawdopodobny do wystąpienia w rzeczywistości?
Gasto [ Konsul ]
heh coś czyje ze będzie kiepsko ale książka już do mnie jedzie.
ps
pamieta ktos to :