--> Archiwum Forum
fraqu [ Chor��y ]
Informatyka - studia
Witam,
Zastanawiam się nad studiowaniem informatyki na Politechnice. Mam jednak jeszcze trochę wątpliwości, czy to na pewno temu chcę poświęcić całe moje życie :) Jak wygląda taka praca informatyka już ileś lat po studiach? Co jest najważniejsze w tym zawodzie? Czy potrzebne są jakieś specjalne zdolności, inteligencja powyżej normy itp. ? Lubię siedzieć przy kompie, z matmy i fizyki jestem wydaje mi się całkiem niezły, gorzej z wiedzą z samej informatyki, bo oprócz podstaw Pascala z programowania jak do tej pory niczego się nie uczyłem.
Qverty™ [ Legend ]
Nie żebym cię zniechęcał ale podobno naprawdę trudno zdać informatykę na maturze. Trzeba być w tym niezłym mózgiem i siedzieć przy kompie...dają ci ileś czasu i musisz napisac prosty program...dla mnie masakra. No ale chyba na informatykę matura z informatyki nie jest wymagana. Na UAMie w poznaniu wystarczy dobry stoipień z fizyki i matematyka...
Taki trochę offtop...
Regis [ ]
Temat rzeka.
Jak wygląda praca? Zależy co będziesz robił. Jak będziesz niezły, to będziesz sobie np. programował w zaciszu biura o wysokim standardzie, z darmowym żarciem i PS3 w pokoju obok.
Jak będziesz cienki, to będziesz nosił drukarki i instalował Windowsa "paniom Krysiom" w jakimś państwowym urzędzie.
Jednym słowem - jeśli jesteś dobry, to to jest świetny zawód za dobre pieniądze (np. we Wrocławiu już w trakcie studiów można sobie dorobić 1-2k netto/msc na starcie, a potem i drugie tyle nawet, pracując na pełen etat, ale jeszcze w trakcie nauki). A jak jesteś kiepski, to każdy zawód będzie równie do dupy. Ten szczególnie. Dlaczego? Czytaj dalej ;P
No i niezależnie od wszystkiego przygotuj się na to, że będziesz pracować najprawdopodobniej w wybitnie męskim towarzystwie, co jest prawdopodobnie największą wadą tego zawodu tuż obok stereotypów, które go dotyczą ;)
Co jest najważniejsze? Umiejętność szybkiego uczenia się, elastyczność, logiczne myślenie, cierpliwość, umiejętności "analityczne", odporność na stres. Oczywiście to też ogólnie, bo wszystko zależy od tego co i gdzie będziesz robić.
Matma i fizyka na pewno przyda Ci się na studiach - potem wcale nie musi. W zasadzie w większości przypadków jedyna przydatna rzecz z matmy to to, że uczy ona logicznego myślenia. Potem zależy to już od tego w jakim kierunku pójdziesz zawodowo.
Jeśli programujesz tylko w Pascalu, to zacznij nadrabiać zaległości - w tej branży jest duża konkurencja, a studia gówno Cię nauczą ;)
Zaznaczę wyraźnie na koniec raz jeszcze - studia NIE PRZYGOTUJĄ Cię do tego zawodu. 90% przedmiotów będzie bezużyteczna, albo będzie obejmować przestarzały materiał. Jeśli sam się nie nauczysz, to przepadniesz. Studia to papierek + możliwość liźnięcia pewnych ciekawostek, które potem sam pogłębisz.
Cartoons [ Generaďż˝ ]
Nie wiem jak teraz, ale kiedyś nie trzeba było zdawać matury z informatyki. Chociaż ja sam ją zdawałem, niestety z niedostatecznym skutkiem :) Jednak jako, że był to przedmiot dodatkowy, nie miało to wpływu na zdanie matury (swoją drogą z 3 osób jakie zdawały wtedy informatykę, żadna nie zdała :)). Samo siedzenie przed komputerem nie da Ci za wiele. Zależy czym chcesz się zająć, tzn. jaką chcesz obrać specjalizację. Ja jestem na sieciach komp. i w tej branży również pracuję. Poza tym jest wiele innych specjalizacji. Niekoniecznie musi być to programowanie, bo moim zdaniem, do programowania trzeba mieć tęgi łeb i płaską dupę. Oczywiście na każdej specjalizacji jest jakiś element programowania (u mnie były to podstawy JAVY), ale to tylko takie liźnięcie. Jeśli nie będziesz miał dużo samozaparcia to takie studiowanie niewiele Ci da (samo instalowanie windowsa to niewiele :) ). Wybór jednak należy do Ciebie :)
grompablo [ Ocaleniec ]
Jak najbardziej infa jest ok
W Gliwicach jest wysoko w rankingach.
Zawsze po niej jest praca,
Sam studiuje elektronikę i jak tak patrze to informatycy mają łatwiej i pracę od ręki. Elektronicy nawet zostają programistami ;/
sam siedze w informatyce ale robie strony www.e-grafka.pl
Najważniejsze to na studiach gdzieś się zachaczyć w pracy lub pokazać na konkursie czy czymkolwiek, a potem już leci :)
Diplo [ Generaďż˝ ]
Po pierwsze, "informatyka" wygląda tak samo po studiach jak i bez studiów.
Po drugie, "informatyka" to nazwa zawodu tożsama z "lekarz". Więc ciężko podpowiedzieć jak praca wygląda, co jest najważniejsze i jakie zdolności są potrzebne bo każda specjalizacja jest inna.
Tak samo jak chirurg, pediatra czy też onkolog zajmują się skrajnie różnymi tematami, tak administrator systemu, programista czy architekt też zajmują się różnymi tematami.
Ja, jako administrator z ponad 4 letnim doświadczeniem (ale bez studiów), mogę powiedzieć że praca w sporej ilości czasu jest po prostu nudna i monotonna. Dopóki wszystko działa ani nie ma żadnych nowych wdrożeń to poza aktualizowaniem dokumentacji, patchowaniem i jakimiś rutynowymi zadaniami (capacity&performace planning np.) nic się nie dzieje.
Ciekawie się robi, gdy następuje awaria albo firma podpisuje nowy kontrakt na usługi. Szczególnie wtedy gdy mamy wysokie SLA, jakieś HA (high availability). Daje to spore pole do popisu.
Co może być dalej? Tzn zakładając że całe życie nie chcesz być programistą/administratorem itp? Są dwa wyjścia. Zostać np. architektem lub szefem.
Jakie umiejętności (cechy osobowości) są najważniejsze? Moim zdaniem: Opanowanie, cierpliwość i umiejętność działania pod wpływem stresu.
fraqu [ Chor��y ]
Regis --> Można wiedzieć, do której grupy się zaliczasz? :P
Dzięki za odpowiedź tak w ogóle. Przydałby się jakiś sprawdzający czy te umiejętności posiadam. :) Czy pomiędzy tymi dwoma grupami zawodów istnieją jeszcze jakieś bardziej pośrednie? Od czego najlepiej zacząć? Powiedzmy, że już zacznę te studia, na początek lepiej robić wszystko zgodnie z programem, czy trochę to olać, tak, żeby tylko zaliczyć i już szukać jakiejś pracy i tam się kształcić? Jak to było z tobą od dziecka w tym siedzisz i zawsze wiedziałeś, że to jest to co chcesz w życiu robisz, czy też zaczynałeś dopiero od studiów?
grompablo [ Ocaleniec ]
czasem sie zastanawiam czy nie lepiej robic infe zaocznie w dobrym miejscu i pracować w różnych firmach, zdobywać doświadczenie a potem iść wysoko :)
przedmioty na polibudzie w Gliwicach
Diplo [ Generaďż˝ ]
fraqu --> Zacznij od tego co Cię interesuje.
Jak interesuje Cię programowanie to -> programuj, ucz się, baw się. Jak "administracja". To instaluj, psuj, naprawiaj, baw się. Jak "siedzenie przy kompie" to baw się i szukaj nowego zawodu. Bo za siedzenie przy kompie nikt Ci w "informatyce" płacić niestety nie będzie.
Chyba że otworzysz własny interes.
grompablo --> Oczywiście że lepiej. Studia nic nie dają.
Regis [ ]
[7]
Do tej, która raczej nie ma na co narzekać ;) Chociaż jeszcze bardziej zadowolony bym był, gdybym miał dobrą opcję przeprowadzki za granicę ;) Ale aktualnie kończę ostatni rok studiów, więc dopiero zacznę się koło tego kręcić.
Sprawdzenie umiejętności? Jeśli chodzi o programistyczne, to pogooglaj za tym: SPOJ
I od tego polecam zacząć. Oczywiście zakładając, że interesuje Cię programowanie ;)
Oczywiście istnieją grupy pośrednie, ale z moich obserwacji wynika, że to margines. Branża IT jest bardzo podzielona, przynajmniej jeśli o programowanie chodzi. Albo pracujesz w fajnej firmie, która gromadzi specjalistów, dba o nich i płaci im należycie, albo idziesz tam, gdzie informatyk znaczy to, co znaczy: "człowiek od wszystkiego". Po środku są mniejsze firmy, które nie mają dość kasy na te wszystkie fajne rzeczy, ale przynajmniej oferują ciekawą pracę.
Studia odpuść. Tzn. przebrnij, ale "oszczędnie" ;) Ja zacząłem pracować na drugim roku - dorywczo, ale zawsze. Potem na 3 i 4 pracowałem kolejno na 1/2, 3/4 i 4/5 etatu. Teraz pracuję na cały etat. Na studiach bywam w zasadzie tylko na zaliczeniach i na tym, na czym być muszę. Przez całe studia miałem może 2-3 przedmioty, które przydały mi się w pracy, albo zainteresowały mnie czymś na tyle, żebym sam pogłębił temat. Oczywiście, studia dają masę wiedzy teoretycznej, poszerzają horyzonty itp. - wszystko fajnie, ale za to nikt Ci płacić nie będzie. Kasę dostaniesz za to co umiesz zrobić, a nie za to co wiesz, dlatego warto zacząć wcześnie pracować, żeby zdobyć doświadczenie. Nie twierdzę, że to jedyna słuszna opcja, ale ja jestem z niej zadowolony. W niecałe dwa lata "przeczłapałem" całą dostępną ścieżkę kariery w małej firmie, a potem zacząłem z niezłego pułapu finansowego "od niższych szczebli" w dużej firmie.
Ja programowaniem zainteresowałem się w wieku ok. 11 lat, przy czym pierwsze sensowne rzeczy (np. stronki w PHP) zacząłem robić dopiero 2-3 lata później. Wszystkiego uczyłem się sam, bo ani szkoła, ani studia wiele w tej kwestii nie oferują. Lubię to co robię, chociaż praca momentami bywa żmudna i nudna. Żeby być "na czasie" dokształcam się też we własnym zakresie i hobbystycznie startuję w konkursach programistycznych (bez żadnych rewelacyjnych wyników - ot, np. +/- 3000 miejsce na ok. 19000 startujących w zeszłorocznym Google Code Jam). Mam ten komfort, że robię to co lubię i Tobie też takie podejście polecam ;)
zapomnialem_stary_login [ Konsul ]
Jeśli tego nie czujesz, to daj sobie spokój. Same studia niczego Cię nie nauczą, musisz to po prostu lubić i w ogromnej mierze być samoukiem. Na studiach (zwłaszcza państwowych) będziesz się uczył głównie bzdur które do niczego się nie przydadzą. Mam kolegę który jest jednym z lepszych programistów w Krakowie, a studiował sobie jakieś zwierzątka na Rolniczej, bo rodzice chcieli żeby miał tytuł mgr- jeździł traktorkiem, kroił króliki, a międzyczasie robił to co lubi siedząc przy kompie.
Katane [ Useful_Idiot_ ]
To jest dobry moment, aby uzyc truizmu: im wczesniej zdasz sobie sprawie co LUBISZ robic, tym lepiej.
Jesli programownie nie jest twoim wymaorznym zajeciem, to wroze depresje po max 5 latach pracy.
Kencik [ Konsul ]
Jak juz wczesniej zostalo napisane, informatyka jest czyms, co powinno sie czuc...
Jezeli jednak chodzi o same studia, wazne jest aby pracowac rownoczesnie. Nie musi byc duzo. Pracujac, najlepiej sie uczysz wszystkiego, poniewaz pieniadze i obowiazki Cie motywuja.
Sam koncze studia informatyczne w monachium i uwazam, ze to co ucza na studiach, przyda Ci sie tylko, jak bedziesz chcial po studiach doktorat robic i wiecej.
Do tego trzeba dodac, ze duzo firm zatrudnia chetnie studentow poniewaz sa tansi i istnieje prawdopodobienstwo, ze moze zostaniesz u nich dluzej. Dzieki temu mozesz calkiem dobrze zarabiac i oprucz tego uczyc sie.
Przemysl to.
pasterka [ Paranoid Android ]
fraqu --> minely juz te czasy, gdy studiowanie jakiegos przedmiotu oznaczalo podpisanie cyrografu na cale zycie. Jesli myslisz, ze informatyka jest w stanie Cie zainteresowac na pare lat, to fajnie, ale i tak potem nikogo nie bedzie interesowac jakie studia skonczyles. A jesli Ci sie znudzi praca typowo techniczna, to jest tyle pokrewnych stanowisk w tej branzy (np. Kierownik Projetkow, itp.), ze zawsze cos dla siebie znajdziesz.