fazikjunior [ Generaďż˝ ]
Spalony dysk?
Włączam dziś kompa i wszystko OK. Wyłączyłem wszystko prawidłowo i po jakiejś godzinie chiałem ponownie włączyć. Okazuje się, że nie wykrywa mi dysku... Ani w BIOSie nie czyta. Tak jakby go nie było. Wszystko podłączone OK. Gdy go dotykam to czuć, że pracuje (talerze się kręcą). Wziąłem go do sprawdzenia na 2 innych kompach i też go w ogóle nie wykrywa. Spalił się, czy co?
Jakby się spalił to chyba byłoby czuć coś... A tu normalnie jakby pracował ale żaden komp go nie wykrywa. Samo jakoś się tak stało... Jakieś sugestie?
fazikjunior [ Generaďż˝ ]
UUUPPP