Karl_o [ APOCALYPSE ]
PECH!!!!!!!!!!!
Sorry watek troche bez sensu ale ja to musze gdzies napisac:/
Chodzi o to, ze w niedziele wieczorem dziewczyna ze mna zerwala. Bylem wq***y jak nie wiem. Myslalem sobie, ze juz nic gorszego nie moze mnie spotkac. A tu historia jak z komedii. Nastepnego dnia, od samego rana zle sie czulem. To sie zwolnilem z lekcji. Jakos mi przeszlo po czasie. Pozniej poszedlem na sks. Musielismy biegac w parku..na dworzu z - 10 bylo. A tu pech oczywiscie chcial ze sobie kostke zwichnalem. Na szczescie lekko. Jak wracalem do domu to wpadlem pod samochod. Ciesze sie ze wogole jeszcze zyje:( No nic bylo minelo. Ale to jeszcze nie koniec. O nie, nie. Na nastepny dzien mialem sprawdzian z historii. To sie prawie cala noc uczylem. Na szczescie sie naumialem wszystkiego. Mama w zyciu nie chciala mnie na lekcje puscic. Ale od tego sprawdzianu zalezala moja ocena na polrocze. No nic. Przyszdlem do budy. Akurat pierwszy W-F. Ok to sobie pomyslalem, ze nie bede siedzial i sie nudzil przez godzine. to przebralem sie i zaczelismy grac w reczna. A tu nasz znajomy kolega "pech" znowu dal o sobie znac. Zwichnalem 2 palce i lipa ze sprawdzianu...cala noc nauki poszla sie j******c. Dobra wracam do domu. Przychodze a tu mi mama mowi, ze babcia zmarla dzisiaj rano:[ (spoczywaj w pokoju). Dobra wyszedlem z psem na dwor. heh... zgubilem smycz, a przed chwila sie prawie kanapka udlawilem. Najsmieszniejsze w tym jest to, ze jes dopiero godzina 14:00. Obiecalem sobie, ze juz dzisiaj na dwor nie wyjde. Znajac moje zakichane szczescie to prad wylacza:-( Az sie boje pomyslec co bedzie jutro...:( Nawet w mojego Quaka 3 nie moge sobie pograc bo mi lape w szyne wstawili.
Nie chce nic sugerowac, ale czy od momentu rozstania (moze tak to ujme) nie zauwazyliscie, ze ja mam pecha??
Tiges [ Konsul ]
moim zdaniem to najlepsze co moglo cie spotkac (to rozstanie ;) ) wierz mi ale bedziesz jeszcze za to bogu dziekowac :)
Gandalf-biały [ Mithrandir ]
Bedzie lepiej !!!
Bremen [ The Dude ]
Moze to chamsko zabrzmi ale...Zabawna histroia :D:D...(pomijam smierc babci...bo to zawsze przykre jak ktos z rodziny odchodzi :(
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Faktycznie jak z czarnej komedii :-))
The LasT Child [ GoorkA ]
wspolczuje, naprawde :(
VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]
niechce zle prorokowac....ale nie lepiej byloby tak na wszelki wypadek wylaczyc komputer??? moze sie jeszcze przydac pozniej..... :)
Karl_o [ APOCALYPSE ]
heh..no rzeczywiscie z drugiej strony wyglada to troche zabawnie. Ale wiezcie mi nikt z was nii nie chcial by byc na moim miejscu:(
Tiges------> niestety to nie bylo najlepsze, bo ja ciagle tesknie i zreszta przez to sie wszystko zaczelo.
Na dodatek musze pisac jedna reka..masakra:-(
Colonel_CoBrA [ Konsul ]
Gdyby nie babcia to było by to troszkę zabawne... A tak jest smutne. Co do dziewczyny to fakt, pewnie będziesz się z tego kiedyś cieszył, jak ochłoniesz;-) no i jak się nie zabijesz, dzisiejszy dzień radzę przeleżeć w łóżku i nie wmawiać sobie, że to jest pech, bo sam zaczniesz powodować takie wypadki;-) Oczywiście nieumyślnie, ale podświadomość działa;-)))
Karl_o [ APOCALYPSE ]
Teraz to mnie juz nic nie zaskoczy:-( Nawet jak bedzie 3 wojna swiatowa, albo armagedon. (tfu!)
Ikari [ Konsul ]
Karl_o---> Ty to masz szczęście!
kiowas [ Legend ]
Karl_o ---> zwichnales kostke i gralem na drugi dzien w siatkowke? To niezly kozak jestes.
Ame_ [ Generaďż˝ ]
jesli zdazylo sie tyle zlego to znak, ze przyszla teraz kolej na dobre rzeczy. mysl pozytywnie :) dzisiaj na pewno cos milego sie wydarzy :)
a swoja drogą znam przypadek faceta, ktory po stracie dziewczyny zamierza sie zabic. nie bede wymieniala co robi, ale powiem Ci, ze i tak jestes szczesciarzem.
olivier [ unterfeldwebel ]
mysl pozytywnie i lepiej nie siedź w domu. a nóż wybuch gazu wyperd**i pół budynku albo trzęsienie ziemi nawiedzi twoje miasto, nigdy nie wiadomo...
Michmax [ ------ ]
Straszny pech, współczuje :-((
A ta dziewczyna miała przynajmniej jakiś powód?
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
A ładna była?
bone_man [ Powered by ATI ]
Naprawde masz pecha (jezeli cos takiego istnieje). Bedzie lepiej...
kondolencje w sprawie zmarlej Babci :((((((((
Karl_o [ APOCALYPSE ]
galdius-----> wierz mi...najladniejsza
Anarki [ Demon zła ]
współczuje
PolskiGracz [ Pretorianin ]
ale popatrz optymistycznie "TY JESZCZE ZYJESZ!!!"
cobra90 [ Pretorianin ]
Karol dobrze ze CI jaj nie urwało!!!
Karl_o [ APOCALYPSE ]
zyje moze dlatego, ze poszedlem spac....:(
cobra90-------->heh...no wtedy to by byla katastrofa
Nie chce zapeszac ale od 4h nic mi sie nie stalo!!! Moze bedzie lepiej.
P.S.
Jezeli tak ma wygladac caly ten rok to ja serdecznie dziekuje:(
Karl_o [ APOCALYPSE ]
A jezeli chodzi o s.p. babcie to zmarla ze starosci (miala 96 lat). Szkoda bo myslalem, ze 100 dozyje. Ide spac bo nie wiem co mnie jeszcze czeka..dzien sie nie skonczyl
Ptosio [ Legionista ]
Jest coś takiegoo jak klątwa...
Adamss [ -betting addiction- ]
utrzymj sie w przekonaniu ze w koncu kiedys sie los do ciebie usmiechnie ;) to ci pomoze ano i moza twoja girlfriend do ciebie wroci ;)
DRACULA_666 [ Centurion ]
Wyrazy współczucia.
Karl_o [ APOCALYPSE ]
Adamss-----> bardzo bym chcial:-(
A moze ktos z was pochwali sie swoim pechem??
DKAY [ Generaďż˝ ]
Karl_o -> hehe wygląda że tylko Ty masz tutaj pecha... ale nie załamuj sie tym
bartek [ ]
A ta dziewczyna nie miala przypadkiem czarnych wlosow, czarnego kota badz latajacej miotly?
Klatwa mi tu zalatuje...
A tak calkiem serio - mnie tez ostatnio pech przesladuje, nie jest az tak zle jak u Ciebie ale ciagle chorowanie, prawdopodobnie astma, zarwane dwa miesiace i dwie 'proponowane' paly na polrocze.
Ehh, zycie jest piekne :)
ramolek [ Pretorianin ]
Karl_o ja mam wiekszy problem bo nawet nie potrafie sobie znalezc dziewczyny
Michmax [ ------ ]
ramolek--> masz ten komfort że żadna Cię nie rzuci :-))
ramolek [ Pretorianin ]
ale mnie pocieszyles Michmax , przez 2 sekundy bylem szczesliwy
Raynor [ Big Man ]
Karl_o ==> Współczuję. Oby mnie takie coś nie spotkało.
NaJlePsZy [ Konsul ]
ale patrz jak bedziesz tak czesciej mial tomozesz jakis pamietnik zaczac pisac
wiesz jak sie to bedzie sprzedawac ;)
Janio [ Pretorianin ]
Łzy wzruszenia zalaly mi oczy ...
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Karl_o ---> Zastanawia mnie to samo, co Kiowasa - jak mogłeś na drugi dzień po zwichnięciu kostki znowu grać? Jeśli jutro też masz WF, to może lepiej w ogóle nie idź do szkoły, bo znowu Cię podkusi i jeszcze...
Współczuję śmierci Babci
1michał [ Generaďż˝ ]
jeśli to prawda ( czego, jestem pewien na 99, 9 %) to bardzo ci współczuję.
Az się wzruszyłem....
Ale głowa do góry ( choć wiem że będzie ci ciężko) kiedyś (może już, może jutro , a może za tydzień..) wreszcie los ci dopisze.
PS: szczerze mówiąc o takim pechu nigdy jeszcze nie słyszałem..tylko współczuć
PS 2: buuu ja też żadnej nie moge poderwać:( choć faktycznie nie przeżyje może dzięki temu tego co ty..?
1michał [ Generaďż˝ ]
eh! ta pamięć...
zapomniałem karlo-->
gdyby coś podobnego ci się kiedyś zdarzyło (to też wliczamy co opisałeś) to pamiętaj że we wszystkim (poza śmiercią bliskiej osoby lub jej chorobą) można znalezć jakieś pozytywy. Więc pamiętaj o jednym z moich tzw. mądrości (:P) życiowych " szklanka nie jest do połowy pusta, ona jest do połowy pełna". Szukaj dobrego w zlym co jednak jak już mówiłem proste nie jest niestety:(((((
1michał [ Generaďż˝ ]
o wymiśliłem przykład szczęścia w nieszczęściu czyli wynajdywania pozytywów w negatywach
to tak:
jesteś praworęczny--- zwichnąłeś palec lewej ręki---
pech wiadmoy
a szczęście---możesz pisać i robić codzienne czynności (jako tako)
niewiem czu w twoim przypadku było tak samo jak wyżj napisałem, ale z pewnością coś dobrego w tym znajdziesz (choć...niekoniecznie)
Karl_o [ APOCALYPSE ]
mały_miś-------> napisałem lekko, troche spuchło. Wieczorem okład i rano jest dobrze. Ja należe do ludzi którzy nie usiedzą w jednym miejscu dłużej niż 10 minut. Nie mówie, że graliśmy jakiś ta poważny mecz. Zwyczjna zabawa.
1michal----------> jestem prawo reczny i to byla prawa reka
no chyba sie juz skonczylo. jak narazie wszystko juz jest normalne. Zwykly pech to byl. Jeszcze kilka dni i bede sie z tego smial;)