GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Półkowniki, czyli filmy których nie zobaczycie w TVP...

23.02.2010
10:54
[1]

Caine [ Legend ]

Półkowniki, czyli filmy których nie zobaczycie w TVP...

Dzisiaj "Drugi Szereg" - próba rekonstrukcji wydarzeń z 3 maja 1987 w Krakowie, kiedy milicja rozbiła demonstracje nieprawomyślnej, KPNowskiej opozycji. Naprawdę warto obejrzeć.
część 1

i 2

23.02.2010
17:21
smile
[2]

Attyla [ Legend ]

Gdzie są obrońcy "honoru" tow. gienierała? Przecie to "ordynarna propaganda" - "jednostonna wersja niewarta uwagi"!

23.02.2010
17:29
[3]

MANOLITO [ Senator ]

dokładnie, opisane wydarzenia są tendencyjne, należało by przedstawić racje tych bokserów i karateków z drugiego szeregu, przecież dla nich to świetny trening fizyczny w pałowaniu i tak należało by na to patrzeć.

23.02.2010
17:34
[4]

Caine [ Legend ]

Manolito: kiedy nie chcieli się wypowiadać. A przecież trzeba być dumnym ze służby Ojczyźnie.

protip: kto ogląda TVP Info?

23.02.2010
17:35
[5]

Valem [ Makaron Shakaron ]

A nie puszczali tego wieczorrami w TVP INFO?

23.02.2010
17:39
[6]

Runnersan [ Generaďż˝ ]

Zadziorni się koledzy zrobili:)

Ja chętnie poznałbym co sobie myślał taki jeden z drugim, jakie motywy nim kierowały kiedy szedł rozbijać pokojowe demonstracje. Czy w ogóle czuł cokolwiek, myślał o czymś, czy była to zwykła psia wierność i właśnie brak umiejętności myślenia. Zero morlanych wątpliwości? Jakieś zachwiania...

Jest może jakaś książka na temat zwolenników solidarności działających w SB czy milicji? IPN już zabierał się za analizę takiej tematyki?

23.02.2010
17:40
smile
[7]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Zebraliście się w trójkę i kółko wzajemnej adoracji tworzycie? Stać was na więcej Panowie.

23.02.2010
17:46
smile
[8]

Caine [ Legend ]

Dycu: a może tak ad meritum.

23.02.2010
17:53
smile
[9]

Attyla [ Legend ]

Caine
No co ty? Przecie to jest ad meritum:D Niektórzy inaczej nie umieją.

Runnersan
Jest może jakaś książka na temat zwolenników solidarności działających w SB czy milicji? IPN już zabierał się za analizę takiej tematyki?
A ktoś strzelił sobie ostatnio w głowę?

23.02.2010
17:56
[10]

MANOLITO [ Senator ]

Cain, nie chcieli się wypowiadać? no to tym gorzej dla wiarygodność tez zawartych w filmie.

Runnerson, i właśnie dlatego, że nie ma zdania bokserów, uważam że jest nakręcony w stylu PRLowskiej propagandy, a gdzie kontekst sytuacji! racje każdej ze stron!

23.02.2010
18:00
[11]

Backside [ Senator ]

Dycu: a może tak ad meritum.

A czemu to do niego? Ani Ty, ani nikt z autorów postów poniżej nie zechciał się wypowiedzieć merytorycznie na temat filmu.

Chyba, że słaba próba obśmiania to wg Ciebie ad meritum...

23.02.2010
18:08
[12]

DanuelX [ Generaďż˝ ]

Filmy Bergmana - zdecydowanie nie do zobaczenia w TVP

23.02.2010
18:08
[13]

Caine [ Legend ]

[11] Obejrzyj najpierw film, proszę.

23.02.2010
18:14
smile
[14]

RazPuding [ Konsul ]

trzeba przyznać, że niektórzy z tych "bokserów", to prawdziwi "ludzie renesansu" - potrafią się odnaleźć w każdych okolicznościach ( vide specjalista z anty-gangu ;) . ciekawe czy niedługo ich następcy ( zaangażowani przez POprawne ABW oczywiście ;) będą stać za nami podczas machania do uczestników "tęczowych parad" ;)

23.02.2010
18:17
[15]

Caine [ Legend ]

RazPuding: a jak skomentujesz wątek pracownika CBA; który ponoć stał kiedyś w "drugim szeregu"?

23.02.2010
18:40
[16]

RazPuding [ Konsul ]

RazPuding: a jak skomentujesz wątek pracownika CBA; który ponoć stał kiedyś w "drugim szeregu"?
- serio, to nie wiem. może chęć szybkiego awansu i podwyżki? może to idealista, który kiedyś naprawdę wierzył, że lejąc KPN pilnuje porządku. 20 lat temu część resortu siłowego wbrew pozorom wierzyła propagandzie, nie wszyscy byli cyniczni. dlatego min. jestem za zdegradowaniem i ukaraniem takich bossów jak Jaruzelski i Kiszczak, którzy motywowali tysiące małych katów.
kilku średniego szczebla ukarano:



, ale oczywiście duża część umarła, zapobiegliwie uciekła, albo zabrakło dowodów...

23.02.2010
21:04
[17]

eros [ Senator ]

Ciezko to w ogole skomentowac, chyba tylko tyle (w kontekscie poprzednich wypowiedzi), ze kaci zawsze maja najbogatsze zycie wewnetrzne i ciezka egzystencje.

23.02.2010
21:36
smile
[18]

RazPuding [ Konsul ]

RazPuding: a jak skomentujesz wątek pracownika CBA; który ponoć stał kiedyś w "drugim szeregu"?
- jeszcze raz obejrzałem wskazane dwie części i nie było tam wątku o pracowniku CBA. coś mi umknęło?

23.02.2010
22:25
[19]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

RazPuding --> W opisie filmu pisze coś o tym, chyba tylko tyle. Nie oglądałem całego, bo padnięty, jutro rzucę okiem.

23.02.2010
22:43
[20]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

No ale jak sam Moczulski był agentem SB, to trudno nie oczekiwać tego, że ta organizacja była rozpracowana do szpiku kości:)

23.02.2010
22:47
[21]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Ja chętnie poznałbym co sobie myślał taki jeden z drugim, jakie motywy nim kierowały kiedy szedł rozbijać pokojowe demonstracje. Czy w ogóle czuł cokolwiek, myślał o czymś, czy była to zwykła psia wierność i właśnie brak umiejętności myślenia. Zero morlanych wątpliwości? Jakieś zachwiania...

W 1988 roku, czyli rok po wydarzeniach z filmu, odbębniałem rok w zielonym garniturku. W kwietniu, czuło się już zbliżający koniec SPRu... jeszcze miesiąc i wreszcie dłuższy urlop, przed służbą w jednostkach.
I wtedy, obawiając się demonstracji 3-majowych, ogłoszono w szkole alarm i postawiono nas w stan gotowości bojowej. Pobraliśmy z magazynu hełmy, karabinki, bagnety, wydano nam ostrą amunicję i kazano załadować magazynki. Po kadrze widać było zdenerwowanie...
Sterczeliśmy tak parę godzin, czekając na rozkaz. Jaraliśmy papierosa za papierosem i w małych grupkach zastanawialiśmy się, co robić kiedy każą nam wesprzeć ZOMO i strzelać... co robić, kiedy w naszą stronę polecą kamienie czy butelki z benzyną... co robić, kiedy kolega obok upadnie z rozkwaszoną cegłówką twarzą albo zacznie się zwijać w płomieniach...
Mimo że w plutonie nie było ani jednego partyjnego ani nawet żadnego ZSMPowca, mimo że cała nasza sympatia była po stronie Panny "S", to... gdyby nas wysłali, bylibyśmy automatycznie wrogami...
Nie były to łatwe i przyjemne godziny i nie były to wesołe rozważania.
Na szczęście demonstracja spokojnie się rozeszła, alarm odwołano, zdaliśmy broń, amunicję i... uwaliliśmy się jak norki.

04.03.2010
16:33
smile
[22]

RazPuding [ Konsul ]

polecam uwadze następny "półkownik" film Macieja Gawlikowskiego „Pod prąd”

oto bardzo obiektywny komentarz do filmu:



Film porusza kwestię wzajemnych stosunków KORu i KPN. Cytowany jest tekst Jana Walca atakujący KPN i zarzucający Moczulskiemu m. in. „moczaryzm” i antysemityzm („Drogą podłości do niepodległości”), oraz fakt, że KOR publikując listy osób represjonowanych przy nazwiskach KPNowców pomijał ich przynależność. Mówi o tym Lityński dodając, że wstydzi się za takie „orwellowskie” postępowanie KORu.
...
Czego zabrakło w filmie?
Przede wszystkim merytorycznych wypowiedzi „drugiej strony” czyli Jana Olszewskiego lub Antoniego Macierewicza, lub choćby autorów „Lewego czerwcowego”, czy „Nocnej zmiany”. Wypowiedzi Tywonka, czy Wyszkowskiego są niewystarczające. Autor prześlizguje się też nad kluczowym tematem teczki Moczulskiego. Nie ma w filmie nawet informacji w jakich latach miał on współpracować, ani jakiegoś skrótu toku rozumowania sądu lustracyjnego, który uznał, że Leszek Moczulski to TW „Lech”. Są tylko komentarze osób które uważają, że to nieprawda i wypowiedź Antoniego Dudka.
Brakuje również zakończenia - czyli co przyniosła politycznie „noc teczek” dla Moczulskiego i Konfederacji, oraz co stało się dalej z KPNem. W filmie po przyklepaniu Pawlaka na premiera od razu następuje przeskok do roku 2009 i smutnej, nieco nostalgicznej wypowiedzi Moczulskiego przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Tymczasem KPN popadał w coraz większą degrengoladę. Następuje po sobie kilka rozłamów, odchodzą kolejni członkowie partii. W następnych wyborach KPN jeszcze wchodzi do Sejmu (w przeciwieństwie do PC, czy RdR) ale gwiazda KPNu szybko gaśnie. Po „nocnej zmianie” Moczulski nie odegrał już żadnej roli w polityce. Nie odegrali jej tez inni członkowie KPNu w przeciwieństwie do środowiska byłego PC, czy ZChN (a ZChN znalazł się w nieco podobnej sytuacji).
Brakuje również więcej informacji na temat samej biografii Leszka Moczulskiego. Mało kto pewnie wie, że Leszek Moczulski był członkiem PPR i PZPR, z której został usunięty. Nie ma to bezpośredniego związku z KPNem, ale chyba powinno być dopowiedziane.

...
KPN wywierał nacisk na odebranie majątku PZPR, ale to Andrzej Kern był sprawozdawcą stosownej ustawy, za co został zaliczony przez Michnika do jaskiniowych antykomunistów, to Andrzej Kern przygotowywał postawienie przed Trybunałem Mieczysława Rakowskiego. Za to wszystko zapłacił bardzo wysoką cenę. Kern nie był członkiem KPNu, tylko Porozumienia Centrum.


jeszcze inne spojrzenie:

i opinia RaZa:

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.