--> Archiwum Forum
RazPuding [ Konsul ]
ustawowe machloje, a przemoc w rodzinie
czytałem po raz kolejny krytykę projektu "Ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie oraz niektórych innych ustaw, wraz z uzasadnieniem" na blogu Rafała Ziemkiewicza:
...
W największym skrócie, ustawa zakłada, że dziecko może być odebrane rodzicom, jeśli pracownik socjalny - jeden pracownik socjalny, bez jakiejkolwiek konsultacji, wyroku sądowego etc. - nabierze podejrzenia (napiszę wyraźniej: NABIERZE PODEJRZENIA) że w rodzinie dochodzi bądź może dojść w przyszłości (MOŻE DOJŚĆ W PRZYSZŁOŚCI) do jakiejś formy przemocy wobec dziecka.
Najważniejsza jest jednak definicja, co jest, w świetle ustawy, przemocą wobec dziecka. Owoż wedle instrukcji dla pracowników socjalnych, którą już wisi na stronie internetowej wspomnianego ministerstwa chodzi nie tylko o bicie, nawet o symbolicznego klapsa, ale także o „przemoc psychiczną”. A przemoc psychiczna to według ministerstwa między innymi, cytuję dokładnie: „zawstydzenie, narzucanie własnych poglądów, ciągłe krytykowanie, kontrolowanie, ograniczanie kontaktów”.
i po raz kolejny stwierdzam że Platforma szykuje nam coś w rodzaju "formalnego bata na każdego" w imię miłości i tolerancji oczywiście. niemniej jednak nie zawracałbym tym tematem nikomu głowy na GOLu (w końcu to forum o grach i do 2005 roku niewiele tu było o polityce;) ale pojawił się problem z weryfikacją krytyki ww. Projektu. problem dotyczy braku przedmiotowego dokumentu na stronie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, choć jest wymieniony na liście projektów w toku:
pytam zatem Szanownych Forumowiczów, czy taki projekt czytali lub mogą wskazać linka, bo mam wrażenie, że nie-rząd Tuska próbuje nas po raz kolejny oszukać i odcina obywateli od informacji nt. legislacji kwestii istotnych dla każdego rodzica.
w załączeniu zrzut ekranu za stroną ministerstwa na dowód, że link jest, ale pusty...
MANOLITO [ Senator ]
a mi się w środę po północy urodziła śliczna córeczka, a co tam, pochwalę się;)
grabas [ Pretorianin ]
a kogo to obchodzi
mefek [ Senator ]
Mnie obchodzi.
Manolito -> Śliczna córeczka. Gratuluje :)
RazPuding [ Konsul ]
z jednej strony gratulacje Manolito :D
a z drugiej strony wyrazy współczucia - teraz Tobie też będą mieli kogo zabrać :(
yo dawg [ 1979 ]
To Twoje dzieci Puddingu? Jeśli tak, to współczuję im przez kogo będą wychowywane.
Caine [ Legend ]
manolito: gratz!
yo dawg: 0/10. lurk moar.
RazPuding [ Konsul ]
To Twoje dzieci Puddingu? Jeśli tak, to współczuję im przez kogo będą wychowywane.
- niedługo yo dawg, będziesz mógł donosić właściwym służbom i dzieci niePOprawnych szybko zapełnią dzięki takim jak Ty "profesjonalne" domy dziecka. a jak tak dalej pójdzie, to wezmą je w opiekę homo-pary i jeszcze dostaną z naszych podatków dotacje na wychowanie w "tolerancji"...
yo dawg [ 1979 ]
Niech bóg poradzi sobie beze mnie.
mikmac [ Senator ]
nie ma linku nie ma tematu.
Wynurzenia idioty ziemkiewicza nie warte sa nawet czytania.
Zobaczymy projekt (PROJEKT! dopiero) ustawy to mozemy podyskutowac. A tak po prawdzie nawet o projekcie dyskutowac to idiotyzm - bo do konca legislacyjnego jeszce droga daleka, wiec po co kruszyc kopie o cos co wejsc moze wcale albo bardzo zmienione.
Podobnie jak ustawo nikotynowa - tyle placzu, tyle szlochu a i tak gowno z tego wyszlo.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Co prawda jesteś mistrzem od wypisywania głupot, ale takiego idiotyzmu to już dawno nie słyszałem. Nie należy dyskutować projektów ustaw, a dopiero uchwalone ustawy? No jasne, wtedy raz, dwa się walnie popraweczki, a ustawy niech będą tworzone jedynie przez polityków w oderwaniu od opinii społecznej. To zdecydowanie bardziej zdrowy i mniej kosztowny proces.
mirencjum [ operator kursora ]
MANOLITO --> Gratuluję!
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Jednym słowem, najlepiej w ogóle nie dyskutować, bo po co - klaskać i kiwać głową, o tak, tak!
Co do tematu - nie wyobrażam sobie, żeby Pomoc Społeczna dostała aż takie uprawnienia. Nie dość, że kuleje na całego ta instytucja, to umożliwienie debilom urzędnikom odebrania dziecka jest szczytem idiotyzmu. No ale jak wiemy, lewactwo ze wszelkich miar pragnie się wbić w życie rodziny i trzymać rękę na wszystkim.
W każdym razie - podejrzewam, i mam nadzieję, że ten pomysł nie ujrzy światła dziennego.
Edit:
A miałem od tego zacząć :)
MANOLITO -- Gratulacje :) Śliczna dziewczynka :)
MANOLITO [ Senator ]
dzięki chłopaki;) i tak na marginesie, byłem przy porodzie, i gdybym wiedział to co teraz wiem, leciałbym z każdą forsą by zrobić jej cesarkę, naturalny poród jest dla kobiety po prostu................przepierdolony!
qLa [ MPO Medic ]
Podobnie jak ustawo nikotynowa - tyle placzu, tyle szlochu a i tak gowno z tego wyszlo.
I chwala za to :)
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
Manolito --> Gratulację za śliczną córeczkę i za odwagę za wytrzymanie przy porodzie ;)
Attyla [ Legend ]
I ode mnie przyjmij gratulacje:) Śliczna żaba:)
A co do cesarki, to po cesarce mama nie może wziąć dziecka i przytulić a to ponoć bardzo ważne. Mam znajomą, która ma piątkę, z których jedno "rodziła" "cesarką". Ona twierdzi, że poród mimo tego, że trudny jak diabli, męczący i bolesny, to jest jednocześnie przeżyciem nie z tej ziemi, którego z niczym porównać nie można.
Powiem tylko, że o ile dziewucha jest wygadana (i to jak!:D), to kiedy zapytać ją o szczegóły nie wykrztusi z siebie słowa:D
wysiu [ ]
Manolito, gratulacje!
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Zapomniałem też pogratulować, co niniejszym czynię! Naprawdę śliczna!
Mateos44 [ Pretorianin ]
Manolito a mogłeś zrobić oddzielny temat, bo to teraz taki offtop jest.
MANOLITO [ Senator ]
jeszcze raz dzięki chłopaki;)
Attyla, no w przypadku mojej żony to było mało mistyczne przeżycie, czuła się bardziej jako bohaterka filmu "Piła XII", oczywiści radość i wielka ulga, że wszystko jest w porządku wynagrodziły jej część trudów, no ale następnym razem to chyba będzie inwestycja w cesarkę:(
Mateos44, przeczytaj FAQ tam jest jasno napisane, że jak ktoś ma level powyżej 50 może robić off topy gdzie tylko zechce, a jak masz jedną gwiazdkę to nawet można poniżać legionistów i pretorianów;)
Emil22 [ Generaďż˝ ]
MANOLITO
Gratulacje ;)
RazPuding
Jest pod wrażeniem naprawde, poraz pierwszy od dawna poruszyłeś temat z sensem.Przecież wszyscy tak radośnie głosili, że PO nam wszystko zmieni... i zmienia... na gorsze.
eros [ Senator ]
MANOLITO ---> Gratulacje! Ma ten blysk w oku :)
RazPuding ---> Pod podanym adresem nie ma zadnego projektu ustawy. Co Ty na to?
RazPuding [ Konsul ]
eros - jak wspominałem w pierwszym poście - projekt ustawy jest nieosiągalny, choć widoczny link wywołuje wrażenie, że jakiś dokument powinien tam być dostępny. dlatego właśnie zaproponowałem publiczną debatę na Szanownym Forum - po co takie nieudolne sprawianie pozorów "dostępności publicznej" procesów legislacji realizowanych przez nie-rząd Platformy?
w międzyczasie sprawdziłem Niebieską Kartę - notatkę urzędowa o przemocy w rodzinie (Załącznik nr 1 do zarządzenia nr 162 Komendanta Głównego Policji z dnia 18 lutego 2008 r):
i znalazłem tam następujące pozycje:
- groźby (!?!)
- kontrolowanie (!?!)
- ograniczanie kontaktów (!?!)
- krytykowanie (!?!)
- ciągłe niepokojenie (!?!)
zastanawiająca może być też interpretacja demoralizowania i poniżania...
dlatego sugeruję kierowanie bezpośrednich zapytań do Pani Minister Jolanty Fedak o następującej treści:
Szanowna Pani Minister,
Większość polskich rodziców jest przeciwna przemocy, ale po co w następującym formularzu:
"Niebieska Karta - notatka urzędowa o przemocy w rodzinie (Załącznik nr 1 do zarządzenia nr 162 Komendanta Głównego Policji z dnia 18 lutego 2008 r)"
ukryto takie pozycje jak:
- groźby (!?!)
- kontrolowanie (!?!)
- ograniczanie kontaktów (!?!)
- krytykowanie (!?!)
- ciągłe niepokojenie (!?!)
ps. przypominam, że kampania pt. "rozbijmy rodzinę" pod pretekstem "zakazu klapsów" przoduje w legislacji od 2007r. podczas gdy wiele innych istotnych kwestii Narodowych leży...
"mentalnym dzieciakom", które głosowały na PO polecam pod rozwagę następującą debatę :
RazPuding [ Konsul ]
Kochane Dzieci,
już niedługo wcale nie będziecie musiały słuchać, że siorbanie zupy czy dłubanie w nosie jest nieprzyjemne, albo że nie wsadza się palca do kontaktu. nastąpi koniec z krytyką i ciągłą kontrolą. nikt już Wam nie będzie mógł powiedzieć, abyście się nie szwendały się po podejrzanych miejscach i nie szukały kontaktu z żulami. ba! nawet tłumienie Waszej seksualności będzie karalne (cokolwiek to znaczy).
tak więc trzymajcie kciuki - już 3-go marca w Sejmie odbędzie się drugie czytanie projektu nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.
i pamiętajcie - Ustawa wprowadzi funkcję asystentów rodzinnych, którzy będą monitorować Wasze rodziny i żaden, powtarzam żaden rodzic nie będzie miał wpływu na "Waszego dobroczyńcę" - "gwaranta bezkarności" tudzież "wszechwładnego wyzwoliciela". TOTALNY LUZ.
no to siema i do zobaczenia w "nowym porządku" ;)
ps. to powyżej, to oczywiście sarkazm ;)
smalczyk [ Senator ]
Manolito ---> śliczności, tylko pozazdrościć ;)))
bereszka [ Panacea prola ]
Odnosnie nowelizacji ustawy "przemoc w rodzinie":
MANOLITO
Gratulacje. Sliczna cora :)
bezi 47 [ Cowboy From Hell ]
Manolito -->Gratuluję za śliczną córeczkę.
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Dziwi mnie, że chociaż temat ważny i poważny, to spora większość zwyczajnie go olała - pewnie z powodu autora...
smalczyk [ Senator ]
Ogon ---> nie gadaj tyle tylko wyślij swój protest i dołącz do tysięcy innych zirytowanych głupim projektem
Ogon. [ półtoraken fechten ]
smalczyk -> gdzie? Bo to wyżej to nie wiem czemu ma służyć... na pewno nie w celu przedłożenia rządowi jakiegoś oficjalnego protestu.
Tobie rozumiem sprawa wisi i powiewa?
_Luke_ [ Death Incarnate ]
[2] Fajniutka, gratulacje :)
Attyla [ Legend ]
+1
smalczyk [ Senator ]
Ogon ---> własnie wyżej. Podobny protest internatów zapobiegl wprowadzeniu przez Tuska cenzury do netu, może i tym razem się powiedzie.
No chyba, ze masz jakies lepsze dojścia do decydentów...
Jakby mi wisiało to bym się nie dopisał - czego z mojego posta nie zrozumiałeś?
Dycu [ zbanowany QQuel ]
własnie wyżej. Podobny protest internatów zapobiegl wprowadzeniu przez Tuska cenzury do netu, może i tym razem się powiedzie.
Ogon. [ półtoraken fechten ]
smalczyk -> myślałem, że ironizujesz bo wcześniej wpisałeś się tutaj, jak reszta, tylko w celu złożenia gratulacji...
Z cenzurą było trochę większe zamieszanie... było pisanie do polityków, było pisanie do premiera, było zbieranie podpisów (ale razem z nr pesel), sporo znanych osób było zaangażowanych... a tutaj tylko imiona i nazwiska, co chyba nie ma większej wartości.
smalczyk [ Senator ]
Ogon ---> od czegoś trzeba zacząć, jestem pewien, ze bardziej wplywowe środowiska tez się zaangażuja?
Dycu ---> tak?
smalczyk [ Senator ]
Ogon --> specjalnie dla ciebie link, jak widzisz nie tylko intarnauci właczyli się w protest.
RazPuding [ Konsul ]
Wczoraj abp Kazimierz Nycz stwierdził, że rozumie protesty. - To niedozwolona, zbyt głęboka interwencja w autonomię rodziny - powiedział. I wyraził nadzieję, że "kwestie budzące wątpliwości zostaną nie tylko wyjaśnione, ale jeśli trzeba usunięte".
- bardzo stonowany artykuł jak na Wybiórczą, ale fota jest co najmniej tendencyjna...
RazPuding [ Konsul ]
w temacie bezprawia polskich jugendamtów:
W dniu 4 marca o godzinie 12.00 przed wejściem do Sądu Rejonowego w Lublinie przy ul. Konrada Wallenroda 4d (VI Wydział Rodzinny i Nieletnich, obok budynków ZUS) Unia Polityki Realnej, Stowarzyszenie Obrony Rodziców i Stowarzyszenia Pokrzywdzonych przez Organa Sprawiedliwości organizują pikietę przeciw niszczeniu rodziny przez sądy RP i pomoc społeczną.
O godzinie 12.30 w sali 21 ww Sądu odbędzie się rozprawa dotycząca przyszłości dziecka porwanego ze szkoły we wsi Bystrzyca. Przed rozprawą (od godziny 12.00) będziemy pikietować przed Sądem, a następnie wejdziemy na salę rozpraw. W trakcie pikiety zapraszamy na krótką konferencję prasową, gdzie głos zabiorą: przedstawiciele lubelskiej Unii Polityki Realnej, Stowarzyszenia Obrony Rodziców oraz Stowarzyszenia Pokrzywdzonych przez Organa Sprawiedliwości.
więcej o porwaniu tutaj:
- Sąd nie powinien podejmować decyzji tylko na podstawie opinii opieki społecznej - mówi prawnik Emilia Naumann. - Kuriozalne jest to, że sąd nie poprosił na rozprawę rodziców - ocenia terapeuta rodzinny Marek Liciński. Sprawą zainteresował się już Rzecznik Praw Dziecka. - Jeśli będzie taka potrzeba - przystąpię do postępowania sądowego - zapowiedział.
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Piękne zagranie Komorowskiego - podpisał tuż przed ciszą wyborczą ;/
Urzędnik państwowy w połączeniu z panem policjantem będą mogli zabrać dziecko rodzicom, w przypadku podejrzenia, że dziecku dzieje się lub może stać się krzywda.
Ot tak po prostu.
Kharman [ ]
RazPuding --> jak wspominałem w pierwszym poście - projekt ustawy jest nieosiągalny, choć widoczny link wywołuje wrażenie, że jakiś dokument powinien tam być dostępny.
jak to mówią; chcieć to móc...
„Art. 12a. 1. W razie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia dziecka w
związku z przemocą w rodzinie pracownik socjalny wykonujący
obowiązki służbowe ma prawo odebrać dziecko z rodziny i umieścić
je u innej niezamieszkującej wspólnie osoby najbliższej, w rozumieniu
art. 115 § 11 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.
U. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.5)), w rodzinie zastępczej lub w całodobowej
placówce opiekuńczo-wychowawczej.
2. Tryb umieszczania dzieci w rodzinie zastępczej lub w całodobowej
placówce opiekuńczo-wychowawczej regulują przepisy ustawy z dnia
12 marca 2004 r. o pomocy społecznej.
3. Decyzję, o której mowa w ust. 1, pracownik socjalny podejmuje
wspólnie z funkcjonariuszem Policji, a także z lekarzem, lub ratownikiem
medycznym, lub pielęgniarką. Przepisy art. 59810, art. 59811 § 3
i art. 59812 § 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. -
Kodeks postępowania cywilnego stosuje się odpowiednio.
Tak więc zawodzenie Ziemkiewicza o jednoosobowej decyzji podejmowanej przez pracownika socjalnego jest jakby kłamstwem...
jiser [ generał-major Zajcef ]
Kharman ~~>
Człowieku, sprawdź najpierw daty wypowiedzi. RazPuding pisał to 4 miesiące temu.
...
[edit] zmieniłeś wypowiedź w międzyczasie.
Nie czytałem jeszcze obecnej wersji. Gdy czytałem projekt w marcu, wszystkie wyżej przytoczone obiekcje Ziemkiewicza były całkowicie uzasadnione.
Kharman [ ]
jiser --> zabawne bo przejrzałem sprawozdania z lutego i marca i siakoś żadnych rewelacji o odbieraniu dzieci na podstawie decyzji jednej osoby nie znalazłem.
Caine [ Legend ]
nvm
Belert [ Legend ]
lepiej niz by byly molestowane i bite i nc nie mozna bylo zrobic.Ale to nie jest ustawa PiSu wiec Ziemkiewicz krytykuje .W koncu bierze za to kase :)
Attyla [ Legend ]
a wszystkiemu patronuje Bronek ze swoją tradycyjną rodzinką.
smalczyk [ Senator ]
Może w końcu ktoś uratuje córę Wodza
Aen [ Anesthetize ]
Attyla - Jak ktoś jest dobrym rodzicem, to się nie ma czego obawiać (mówię o ustawie, nie o Bronku bo jego układów z familią nie znam). Proste. Tak samo jak Pisiorki wołały "Jak ktoś nie ma nic na sumieniu, to nie ma się czego bać".
paściak [ carpe diem ]
smalczyk --> Wodza?... Przeciez Kaczor nie ma zadnej corki... ;-)
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Aen - wyobraź sobie sytuację że na fali medialnej paniki Polska jednak zakupiła miliony szczepionek przeciwko świńskiej grypie i pani minister zarządziła podawanie ich w szkołach. Ty się nie zgadzasz - ergo działasz na szkodę własnego dziecka i powodujesz zagrożenie jego zdrowia lub życia. Trzeba Ci je zabrać.
O wychowawczych klapsach nie będę wspominał - bo te zostały całkowicie zabronione.
Był kiedyś wątek o takich klapsach, i z tego co pamiętam większość użytkowników pisała że je dostawała (bo im się należało) i że wyrośli na całkiem porządnych ludzi.
smalczyk [ Senator ]
paściak ---> there is only one Wódz!
O wychowawczych klapsach nie będę wspominał
O czym? :)
Był kiedyś wątek o takich klapsach, i z tego co pamiętam większość użytkowników pisała że je dostawała (bo im się należało) i że wyrośli na całkiem porządnych ludzi.
Czyli gdyby ich nie dostali to wyrośliby na nieporządnych? ;)
Ogon. [ półtoraken fechten ]
smalczyk - chodzi o to, że nie wyrośli na psychopatów bitych żelazkiem od kabla przez ojca. Że z perspektywy czasu nie mają rodzicom za złe, że takie klapsy im się należały i pomogły w ich wychowaniu.
Możliwe, że gdyby jeden z drugim nie dostał np. klapsa za wybieganie na ulicę bez patrzenia to by w ogóle nie dorósł.
legrooch -> Jeśli jeden z nich (tfu tfu) zachoruje na cukrzycę, a Ty zamiast faszerować go insuliną stwierdzisz że może lepiej będzie zmienić nawyki żywieniowe i go po prostu wyleczyć - to nie zdziw się, jak Ci go zabiorą (i drugiego też 'na wszelki wypadek') bo nie dbasz o niego zgodnie z 'normami państwa'.
"Koniec z patologią w domach." - każdy kto dostanie klapsa żyje w patologicznym domu? Każdy ojciec który dał klapsa jest zapijaczonym menelem i ten klaps to był przypadek - normalnie używa sznura?
legrooch [ MPO Squad Member ]
Bardzo dobra ustawa. I piszę to jako ojciec już prawie dwóch chłopaków.
Koniec z patologią w domach.
smalczyk [ Senator ]
Ogon ---> ładne przykłady - a znajdziesz mi potwierdzenie w zapisach ustawy czy to twoja swobodna interpretacja?
Btw - żeby była jasność, nie jestem jakims zagorzałym przeciwnikiem klapsów. Niestety ty i wielu innych wypowiada się w tonie z góry zakłądajacym ich używanie w celu przywolywania dziecka do porządku, co jest błędem samym w sobie. Bo klaps powinien byc ostatecznością, a nie naturalnym 'środkiem przekazu' informacji dziecku przez rodzica.
Powiem ci więcej - w dzieciństwie dostawałem nie tylko klapsy, ale i razy pasem. I fakt, ze jestem praworządnym obywatelem nie uciekającym się do przemocy nie ma nic wspolnego z tym, jakie upokorzenie pamiętam z tamtego okresu. Może się nawet nie domyślasz, ale takie sytuacje pozostawiają w psychice dziecka swoje ślady - nawet jeśli w dorosłym życiu nie sa one fizycznie wyrazane poprzez ich odzwierciedlanie na swoim potomstwie.
Ogon. [ półtoraken fechten ]
ok, przyznaję się do błędu - wykreślono zapis o przemocy psychicznej, oraz o interweniowaniu gdy zagrożone jest życie/zdrowie dziecka (teraz tylko w przypadku przemocy fizycznej).
Dalej jednak nie potrzebna jest do tego zgoda osoby poszkodowanej:
Art. 9d.
1. Podejmowanie interwencji w środowisku wobec rodziny dotkniętej
przemocą odbywa się w oparciu o procedurę „Niebieskie Karty” i nie
wymaga zgody osoby dotkniętej przemocą w rodzinie.
2. Procedura „Niebieskie Karty” obejmuje ogół czynności podejmowanych
i realizowanych przez przedstawicieli jednostek organizacyjnych
pomocy społecznej, gminnych komisji rozwiązywania problemów alkoholowych,
Policji, oświaty i ochrony zdrowia, w związku z uzasadnionym
podejrzeniem zaistnienia przemocy w rodzinie.
No i konkretnie zakaz klapsów:
Art. 96^1. Osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę
lub pieczę nad małoletnim zakazuje się stosowania kar cielesnych.
Belert [ Legend ]
Ogon:--> a jak sobie wyobrazasz zgode osoby poszkodowanej.?
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Belert -> "Tak, panie władzo, mąż/ojciec mnie bije i się nade mną znęca. Proszę go zabrać."
smalczyk [ Senator ]
Ogon ---> czyli przyznajesz, ze klaps jest kara cielesną?
Tak, panie władzo, mąż/ojciec mnie bije i się nade mną znęca. Proszę go zabrać."
Raczysz sobie żartować prawda?! Naprawdę sądzisz, ze bite dziecko jest w stanie wyartykułować podobne słowa w obecności swego ciemiężyciela?
Ogon. [ półtoraken fechten ]
No tak, klaps jest karą cielesną, a jaką? Natomiast bicie nie jest karą cielesną. Bicie jest biciem. I chyba od dawna już podpada pod jakieś paragrafy.
A niech sobie porozmawia z psychologiem* (i np z resztą rodziny) na stronie.
Natomiast żona (po wytłumaczeniu jej, że to mąż będzie musiał się wynieść i będzie miał nałożony zakaz zbliżania się) która twierdzi, że "spadła ze schodów i mój ci on, nie zabierajcie go" jest głupia i tyle. Niech się dalej z nim męczy. Może to lubi.
Zresztą dziecko, dopóki ew obdukcja nie wykaże, że było bite z narażeniem jego życia lub zdrowia (bicie i klapsy to dwie różne rzeczy) to w ogóle nie ma zbyt dużego prawa głosu.
Bo co - dostanie klapsa i w płacz, sąsiedzi doniosą, przyjdzie pan urzędnik z policjantem, dziecko się poskarży - i już? Dziecko do rodziny zastępczej, a ojca do kryminału?
*a na to nikt oczywiście nie wpadł. Lepiej poradzą sobie urzędnik, policjant i lekarz ;/