Snakepit [ aka Hohner ]
Pomocy! Dobre sposoby na szybkie wyjście z "rozkładania się"
Ludzie! Dzisiaj rano obudziłem się połamany, zakatarzony, lekko zakaszlany, z bolącym gardłem, mocno osłabiony.
Mam teraz urlop w pracy wzięty z bólem serca (bo mi oczywiście zmniejsza to ilość dni urlopu na wakacje) a potrzebuje być cały nowy tydzień na nogach bo mam dużo ważnych w sumie fizycznych rzeczy do zrobienia których jak nie zrobię to będe w plecy dużo dni i straconego wcześniej czasu na coś, nie ważne już na co.
Co zrobić by ze stanu rozkłądu jak najszybciej wyjść na prostą? Lekarze odpadają bo mi wpieprzy tydzień zwolnienia i antybiotyk a nie o to się rozchodzi.
Na razie końska dawka witaminy C, jakieś grypoleki, ciepłe ubranie i siedzenie w wyrku.
Co brać na uodpornienie organizmu? Ma ktoś jakiś sposób? Mleko z miodem? Herbata z prundem? Wódka? ;) Cokolwiek co na Was działa, może coś mi pomoże.
bezlerg66 [ Senator ]
ACTIMEL :P
Nie no serio to może herbatkę z cytryną albo miodem, jakieś tabletki lub inne lekarstwa na oczyszczenie zatok, wziąć polopirynę i wyspać się porządnie ;)
graf_0 [ Nożownik ]
Na poniedziałek będzie trudno, ale we wtorek powinieneś być zdatny do użytku. Tylko uczciwie w łóżku leż i o komfort dbaj. Ilość picia, herbatki, miodek, cytrynki itp nie mają większego znaczenia. Teraz to układ odpornościowy musi się zabrać do pracy ty możesz tylko zapewnić mu wygodne warunki do pracy.
A za uodpornianie możesz wziąć się później.
Soulcatcher [ end of winter ]
Raz dziennie połowa główki czosnku, najlepiej z białym serem aby smak nie zabił.
Wyciśnij sobie sok z kilku cytryn, dodaj cukru dolej wody wypij.
Aspiryna i do łóżka, leżeć do oporu, jutro rano wstać, kawa i na spacer.
SirGoldi [ Gladiator ]
Odpuść wszelkie paracetamolopodobne dziadostwa. W przeciwieństwie do najzwyklejszej Polopiryny (najlepiej tabletki dojelitowe), nie wykazują żadnego działania przeciwzapalnego, czyli wszelkie Gripexy i inne cuda można o kant dupy rozbić.
Końska dawka witaminy C nic nie da niestety. Jedz owoce i warzywa. Ile byś nie wziął tabletek witaminy C, ogromna ilość po prostu trafi do kibelka. Zresztą, wchłanialność syntetycznej (prawoskrętnej) witaminy C jest niemalże ZEROWA.
Grzecznie leżysz w wyrku, co kilka godzin bierzesz tabletkę Polopiryny dojelitowej, a na noc bierzesz dawkę 1000 mg Polopiryny (2 tabletki) i modlisz się, żeby to był początek zwykłego przeziębienia.
Właśnie, no i czosnek jak najbardziej. Nigdzie nie wyłazisz, więc możesz wcinać. :) A gdyby Cię ktoś odwiedzał, lepiej przepłukaj usta, bo będziesz miał znajomego na sumieniu. :) Ważne jest też byś nie pił GORĄCEJ herbaty czy jakiegokolwiek gorącego napoju, który przekracza temperaturę ciała. Przeziębienie często oznacza chrypkę, więc w ten sposób tylko pomożesz rozwijać się bakteriom w gardle.
Jak już wyzdrowiejesz, starasz się wcinać w miarę regularnie owoce i warzywa, kupujesz sobie kapsułki z ekstraktem z czosnku lub wcinasz świeży i rozważasz tranik. :)
tomazzi [ Flash YD ]
Wypij tyle kieliszków wódki/mocnej nalewki/bimbru ile zdołasz. Potem napij się jeszcze trochę. Jeżeli się nie porzygasz to wypij jeszcze.
Rano nawet kataru mieć nie będziesz :)
laki87 [ Pretorianin ]
Moja mama zrobiła taką miksturę z czosnku, cytryny i miodu + woda. To wzmacnia odporność ( najlepiej pić codziennie ). Jak zaczyna mnie boleć gardło, wtedy kroję plasterek cebuli i zjadam z pieprzem. Można też jeść czosnek, jak radził Soulcatcher, ale trzeba uważać żeby nie przesadzić, bo może źle działać na żołądek.
bezlerg66 [ Senator ]
Jeszcze możesz zrobić sok z cebuli. Pokrój cebulę w plastry, wsadź do michy, nasyp cukru i duś ją mocno, aż soki pójdą. Później zostaw na godzinę lub dwie i smacznego :)
Nie wiem czy to dokładnie tak było, ale jestem pewien w 90% :)
bulit04 [ Chor��y ]
Na gardło weś sobie ''Septolux'' no i cherbate z miodem i cytryną
arek2600000000 [ ProGamer ]
[8] a ja w 100% boja babcia mi cos takiego robila smaczne moze to nie jest ale pomaga :) a i pij sam soczek nie jedz cebulki :D
No i lez w łuzecku nawet nosa z pod piezyny nie wychylaj wygrzej sie i choc niewem jak by bylo cieplo leż bo musisz sie wypocić
kubomił [ Legend ]
Wóda, czosnek, cytrynka, kwaszona kapusta :)
Albo zrób sobie ciepłego garlica .
KoSmIt [ Like No Other ]
czosnek, miód cytryna i woda. Najlepszy sposób. Robisz taką mieszankę i Ci błyskawicznie przechodzi. Na katar najlepiej Halls :) Albo vic pod nosem smarować.
qLa [ MPO Medic ]
SirGoldi
Nie do konca jest tak jak mowisz.
Witamina C wchlania sie, ale do okreslonej ( maksymalnej )dawki, wieksze jej branie jest po prostu bez sensu.
Co do Gripexu - Gripex oprocz paracetamolu zawiera rowniez dekstrometorfan, czyli srodek przeciwkaszlowy oraz pseudoefedryne, ktora zweza naczyna oskrzelowe.
Wez po prostu Ibuprom + Gripex i powinno byc ok. Ibuprom jest lekiem znacznie lepiej tolerowanym przez organizm niz polopiryna czyli kwas acetylosalicynowy zwany powszechnie Aspiryna.
Oszczedzi Ci to ladowanie czopka w tylek.
mefek [ Senator ]
Na kaszel mleko, masło,miód i do tego cebula albo czosnek. Efekty widać po bardzo krótkim czasie.
Tak jak wyżej napisali witamina C ma określoną wchłanialność i nic nie da wzięcie większej ilości a tylko może zaszkodzić. No i podstawa czyli do wyra i możesz się wysmarować maściami rozgrzewającymi.
Max_101 [ Mów mi Max ]
Na gardło przegotowane, ale nie gorące mleko z miodem (miód traci swoje właściwości w gorącej temperaturze). Do tego czosnek z mlekiem i masłem.
sto2003 [ Konsul ]
Aż dziwne że więcej tutaj natury niż masońskiej propagandy :) Może ludzie zaczynają w końcu myśleć ...
Łysy Samson [ Bass operator ]
Przeziębienie i grypa wywoływane są przez wirusy, kwas askorbinowy - witamina c teoretycznie może zmniejszyć objawy, ale przeprowadzone badania tego nie potwierdzają. Wit. C chroni, ale nie zmniejsza objawów. Zażywając jej za dużo możesz nabawić się kamicy nerkowej (zależy, jak rozumiesz "końską dawkę" - mam nadzieję, że poniżej 1 g.). Mleko z masłem i miodem? Nie, zawiera ono dużo tłuszczów nasyconych, do zwalczenia choroby potrzebne są nienasycone. Miód w wys. temp. traci właściwości. Wódka na przeziębienie? Mit. Powstały zapewne z powodu jej rozgrzewających właściwości. Ale jedyne co zrobi, to rozszerzy naczynia krwionośne i obciąży wątrobę:)
Tak naprawdę na choroby wirusowe RNA nie ma lekarstwa. Jedyne, co możesz zrobić, to dać organizmowi poradzić sobie z zagrożeniem. Pomożesz mu przede wszystkim leżąc. Ewentualnie coś na bazie ibuprofenu możesz wziąć.
Snakepit [ aka Hohner ]
dzięki :) popróbuję, mam nadzieję, że nie zrobię jakiegoś niestrawnego mixa :)
©®© [ Generaďż˝ ]
Mnie najbardziej pomagają preparaty typu fervex - rozpuszczalne w gorącej wodzie, maja własciwosci rozgrzewające. Wypij sobie takie cos zaraz przed snem, zawin sie w koldre i koc, rano obudzisz sie cały mokry ale w lepszym stanie. Nie wiem czy to prawda ale "wypocenie" choroby podobno duzo daje, miedzy innymi dlatego zaleca sie lezec w łozku podczas przeziebienia.
Na objawy przeziebienia najlepszy jest jak dla mnie gripex. Tak czy inaczej jak masz zachorowac to itak swoje odchorujesz, gdzies czytałem ze tego typu spraw jak grypa i przeziebienie nie da sie wyleczyc - mozna jedynie złagodzic objawy im towarzyszace oraz zapewnic lepsze warunki dla samego organizmu aby uporał sie z chorobą, reszte juz musi zrobic sam uklad odpornosciowy.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Na mnie zawsze działa - FERVEX w saszetkach ( zbija gorączkę, pomaga mi oddychać, łagodzi ból gardła ) - Strepsilis INTENSIV - tabletki do ssania - po czymś takim w 90% mijają wszystkie objawy przeziębienia. Pozdrawiam.
Bibkowicz [ whore ]
Polopiryna S, wyrko, mleko z masłem (krowim, nie z Tesco czy innego Auchana), sok z cytryny+miód+letnia woda,owoce, herbaty i wyrko. To moja recepta :)
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Siedzieć przed komputerem i radzić się internetowych "specjalistów". Przed użyciem zapoznaj się z regulaminem lub skontaktuj się z adminem lub moderatorem.
Na serio: zrób sobie herbaty, wymocz nogi w gorącej wodzie, weź jakiś Fervex i idź wcześniej spać.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Idz do lekarza, L-4 "neutralizuje" urlop, wiec przynajmniej nie bedziesz chorowal w czasie urlopu...l
Dessloch [ Legend ]
seta po przebudzeniu, na obiad i na kolacje.
do tego do sauny wypocic...
Morbus [ TIR DRIVER_ SKYDIVE ]
autorowi watku wspolczuje :) a ja w tym roku jak nigdy jeszcze mnie zaden wirus nie dopadl a i czapce jeszcze nie slyszalem.. zmienilem tylko to ze chodze na basen + sauna i chyba faktycznie ta sauna sporo daje bo naprawde duzo lepiej sie czuje jak sobie posiedze..
Snakepit [ aka Hohner ]
No i niestety, jednak jutro wybieram się po L4 :( czosnek z cytryną mlekiem i miodem płynący nie pomógł :P
No i cholera szef mnie oskubie, bo tera tydzień zwolnienia a potem znowu tydzień urlopu wezme :/