GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Impreza VIP - jak jest?

19.02.2010
16:02
[1]

xyz666 [ Pretorianin ]

Impreza VIP - jak jest?

Dostalem wejsciowke VIP na impreze zamknieta do pewnego kasyna w pewnym znanym hotelu (impreza, wystepy gwiazd, pokazy mody itp). Nigdy nie bylem na takiej imprezie i chcialem zapytac czy moze z forumowiczow ktos odwiedzal takie imprezy? Jak jest? Jest jakas szama? OpenBar? Czekam na opinie

19.02.2010
16:14
[2]

Dumper [ Pretorianin ]

pewnie szwedzki stol + open bar (albo zwyczajnie wino, piwo +napoje do oporu)

19.02.2010
16:15
[3]

peterkarel [ DX ARMY ]

jak jest ?

Jest dobrze bo to impreza, a nie pogrzeb.

19.02.2010
16:19
[4]

Boroova [ Gwiazdka ]

Jak jest, pytasz? Tak jak w strefie "Premium" na GOLu.

19.02.2010
16:19
smile
[5]

Nożokradziej [ Legionista ]

No jak VIP to jakaś porządna impra :P

Idź i się przekonaj. Co na tym stracisz?

19.02.2010
16:20
[6]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

na takich imprezach hotelowych zwykle jest dość duży wybór żarcia w formie szwedzkiego stołu (obiadowe, przystawki, deserowe) plus najczęściej wódeczka i winko bez ograniczeń ;)

A jak jest? jeśli nie jesteś tam przypadkowo i jakoś jesteś związany z branżą czy towarzystwem to można poprowadzić trochę interesujących rozmów, a jeśli dostałeś zaproszenie przypadkiem to najedz się, upij i spadaj, bo w takim przypadku będzie nudno ;)

19.02.2010
16:21
[7]

Thermometrr [ Metallica ]

Racja, idź i sprawdź jak to jest, a nie pytasz się na forum. ;x

19.02.2010
16:24
[8]

R3ch0T [ Wyimaginowany ]

Nie idź!

19.02.2010
16:26
smile
[9]

kubomił [ Legend ]

Jak nie chcesz, to mi daj wejściówkę, zjem sobie coś dobrego przynajmniej.

19.02.2010
16:32
smile
[10]

Widzący [ Legend ]

Ubiór i prezencja, otwarty nieobcesowy styl bycia, uśmiech i uprzejmość, to się zawsze przydaje, jesz ile dasz radę ale dyskretnie, alkohole miarkuj żebyś nie został wyniesiony bo taksówka Cię zrujnuje. Szansa często bywa jedna, Nikodem ją wykorzystał.

19.02.2010
16:41
[11]

Boroova [ Gwiazdka ]

Nie wiem jak inni, ale dla mnie imprezy VIP to glownie wykwintne zarcie i alkohol, oraz cale stado napietych nudziarzy. Gdyby nie darmowa gorzalka, to naprawde nie warto. No chyba, ze kogos kreca takie klimaty.

Bylem kiedys na koncercie swiatecznym polaczonym z kolacja/bankietem, na ktorym zjawil sie ksiaze Karol i ksiezna Kamila - nudy, nudy, nudy. Jak ktos sie nie wychowal w wyzszych sferach, to raczej nie bedzie mu sie latwo odnalesc w tym swiecie.

19.02.2010
16:44
smile
[12]

Marcinwin [ Konsul ]

No Kur*a teraz to wszędzie jakieś miejsca VIP. Byłem w szpitalu - na oddziale dwie sale VIP (elektryczne łóżka, większe plazmy, inne wyżywienie, klimatyzacja ..), które w 90% są puste i jak się dowiedziałem czekają na rodzinki ordynatorów lub kierownictwa. Do tego dodam, że przy Ostrym Dyżurze nie raz tymczasowo dokładali łóżka na korytarz.

Pomijam kluby i loże VIP'owskie, honorowe miejsca w teatrze oraz na koncertach znanych gwiazd. Pomijam również głupiego kaczora na meczu na stadionie (kiedy nawet nie wie kto z kim gra) w specjalnej VIPowskiej loży, klimatyzowanej, dodatkowo chronionej itp. Spotkałem się z VIPowskimi torami na basenie, przez które nawet nie ma prawa nikt inny przepłynąć do drabinki aby wyjśc z basenu, tor na którym pływa 1 osoba zajmująć 10% powierzchni basenu, gdy na pozostałej części pływa 30 osób.

Ale przyznajcie, czy to nie głupota i szczyt żeby proboszcz przeznaczył dwie pierwsze ławki w kościele (w jedynej strefie gdzie zimą włącza ogrzewanie) dla polityków i honorowych darczyńców i okazyjnie gości - czy tak powinno być ? I co pół roku tylko nowa lista osób mających prawo siadać z samego przodu w kościelnej gablotce - tych co najwięcej na 'ofiarę' rzucą ...

19.02.2010
16:48
[13]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

No Kur*a teraz to wszędzie jakieś miejsca VIP. Byłem w szpitalu - na oddziale dwie sale VIP (elektryczne łóżka, większe plazmy, inne wyżywienie, klimatyzacja ..), które w 90% są puste i jak się dowiedziałem czekają na rodzinki ordynatorów lub kierownictwa. Do tego dodam, że przy Ostrym Dyżurze nie raz tymczasowo dokładali łóżka na korytarz.
W Polsce?:D

A takie imprezy są fajne z jednego względu - picie za frajer. Żarcia zazwyczaj lepiej nie wchłaniać w dużych ilościach, bo się będziesz czuł jakbyś się gruzu obżarł.

20.02.2010
09:40
[14]

xyz666 [ Pretorianin ]

Byłem, potwierdzam: jeść do oporu, pić z umiarem i spadać;)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.