Qverty™ [ Legend ]
Wątek z cyklu "Gdzie zaprosić dziewczynę"
Wbrew pozorom mimo chwytliwej nazwy watku nie jest to wątek o uczuciach i kategorię wybralem dobrą.
A więc jako że jutro w szkole mamy walentynki to każda klasa robi jakąś scenkę na tą okazję. Moja klasa chce zrobić scenkę dowcipną. Mianowicie chodzi o to że będzie 3 chłopaków spośród których wybierać będzie jedna dziewczyna. Taka randka w ciemno na wesoło. Dwóch z nich będzie ściemniać na zadawane pytania jeden będzie mówił serio. Pytania brzmią:
1. Gdzie zaprosiłbyś dziewczynę na pierwszą randkę?
2. Opisz siebie.
Jako że należę do dwójki chłopaków który będą ściemniać nie mam zielonego pojęcia co powiedzieć na pierwsze pytanie żeby było to śmieszne, z drugim pytaniem nie mam problemu, wezmę przykład z kolesia na YT który zarywa laskę na dyskotece :) WIęc prosze o jakieś pomysły odnośnie pytania pierwszego.
Backside [ Senator ]
nie mam zielonego pojęcia co powiedzieć na pierwsze pytanie żeby było to śmieszne,
Co za czasy... mi się szkoła głównie z robieniem dowcipów kojarzy...
Na mecz rugby? Wędkowanie w przeręblu? Turniej szachowy? LAN party w Quake'a? Mało to typowo "męskich" albo "nudnych" rozrywek :)?
.:Jj:. [ Legend ]
LAN party w Quake'a?
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
Wspólne lvl, w WoW-ie
szarzasty [ Mork ]
z drugim pytaniem nie mam problemu, wezmę przykład z kolesia na YT który zarywa laskę na dyskotece :)
japierdole... ile razy widziałem na jakiejś akademii super śmieszne żarty żywcem wzięte z jutuba miałem ochotę "aktorów" obrzucić pomidorami... nie stać cię na to żeby samemu coś wymyślić? Takie coś jest żenujące.
Blackhawk [ Pretorianin ]
[5] przez Ciebie Qverty będzie miał jutro sranie przed występem
Qverty™ [ Legend ]
[6] Dokładnie...
szarzasty--->a co mnie obchodzi że to cię nie śmieszy, ważne że publika masowa nie jest zbyt wymagająca, wystarczy popatrzeć na niektóre żałosne kabarety typu Grzegorz Halama na którym ludzie zaśmiewają się do łez a mnie to wogóle nie śmieszy, wręcz żenuje. Poza tym dołoże coś od siebie, nie będę rzucał samymi cytatami.
szarzasty [ Mork ]
tyle że Halama (oprócz tego że to jeden z niewielu śmiesznych kabareciarzy w tym kraju) nie zżyna bezczelnie żartów od innych. Żarcik może być nawet zajebiście śmieszny - co z tego skoro nie jest twój a do tego każdy o tym wie bo każdy jutuba oglądał?
Konrad Wallenrod [ Major ]
1. Najpierw do malucha ( który przeszedł intensywny wiejski "tjuning" ), w którym mieści się 8 rosłych, łysych zawodników Tarpana Gołodupce. Potem podjechałbym owym maluszkiem pod bar Troja, gdzie narąbałbym się jak szpadel z moim najlepszym przyjacielem Drechillesem, przy zapachu swoistego smrodku po Męskich bez Filtra. Po zakończonej libacji udałbym się do swojego domu w starym blokowisku i zrobiłbym z dziewczyną to co robię najlepiej. Przy*ebałbym jej z dynki