EG2009_136052471 [ Pretorianin ]
Czy sprzedawanie chemicznych odczynników podlega opodatkowaniu?
Czy sprzedawanie chemicznych odczynników do badań naukowych podlega opodatkowaniu? Mam w planie założenie strony internetowej gdzie bym zajmował się ich sprzedażą.
Jeżeli tak.
To czy można się jakoś od tego uchylić sprzedając np na Allegro lub sprzedając produkt wyłącznie bezpośrednio?
[pytanie z ciekawości] Jakie mogłyby być kary za uchylanie się przed płaceniem podatku od sprzedawanego produktu?
Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
Tak. Ponadto nie wiem czy nie są objęte rozporządzeniem REACH w kwestii rejestracji i obrotu.
Nie, płacenia podatku nie unikniesz. I radzę Ci się dokładnie zapoznać z regułami obrotu takimi odczynnikami coby nie mieć dodatkowych problemów nie tylko ze skarbówką.
EG2009_136052471 [ Pretorianin ]
Najchętniej bym założył stronę podobną do tej.
Jak to jest zbyt skomplikowane to myślę o czymś w tym stylu.
PS: Nie mam zamiaru sprzedawać tego co w linkach powyżej.
hopkins [ Zaczarowany ]
Na 100% musisz miec jakies pozwolenia. Sprzedawanie od tak mefedronu lub jemu podobnych rzeczy raczej nie jest legalne ;)
EG2009_136052471 [ Pretorianin ]
No właśnie z tego co wiem to jest w pełni legalne :) Potrzebuję się tylko upewnić.
rvc [ MORO ]
To podejdź na komende zapytaj czy nie chcą kupić a w chwilę się upewnisz
Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
Czyli jednym słowem chcesz sprzedawać narkotyki? Pamiętaj, że w takim wypadku mogą - tak jak przy dopalaczach - czepiać się dosłownie o wszystko i kontrolować wszystko. No i bycie dilerem niekoniecznie jest dobrą opcją.
EG2009_136052471 [ Pretorianin ]
Misiaty - Takie same narkotyki jak papierosy i alkohol. Do tego większość o ile nie wszystko będzie mniej szkodliwe, niż te dwa opodatkowane w Polsce narkotyki.
Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
Twierdzisz, że ten chemiczny syf jest lepszy niż alkohol i papierosy? :) Jasne, na pewno - zwłaszcza pochodne efedryny, które po roku używania zrobią z Twojego serca miazgę.
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
A nikotnyna i etanol to nie chemia?
A czy miłość to nie chemia? ;)
graf_0 [ Nożownik ]
EG - myślisz o handlu substancją psychoaktywną, czyli narkotykiem(bo nikt nie kupi bzdur o "odczynniku chemicznym") a martwisz się podatkami? Zamierzasz legalny biznes otworzyć?
Misiaty - jego rozumowanie jest proste. Skoro Mefedron nie jest JESZCZE zdelegalizowany, to na pewno jest nieszkodliwy :) i można go sprzedawać i do noska ładować.
EG2009_136052471 [ Pretorianin ]
"Zamierzasz legalny biznes otworzyć? "
Tak.
Jak już wcześniej mówiłem, możliwa sprzedaż mefedronu to nie mój priorytet. Jest całkiem sporo legalnych substancji psychodelicznych, które mają szkodliwość bliską tej jaką ma LSD. Czyli bardzo bardzo niską.
Co do mefedronu. Jak ktoś chce go kupić to i tak kupi. Poza tym lepiej już sprzedawać go w czystej postaci i mówić co to jest, niż robić jak Smartshopy i sprzedawać go rozcieńczonego białą tabaką komu popadnie.
erton2 [ Konsul ]
Od razu pomyslalem, ze chodzi o research chemicals :)
Jak chcesz to sprzedawac, to lepiej sie upewnij, ze wszystko jest w 100% legalnie zrobione, bo faktycznie starczy, ze napisze o tym jedna gazeta i na drugi dzien masz wszystkie urzedy na glowie. Jak sie nie znasz to zostaw, albo umow sie do jakiegos biura rachunkowego po porade. Jesli spelniasz warunki to mozesz tez sprobowac w inkubatorach przedsiebiorczosci - watpie, zeby na to poszli, ale cholera wie ;) z nimi mialbys najlatwiej bo zalatawiaja formalnosci i zajmuja sie ksiegowoscia.
Sprzedawac to jako oddczynniki chemiczne raczej byloby pudlem bo z tego co sie orientuje obrot takimi substancjami jest regulowany (tak samo jak nie mozesz sobie lekow na recepte sprzedawac w internecie), ja bym bardziej kombinowal w strone starego, sprawdzonego triku - patrz dopalacze sprzedawane jako produkt dla kolekcjonerow, albo popersy aka plyn do czyszczenia glowic w magnetowidach.
Cliffton The Second [ Konsul ]
To czy można się jakoś od tego uchylić sprzedając np na Allegro
Sprzedając na allegro też musisz płacić podatki!
graf_0 [ Nożownik ]
No to skoro chcesz robić biznes legalny, to musisz płacić podatki.
Ponadto musisz mieć legalne źródła tych środków - import osobisty z chin raczej nie wchodzi w grę.
Nie mówiąc o rejestracji samych substancji i wprowadzaniu ich na rynek unijny - wolę nawet nie myśleć o stopniu komplikacji...
Widzący [ Legend ]
Co za głupoty, oczywiście że jest opodatkowana, jest to zaliczane do działalności gospodarczej, podlega VAT i ZUS i jeszcze podatkowi dochodowemu. Uchylanie sie od płacenia podatków jest bardzo nielubiane przez państwo. Na koniec zostają dwie rzeczy, trzeba spełniać przewidziane w regulacjach zasady obrotu określonymi substancjami oraz być gotowym na odpowiedzialność związaną z wprowadzeniem do obrotu.
Gandalf. [ Wizard ]
Jest całkiem sporo legalnych substancji psychodelicznych, które mają szkodliwość bliską tej jaką ma LSD. Czyli bardzo bardzo niską.
Pokaż mi RC, które były przebadane na tyle sposobów, co LSD, a ci uwierzę. :>
Niestety, ale takie zabawki, to jednak ryzyko, bo większych badań nikt nad tym nie przeprowadza, a jakąś ogólną wiedzę o nich można zdobyć jedynie na erowidzie, czy w PIHKALu albo TIHKALu Alexandra Shulgina. Nikt nie wie jakie mogą być skutki ich długotrwałego zażywania (no, poza raczej pewnym HPPD :)).
Jakiś czas temu było głośno o śmierci właściciela jednego z zagranicznych sklepów, który przyjął 18mg substancji, którą rzekomo miało być 2C-B-Fly, a okazało się, że ktoś skopał syntezę i w woreczku miał Br-Dragonfly, gdzie 18mg, to jakieś 18 razy więcej ile potrzeba na naprawdę ostrą fazę. Niska szkodliwość, tak? ;)
Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
No i przygotuj się, że możesz ponieść odpowiedzialność w przypadku o którym mówi Gandalf. Na pewno nie omieszka wykupić ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej o ile oczywiście jakieś towarzystwo ubezpieczeniowe się zgodzi ;)
EG2009_136052471 [ Pretorianin ]
Ok, to widzę że z założeniem sklepu nie będzie tak łatwo.
A te ogłoszenia z posta [3]. Jakoś nie wydaje mi się, że oni mają pozwolenia lub mają jakoś zarejestrowaną działalność. Taka sprzedaż jak to jest w pełni legalna?
hopkins [ Zaczarowany ]
Z tego co widze to mefedron jest legalny na zasadzie dopalaczy. Czytalem jakies stare artykuly i pewnie to sie zmienilo od tej ustawy co weszla :)
Widzący [ Legend ]
Definicja działalności gospodarczej na użytek podatku VAT:
"działalność gospodarcza obejmuje wszelką działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody, również wówczas, gdy czynność została wykonana jednorazowo w okolicznościach wskazujących na zamiar wykonywania czynności w sposób częstotliwy. Działalność gospodarcza obejmuje również czynności polegające na wykorzystywaniu towarów lub wartości niematerialnych i prawnych w sposób ciągły dla celów zarobkowych. "
Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
EG
Tu nie chodzi o to czy prosto czy nie założyć taki sklep, bo w gruncie rzeczy nie ma nic prostszego - nawet gdyby trzeba było uzyskać zezwolenia. Problem jest innej natury - nie opłaca się tego robić w formie zwykłej działalności gospodarczej. Tu trzeba formy ograniczającej odpowiedzialność - spółki zoo a najlepiej spółki akcyjnej. W innym wypadku, jeśli już chcesz sprzedawać takie gówno, musisz się liczyć z tym, że nie wypłacisz się do końca życia albo przynajmniej przez długie lata w wypadku czyjegoś zgonu przez te środki.
EG2009_136052471 [ Pretorianin ]
A gdyby bardzo wyraźnie zaznaczyć, że spożycie tych środków może być śmiertelne i by ich nie spożywać? [Zresztą bym mocno pilnował by nie znalazło się tam coś wyjątkowo szkodliwego.] To by nic nie dało? Przecież można bez problemu kupić chemikalia, których spożycie jest równoznaczne ze zgonem.
EG2009_136052471 [ Pretorianin ]
Czyli...
Gdybym kupił na jakiejś stronie jakąś substancję chemiczną w ilości np 10g, a następnie bym zrobił ogłoszenie, że chcę sprzedać tą substancję [w ilosci np 1g] i umówiłbym się z kimś przez mail, że ja mu to wyślę a on wpłaci mi pieniądze na konto. To byłoby to legalne czy nie?
Kłosiu [ Legend ]
Od tej kofeiny w proszku mózg ci się zlasował.
EG2009_136052471 [ Pretorianin ]
Kłosiu - Jakiej kofeiny w proszku?
Kłosiu [ Legend ]
Ano widzisz, już nie pamiętasz :)
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9937615
Cokolwiek bierzesz, ogranicz to i to znacznie, bo wypalasz się w oczach :)
EG2009_136052471 [ Pretorianin ]
Nigdy w życiu nie zażywałem kofeiny w takiej formie. Do tego moje używki ograniczają się aktualnie do małych ilości piwa oraz kawy :p