--> Archiwum Forum
Attyla [ Legend ]
Wszystko, co kocham
To tytuł filmu Borucha. Nie będę pisał o czym jest ten film. Napiszę tylko, że każdy, kto tyle mniej więcej lat, co ja powinien ten film zobaczyć. Czułem się, jakbym się cofnął w czasie ze 20 lat. Coś niesamowitego. Poza serią U Pana Boga i Statystami jest to najlepszy film polski ostatnich lat.
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
W sumie nie starego dowcipowiego "Borucha" a Borcucha ;)
Jako,że serii "U Pana Boga..." baaardzo mi odpowiadała - obejżę i ten tytuł - dziękuję z góry - po obejrzeniu filmu pt. "Ciacho" zwątpiłem w polskie produkcje, a najbardziej komedie....
Mastyl [ Legend ]
Tak, zapowiada się ciekawie, a Borcucha cenię jako reżysera za Kalafiorrra, chociaż wiem, że większośc widzów mojego zdania nie podzielała.
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
mialem sie wlasnie na to wybrac
specjalnie za polskim pankiem nie przepadam, ale ostatnio polskie kino tzw. 'ambitne' potrafi wypuscic cos dobrego
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Oglądając w kinie zwiastun, dopiero dowiedziałem się o tym filmie. Trochę mnie zdziwiło, że Polacy robią film o punk rocku, bo to chyba pierwsza taka produkcja. Trzeba się na to wybrać.
HoMeR [ Man with dragonov ]
Ciekawe .... chyba poczekam jak będzie na dvd
Attyla [ Legend ]
A słusznie - Borcucha:)
I nie jest to film o punk rocku. Punk rock to tylko wersja ekspresji młodości. Nic więcej. Coś jak teatr w filmie Ostatni dzwonek. To tło tylko. Atrakcyjne ale tło tylko..
Azerko [ Alone in the wild ]
kto tyle mniej więcej lat, co ja
a mozna wiedziec ile masz lat?...
The LasT Child [ MPO GoorkA ]
Polska kinematografia na fali wznoszącej! Po świetnym Rewersie, dobrym Domie Złym przyszła pora na kolejny porządny film!
Ciężko jest mi o nim pisać, gdyż film potrafił odtworzył niektóre z uczuć jakie we mnie kiedyś siedziały i o nich zapomniałem - nie mam zamiaru pisać które, niech zostanie to moją tajemnicą. Jestem pewien, że wiele osób mogłoby się identyfikować z głównymi postaciami w niektórych fragmentach filmu.
Było kilka niepotrzebnych scen - ale one nie są ważne. Kilka dziwnych nieścisłości - też nie są ważne. Gra aktorska jest bardzo naturalna, dialogi biją prostotą, sceny bardzo dosłowne (wszystko to kupuję w całości). Co prawda film jest bardzo pozytywny (choć wątki przejawiające się w nim są smutne) i o ludziach młodych to jednak nie ma w nim jakiejś idealizacji młodości jak to bywa w różnych produkcjach.
Tyle tego będzie. Film mnie ogarnął tak, że teraz myśli zebrać nie mogę, a tych co zbiorę nie potrafię sensownie wyrazić. Do kina marsz!
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Po dwóch dniach picia, rozrób, muzyki i bezeceństw poszedłem z kumplem na ten film, żeby zakończyć pozytywnie weekend. No i dupa. Jak tak ma wyglądać pankrok to ja zostaje ministrantem.
FemmeFatale [ right side never sleeps ]
film jest całkiem niezły, ale bez szału niestety. spodziewałam się czegoś duuuuuużo lepszego. nie będę jednak krytykować filmu, bo to akurat była kwestia moich wygórowanych oczekiwań.
za to najbardziej mi się podoba etykietka 'polskiego pattisona' przyklejona głównemu bohaterowi ;D mateusz kościukiewicz na zdjęciu ->
The LasT Child [ MPO GoorkA ]
[10] no bo Dezerter to nie punk rock - brawo dla tego Pana!!!
WCK to nie jest film o zatwardziałych, 100% stereotypowych punk rockowcach.
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Muzyki to w tym filmie było łącznie z pięć minut.
WCK to nie jest film o zatwardziałych, 100% stereotypowych punk rockowcach.
Zdążyłem zauważyć. W zasadzie to nie wiem o czym jest ten film.
The LasT Child [ MPO GoorkA ]
Po prostu zwykła historia, bez początku i bez jakiegoś mocno zarysowanego końca. O młodych ludziach, których coś łączyło i musieli jakoś reagować na to co się dzieje obok nich.
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
"Poza serią U Pana Boga i Statystami jest to najlepszy film polski ostatnich lat."
Hmmm... Filmu nie widziałem, ale z tą serią "u Pana Boga" to pojechałeś Attyla po całości... Jak w najdłuższych wątkach politycznych, rzekłbym :-D Jeden z najlepszych filmów ostatnich lat... No nie mogę, naprawdę...
Pewnie, nie jest zły, straszny, okropny - sielankowe to, wesołe, pozytywne, naprawdę fajne. Ale do arcydzieł to "Panu Bogu" jednak troszkę daleko. Juz serialowe "Ranczo" bije go o głowę.