--> Archiwum Forum
k42a_ [ The Blues ]
Filmy z akcją na Antarktydzie.
Ostatnio szukałem kina drogi, a teraz naszła mnie chęć na jakiś film dziejący się na Alasce/Antarktydzie. Gatunek dowolny chociaż najchętniej obejrzałbym jakiś thiller lub horror. 30 dni nocy widziałem.
Narmo [ nikt ]
Aliens vs Predator.
Conroy [ Legend ]
wilqu [ wilk medyczny ]
The thing
Conroy pierwszy :)
ronn [ Legend ]
whiteout, ale nędzny
earthquake [ Astro Zombie ]
Nic specjalnego, ale da się to bez bólu obejrzeć.
Llordus [ exile ]
Zdecydowanie The Thing.
k42a_ [ The Blues ]
AvP, Coś i Whiteout widziałem, Ostatnia Zima niezbyt ciekawie się zapowiada...
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
Into the Wild, oczywiście
k42a_ [ The Blues ]
Into the Wild, jeden z lepszych filmów, które miałem przyjemność oglądać. I ta muzyka Eddiego Veddera...
Heavy Deszcz [ Generaďż˝ ]
Zdecydowanie The Thing, chyba najlepszy Horror jaki widziałem.
Janczes [ You'll never walk alone ]
30 dni mroku
nie wiem czy to napewno Alaska ale wszedzie snieg i zawierucha :D
Dessloch [ Legend ]
thing
klasyka
@@@ [ Generaďż˝ ]
Błysnę, bo pewnie nikt tego nie poda, choć sam film średni.
Antarctic Journal
SPMKSJ [ Konsul ]
Nie będę oryginalny ;]
The Thing
Soldamn [ krówka!! z wymionami ]
z klasyki to operacja zebra - film akcji.
a z zupełnie innej beczki - encounters at the end of the world, dokument herzoga
caramucho [ Generaďż˝ ]
Soldamn podwójnie mnie uprzedził dodam tylko że dokument Herzoga to nie jest kolejny film o pingwinach.