GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Który laptop do 1500zł? 3 propozycje...

06.01.2010
12:48
[1]

pokeromaniak [ Chor��y ]

Który laptop do 1500zł? 3 propozycje...

Witam,

Proszę o pomoc w wyborze laptopa do 1500zł. Przeglądałem allegro i te 3 wpadły mi w oko. Który z tych będzie waszym zdaniem najlepszy (Najmniej awaryjny) oraz jeśli znacie jakieś modele mieszczące się w cenie , a nie wymienione poniżej to również proszę o link. :)





06.01.2010
12:54
[2]

mikmac [ Senator ]

lenovo, choc seria G mocno odstaje jakoscia od serii Y - mowie o plastikach, bo bebechy te same.
Tylko ten procek T3000, to minimum, nie lepiej troche dolozyc i wziac conajmniej T4200?

06.01.2010
12:57
[3]

N3 [ negroz ]

Awaryjność ich wygląda mniej więcej tak jak kolejność wstawionych linków. Im niżej tym gorzej. Z tym, że między drugą a trzecią pozycją jest o niebo większa przepaść jakościowa niżeli między pozycją pierwszą a drugą.

06.01.2010
12:57
[4]

pokeromaniak [ Chor��y ]

1500zł to max. Dodam, że laptop ma być wyłącznie do internetu i oglądania filmów. Acer ma procka T4300, ale acer...

06.01.2010
13:02
[5]

mikmac [ Senator ]

a to nie lepiej wziac cos z netbooka? Male, poreczne, czesc z nich ma juz wyjscia HDMI i spokojnie mzona ogladac filmy na TV.

06.01.2010
13:07
[6]

pokeromaniak [ Chor��y ]

a to nie lepiej wziac cos z netbooka?

Ekran...

06.01.2010
13:11
[7]

PatriciusG [ Legend ]

O co chodzi z tym twierdzeniem, że Acer jest taki awaryjny?

Mam Acera od 2 lat, nigdy nie miałem z nim żadnych większych problemów - raz mi się zaciął bo na upartego chciałem w niego wmusić jakąś starą grę a raz mi nie zobaczył pen-drive'a za pierwszym razem. Nigdy poza tym się ani nie zaciął, ani nie wyłączył sam, ani nie muli, ani nie pojawiło sie BSOD czy jak to sie tam pisze...

O co chodzi z tą całą otoczką? Ktoś z narzekających na Acera miał z nim jakąś styczność kiedykolwiek? Czy ja wiem mniej od was czy więcej od was?

Mam wrażenie, że nie tylko sex na forum jest tematem śmiesznym (tłumaczenie: najwięcej się wypowiadają Ci, którzy nigdy go nie uprawiali).

06.01.2010
13:14
[8]

mikmac [ Senator ]

to nie tak. Chodzi o jakosc wykonania, jakosc plastikow oraz troche o design. W tym wszystkim acer byl zawsze bardzo z tylu, kiepskie plastiki, sredni design a pasowanie wolalo o pomste. Ponadto wykorzystywali najtansze i najgorsze matryce LCd jakie byly. Dzis sie to pewnie troche wszystko zrownalo (dobre firmy juz nie sa tak dobre, kiepskie sie troche podciagnely) ale niesmak pozostal.
Bebechy wszyscy maja te same, z tych samych fabryk.

06.01.2010
13:25
[9]

N3 [ negroz ]

PatriciusG - awaryjność/jakość wykonania modelu a tym bardziej marki nie ocenia się po jednym egzemplarzu, na to składa się znacznie więcej.
Generalnie różnica polega na tym.
Klientów którzy zakupili acera i służy im sprawie - nazywa się szczęściarzami.
Tym którzy zakupili np. Della, Toshibę, IBM etc. - nazywa się pechowcami.
W jednym i drugim przypadku, takich osób jest mało.

Biorąc pod uwagę Twoją historię nazwałbym Cię po prostu - szczęściarzem.
Acer ma rozrzut jakościowy podobnie jak bomba głębinowa siłe rażenia, także trudno powiedzieć czy się trafi na egzemplarz, który będzie działał bezawarynie długie lata czy też na taki, który padnie w najbliższym czasie. Jednak jak pokazuje nam historia zbyt często trafia się na feler.

Nawet jeśli Acer się poprawił podobnie jak Fiat, dużo wody musi przepłynąć, aby umocniła się ich pozycja na rynku i aby nie uchodziły za totalny low-end.

06.01.2010
14:22
[10]

PatriciusG [ Legend ]

N3 ->
No mój ojciec i matka też mają Acera. Może matki jest troszkę gorszy, ale ma już te 6 lat, dlatego troszkę się powoli wszystko dzieje, ale też działa.

Ale trzeba przyznać, że musisz być cholernie charyzmatyczny, bo mnie przekonałeś, że po prostu mi się trafiło :D

mikmac ->
Wiesz no nie burzył bym się, jakbym usłyszał, że acery są brzydkie albo są zlepione z materiału na bazie gówna - nie znam się na tym, naprawdę. Jakbyś mi wmawiał, że są robione z uranowej płyty pokrywanej prawdziwym złotem, tylko byś to zafixował, to pewnie bym to kupił i piszę to z ręką na sercu :) Tylko, że zawsze jest coś takiego:
-Jakiego masz laptopa?
-Acera
-Uaaaa... To pewnie kijowo, nie?
-Czemu?
-No bo... wiesz... te Acery są takie awaryjne i w ogóle.

Ja do czynienia miałem z 3 Acerami - Moim (na nim oceniam markę, bo na nim działam przynajmniej 3h dziennie od 2 lat), mojej matki dawniej ojca (6 letni, ale mało miałem z nim kontaktu) i mojej babci (pół roczny, więc się jeszcze nie liczy, bo gwarancja nadal aktualna) :)

I tu wszędzie czytam, że Acery to shit bo są awaryjne... A w 'rzeczywistości' nic mi się nie dzieje ani z moim, mojej babci czy mojego taty/mojej matki - no pewnie się zaciął z kilka razy, ale gdyby było z nim coś na pewno nie tak (w tym jakaś przesadna awaryjność) to pewnie bym o tym wiedział, bo matka by wyzywała w niebogłosy...
Nawet ją pytałem kiedyś i mówiła, że chodzi tip top. Wolniej od mojego, ale no 4 lata różnicy w Hardwarerze robią swoje.

Nadal nie rozumiem kwestii awaryjności, ale dzięki wam zrozumiałem skąd podejście 'byle nie acer' i za to wam dziękuję ;)

Edit: W sumie to jeszcze moja dziewczyna ma Acera, ale to się zbytnio nie liczy - ma go od miesiąca, więc co można powiedzieć o awaryjności miesięcznego laptopa?

06.01.2010
14:40
[11]

Slow Motion [ Generaďż˝ ]

N3 - jakieś źródło? Cokolwiek?

06.01.2010
14:49
[12]

N3 [ negroz ]

[11] niedowiarek? pogromca mitów?
źródłem będę ja, pasi?

Wystarczy popracować w sklepie komputerowym pewien czas aby wyrobić sobie zdanie nt. awaryjności acerów. No i ile i jakie firmy zajmują się dystrybucją Acerów, ile z nich się wycofało i z jakiego powodu.

A statystyk było mnóstwo. Wystarczy wklepać 'awaryjność acer'. m.in. takie coś Ci wyskoczy
czy też takie coś
Widać, że acer się poprawił w stosunku do poprzednich lat, ale to wciąż nie to.
I żeby nie było acer robi notebooki podobnie awaryjne jak pockety pc. A jak chcesz źródła to masz więcej na pdaclub.pl

Większość zaufanych marek jest darzona sympatią z powodu wyrobionej sobie powszechnej opinii - lata temu. Większość firm w leasingu zakupuje dell'a, toshibe etc. Rzadko kto zdecyduje sie na Acera z wątpliwą pozycją na rynku. Jak już wspomniałem acer to jak fiat na rynku motoryzacyjnym, nieliczne wzloty i liczne upadki ( ze wskazaniem na upadki) zapewniły mu pozycję taką a nie inną.

06.01.2010
15:45
[13]

Slow Motion [ Generaďż˝ ]

N3- Dzięki, wygląda na to że masz rację, chociaż i tak nie odradzałbym acera komuś kto ma tak ograniczone fundusze na laptopa, bo acer w takim wypadku może być najlepszym wyborem.

Ja kupiłem jakiś rok temu Acera serii gemstone (5930G) - ma 4GB ramu, C2D 2GHz i grafikę 9600m GT którą można przekręcić na 9700m GT. Do dzisiaj lajtowo można na nim grać w nowe tytuły i ma jedne z najlepszych głośników jakie widziałem w laptopach. Gdybym w tej samej cenie kupił wtedy acera, nie pograłbym nawet w kilkuletnie gry.


06.01.2010
15:50
smile
[14]

Sage [ Arbiter Elegantiae ]

N3, wow, obracam się wśród samych szczęściarzy! Ba, sam też jestem szczęściarzem! Jak i moich ponad dwudziestu znajomych z Acerami! Nie wiedziałem, że obracam się w takim szczęśliwym środowisku :) Chyba zacznę grać w lotka!

06.01.2010
15:51
smile
[15]

N3 [ negroz ]

Slow Motion -
nie odradzałbym acera komuś kto ma tak ograniczone fundusze na laptopa, bo acer w takim wypadku może być najlepszym wyborem
to troszkę nielogiczne, nie uważasz? :)
większa awaryjność - wieksze prawdopodobieństwo że coś ulegnie uszkodzeniu, pół biedy jak w ramach gwarancji, gorzej jak po tym okresie :)

Komuś o skromnym budżecie dajesz skarbonkę z dziurawym dnem.

Jak to ktoś kiedyś fajnie powiedział 'Nie stać mnie na byle chłam'

06.01.2010
21:17
[16]

promyczek303 [ sunshine ]

Mam Acera od roku i jak widać jestem szczęściarą.
Z bliższego otoczenia jeszcze 2 inne osoby od kilku lat mają Acera i cholera, też są szczęściarzami ;)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.