GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129

18.12.2009
09:46
smile
[1]

Yans [ Więzień Wieczności ]

OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129

Tak jakos wyszlo, ze watek o zapowiedzi Obcego 5 przeciagnal nam sie w dluzsza dyskusje na temat OBCYCH, kina SF i filmoogole, w w zatem nie widze przeciwskazan, aby kontynuowac dalej ...

Witamy wszystkich "obcych" maniaków !!!

Ostatnie wyniki debeściaków, którymi prawdziwi MARINES relaxują się najczęściej po akcji ( kolejny raport przewidziany jakoś tak tuż przed końcem świata ;)

SCIENCE FICTION

1) Alien (Obcy) – cykl => 15 głosów (prawie wszyscy za całym cyklem czyli 1,2,3 i 4)
1) Terminator – cykl => 15 głosów (z nieznaczną przewagą dla części 1,2 i 3 vs All inclusive)
2) Blade Runner (Łowca Androidów) => 14 głosów
3) Star Wars (Gwiezdne Wojny) - cykl => 13 głosów (z przewagą dla starej trylogii)
4) Mad Max – trylogia => 11 głosów
4) Predator => 11 głosów (w tym ponad połowa także na P2)
5) Matrix => 10 głosów (fifty-fifty M1 vs M123)
6) Twelve Monkeys (12 Małp) => 8 głosów
6) Batman – nowa dylogia => 8 głosów (większość na oba)
7) Dune (by David Lynch) => 7 głosów
7) Stargate (Gwiezdne Wrota) => 7 głosów
7) The Fifth Element (Piąty Element) => 7 głosów
7) Planet of The Apes (Planeta Małp) by Franklin J. Schaffner => 7 głosów
7) Robocop => 7 głosów (większa większość za R1, mniejsza większość za R2)
8) Batman 1 (by Tim Burton) => 6 głosów
8) Event Horizon (Ukryty wymiar) => 6 głosów
8) Back to the Future (Powrót do Przeszłości) – trylogia => 6 głosów

HORROR

1) SIXTH SENSE (Szósty Zmysł) => 11 głosów
2) SHINING (Lśnienie) by Stanley Kubrick => 9 głosów
3) OTHERS (Inni) by Alejandro Amenábar => 8 głosów
3) NIGHTMARE ON ELM STREET (Koszmar z Ulicy Wiązów) – cykl => 8 głosów (prawie wszyscy na cały cykl)
3) THING (Coś) => 8 głosów
4) 28 DAYS LATER (28 Dni Później) => 7 głosów
4) BARINDEAD (Martwica Mózgu) => 7 głosów
4) EVIL DEAD (Martwe Zło) – cykl => 7 głosów
4) SLEEPY HOLLOW (Jeździec Bez Głowy) => 7 głosów
5) FINAL DESTINATION (Oszukać Przeznaczenie) => 6 głosów (większość na 1 i 2, nikt na 3)
5) SAW 1 (Piła 1) => 6 głosów
5) RESIDENT EVIL 1 => 6 głosów
6) DESCENT (Zejście) => 5 głosów
6) HELLARISER – cykl => 5 gosów
6) OMEN 1 => 5 głosów

FANTASY & INNE

1) INDIANA JONES - trylogia => 11 głosów (większa większość za ALL INCLUSIVE, mniejsza większość za 123)
2) LORD OF THE RINGS (Władca Pierścieni) - trylogia => 10 głosów
3) PACTE DES LOUPS (Braterstwo Wilków) => 8 głosów
3) CONAN THE BARBARIAN (Conan Barbarzyńca) => 8 głosów
3) HIGHLANDER (Nieśmiertelny) => 8 głosów (99 % tylko za 1 i słusznie)
3) PIRATES OF THE CARIBBEAN (Piraci z Karaibów) – trylogia => 8 głosów (większość za całą trylogią)
3) WILLOW – 8 głosów
4) FROM TUSK TILL DAWN (Od Zmierzchu do Świtu) – 7 głosów
4) SIN CITY (Miasto Grzechu) => 7 głosów
5) 300 => 6 głosów
6) CONSTANTINE => 5 głosów
6) CROW (Kruk) cz. 1 => 5 głosów
6) GODFATHER (Ojciec Chrzestny) – trylogia => 5 głosów
6) DIE HARD (Szklana Pułapka) => 5 głosów (większość za ALL INCLUSIVE)
7) COMMANDO => 4 głosy
7) FIGHT CLUB (Podziemny Krąg) => 4 głosy
7) KILL BILL 1 & 2 => 4 głosy
7) K-PAX => 4 głosy
7) LÉON (Leon Zawodowiec) => 4 głosy
7) CLOCKWORK ORANGE (Mechaniczna Pomarańcza) => 4 głosy
7) PULP FICTION => 4 głosy
7) SHAWSHANK REDEMPTION (Skazani na Shawshank) => 4 głosy
7) TRUMAN SHOW => 4 głosy
7) LETHAL WEAPON (Zabójcza Broń) => 4 głosy (większość za ALL INCLUSIVE)

SERIALE

1) ROME (Rzym) => 9 głosów
1) X-FILES (Z Archiwum X) => 9 głosów
2) BAND OF BROTHERS (Kompania Braci) => 8 głosów
2) LOST (Zagubieni) => 8 głosów
3) BATTLESTAR GALACTICA => 6 głosów
3) FIREFLY => 6 głosów
3) TWIN PEAKS (Miasteczko Twin Peaks) => 6 głosów
4) CALIFORNICATION => 5 głosów
5) DR HOUSE => 4 głosy
6) 24 => 3 głosy
6) CARNIVALE => 3 głosy
6) DEXTER => 3 głosy
6) HEROES (Herosi) => 3 głosy
6) M*A*S*H => 3 głosy
6) McGYVER => 3 głosy
6) MONTHY PYTHON’S FLYING CIRCUS (Latający Cyrk Monthy Pythona) => 3 głosy
6) SIMPSONS (Simpsonowie) => 3 głosy
6) TERMINATOR: THE SARAH CONNOR CHRONICLES (Terminator: Kroniki Sary Connor) => 3 głosy

Poprzednia część wątku:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9596238&N=1


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Yans
18.12.2009
09:52
smile
[2]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Do obejrzenia są trzy klipy z telewizyjnego "Dnia Tryffidów", który już niebawem będzie emitowało BBC. Zapowiada się całkiem nieźle !!!

Już wkrótce na BBC będzie można obejrzeć "The Day of the Triffids", adaptację klasycznej postapokaliptycznej powieści Johna Wyndhama opublikowanej ponad pół wieku temu. W ramach promocji stacja wypuściła na rynek trzy klipy z fragmentami filmu. Możecie je obejrzeć poniżej.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Yans
18.12.2009
12:02
smile
[3]

Seledynowy [ Piotrasq ]

A mnie się średnio podobał trailer Avatara. Co chyba dobrze wróży filmowi :D

edit: to nawiązanie do poprzedniej części, bo akurat ciurkiem czytałem zaległości :)

18.12.2009
12:27
smile
[4]

Deser [ neurodeser ]

Się Piotrasq nie dziwię, że średnio. Trudno o bardziej przewidywalny western z indianami i "kombojami" przeniesiony w kosmos. Jeszcze szarżę polskiej husarii i Pułaskiego powinien tam ten "psuj" Cameron wrzucić.

19.12.2009
10:31
[5]

k42a_ [ The Blues ]

Nowe Halloween obejrzane. Całkiem niezłe, chociaż uważam, że reżyser niepotrzebnie chciał wnieść do filmu trochę 'mondrości' w postaci matki Myersa i białego konia.

19.12.2009
23:25
[6]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Obejrzałem 2012. Fajne kino familijne :)

19.12.2009
23:43
[7]

HUtH [ pr0crastinator ]

Takie pytanko, ten art z pierwszego postu jest inspirowany jakimś filmem lub grą? Bo jest po prostu zabójczy :)

20.12.2009
00:34
[8]

eXtreme86 [ F1F4N ]

HUtH --> Grą Killzone 2.

20.12.2009
01:30
smile
[9]

kurzew [ The Road Warrior ]

AVATAR (3D)

Jest opowieść o rodzącym się uczuciu pomiędzy Jake'iem, kalekim weteranem wojennym, który zostaje wysłany na odległą planetę Pandorę w celu eksploatacji jej naturalnych bogactw, a jedną z plemienia Na'avi - pokojowo usposobionych humanoidalnych mieszkańców dzikiej planety, które mają bardzo rozwinięty język, własną kulturę.

Ten film to jedna, wielka uczta dla oka. To co dzieje sie na ekranie po prostu zwala z nog. Pandora, bo tak nazywa sie planeta, na ktorej toczy sie cala akcja wygenerowana jest po mistrzowsku. Jest poprostu piekna. Flora, fauna wszystko. W kinie siedzialem zachwycony. Pomysly na niektore rosliny i zwierzaki niesamowite. Trzeba to samemu zobaczyc. Film bardzo mi sie podobal. 180 minut przykuty do fotela ani przez minute nie pomyslalem aby oderwac wzrok od ekranu. Co chwile cos przykuwalo moja uwage. Jesli chodzi o fabule to pomysl jest stary jak swiat. Glowny bohater zaskarbia sobie przyjazn rdzennych mieszkancow planety i z biegiem czasu zatraca sie w tym co robi. Zamiast wykonywac swoja misje, staje bo drugiej stronie barykady. Film jest calkiem niezle zbalansowany. Mamy spokojne wprowadzenie, przedstawienie postaci oraz calego sprzetu. Potem troche akcji, troche gadania, kilka smiesznych momentow i zanim sie obejrzymy wpadamy w wir wydazen. Cameron wydal sporo kasy na realizacje tego filmu. I widac to na ekranie. Wykozystal tez kilka swoich poprzednich pomyslow. Ladowarka z "Aliens" ewoluowala do bojowego mecha, a transporter do latajacej fortecy. Wprawne oko na pewno znajdzie jeszcze kilka takich smaczkow. Gra aktorska, nie jest jej za duzo wypadla spoko. Tak samo dialogi. Film spokojnie oceniam na 9+/10. Zazaczam, ze aby naprawde przezyc ten film nalezy wybrac sie do kina. Efekty miazdza. Film serdecznie polecam, a Cameron juz moze stanac w kolejce po Oskary.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - kurzew
20.12.2009
02:09
[10]

HUtH [ pr0crastinator ]

eXtreme86 <- facepalm, nie wiem jak mogłem nie rozpoznać Rico.. thx

kurzew <- rozumiem, że oglądałeś w 3D?

20.12.2009
12:46
[11]

kurzew [ The Road Warrior ]

HUtH---> Tak

20.12.2009
15:34
[12]

Pajak_master [ Konsul ]

whooa, na film wybieram sie dzis, ew jutro

btw fajne zdjecia na picasa kurzew. Czym sie zajmujesz w UK?

20.12.2009
17:21
[13]

Azazell3 [ Żywy Trup ]

Dom Zły - boże chryste - nasi nie umieją tworzyć dobrych filmów :( Jedynie to komedie naszym wychodzą. Ten film jest tak słaby, że szkoda gadać. Najbardziej wkurw... jest muzyka - matko boska! Aż się ma ochotę pojechać i twórcom od udźwiękowienia nakopać po pysku. Po drugie sceneria filmu ciemna - ok są filmy gdzie tło jest tez ciemnie ale w tej produkcji to kompletnie nie pasuje. Wielkie rozczarowanie. Jedynym plusem to niektórzy aktorzy dobrze zagrali. Ocena 3/10

20.12.2009
17:41
[14]

kurzew [ The Road Warrior ]

Pajak_master---> Dzieki. Mieszkam w Irlandii nie UK. Zajmuje sie ochrona.

20.12.2009
20:04
[15]

Szenk [ Master of Blaster ]

A ja obejrzałem film, przy którym wszelkie wymysły autorów horrorów bledną - książek i scenariuszy filmowych.
Choć spodziewam się, że pewna grupa ludzi - tych zorientowanych bardziej na lewo - może sarkać na niektóre tezy przedstawione w tym filmie.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Szenk
23.12.2009
09:36
[16]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Dla tych, którzy myśleli, że Jar Jar to najgorsze, co spłodził Lucas. :D

23.12.2009
16:13
[17]

eXtreme86 [ F1F4N ]

^^Masakra... jednak Jar-Jar is OK ;D

23.12.2009
22:25
smile
[18]

kurzew [ The Road Warrior ]

Wszystkim "Obcym" Wesolych Swiat i Szczesliwego Nowego Roku.

24.12.2009
00:47
[19]

Kilgur [ Konsul ]

Wlasnie ogladnolem film Ink, bardzo ciekawy, podobal mi sie klimat i muzyka byla fenomenalna, choc nie kazdemu moze sie spodobac ;) Mysle ze jak komus przypadl do gustu Men from earth lub Fountain nie powinien byc zawiedziony :)

24.12.2009
02:56
smile
[20]

HUtH [ pr0crastinator ]

Mephist <- gdyby nie ta zajebista końcówka miałbym noc pełną koszmarów :P

24.12.2009
11:55
[21]

k42a_ [ The Blues ]

Wycięte z innego wątku:

9 -> rewelacyjna animacja pod względem graficznym, pod względem fabularnym już niestety trochę kuleje. Raczej nie do polecenia dla małych dzieci. Krótko mówiąc autorzy dali nam animację P/A na poważnie. Chyba głównym mankamentem jest to, że animacja trwa UWAGA 70 MINUT! Jak dla mnie stanowczo za krótko, gdyby twórcy bardziej się postarali mogłoby być zajebiście, a tak zostało pokazane za mało szczegółów. Teraz jest tylko nieźle. 7/10

Funny People -> dość mocny zawód. Od takiej ekipy spodziewałem się o wiele więcej. Bardziej dramat niż komedia, choć kilka śmiesznych momentów było np. rozmowa z lekarzem i żart Rogena na temat Ikei. Nic ciekawego tym bardziej, że film trwa 150minut. 6/10

Carriers -> film trudny do sklasyfikowania, bo nie był podobny ani do dramatu, ani do horroru. Coś takiego pośredniego. Sytuacja w filmie przedstawiona została całkiem fajnie, szczególnie ta część ojca z dzieckiem. Ale ogólnie nudy. 4/10.

25.12.2009
00:51
[22]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Wigilijny wieczór więc... wypadałoby przed snem obejrzec jakiś sympatyczny film. Wybór padł na Mutants czyli zombiaki po francusku :)
Klasyka gatunku - tajemniczy wirus zmienia ludzi w krwiożercze bestie, przenosi się przez kontakt z krwią zarażonego. Głowna bohaterka, Sonia, wraz z mężem usiłują odnaleźć bazę wojskową NOE gdzie liczą na pomoc i ochronę. Niestety mąż Soni zostaje ranny...

Mimo dość sztampowej akcji, film trzyma w napięciu, dobrze zagrany i z miłą zombiakową atmosferą.

27.12.2009
01:12
[23]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Red sands - horror - Amerykanie walczą z "pradawnym złem" w Afganistanie... beznadziejne filmidło.

27.12.2009
23:17
[24]

Kilgur [ Konsul ]

Po seansie Avtara mam mieszane uczucia z jednej strony swietnie zrobiony swiat ktory wyglada naprawde wspaniale poporstu oczu niemozna oderwac z drugiej strony historia troche zbyt banalna i jakby pokutna :) scenariusz mogby byc zdecydowanie lepszy. Aktorsko calosc swietnie wypada szczegolnie Stephen Lang zagral swietnie :)

spoiler start
Dlaczego pokutna bo to samo amerykanie zrobili indianom, tylko indianie nie mieli kolesia z wielkim ptakiem ktory skopalby amerykanom dupe :P W kinie bylem ze znajomymi ktorzy tez podobne wrazenie odniesli
spoiler stop

Oceniam go na 8/10, a Cameron i jego film skasuja 14 z 13 oskarow :)

06.01.2010
10:32
smile
[25]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Po pierwsze primo, WITAM w NOWYM ROKU i życzę wszystkim jak najwięcej takich pozytywnych zaskoczeń jakimi były Inglourious Basterds czy District 9 !!! Po drugie primo, oby nowy prequelowy OBCY przywrócił nam nadzieję, że warto czekać na kolejne starcia !!! :)


Za łbem pełnym filmów:
Autor Uprowadzonej nowym reżyserem "Diuny" - Czy kult Herberta i Lyncha zostanie brutaklnie zgwałcony ???!!!

Wytwórnia Universal Pictures szykuje nową kinową adaptację słynnej powieści Franka Herberta "Diuna". Przez długi czas jej reżyserem miał być Peter Berg, lecz pod koniec ubiegłego roku zrezygnował on ze stanowiska. Studio znalazło już następcę. Został nim Pierre Morel, który zaimponował Amerykanom (oooOOOO fuck !!!) filmem "Uprowadzona". Morel to nieco zaskakujący wybór. W ubiegłym roku spekulowano, że największe szanse na stanowisko reżysera mają Neill Blomkamp ("Dystrykt 9") lub Neil Marshall ("Zejście"). Universal szuka w tej chwili nowego scenarzysty, który przerobi tekst Josha Zetumera ("007 Quantum of Solace").
"Diuna" doczekała się dotąd dwóch adaptacji. W 1984 roku film kinowy zrealizował David Lynch. 16 lat później mini-serial na podstawie książki Franka Herberta nakręcił John Harrison.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Yans
06.01.2010
12:16
smile
[26]

Deser [ neurodeser ]

Swoje o Avatarze dołożył autor boli blog. Przypadło mi do gustu :)


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Deser
07.01.2010
15:50
[27]

Boroova [ Gwiazdka ]

Wszystkiego dobrego w nowym roku!

Z ostatnio obejrzanych filmow

Zombieland - juz wczesniej opisywany. Dodam od siebie, ze ciezko go troche zakwalifikowac do jednego konkretnego gatunku filmowego. Niby komedia o zombie, ale ma tez troche glebi i pare elementow czystego kina akcji. Rola Woody'ego Harrelsona jest bezbledna. Glowny bohater tez idealnie wpasowuje sie w stereotyp nerda. Ogladalo sie bardzo przyjemnie, choc czegos mi brakowalo w koncowce. Mimo wszystko, jedna z lepszych parodii zombie-filmow

08.01.2010
23:03
[28]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Outpost czyli po polskiemu "Eksperyment SS" czyli Tytus Pullo z G36 i oddziałem najemników vs SS-zombi :)
Nieźle zrobiony, trzyma w napięciu i... fajnie się kończy.

09.01.2010
00:26
smile
[29]

Seledynowy [ Piotrasq ]

Obejrzałem Zombieland - zupełnie mnie nie ruszył. Jedyny plus to motyw z Billem Murrayem - resztę zbyłem uśmieszkiem.

09.01.2010
22:01
[30]

Azazell3 [ Żywy Trup ]

Armored

Fajny film, trzymający w napięciu do samego końca. Obsada jest naprawdę niesamowita. Zobaczymy między innymi takich aktorów jak: Matt Dillon, Jean Reno, Laurence Fishburne, Armaury Nolasco (Prison Break), Milo Ventimiglia (Heroes), Skeet Ulrich oraz nową wschodzącą gwiazdę Columbusa Shorta. Muzyka jest niesamowita, która nadaje i wzmacnia klimacik tej produkcji. Świetne aktorstwo i troszkę jedynie mam wrażenie jakby brakowało scen dla Jean Reno, którego było ciut za mało. Minusem jest to, że film jest w sumie krótki i przydałoby się ciut więcej scen - około 20 minut chociażby.

Co do pewnego głośnego błędu w filmie:

spoiler start

Głośno jest w sprawie GPS zamontowanym w opancerzonych transportowcach. Fakt ale trzeba słuchać co mówi ich szef tej firmy ochroniarskiej podczas rozmów na początku. Uświadamia, że będą testować nowe auta! Dlatego można przyjąć, że tego poważnego błędu w scenariuszu akurat nie ma.

spoiler stop


Film oceniam na 7.5/10. Fajowy filmek ale żadna rewolucja ;) Najważniejsze, że aktorzy dali z siebie wszystko oraz trzymał w napięciu do samego końca.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Azazell3
09.01.2010
22:06
smile
[31]

eJay [ Quaritch ]

Armored to syf :/ Zawiodłem się na nim, bo w końcu zrobił to Antal - facio od Predators. Mamy w rolach głównych fajnych aktorów, których potencjał został wykorzystany może w 10%. Zero bluzgów (dwa fucki na film - takie wymagania PG-13), głupota doświadczonych ochroniarzy, niezamierzona śmieszność (rozbrajający pościg, który kończy się tam gdzie zaczyna), drewniany bohater pozytywny i megakurioza (kto zobaczy scenę na dachu ten zrozumie).

3/10 za fajną muzykę, zdjęcia i napisy końcowe.

09.01.2010
22:41
[32]

Azazell3 [ Żywy Trup ]

Solista - nuda i nuda! Nie warto jezu to po prostu szczyt bezczelności aby tak drętwy film wyprodukować. Mimo dobrej obsady i niezłej muzyki to niestety nic po za tym w nim ciekawego nie uświadczymy. Ocena 3/10

09.01.2010
22:48
smile
[33]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Avatar to syf :/ Zawiodłem się na nim, bo w końcu zrobił to Cameron - facio od Aliens. Mamy w rolach głównych fajnych aktorów, których potencjał został wykorzystany może w 10%. Zero bluzgów (dwa fucki na film - takie wymagania PG-13), głupota doświadczonych najemników, niezamierzona śmieszność (rozbrajające negocjacje które niby są ale ich nie ma, M60 w XXII wieku ), drewniany bohater pozytywny i megakurioza (kto zobaczy strzały przebijające szyby helikopterów zrozumie).

3/10 za fajne widoczki i napisy końcowe, które były ulgą po długim seansie.

09.01.2010
22:57
smile
[34]

eJay [ Quaritch ]

ZgReDek :D


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - eJay
09.01.2010
23:09
[35]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

No dobra ale na poważnie, ten Armored naprawdę taki zły ? Poprzednie filmy Węgra były świetne ( Kontrolerzy ! )i ciężko uwierzyć, że tak film spaprał.

Ja wczoraj oglądałem Dear Wendy - Scenariusz napisał Lars von Trier, więc spodziewałem się dobrego kina. Uczucia jednak mam mocno mieszane po seansie. Z jednej strony świetna "karykatura" westernów, dobrze oddany klimat małego miasteczka ( górniczego ) oraz doskonała muzyka. Kilka scen genialnych i na dłużej zapadną w pamięci. Z drugiej strony było trochę dłużyzn a końcowe sceny niektórym mogą wydać się zbyt przerysowane. Warto jednak poświęcić te 2 godziny, bo takie filmy są obecnie rzadko kręcone.

09.01.2010
23:10
smile
[36]

eJay [ Quaritch ]

Antal niestety miał pod ręką nędzny scenariusz. I ciężko mu było wycisnąć coś więcej niż głupawą historyjkę z głupawymi bohaterami. Kontrolerzy byli wypas, ale to było ponad 6 lat temu. Może Ameryka go przekręciła?:)

10.01.2010
11:50
[37]

k42a_ [ The Blues ]

Azazell3 --> bez obrazy, ale twoje opinie na temat obejrzanych filmów tak mnie denerwują, że mam ochotę coś rozwalić. Jak można dać jakiemuś Armored 7, a Domu Złemu 3?! Jak nie lubisz filmów z 'głębszym' scenariuszem to ich po prostu nie oglądaj...

A ja ostatnio widziałem Paranormal Activity i Harrego Pottera VI. Ten pierwszy zajebisty (dwie ostatnie noce genialne), a drugi dość średni.

10.01.2010
12:11
[38]

Azazell3 [ Żywy Trup ]

k42a --> Dom Zły to film z głębszym scenariuszem? Może w polskim kinematografii to tak ale już nawet Hinduskie filmy realizują głębsze filmy :). Nawet ostatnio widziałem - Stalker z 79r jest o wiele lepiej zrealizowanym filmem niż ten Dom Zły. Ja uwielbiam filmy z głębszym przesłaniem / scenariuszem. Po prostu Dom Zły to nie jest film do oglądania. Aktorstwo jest dobre ale cała reszta to koszmar.

Co do Paranormal Activity tak film zajebisty i w zasadzie też możesz obejrzeć Paranormal Entity ten od Asylum ;) ogólnie średniak ale chyba jeden z pierwszych filmów jakie obejrzałem z tej wytwórni do końca.

10.01.2010
18:41
[39]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Obejrzałem Avatar i... mam mieszane uczucia. Efekty i wykreowany świat bardzo fajne ale sam scenariusz taki, jakiś... "familijny". Trochę zbyt to dla mnie było westernowe.

10.01.2010
19:00
[40]

Prvt. Kowalski [ Centurion ]

ZgReDeK ===> Wcale nieprawda. Armored w porownaniu do Avatara to arcydzielo kinematografi.
AVATAR nie ma nic! poza grafika ladna w 3D - nic, ani dialogow, ani fabuly, ani historii ani sensu w scenariuszu. Za to zieje, fabularna glupota na kazdym kroku
i kompletnym bez sensem na kazdym rogu. Naprawde na opini eJaya ciezko polegac to taki troche trefinis jest jesli chodzi o filmy.

10.01.2010
19:39
[41]

Azazell3 [ Żywy Trup ]

Każdy ma swój gust jednym się Terminator podoba drugim M jak miłość. Najważniejsze to samemu obejrzeć i się przekonać czy dany produkt jest godny uwagi.

10.01.2010
23:07
[42]

el f [ RONIN-SARMATA ]

No to jeszcze Ghost Machine - brytyjski horror SF, całkiem zresztą fajny. Większość akcji rozgrywa się w grze komputerowej VR, która nie do końca jest grą i nie dla wszystkich uczestników skończy się tak, jakby chcieli...
Mnie się podobał.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - el f
10.01.2010
23:34
[43]

Azazell3 [ Żywy Trup ]

Ghost Machine - o boże to istna katastrofa ;) jedyna zaleta filmu to ta główna aktorka :P - bardzo atrakcyjna kobieta.

10.01.2010
23:42
smile
[44]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Każdy ma swój gust jednym się Terminator podoba drugim M jak miłość.

10.01.2010
23:44
[45]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

#42 Nie szkoda czasu na takie budżetówki z rynku DVD ?
Ja mam tyle zaległości jeśli chodzi o filmy, że nie wiem od czego zacząć :-|

11.01.2010
09:57
[46]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zgredek - obejrzyj sobie M.A.R.K. 13 a potem pogadamy co warto, a co nie... :P

11.01.2010
10:09
[47]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Dom Zły to film z głębszym scenariuszem? Może w polskim kinematografii to tak ale już nawet Hinduskie filmy realizują głębsze filmy :). Nawet ostatnio widziałem - Stalker z 79r jest o wiele lepiej zrealizowanym filmem niż ten Dom Zły. Ja uwielbiam filmy z głębszym przesłaniem / scenariuszem. Po prostu Dom Zły to nie jest film do oglądania. Aktorstwo jest dobre ale cała reszta to koszmar.

Bo za niektóre filmy bierzesz się zdecydowanie za wcześnie.

13.01.2010
10:32
smile
[48]

Yans [ Więzień Wieczności ]

ZOMBIELAND - moim zdaniem najlepsza czarna komedia o zombie z naprawdę fajnymi widoczkami zombie P/A oraz rewelacyjną rolą Woody Harrelson'a jako twradziela-zombie-destroyera oraz nie mniej dobry Jesse Eisenberg jako 100% nerd komputerowy z jedynie-słuszną-survival-listą- zasad !!! POLECAM !!! 8,5/10

PS. Są już plany na kontynuację ale niestety w 3D-upie :/

Kac Vegas (HANGOVER) - nie ma to jak z hukiem zakończyć stan wolnokawalerski hucznym wieczorem kawalerskim :) Łezka się w oku zakręciła i uśmiałem się po pachy !!! Dawno już nie oglądałem tak odbrej hamerykańskiej komedii, którą w kategorii "udane wieczory/wypady kawlerskie" moge postawić prawie tuż za niedoścignionym FANDANGO !!! POLECAM !!! 8,5 /10

PS. Są już plany na kontynuację, o 3D-upie na szczęście nic nie słychać ;)

DEADGIRL - dóch kolesi znajduje w podziemiach opuszczonego szpitala psychiatrycznego martwą dziewczynę, która jest przypięta do łożka, naga i jednak nie do końca martwa. Co zrobią z dosyć ponętną zombie-dziewczyną ???!!! Różne RZECZY !!! Film wygląda jak wizualuzacja erotycznego koszmaru nastolatka i mimo, że brzmi to dosyć głupio, to film ma naprawdę niezły klimat i hmm, dobrze się ogląda ;) POLECAM 8/10

PS. Nic nie wiadomo o planowanej kontynuacji ;)


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Yans
13.01.2010
11:47
[49]

Boroova [ Gwiazdka ]

Przez ostatni tydzien mialem troche czasu wolnego do zabicia i obejrzalem kilka filmow. Zaczne od:

Iron Man - jestem pewien, ze na tym forum wiekszosc ludzi kojarzy mniej wiecej o co w tym filmie chodzi, jako, ze jest oparty na komiksie pod tym samym tytulem. Robert Downey Jr jako superbogaty naukowiec, ktory konstruuje bojowy superkombinezon do walki ze zlymi. Powiem szczerze, ze film mi sie podobal - glownie dzieki roli Downey'a. To on jest niewatpliwie gwiazda tego filmu i ratuje niezbyt spojny scenariusz (no, ale nie czepiajmy sie - to w koncu film o superbohaterze). Duzo elementow humorystycznych, duzo akcji, brak dluzyzn - czyli wszystko to, czego oczekuje ot tego typu kina. Moja ocena 7/10

Inglorious Basterds - niestety, rozczarowanie. Po bardzo intrygujacym poczatku (rozmowa Lando z francuskim wiesniakiem), potem niestety film staje sie troche nudny. Nie pomaga Bratt Pitt z rewelacyjnym poludniowym akcentem, czy tez piekna zydowka - wlascicielka kina. Jak dla mnie zbyt duzo przemocy pokazanej troche w groteskowy sposob (skalpowanie, wycinanie sfastyk czy tez Bear Jew z bejsbolem). Na plus zaliczam kilka naglych zwrotow akcji, co mi sie bardzo podobalo. Natomiast brakowalo mi tam jednej rzeczy - porzadnego humoru. Film mial potencjal i niestety go nie wykorzystano. Tych kilka zabawnych scen jest zdecydowanie niewystarczajaca. A tak, moglaby powstac bardzo dobra czarna komedia. Moja ocena 6/10

Waterboy - dla fanow Adama Sandlera (czyli miedzy innymi mnie), i tylko dla nich. Komedia o ulomnym chlopcu podajacym wode dla druzyny futbolowej, ktory odkywa w sobie potencjal i zostaje jednym z zawodnikow. To jest ten typ absurdalnego humoru, ktory tak bardzo lubie - film lekki, glupi i przyjemny. Ale jak juz wspomnialem - jesli nie lubisz Sandlera, trzymaj sie z dala. Moja ocena 7/10 (w swojej kategorii "Glupich komedii") w innym wypadku 5/10.

13.01.2010
12:45
smile
[50]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Boroova ====> IMO Iron Man to słabizna ale fakt, że jedyne co ratuje ten film to świetny RDJr. Hmm, chyba nie powinieneś ogladać filmów Tarantino skoro brakowało Ci w IB porządnego humoru ;) Zaręczam Ci, że tam jest mnóstwo porządnego humoru ale Tarantinowskiego !

13.01.2010
12:54
[51]

Boroova [ Gwiazdka ]

Yans --> byc moze masz racje. Dla mnie Tarantino to troche przereklamowane nazwisko. I tak jak potrafilem docenic Wsciekle Psy czy Pulp Fiction, to juz Kill Bill w ogole mnie nie ruszyl, a o Grindhouse/Deathproof wolalbym nie wspominac.

Nie wiem dlaczego, ale teraz kazdy film z nazwiskiem Tarantino jako rezysera, uznawany jest automatycznie za kultowy. Nikt nie bierze pod uwage, ze kazdy rezyser zalicza wzloty i spadki formy. Ja nie daje komus kredytu zaufania tylko i wylacznie na podstawie nazwiska. Oczywscie, ze wplywa to na pocztakowe oczekiwania wzgledem filmu, ale wole oceniac je jako pojedyncze produkcje. Dalego nie trzeba szukac - chocby przyklad Luca Bessona, ktory po zrobieniu kilku fajnych filmow (w tym wybitnego Leona), potem rozmienil sie na drobne i wypuszcza teraz gniotowate bajki dla dzieci.

Podobnie w przypadku wspomnianego "Waterboya" - gdybym mial porownac go do innych komedii z Sandlerem, wyladowalby daleko w tyle. "Little Nicky" czy "Happy Gilmore" bija ja na glowe.

13.01.2010
13:27
smile
[52]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Boroova ====> Nie traktuję filmów Tarantino jako całości, tym bardziej, że każdy jest mocno innny. Dla mnie np. Wściekłe Psy były słabe i nie rozumiem tego ogólnego uwielbienia w tym temacie. Ale po Twoim uznaniu dla Sandlera widzę, że mamy całkiem odmienne poczucie humoru, bo ja Sandlera nie cierpię :D Także luzik, nie ma się co spinać, bo do żadnego consensusu nie dojdziemy :) Choć może jednak, w kwestii Luca B się zgodzę ;)

14.01.2010
09:39
smile
[53]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Za Szkopklatką:

Reitman potwierdza oficjalnie reżyserię "Ghostbusters 3"

We wczorajszej rozmowie z MTV Ivan Reitman , twórca dwóch pierwszych części "Pogromców duchów" , poinformował oficjalnie, że stanie za kamerą także w czasie realizacji trzeciego filmu tej serii.
Porządkując serię informacji na temat "Ghostbusters 3", które ostatnio pojawiały się w mediach, Reitman potwierdza także, że Lee Eisenberg i Gene Stupnitsky zakończyli już prace nad wstępną wersją scenariusza i właśnie przygotowują następną, ale nie chce komentować niedawnych rewelacji na temat tego tekstu, których autorką była Sigourney Weaver . Reżyser zdradza jednak, że aktorka spotka na planie "Ghostbusters 3" wszystkich aktorów, z którymi pracowała podczas realizacji drugiego filmu serii ponad dwadzieścia lat temu: Billa Murraya , Dana Aykroyda , Harolda Ramisa , a nawet Ricka Moranisa Rick Moranis (56 lat)
Prace na planie "Ghostbusters 3" Reitman chce rozpocząć na początku przyszłego roku.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Yans
14.01.2010
21:09
[54]

Prvt. Kowalski [ Centurion ]

No i to jest swietny News. :)

15.01.2010
13:13
smile
[55]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Jest pierwszy (chyba) plakat do nowego filmu Kevina Smitha !


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Yans
15.01.2010
23:52
[56]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Enen Feliksa Falka - ciekawy film, stawiający pytania i pozostawiający odpowiedź na nie widzowi. Pierwszy plan sensacyjny - młody psychiatra trafia w szpitalu na pacjenta o którym praktycznie nic nie wiadomo, zaczyna szukać czegokolwiek na jego temat i znajduje fragmenty układanki sięgające końcówki lat 70-tych ubiegłego wieku...
Drugi plan, równie ciekawy - reakcje sąsiadów, rodziny, kolegów. Co można a czego nie, co jest dobre, co złe, co czarne a co białe... co ja bym zrobił na miejscu bohatera, co na miejscu jego rodziny...
Dobra obsada - Borys Szyc, Magdalena Walach, Krzysztof Stroiński, Marian Opania i Grzegorz Wolf, dobry reżyser i wyszedł dobry film.
Jedyne do czego z czystym sumieniem można się doczepić, to tradycyjnie w polskim filmie skopany dźwięk - czasem dialogi ledwo słychać a jak aktorzy milkną to z głośników wali jak nie wiem co.

17.01.2010
20:58
[57]

Prince_michal [ Generaďż˝ ]

Sherlock Holmes

Kiedy obejrzałem zwiastun pomyślałem ,,wtf is this"?? Zepsuty Holmes, który jest amerykaninem?? W dodatku były ćpun Hollywoodu?? No way! jednak poszedłem ze względu na to że polubiłem pana Roberta. Fajny filmz niebanalną fabułą i śmeisznymi akcjami. Warto obejrzeć.
8/10

17.01.2010
21:30
smile
[58]

Deser [ neurodeser ]

Dobra obsada - Borys Szyc... - pozwolę sobie mieć wątpliwości, czy ten łysiejący młodzian z nadwagą, który występuje w 75% produkcji krajowej w ostatnich kilku latach, jest dobrą obsadą.
Dobrze, że są różne gusta, bo na oglądalności przeze mnie umarłby z głodu :)

17.01.2010
21:42
[59]

HUtH [ pr0crastinator ]

Skoro, jak napisałeś, występuje w 75% produkcji krajowej to znaczy, że w pewnym sensie jest dobrą obsadą :P
Według mnie Szyc gra bardzo dobrze, ma ten aktorski polot i elastyczność, jakkolwiek kretyńsko to brzmi.

Aha i zapomniałeś jeszcze dodać, że był alkoholikiem :P

17.01.2010
22:02
smile
[60]

Deser [ neurodeser ]

Dobrze, ze napisałem to: "Dobrze, że są różne gusta".
Przynajmniej personalnie nie oberwałem od idiotów :) W sumie, pochlebiałoby mi to :)

"Skoro, jak napisałeś, występuje w 75% produkcji krajowej to znaczy, że w pewnym sensie jest dobrą obsadą :P" - w sumie, w zastępstwie zagrałby Kot albo inny Małaszyński :P Różnice tylko w tuszy.

Nie mam nic do alkoholików :)

17.01.2010
22:57
[61]

Azazell3 [ Żywy Trup ]

Case 39 (Przypadek 39) - dosyć fajny horror. W rolach głównych Renee Zelweger i mój ulubieniec Callum Keith Rennie. Ogólnie film trzyma w napięciu i nie nudzi - a to jest najważniejsze. Fabuła filmu dość oklepana i troszkę zrąbane ostatnie 20 minut filmu. Ogólnie nieźle się z całą rodziną bawiłem. Chociaż uznałbym ten bardziej za thriller niż horror. Ocena 7/10

Funny People - typowy średniak i w połowie ja osobiście zrezygnowałem ale starsi dalej oglądali i im się podobał. Jakoś mnie po prostu nie wciągnął. Ocena 4/10

Zabójcze Ciało - kolejna oklepana historyjka, która była już przewijana wiele razy w oldschoolowych filmach. Ogólnie film można obejrzeć dla Megan Fox :). Ocena 5/10

Sierota - Fajny film i bardzo przypominający poniekąd Case 39 ale ciut spokojniej. Dobre aktorstwo, zwłaszcza Petera Sarsgaarda. Ocena 7/10

17.01.2010
23:43
smile
[62]

kurzew [ The Road Warrior ]

THE BOOK OF ELI

W post-apokaliptycznym świecie, samotny bohater, Eli (Denzel Washington), strzeże księgi, która dostarcza wiedzy mogącej uratować ludzkość. Despota (Gary Oldman) z małego, prowizorycznego miasteczka planuje objąć w posiadanie księgę.

Jestem swiezo po seansie. Film utrzymany w klimacie PA calkiem mocym klimacie. Mamy tu wszystko co potrzebne. Zniszczona ziemia, ludzie walczacy o przetrwanie, gangi przemierzajace bezdroza i fury przygotowane jak na wojne. Glowny bohater wypada bardzo dobrze na tle tego wszystkiego. On sam owiany jest swojego rodzaju tajemnica. Swietnie wyszkolony w walce wrecz, nie wiadomo z kad pochodzi, wiadomo jedynie gdzie zmierza i mniej wiecej co niesie ze soba. Denzel wpasowal sie w role znakomicie. Oldman jako wladca zniszczonego miasteczka tez wypadl spoko. Akcja w filmie dawkowana jest stopniowo. Troche gadaniny, spacer przez pustkowia, zadyma i powrot do gadaniny. Brzmi jakby wialo nuda ale wcale tak nie jest. Film bardzo mi sie podobal. Oceniam go dosc wysoko 8/10. To tak ze wzgledu na koncowke. Bo ta jest naprawde dobra i warto wysiedziec dla niej 2 godziny. Polecam.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - kurzew
17.01.2010
23:51
smile
[63]

k42a_ [ The Blues ]

Ja jestem świeżo po obejrzeniu Prostej Historii Davida Lyncha. Dobre kino drogi. :)

A skoro ta Sierota taka dobra, też muszę zobaczyć.

18.01.2010
01:21
[64]

HUtH [ pr0crastinator ]

[62] <- Myślałem, że Księga Ocalenia będzie przeciętnym gniotem, a tu proszę, kurzewowi się podoba. I w dodatku po opisie filmu wydaje mi się, że jest spełnieniem fascynacji kinem PA z mojego dzieciństwa :P Trza zrobić głębszy research i być może wydać kilka kredytów.

18.01.2010
02:17
[65]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@kurzew

Mi się trailery zupełnie nie podobały, Benzel udający jakiegoś Van Damme'a?. Pomyłka. Tym bardziej, że te sceny były jak żywcem wyjęte z lat 80' (bez pastiszu to nie ma sensa). Leciwy Waszyngtonek nie przetrwałby dzięki (albo mimo) takich zdolności 5 min. na pustkowiach (najwyżej 10 Gołot i po zabawie). No kumam, że PA nie musi być "realistyczne" ale są jakieś granice. Może dlatego, że zamiast kung-fu, wolę gun-porn;-). Kula szybsza niż ręka (czy tam zależnie od sytuacji macka lub stalowy chwytak) :-).

Zobaczy się to się oceni:-).

18.01.2010
10:46
[66]

kurzew [ The Road Warrior ]

HUtH, niesfiec---> Panowie. Przyznam, ze film ocenilem dosc wysoko. Teraz sie zastanawiam czy nie za wysoko. Ale jakos tak spodobal mi sie. MAD MAX byl jednym z bohaterow mojego dziecinstwa. Klimaty PA zawsze mi sie podobaly. Denzel i Oldman tworza fajne pare bohaterow nastawionych antagonistycznie. Ogolnie film naprawde jest ok. I tak jak wspominalem zakonczenie daje rade.

spoiler start
naciagane bo naciagane ale daje :)
spoiler stop

18.01.2010
13:23
[67]

mdegorski [ Generaďż˝ ]

Dzięki za recenzje, upewniła mnie do końca, żeby wybrać się na ten film. Choć jako fan klimatów post-apokaliptycznych pewnie i tak bym to zrobił nawet po złych recenzjach.

18.01.2010
18:55
[68]

el f [ RONIN-SARMATA ]

występuje w 75% produkcji krajowej w ostatnich kilku latach, - no cóż, w 90% polskich filmów które ostatnio widziałem, nie występował... może dlatego nie czuję przesytu. Natomiast w tych filmach które widziałem, podobał mi się.
Nawet w ostatnim, czyli Wino truskawkowe też Szyca nie było... za to świetny drugi plan miał młody Stuhr (być może występujący w 75% procentach filmów których nie oglądam...). Sam film niezły, choć spodziewałem się bardziej komediowej konwencji. Film z wątkiem... fantastycznym (duch), morderstwami, policjantem jako głównym bohaterem, krajobrazami Polski południowo-wschodniej i popegeerowskim klimatem ale ani to klasyczny kryminał, ani fantastyka ani film akcji. W jakiejś recenzji, ktoś to określił jako "realizm magiczny" i nie podejmując się zdefiniowania pojęcia, muszę przyznać że intuicyjnie mi pasuje :)

18.01.2010
23:34
[69]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

"The Men Who Stare at Goats"

Obsada: Clooney, McGregor, Spacey, Bridges. Rodzaj: komedia militarno-paranormalna.

W skrócie film jest komediową wariacją na temat wojskowych eksperymentów mających na celu stworzenie super-żołnierzy posługujących się mocami psychicznymi. Taki pomysł to samograj, autorzy korzystają garściami ze spiskowych teorii dziejów (program MK-Ultra), filozofii new-age i ery hippisowskiej która najwidoczniej miała większy wpływ na amerykańskie wojsko niż nam się wydaje:-). Film jest raczej nietypowy i chwilami naprawdę zabawny. Komedii raczej nie oglądam samemu ale przy tej brechtałem się dziko:-). Zajebiście odpowiada mi to poczucie humoru.

spoiler start


Np. Ewan McGregor nie wiedzący że jest Jedi chociaż sam go przecież grał wcześniej:-).


spoiler stop


Ogólnie film bardzo udany. Czegoś tylko w nim brak, może jakieś bardziej konkretnej puenty?. Może chodzi o spartaczone zakończenie?. W każdym razie dobra rzecz. Polecam osobom znudzonym American Prick i Sram Vegas.

20.01.2010
13:09
smile
[70]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Jest trailer do The Last Lovecraft: The Relic of Cthulhu!!
Polecam szybka wycieczkę do Zakazanej Planety:


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Yans
20.01.2010
13:12
[71]

Boroova [ Gwiazdka ]

Post Grad / Absolwentka - slabo. Bardzo slabo. Romantyczna komedia o dziewczynie, ktora po skonczeniu studiow nie dostaje upragnionej pracy i wraca mieszkac u rodzicow. W sumie fabula calkiem fajna jak na tego typu film, wiec potencjal jakis byl. Niestety zostalo to zmarnowane przez totalnie porabany scenariusz i rezyserie. Nawet Michael Keaton w roli lekko szalonego ojca nie ratuje tego filmu.

Ale po kolei: glowna bohaterka - mila i ladna dziewczyna, ale brakowalo jej tego "czegos". Byla zbyt zmanierowana i nie dala sie do siebie przekonac.
rodzina bohaterki - tu juz w ogole jakis dramat. mialo byc zabawnie, a wyszlo zalosnie. Oprocz wspomnianego ojca, nie wiadomo czemu mamy jebnietego braciszka (pasujacego do calego filmu niczym piesc do nosa). Babcie hipohondryczke i dziwna matke. Cala watek rodzinny tego filmu wyglada jakby byl dodany na ostatnia chwile, bez zastanowienia. A przeciez stanowi podstawe filmu.
przystojny sasiad - a tu w ogole ostro pojechali po bandzie. Artysta/rezyser telezakupow "Mango" (sic!) z Brazylii. Nie wiadomo skad sie wzial, nie wiadomo po co, a najlepsze w tym wszystkim jest to, ze watek romansu bohaterki z tymze urywa sie nagle i bez zadnego wyraznego powodu.

Dodam do tego ciapowatego przyjaciela, ktory liczy na cos wiecej/wyscigi box-carow z bratem retardem w roli glownej/antybohaterke protagonistki ze studiow, ktora moglaby byc jej matka i oto mamy obraz nedzy i rozpaczy pod tytulem "Post Grad".

A wystarczyloby, zeby rezyser ogladnal "Juno", zeby mogl sobie porownac jak powinien wygladac naprawde dobry film tego typu.

Moja ocena 3/10 (czytaj - strata czasu!)

21.01.2010
10:36
[72]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Za Szkopklatką:

Frank Darabont rusza z serialem o zombie ! - seria komiksowa jest całkiem OK, ciekawe jak bęzie z serialem ?!

Amerykańska Telewizja kablowa AMC udzieliła zielonego światła realizacji pilotowego odcinka nowego serialu. Powstanie on na motywach popularnej komiksowej serii o zombie pt. "The Walking Dead", a jego reżyserią zajmie się Frank Darabont , autor "Zielonej mili" , "Skazanych na Shawshank" i "Mgły" .
Darabont jest także scenarzystą pilotowego odcinka serialu i wraz z Gale Anne Hurd ze studia Valhalla Motion Pictures, zajmie się także jego produkcją.
"The Walking Dead", wydawana od 2003 roku komiksowa seria Roberta Kirkmana, to historia grupy osób, którym udało się przetrwać inwazję zombie i poszukują dla siebie bezpiecznego miejsca do życia . Przewodzi im policjant Rick Grimes.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Yans
21.01.2010
23:30
[73]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Objective - taki niby horror - Afganistan tuż przed amerykańskim atakiem, agent CIA z drużyną sił specjalnych ma odnaleźć ukrywającego się w górach starca, sprzymierzeńca Amerykanów. Oficjalny cel misji okazuje się tylko przykrywką...
Film niskobudżetowy, efekty specjalne mizerne, scenariusz kuleje ale... o dziwo, obraz się całkiem dobrze ogląda.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - el f
24.01.2010
00:06
[74]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jakiś czas temu, czytałem "Drogę" Cormaca McCarthy'ego, postapokaliptyczną historię wędrówki ojca i syna przez zniszczoną Amerykę. Książka bardzo dobra, choć smutna... tak więc ciekaw byłem bardzo adaptacji filmowej, tym bardziej, że obsada bardzo dobra - Viggo Mortensen, Charlize Theron i Robert Duvall (kurcze, nie poznałem że on to on, choć zastanawiałem się, skąd tego gościa znam... ;) ) a za muzykę odpowiada Nick Cave. Obejrzałem i... pewnie gdybym nie znał książki, uznałbym film za świetny. Tak, wydał mi się jedynie... bardzo dobry. Bardzo dobrze zagrany, trudna, dziecięca rola wykonana bardzo naturalnie - brawa dla 13-letniego Kodiego Smit-McPhee'a, dorośli też stanęli na wysokości zadania jak i scenograf (brudno, ponuro, falloutowo) czy wspomniany Nick Cave (muzyka dobrze wpasowana - zupełnie się jej nie odczuwa jako czegoś "obcego"). Scenarzysty nie ma co chwalić, chyba jedynie za to, że nie wpadł na pomysł zbytniego poprawiania pierwowzoru.
Warto zobaczyć, choć proszę nie nastawiać się na coś w rodzaju Mad Maxa czy ostatniego Terminatora.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - el f
24.01.2010
01:48
[75]

HUtH [ pr0crastinator ]

Nie wiem jak rozumieć twoje ostatnie zdanie el f... Droga jest gorsza od czwartego Terminatora, którego jeszcze stawiasz razem z Mad Maxem? Jest aż tak źle?

24.01.2010
02:13
[76]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Podejrzewam, że chodzi raczej o akcję a "Droga" jest bardziej dramatem.....

24.01.2010
09:02
[77]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

Ostatnie zdanie faktycznie jest nieco sprzeczne.

W każdym razie ja też "Drogę" stawiam dość wysoko. To jest inna twarz PA którą dotąd można było obejrzeć tylko na jakimś krótkim metrażu. Nie ma tu fajerwerkowej efektowności, ogromnych ilości adrenaliny i tony CG wylewającej się zza kadru. Proste dialogi, prosta fabuła i prosty przekaz. Żadnych macek, żadnych mutków, liczy się tylko przetrwanie. Dzięki Bogu Hillcoat nie zdecydował się na wygładzanie "rzeczywistości" i świat jest dokładnie taki jaki opisywał McCarthy (czyli umierający). Film ma nawet coś z surowej poetyki książkowego pierwowzoru (chociaż z wiadomych względów oryginał jest niedościgniony). Książka mimo braku "efektownych" zwrotów akcji, masy strzelanin i pościgów na wózkach sklepowych posiadała sporą dawkę dramaturgii. Tu jakoś tego brak, wszystko się rozlewa. Oglądamy po prostu "scenki rodzajowe" którym brak "wspólnego mianownika". Część scen została dodana przez scenarzystę (żony którą gra Theron tyle nie było), a część wycięta. W każdym razie film broni się skutecznie, mimo że jak się okazuje trudno przenieść prawdziwy klimat tej książki na duży ekran. Być może dla niektórych film może się wydać łzawy i dziecinny. Być może, mnie chwilami chwytał za gardło, a pytania o naturę człowieka pojawiały się same. I zdaje się o to chodziło...

24.01.2010
18:14
[78]

el f [ RONIN-SARMATA ]

niesfiec - cóż, ja sprzeczności nie widzę. Zarówno Mad Maxy jak i ostatni Terminator to filmy akcji. Drogę ciężko nazwać filmem akcji... chodziło mi jedynie, by nie nastawiać się na jakieś pościgi "postapokaliptycznymi" mutacjami aut, strzelaniny czy inne punkowe fryzurki...
A wspomniałem akurat ostatniego Terminatora, bo ten był w całości postapokaliptyczny.

HUtH - jak byś przeczytał całość a nie tylko ostatnie zdanie, to zapewne byś zrozumiał... przecież napisałem wyraźnie, ze to bardzo dobry film.

24.01.2010
20:01
smile
[79]

mautrix [ Foo Fighter ]

Czy ktoś oglądał film Dystrykt 9? Jak go oceniacie, czy to typowe kino Sci-Fi czy raczej rodzaj telenoweli połączonej z wątkiem kosmitów?

24.01.2010
20:50
[80]

mdegorski [ Generaďż˝ ]

Ja widziałem jakiś czas temu. Widowiskowe kino akcji, które stara się mieć drugie dno, przekazać jakieś prawdy o ludziach itp, ale robi to dość nieudolnie. Tym nie mniej warto obejrzeć.

24.01.2010
22:29
[81]

HUtH [ pr0crastinator ]

el f - fakt, byłem już rozkojarzony o takiej porze, chociaż, skąd mogę wiedzieć jaki masz stosunek do Mada i T4, może uważasz je za arcydzieła gatunku :P

Mautrix <- Jest to s-f ze sporą ilością akcji i dość eksperymentalnymi zdjęciami i narracją(wstawki niby-dokumentalne, ujęcia z kamer przemysłowych itp). Mi nie podobało się dokumentalizowanie i ilość akcji, ale ze względu na sam pomysł(chyba jeszcze czegoś takiego w kinie nie było?) i w miarę dobrą realizację(efekty super), warto obejrzeć.

24.01.2010
22:32
[82]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@el f

Nie byłoby problemu gdybyś umieścił dwa filmy na podobnym poziomie. Bo jakikolwiek Mad Max do T4 to jak pięść do oka.

@mdegorski

Nie pytaj tylko oglądaj, nie znam nikogo kto lubi sci-fi i komu ten film zupełnie się nie podobał.

@siurekm

SOS, alfabet za burtą, SOS!.

Edycja, edycja!.

24.01.2010
22:39
[83]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Ja czekam zniecierpliwić na nowy Film Tima Burtona "Alicja w Krainie Czarów", jestem ciekaw tego filmu we współpracy z Diney`em. Z tego co czytałem to ów wytwórnia jest zainteresowania aby Burton nakręcił Śpiącą Królewnę, ale z perspektywy złej królowej.

25.01.2010
09:55
[84]

Yans [ Więzień Wieczności ]

el f ====> Mi też trochę zazgrzytało pod czaszką jak zobaczyłem MM i T4 ramię w ramię ;)

Za Szkopklatką:

Sztuczne organy na nowych plakatach "Repo Men" - Może być ciekawie ?!

W sieci pojawiły się cztery nowe plakaty promujące film "Repo Men" , futurystyczny thriller, w którym główne role grają Jude Law i Forest Whitaker . Film debiutuje w USA 2 kwietnia.
Akcja "Repo Men" rozgrywa się w przyszłości, w której sztuczne organy ratujące ludziom życie, można kupić i wszczepić sobie na kredyt. Jeśli jednak klienci ociągają się ze spłatą, o wszczepione narządy zaczynają upominać się "repo meni", komornicy pracujący dla firmy The Union , których zadaniem jest je odzyskać.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Yans
25.01.2010
12:46
[85]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Oż, kurcze... nawet zestawiając pierwszego MM (którego uważam za klasę samą w sobie) z T4 (który plasuje się u mnie ciut wyżej od efekciarskiego gniota) to i tak "Droga" jest po prostu czymś zupełnie innym, czymś w czym akcja sama w sobie nie jest zbyt ważna i gdzie jest ona w porównaniu z obydwoma obrazami bardzo... uboga (mimo iż i tak bogatsza niż w książce).
Jeśli komuś "postapokalipsa" kojarzy się z fantazyjnymi fryzurkami, dziwacznymi pojazdami, gangami motocyklistów czy robotami bojowymi ślajającymi się po pustkowiach i tego będzie oczekiwał po "Drodze" to srodze się zawiedzie. I o to mi w ostrzeżeniu chodziło.

25.01.2010
13:08
[86]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@el f

"(który plasuje się u mnie ciut wyżej od efekciarskiego gniota)"

U mnie poniżej.

Jasne, ale chyba rozumiesz że tak sformułowane zdanie musiało mimo wszystko wygenerować pytania?. To jednak coś innego niż jakiś tam "specyficzny" skrót myślowy.

Dobra w sumie to EOT, gadajmy o filmach, nie o pierdołach:-).

25.01.2010
14:38
smile
[87]

Yans [ Więzień Wieczności ]

el f ====> Z tego co widzę, to wszystkim tutaj, w także mnie, chodzi o coś innego. Nie oto, że P/A to tylko w wersji "szybkiej" i mniej lub bardziej "brutalnej" oraz "widowiskowej" jakie są MM czy Terminatora ale o to, że prz Mad Max'ach postawiłeś T4 jakby to było coś równego jakościowo, a T4 niestety jest jaki jest, dosyć słaby i Mad Max'om do pięt nie dorasta. Przynajmniej mi o to chodzi. DROGĘ chętnie obejrzę i myślę, że jest duża szansa, że mi się spodoba, tym bardzie, że nie czytałem książki.

25.01.2010
14:41
[88]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@Yans

Przeczytaj panie:-), warto!:-). Lektura krótka i bardzo wciągająca (no i wyrabia zdanie przy oglądaniu ekranizacji).

25.01.2010
16:24
[89]

Boroova [ Gwiazdka ]

She's the man - juz dosc leciwa komedia, na rynku od kilku lat. W Sobote leciala w telewizji i postanowilem obejrzec kolejny raz. Nie zaluje. Historia mlodej dziewczyny, ktora pragnac grac w pilke nozna w szkolnej druzynie przebiera sie za swojego brata i przychodzi do nowej szkoly za niego. Bardzo mila, familijna komedia pomylek, zrobiona zgodnie z utartym schematem zamiany plci (temat walkowany od lat w wielu filmach). Na plusy nalezy zaliczyc urocza glowna bohaterke, oraz kilka zabawnych zartow sytuacyjnych. Do tego Vinnie Jones w roli trenera "soccera" i wszystko jasne. Pomijam fakt, ze Vic jest o glowe nizsza i 20kg chudsza od swojego brata, ale film jako calosc trzyma sie kupy. Warto obejrzec dla glownej bohaterki i jej zajeibstego meskiego akcentu.

Komedia dla nastolatkow, bez humoru kloacznego - 7/10

25.01.2010
21:06
[90]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Byliśmy na Sherlocku Holmesie. Film całkiem sympatyczny... ale w kategoriach adaptacji Doyle'a wystawiam ocenę 2/10, bo praktycznie nic nie zostało z klimatu książek - ot, nazwiska, miejsca tylko. Lepiej by było, żeby zrobili film Herlocku Sholmesie :)

25.01.2010
22:34
[91]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Na Szolmsa to chyba dopiero w weekend się wybiorę... a póki co, obejrzałem Nine miles down - całkiem niezły thriller (horror?) z akcją umiejscowioną na stacji wiertniczej na Saharze. Załoga stacji przestała się kontaktować z bazą, na miejsce pojechał ochroniarz by zbadać sytuację... na miejscu odnajduje... dalej nie ma co pisać, jak ktoś będzie chciał to obejrzy. Nie będę pisał na co się nastawiać czy nie nastawiać bo znów ktoś się na mnie oburzy :P
W każdym razie, mnie się podobał - zarówno scenariusz jak i gra choć główny bohater momentami irytował cierpiętniczymi minami - i nie zerkałem na zegarek wyczekując końca. A ten... też niczego sobie.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - el f
26.01.2010
04:25
[92]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@el f

Mi to w zupełności wystarczy za pozytywną rekomendację:-).

26.01.2010
09:45
smile
[93]

Yans [ Więzień Wieczności ]

el f ====> Jakieś podobieństwa do THE THING czy bardziej realistyczne klimaty ? Eee i co robi ta sympatyczna pani ??? :D

26.01.2010
18:55
[94]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Yans - też myślałem ze to będzie pustynna odmiana Cosia ale... to coś innego. W Cosiu wszystko było mniej więcej jasne, zło zdefiniowane a tu... niekoniecznie ;)

Ta pani gra jedną z głównych ról, wprawdzie w kostiumie pielęgniarki jest tylko przez chwilę ale... czasem jest i w mocno zdekompletowanym stroju albo i bez... co niewątpliwie potęguje wrażenia wizualne filmu :)

26.01.2010
19:01
smile
[95]

eJay [ Quaritch ]

Nine miles down - dobre to nawet jak na produkt do typowej wypożyczalni w piwnicy Kowalskiego :D Fajny klimat, solidne zdjęcia, mnóstwo "faz" i fałszywych tropów. Trochę wieje od tego serialem, ale w sumie nie nudziłem się. Mimo, że scenariusz bazuje na karkołomnym pomyśle to można się nieźle bawić. Plusik na pewno za pierwsze 10-15 minut i za pannę ze zdjęcia [91].

6/10

27.01.2010
11:45
smile
[96]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Mam nadzieję, że w weekend prztestuję NINE MILES DOWN i zobaczę jakie zrobi na mnie wrażenie ?!

Za szkopklatką:

Zamiast "Lobo" - "Sherlock Holmes 2" - Bardziej w tym news'ie interesujemnie fakt, że za LOBO weźmie się GR, co daje nadzieję, na jako taki sukces jakościowy tej ekranizacji, OBY !!! Oby GR zarobił kaski Sherlockami i miał wolną łapę przy LOBO !!!

Guy Ritchie zdaje się ostatecznie porzucił plan zajęcia się w najbliższym czasie reżyserią filmu pt. "Lobo" i koncentruje się na sequelu "Sherlocka Holmesa" . Oryginał zebrał do tej pory 389 mln dolarów, a czeka go jeszcze premiera w kilku krajach. Decyzja o kontynuacji nie jest więc zaskakująca.
Producent Joel Silver przyznaje, że chciałby, aby Ritchie teraz skoncentrował się na pracach nad sequelem przygód detektywa z Baker Street, a pozostałe projekty zepchnął na plan dalszy.
Guy Ritchie jeszcze nie udzielał oficjalnych wypowiedzi na ten temat, ale Warner wydaje się mocno zdeterminowany, żeby namówić reżysera do szybkiego dostarczenia światu "Sherlocka Holmesa 2".
Czy Ritchie zechce jeszcze wrócić do tego projektu na razie nie wiadomo.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 129 - Yans
30.01.2010
13:14
[97]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Holmes był fajny, ale wolałbym wpierw LOBO :)

31.01.2010
08:40
[98]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

"The Book Of Eli"

Gatunek: chrześcijańskie PA.

Szczerze mówiąc to zostałem pozytywnie zaskoczony tym filmem. Spodziewałem się czegoś znacznie gorszego. Jest tylko jeden warunek, trzeba "kupić" chrześcijańsko-mesjanistyczną formułę jaką ten film stara się "sprzedać". Zakończenie "Jestem Legendą" było dla mnie nie do przełknięcia, tutaj ujdzie ono w tłoku (o ile tak jak mówiłem zaakceptuje się całe przesłanie). Strona wizualna została zrealizowana perfekcyjnie, kolorystyka sugestywna, a zdjęcia są świetne (czasem niemal hipnotyzujące). No i jest sporo smaczków:

spoiler start


- Odwiedziny u pary dziadków-kanibali, "oblężenie"z Gatlingiem w roli głównej, a potem scena przypominająca biblijną Golgotę.

- Przydupas Oldmana gwiżdżący główny motyw z "Dawno temu w Ameryce" autorstwa E. Morricone.


spoiler stop


Problem w tym, że oglądając ten film miałem wrażenie jakby jednym ze sponsorów była któraś z potężnych hamerykańskich organizacji chrześcijańskich. To przeszkadza, poza tym kryje się za tym hipokryzja:

spoiler start


Skoro wojna jądrowa wybuchła z powodów religijnych (głównie chodzi o chrześcijanizm jak sugeruje Eli), to dlaczego nasz "Czarny Jezus" tak bardzo stara się odbudować instytucję kościoła?. Jasne, to jest parokrotnie tłumaczone, ale główny bohater brnie do celu (przy okazji zabijając tuziny) zupełnie nie zastanawiając się nad tym, że historia zatacza krąg i że krzewienie tej wiary spowoduje w niedługim czasie narodziny nowego Torquemady i powrót prześladowań (bez względu na to że jak sądzi dociera do swojej upragnionej "Mekki").


spoiler stop


No nie jest to "Kantyczka dla Leibowitza". Nie ma tu ani filozoficznej głębi, ani omówienia faktycznych problemów jakie może spotkać ludzkość w takiej sytuacji, ani ukazania historii zataczającej krąg. A jak już się kuźwa porusza tak ważny jakby nie było temat, to wypadałoby zrobić to umiejętnie. Ubogie i raczej płytkie toto, ale mimo wszystko obejrzałem z przyjemnością (klimat PA to klimat PA:-)).

31.01.2010
10:19
[99]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Byliśmy na Sherlocku Holmesie. Film całkiem sympatyczny... ale w kategoriach adaptacji Doyle'a wystawiam ocenę 2/10, bo praktycznie nic nie zostało z klimatu książek - ot, nazwiska, miejsca tylko. Lepiej by było, żeby zrobili film Herlocku Sholmesie :)

Hmm, Shadow, ja może słabo pamiętam książki o Holmesie, bo czytałem je wieki temu, ale po filmie poczytałem sobie różne porównania plus wróciłem do jakichś opowiadań i wychodzi na to, że film jest całkiem wierny temu, co pisał Conan Doyle. Jeśli od czegoś odchodzi, to od amerykańskich adaptacji telewizyjnych. Wierności bym się nie czepiał, to co mi przeszkadzało, to niektóre nużące fragmenty i lekka sztampa na końcu.

31.01.2010
11:19
[100]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Ja to widzę tak. Sam klimat otoczenia i czasów Holmesa odwzorowany perfekcyjnie. Natomiast filmowa adaptacja jest przejaskrawiona w stronę używek/burd :-P Książki są dość stonowane pod względem akcji i nawet jak Sherlock się boksuje, to nie przypominam sobie, aby autor poświęcał temu więcej niż kilka linijek. Stąd zupełnie inny odbiór dzieła pisanego, gdzie fabuła to przede wszystkim łamigłówki oraz filmu, gdzie nasi bohaterowie latają z laskami i wywijają nimi niczym bokenami :-P

31.01.2010
23:59
smile
[101]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Już nie mogę się doczekać :D

01.02.2010
00:50
[102]

HUtH [ pr0crastinator ]

Eh sporo ostatnio było zamieszania z tą Diuną, może powstałaby wreszcie porządna adaptacja, nieważne czy w 3D czy nie, ważne, żeby choć była normalna narracja i reżyser mógł spokojnie przyznawać się do dzieła :)

01.02.2010
09:28
smile
[103]

Yans [ Więzień Wieczności ]

W mordę i nożem, kiedy minie ta debilna mania na 3-Dupę ???!!!

01.02.2010
09:38
[104]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Najpewniej dzień przed tym, jak zaczną kręcić filmy w 4-D. Niestety.

01.02.2010
19:42
[105]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

sparrhawk-->W zasadzie Paudyn za mnie odpowiedział.

02.02.2010
01:16
[106]

Taven [ Generaďż˝ ]

Sherlock jest owszem bliski oryginałowi, ale nic z tego nie wynika dla samego filmu. Generalnie jak na brudne kino detektywistyczne zagadka jest za słaba, a jak na kino przygodowe zbyt mało tu humoru i lekkości. Law jest świetny, Downey też niezgorszy, ale całość sprawia wrażenie bardziej odcinka serialu niż pełnoprawnego filmu, więc moje odczucie po seansie = "ale po co?"

02.02.2010
20:57
smile
[107]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Planeta 51 - fajna, lekka komedia animowana SF. Sporo zabawnych nawiązań do klasyki kina i to nie tylko fantastycznego - "Obcy", "Terminator", "ET" czy "Odyseja Kosmiczna" - tego się spodziewałem, ale... "Deszczowa piosenka" czy "Full metal jacket" trochę mnie zaskoczyły, pozytywnie zresztą.
Ktoś wcześniej polecał, dołączam się.

03.02.2010
10:16
smile
[108]

Yans [ Więzień Wieczności ]

NOWA CZĘŚĆ -------------->

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9963278&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.