--> Archiwum Forum
delstar [ Generaďż˝ ]
Jaka kawa rozpuszczalna najlepsza ?
Wyuchodze sobie zaraz do sklepu i mam zamiar kupic kawe rozpuszczalna. Jako, ze nigdy nie pilem rozpuszczalnej z wyjatkiem inki to kompletnie nie wiem jaka jest dobra. Bylem w sklepie szperajac po tych rozpuszczalnych ale taki wybor, ze trudno sie zdecydowac.
Jaka polecacie ?
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Ja nie jestem smakoszem, od razu mowię.
Ale dla mnie najlepsza jest czerwona, względnie źółta Tchibo
Broń Boże Nesca(FE!) i te wynalazki "gold" Ostatnio Jacobsa gold kupiłem... Choc zwykły Jacobs chyba jest dobry, ale jakiś z wyglądu podobny do cronat gold ;-)
Powiedzmy, ze Tchibo, Jacobs, Maxwell w sumie też nie jest najgorszy.
Tych nowych wynalazków DouveEgberts jeszcze nie próbowałem :-P
nutkaaa [ inz arch Panna B ]
Nescafe, ale Espresso
Lepszego rozpuszczalnego shitu nie piłam ;]
Wolę 'sypaną' Lavazza Crema e Gusto
Reavek [ life coach ]
Cafe D'ore z biedronki, nie jestem znawca ale mi smakuje :)
Pl@ski [ Odlotowiec ]
Nescafe Taster's Choice!
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Żadna?
klaudyna [ Chor��y ]
kawy rozpuszczalne nie smakują i w dodatku (ponoć ;P) są rakotwórcze ;) naturalna only.
delstar [ Generaďż˝ ]
Czy rozpuszczalna kawa jest najgorsza to nie wiem bo w koncu otrzymuje sie ja czysta z kawy naturalnej.
Jedynie jaka rozpuszczalna pilem a zarazem najlepsza to sturbucksa - ktora plecam ale nie chcialo mi sie tak daleko isc. W kazdym razie w dwuch sklepach nie byl ozadnej wymienionej. Byla nesca gold. Drugi raz jej nie kupie i nie polecam.
Nesca espesso brzmi niezle kolo Lavazza crema i jak je spotkam to na pewno kupie.
Drackula [ Bloody Rider ]
klaudyna jest niemadra (ponoc)...
Oczywiscie najlepsze to sa te kawy, ktore sie kupuje jako specjane mieszanki do domowego uzytku. Sposob jej przygotowania wtedy moze wplynac na intensywnosc smaku ale samego smaku jako takiego nie zmieni.
JAk ktos mowi ze najlepsza kawe jaka pil to ze starbucksa to az sie chce monitor opluc. Przeciez to najwieksze pomyje kawowe jakie istnieja. To juz nawet najgorsza rozpuszczalna smakuje lepiej niz niz cokolwiek ze starbucksa.
Osobiscie nie jestem maniakiem kawy ale najbardziej lubie mocne wloskie espresso. Jako ze kawe zazwyczaj pije w pracy a tam maszynki nie mam to zadowalalm sie mieszanka Alta Rica od Nescafe (rozpuszczalna oczywiscie).
Lutz [ Legend ]
Nawet starbucks jest dobry jezeli maszyny sa czyste.
Grzesiek [ www eRepublik com PL ]
To samo, co nutkaaa :) [3]
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
Mi pasuje Nescafe Classic
delstar [ Generaďż˝ ]
Jak widze jak ktos pisze, ze sturbacks jest niedobra kawa to nogi mi sie uginaja. Piles kiedykolwiek kawe ze starbucksa? Moze i w Polsce piles ale skoro mowisz, ze jest niedobra to podkresl, ze tylko w Polsce bo kazdy kto pil gdzieindziej i to uslyszy bedzie cie uznawal albo za debila albo kretyna, ktory na sile idzie na przekor swiatowemu przekonaniu.
Starbucks jest najlepsza kawa jaka pilem pochodzenia z najlepszych ziaren na swiecie i staraniom podczas transportu, dbalosc o caly cykl zeby jak najmniej bylo wplywow negatywnych na ziarna kawy podczas calego procesu od uprawy do momentu nalewania do filizanki. Dla posmakowania calosci smaku tych ziaren polecam Grande Latte albo Ice Grande Latte.
[16] Nie! Pisze tylko, ze ktos kto pisze " Przeciez to najwieksze pomyje kawowe jakie istnieja. To juz nawet najgorsza rozpuszczalna smakuje lepiej niz niz cokolwiek ze starbucksa. " bedzie uznany za w/w. Moze mu niesmakowac ale to najlepsza kawa na swiecie z najlepszych ziaren, wiec nie moze byc jak ten opisal
arti290895 [ KKS Lech Poznan ]
nie wiem
KubaMaxx [ Pretorianin ]
Dla mnie najlepsza jest kawa Ricore.
wysiu [ ]
To mowisz, delstar, ze kawa ze starbucksa musi kazdemu smakowac, bo miliardy much nie moga sie mylic? A jak komus nie smakuje, to znaczy, ze jest kretynem?
delstar [ Generaďż˝ ]
Piszac prosciej - moge nie lubiec Michaela Jacksona ale nie moge powiedziec, ze on nie umie spiewac i ze nie jest krolem muzyki.
Mr_Baggins [ Legend ]
Zenedon [ Level: 29 - Burak cukrowy ]
Żadna?
Amen. Jak się napijesz dobrej kawy z ekspresu, to tego rozpuszczalnego gówna nie tkniesz.
BmrQ3 [ Konsul ]
Piłem już kilka różnych rodzajów rozpuszczalnych kaw ale nie widzę między nimi jakiejś specjalnej różnicy. Bez większego znaczenia dla mnie jest czy piję jakąś z Nescafe czy coś taniego z biedronki. I Tak najlepsza jest sypana:)
klaudyna [ Chor��y ]
Drackula ---> klaudyna czerpie wiedzę z literatury, a info o rakotwórczej kawie potraktowała uśmieszkiem ;P bo mam wrażenie, że o wszystkim mówi się ostatnio, że jest rakotwórcze, niezdrowe i błe ;) ale dziękuję za ów "PONOĆ" ;)
sajlentbob [ Vetus Fungus ]
Z rozpuszczalnych nic nie przebije Nescafe Espresso.
graf_0 [ Nożownik ]
Amen. Jak się napijesz dobrej kawy z ekspresu, to tego rozpuszczalnego gówna nie tkniesz.
Zgadzam się w całej rozciągłości.
Od kiedy mam ekspres ciśnieniowy i w pracy i w domu jestem fizycznie niezdolny do wypicia rozpuszczalnej.
A kiedyś lubiłem zrobić sobie w sobotę duuuużą rozpuszczalną kawę w kubku i budzić się powoli z pomocą kofeiny.
Trochę mi tego brakuje.
promyczek303 [ sunshine ]
Najlepsza kawa rozpuszczalna -->
Poza tym bardzo lubię i pijam ostatnio na co dzień Jacobs Velvet :)
Przyznać jednak trzeba, przy takim prawdziwym włoskim espresso wszystkie inne kawy (czy wyroby kawopodobne :P) lecą na łeb na szyję.
Wiil.i.aM [ P! ]
Wspaniały smak kawy rozpuszczalnej, to myślisz, że zawdzięczamy, jak nie ulepszaczom, dodatkom, sztucznym barwnikom itp?
Hellmaker [ Legend ]
"Starbucks jest najlepsza kawa jaka pilem pochodzenia z najlepszych ziaren na swiecie i staraniom podczas transportu, dbalosc o caly cykl zeby jak najmniej bylo wplywow negatywnych na ziarna kawy podczas calego procesu od uprawy do momentu nalewania do filizanki. Dla posmakowania calosci smaku tych ziaren polecam Grande Latte albo Ice Grande Latte."
Przepisałeś z jakiejś reklamówki? Przecież ta kawa to jakiś badziew. I nie, nie piłem jej w Polsce.
To jak mówienie, że McDonalds ma najlepsze żarcie na świecie ...
Co do kaw rozpuszczalnych - to w nich jak jest 10% prawdziwej kawy, to należy czuć się szczęśliwym.
Reszta to cykoria, polepszacze smaku, itd. - czysta, żywa chemia, a nie kawa.
graf_0 [ Nożownik ]
Hellmaker - jak możesz tak mówić.
Przecież starbucks ma najlepszą kawę na świecie...
w pólitrowych, papierowych kubkach... :D
Korgan [ Kakało na ciepło ]
Mi kawa w starbucksie również smakuje. W domu z rozpuszczalnych smakuje mi najbardziej ricore. Może dlatego że jest dość delikatna i nie muszę dodawać mleka.
delstar [ Generaďż˝ ]
Co do kaw rozpuszczalnych - to w nich jak jest 10% prawdziwej kawy
hmm a ja myslalem ze kawe rozpuszczalna uzyskuje sie po zmieleniu ziarna i poddaniu pod cisnieniem goracej wody + czyszczenie, suszenie.
Tez zawsze mnei zastanawialo, ze kawa rozpuszczalna z tej samej firmy ma taki sam posmak co mielona. Mimo, ze wiele rozpuszczalnych nie probowalem to jednak czyms one wszystkie sie roznia miedzy soba - firma -
Czyzby teraz sie okazalo ,ze te same chemikalia dodawane sa do ziaren ? Skoro maja taki sam posmak co rozpuszczalna.
McDonald udowodniono, ze jest niezdrowym, najgorszym jedzeniem a Starbucks udowodnil ze jest najlepszy i za takiego go oceniaja
DarkStar [ magister inzynier ]
ten "posmak" to nutka prawdziwego smaku kawy
Mr_Baggins [ Legend ]
Ricore to nie jest kawa, ale z rozpuszczalnych to ewentualnie do śniadania mogę wypić - z dużą ilością mleka. A normalnie to tylko kawa ziarnista i ekspres ciśnieniowy z młynkiem.
Hellmaker [ Legend ]
delstar ---> "hmm a ja myslalem ze kawe rozpuszczalna uzyskuje sie po zmieleniu ziarna i poddaniu pod cisnieniem goracej wody + czyszczenie, suszenie. "
Niedawno była cała afera na ten temat. Okazało się, że w ok. 30% kaw rozpuszczalnych na rynku ... nie ma kawy :P
Kawa rozpuszczalna ma się do normalnej kawy jak zupka w proszku do pełnoprawnego, własnoręcznie robionego rosołu.
Każda rzecz robiona w ilościach przemysłowych - jak kawa w Starbucks czy syf z McDonalda - jest tak daleka od "normalności" jak to tylko możliwe.
Co z tego, że jest "najlepsza" - bo najlepiej smakuje? Hamburgery czy frytki z Maca też zajebiście smakują.
.:Jj:. [ Legend ]
Mam pytanie. Czemu ekspresy, dobre ekspresy, są tak drogie? Czy jest sens kupować coś w okolicy 2-3 stów? Na cudeńko Krupsa za 2k mnie nie stać. A jeśli efekt ma być niewiele lepszy od tego co piję...
Mr_Baggins [ Legend ]
Czy jest sens kupować coś w okolicy 2-3 stów?
Powinien mieć młynek, a taki za 2-3 stówy go nie ma. Z małych ekspresów można kupić coś fajnego, może nie za 2-3 stówy, ale za 5-6 już tak. Tylko, że on będzie na takie specjalne kapsułki, które same z siebie są dość drogie. Moim zdaniem warto kupić, bo kawa rewelacyjna. A, i musi mieć ciśnienie 15 bar. Kawa do ekspresu z młynkiem też nie jest tania, przyzwoita kosztuje ok. 100 zł/kg.
delstar [ Generaďż˝ ]
Jestem daleki od wybrania najlepszej kawy na swiecie bo to mi przypomina wybory miss. Ja mam ladniejsze znajome od niejednej miss.
Jesli juz mialbym wybierac kawe nieindywidualnie to jednak popularnosc bierze gore. Nie wiem jakie kryteria sa brane pod uwage przy wybieraniu najlepszej kawy na swiecie ale mysle, ze takie same jak przy wybieraniu miss.
Chodzi mi o to, ze Hamburgery sa najlepsze z Burger Kinga - lol - ale jadlem lepsze chociazby w applebees. Jednak wieksza popularnoscia cieszy sie BK. Cos w tym musi byc, ze ludzie wybieraja akurat to jedno i zawsze dla siebie najlepsze.
Najwazniejszy punkt - trafianie we wszystkie gusta ( albo wiekszosc ). To tak jakbys odpowiedzial na pytanie " i co wy tu robicie odkad powstalo zycie " tak zeby wszyscy byli zgodni ( albo wiekszosc ).
Ale juz zaczynam bzdury piernieczyc . . .
.:Jj:. [ Legend ]
Kawa do ekspresu z młynkiem też nie jest tania, przyzwoita kosztuje ok. 100 zł/kg.
Nie palę, nie piję. Coś z życia trzeba mieć.
Postaram się uzbierać kasę i kupić może coś na święta, choć jak znam życie bedę miał sto innych, ważniejszych wydatków i zostanę skazany na kolejne miesiące na Nascę.
Mr_Baggins [ Legend ]
Jak będziesz kupował, to pamiętaj, że aabica będzie bardziej kawowa, a robusta kwaskowa. Ja akurat robusty nie lubię, więc kupuję 100% arabica. Są oczywiście dostępne różne mieszanki.
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Ostatnio mi podchodzi Jacobs Velvet. Troche słabawa, ale dobra pianka :)
sajlentbob [ Vetus Fungus ]
.:Jj:.
Kup sobie jeden z najstarszych modeli Delonghi - Cafe Treviso - powinien w tej chwili kosztować 300-400pln.
Oczywiście, że najlepiej mieć model z młynkiem (ale można go też kupić oddzielnie, zadowolić się mielonymi na wagę w sklepach z kawą lub gotowymi jak Lavazza Espresso czy Tchibo espresso). Przydaje się się też podgrzewacz do filiżanek (ale można też po prostu przelać je przed parzeniem wrzątkiem).
Całe to gadanie, że dobrą kawę mozna zaparzyć "tylko" przy pomocy ekspresu za 2-3 tys. uważam za zwykły snobizm.
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Starbucks jest najlepsza kawa jaka pilem pochodzenia z najlepszych ziaren na swiecie i staraniom podczas transportu, dbalosc o caly cykl zeby jak najmniej bylo wplywow negatywnych na ziarna kawy podczas calego procesu od uprawy do momentu nalewania do filizanki. Dla posmakowania calosci smaku tych ziaren polecam Grande Latte albo Ice Grande Latte.
Wybitny z ciebie smakosz kawy, skoro uważasz, że prawdziwą jakość ziaren kawy podkreśla wymieszanie ich z kubłem spienionego mleka:). Darmo reklamę robisz, czy ci płacą chociaż?
A, i musi mieć ciśnienie 15 bar. Kawa do ekspresu z młynkiem też nie jest tania, przyzwoita kosztuje ok. 100 zł/kg.
Ciśnienie to akurat w automatach nie ma żadnego znaczenia.
Z ekspresów automatycznych polecam z własnego doświadczenia Saeco Incanto albo nowy model X-small. Tylko jak to u makaroniarzy, jak się trafi felerny egzemplarz to kaplica.
Ew. dla bogaczy coś firmy Jura. Tyle, że to nie są już koszty 2-3 tysiące złotych.
Całe to gadanie, że dobrą kawę mozna zaparzyć "tylko" przy pomocy ekspresu za 2-3 tys. uważam za zwykły snobizm.
Na automacie nigdy nie zrobi się takiej kawy jak na profesjonalnym ekspresie kolbowym. Koniec tematu.
Jak będziesz kupował, to pamiętaj, że aabica będzie bardziej kawowa, a robusta kwaskowa.
To też zależy od gatunku robusty i arabiki:).
.:Jj:. [ Legend ]
sajlentbob=> nie widzę go na Allegro, poszukam potem w sklepach internetowych.
delstar [ Generaďż˝ ]
To znaczy, ze kolbowy jest lepszy ?
Co sadzicie o tym
wydolny_pławikonik [ Konsul ]
Czibo deluxe.
rzaba89nae [ WTF!? ]
Neskafe Klasik (ja wsypuję do kubka 2 czubate łyżki kawy, zalewam w 3/4 wodą, wsypuję jedną czubatą łyżkę cukru i zalewam odrobiną (ok 2 łyżki stołowe) mleka 3,2. Może dziwny "przepis" ale IMO tak najlepiej smakuje :)
Drackula [ Bloody Rider ]
Ciekawe rzeczy tu piszecie..
desltarowi sie nie dziwie bo on w stanach chyba siedzi wiec juz mu macdonaldy i starbucki mozg wypalily. Ciekawym jest fakt ze w UK starbucki tak lepiej smakuja od tych z USA.
Hellmaker mozesz mi udowodnic ze taka, wezmy na to Nescafe nie jest 100% kawa? Bardzo ciekawi mnie zrodlo tego co piszesz i sobie pomyslalem ze moze takie kawy jak markowa TESCO do tego sie zaliczaja ale nie do konca jestem pewien bo moj znajomy kawosz jest przekonany ze to tez jest 100% kawa tylko ze robiona z najgorszych (najtanszych) jakosciowo ziaren.
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Ja lubię zielonego Jacobsa
Na drugim miejscu Nescaffe Expesso (inne neski do kosza).
Może być Lavazza (ale trzeba mieć dobry ekspres)
Przyzwoita jest Tchibo Mild, ale to juz parę pięter nizej.
Reszty kaw rozpuszczalnych nie trawię.
sebu9 [ O_o ]
Inka i Anatol - nie mają sobie równych.
kubomił [ Legend ]
Z rozpuszczalnych mi tylko podchodzi Jacobs.
Zygi82 [ Pretorianin ]
Drackula [ Level: 95 - Bloody Rider ] -> Udowodnić może być ciężko ale ostatnio sam zwróciłem uwagę, że na opakowaniu zwykłej Nescafe Classic nie ma składu tylko zapewnienia o wspaniałym smaku i aromacie podczas gdy na etykiecie trochę droższej Nescafe Gold widnieje informacja "100% kawy naturalnej".
Co do kawy rozpuszczalnej to bardzo zacny jest Davidoff Rich Aroma
Poza tym całkiem niezły jest wspomniany wyżej Nescafe Gold oraz Jacobs Kronung
smalczyk [ Senator ]
Zenedon --->
o tym modelu mowiłeś?
Za czas jakiś będę się przymierzał do zakupu ekspresu - a że dotychczas pijałem kawke w domu jedynie rozpuszczalną, 'ekspresową' racząc się tylko w lokalach, nie znam się zupełnie na sprzęcie. Wiem tylko, że w tym modelu na pewno podoba mi się kolor (zupełnie jakbym sie na płcie zamienił:)
No i cena tez niezła bo niewiele powyżej tysiaka.
Zenedon [ Burak cukrowy ]
smalczyk --> Tak jest. Bardzo fajna maszynka, ma mało bajerów, więc nie ma się praktycznie co zepsuć. Kawę wyparza bardzo porządnie jak na automat. Z kolorem to możesz zmienić zdanie jak zobaczysz na żywo. Właśnie przede mną stoi to przydactwo. Z przodu jest bordowy, po bokach biały i do niczego w normalnej kuchni nie pasuje;).
Jest jeszcze trochę droższa(ok. 100zł więcej) wersja Xsmall steam. Kolor już ma bardziej przyjazny, bo srebrny i do tego końcówkę do spieniania mleka panarello.
Dla prawdziwych smakoszy to wiadomo, że nic nie zastąpi młynka i ekspresu kolbowego, ale niektórzy nie mają czasu i nerwów żeby się z tym wszystkim szarpać. Ew. nabojówka, ale to na dłuższą metę bardzo drogie.
edit: I broń Boże nie słuchaj porad 'specjalistów' z media marktów czy innych euro rtv agd.
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Na szybko pisałem posta. Ta droższa wersja to oczywiście Xsmall Plus.
Odradzam za to modele Odea, Talea itp. Gówno jakich mało.
Marti77 [ ZOOM-ZOOM ]
nutkaaa --> zgadzam się. Z rozpuszczalnych Nescafe Espresso. Naprawdę dobra.
mr 45 [ Hero of the Wastelands ]
Ja mam fazę na cronat gold..
smalczyk [ Senator ]
Zenedon ---> a juz myślalem, że taki zywy, soczysto-czerwony ekspresik bedzie fajnie się prezentowal - bordo to jednak nie to :)
Dzieki za radę, moglys może polecić jakis dobry link gdzie w ogóle mógłbym wdrozyć się w temat? Co nie wygugluje to wyskakuja same oferty zakupowe, a ja zacząłbym chętnie od zapoznania się od początku z czym to się je.
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Smalczyk -->
Forum szczególnie polecam. Jak masz jakieś pytania to wal śmiało. Już od pół roku siedzę w temacie, więc trochę wiedzy liznąłem.
YogiYogi [ Generaďż˝ ]
Kurcze ludzie....
Prosze nie nazywac tego rozpuszczalnego g...na kawą.
Kawa rozpuszczalna powstaje przez przygotowanie naparu ze zwyklej kawy (nie liczcie ze to Arabica, najczesciej najpodlejsza Robusta, zeby finalny produkt jednak jakiegos kopa dawal). Do tego wedruja ulepszacze, kawa zbozowa (zaraz powiem dlaczego) oraz dodatki smakowe.
Koncowy produkt powstaje np. przez rozpylenie i szybkie wysuszenie czastek tego czegos, a potem do pudelek i do sklepu.
Dlaczego dodaje sie kawe zbozowa ? Ano dlatego, ze przy pewnej zawartosci "zbóż" (>10%, niestety nie pamietam czy nie okolo 20%) proces produkcyjny podlega innemu (nizszemu) opodatkowaniu jako przetworstwo owocowo-warzywne/zbozowe. Kilka lat temu na opakowaniach kaw rozpuszczalnych mozna bylo przeczytac sklad i w nim "zboża inne" - teraz juz tego nie widac.
Tak wiec kazda kawa uzyskana z ziaren kawy, pita jako espresso albo inne napoje na bazie espresso jest nieporownywalnie smaczniejsza, zdrowsza, aromatyczna.
Z zasady nie kupuje rowniez kawy mielonej. Czesto niestety zawiera "dodatki" no i zmielona kawa nie ma tego aromatu oraz szybko wietrzeje.
Polecam stronke i forum - sporo porad, szczegolnie dla poczatkujacych kawoszy.
Co do Starbucksa - nie wiem jaka jakos prezentuje w Polsce, pilem go czesto w USA i w Wiedniu - robia swietna kawe z mielonych na miejscu ziaren, parzona jak Pan Bog przykazal. Reszta - wedle uznania, czy ktos chce Latte, czy Mocce, z moze double shota na pobudzenie. Wiec nie piszcie glupot.
Z dobrych kaw (subiektywnie) polecam Julius Meinl, Illy. W Coffe Heave albo Starbucks kupuje czasem kawe z roznych stron swiata - np. Kenia, Brazylia.
Zareczam - po skosztowaniu prawdziwej kawy, dobrze zaparzonego espress z piekna cremą, ewentualnie Latte na bazie espresso - czlowiek dziwi sie jak mogl pic kiedys to rozpuszczalne cos.
YogiYogi [ Generaďż˝ ]
Smalczyk -->
Do parzenia prawdziwego espresso to Ci kazdy barista powie ze tylko ekpres kolbowy.
Ale tak naprawde spokojnie starcza do domu ekspres cisnieniowy - pstrykasz guziczek i masz kawe z cremą.
Ja (niestety) mam Saeco Incanto Deluxe - niestety, bo jak trafisz na kiepska serie to sie psuje. Jak na dobra - jest ok.
Generalnie nie polecam Saeco - szczegolnie jego plastikowych ekpresow.
Jura jest swietna. Gaggia - o to rowniez. Krups kiedys byl fajny, ale teraz to prezentuje sie jak Saeco - jak dobrze trafisz, bedziesz zadowolony.
Kolejny etap po zakupie ekspresu to nauka robienia prawidlowej pianki - albo jak kto woli mikropianki. I bynajmniej nie polega to na "wbiciu" dyszy do kubka z mlekiem i czekaniu az sie podniesie :)
Ale jak juz zacznie Ci wychodzic - to dopiero jest frajda... nie mowiac o przyjemnosci samej konsumpcji. Mam jedynie nadzieje ze Twoje serducho to wytrzyma :D
Carnifex [ Generaďż˝ ]
Nie narzekam na Jacobs Velvet.
ewelina_m [ secret ]
i tak najlepsza kawa to Cappucino, mniam :)
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Nescafe Espresso, taka jak na zdjęciu:
I wiem, że to nie 'kawa', ale szczerze to w codziennym użytkowaniu po prostu mi się nie chce bawić w robienie 'dobrej' - vide normalnej.
Sezz [ Konsul ]
Ja (niestety) mam Saeco Incanto Deluxe - niestety, bo jak trafisz na kiepska serie to sie psuje. Jak na dobra - jest ok.
W Incanto psuje sie badziewna uszczelka od dyszy parowej. Przewaznie co 2 lata trzeba jechac do serwisu, ale poza tym ekspres daje rade.
N3 [ negroz ]
Ja korzystając z okazji iż jest tutaj widzę dość dużo smakoszy kawy zapytam o to jaka kawa najmniej zapachem i smakiem przypomina kawę?
Problem mój polega na tym, iż nie przepadam za zapachem kawy, a tym bardziej za jej smakiem. Jednakże chciałbym pić ją codziennie, ze względu na wysoką dawkę kofeiny. Obecnie pijam codziennie energydrinki, jednak jest to dość kosztowne, nawet w przypadku tabletek rozpuszczalnych typu RedPlus. No i jeszcze dochodzi kwestia żołądkowa, niezbyt wskazane jest spożywanie na czczo zimnych napojów.
Jakieś propozycje?
Kharman [ ]
N3 --> kawa to kawa, chcesz lżejszy smak dodaj mleka, chociaż to w zasadzie się mija z celem, jeszcze nigdy nie obudziło mnie latte. Jedyne kawy jakie uznaje o poranku to filtrowana, americano lub podwójne espresso z bardzo dużym naciskiem na to ostatnie. Dobrze zrobione espresso wystarczy powąchać żeby poczuć kopa.
Ostatecznie możesz się bawić w jakieś smakowe wynalazki, nie wiem kto się w Polsce tym zajmuje.
Opcją numer trzy jest herbatka którą mi kiedyś kumpel zaserwował, twierdził że patent tybetańskich mnichów, muszę przyznać że była w cholerę mocna, miałem wrażenie że mi mięśnie twarzy sparaliżuje ale obudziła mnie koncertowo. Jeśliś zainteresowany poszukaj w sklepach z naturalnymi wynalazkami.
Jeszcze co do Starbucks, ten z którego korzystam bo Nero ani nieboszczki Coffee Republic nie mam w zasięgu, ma po pierwsze automaty (duży minus, ale to kwestia zboczenia zawodowego jakie mi zostało po pracy w coffee shopie), po drugie personel nagminnie przetrzymuje shoty, co za tym idzie kawa jest kupiata, po trzecie, ale to może kwestia tego konkretnego baru, ale jak patrzę jak 8 manekinów wykonuje pracę którą dały by radę 3 osoby ze śladową ilością energii to mi się żyć odechciewa.
smalczyk [ Senator ]
Yogi ---> dzieki za porady. Mimo bycia (prawie) kompletnym laikiem :) zdaję sobie sprawę, że do przyrządzenia pysznej kawusi potrzeba naprawdę dobrego sprzętu. Ale z powodów oczywistych nie mogę sobie pozwolić na naprawde dobry sprzęt, dlatego tez szukam w takim a nie innym przedziele cenowym najlepsze na co moge trafić.
Do tej pory 'kawowałem się' w Pożegnaniu z Afryką - ale pomyślalem, ze fajnie były walnąć małą czarną nie tylko od święta, ale i na codzień - stąd moja decyzja.
Skoro odradzasz raczej Saeco (w biurze tez mamy jakieś kombo tej firmy, ale wcale nie za specjalna kawka wychodzi), to co polecalbyś do powiedzmy 1300zł?
YogiYogi [ Generaďż˝ ]
Smalczyk -->
Ja tez mialem taki dylemat - w koncu ~2100 piechota nie chodzi jak placilem za swoj ekspress. Ale jednak wygoda i chec picia kawy zwyciezyla.
Za taka kwote (1300) to raczej automatu nie kupisz - tzn spokojnie upolujesz w Saturnie albo MM ktores z Saeco (Odea) ale szczerze mowiac to loteria jesli chodzi o jakosc.
Za 1600 mozna bylo Krupsy znalezc.
Jesli decydujesz sie na kolbowy ekspres (a wiec pakujesz do niego zmielona juz kawe lecz za to robisz normalnie prawdziwe espresso) to mozna spokojnie kupic <1000 pln jakis ekspresik. Jednak do tego przy da sie mlynek - musisz taki kupic osobno - wiec nie wiem czy na poczatku chcesz sie tak bawic i miec dwa sprzety w kuchni wiecej...
Ja jestem leniuchem, wiec taki "guzikowy" ekspres jest idealny - mam w nim ustawiona godzine wlaczenia, wiec jak wstaje rano to jest gotowy do pracy, mieli i robi kawe a ja ciesze paszcze.
Zerknij na caffeprego.pl i ich forum, tam jest seria watkow z poradami "co kupic" i ladnie omowione ekspresy wiec widzisz jakie maja wady i zalety.
smalczyk [ Senator ]
Yogi ---> właśnie sie przedzieram przez stosy maili na forum - nie jest lekko :)
Jako, ze Saeco zostało porzadni zjechane :) wybrałem cos takiego (tyle że to już inna półka cenowa:/ )
Chyba, że mógłbyś polecić zbliżonego Krupsa pod względem jakości, za to lepszego cenowo :)
A jak wypada w porównaniu z tym drugim?
YogiYogi [ Generaďż˝ ]
Smalczyk ->
Tu zaczynaja sie schody :) - jak mowie mam Saeco, Krupsa znam z opinii znajomych no i ludzi z caffeprego. Jesli mialbym wybierac to pewnie wzialbym model 8050 (nie wymieniales go) - a w kazdym razie ten z wyswietlaczem - bo mi sie bardziej podoba - a to juz subiektywne wrazenie :). Z drugiej strony ktos moze powiedziec ze wiecej elektroniki wiec potencjalnie wiecej rzeczy, ktore moga sie zepsuc... :)
Krups niestety na stronie nie opisuje juz modelu 7xxx.
Wiec jesli masz mnie potem ścigać z przysłowiową sztachetą - to moze po prostu zadaj to pytanie na wspomnianym forum. I zadzwon na infolinie Krupsa :)
Edit: aaa widze ze seria XP (ta wlasnie z ekranikiem) ma pamiec - czyli jak w moim, powinno dac sie aprogramowac ilosc wody na filizanke, czas startu (podgrzanie ekspresu np. na rano) itp.
Sciagnij sobie instrukcje do niego (ten XP 7xxx) i zerknij co ma za dodatkowe funkcje.
Tu jest co prawda do 7240:
i widze ze ma to co moj Saeco. Przydaje sie licznik kaw - zeby sprawdzic czy w sklepie nie daja Ci jakiegos "zwrotu" :)
smalczyk [ Senator ]
Yogi ----> własnie poczytałem trochę opinii na forum...i z prawie podjętej decyzji o zakupie modelu xp zrezygnowałem bo wszystkie trzy opinie o nim byly negatywne (mocno psujący).
I bądź tu czlowieku mundry :))
Myślę własnie o modelu 8005 - 8050 chyba jest droższy z tego co sie oreientowałem.
Chyba wezmę do serca twoja porade i zadzownię do Krupsa, zobaczymy co powiedzą :)
O 7240 tez pisali, ze psujący.
YogiYogi [ Generaďż˝ ]
Cos moge rzec - ja swoj ekspres wybieralem kilka miesiecy - a i tak w ciagu 2 lat wyladowal w serwisie 2 razy. A w tym czasie identyczny ekspres u kolegi dziala bez zarzutu juz 5 rok...
:)
Acha - jak bedziesz juz mial swoj ekspres to ustaw mu najwieksza twardosc wody, niezaleznie od tego co papierek w zestawie pokaze. Polska woda jest niestety twardsza, niz producent przewidywal.
Sezz [ Konsul ]
Z tych wszystkich podanych ekspresow najlepszym jest i tak... tatatata Saeco Incanto Deluxe :)
Oczywiscie, ze jest wadliwy, ale jedyna wada to psujaca sie co 2 lata lub co 2000 kaw uszczelka.
Na liczniku mam 4416 kaw. Niestety, żona pija kawe tylko i wylacznie ze spienionym mlekiem, dlatego uszczelka, czy jak ten dings sie nazywa, siada.
W przyszlym tygodniu wioze ekspres do serwisu i zobacze ile zawolaja, za wymiane uszczelniacza :)
btw, niesamowite, ze 4 lata temu za ten ekspres zaplacilem 2200 pln :) A jaka cena dzisiaj? SZOK :)
YogiYogi [ Generaďż˝ ]
To ciekawe :)
W moim rzeczywiscie raz uszczelka - wymienili, a drugi raz jakas pierdola, co to jest bardzo podatna na kamien. Serwis powiedzial ze producent potem kazal wymieniac te czesc na nieco lepsza, bo nie przypuszczal ze mamy tak twarda wode. Od tej pory odpukac mam spokoj.
Sezz [ Konsul ]
A w moim znowu zaczelo cieknac, kiedy malzonka zaczela odkamieniac ekspres. Mowilem, zostaw, mamy wode z Brity, wystarczy... ale jak to kobieta, nie slucha co sie do niej mowi... i popsula :P
Jedyny bol, ze zostaniemy bez ekspresu przez 2 tygodnie, bo serwis jest tragicznie powolny i gdzies na totalnym zadupiu :)
Weakando [ Legend ]
Chciałbym mieć kiedyś w domu coś takiego :) ---->
Pracowałem kiedyś przy kawie, nawet serduszka robiłem z mleka :)
A żeby być na temat, to popieram Nutke i Promyczka, Nescafe Espresso, jest najlepszą rozpuszczalną kawą jaką piłem.
adriano15 ---> 30 000zł
adriano15 [ Pretorianin ]
ale magiczne urzadzenie, orientujesz sie ile takie??;p