GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

ZTM - mandat

27.10.2009
16:26
smile
[1]

Babiczka [ Senator ]

ZTM - mandat

Witam, dzisiaj wracalem z kolegami metrem do domu z punktu A do B. Kupilem bilet czasowy 20 minutowy. Po wyjsciu z wagonu zamienilem pare slow na do widzenia z kolegami i udalem sie w kierunku schodow. Przy schodach spotkalem kontrolerow i okazalem im bilet. Okazalo sie, ze bylo 3 min po czasie.

Czy w takiej sytuacji jest szansa, ze uznaja mi odwolanie od tej kary ?. Moge powolac sie na swiadkow ww. kolegow, ale czy to wystarczy ?.

Łysy Samson ->

Zawarcie umowy przewozu uważa się wejście do pojazdu, a w metrze - wejście do strefy biletowej metra.

Strefa biletowa metra - wnętrze wagonu, peron oraz wnętrze stacji metra ograniczone linią bramek oraz drzwiami szybowymi windy

:(

27.10.2009
16:30
[2]

Łysy Samson [ Bass operator ]

Sprawdz w regulaminie, czy liczy sie caly pobyt w metrze, tj. rowniez na peronie, czy tylko w pociagu.

27.10.2009
16:39
[3]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Nie marnuj nawet czasu na stanie w kolejce z reklamacją. Nie uznają.

27.10.2009
16:41
[4]

Shafa [ Pretorianin ]

Wszystko za linią bramek jest już strefą biletową. Przy wchodzeniu na stację, gdy przechodzisz bramkę, musisz mieć bilet (bo teoretycznie można przeskoczyć bez kasowania). Analogicznie w drugą stronę - po wyjściu z pociągu musisz mieć bilet aż wyjdziesz za bramki. I nie ma zmiłuj, że już dochodziłem, a zabrakło kilkunastu sekund :).

27.10.2009
16:43
[5]

sebekg [ Legend ]

Strefa biletowa zaczyna sie za kasownikiem, wiec mandat dostales prawidlowo, niestety :/

27.10.2009
16:47
[6]

Mr_Baggins [ Legend ]

Olej to, nic nie tracisz nie płacąc, a jest duża szansa, że się przedawni zanim się do ciebie przyczepią.

27.10.2009
16:48
[7]

Boroova [ Gwiazdka ]

Nigdy nie rozumialem idei biletow "czasowych". Kiedys jak bylem w Poznaniu po raz pierwszy spotkalem sie z czyms takim. I pomyslalem sobie "No dobra, ale co jesli kupie bilet na 10 minut, a tramwaj utknie w korku?" No bo nikt nie jest w stanie okreslic co do minuty czasu swojej podrozy. Wiele rzeczy moze sie wydarzyc po drodze i latwo przekroczyc czas takiego biletu.

A czy mozna w Warszawie jezdzic na "normalnych" biletach - tj. za przejazd z puntku A do B?

27.10.2009
16:49
[8]

Babiczka [ Senator ]

Krew mnie zalewa, ale staram sie byc spokojny. Moze w odwolaniu napisac, ze pociag byl opozniony ?...

Wszystko by bylo ok, gdyby kontroler nie przejechal biletem po urzadzeniu. Nie mogl mi tego darowac bo pozniej ma to w systemie, ze bilet nie jest wazny, a mandatu nie wypisal.

Boroova -> Tak. Jezeli jest to bilet jednorazowy, ale tylko jednym srodkiem transportu.

Shafa- > jadac metrem jak skasujesz zapasowy bilet ?;)

27.10.2009
16:52
[9]

Shafa [ Pretorianin ]

Oczywiście. Warszawa to cywilizowane miasto, nawet ma bilety jednorazowe. Ba, są nawet ulgowe dla dzieci i studentów, taki u nas postęp :P.

Co do biletów czasowych - to taka ruletka, wyrobisz się albo nie. Te bilety są zauważalnie tańsze, a w dodatku można się przesiadać. To ich spore zalety, ale oczywiście może się zdarzyć, że autobus stanie w korku albo coś. Co wtedy? Ja po prostu zawsze mam przy sobie awaryjny jednorazowy i tyle, ale jeszcze nigdy nie musiałem go użyć. Jeśli się zna drogę i wie, że tu czy tam są korki, po prostu nie kupuje się czasowego.

Babiczka - metro opóźnione? Ono nie ma rozkładu, jeździ tak, jak się da :P. A bardziej serio - w Warszawie przepisy są bezlitosne, nie ma znaczenia, czemu jechałeś bez ważnego biletu. Po prostu zapłać, będziesz uważał na przyszłość :).

27.10.2009
16:55
[10]

sebekg [ Legend ]

Czasowy bilet super sprawa, to ze moze sie przedawnic wlasnie to jest jego duzy minus. najlepszy jest 40minutowy:)) i duzy plus mozna sie przesiadac. Zreszta zawsze warto miec inny tez czasowy bilecik. Zreszta z drugiej strony w metrze biec taki trochedziwna opcja bo pozniej nie ma gdzie skasowac:))

Jezeli chodzi o postep nawet kupic bilet przez telefon mozna ;)

27.10.2009
16:59
[11]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Bilety czasowe są różnie rozwiązane w różnych miejscach. W Warszawie liczy się czas faktyczny, ale już np. w Trójmieście czas z rozkładu jazdy (czyli korki nie mają na niego wpływu).

27.10.2009
17:23
smile
[12]

Boroova [ Gwiazdka ]

Shafa --> ze u was "postep" to widze ogladajac produkcje TVNu typu "Teraz albo Nigdy". Normalnie drugi Manhattan sie z centrum robi. I ten jeden piekny most, ktory pokazuja co drugi kadr w kazdej nowej produkcji filmowej. Salony, panie, salony...

spoiler start
Bez urazy, Warszawiacy, to tylko zart.
spoiler stop



27.10.2009
17:31
smile
[13]

Babiczka [ Senator ]

Napisze podanie i tak nic nie strace. W totka przeciez wygrywaja. ;/

27.10.2009
17:49
[14]

Weakando [ Legend ]

Mr_Baggins ---> "Olej to, nic nie tracisz nie płacąc, a jest duża szansa, że się przedawni zanim się do ciebie przyczepią."

Mi się nigdy nie przedawniło. Straszyli mnie sądem po miesiącu.

27.10.2009
17:51
[15]

Babiczka [ Senator ]

Mr_Baggins ---> "Olej to, nic nie tracisz nie płacąc, a jest duża szansa, że się przedawni zanim się do ciebie przyczepią."

Mi się nigdy nie przedawniło. Straszyli mnie sądem po miesiącu.


Mialem to samo;/

27.10.2009
17:58
[16]

barteqq [ world in conflict ]

trzeba bylo czekac az sobie pojdzie:P

27.10.2009
18:57
[17]

Lookash [ Legend ]

Y, z jakiej niby racji w ogóle zastanawiasz się nad odwołaniem? Kupiłeś 20 minutowy bilet, jego czas się skończył, koniec, kropka. Wiem, że krew zalewa, bo to tylko 3 minuty, ale pewnie byli ludzie, którzy spóźnili się 20 sekund, to nie są jakiekolwiek uzasadnienia.

27.10.2009
20:04
[18]

vautrin777 [ Chor��y ]

inaczej - a gdyby uznac ze to dotyczy jazdy metrem, to w metrze w pociagu sa kamery - wiec ile czasu metrem jechales da sie stwierdzic, ale jesli nie jest inaczej - to naprawde do dupy ;]

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.