--> Archiwum Forum
Caine [ Legend ]
CoD: WaW czy MW1?
Ustalmy fakty: Modern Warfare 2 ssie pauę. Brak dedyków, Steam, cena od 120 zł do 60€ (na PC), generalnie można mówić o porcie z konsol.
W ramach jesiennej nudy postanowiłem zakupić zamiast tego któryś ze starszych tytułów. I tu zasiegnę waszej rady, gdyż: interesujący singiel w MW walczy o prymat z nieco świeższym multiplayerem WaW. Dodatkowo na korzyść MW1 przemawia niższa cena - 70 zł wersja GoTY do 80 WaW bez DLC.
Panowie, policzmy głosy...
szarzasty [ Mork ]
IMO WaW- singiel to właściwie dokładnie to samo co było w strzelankach już wiele lat temu - tyle że MW jest wyprany z jakiegokolwiek wojennego klimatu a w WaW przynajmniej fajnie można żółtkom dupe przypalać i dzielić na kilka części. W obu grach multi obsysa w dokładnie takim samym stopniu
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Single:
MW - ma fabułę która wciąga. Można się wczuć w tą całą misję ratowania świata przed terrorystami. Różnorodne misje.
WaW - idziesz i zabijasz kolejnych wrogów których jest masa... całymi stadami atakują. Ciągle to samo. Bez wczuwania się w fabułę (w sensie w wojnę po prostu). Filmiki startowe to, jeśli dobrze pamiętam, jakieś amerykańskie filmy propagandowe. Pierwszy obejrzałem, następne przewijałem. Dla mnie single, w porównaniu do MW dosyć słaby.
Multi: tu grałem tylko w MW - świetny.
I klimat i bronie bardziej mi się podobały w MW niż te występujące w WAW.
Łysy Samson [ Bass operator ]
Imo MW - intensywny single, niegorszy multi. Waw jest ok, ale jednak nie podniecił mnie tak bardzo.
Caine [ Legend ]
Aha. To jeszcze pytanie osobiste. Ciężko teraz znalezc serwer MW1 nie opanowany przez 1337 haxxorów? Z bety WaW pamiętam że skill graczy był mniej więcej zbliżony, natomiast MW ma tak złą opinię "Caine wchodzi na serwer; [headshot, respawn]!; disconnect" że w drugiej części wprowadzono matchmaking.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
MW - Singiel świetny, wciągający, można do niego wracać masę razy. A już misja w Prypeci gniecie wszystko.
WaW - Znowu II WŚ. Raz da się przejść, ale IMO niektóre misje w WaW są żywcem wzięte z MW i przeniesione w II WŚ. Np. misja z samolotem i ratowaniem rozbitków, od razu skojarzyła mi się misją w AC 130. Albo ostatnia misja na Pacyfiku, duże podobieństwo do ostatniej misji w MW.
Multi w WaW, to to samo co MW tylko na innych mapach z innymi broniami i perkami. Tylko że bronie w WaW mają swoje odpowiedniki w MW. Taki P90 na przykład to w WaW Pepeszka. Ptrs to Beretta 50. Cali.
WaW ma zombie.
MW ma tryb zręcznościowy.
IMO ostatecznie MW lepszy.
Co do haxów, to czasami się trafiają.
sebayogi [ Pretorianin ]
Wedlug mnie obie czesci wciągają i mają dobre tryby single i multi
Lukas172_Nomad_ [ Still Alive ]
Waw jest moim zdaniem ciekawszy w singlu (multi mnie nie interesuje) dlatego ,że cała kampania trzyma dość wysoki poziom ,a w COD4 pierwsze misje są niezbyt ciekawe dopiero pod koniec...
dVk. [ me gusta ]
mw1
wi3dzmin [ Generaďż˝ ]
Moim zdaniem stanowczo MW. Multi nie grałem więc się nie wypowiadam ale singiel w MW stoi kilka oczek wyżej. W WaW idziesz ciągle wąskim korytarzem w dżungli (sic!) i co 100 metrów odpalają się skrypty i wyskakuje stado wrogów, wyżynasz ich a 100 m dalej to samo. Zdarzały się lepsze momenty ale generalnie w MW misje były ciekawsze, fabuła lepsza i rozgrywka ciekawsza.
Ale oczywiście i jedna i druga gry to skrypt na skrypcie i liniowe bieganie.
Wiewiórk [ Legend ]
Single we wszystkich są takie same czyli porządnie zrobione, po prostu dobre.
Multi jak dla mnie lepsze w MW1 może dlatego że zraziłem się do WaWa bo 2 razy wyzerował mi lvl, w okolicach 40lvl i trzeci raz pierdzielnąłem w kąt poza tym można było nabić na 1.1 chyba, maksymalny lvl w 15min także kolejny minus.
no ale WaW nadrabia BARDZO kooperacją i zombie, także najlepiej zaopatrzyć się w obydwie gry.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Playboy95 ---> Każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii, ale jeśli dla Ciebie misja w samolocie w WaW jest "żywcem wzięta" z MW, to ja Ci powodzenia życzę. Scenariusz z samolotem w WaW to opad szczęki, jest duży lepszy niż podobny epizod w United Offensive (tutaj szukaj porównań, a nie w MW) i jakieś tysiąc razy lepszy niż misja z AC 130 w MW.
wi3dzmin ---> W MW idziesz za to szerokim korytarzem, a skrypty nie odpalają się, tak? Matko jedyna...
wi3dzmin [ Generaďż˝ ]
U.V. -> Call of duty jest synonimem korytarza i skryptów. Ale w MW te skrypty i korytarze starały się być ciekawsze i bardziej klimatyczne. Genialna misja w Czarnobylu czy też całkiem fajne misje komandosów angielskich. W WaW zabrakło moim zdaniem tego polotu i klimatu.
SVath [ Pretorianin ]
Jakbym miał wybierać to jestem za MW
WaW jest nudny niczym flaki w oleju jakoś nie przypadł mi do gustu. Jednak możliwe ze to dlatego iż zbrzydły mnie klimaty 2 wojny światowej które były przerabiane milion razy w grach.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
U.V. - Chyba źle się wyraziłem. Chodzi mi o to, że obie misje wydały mi się bardzo do siebie podobne(o UO się nie wypowiem, bo nie grałem). Mi bardziej podobała się misja z AC 130.
A co do skryptów to w MW, skrypty były lepsze. W niektórych miejscach lubiłem sobie dłużej poczekać i postrzelać, a w WaW to skrypty były zbytnio przewidywalne, a niektóre głupie. Można było się domyśleć gdzie zaraz wyskoczy jakiś japoniec z bagnetem. Na przykład w pierwszej misji ta "śpiąca królewna" z kataną. Mimo że wpakuje w niego cały magazynek, ten i tak wstanie, zabije żołnierza i znowu uderzy w kimono. Czy np. pod koniec tej misji, ciężarówka z benzyną jedzie w prawo, a pierwszy wybuch jest z lewej.
faner [ Druid Ewenement ]
Ja bym brał WaW, lepszy klimat, np. zdobywanie Berlina w ostatniej misji :))), bronie i ciekawe misję.
A MW, no cóż gra jest dobra, ale nie ma takiego klimatu jak WaW.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Playboy95 ---> Nie, nie były lepsze. Modern Warfare był w singlu lepszy od World at War, bo był bardziej spójny. Cała gra była jednym, długim, interaktywnym filmem, od początku do końca stanowiącym jedną całość. W World at War znów mieliśmy wyraźny podział pomiędzy jedną kampanią, a drugą i dlatego całość wydawała się dużo słabsza. Skrypty (jak w ogóle można ocenić czy skrypty są lepsze czy gorsze?!) nie mają tu nic do rzeczy, bo obie gry miały ich więcej niż przewiduje ustawa.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
U.V. - Tak jak sam napisałeś, MW był bardziej spójny i dlatego bardziej mi się podobał. Wszystkie misje były ze sobą powiązane. W WaW misje nie były powiązane ze sobą tak jak to było w MW. Rosjanie swoją drogą i Amerykanie swoją.
Tak, obie gry były pełne skryptów, ale w WaW niektóre były idiotyczne, a w MW nie, przynajmniej nie zauważyłem takich.
Sc00®pY [ Loler ]
MW1,Ma lepszy single od waw a multi porównywalne
Faner,rzeczywiście ostatnie misje w waw są zaje*iste,ale i tak MW sprawdza się lepiej jako całość
SplinterFisher16 [ Generaďż˝ ]
doprawdy nie wiem czemu uważacie ,że cod 4 ma lepszy singiel ok jest fajna historia cała kampania jest ze sobą powiązana ale to nie oznacza ,że jest od razu lepsza !!! w MW nie ma takiego klimatu jak w WAW i co najważniejsze druga kampania to totalna porażka dopiero pod koniec tak naprawdę MW się rozkręca (misja w Czernobylu była genialna) Dlatego jestem za "piątką"
Caine [ Legend ]
OK, dziękuję, panie Waldku pan się nie boi, MW wygrywa.
3dD1e [ Zuo market ]
chyba nikt nie wziął pod uwagę że w cod:waw w multi znalazł się tryb kooperacji w dowolnej misji z kampanii do 4-rech graczy oraz noc nieumarłych, czyli w coopie bronisz się przed coraz więkrzymi falami zombie a w dodatku wychodziły coraz to nowe mapy do tego i przeciwnicy. Niewiem jak inni ale mi się ten tryb podobał. Dziś mam cod:waw odinstalowany więc gram w cod4 .
Powiedziałbym że oba multi są w deche, ale do waw jest tego więcej.
A, Playboy95 wspomniał o zombie
Barthez x [ vel barth89 ]
Podczepię się do wątku.
Rozważam kupno WaW (MW mam i MW2 też będę mieć). Ale straszą trochę te patche (ich rozmiar). Myślicie, że wyjdzie CoD:WaW Game of the Year Edition, czy coś w tym stylu, które będzie miało wszystkie patche już zainstalowane? :)
śmigli [ Generaďż˝ ]
Zdecydowanie MW1. Moim zdaniem dużo lepsza fabuła, lepsze misje, większa przyjemność z grania i ogólnie jest lepsza od WaW.
Mały eS [ Death from Above! ]
MW