planet killer [ Pretorianin ]
Risen garsc szczegółowych pytań
Witam ma kilka pytań do osób ktore miały dluszy kontakt z Risenem.
Minaowice chodzi mi o kilka szczegołow w grze:
-Czy moge liczyc na to ze majac juz rozwineta postac(nie mowie o jakejes mega zawonsowanej ale dosc rozwinetej) podczas niemającej nic wspólnego z glownym watkiem eksporacji wyspy napotkam jakoms Wyjontkowo silną istote wobec ktorej bende bezradny?(cos jak Czarny troll z gothic 2)
-Czy system walki jest dopieszczony?
Roumiem to przez to czy nie ma zadnych debilnych tricków ktore umozliwają pokonanie duzo silniejszego od siebie przeciwnika?
-Czy faranga jest BARDZO niebezpieczna?(czy w grze znajde duzo miesjc w których jest niebezpiczne dla rozwinetych nawet postaci? chodzi mi o samodzielna exploracje wyspy nie o głowny watek)
-Czy rola oręża jest blisza tej z gothic 3 czy 2?(w Gothic 3 mieczem kupionym w pierwszej wiosce można bylo przejsc cała gre co pozastawie bez komentarza, w gothic 2 trzeba caly czas dbac o ekwipukunek posatci jak jest w Risen?)
-Jaka jest wartosc skarbów znajdywanych w rozmaitych ruinach?
Czy taki milosnik exploracji mapy jak ja moze liczyc na jakas duze korzysci?
-jak wyglada otwiernie zamkow jest ono automatyczne jak w gothic 3 czy to system z gothic 1 i 2?
EnX [ White Dragon ]
1.Wyspa jest dość niebezpieczna, nawet z dobrze rozwiniętą postacią musisz się mieć na baczności.
2.System walki jest bardzo ciekawy, a takich tricków nie uświadczyłem.
3.Tak jak pisałem w pierwszym punkcie, Faranga jest niebezpieczna.
4.Rola oręża jest bliższa tej z Gothic 2, musisz zmieniać broń, aby móc pokonać silniejszych przeciwników.
5.Skarby są wartościowe.
6.Otwieranie zamków jest podobne do tego z Gothica.
planet killer [ Pretorianin ]
Ok ale czy moge liczyc na to ze podczas exploracji wyspy natpotkam NAPRAWDE silnego potwora niezwiozanego z glownym watkiem fabularnym? (jak czarny trool z gothic 2).
Gordek [ Generaďż˝ ]
Akurat czarny trol w Gothicu 2 był banalny, a w Risenie jest coś podobnego, nie pamiętam teraz nazwy, ale to wielki pancernik, którego pokonanie dla niedoświadczonej postaci jest bardzo trudne. Dopiero magiem udało mi się, go pokonać wywalając chyba z 50 magicznych pocisków i uciekając co chwila.
Są też ghoule, których jeszcze nie udało mi się pokonać, ale dopiero mam 11 poziom. Im dalej jesteś w grze tym będzie coraz więcej trudniejszych przeciwników.
KostekB [ Legionista ]
Mój kolega to ma.
System walki jest bardzo rozbudowany.
drago14 [ Konsul ]
Co do potworów muszę przyznać, że na sam koniec gry jako takie wyzwanie stanowiły tylko ogry. Silne skurczybyki, potrafią na 2 strzały zdjąć. Na pozostałych przeciwników spokojnie wystarczał miecz plus czar berserk.