GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 875

11.12.2002
14:58
smile
[1]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 875

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije Adamusowego grzańca, Mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-), NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji, ale ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Koło wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler i zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak
nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie- świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka oraz sieją ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach... Widziano także nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

11.12.2002
14:58
[2]

MentoR [ Konsul ]

11.12.2002
14:58
[3]

Benedict [ Generaďż˝ ]

2

11.12.2002
14:58
[4]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

11.12.2002
14:59
[5]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

2

11.12.2002
14:59
[6]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Kepsko Mentor==> Brawo!

11.12.2002
15:01
[7]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Brazowy medal tez dobry :))[B]

11.12.2002
15:01
smile
[8]

MentoR [ Konsul ]

Miszyn Komplit :DD

11.12.2002
15:01
[9]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Piotrasq --- dla Ciebie srebrny zakładający się nie liczy podczas kampowania

11.12.2002
15:04
[10]

Ścierwopluj [ Konsul ]

7

11.12.2002
15:04
smile
[11]

Rogue [ Mysterious Love ]

A ja sie porzegnam bo czuje sie kiepsciutko kregosłóp boli czas cos lyknac i połozyc sie pa :))))))))))))

11.12.2002
15:05
[12]

Ścierwopluj [ Konsul ]

Wytłumaczcie mi jak używać Underline i Bold -(((((((

11.12.2002
15:06
smile
[13]

MentoR [ Konsul ]

Rogue --> Miłych snów :)))))))))))

11.12.2002
15:06
[14]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Jeszcze raz: tygrysek ----> twoj szefu cos sciemnia. Premiera tych myszek byla 3 tygodnie temu, wiec wcale nie tak dawno...

11.12.2002
15:07
[15]

ZeTkA [ ]

oj chyba si\e zaogladalam fotek i jedna karczma i mi uciekla ;)) tygrysku>> dobrze ale licze z enie bedziesz tylko zdany na mnie i tez poszukasz kominka )) holgan>> trzymam za ciebei kciuki i wierze ze uda ci sie zrobic wszystkie zadania i takie male pytanko jakie macie plany sylwertowe bo ja tak jakos nei moge sie na nic zdecydowac moze mi pomozecie cio ??

11.12.2002
15:12
[16]

Szaman [ Legend ]

ZeTkA: Ale "kura domowa", moze czasem zajrzec do nas? ;))) Tygrysie: OK! :) Nawet gdybym chcial, to wyszlo na to, ze nie jade jednak do miasta... ;PPP Benedict: Przepraszam, ale ja nie widze tu nigdzie hipokryzji - bo mozna lubic zimno, a mimo to grzac w domu. Jestem ze soba uczciwy i nie mam nic przeciwko zimnu, zimie i chlodom Ale nie w takim wymiarze! Bo niejest norma pogodowa w Polsce temperatura -15 w grudniu (moze sie myle). Czy to, ze dobrze sie czuje przy 0 st. C oznacza, ze MUSZE chodzic wtedy w koszulce? Ze MUSZE spac przy otwartym oknie? No wybacz... A co do "ciepla", to chorobliwie nienawidze temperatur powyzej 25 st. C i takich temperatur moj organizm nie toleruje (sa na to tabuny swiadkow). Holgi: Rzeczywiscie, czas pomyslec o zmianach... tym bardziej, ze to juz nie pierwszy raz...

11.12.2002
15:13
smile
[17]

Benedict [ Generaďż˝ ]

ZeTkA --- a z jakiego miasta jesteś? Ja zaplanowałem wspólnie z Anką - moją partnerką, że pójdziemy na imprezę organizowaną przez restaurację Splendido i klub wieczorowy Siedem Grzechów (oba mieszczą się w tym samym budynku) - ale jak dotąd żadne z nas nie sprawdziło nawet cen biletów lenie śmierdzące ! ;-)))

11.12.2002
15:15
smile
[18]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Witam Jak od ostatniego czasu znowu malo czasu na wszystko :-( Dlaczego dzien nie trwa 36 h ??? wrrrr a przydalo by sie , od razu mozna by sobie z 3 h dluzej pospac :-) Zecia--> Ty znowu chora?? zmarzluchu jeden !! Holgi--> Poradzisz sobie - co to dla Ciebie :-)

11.12.2002
15:17
[19]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Szaman --- wybacz, nie chciałem Cię w ten sposób urazić - nie był to atak na nikogo konkretnie, ale raczej na sposób postępowania: lubię zimno, więc ubieram się ciepło w mrozy oczywiście, nie próbuję nikogo przekonywać, że zimno nie ma racji bytu - rozumiem, że czyjś organizm może źle tolerować wysokie temperatury. Chciałem sboie tylko ponarzekać. Jeśli uważasz, że moją intencją było obrażenie Ciebie czy kogokolwiek, to przykro mi, ale się mylisz w tym względzie.

11.12.2002
15:18
[20]

ZeTkA [ ]

szaman hehe kura domowa moze wszystko ale najpierw pranie gotwanie sprzatanie praca zawodowa studia i jak starczy sil i czasu to moge do was zajrzec ale cos mysle nad petycja by przedluzono dobe ;)) benedict jestem sobie pyrak mala tzn poznanianka ale od jakais 3 lat nie spedzlalam sylwestra w tym miescie ;)) bo kocham podroze i a sylwestrowe salenstwo sprzyja wyjazdom ;))

11.12.2002
15:20
[21]

ZeTkA [ ]

kapuszku hmmm znowu a skad jak bym smiala ja nadal jestem chora jakos nei moge wyzdrowiec a nie mam czasu na lekarza moze przepiszesz mi cos na zapalenie oslkrzeli cio ???

11.12.2002
15:21
smile
[22]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

cwiartka wodeczki i lozeczko - to najlepsze lekarstwo :-) Nastepny prosze :-)))

11.12.2002
15:21
[23]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue -- szefowa tu niewinna - jej powiedzieli ze sie zglosilam i tyle - wiec ona ode mnie oczekiwala zrobionych zadan. Szamanqu -- wlasnie... i to mnie martwi :(((((((((((((((((((((((((((( Zecia, Kłapouszek... postaram sie ale tak naprawd to mam dosyc i mimo ze to nie jest ani trudne ani jakies niezwylke upierdliwe - to po takiej sytuacji mam ochote trzasnac drzwiami i nie wracac :(

11.12.2002
15:21
[24]

Ścierwopluj [ Konsul ]

Która Karczma JEST BARDZIEJ SŁUSZNA Pod Rozbrykanym Nazgulem czy Pod Poetyckim Smokiem

11.12.2002
15:23
[25]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Zetka --- więc podane przeze mnie nazwy pewnie nic dla Ciebie nie znaczą: Splendido to włoska restauracja we Wrocławiu, wygrywa od dawna wszystkie plebiscyty na najlepszą restaurację na Dolnym Śląsku - jedzenie rzeczywiście smaczne, ale dosyć dorgie Siedem Grzechów - klub wieczorowy o wysokim standardzie, również we Wrocławiu ;-)

11.12.2002
15:24
[26]

ZeTkA [ ]

scierwopluj decyzjq nalezy do ciebie ;)) kapuh hehe wiesz dobrze ze po tamtej imprezce nie pije alkoholu ewentualnie redsika ;))) a o lokzku to moze pomazyc bo np za jakas chwile jade do Maji <tej ktorej uratowales tylek> do kiekrza a pozniej jade do przyjaciela i ide z nim na zakupy bo on nie ma pomyslu na prezenty ;)) wiec w domku pewnie bede po 23

11.12.2002
15:25
[27]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Holgi--> To jest Twoja decyzja , zalezy czy jestes sobie w stanie z tym poradzic i z tym zyc czy po prostu takiego czegos nie jestes w stanie znosic :-( Sytuacja jest nadwyraz glupia, wiec trzeba kilka rozwiazan obmyslec . Ale co poczynisz jestesmy z Toba :-) Ścierwopluj--> ta w ktorej bardziej odpowiada towarzystwo!

11.12.2002
15:26
[28]

ZeTkA [ ]

hmmm wroclaw mowisz oka zastanowimy sie nad tym wkoncu mieszka tam moj kochany kuzyneczek ;))

11.12.2002
15:27
smile
[29]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Zocha !!! Do wyra!!!

11.12.2002
15:30
[30]

ZeTkA [ ]

o nie teraz przegioles pale wrrrrrrrrrrrrrr wiesz ze nie lubie jak ktos na mnie wola zocha skopie ci jutro tylek n azajeciach wrrr albo znow poczujesz moje zabki wrrrrrrrrr

11.12.2002
15:32
[31]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

hehehe :-) No to mam przerabane :-/ A moge nie przyjsc???

11.12.2002
15:33
[32]

ZeTkA [ ]

to wtedy bede zmuszona przyjechac do ciebie ;))) i nie omieszkam poprosic tygryska o pomoc ;))

11.12.2002
15:35
smile
[33]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

ok musze spadac , bo kilka jeszcze rzeczy do zalatwienia przed zakonczeniem dnia handlowego czeka :-( Nie pisze do pozniej ale mam nadzieje ze tak sie stanie.

11.12.2002
15:35
[34]

MentoR [ Konsul ]

Idę załatwić jedną sprawę. Mam nadzieję, że jeszcze wpadnę póżniej:) SI JU !!!

11.12.2002
15:37
[35]

ZeTkA [ ]

nara kapuh do zobaczenia na leosiu ;)) a mozesz mi puscic gluchacza rano zebym sie obudzila na czas cio ?? prosze prosze prosze

11.12.2002
15:37
[36]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

zecia --- jak jestes chora to znikaj do łozka - Kłapouszek ma racje a jak jutro go bedziesz bila to najpierw dja mu buziaka ode mnie w czulko - oki?? Kłapouszku -- no wiec wlasnie dlatego mysle i mysle. juz kiedys "ktos" doniosl ze grywam w RPG i zrobil z tego sekte z praniem mozgu. najsmieszniejsze jest to ze takie "przypadki" maja miejsce jak umawiam sie na "piwo" ze swoim kumplem, z ktorym sie znamy od 23 lat. od roku jest facetem dziewczyny ode mnie z biura. ciekaw czyz nie????????????? ale ona wcale nie jest zazdrosna wiec mam wybor - albo kumpel albo praca. <tak mi ise teraz przynajmniej wydaje>

11.12.2002
15:37
[37]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Zetka --- nigdy nie spędzałem sylwestra poza Wrocławiem, więc nie umiem Ci powiedzieć, jak wrocławskie imprezy wypadają w porównaniu z np: poznańskimi. Zdarzyło mi się jednak odwiedzić parę klubów w Warszawie, gdzie mieszkałem u kuzyna przez 3 tygodnie 2 lata temu i moje miasto wypada pod tym względem znacznie lepiej - ludzie są znacznie bardziej kulturalni. Poza tym, zdarza mi się podczas wakacji wpadać czasem na jakąś imprezę w Zaskopanem, Jeleniej Górze, a w te wakacje nawet w Rzymie :-) ale w zasdzie nie umiem dokonać porównania

11.12.2002
15:39
[38]

Benedict [ Generaďż˝ ]

P.S. Oczywiście, odwiedzam zakopiańskie kluby, kiedy spędzam tam wakacje i mam wolny wieczór i nic innego do roboty, a nie kiedy najdzie mnie ochota

11.12.2002
15:43
[39]

ZeTkA [ ]

dobra holgan czolko kapuha bedzie jutro ucalowane a pozniej dostanei kopa w tylek ;)) bene hmm mi nie chodzi o jakas super imprezke z klasa mi chodzi tylko o super ludzi

11.12.2002
15:45
[40]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Hihihi to znowu ja ale już z domqn :). Zecia pamietamy pamiętamy i nie zapomnimy -wracaj szybko Kapuuuuuuhy jednak widze że zapoluje sobie na ciebuie w karcznie z tą rózgą :P I ciocia Rogue ci nawet nie pomoże. Holgi Teraz jesteś wśród swoich i powiem ci tyle - na następne 10 godzin PAL LICHO tą robote :).

11.12.2002
15:53
[41]

ZeTkA [ ]

cmokuow 102 lady '))) i ciesze sie bardzo ze ktos o mnie pamieta ;)) i kapuszkowi mocno po pupci przylej ta rozga bo mnie brzydko nazywa nio chlipp holgi bede trzymac kciuki z a ciebie no a teraz papa i cmokwo102 jak by co <jak by ktos sie chcial dowiediec czy zyje to info mozna dostac u kapuha ;)))> nio a teraz papa i cmokow102 czas pozwiedzac zamarzniety kiekrz moze juz powoli lyzwy wyciagne ;)) 3 2 1 fruuuuuu

11.12.2002
16:02
[42]

Szaman [ Legend ]

KaPuHy: Ziomalu, na emeryturze sie wyspisz!!!! ;PPPP Benedict: Ale wytlumacz mi, dlaczego NIE mozna tak postepowac? Ja wlasnie tak robie i nie widze w tym nic dziwnego - JEST zimno (tego nikt nie zaprzecza), wiec sie ubieram cieplo. Tym bardziej, ze nie jestem debilem i wiem, ze jezeli zaczne zgrywac twardziela i chodzic np. po treningu, kiedy jestem zgrzany, po 15 stopniowym mrozie, skonczy to sie w najlepszym przypadku ciezkim przeziebieniem. Ale w niczym nie zmienia to faktu, ze LUBIE kiedy jest zimno (dla wyjasnienia: -15 C to juz troche ZA zimno) i sie z tym nie kryje... ZeTkA: Ale prania nie robisz codziennie! ;))) Holgi: W dokonaniu ostatecznej decyzji nie moge Ci pomoc - nie bede udawal wszechwiedzacego, Ty znasz swoja szefowa i kolegow/kolerzanki z pracy najlepiej... Ale jezeli nie bedziesz w stanie dluzej wytrzymac nerwowo (oczekiwanie na egzekucje jest o wiele gorsze, od samej egzekucji), to nie sadze, zeby byl sens sie zameczac... :(

11.12.2002
16:07
[43]

Szaman [ Legend ]

Zapomnialem: Ananke, Tygrysku, KaPuHy & All Other RPGowcy: Dostalem na zjezdzie karty postaci do D&D, moge wiec zaczac tworzyc postaci dla zainteresowanych (nastepnym razem Gambit nie bedzie mial juz wyjscia i bedzie musial poprowadzic D&D... ;PPP). Chetnych prosze o kontakt. :)

11.12.2002
16:10
[44]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanqu --- najpierw musze ochlonac i na spokojnie sie zastanowic . a co do D&D - to ja jakas postac mam :-pppp tudziez bede miala :-)

11.12.2002
16:13
[45]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Szaman --- czy ja komukolwiek zabraniam jakiegokolwiek postępowania? To po pierwsze Piszesz, że lubisz, kiedy jest zimno. Samo słowo "lubić" jest jednak bardzo nieprecezyjne. Podejrzewam jednak, że nie chodzi o to, że lubisz oglądać lodowce na filmach. Zimno postrzega się dzięki zmysłowi termicznemu, podejrzewam więc, że lubisz ODCZUWAĆ, że jest ZIMNO. Czy tak? A skoro (jeśli przyjąłem dobre założenia) lubisz odczuwać, że jest zimno, to czemu ubierasz się ciepło, aby właśnie ciepło odczuwać, aby NIE CZUĆ ZIMNA ? A może tak: lubię, kiedy jest zimno, ale kiedy nie jest zimno mnie => lubię, kiedy innym jest zimno

11.12.2002
16:15
[46]

Benedict [ Generaďż˝ ]

a na chwilę obencą muszę kończyć pozdrawiam, do wieczora

11.12.2002
16:27
smile
[47]

Arahno [ Senator ]

Wtiam wszystkich serdecznie, przybywam do tej Karczmy tylko przejazdem, ale w jednym okreslonym celu. Mam do was wielka prosbe: czy moglby ktos zajrzec do watku nizej i ocenic text zamieszczony w ostatnim poscie tamze? Bylbym bardzo wdzieczny... Z gory dziekuje. Pozdrawiam, Arahno

11.12.2002
16:32
[48]

AnankE [ PZ ]

Szamanq---> aha! Więc Ty taki wstręciuch jesteś!!! ;-((((( <ciężka obraz mode on> Uniemożliwisz mi napad, żebym nie zrealizowała przypadkiem ucieczki do ciepłych krajów, ale jedyniesłuszną temperatura jest wedle Ciebie okolica 0 stopni! No ładnie. Powinniśmy żyć w osobnych ekosystemach oddzielonych jakąś ultrawytrzymałą taflą, przeźroczystą żeby mozna było się chociaż na siebie popatrzeć. ; / A skoro tak Ci "GORE" to jedź z nami. ; PPPPP A tak w ogóle to ładna sie ekipa ciepłolubów zebrała w Karczmie: Duszek, Puynny, Lady, Rouge, Piotrasq, Benedict, MentoR, ja (przepraszam tych, których pominęłam). Jestem z odkrycia tego faktu niezmiernie zadowolona. Jedziem do ciepłych krajów Waszmoście i Waszmość Panie/Panny! :-)))))))))))))))))) MentoR---> a nad czym dokładnie się zastanawiałeś a propos 1000 karczmy? :-) Holgi--> trzymam kciuki za Ciebie, a na Szefową zsyłam swoją specjalną klatwę klanową, a rykoszetem dostanie się wszystkim którzy z utajmieniem owego @ mieli cokolwiek wspólnego. : EEEEE btw nie krzycz na mnie, ale nie zdąrzyłam dzisiaj do banku (do śądu musiałam lecieć przed pracą), a w pracy siedzę do 17.00. Jutro bedzie bankowo. Przeplasiam... :-(

11.12.2002
16:39
[49]

AnankE [ PZ ]

ups orta walnęłam. : //// Benedict---> cała rzecz z odczuwaniem zimna u Szamana polega na tym, że Licz przy temperaturze 0 stopnia WCALE zimna NIE odczuwa, w przeciwieństwie do mnie na ten przykład. Czyli to co na nas jest zimnem dla zimnolubów niekoniecznie nim jest. Odzywają się dopiero wtedy kiedy słupek rtęci spada do poziomu, przy którym ja mam wrażenie, że tylko pozostaje mi sie do trumny położyć. Wtedy dopiero IM jest zimno. :-))))))

11.12.2002
16:44
[50]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

AnankE -- nie ma sprawy

11.12.2002
16:52
[51]

Szaman [ Legend ]

Holgi: Ja wrecz Cie zachecam do przemyslenia tego... nic na szybko i goraco... A ze masz postac, to ja wiem - w koncu Gambit o tym wspominal! :) Benedict: Nie zabraniasz, ale nazwales to "hipokryzja". A to cos znaczy. Nie wiem dlaczego zakladasz, ze "lubienie zimna", oznacza od razu masochstyczna i idiotyczna postawe chodzenia z gola dupa na mrozie! Skad Ci sie to wzielo??? "Zimno", jest zaprzeczeniem "goraca", a jak napisalem powyzej, goraca i upalow fizycznie nie toleruje, wiec kazdy stan nie-goraca, jest dla mnie akceptowalny. Dlaczego? Bo mi nie jest GORACO. A to w zadnym wypadku nie implikuje tego, ze lubie sie wychladzac. To, ze lubie nie odczuwac goraca, nie znaczy automatycznie, ze lubie odczuwac zimno. Ja lubie zimno jako takie, a nie jako stan wychlodzenia mojego organizmu to stanow niebezpiecznych dla zdrowia. Przyjmujac Twoja argumentacje: Jezeli lubisz jesc, to dlaczego nie jesz, az pekniesz z przejedzenia? Jezeli nie widzisz tej roznicy, to przepraszam, ale dlasza dyskusja nie ma sensu... A sugerowanie, jakobym czerpal radosc z tego, ze innym jest zimno, po prostu mnie obraza. Ananke: Slonko, no nie... przeciez pisalem, ze nie pozwole Wam uciec BEZE MNIE!!!!!! ;)))) Tylko o to mi chodzilo! :) btw. Co z postacia dla Ciebie? Robic?

11.12.2002
16:52
smile
[52]

Puynny [ Generaďż˝ ]

AnankE: to co robimy pierwsze? moją firmę? czy bank? Holgi: ja moge szefową "killim tu tajms" :))))))

11.12.2002
17:06
smile
[53]

AnankE [ PZ ]

Szamanq---> A! Czyli jedziesz ze mną w ciepłe strony. Jak miło! ; P :-))))))))))) Puynny---> wiesz, najpierw wydoimy Twoją firmę, bo się jej kuŹa twarz należy. W planie awaryjnym B bedzie NBP. ;-)))))) Holgi---> nie ma sparwy na klatwę czy na przeplasiam?! ;-) muszę zmykać, kolejny dyslektyk dzisiaj mnie czeka. Pa :-)

11.12.2002
17:16
[54]

Szaman [ Legend ]

Rothonie: Znalazlem ta linke, o ktora sie pytales (do mierzenia predkosci polaczen): Ananke: I znowu nie odpowiedzialas na moje pytanie... :(

11.12.2002
17:25
[55]

HAL9000 [ Konsul ]

Witam wszystkich! Jeeeeju... ja się wciąż nie moge przyzwyczaić.... miałem mówić, że te części szybko lecą, bo myślałem, że od moich odwiedzin minęła jedna częśc.... A tu patrze dokładniej... minęły dwie części..... Po prostu nie mogę sie pozbierać....

11.12.2002
17:31
smile
[56]

HAL9000 [ Konsul ]

ALe już koniec roztkliwiania się, "jak to szybko posty lecą" :) Chociaż muszę powiedzieć, że wolałem tą "wolniejszą" wersję Karczmy... teraz nie zawsze można wychwycić wątek dyskusji :)

11.12.2002
17:35
[57]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca na rozżarzone polana kilka sporych kawałków drewna... Żar rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Po chwili w palenisku znowu zaczyna trzaskać ogień...]

11.12.2002
17:36
[58]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Witam wszystkich bardzo serdecznie... Idę czytać zaległości, bo jak widzę jakieś spiski na mój temat za moimi plecami powstają....Ja wam dam...:))) Holgan --> Poczta odebrana ???

11.12.2002
17:40
[59]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam wieczorem. Strazsznie sie dzisiaj nabiegałem po Waiwe i jestem wykończony....

11.12.2002
17:45
[60]

HAL9000 [ Konsul ]

Oooo... Gambit... masz nowy obrazek :)

11.12.2002
17:55
smile
[61]

Gambit [ le Diable Blanc ]

HAL9000 --> Bo widzisz...ja mam wiele twarzy :)

11.12.2002
17:59
[62]

tygrysek [ behemot ]

istne piekło w pracy ... fuj ... dopiero śniadanie zjadłem :( kawy !! ciepła !! niech ktoś mnie przytuli :(

11.12.2002
18:00
[63]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Arahno--> W sprawie, w ktorej zabiera glos niejaka FoXXXMagda, ja nic nie powiem. Nie bede bral udzialu w dysputach, ktorych poziom ta osoba zaniza. Szkoda, o Stachurze w innym wypadku bym sobie pogadal :-) Szaman--> Dzieki, dzieki, super, ze pamietales :-)) (posluzy mi to do rozliczania moich adminow :-))))

11.12.2002
18:05
smile
[64]

Puynny [ Generaďż˝ ]

AnankE: okiej! (hyhyhy rozłorzę własną firmę :)))) NPB też (na szczęście mam pieniadze w nnym banku :))))) Tygrysie: Wysyłam Ci "mózgowo" ciepłą kawę do przytulania :))) może być?????

11.12.2002
18:11
[65]

Szaman [ Legend ]

Hal: Dzisiaj i tak jest spokoj i cisza... ;))) Gambit: Jakie spiski? Ale o so chozi? :) Shadow: A ja dzisiaj wypoczywam i robie porzadki w domu. Ale za to jutro mnie przegoni po miescie... oj przegoni... Tygrysku: Dla Ziomala wszystko! (ale z tym przytulaniem, to tak wiesz... dyskretnie... ;PPPP) Rothonie: Mam nadzieje, ze to ten... znalazlem go ukrytego gleboko w Ulubionych... :)

11.12.2002
18:13
[66]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szaman--> Dokladnie ten, ktory chcialem :-))

11.12.2002
18:16
smile
[67]

Pijus [ Legend ]

Witam nie bylo mnie callllleeee dwa dni. Wczoraj caly dzien zjezdzilem po Medievala. Ale dupa. W calej Warszawej nie ma:/ Nawet w empikach i innych megastorach:/ Dopiero gosc w ostatnim sklepie (po 4 h jezdzenia po wawie) usiwadomil mnie, ze bedzie w poniedzialek... Dzis zato dostalem potezny cios w szczeke i nie moge jesc:/ Ale zato moge pic, wiec zaraz spadam du pubu (bo i tak nie porysuje:) No i nie podobaja mi sie nowe bajery na forum...

11.12.2002
18:17
[68]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

tygrysiasty ---> <a co do przytulenia to looknij na gg w wolnej chwili> AnankE ---> na niepotrzebne przeprosiny :-) Gambit ---> tak... jak tylko sie pozbieram to odpisze - innym kolorkiem :-) Puynny ---> ale to nie jej wina <nie szefowej> Ale dziekuje Wszystkim za slowa otuchy

11.12.2002
18:19
[69]

HAL9000 [ Konsul ]

rothon ---> jeżeli mnie pamietałeś, to dzienki :) W końcu ze dwa lata już sie nie pokazywałem.... :)

11.12.2002
18:23
[70]

HAL9000 [ Konsul ]

Szamanq --> oświeć mnie, skąd ten cytat "Ale o so chozi?" Dzisiaj w szkole cała moja klasa tak się uprzykrzała, że słyszałem go setki razy i nie chciałem go nigdy więcej słyszeć... a tu wchodzę do Karczmy.... i słyszę od Szamana ten sam cytat.... to z jakiegoś filmu, czy jak???

11.12.2002
18:25
[71]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Zecia --> do Leona :-))) Holgi--> Jasne ze mam racje :-) Co do kumpla, to On moze byc nawet nieswiadomy ze jego kobita wyciaga informacje na Twoj temat, by je pozniej w perfidnym celu wykorzystac. Stanal pomiedzy mlotem a kowadlem i z cala pewnoscia oczka mu sie otworza pozniej... Z ta zazdroscia to chyba byla ironia - tak to rozumiem ( ;-) ) bo nie sadze zeby tej "kolezance" z pracy usmiechaly sie wasze spotkania - to nic ze sie znacie tyle lat ale i tak czuje tutaj niemily smrod zazdrosci. Decyzja trudna, ale konieczna :-(( Lady--> a za co chcesz mi pupe rozga zmaltretowac ?? a ja biedny osiol :-)) Ziomal--> wlasnie zrezygnowalem dzisiaj z zakupow (dluga historia) i sie wyspalem. Nie powiem zeby to mi na dobre wyszlo . Jestem tak zdechly i pomietolony, jak mala papierowa kuleczka zmieta i rzucona w kat :-)) Przespalem sie , wiec zostane przy 6 godzinnym systemie snu :-) Karty tez moge miec , ale poprosze - bo nie wiem czy beda takie same . AnankE--> zapomnialas o osobach o duzej tolerancji temperaturowej ;-PP Ja nie chce do cieplych krajow - ja chce norweskie fiordy !!!! (ale z Wami to wszedzie pojade )

11.12.2002
18:28
[72]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

właśnie zauwzyłem możliwość pisania kursywą itp W takim razie dobranoc!!

11.12.2002
18:28
[73]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Wyszło ;-)))))

11.12.2002
18:30
smile
[74]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Czesc Kapuszku :) przypominam o obiadku, chyba jednak przelozymy go na przyszly tydzien a po drodze zgarniemy pasiastego :) Witam karczme :)

11.12.2002
18:47
[75]

AnankE [ PZ ]

rothon---> no ja się o linka prosiłam i nic jak dotąd. ;-( Szamanq---> sorki Serduszko moje. Kiedy pisałam odp. to twojego posta nie było jeszcze, a potem już musiałam uciekać do obowiązków słuzbowych. Noooo... buzi, buzi, nie smutaj się! Plissss... <smutne oczeta mode on> :-) A w związku z postacią do D&D mam zapytanie. To mojej, u Gdańskich zrobionej cuś dolega, że trzeba ją wymieniać?! HAL---> karczmy lecą bo się karczmiane macki rozrastają i każdy chce choć słowko napisać. ;-) tygrysku---> no ja moge Cie przytulic, ale nie wiem za bardzo czy nie bedziesz uciekał z tego tytułu gdzie pieprz rośnie i czy po drodze od bardziej zainteresowanych osób nie dostanę po głowie, więc załużmy, że służę przytuleniem w ostateczności, co? ;-)))))))) Holgi---> skoro to nie wina szefowej to daj namiary na prawdziwych winowajców, bo już się klątwa kształtuje. :-) Kapuszq---> no bój się Satanka! Gdzie Ty chciałbyś o tej porze roku wybyć? Fiordy Norweskie??? <szybka ewakuacja mode on> ;-))))))))) Więc teraz to tylko ciepłe kraje wchodzą w grę. :-) idę łazanki robić, pa :-)

11.12.2002
18:51
smile
[76]

Arahno [ Senator ]

Rothon - - > 'Arahno--> W sprawie, w ktorej zabiera glos niejaka FoXXXMagda, ja nic nie powiem. Nie bede bral udzialu w dysputach, ktorych poziom ta osoba zaniza. Szkoda, o Stachurze w innym wypadku bym sobie pogadal' - - > Hmm... chyba jestem nie w temacie, bo nijak qmam o co chodzi. --' Coooz... mi prawde mowiac chodzilo tylko o kiklka opinii na temat textu ktory zamiescilem pozniej, nie musisz sie zbytnio mieszac w dyskusje..;)

11.12.2002
18:57
[77]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Eciu--> a wlasnie juz mialem numer przygotowany by sie umowic co do niedzieli :-( Ok - to na przyszly tydzien AnankeE-->Cieple flanelowe gacie i mozna jechac :-) Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak tam slicznie jest. A satanka sie nie boje bo to tez ziomal :-P

11.12.2002
18:58
smile
[78]

AnankE [ PZ ]

świetnie, kolejny ort dzisiaj! : /// Zwoje mózgowe zaczynają już mi zamarzać...

11.12.2002
18:59
[79]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Kapuszku---> w weekend mnie nie ma bo atakuje pewna jednostke plywajaca Lodzia zwana ;)))) ale chcetnie sie spotkam poczatek weekendu tylko musimy terminy zaklepac i to koniecznie :) Zrobie cos pysznego :) jakem Etka ;)))

11.12.2002
19:00
smile
[80]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Lazanki - a dasz sprobowac?? wnioskujac po pewnym obiadku to musza byc wysmienite:-) Ortami sie nie przejmuj - ja juz przestalem

11.12.2002
19:02
smile
[81]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Eciu--> Jasne ze cos pysznego :-) Miencho z łananasem bylo swietne :-) jaki ze mnie zarlok .... i zglodnialem przez ta dyskusje :-) ide pomarudzic w kuchni i zaraz wracam :-)

11.12.2002
19:02
smile
[82]

AnankE [ PZ ]

Kapuhy---> nie przeczę, że tam jest uroczo... jak się z Sahary 50 ciężarówek ciepełka przywiezie z sobą! ; P btw o "ziomalu" faktycznie zapomniałam. ;*)

11.12.2002
19:06
smile
[83]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Kapuhy---> obiecuje rewelacje :)))) ps. zaraz do Ciebie zadzwonie :) Ananke--> bledy sie zdarzaja kazdemu :)))

11.12.2002
19:08
[84]

Ścierwopluj [ Konsul ]

Co to Lazanki czy Lazanki się je?

11.12.2002
19:08
smile
[85]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

jak najbardziej sie je i jakie sa pyszne :)))

11.12.2002
19:15
[86]

Szaman [ Legend ]

Rothon: Czyli jednak trzymanie wszelkich mozliwych smieci w Ulubionych czasem sie przydaje! ;))) Pijusqu: No ladnie... Ladnie... Zobaczysz, kiedys tak dostaniesz, ze nie bedziesz mogl nawet pic! Zacznij chodzic na Aikido!!! ;PPPP Hal: Nie pamietam juz dokladnie, ale chyba zaporzyczylem go od znajomego, ktory tak zwykl mawiac... :) A skad on go znal, nie wiem... KaPuHy: 6 godzin? Ja dzisiaj spalem 10... ;PPP A i tak czuje sie zmechacony... :) Shadow: A ja tam to za wodotrysk uwazam! :) Dobranoc! Etka: Witaj! :) Ananke: <zmiekniecie pod smutnym wzrokiem mode on> Slonko, postac od Gambita jeszcze istnieje, ale ja np. skorzystalem z tego, ze mozna stworzyc nowa. W koncu kula sie trzy razy na cechy, a wtedy mozna ladne wyniki uzyskac! :)

11.12.2002
19:16
smile
[87]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

AnankE--> ale to by popsulo klimat ;-)) Ecia--> wierze :-) i czekam :-)

11.12.2002
19:18
smile
[88]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Ziomal--> ja 12 i dlatego marudze jak baba ;-PP

11.12.2002
19:22
smile
[89]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Pada propozycja z "Lion sleeps tonight" robimy hymn karczmiany i zespol "ich czworo" co wy na to??

11.12.2002
19:26
[90]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Holgi --> Jak najbardziej...nawet text znalazłem :)))) Spadam na wyścig ligowy NFS5...Wrócę później

11.12.2002
19:27
[91]

AnankE [ PZ ]

Ecia, Kapuhy---> widzicie mi się, że tak to ujmę z racji wykonywanej profesji, orty nie powinny zdarzać. :-) Kapuhy---> łazanki juz gotowe, ale nie mam Ci ich jak podesłać. Może zamiennie reflektujesz na stek z kangura w ostrym sosie serwowany z grillowanymi warzywami. ;-)))))))) -----> Ścierowpluj---> jak już Ecia napisała łazanki się je i to ze smakiem. :-) To nic innego jak makaron w formie kwadracików wymieszany z kapustą taką jak na bigos, no może mniej mięsną. Nie brzmi to może zbyt odkrywczo ale dobre jest. :-))))

11.12.2002
19:28
smile
[92]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gambit -- bombowo :-))) jeszcze tylko KaPuhY i Puynny do zespolu i ruszamy w trase :-ppp

11.12.2002
19:42
smile
[93]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

AnankE--> eee tam , nie pzejmuj sie :-) Stek sprobuje - i dziekuje :-) Hplgan--> melduje sie :-) do zespolu dolacze i zawodzic bede :-)

11.12.2002
19:44
[94]

AnankE [ PZ ]

Szamanq---> ufff... <rozweselenie w wyniku zmiękczenia mode on> W takim razie stwórz, a potem porównamy z tym co już jest. Przzy okazji przekonam się jakiej jakości rzuty mi zaserwujesz. ; P Kapuhy---> ależ dlaczego od razu popsuło?! Byłby pikny śródziemnomorski klimat na norweskich fiordach. Nie może być lepiej. ; P :-))))))) btw a propos żarcia: w ostateczności może być też Sałatka z wędzonego emu i chińskiego makaronu z pikantnym sosem. ;-) -------> łobzarłam się łazankoma <z akcentem na pierwszą sylabę!> :-)))))) a teraz idę kibicować "Chmurce" w zapowiadaniu ocieplenia. :-)

11.12.2002
19:48
smile
[95]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

AnankE --> Stek jest super ;-) a ta salatka z emu wglada jak Kuleczka ;-)))))))) a gdzie w tym klimacie piekne zielone drzewa, szczyty pokryte sniegiem, czapy lodowe... Niech bedzie srodziemnomorski , ale na chwilke ;-)

11.12.2002
19:58
[96]

Benedict [ Generaďż˝ ]

8 + 7 + 6 = 21 czy zakładam następną część?

11.12.2002
20:02
smile
[97]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Holguś: aummeee, aummaeee, aummaeee, aummaeee :)P A tak poza tym, to witam wszystkich po raz kolejny :)))) Tym razem z pracy :)))) Piwona poproszę :)))))

11.12.2002
20:14
[98]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Szaman ---> 16.02 "Ale w niczym nie zmienia to faktu, ze LUBIE kiedy jest zimno " 16.52 "A to w zadnym wypadku nie implikuje tego, ze lubie sie wychladzac. To, ze lubie nie odczuwac goraca, nie znaczy automatycznie, ze lubie odczuwac zimno. " jaka decyzja ostateczna? lubimy zimno, czy też TYLKO nie lubimy gorąca? "A sugerowanie, jakobym czerpal radosc z tego, ze innym jest zimno, po prostu mnie obraza. " - może powinienem powiedzieć na początku: ja wcale nie chcę się kłócić, nie chcę Cię obrażać czy cokolwiek innego - myślałem, że Ty to również traktujesz jako zwykłą grę w słówka - taka przynajmniej była moja intencja. I to ja wszystko biorę zbyt serio ;-))) Kapuhy ---> jeśli zabierzesz ze sobą do tych norwerskich fiordów dzisiejsze mrozy w naszej wspaniałej "kuricy, nie pticy" jak powiadają Rosjanie, to gotów jestem nawet kupić Ci bilet na rejs na pierwszym pokładzie :-)))) A że jest ślicznie - to na pewno ... na zdjęciach ! Ananke - może jutro "Chmurka" bardziej się zatroszczy o swych wiernych fanów ... Puynny ---> tradycyjne P.S. Jeśli nie chcesz mi wysyłać tych zdjęć, po prostu daj znać, ok?

11.12.2002
20:15
smile
[99]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Szaman: dzięki z piwko :)))) A o te foty, to do mnie mówiłeś? Czy czegoś nie doczytałem kiedyś? :))))

11.12.2002
20:17
smile
[100]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Puynny --- kto nie doczytał ten nie doczytał ;-)))

11.12.2002
20:19
[101]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Benedict: dla Ciebie ma Pell, już dzisiaj rano pisałem i mu posłałem:)

11.12.2002
20:20
[102]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Puynny --- dziękuję pięknie w takim razie założę część kolejną, nie masz nic naprzeciwko?

11.12.2002
20:21
smile
[103]

Puynny [ Generaďż˝ ]

a proszę Cię bardzo :))))

11.12.2002
20:24
[104]

Benedict [ Generaďż˝ ]

wyszło kilku karczemniaków spod stołu !!! następna część

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.