GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy byłbyś wstanie oddać życie za obronę polskiej flagi?

24.07.2009
13:28
smile
[1]

EG2009_136052471 [ Pretorianin ]

Czy byłbyś wstanie oddać życie za obronę polskiej flagi?

Czy byłbyś wstanie oddać życie za obronę polskiej flagi?

24.07.2009
13:29
[2]

° [ Imperator ]

Nie.

24.07.2009
13:30
[3]

kudlacevic [ Generaďż˝ ]

Nie. Ta flaga nie ma dla mnie żadnej większej wartości.

24.07.2009
13:31
[4]

-DrAGoN- [ Legionista ]

Nie

24.07.2009
13:31
[5]

ppaatt1 [ Trekker ]

Skąd mam wiedzieć? Takie decyzje się podejmuje w kilka chwil, teraz to sobie mogę tylko gdybać. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Halucyn?

Yeah dołączył guru.

24.07.2009
13:31
smile
[6]

kęsik [ Legend ]

Tak.

24.07.2009
13:31
[7]

Salado. [ Generaďż˝ ]

w dosłownym sensie czy to metafora bronienia ojczyzny>

w dosłownym sensie: nie, w przeciwnym przypadku tak.

24.07.2009
13:32
smile
[8]

Naznaczony* [ Pretorianin ]

Oczywiście że nie... wiem :)

Dokładnie tak jak w [5]

24.07.2009
13:33
smile
[9]

sto2003 [ Konsul ]

Falaga gówno znaczy jak i podziały państw i rządy w nich. To wszystko gówno znaczy, nie wiem kto jest na tyle głupi żeby ginąć lub mordować innych dla ...... dla czego lub raczej kogo własnie ? Dla filozofii o gówno znaczącym pojęciu "patryjotyzm" ?

24.07.2009
13:34
[10]

Deepdelver [ Legend ]

Tak, chętnie oddałbym życie kudlacevica za obronę polskiej flagi.

24.07.2009
13:35
[11]

fluXX [ Pretorianin ]

Nie.

24.07.2009
13:35
[12]

raziel88ck [ Legend ]

Nigdy...

24.07.2009
13:36
[13]

MasheronRychu [ Konsul ]

flagi? nie! panstwa? tez nie! jedynie walczylbym za tych ktorych kocham ;]

24.07.2009
13:36
[14]

Azerko [ Alone in the wild ]

nie ;]

24.07.2009
13:36
[15]

W_Z__ [ Generaďż˝ ]

To zależy od wielu czynników... trudno jest jednoznacznie stwierdzić, co by się zrobiło gdyby, bo w takiej sytuacji się nie znaleźliśmy.

Myślę, że gdybym przyszło mi teraz narażać życie dla tego symbolu, niestety raczej nie potrafiłabym się tak bardzo poświęcić.

24.07.2009
13:36
[16]

Negocjator [ wiosna ]

Tylko w Capture the flag.
;)

24.07.2009
13:37
[17]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Nie, wywiesi się nową ;)

24.07.2009
13:38
[18]

Jack6464 [ The Godfather ]

Nie odczuwam jakiejś specjalnej więzi z polską flagą. Jeśli miałbym walczyć na wojnie to tylko i wyłącznie za swoich bliskich, a nie w obronie polskich symboli.

24.07.2009
13:38
smile
[19]

Retox128 [ Konsul ]

Tak jak [9]

24.07.2009
13:40
[20]

Marcio [ Legend ]

Zdecydowanie nie.

24.07.2009
13:41
smile
[21]

Agent_007 [ Senator ]

Na 100% nie.

<- [17]

24.07.2009
13:43
[22]

gorn2500 [ Pretorianin ]

Nie flaga nic dla mnie nie znaczy

24.07.2009
13:44
[23]

darek_dragon [ 42 ]

W obecnych czasach pytanie takie jest puste. Jest bardzo mała szansa, że ktokolwiek z nas stanie przed takim wyborem.

Państwo Polskie trzeba kochać i szanować, ale nie ma sensu jechać gdzieś i dać się za nie zastrzelić :)

24.07.2009
13:44
[24]

pecet007 [ Fallout NV ]

oczywiście że nie, a samo pytanie głupie

24.07.2009
13:45
smile
[25]

Pirat099 [ Vito Scaletti ]

[17] Owned

24.07.2009
13:47
[26]

Maras2002 [ Konsul ]

Julian Tuwim - Do prostego człowieka
Wiekowy wiersz, ale jakże aktualny...

Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy "do ludności", "do żołnierzy"
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić "historyczną racją",
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę - bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab - kwiatami
Obrzucać zacznie "żołnierzyków". -
- O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z pannami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: "Broń na ramię!",
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
"Bujać - to my, panowie szlachta!"

24.07.2009
13:56
[27]

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

Nigdy.

24.07.2009
13:57
[28]

Mr_Baggins [ Legend ]

Swoje? Nie.

24.07.2009
13:58
[29]

Radin [ Konsul ]

Nie, to była by chyba najgłupsza śmierć :)

spoiler start
Halucyn, kupiłeś Encyklopedię gier?
spoiler stop

24.07.2009
13:59
[30]

Wuuuuf [ Generaďż˝ ]

Chyba nie

24.07.2009
14:00
[31]

PitbullHans [ Legend ]

Czy byłbyś wstanie oddać życie za obronę polskiej flagi?

Chyba kpisz.

24.07.2009
14:00
smile
[32]

Kub$ki [ Senator ]

Napiszę że tak ale jak by było gdy bym stał w obliczu takiej sytuacji to nie wiem

24.07.2009
14:03
smile
[33]

SzymX_09 [ Mr. Irony ]

Ile już tu było takich wątków..

24.07.2009
14:04
[34]

hoobsss [ Pretorianin ]

Nie oddałbym, bo patriotą jestem, ale tylko lokalnym

24.07.2009
14:07
smile
[35]

Zhar the Mad [ Konsul ]

oczywiscie, biore pod uwage ze gdybym w czasie wojny strzelal do swoich ( lepiej opowiedziec sie po mocniejszej druzynie ) mogloby sie zdarzyc ze nie unikne kuli. To znaczy ze bym zginal za ojczyzne ? Chyba tak... wiec tak zginalbym za ojczyzne.

24.07.2009
14:18
[36]

Pinokio21 [ Konsul ]

NIE. Jesli Polska bylaby w stanie wojny NA SWOIM TERYTORIUM lub grozilaby nam inwazja jak w 39, to pierwsze co robie to pakuje siebie i rodzine do samochodu i spierdalam do jakiejs Szwajcarii lub podobnego normalnego kraju. :-) Ewentualnie namawiam do tego samego przyjaciol - ale to juz ich brocha czy dadza sie zabic czy nie. :-)

24.07.2009
14:26
[37]

Broken_Heart [ Konsul ]

Nie. Uciekłbym pewnie za granicę. Nic mnie tutaj nie trzymie oprócz rodziny, przyjaciół itd.

24.07.2009
14:26
[38]

Rendar [ Srokaty Konik ]

Ja bym zrobił dokładnie tak jak Pinokio. Tylko jeszcze swojego konia bym zabrał :-)

24.07.2009
14:30
smile
[39]

Darth Father [ Chicago Blackhawks ]

Chętnie bym oddał życie Whezy-ego za obronę polskiej flagi
[17]

24.07.2009
14:30
[40]

Raziel [ Action Boy ]

patrząc na odpowiedzi niektórych trudno się dziwić, że z zaborami zmagaliśmy się ponad 120 lat. Wtedy byli pajace (i dosłownie i w przenośni) pokroju pinokia21 i teraz są.

co do tematu, zapewne chodzi o oddanie życia za Ojczyznę. To ciężki orzech do zgryzienia, teoretycznie tak, ale w praktyce dochodzi strach itp itd. więc koniec końców nie wiem jakbym się zachował w sytuacji zagrożenia dla kraju.

24.07.2009
14:34
[41]

polak111 [ Legend ]

Flagi jako przedmiotu? Nie.

24.07.2009
14:36
[42]

litlat [ (A)//(E) ]

za kawałek szmatki? c'mon...

24.07.2009
14:36
[43]

Naruto Fan PL [ Retired ]

(5)

24.07.2009
14:38
[44]

Mentor921 [ Konsul ]

''Czy byłbyś wstanie oddać życie za obronę polskiej flagi?'

spoiler start

Jebie cie ?

spoiler stop


24.07.2009
14:40
[45]

szarzasty [ Mork ]

teraz naprawde nie wiem - mam nadzieje ze tak

24.07.2009
14:43
[46]

Klaczki [ In Search Of Sunrise ]

Bardzo dużo zależy od okoliczności. Gdyby np. wschodni sąsiedzi zaczęli rościć jakieś prawa ziemi i włazić nam tu z butami, na pewno bym nie ustąpił :)

24.07.2009
14:48
[47]

ArtoseruS [ The Big Stone ]

Za flagę - szmatkę - nie. Za ojczyznę - nie wiem.

24.07.2009
14:50
[48]

Mercury Meltdown [ Pretorianin ]

Za flagę ?! W życiu ! w życiu nie oddam za to życia!
[17] ---> ja leżę

24.07.2009
14:59
smile
[49]

Gangstah [ Masz bober? ]

Nie !

24.07.2009
14:59
[50]

PanSmok [ Generaďż˝ ]

to zalezy kto bylby w nia owiniety...

24.07.2009
15:26
smile
[51]

K4B4N0s [ Filthy One ]

Ehh... Polacy...

24.07.2009
15:55
[52]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Nie nie jestem patriotą bo uważam takie podziały na narodowosci za głupote w najczystrzej postaci.

zwisa mi to czy mieszkam w polsce, niemczech itp. zycie jest za krótkie by ginac za głupie symbole i wymysły jaskiniowców.

24.07.2009
16:06
[53]

SzymX_09 [ Mr. Irony ]

Jedziemy do Gęstochowy ---> pomyśl sobie, że dzięki takim ludziom, którzy walczyli za jak to mówisz głupie symbole i wymysły jaskiniowców, żyjesz w wolnym kraju i nie musisz się obawiać wyjścia po 22 czy tego, że w sklepie zabraknie towaru.

Nie nie jestem patriotą bo uważam takie podziały na narodowosci za głupote w najczystrzej postaci.

Trzeba jakoś przecież rozróżnić Amerykanina od Rosjanina albo Niemca. W każdym kraju są różne kultury, prawa, języki itp.

Co kraj to obyczaj.

24.07.2009
16:14
[54]

los_hobbitos [ Rojiblanco ]

Nie da się inaczej odpowiedzieć na to pytanie inaczej niż: nie mam bladego pojęcia :) To czy oddać za coś życie, czy nie, jest decyzją chwili i dopóki nie znajdziemy się w krytycznej sytuacji, można sobie jedynie gdybać.

24.07.2009
16:16
smile
[55]

Qverty™ [ Legend ]

[52] Gdyby nie ci "jaskiniowcy" to mieszkałbyś dzisiaj w faszystowskich Niemczech albo w komunistycznej Rosji i byłbyś pomiatany jak śmieć. Nie znałbys nawet swojego języka. Zastanów się co ty pieprzysz bo mam wrażenie że pisząc coś wcale nie myslisz.

24.07.2009
16:19
[56]

Spycimir Haps [ Pretorianin ]

Tak, byłbym w stanie oddać życie w obronie flagi i Ojczyzny.

24.07.2009
16:20
[57]

Igierr [ Im God Of Rock ]

nie.

24.07.2009
16:21
[58]

Dupek. [ Pretorianin ]

Nie.

24.07.2009
16:24
[59]

COOLek [ Konsul ]

Nigdy, nie bede oddawal zycia za jakcihs kretynow na gorze, ktorzy dla wlasnych celow wysylaja ludzi na smierc.

24.07.2009
16:26
[60]

Kozi89 [ Legend ]

Za flagę jako przedmiot nie mam mowy. Niby po co? Ale jeśli pytasz o obronę ojczyzny to tak. Mógłbym.

24.07.2009
16:29
[61]

shadzahar [ Generaďż˝ ]

Qverty - jak to nie znałby swojego języka? Znałby przecież Niemiecki lub Rosyjski, bo byłby Niemcem lub Rosjaninem.

24.07.2009
16:29
[62]

Punk z Woodstocku [ Generaďż˝ ]

jak w [16]

24.07.2009
16:31
smile
[63]

Qverty™ [ Legend ]

Taaak. I tobie wszystko jedno czy jesteś Niemcem czy Rosjaninem? Naszym językiem jest język Polski a nie jakiś inny chciałem ci powiedzieć.

Co za ludzie...kompletny brak patriotyzmu. Tylko siedzieć przed kompem i się mądrować potrafia..

24.07.2009
16:33
[64]

alien75 [ Generaďż˝ ]

nigdy w życiu - i szkoda że jestem POLAKIEM

24.07.2009
16:33
[65]

ppaatt1 [ Trekker ]

to mieszkałbyś dzisiaj w faszystowskich Niemczech
Nigdy nie było faszystowskich Niemiec, były za to Nazistowskie tak w gwoli ścisłości.

24.07.2009
16:46
[66]

Pawlo94 [ Illusive Man ]

trudno jednoznacznie okreslic przeciez to jest impuls chwili wybucha wojna ialbo bronisz kraju albo nie mysle ze 90% ludzi na tym forum nie wie tak do konca jakby postapilo

24.07.2009
17:01
[67]

Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]

Taa... Jesli to am byc metaforyczne ujęcie ojczyzny, to... najpewniej nie. Niby polska kultura jest mi bliska, ale jeśli miałbym mozliwość wyprowadzic sie gdzies, gdzie będzie mi sie zylo lepiej, to bym się nei zastanawiał... Z czego wnioskuję, ze raczej nie ryzykowałbym zycia...


Czy byłbyś wstanie oddać życie za obronę polskiej flagi? - Herr Pietrus
24.07.2009
17:24
smile
[68]

Shilka the Red [ Ponury Grzybiarz ]

hehe to wy pewnie myslicie ze by sie was ktos pytal

wzial by nas aparat w tryby i na front hehe marzyciele:]

24.07.2009
17:26
[69]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Oczywiście.

24.07.2009
17:27
[70]

Loiosh [ Senator ]

Musze przyznac, ze jestem w szoku, z jaka latwoscia tyle osob odzegnuje sie od swojej ojczyzny. Naprawde, jeszcze jestem w stanie zrozumiec czysto teoretyczna sytuacje w ktorej to Polska jest agresorem, ale zakladajac, ze to my zostalibysmy zaatakowani fakt, ze tyle osob zdecydowaloby sie opuscic kraj w ktorym za ojczyzne gineli ich dziadowie, jest zatrwazajacy. Chyba, ze bycie tchorzem u niektorych jest akurat rodzinne.
Przykre, bo polityczny gnoj to jedno,a szacunek do ojczyzny - kultury i historii to drugie.

24.07.2009
17:32
[71]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Dla rodziny tak, dla wszystkich chyba nie... Nie wiem... Ale jak bym zobaczył, jak jakiś Niemiec depcze flagę polski, to chyba bym zajebał...

24.07.2009
17:47
[72]

HumanGhost [ Senator ]

W odpowiednich okolicznościach tak, np. zacina się włącznik czasowy bomby atomowej umieszczonej w stolicy wroga-agresora. Zostaje żeby zdetonować ręcznie.

Natomiast w ogromnej większości wypadków nie. Z prostego powodu - "póki my żyjemy..". Brzmi znajomo? No ja myślę.

24.07.2009
17:53
[73]

Radin [ Konsul ]

[72] Ciekawe kto montuje ręczne detonatory w bombach atomowych ;)

24.07.2009
17:54
smile
[74]

Gastovski [ Konsul ]

Zastanawiam się jakim trzeba być debilem, żeby zadawać takie pytanie na forum, gdzie królują nerdy i no-life'y? Przecież wiadomo, że mało kto z tego forum potrafi poza siedzeniem i pierdzeniem w stołek cokolwiek zrobić, a jednak zadaje się pytania o oddawanie życia.

A patrząc na wypowiedzi niektórych (np. _D_R_A_G_O_N_ czy też HumanGhost) uważam, że gry w za dużych dawkach naprawdę szkodzą.

A jeżeli chodzi o moje poglądy, to podzielam zdanie sto2003. Kraj, historia i "patryjotyzm" to wielkie gówno, nie warte nawet utraty zęba. Naprawdę, nie warto tracić życia w imię jakichś wartości, które tak naprawdę nie istnieją.

24.07.2009
17:56
smile
[75]

pooh_5 [ Czyste Rączki ]

[71]

A jak Burkińczyk to już nie?

24.07.2009
17:58
smile
[76]

Diobeuek [ Quid est veritas? ]

Nie będę się długo rozwodził bo myślę tak jak Loiosh [70]

24.07.2009
17:58
[77]

wilqu [ wilk medyczny ]

Ciężko powiedzieć, u mnie w rodzinie brali udział w wojnach.Gdybym skończył moje studia raczej poczuwałbym się żeby zostać i pomóc , źle bym się czuł spierdalając z kraju i zostawiając innych za plecami jak co poniektórzy nie czujący się nawet Polakiem.

24.07.2009
18:04
[78]

Tomcio xD [ Generaďż˝ ]

Teraz nie wiem jest to decyzja podejmowana w ciągu sekund w sytuacji często ekstremalnej w chwili obecniej nie umiem podjąć takiej decyzji

24.07.2009
18:05
[79]

Sc00®pY [ Loler ]

gastovski-no właśnie :D
co innego by było gdyby zamiast flagi polski zapytać niektórych o Gola

C o do pytania gdyby mieli zginąc moi bliscy to pewnie tak ale za całokształt,te bandę bezrobotnyc żuli na ulicach,łysoli ze swoimi JP itp raczej nie

24.07.2009
18:32
[80]

FunMen [ FunMan forever ]

Jeśli Polska jest agresorem- nie.
Jeśli Polska się broni - tak.

24.07.2009
18:33
[81]

pawloki [ Senator ]

nie

24.07.2009
19:04
[82]

HumanGhost [ Senator ]

[73] -->> Ale jakby montowali to sprawa byłaby prosta. ;D

24.07.2009
19:05
[83]

Yerten [ Pretorianin ]

FunMen - podzielam Twoje zdanie.

24.07.2009
19:10
[84]

Wiil.i.aM [ P! ]

Nie.

flagi? nie! panstwa? tez nie! jedynie walczylbym za tych ktorych kocham ;]

Identycznie ja.

24.07.2009
19:13
[85]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

A patrząc na wypowiedzi niektórych (np. _D_R_A_G_O_N_ czy też HumanGhost) uważam, że gry w za dużych dawkach naprawdę szkodzą.

To nie z żadnej gry. Może Ciebie by to nie ruszyło, ale mnie owszem.


A jak Burkińczyk to już nie?

Podałem taki przykład z wiadomych powodów :

24.07.2009
19:19
[86]

Trael [ Mr. Overkill ]

Podałem taki przykład z wiadomych powodów :

Tzn. jakich?

24.07.2009
19:23
[87]

klimson_ [ Ace of Spades ]

nie, nie mam za co kochać swojej ojczyzny, obojetne mi czy bede polakiem, niemcem czy nawet chińczykiem

24.07.2009
19:28
[88]

Pan_Śmierci [ Pretorianin ]

Nie

24.07.2009
19:34
[89]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Nie oddalbym zycia za ojczyzne, natomiast z przyjemnoscia pomoge to zrobic moim przeciwnikom.

24.07.2009
19:34
smile
[90]

bebzoon™ [ Pretorianin ]

debilnie skonstruowane pytanie - dobre na flama, przyznaję;

7/10 w chuoo/skali

24.07.2009
20:02
[91]

hipppciu [ For Teh Lulz ]

Nie, nie oddałby, gdyż nie czuję się patriotą.

24.07.2009
20:27
[92]

gandalf2007 [ Generaďż˝ ]

A czy polska flaga byłaby gotowa oddać zycie za moją obronę ?

24.07.2009
20:34
[93]

kong123 [ Legend ]

nie

24.07.2009
20:36
[94]

kubomił [ Legend ]

nie. tylko za tych których kocham :)

24.07.2009
20:40
smile
[95]

matis xardas [ Centurion ]

[5] dobrze gada skąd mamy to wiedzieć

24.07.2009
20:41
[96]

Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]

nie, to samo co napisał kubomił moge powiedziec.

24.07.2009
20:58
[97]

eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]

Temat niewątpliwie ciekawy, mający mimo wszystko więcej gałęzi..

Po wypowiedzi niektórych osób utwierdziłem się w przekonaniu, że w tym kraju lepiej nie będzie.
Wielu liczy na to, że z Polski zrodzi się druga Irlandia.
Niestety w głównej mierze zależy to od osób zamieszkujących dane państwo.
Owszem, całkiem sporo w tej kwestii do powiedzenia ma również rząd, jednak ten wszystkich spraw nie załatwi. Skoro ludzie wolą siedzieć na dupie, za 500zł zasiłku, niż za drugie tyle iść do pracy - jak ma być u nas lepiej?

Wracając do głównego wątku - nie wiem.
Nie wiem, czy bym był w stanie postawić swoje życie na tę szalę.
Nie wykluczam, ale też zdecydowanie nie wyrywam się z szeregu krzycząc "Polska".
Pewne jest jedno - gdybym musiał, nie opowiedziałbym się po stronie wroga (jak to niektórzy już wypisywali w tym wątku).

24.07.2009
20:58
[98]

Zingus123 [ Antyterrorysta ]

pff NIE jeszcze czego... ja chciałem się urodzić w Anglii :/

24.07.2009
21:09
[99]

MANOLITO [ Senator ]

wychodzi na to, że nasi przodkowie umierali na darmo, gineli w walce o ojczyznę lub w jej obronie, a ich potomkowie uwazają to za fanaberię, wielka szkoda, na całe szczęście nie bedziecie mieli wiele do gadania, jak będzie potrzeba to pójdziecie w kamasze, a jak będziecie odmawiać służby to do paki, albo kula w łeb.

24.07.2009
21:16
smile
[100]

zarith [ ]

niezłe szczęscie manolito

wracając do topicu, raczej nie. po pierwsze, flaga to kawałek materiału, a po drugie, miłosc musi byc wzajemna. obecną polskę definiuje obecna klasa polityczna a na tych to najchętniej sam bym napadł.

24.07.2009
21:16
smile
[101]

Teristek.v3 [ Pretorianin ]

Oczywiście że nie. Jeśli mam być szczery to w ogóle dumny z tego kraju, i często się za niego wstydzę. Poza tym teraz są inne czasy, więc na obecną chwilę chyba nikt by nie umierał w imię ojczyzny, no tzn. flagi i z pieśnią na ustach :P

24.07.2009
21:27
[102]

MANOLITO [ Senator ]

zarith, sam przecież widzisz, że za tych małolatów trzeba podejmować decyzjie, im więcej takiej postawy jak w tym wątku tym większa szansa na robienie za niewykwalifikowaną siłę roboczą w jakiejś czwartej rzeszy.

24.07.2009
21:28
[103]

zarith [ ]

e, ja tam uważam że jak sobie poscielisz tak się wyspisz.

24.07.2009
21:29
[104]

Devilyn [ Storm Detonation ]

Jeśli chodzi o ojczyzne (a nie flage dosłownie) to tak.

24.07.2009
21:30
[105]

Sage [ Arbiter Elegantiae ]

Flagi? Nie, na pewno nie. Kawałek materiału nie ma dla mnie aż takiej wartości. Życie to najcenniejszy dar.

24.07.2009
21:31
[106]

stalowe gacie [ Konsul ]

Sam nie wiem.

Wiem jedno. Na pewno mało który 18latek nie oddałby życia jak tamci z 39' nawet ci z bojówek narodowościowych.

24.07.2009
21:34
[107]

MANOLITO [ Senator ]

zarith, swego czasu widziałem wypowiedź jednego faceta który służył w okresie stanu wojennego, pytano go czy żołnierze strzelali by do cywili? a on odparł że oczywiście!, poziom świadomości patryjotycznej-politycznej tych młodych (głównie ze wsi) chłopaków był bliski zeru, zupełnie jak w tym wątku. Jak sam widzisz ich tylko można tylko wykorzystać, albo ktoś wykorzysta ich przeciwko nam ;)

24.07.2009
21:42
[108]

HumanGhost [ Senator ]

Naprawdę, nie warto tracić życia w imię jakichś wartości, które tak naprawdę nie istnieją.

Nie istnieją? Nasza historia to bujda? Nasz kraj to fikcja? Wymyśliliśmy sobie pariotyzm? I komu tu gry zaszkodziły...

Łatwo Ci przychodzi ocenianie ludzi, których nie znasz, o których nie masz zielonego pojęcia. Ludzi, wśród których niejeden byłby skłonny walczyć o wolność narodu, w tym i twoją. Nie oceniaj ludzi, którzy mogą się okazać lepsi od Ciebie. To, że Ty nie wyznajesz jakiejś wartości nie znaczy, że taka wartość jest niczym dla kogoś innego. Chcesz szacunku? Szanuj innych.

24.07.2009
21:44
[109]

zarith [ ]

hmmm. mamy więc zeznanie żołnierza lwp że nie miałby nic przeciwko temu aby stać się siepaczem reżimu. super. ale czy to cos udowadnia? naród to cos więcej niż polityczne granice, w naszym wypadku rozbiory udowodniły to znakomicie.

24.07.2009
21:47
smile
[110]

bebzoon™ [ Pretorianin ]

strzelacie z duyp = może najpierw zadający pytanie sie wypowie... poza tym forum to raczej zwyczaj, inaczej pytanie powinno byc banowane...

24.07.2009
21:49
[111]

Sc00®pY [ Loler ]

przestancie już wychwalać naszych przodków musieli walczyć,kazano im,przeciez innego wyboru nie mieli stojąc na drodze wrogowi.zresztą dawna i współczesna polska to dwie różne rzeczy,za tą nie warto ginąć

24.07.2009
21:50
[112]

HumanGhost [ Senator ]

Nie warto ginać? Życie jest zawsze wiecej warte niż śmierć, więc takie stwierdzenie jest bez sensu. Na wojnie nie chodzi o to, aby zginąć za ojczyznę. Chodzi o to, aby dupek po drugiej stronie zginął za swoją. I tyle.

24.07.2009
21:54
smile
[113]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Co za oburzenie no patrzcie

niech ktoś udowodni mi z was cwaniaczki że nie mam racji

dla mnie idiotami sa ci którzy gineli za kawałek ziemi któremu jakis wczesniejszy xxxxx dał jakas nazwę.

a wojny skad sie wzięły? prawie wszystkie wojny no prócz religijnych to własnie wina takiego podziału naszej planety.

wielu ludzi oddałoby zycię za ojczyznę a nie oddałoby go za innego człowieka niestety.

bo co to ojczyzna? pusta nazwa nadana kawałkowi gruntu a wojny to zabawy nie inteligentnych ludzi w wojnę ludzie powinni wyrosnąc już z zamiłowania do podziałów.

a kulture mam gdzies to jest moje krótkie zycie i nikt nie bedzie mi rozkazywał w sferze religijnej co niestety ciagle się dzieje w Polsce ani pogladowej.mam własny system wartosci i nie licza się dla mnie takie wartości ustalone przez przodków.

[52] Gdyby nie ci "jaskiniowcy" to mieszkałbyś dzisiaj w faszystowskich Niemczech albo w komunistycznej Rosji i byłbyś pomiatany jak śmieć. Nie znałbys nawet swojego języka. Zastanów się co ty pieprzysz bo mam wrażenie że pisząc coś wcale nie myslisz.

tak a gdyby nie podział ziemii na kraje i rasy nie mielibyśmy w historii holocaustu, rzezi woli, treblinki, pacyfikacji getta,rzezi w ruandzie, masakry w srebrenicy itp.

24.07.2009
21:55
[114]

wilqu [ wilk medyczny ]

Sroopy -> Pojedz sobie na Ukrainę, tam to dopiero jest za co walczyc
Jedziem -> smutne jest to że ludzie którzy ginęli za ten kraj są według ciebie idiotami, poglądy poglądami ale trochę szacunku

24.07.2009
21:55
[115]

eros [ Senator ]

To jeden z tych watkow, ktore lepiej czytac, a szkoda zdrowia na wlaczanie sie w dyskusje.

Flaga to tylko kawal szmaty? O symbolice slyszeli?

24.07.2009
21:58
[116]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

Odpowiadając na pytanie wyżej:
Nie - wolałbym, żeby to mój przeciwnik oddał życie za swoją.

24.07.2009
22:00
[117]

HumanGhost [ Senator ]

tak a gdyby nie podział ziemii na kraje i rasy nie mielibyśmy w historii holocaustu, rzezi woli, treblinki, pacyfikacji getta,rzezi w ruandzie, masakry w srebrenicy itp.

Pewnie, że mielibyśmy. Tylko miałoby to inne nazwy, np. rzeź wackowej rodziny przez kowalskich lub pacyfikacja obejścia Mullera albo masakra na polu Grigorija.
Wojna wpisana jest w historię ludzkości i w naturę człowieka. Podobnie jak i każdego innego drapieżnika w świecie zwierząt. Co Ty, chciałbyś żebyśmy byli jak Ci z "Equlibrium"? Bez uczuć?

Poza tym wojna jest motorem postępu cywilizacyjnego. Gdyby nie wojna to nie miałbys w domu kuchenki elektrycznej, o mikrofalówce nie wspominając. Jeździłbyś wozem zaprzęgniętym w konie a grał w klasy zamiast na kompie.

24.07.2009
22:01
[118]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

nie są idiotami.

to co zrobili to dla mnie idiotyzm.

gdyby teraz ktos na nas napadł tez bym walczył ale nie w imię ojczyzny lecz swojej rodziny.

mieli wybór? wybuchła wojna, to zostali powołani do walki i gieli.

a jeśli ktos poswieca zycie dla kawałka gruntu to tak dla mnie to wtedy kompletny idiota.

human --- rzez wackowej rodziny raczej nie pochłoneła by 6 000 000 istnien nie?

human ---- nie rozumiesz , walczyłbym no właśnie w obronie rodziny jej mienia nie ojczyzny.

24.07.2009
22:02
[119]

HumanGhost [ Senator ]

a jeśli ktos poswieca zycie dla kawałka gruntu to tak dla mnie to wtedy kompletny idiota.

No tak, bo twoja rodzina to pewnie gruntu do mieszkania nie potrzebuje. Szybują w przestworzach..

human --- rzez wackowej rodziny raczej nie pochłoneła by 6 000 000 istnien nie?

A czy bez ukształtowania sie państwowości ludzkość miałaby szansę liczyć chociażby te 6 mln? Szczerze wątpię.
Żyliby tylko najsilniejsi i to tylko do momentu aż spotkaliby jeszcze silniejszych. Bez państwa i ram prawnych powyżynalibyśmy się zanim na dobre wkroczylibyśmy w ramy cywilizacyjne. Taka prawda. Taka natura.

human ---- nie rozumiesz , walczyłbym no właśnie w obronie rodziny jej mienia nie ojczyzny.

A to mienie to jakies oderwane od rzeczywistości czy jednak w ramach jakiegoś państwa funkcjonuje? Myslisz, że ilu w historii oddało życie szczerze i wyłącznie za ojczyznę i górnolotne przekonania? Garstka. Większość walczyła o siebie, o rodzinę, o kawałek wolnej dla siebie ziemii. Historia nazywa to walką o ojczyznę, bo walczył naród. Każdy człowiek o swój kawałek ziemii, o swoją rodzinę. Ale wszyscy razem o naród, o ojczyznę.

24.07.2009
22:23
[120]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

A to mienie to jakies oderwane od rzeczywistości czy jednak w ramach jakiegoś państwa funkcjonuje? Myslisz, że ilu w historii oddało życie szczerze i wyłącznie za ojczyznę i górnolotne przekonania? Garstka. Większość walczyła o siebie, o rodzinę, o kawałek wolnej dla siebie ziemii. Historia nazywa to walką o ojczyznę, bo walczył naród. Każdy człowiek o swój kawałek ziemii, o swoją rodzinę. Ale wszyscy razem o naród, o ojczyznę.

no własnie takie postepowanie popieram.

napisałem tylko ze smierc za puste słowo ojczyzna nazwa kraju to idiotyzm i właśnie ta garstka to głupcy.

zycie jest wazniejsze od symboli.

24.07.2009
22:29
smile
[121]

zarith [ ]

Żyliby tylko najsilniejsi i to tylko do momentu aż spotkaliby jeszcze silniejszych.

i tak jest nadal, tyle że miejsce jednostek zajęły grupy.

Bez państwa i ram prawnych powyżynalibyśmy się zanim na dobre wkroczylibyśmy w ramy cywilizacyjne. Taka prawda. Taka natura.

jak to mówią, sa trzy prawdy: swięta prawda, prawda i gówno prawda. dowód że twoja zalicza się do trzeciej kategorii jest wyjątkowo prosty - nie wyrżnęlibysmy się zanim nie wkroczylibysmy w ramy cywilizacyjne, ponieważ nie wyrżnęlismy się zanim w nie nie wkroczylismy.

A to mienie to jakies oderwane od rzeczywistości czy jednak w ramach jakiegoś państwa funkcjonuje? Myslisz, że ilu w historii oddało życie szczerze i wyłącznie za ojczyznę i górnolotne przekonania? Garstka. Większość walczyła o siebie, o rodzinę, o kawałek wolnej dla siebie ziemii.


państwo to nie jedyna obowiązująca rzeczywistosc, spójrz chociażby na współczesne 'zaibatsu', ogólnoswiatowe megakorporacjez jednej strony a reżim czerwonych khmerów z drugiej. jesli zas chodzi o powody ludzi do tego aby pojechac na wojne większosc z nich znakomicie tłumaczy taka fajna szanta 'marynarze floty wojennej'

manolito - gwoli wyjasnienia do ostatniego posta dodam, że ja osobiscie uważam że 95% ludzkich mysli jest zaprogramowane przez czynniki zewnetrzne, wychowanie, wykształcenie, otoczenie i tak dalej. również patriotyzm i również bezrefleksyjne słuchanie rozkazów. w swej istocie tak zwany naród to po prostu zbiór ludzi połączony wspólnymi interesami, a takie słowa jak ojczyzna wyjątkowo niejasne - żołnierze niemieccy w '39 też o nią walczyli.

24.07.2009
22:34
[122]

ppaatt1 [ Trekker ]

żołnierze niemieccy w '39 też o nią walczyli.
Bo każdy żołnierz walczy o kraj (i walczy w imieniu kraju, jeśli go zabiją to zginął za swój kraj). Problem nie leży w tym że ludzie tworzą podziały, a w tym że ludzie nie są tacy sami. Przez to że każdy jest inny każdy ma inne zdanie. Z jednej strony dobre, ale z drugiej może tworzyć konflikty. Jeden chce dyktatury inny demokracji.

24.07.2009
22:58
[123]

MANOLITO [ Senator ]

zarith,


mniej więcej 8 minuta

a poza tym w czasach zaborów, podstawowa masa społeczeństwa, czyli chłopstwo miało państwo poniżej "krzyża", tak jak w tym wątku. Oczywiście że patryjotyzm wynika z pewnej formy "indoktrynacji" tak jak każdy rodzaj wychowania, co nie zmienia faktu, że jest przydatny społeczeństwu, scala go, utwardza na czynniki zewnętrzne itd.

24.07.2009
23:36
[124]

klimson_ [ Ace of Spades ]

piszecie ze pod zaborem nie znałbym polskiego języka, kultury i historii.

pytam no i co z tego? znałbym inną
czy ci, którzy nie znają polskiego, a znają niemiecki, austriacki czy jakikolwiek inny są gorsi? czy cos tracą? według mnie nie

24.07.2009
23:42
[125]

ppaatt1 [ Trekker ]

klimson_ --> A co jeśli ktoś by Twoją rodziną i Ciebie gnębił ponieważ jesteś Słowianinem? Myślisz że mało fanatyków? A co jeśli terytoria podbite miały by być wielką fabryką pracująca dla innego państwa. Byś harował po kilkanaście godzin? Oczywiście to są skrajne przypadki, ale wystarczy aby szaleniec doszedł do władzy i wielki brat z zza oceanu nie pomoże.

24.07.2009
23:44
smile
[126]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

Za zwykła polską flagę których jest mnóstwo?? NIE!

24.07.2009
23:47
[127]

MANOLITO [ Senator ]

klimson, jeśli pod okupacją jest tak fajnie, to ciekawe dlaczego wcześniej czy później wszyscy wołają za wolnością?

24.07.2009
23:48
[128]

klimson_ [ Ace of Spades ]

ppaatt1-->

nie te czasy, dziś nikt by mnie do niewolniczej pracy nie zagonił ( no chyba, ze Chiny), ale jakby rządzić Polską miał taki Saddam to oczywiste, ze wolałbym amerykanów

MANOLITO--> nie mam pojęcia, może z przyzwyczajenia... wydaje mi sie, ze wcześniej czy później wołać by przestali, a wiele istanień ludzkich było by uratowane

24.07.2009
23:58
[129]

davhend [ Trophy Hunter ]

Zależy od punktu widzenia. Za samą flagę nie, ale w obronie ojczyzny, czyli wliczają się tutaj ludzie na którym mi zależy, to tak.

Na pewno za miłość bym oddał.

24.07.2009
23:59
[130]

witczykk [ Centurion ]

Jeśli miałoby to uratować Polskę - bez wątpienia bym się poświęcił.

25.07.2009
00:04
[131]

MANOLITO [ Senator ]

klimson, widać że nie masz bladego pojęcia o historii, nie nie chodzi o przywyczajenie, ale o to że jak ktoś zajmuje jakąś połać czyjegoś kraju, lub cały kraj to nie robi tego w sposób pokojowy i w interesie podbijanego kraju, zwykle towarzyszy temu przemoc ,szantarz i dyskryminacja w imię własnego egoizmu którego celem jest zmarginalizowanie i wykorzystanie nowego terenu nie dla miejscowych, a swoich, kosztem tych pierwszych. Po prostu nowi władcy nie pozwolą ci zapomnieć kim jesteś.

25.07.2009
00:11
[132]

klimson_ [ Ace of Spades ]

nie jestem pewien jak to wygląda na dłuższą metę

25.07.2009
00:13
[133]

Kazio5 [ Kazimierz Pionty ]

Nie.

25.07.2009
00:15
[134]

MANOLITO [ Senator ]

klimson, jak nie wiesz jak to wygląda na dłuższą metę, to przyjżyj sie mapie europy i przypomnij sobie ile było wojen do tej pory i jak to dziwnym trafem granice zawsze wcześniej czy później układają sie w etniczny deseń.

25.07.2009
00:20
[135]

klimson_ [ Ace of Spades ]

ok, w sumie to prawie mnie przekonałeś, ale dalej mam wątpliwości

i swojego życia bym nie oddał

wychodzi na to, ze trzeba walczyć nie o język, kulturę i historie, ale ze strachu przed prześladowaniami i uciskiem

25.07.2009
00:23
smile
[136]

mineral [ Senator ]

Kosmopolici się znaleźli, jak nie czujecie się Polakami i nie zamierzacie bronić ojczyzny to kto was tu kurwa trzyma? Wypierdalać.

25.07.2009
00:50
[137]

Koksik590 [ Konsul ]

dla flagi tak ale nie polskiej hehe żart :) dla flagi napewno nie ale dla kraju może

25.07.2009
00:56
smile
[138]

Beret z antenką [ Konsul ]

mineral---Opanuj się, tak?

tak poza tym to w co grasz drogi chłopcze?

25.07.2009
01:10
smile
[139]

chop [ smiech to zdrowie ]

Jestem patriotą.Oczywiście,że nie.Znaczy się tak:)

25.07.2009
01:30
[140]

PrEd4ToR [ ››LifeWire‹‹ ]

nie

25.07.2009
10:31
[141]

WrednySierściuch [ Konsul ]

w życiu. Co więcej nie wydałbym 5 pln by tę flagę kupić.

Kosmopolici się znaleźli, jak nie czujecie się Polakami i nie zamierzacie bronić ojczyzny to kto was tu kurwa trzyma?

no jakos się nie czuję. Ale ponieważ ty nie jesteś Europejczykiem to proszę opuść teren EU

I nie,nie mam zamiaru bronić ciebie , twojej rodziny i twoich dzieci, bo niby dlaczego miałbym to robić?

25.07.2009
11:00
[142]

Salado. [ Generaďż˝ ]

wychodzi na to, ze trzeba walczyć nie o język, kulturę i historie, ale ze strachu przed prześladowaniami i uciskiem

w dużej części z powodu takiego myślenia Szwedom w XVII wieku udało się zająć bez kiwnięcia palcem pół Polski, gdyż jedyne co chcieli to zmiany króla na szwedzkiego i wcielenia Polski do Szwecji (ktoś obeznany z historią niechaj mnie poprawi jeśli coś przeinaczyłem)

jak się skończyło, wiadomo - Polska totalnie rozkradziona i wyniszczona

zakładając jednak, że istotnie żadnych represji by nie było, smutne jest, tak wiele osób choćby z tego wątku dołączyłoby do galerii tchórzy i kolaborantów, gdyż obojętna jest im narodowość i Polska nic dla nich nie znaczy

25.07.2009
11:04
smile
[143]

szarzasty [ Mork ]

Ale ponieważ ty nie jesteś Europejczykiem to proszę opuść teren EU


rotfl - a kim niby jest jak nie Europejczykiem?! azjata?

25.07.2009
11:09
[144]

WrednySierściuch [ Konsul ]

ależ Salado, od razu takie brzydkie słowa. Ty jesteś patriotą, a ja wprost przeciwnie. Nie potrafisz tego zrozumieć? Daj mi jeden dobry powód dlaczego miałbym poświęcać życie dla dobra kraju?

Szarzasty-on jest POLAKIEM
zresztą znam kilku azjatów polaków, więc raczej się mylisz ;)

25.07.2009
11:09
[145]

Devorels [ Rock Star ]

flagi nie

25.07.2009
11:13
[146]

Gruby Misiek [ Pretorianin ]

Pytanie czy ojczyznę tworzą żywi czy martwi. Bo jak żywi to jaki sens umierać. Moim zdaniem życie to największa wartość i tylko za nie można walczyć.

25.07.2009
11:14
[147]

MANOLITO [ Senator ]

wrednysierściuch, a jak przyjdą do twojego domu, będa chcieli zarżnąć twoje dzieci, zgwałcić żonę, a tobie walnąć w łeb, to sam sobie poradzisz? nie będziesz potrzebował pomocy? nie będziesz miał żalu do sąsiadów że nie kiwneli palcem?


Czy byłbyś wstanie oddać życie za obronę polskiej flagi? - MANOLITO
25.07.2009
11:17
smile
[148]

Cytryniak [ Konsul ]

Gdyby mój kolega by ją opluł lub zesrał się na nią to bym my przywalił ale jakby jacyś wrogowie wdarli się do państwa palili flagi itp. a ja bym nie był sam w walce przeciw nim to też bym walczył :D
edit : Jak by była wojna to też bym walczył w obronie państwa oczywiście bym musiał mieć jakąś broń np. AK-47 bo z siekierą bym nie wyszedł do walki :(

25.07.2009
11:19
smile
[149]

twostupiddogs [ Senator ]

Oczywiście, na każde wezwanie gotów jestem wyjąc pepeszę spod łóżka i wyruszyć na Reichstag.

25.07.2009
11:20
[150]

HoMeR [ Man with dragonov ]

tak jak [7]

25.07.2009
11:21
smile
[151]

Grooby_BCN [ Konsul ]

Tak jak w [9] i [74]

25.07.2009
11:23
[152]

Cytryniak [ Konsul ]

Grooby_BCN -> To jak flaga Polska gówno dla ciebie znaczy i państwo to wyjedz do Ameryki może tam znajdziesz lepszą flagę :(

25.07.2009
11:25
smile
[153]

Cytryniak [ Konsul ]

!!!
I tyle powiem !

25.07.2009
11:26
[154]

WrednySierściuch [ Konsul ]

Manolito -ale kto wnerwieni forumowicze? Bo wrogą armię to zawczasu wypatrzę.
prewencyjnie nie mam żony ani dzieci, i odłożone na bilet do Szwajcarii. Zresztą argument *zrób to dla dzieci* jest mocno przereklamowany
i nie nie będę miał do nich żalu , bo tego od nich nie oczekuję. Równie dobrze mogli by uzbroić się w szabelki i atakować czołgi

Cytryniak, ja też tak potafię

25.07.2009
11:34
smile
[155]

Cytryniak [ Konsul ]

Co to ma być Oda do radości haha :D Schowaj się z tym Oda nie ma szans z Rotą !

Zobacz jak ci ludzie oddawali życie za Polskę

25.07.2009
11:39
[156]

MANOLITO [ Senator ]

wrednysierściuch, bredzisz dzieciaku, jak jakiś sołdat będzie wypruwał flaki twoim bliskim, zaśpiewasz inaczej, jeśli jednak nadal będziesz obstawał przy swoim to nie zasługujesz na to by ktoś stawał w twojej obronie.

25.07.2009
11:39
smile
[157]

Cytryniak [ Konsul ]

---------->
MANOLITO -> Masz rację !


Czy byłbyś wstanie oddać życie za obronę polskiej flagi? - Cytryniak
25.07.2009
11:51
[158]

WrednySierściuch [ Konsul ]

MAnolito ale ja nie twierdzę że nie będę bronił osób które mi są drogie.
Tylko że jakoś twierdzenie że naród to wielka rodzina do mnie nie przemawia. I wyobraż sobie nie jestem dzieciakiem

zresztą nie widzę problemu by rodzinę zabrać na emigrację ze sobą

ps. dalej nie podałeś argumentu dlaczego mam bronić ciebie, kaczki i Ryżyka? Bo chyba masz taki argument? Oczywiście inny niż *bo JA tak powiedziałem*

25.07.2009
11:59
[159]

MANOLITO [ Senator ]

wrednysierściuch, to się nazywa empatia, jesli nei rusza cie że drugiemu człowiekowi dzieje się krzywda, to chyba jesteś jej pozbawiony.

25.07.2009
12:03
smile
[160]

Cytryniak [ Konsul ]


Wszystko przez jednego człowieka ;(
Wy na pewno byście też tak walczyli za Polskę jak by wam przyszło żyć w tamtych czasach :)


Czy byłbyś wstanie oddać życie za obronę polskiej flagi? - Cytryniak
25.07.2009
12:05
smile
[161]

Mac94 [ TF2 Player ]

Flagi? Nie. W sensie jeśli by ktoś porwał flagę polski na moich oczach to możliwe ze bym mu wpier***** ale jeśli miałbym szanse w walce...Ale za kraj w jakichś honorowych okolicznościach na wojnie (typu musiałbym bronic jakiegoś miejsca xD) to tak ale starałbym się jak najbardziej żebym nie musiał tego robić..; P

Cytryniak ----> Co masz na myśli? Wiesz to ze ktoś dostanie kulkę bo będzie na polu bitwy nie znaczy ze coś zrobił... Co innego czy bym mógł zabić za ojczyznę. Na wojnie - tak.

25.07.2009
12:07
[162]

WrednySierściuch [ Konsul ]


mogę w try miga udowodnić to samo o tobie. Współczujesz biednym murzyniątkom w Afryce, które w wieku 13 lat są rekrutowane do obrony ojczyzny, przed sobie podobnymi, przez osoby podobne do ciebie? Nie?
A ja mam niby współczuć tylko moim tak zwanym rodakom? Dlatego że w dzieciństwie wbili mi stereotyp że naród to wielka rodzina , a największy honor to umrzeć za Ojczyznę?

z Wikipedii Empatia Psychologowie zastanawiali się skąd bierze się uczucie empatii i dlaczego niektórzy ludzie są go pozbawieni. Empatia jest jednym z najsilniejszych hamulców zachowań agresywnych, więc jest to także pytanie istotne z punktu widzenia inżynierii społecznej.

empatii to ja mam aż zanadto, dlatego nie jestem agresywny jak co po niektórzy

ps. a słyszałeś o takich ideach jak pacyfizm?

25.07.2009
12:08
smile
[163]

Cytryniak [ Konsul ]

Czyli np. Mac94 wolisz żeby inni odwalali cała robotę ......

25.07.2009
12:12
smile
[164]

Cytryniak [ Konsul ]

Tak umrzeć za Ojczyznę to wielki honor ponieważ masz świadomość że inni ludzie przeżyją tylko dzięki twojemu poświęceniu ...


I co z tego że są podobni jak nie są np. Polakami jak ja i napadają na moją Ojczyznę wybijając innych niewinnych ludzi ;(

25.07.2009
14:34
[165]

MANOLITO [ Senator ]

wrednysierściuch "w psychologii zdolność odczuwania stanów psychicznych innych istot (empatia emocjonalna), umiejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość" tym jest przedewszystkim empatia, po drugie, co ma wspólnego rekrutacja 13 letnich murzyniątek do armii z obroną naszej ojczyzny? po trzecie świadkowie jehowy też byli pacyfistami i wiele im to nie pomagało przed wsadzeniem do obozów koncentracyjnych, poza tym pacyfiści nie zapewnią ci bezpieczeństwa.

właściwie nie wiem po co ja się produkuje, ledwie 60lat temu nasz naród stał na krawędzi fizycznej eksterminacji, i jeszcze trzeba niektórym tłumaczyć, że poświęcenie naszych przodków miało sens, to jest normalnie porażające, gdyby nie oni, to teraz gamonie, byście służyli jako niewolnicy, albo zwyczajnie byście nie istnieli!.

25.07.2009
14:40
[166]

ZziutekK [ Centurion ]

Za flagę nie.

25.07.2009
14:44
[167]

ppaatt1 [ Trekker ]

Chciałbym niektórym jeszcze przypomnieć co się stało z Chińczykami gdy Japońcy zaatakowali ich kraj w latach 30. Masakry ludności cywilnej, zabawy w zabijanie, masowe gwałty(Sowieci też od tych nie stronili podbijając wrogie terytoria). Po za sytuacją w Chinach wysiedlenia, zsyłanie na Sybir, niemożność zajmowania wyższych stanowisk i takie tam.

a słyszałeś o takich ideach jak pacyfizm?
Jak pisałem wcześniej, pacyfizm ok, ale nikt Ciebie się nie będzie pytał o to kim jesteś gdy będzie chciał wyrżnąć ciebie i twoje miasto. Największym problemem jest to że ktoś myśli inaczej niż Ty. Ty chcesz pacyfizmu, ale nic nie zrobisz jak ktoś będzie chciał wojny i najedzie jakieś państwo. Gdzie byli pacyfiści gdy Ruscy najechali na Gruzję? Gdzie byli pacyfiści gdy Amerykańce wkroczyli do Iraku czy Wietnamu? Protestowali na ulicach, coś większego to dało? Te wojny dalej trwały, a żołnierze ginęli. Dopóki system rządów się nie zmieni na lepszy (a takiego jeszcze nie wynaleziono) zawsze będą wojny bo komuś coś się nie będzie podobać. Wszystkich ludzi się nie zmieni, i zawsze ktoś będzie chciał siłą i nienawiścią coś wskórać. Idea pacyfizmu jest szczytna, ale nic nie da gdy po świecie chodzą osoby żądne krwi, śmierci i nowych terytoriów. Kwestia taka że nawet jeśli stworzymy jedno duże światowe państwo zawsze będą osoby przeciwne i wojownicze. Taka ludzka natura. Pojecie pokoju jest złudne.

25.07.2009
14:56
smile
[168]

Cobrasss [ Generaďż˝ ]

Negocjator

Dokładnie to samo czuje :D, ostanio grając w Unreala Tournamenta, :) Dwaj Falg Runerzy (kolesie majacy flagi) równocześnie się rozwaili :D, i ja tup tup biorę flagę wroga, a potem po swoją :D i wracam w pod skokach do bazy :).

26.07.2009
15:05
[169]

MANOLITO [ Senator ]

26.07.2009
15:17
[170]

Romo69 [ nvidiagm ]

Nie ?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.