--> Archiwum Forum
hieronip [ Legionista ]
Jaki kierunek technikum wybrać?
No więc postanowiłem iść do technikum informatycznego. Na stronie szkoły widnieje taki opis kierunku -
Technik informatyk - specjalizacja: aplikacje internetowe
Uczeń nabywa umiejętności w zakresie:
o posługiwanie się narzędziami do graficznego projektowania stron internetowych,
o optymalizacji działania aplikacji internetowych,
o wykorzystania języka programowania po stronie przeglądarki,
o uruchamianie aplikacji internetowych po stronie serwera,
o obróbki i przetwarzania grafiki dla potrzeb projektowania stron WWW,
Czy nauczę się tu normalnego programowania C++ itp.? Bardzo zależy mi na tym, zawsze chciałem zostać programistą, a w tej szkole jeszcze są takie kierunki -
Technik elektronik - specjalizacja: elekronika stosowana
Uczeń nabywa umiejętności w zakresie:
o instalacji i serwisu urządzeń multmedialnych,
o instalacji i diagnostyki sieci informatycznych,
o projektowanie i wykonanie prostych układów elektronicznych,
o projektowanie i wykonanie instalacji elektronicznych: audio-video, satelitarnych, internetowych,
o wykonanie i obsługa sieci komputerowych,
o podstawy obsługi systemu operacyjnego LINUX,
o systemów komputerowego sterowania procesami technologicznymi,
o obsługi urządzeń peryferyjnych
i
Technik elektronik - specjalizacja: systemy komputerowe
Uczeń nabywa umiejętności w zakresie:
o instalacji i serwisu urządzeń multmedialnych,
o instalacji i diagnostyki sieci informatycznych,
o diagnostyki sprzętu komputerowego,
o technik informatycznych w procesach zarządzania i działalności gospodarczej,
o budowy systemów komputerowych,
o projektowania sieci komputerowych,
o administrowania sieciami komputerowymi,
o fachowej obsługi klienta, doradztwa w handlu sprzętem elektronicznym i komputerowym.
Gdzie nauczę się programowania, czy np. tworzenie modeli 3D - czyli po, którym kierunku będę zdolny do pracy albo dobrze płatnej, albo w firmie gdzie będę mógł pracować przy produkcji gier czy programów? Dodaje, ze sam mogę realizować materiał pozalekcyjny, sam się dokształcać. Czy mam już szukać innej szkoły czy może takie opisy służą jedynie przyciągnięciu większej liczby kandydatów?
ppaatt1 [ Trekker ]
Ja jestem w TI i uczymy się na chwilę obecną programować w pierwszej klasie Turbo Pascal, w drugiej klasie Delphi, w trzeciej i czwartej C++ . Ale ja wybieram dopiero w drugiej (albo trzeciej, już nie pamiętam) klasie specjalizację.
A TE to zabawa ze sprzętem itd. Dużo wzorów, dużo układzików itd.
Katane [ Useful_Idiot_ ]
Jezeli sam sie nie przylozysz to na zadnym z nich nie nauczysz sie programowac. Najwiecej bedzie na pewno na pierwszym - moze nie C++ ale o ile nie bedziesz mial jakiegos archaicznego nauczyciela to naucza cie moze C# albo Javy to programowania server-side. W najgorszym przypadku PHP.
Tak naprawde to wybor jest malo istotny, na pierwszym z nich bedziesz (z tego, co piszesz) najmniej sie nudzil. A jezeli masz motywacje do nauki to marsz do sklepu Core Java 2 Podstawy Hortsmanna i kogos tam jeszcze :) i zaczynaj.
Shaybecki [ Shaybeck ]
nie nauczysz się w szkole programowania
zaraz będę w 4 klasie technikum informatycznego i nie umiem nadal programować, a koledzy którzy potrafią, nauczyli się sami w domu, z książek zakupionych przez interenet, uważają że to co nas uczą w szkole to głupoty,
ale to może kwestia nauczyciela, bo u nas 3 osoby piszą, 28 osób od nich spisuje
'Head' [ Chor��y ]
A nie lepiej iść do normalnego ogólniaka i zostać samoukiem w dziedzinie informatyki, programowania czy co ty tam planujesz robić w życiu? Pójdziesz dalej na studia to tam Cię ukierunkują pod to co chciałbyś robić.
fluXX [ Pretorianin ]
[5] Lepiej wygląda w papierach Technikum Informatyczne i Studia na ten sam kierunek, niż ogólniak i studia.
hieronip [ Legionista ]
Ja jestem w TI i uczymy się na chwilę obecną programować w pierwszej klasie Turbo Pascal, w drugiej klasie Delphi, w trzeciej i czwartej C++ . Ale ja wybieram dopiero w drugiej (albo trzeciej, już nie pamiętam) klasie specjalizację.
Ale czy na stronie twojej szkoły też widniał taki opis? I ja kto jest z tą specjalizacją, wybieram jąw drugim roku? Mozliwe, że będą inne? - nie chce być gościem, który umie tylko robić strony web itp. - chcę być programistą - czy w, którymś z powyższych kierunków osiągnę ten cel?
Co do reszty - jest ktoś kto nauczył się programowania w szkole? Ja nie chce mieć w papierach, ze uczył się projektowania stron. itp., czyli jeżeli chcę zostać programistą to powinienem poszukać sobie innej szkoły?
Edit: Co do ludzi w TI, czego się tam nauczyliście?
ppaatt1 [ Trekker ]
zaraz będę w 4 klasie technikum informatycznego i nie umiem nadal programować
prostą pętelkę chociaż umiesz zrobić? Przecia programowania nie można nauczyć się z ust nauczyciela a z ciągłej praktyki. Nawet tego wykuć się nie da. Nie dziw się że nikt nie umie u was programować jak wszyscy pomylili kierunek. Powodzenia na egzaminie zawodowym.
Ale czy na stronie twojej szkoły też widniał taki opis?
Tylko napis 4-letnie Technikum Informatyczne.
I ja kto jest z tą specjalizacją, wybieram jąw drugim roku?
Z tego co widzę to przy nazwie już masz podaną specjalizację wiec chyba nie wybierasz (ale ja się nie znam).
Co do reszty - jest ktoś kto nauczył się programowania w szkole?
W szkole mogą ci podać wszystkie procedury i pomóc robić zadania. Kwestia logicznego myślenia i ćwiczenia. Szkołą ma pomóc ci się nauczyć, a nie nauczyć.
Co do ludzi w TI, czego się tam nauczyliście?
Procedur z Turbo Pascala
Teorii o systemach itd.
Różnych rzeczy o urządzeniach. (ciekawe to jest, ale bardzo szybko naginamy z tematem i trzeba kuć)
Ale mówię jeśli chcesz iść do TI to musisz się sam zaprzeć, szkoła może ci tylko pomóc i dać papierek. Ty musisz chcieć i kroczyć w tym kierunku. Inaczej będzie to Twoje 4 lata zmarnowane. A egzamin zawodowy też łatwy nie jest, mała zdawalność (przynajmniej w mojej okolicy).
PitbullHans [ Legend ]
Technik elektronik - specjalizacja: systemy komputerowe
Od razu mówię hardcore...
A mogłem iść na Technik informatyk ;(
hieronip [ Legionista ]
Technik elektronik - specjalizacja: systemy komputerowe
Wydaje mi się, że po tym kierunku będę zarabiał bardzo dobrze, mam rację?
ppaatt1 [ Trekker ]
Wydaje mi się, że po tym kierunku będę zarabiał bardzo dobrze, mam rację?
Na każdym kierunku informatycznym będziesz zarabiał bardzo dobrze. Zależy od Twoich umiejętności myślenia. Od robotyki prze programowanie do grafiki komputerowej.
hieronip [ Legionista ]
Wydaje mi się, że po tym kierunku będę zarabiał bardzo dobrze, mam rację?
Na każdym kierunku informatycznym będziesz zarabiał bardzo dobrze. Zależy od Twoich umiejętności myślenia. Od robotyki prze programowanie do grafiki komputerowej.
Ale w specjalizacji - aplikacje internetowe też? Wydaję mi się, że po tym moja praca będzie nudna. I czy dostanę jakąś pracę jako programista, jeżeli będę się sam uczył w domu, a nie będę tego miał w papierach?
ppaatt1 [ Trekker ]
I czy dostanę jakąś pracę jako programista, jeżeli będę się sam uczył w domu, a nie będę tego miał w papierach?
programistą z krwi i kości zostaniesz dopiero po studiach. W technikum to tylko podstawy.
Ale w specjalizacji - aplikacje internetowe też?
internet się rozwija, czasem różne korporacje dają niezłe kwoty za zrobienie strony internetowej. Ale pamiętaj pracuj/ucz tam gdzie będzie ci to sprawiać przyjemność. Grafik komputerowy nie będzie chciał się zmuszać do napisania kolejnych linijek kodu w C++
Jedno pytanie, jak tam z matematyką u ciebie? Umiesz wywnioskować z zadania co musisz policzyć i jak? (to jest najważniejsze w programowaniu. Musisz mieć po ujrzeniu polecenia cały program w głowie.)
hieronip [ Legionista ]
Jedno pytanie, jak tam z matematyką u ciebie? Umiesz wywnioskować z zadania co musisz policzyć i jak? (to jest najważniejsze w programowaniu. Musisz mieć po ujrzeniu polecenia cały program w głowie.)
Z tym nie mam najmniejszych problemów, wielu mówi, że matematyka jest trudna - a wystarczy się pouczyć i zrobić parę zadań.
Wygląda na to, że będę zmuszony iść na studia po technikum. A po technikum na jaką pracę mogę liczyć, prosiłbym o przykłady?
ppaatt1 [ Trekker ]
Wygląda na to, że będę zmuszony iść na studia po technikum. A po technikum na jaką pracę mogę liczyć, prosiłbym o przykłady?
Prawdę mówiąc nie wiem za bardzo. Pewnie praca w sklepie komputerowym lub jakimś serwisie.
but
poziom egzaminów zawodowych jest większy niż matury, więc być może niedługo rola technika może wzrosnąć.
Z tym nie mam najmniejszych problemów, wielu mówi, że matematyka jest trudna - a wystarczy się pouczyć i zrobić parę zadań.
Tylko nie oczekuj liczenia w informatce (chyba że na urządzeniach, ale to inna bajka). Któryś już raz z kolei wspomnę, ważne jest logiczne myślenie.
hieronip [ Legionista ]
UP
Prosiłbym jeszcze o jakieś komentarze. Ewentualnie jeżeli nie do technikum informatycznego mogę iść do liceum, bądź innego technikum. Co myślicie o technikum gastronomicznym? Zarobki w przyszłości będą większe po gastronomie czy informatyku?
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Po Twoim ostatnim poście myśłę, że możesz męczyć się na informatyce. Bo może tak naprawdę wcale nie chcesz być informatykiem? Nie patrz tylko na pieniądze, musisz wiedzieć co lubisz i chcesz robić. No i najważniejsze - czy się do tego nadajesz ;)
Wiem, pierdziele jak stara baba.
hieronip [ Legionista ]
Lubię informatykę itp. To drugie technikum biorę pod uwagę jako alternatywne. Czy zarobki są porównywalne czy jednak dość różne?
I mam jeszcze jedno pytanie - ja kto jest w internacie:
1. Z posiłkami
2. Z dostępem do sieci
3. Z opłatami
4. I iluosobowe są pokoje ( przykład? )
luk11 [ Generaďż˝ ]
Jakie Kierunek? Ten najlepszy ;)
Odpowiadając na Twoje pytania:
1. Są, ale jeśli nie chcesz być głodny to słoik ze smalcem miej zawsze pod łóżkiem
2. Oj w każdym kącię jest jej pełno
3. Nie myśl sobie że dzień zwoki jeszcze nic nie znaczy, możesz być bardzo zaskoczony
4. W brydza spokojnie sobie zagrasz a i kibiców brakować nie bedzie
Patison47 [ World Painted Blood ]
Mi co prawda jeszcze trochę czasu zostało do wybrania liceum/technikum, ale wolę już zawczasu zacząć nad tym myśleć. Więc zapytam Ciebie, ppaatt1, bo widzę że trochę orientujesz się w temacie. Co mam wybrać, jeśli chciałbym rozwiązywać problemy raczej w stylu "Pani Zosi zniknął kosz z pulpitu"? Na początku myślałem żeby iść na technika informatyka, ale widzę że trochę jest tutaj wszelkiej maści projektowań , a w związku z tym, że zmysłu artystycznego u mnie za grosz, nie wiem, czy bym się tam odnalazł. Co radzisz?
Edit: Innych też proszę o odpowiedzi :)
viesiek [ Aku Soku Zan ]
techniczny!
ppaatt1 [ Trekker ]
[20] jeśli komputery Ciebie kręcą i lubisz zaglądać czasem w jego wnętrze to Technikum Informatyczne. Tyle że informatyka składa się z wielu poddziedzin, w któreś się odnajdziesz, resztę zaliczyć na dwójach (choć lepiej nie bo wtedy dupa a nie informatyk :) ). Jeśli lubisz się bawić z oprogramowaniem to twoim konikiem będzie programowanie (i ew. oprogramowanie i technologia, aczkolwiek u mnie dwa przedmioty są na słabym poziomie wiec się nie wypowiem). A projektowanie? Multimedia i grafika komputerowa? To raczej przedmiot na luzie (przynajmniej u mnie), poniżej trójek nikt nie schodzi. No i jeszcze pozostają urządzenia. Bramki logiczne i inne bzdety na pamięć musisz umieć. W zwykłym TI jakoś przebrniesz przez urządzenia, gorzej jak byś poszedł na Technika elektronika.
Shoggoth [ Hiszpańska Kuroniówka ]
Technik elektronik!
Rafael Hurin Suarez [ Pretorianin ]
po 1. nie patrz na zawód jako na coś co musi przynieść ci tylko duże pieniądze.
Wybierz dobrze. Dlaczego? Bo warto robić to co lubisz. Bo nie warto marnować sobie 4 lat nauki tylko z tytułu że "chce mieć pieniądze po tym kierunku". Będziesz do końca pluł sobie w brodę, że wybrałeś coś co cię nie interesuje i później zabraknie pasji i zapału jednocześnie.
być? czy mieć? decyduj sam. (bez jakichkolwiek przymusów czy sugestii osób trzecich)
Jeśli mam coś doradzić to idź do LO i następnie na studia o kierunku "Informatyka". Droga do tego co chcesz osiągnąć będzie dłuższa ale za to bardziej cenna dla ciebie i pracodawcy.
Jarpen [ Wielka Polska na wieki! ]
prawda jest taka że licea są dla ludzi o nieugruntowanej przyszłości albo takich co nie mają odpowiedniego technikum w otoczeniu, pomijam kwestię humanistów ;)
a co do internatu to wątroba absolwenta takowego prędko nie odzyskuje stanu wyjściowego :)
sam żałuję nauki w liceum, ale niestety koło mnie nie ma żadnego technikum chemicznego
i jeszcze jedno, jeśli po technikum pójdziesz na studia to będziesz miał o niebo łatwiej w nauce i możliwościach podjęcia specjalistycznej pracy w trakcie kształcenia
Rafael Hurin Suarez [ Pretorianin ]
LO to nie szkoły dla ludzi o "nieugruntowanej przyszłości" wręcz przeciwnie. W LO można wybrać dowolny kierunek np. mat-inf, bio-chem, human, itd. W tych kierunkach nabywasz pojęcie dla dalszej nauki na studiach.
ppaatt1 [ Trekker ]
LO to nie szkoły dla ludzi o "nieugruntowanej przyszłości" wręcz przeciwnie. W LO można wybrać dowolny kierunek np. mat-inf, bio-chem, human, itd. W tych kierunkach nabywasz pojęcie dla dalszej nauki na studiach.
Gdyby nie fakt że 80% wiadomości nauczonych w życiu im się nigdy nie przydadzą. Po za tym maturę zdaje pierwszy lepszy debil, egzamin zawodowy nie. I niedługo też tytuł technika powinien być bardziej doceniany niż teraz gdy każdy idzie na studia i się porobi 1000 prawników i konstruktorów, którzy i tak będą zmuszeni pracować w McDonaldzie.
Rafael Hurin Suarez [ Pretorianin ]
co lepiej wybrać? analizuj sam.
Do tegorocznej matury przystąpiło łącznie 415 tysięcy osób. Najlepiej egzamin poszedł uczniom liceów ogólnokształcących (89% zdało) i techników (67%). źródło
a zresztą obrazek mówi wszystko ->
czasem warto pomęczyć się i pójść na studia niż być drugą kategorią na rynku pracy z dyplomem technika.
I niedługo też tytuł technika powinien być bardziej doceniany niż teraz gdy każdy idzie na studia i się porobi 1000 prawników i konstruktorów, którzy i tak będą zmuszeni pracować w McDonaldzie.
twierdzisz ze tytuł magistra inżyniera lub licencjata jest czymś gorszym niż tytuł technika? proszę nie rozśmieszaj mnie.
Żaden absolwent z tytułem mgr nei pojdzie robic d macdonalda i tym podobnych, nie poto sie harowało 5 lat na studiach zeby zarabiac 7 czy 8 czy 9 zl za godzine
ppaatt1 [ Trekker ]
twierdzisz ze tytuł magistra inżyniera lub licencjata jest czymś gorszym niż tytuł technika? proszę nie rozśmieszaj mnie.
Żaden absolwent z tytułem mgr nei pojdzie robic d macdonalda i tym podobnych, nie poto sie harowało 5 lat na studiach zeby zarabiac 7 czy 8 czy 9 zl za godzine
Czyżbyś nie widział że jest za dużo osób z tytułem magistra? Kiedyś to było praktycznie nieosiągalne dla zwykłego człowieka, dzisiaj ten tytuł nic nie znaczy. Ludzie robią po 5 kierunków na raz a i tak nie ma pracy. I ja nie mówię żeby iść do technikum i olać studia. Ale lepiej mieć coś w zanadrzu niż tylko wyniki z matury (która i tak jest pośmiewiskiem). Dzisiaj ludzie nawet zainteresowań nie mają i idą na studia bo dobra praca i dobre zarobki, a później albo i tak trafią do McDonalda (mowa oczywiście o pracach które można dostać bez tytułu magistra) albo do pracy z której nie będą zadowoleni. No i nie szarżuj wykresikami bo one nic nie znaczą. Co stoi na przeszkodzie aby być w tych 67% w dobrym (słowo kluczowe) technikum ? Porównaj lepiej zdawalność egzaminów zawodowych i zdawalność matur. Można się nie przykładać do nauki w LO a się zda maturę. Ale olewając naukę w technikum duże prawdopodobieństwo ze się nie zda egzaminu. I problem nie leży gdzieś w uczniach ,a polskiej edukacji która krótko mówiąc jest do dupy.
Rafael Hurin Suarez [ Pretorianin ]
Polska edukacja jest do dupy to prawda. No ale jeśli ktoś potrafi umiejętnie korzystać z tej edukacji to na pewno nie będzie wytworem tej "dupy".
Wiadomą sprawą jest to, że studenci po studiach pracują na początku w pracy, która ich nie satysfakcjonuje. Jednak to tylko stan przejściowy. Żaden młody i ambitny człowiek z tytułem mgr czy inż nie popracuje długo w tym przysłowiowym MacDonaldzie. Nie popracuje, ponieważ sam będzie oczekiwał czegoś więcej od życia i siebie. Będzie chciał być odpowiedzialnym a tym samym zarabiać więcej. Trzeba mieć ambicje bez tego ani rusz.
Absolwent z tytułem naukowym nabywa doświadczenia i staje się bardziej wartościowym pracownikiem niż np. osoba, która ukończyła technikum z tym samym bagażem doświadczenia. To każdy pracodawca ci powie.
Zawód technika w zanadrzu to tylko średnia alternatywa na przyszłość. Chyba, że ten technik jest swoistym mistrzem w swojej dziedzinie.
pat-> wydaje mi się, że ty jesteś właśnie absolwentem technikum a na studia nie poszedłeś. Teraz bronisz absolwentów techników. po co?
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Dobrym rozwiązaniem jest zrobić technika, pójść na studia zaoczne, pracować w wyuczonym zawodzie a po studiach mieć wykształcenie wyższe + doświadczenie. Taki jest mój plan.
ppaatt1 [ Trekker ]
wydaje mi się, że ty jesteś właśnie absolwentem technikum a na studia nie poszedłeś. Teraz bronisz absolwentów techników. po co?
Średnio trafiłeś :)
Co do reszty.
Nie popracuje, ponieważ sam będzie oczekiwał czegoś więcej od życia i siebie. Będzie chciał być odpowiedzialnym a tym samym zarabiać więcej. Trzeba mieć ambicje bez tego ani rusz.
Nie chcę się kłócić ale znam kilka osób które nie oczekują nic więcej od życia niż robienie czegoś niszowego. Brakuje ambicji, a szkoła tego nie próbuje wszczepiać, a raczej zniechęca (kolejny powód że edukacja polska jest do d :P ).
Absolwent z tytułem naukowym nabywa doświadczenia i staje się bardziej wartościowym pracownikiem niż np. osoba, która ukończyła technikum z tym samym bagażem doświadczenia.
Ale ja nie mówię że każdy magister jest nic nie wart. Niektórzy po magisterce niezłe kokosy walą przy czymś co lubią. Kwestia doświadczenia.
Zawód technika w zanadrzu to tylko średnia alternatywa na przyszłość. Chyba, że ten technik jest swoistym mistrzem w swojej dziedzinie.
Prawda, kiedyś to by przeszło, dziś nie. Dzisiaj to niemal obowiązkiem jest iść na studia.
Teraz bronisz absolwentów techników. po co?
Ponieważ uważam ,że absolwent technikum jest więcej wart niż absolwent LO (ale jeszcze raz podkreślę, ja to tak widzę, niekoniecznie pracodawca).
No i dzięki za ciekawą dyskusję na poziomie.
Dobrym rozwiązaniem jest zrobić technika, pójść na studia zaoczne, pracować w wyuczonym zawodzie a po studiach mieć wykształcenie wyższe + doświadczenie. Taki jest mój plan.
I właśnie o to mi chodzi.
Jedziemy do Gęstochowy [ Racjonalista ]
Niestety ppatt1 ma rację.
Ja też chodze do TI teraz we wrzesniu zacznę 3 klasę.
w 1 i 2 ciagle stoimy na pascalu bo moi koledzy to takie tłumoki ze nie potrafią nawet napisac prostego kalkulatora tylko grają w CS-a lub Tibię.U mnie tez tak jest ze 1 pisze bo umie, a umiejetnosc wyniósł z domu a reszta nieumiejetnie spisuje.
do szkoły tu poszli bo mało matmy i kazdy gada ze to najłatwiejszy kierunek ze wszystkich nawet mówią - dla głombów, ludzie ida do ogólniaka.
żałuję że wybrałem taki kierunek.
Shaybecki [ Shaybeck ]
głąb się nie pisze przez OM
----------------------------------------------------------
gęstochowa - ale ty jesteś w gimnazjum, nie porównuj
ppaatt1 [ Trekker ]
najłatwiejszy kierunek ze wszystkich nawet mówią - dla głombów
Tia, to pokaż im bramki logiczne, programy z TP albo budowę procesora na koniec dodaj ile pinów ma ATA (gościu pytał nas z tego :P )
Radin [ Konsul ]
Zostań ninja!
Katane [ Useful_Idiot_ ]
Liceum > technikum, wiecej panien.
Serio, lepszy klasyfikator szkoly niz to, gdzie cie czegos przydatnego naucza.
Rafael Hurin Suarez [ Pretorianin ]
ja też składam dzięki za rozmowę :)
w zasadzie najlepszym rozwiązaniem byłoby pójście do technikum i dalej idąc tym rytmem na studia.
Mój kolega skończył technikum leśne. Zdał egzamin ale matura poszła mu słabo. Składał papiery do akademii przyrodniczej w Poznaniu na kierunek Leśnictwo ale niestety nie dostał się. Zapewne gdyby bardziej przyłożył się do pracy a tym samym dostał więcej % z matury to już kończył by pierwszy rok leśnictwa... a tak znowu robi podchody od października czy się uda?
osobiście skończyłem LO na kierunku biochemia. Teraz kończę drugi rok ochrony środowiska. Jednak po licencjacie chciałbym studiować w poznaniu leśnictwo. (dlaczego leśnictwo? to moje marzenie. odkryłem to dopiero niecałe rok temu. marzenia też trzeba odkrywać)