Yaper [ GłoDOmoR ]
Czy wiesz jak mali jesteśmy...?
Witam!
Może tytuł wątku nie zbyt precyzuje tego co chciał bym pokazać tym którzy tego nie widzieli. Będzie to 6minutowy film obrazujący jak małą cząstką wszech świata jest nasz Układ Słoneczny.
Wzbudza do refleksji...
Pento Mamuta- reaktywacja [ Chor��y ]
niezłe!
Kłosiu [ Senator ]
Ladny ten widok wszechswiata z zewnatrz. Czysta teoria, ale z takim podejsciem jeszcze sie nie spotkalem :).
Retox128 [ Konsul ]
O w morde... Ciekawe czy jest coś za kosmosem.
bone_man [ Omikron Persei 8 ]
Po tytule sądziłem, że będzie to porównanie planet, ukazujące jaką drobinką jest Ziemia.
Sam filmik, teoria, ale i tak niesamowite wrażenie sprawia.
Serek55 [ Sercio Polski ]
Rety, po obejrzeniu tego filmu jestem w stanie uwierzyć że może ktoś poza naszą planetą żyje, i nie mam tu na myśli UFO tylko zwykłych ludzi, jak my. :)
^_CHazY•_•chAZz._^ [ DisturbeD_RuleZz ]
troszke nudny ten filmik
HUtH [ Generaďż˝ ]
Naprawdę dobre. Może jest tez taki filmik pokazujący drogę niejako "w drugą stronę" tzn. np. ludzka ręka, biceps, komórki, komórka, cytoplazma, dna(w sumie to już zapomniałem co jest w tych komórkach dokładnie), nukleotydy, atomy węgla, proton i teraz już nie wiem co dalej - kwarki? inne cząstki elementarne?
Co do refleksji - najpierw zacząłem się zastanawiać nad możliwościami przemieszczania się w różnych space-operach, jednak gdy lektor wypowiedział słowo "Stwórca", moje przemyślenia poszybowały na krótko w stronę Pascala, a następnie religii. I teraz może ktoś się poczuć dotknięty, ale skoro Bóg stworzył ten cały wszechświat, to wydaje mi się, że nie przejmowałby się tak małymi ludkami jak my. Nie będę wspominał o wcześniejszych poglądach kosmologicznych Kościoła, ale jestem ciekaw jakie są poglądy KK na istnieje życia poza ziemią - inteligentnego oczywiście.
Bardzo ciekawie ten wątek został rozwinięty w opowiadaniu Jacka Dukaja "In partibus infidelium".
delstar [ Generaďż˝ ]
Niby sie wszystko zgadza.
* Odkryty 13 września 2008 obiekt, nazwany GRB 080913, będący źródłem rozbłysku gamma i oddalony od Ziemi o 12,8 miliardów lat świetlnych - to najdalej leżący we Wszechświecie obiekt jaki kiedykolwiek zaobserwowano[2].
(Z informacji prasowych z kwietnia 2009 wynika, że odkryto jeszcze dalszy obiekt – Himiko, czyli wielką chmurę świecącego wodoru (rozmiar - 55 tys. lat świetlnych średnicy) oddaloną od Ziemi o 12,9 mld lat świetlnych
Obserwowany Wszechświat ma promień 13 700 000 000 lat świetlnych (promień tzw. kosmologicznego horyzontu zdarzeń)
I ja mam uwierzyc, ze jestesmy tylko my w calym kosmosie i poza ? ? Jasne juz wierze.
Swoja droga to naszly mnie mysli jakim cudem to cos zostalo stworzone, co jest dalej, czego jesczze nie wiemy, i chyba najwazniejsze gdzie i kto jeszcze jest oprucz nas.
Nagle poczulem sie taki maly i nic nie warty
darek_dragon [ 42 ]
Lepiej się zastanówcie, jak wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy na co dzień i myśli, że życie na naszej skromnej planecie ma jakiś głębszy sens :)
PS. Ja zawszę wolałem, jak o tym samym śpiewał Yakko Warner :)
Danger [ Generaďż˝ ]
Uno07 [ Legend ]
Jesteśmy pyłkiem we wszechświecie :)
przemek100 [ Generaďż˝ ]
nic nowego ;]
to nie jest teoria, znaczy do momentu grup galaktyk, dalej tak
tez sie tym podniecalem w gimnazjum :P
taka ciekawostka co do wielkosci naszego slonca i innych gwiazd
nie ogladajcie calego bo to filmik kibicow jakiegos klubu. Tylko poczatek
Danger fajny link thx ;]
grattz [ Generaďż˝ ]
Pamiętam jak to zrozumiałem mając 12 lat. Dla mnie tez wtedy był to szok.
Hishyayo Mikito [ Pretorianin ]
Przybliżając to chyba nasza planeta to takie ziarnko piasku na Ziemi.
Halucyn89 [ Senator ]
To ci odkrycie :)
Tak to jest nieprawdopodobne, i wzbudza rzeczywiście do przemysleń, ale nie wiadomo do końca jakich...
Aczkolwiek miłe przemyslenia to nie są :)
BuBaZ [ What's The Difference ]
pewnie gdzieś we wszechświecie żyje jakaś cywilizacja która jest mądrzejsza od nas i mają nowe technologie :P
migiel1212 [ Pretorianin ]
czaderskie :0
_D_R_A_G_O_N_ [ eS eM O Ka ]
A gdzie włodzix?
Piotrek.K [ ... broken ... ]
i dredo podobne struktury
<<<---
Lethos. [ The Evil Candy ]
niezłe, a popatrzcie na to
Billie Jean M.J. <3 [ Pretorianin ]
Wow , super !
Whatson [ Konsul ]
Drodzy ateiści ale i nie tylko. Przypuśćmy, że przed nami leży rozłożony zegarek. Patrzymy na niego, obserwujemy go. Jak myślicie, czy po minucie sam się złoży? Po godzinie? Po roku? Po miliardzie lat? Oczywiście, że nie, jest to niemożliwe. W takim razie, jak taki wspaniały, przewyższający ludzkie rozumowanie i w ogóle przeogromny wszechświat może być dziełem przypadku. Jest to jeden z argumentów na to, że Bóg istnieje i jest naprawdę wszechmocny.
Film naprawdę wspaniały!
Kub$ki [ Generaďż˝ ]
I jak tu nie wierzyć w istnienie UFO lub innych istot? :)
raziel88ck [ Legend ]
lubie takie filmiki :)
Czarny Pażdzioch II [ Legionista ]
Whatson
<---
BossManPL [ Generaďż˝ ]
Ten film musi być stary bo Pluton oficjalnie już nie jest planetą.
InterPOL [ Majster ]
Whatson --> Sam to wymyśliłeś czy tylko przepisujesz gdzieś przeczytane bzdury?
Lethos. [ The Evil Candy ]
Boss---> oni tylko pokazują jak jest od Ziemi daleko, nie ważne, ze nie jest juz planetą
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Nic nowego i ciekawego ten filmik. O wiele bardziej podoba mi się ten z [21]. Niektóre gwiazdy są większe niż nasz cały układ słoneczny.
Kapitan Bomba @#$% [ Pretorianin ]
hahahahaha dredo podobne struktury :d
Saul Hudson [ Senator ]
Fajnie pokazane, szkoda że nie doczekam momentu podróży kosmicznych
grattz [ Generaďż˝ ]
Whatson
To prawie jak teoria ze: "nie trzeba nosić prądu w wiaderku bo się można utopić w scyzoryku"
Vader [ Legend ]
Dlatego potrzebny nam napęd WARP
RaZoR_247 [ Trigen ]
Porównanie gwiazdy Vy Canis Majoris do Słońca
Jedziemy do Gęstochowy [ Racjonalista ]
Świetne filmiki, nie zapominajcie jednak ze gdzies mogą istniec jeszcze wieksze gwiazdy od tych pokazanych na drugim filmiku.
rozmiar tej ostatniej przytłacza.
i na co ludzie potrzebni wszechswiatowi, przetrwa bez nas a takich stworzonek jak my moze być nieskonczona ilosc.
caramucho [ Konsul ]
w temacie na dokładkę z fajnym soundtrackiem
NeroTFP [ Kolejorz & Barca ]
Ciekawy film. Osobiście, sam nie chciałbym wybrać się w jakąś podróż kosmiczną. Po prostu nie kręci mnie to.
RaZoR_247 [ Trigen ]
Ciekawe.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
Tak jak w [15], w porównaniu to jesteśmy takim ziarnkiem piasku na Saharze.
kubomił [ Michael ;( [*] | ;* KCMJ ]
Fascynujące. Wszechświat jest nieskończenie wielki... Tak jak z pokojem. Zawsze za ścianą jest jeszcze więcej.
fire [ Spacz ]
Eee? A gdzie słonie, lawa i smoki?
GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]
Daje to myślenia
Wszechświat jest nieskończenie wielki... Tak jak z pokojem. Zawsze za ścianą jest jeszcze więcej.
To ciekawe co jest za wszechświatem :P
Michael_999 [ Ezio Auditore de Firenze ]
Kurcze, robi wrażenie :) A mnie ciągle zastanawia skąd oni to wszystko wiedzą skoro nikt nigdy tam nie dotarł. Niezłe mają sprzęty do oberwacji nieba ;)
Yaper [ GłoDOmoR ]
Eee? A gdzie słonie, lawa i smoki? --> hmm, a może wszech świat znajduje się na skorupie potężnego żółwia (wielkiego, większego niż ten ze znanego filmu i książki Kolor Magii)
power gracz [ Cwaniak ]
o kurde :O
nie spodziewalem sie,ze wszechswiat jest AZ tak wielki,wiedzialem,ze moze cos wielkosci drogi mlecznej na tym filmiku,ale sie zdziwilem...robi wrazenie :)
Azerko [ Alone-in-the-wild ]
zadziwiające :))
wlodzix® [ Generaďż˝ ]
Teraz widzicie: tyle planet ( ogólnie piszę ) wielkich, tak ogromy wszechświat a niby my aby w nim ? nonsens. Prędzej czy później kwestia nie będzie już do dyskutowania.
Yaper [ GłoDOmoR ]
Zapewne wielu z Was oglądało Facetów w Czerni podobała mi się tam scena z kotkiem (chyba Orion mu było) i z wisiorkiem na którym miał kuleczkę --> galaktykę (nie pamiętam), którą to kuleczką bawili się kosmici hehe, też śmieszne i kto wie, może jesteśmy zamknięci w czymś co jest ograniczone dla innych, a nie ograniczone dla nas na dzień dzisiejszy
[50] --> nie oglądałem 2-ki :) ale ciekawe, ciekawe...
Tchesyek® [ Pretorianin ]
Albo scena końcowa chyba w Facetach w Czerni 2, okazuje się, że jesteśmy jednym z wszechświatów zamkniętych w szafkach u obcych :)
Pinokio21 [ Pretorianin ]
Juz w tej chwili istnieje conajmniej kilka odkrytych planet, ktore maja podobne warunki klimatyczne co nasza planeta, jest na nich woda w stanei cieklym i na ktorych dosc prawdopodobne jest istnienie czy to kiedys dawno czy w przyszlosci ogranizmow zywych.
Czy sa lub czy beda one inteligentne jest na to taka sama szansa jak na naszej planecie.
NAPEWNO nie jestesmy sami we wszechswiecie. Kwestia jest taka kiedy sie o tym dowiemy.
"gdybysmy byli sami we wszechswiecie bylobyto ogromne marnotrastwo przestrzeni"
Matteo Lacca Capelli [ Konsul ]
Fantastyczny filmik!
fire [ Spacz ]
"gdybysmy byli sami we wszechswiecie bylobyto ogromne marnotrastwo przestrzeni"
Z ludzkiego punktu widzenia może i tak :)
Kapitan Bomba @#$% [ Pretorianin ]
zaczynam wierzyć dla wlodzixa
paściak [ carpe diem ]
I jeszcze jeden filmik ;)
CFH [ COWBOY FROM HELL ]
potega Stworcy musi bez watpienia przewyzszac cale pojecie ludzkosci
true
Katane [ Useful_Idiot_ ]
Juvenille [ Generaďż˝ ]
swietne , nie jestem tym jakoś podjarany bo zwyczajnie nie mogłem ogarnąc tego filmiku miałem przebłyski "WoooW ale wielkie" a potem znowu kur*a te swiatelka wydaja sie takie male ze niemoge poojąc tej całej skali :)
ale ogołem super :D
za [1] , [13] i cały wątek ----------> OOOOOOOOOOOOOOOO......OOOOOOOOOOOOOOOO
PitbullHans [ Legend ]
Ciekawe czy to ma gdzieś swój koniec ;)
MajkelFPS [ Generaďż˝ ]
Zasnąłem... jak się skończyło:? ten głos mnie dobił
logicznyalek [ Konsul ]
to jak mruwki do ziemi
grattz [ Generaďż˝ ]
Do tych oczywistych rzeczy dochodzą jeszcze teorie strun .I wtedy wszystko zaczyna robić sie ciekawsze :]
doctore16 [ Ignacjusz ]
HUtH --> chcesz w drugą stronę? masz
tylko pusc od tyłu
Whatson [ Konsul ]
InterPOL<---jest to bardzo znany przykład...
grattz<---Prawie robi wielką różnicę...
Czarny Pażdzioch II [ Level: 0 - Legionista ] <-------HAHAHA
Wiem, że z wami to jak walka z wiatrakami. Prosty przykład, a wy tacy nie kumaci. Ale jako że nie jestem Don Kichotem to odkładam miecz ;D
No tak, zapomniałem, że debilny "przykład" 'pocałujcie Henryka' traktujecie całkiem na poważnie, a tak naprawdę nie ma on związku ze związkiem ;).
Kapitan Bomba @#$% [ Pretorianin ]
uczestniczycie wlasnie w watku z cyklu dla wlodzixa
zoloman [ Pinhead ]
Wielkość wszechświata mnie przeraża.
HUtH [ Generaďż˝ ]
Whatson <- To co napisałeś jest raczej argumentem na to, że Bóg(wszechmocna siła) stworzył wszechświat, ale nie, że "istnieje". A już na pewno nie, że "interesuje się" ludźmi(wpływa na ich życie).
Kozi89 [ Legend ]
To już łatwiej jest mi wyobrazić sobie, ze ziemia jest płaska i stanowi centrum świata. Dawniej to ludzie mieli lajtowo, nie wiedzieli jak to wygląda naprawdę.
Likfidator [ Konsul ]
Whatson--> W takim razie, jak taki wspaniały, przewyższający ludzkie rozumowanie i w ogóle przeogromny wszechświat może być dziełem przypadku. Jest to jeden z argumentów na to, że Bóg istnieje i jest naprawdę wszechmocny.
Po pierwsze wszechświat nie przewyższa ludzkiego rozumowania. Mamy co najwyżej ograniczone metody badawcze, bo cały, ogromny wszechświat możemy badać tylko z powierzchni Ziemii lub co najwyżej z orbity. Poza tym chociażby istnienie pulsarów postulowano na podstawie teorytycznych rozważań, w co nikt nie chciał uwierzyć, że tak dziwne obiekty mogą istnieć we wszechświecie. Dopiero wiele lat później doświadczalnie udowodniono, że one istnieją. Ogólnie nie sądzę, żeby istniało coś co przewyższający ludzkie rozumowanie. Co najwyżej potrzeba czasu, aby ktoś rozwiązał dany problem.
Po drugie to jak wygląda wszechświat można potraktować bardziej jako argument, że bóg nie istnieje. We wszechświecie nie można doszukać się żadnej symetrii, wszystko jest strasznie chaotyczne. Zamiast ręki stwórcy, widać po prostu dzieło przypadku.
Mazio [ Mr Offtopic ]
Gratulacje dla ptasich możdżkow, ktorzy dopiero to odkryli.
CFH [ COWBOY FROM HELL ]
Po drugie to jak wygląda wszechświat można potraktować bardziej jako argument, że bóg nie istnieje. We wszechświecie nie można doszukać się żadnej symetrii, wszystko jest strasznie chaotyczne. Zamiast ręki stwórcy, widać po prostu dzieło przypadku.
<---
Whatson [ Konsul ]
Po pierwsze. Jest coś takiego jak przewyższające ludzkie rozumowanie. Np to że Bóg nie miał początku itd.
Po drugie to jak wygląda wszechświat można potraktować bardziej jako argument, że bóg nie istnieje. We wszechświecie nie można doszukać się żadnej symetrii, wszystko jest strasznie chaotyczne. Zamiast ręki stwórcy, widać po prostu dzieło przypadku.
Najlepsi filozofowie, badacze nie potrafią zrobić robota, który dokładnie odzwierciedlał by człowieka, owszem próbują ale niestety nie za bardzo im to wychodzi. A ciało ludzkie, komórki wewnątrz człowieka, wszystko jest skonstruowane tak, żeby człowiek mógł żyć, a ty to nazywasz dziełem przypadku? Zwierzęta, nad których budową zastanawiają się naukowcy, wykorzystują później w nowinkach technicznych. Sieć pajęcza, która gdyby była wielkości siatki do siatkówki :D potrafiłaby zatrzymać lecący samolot. Ty śmiesz nazywać to dziełem przypadku?
We wszechświecie nie można doszukać się żadnej symetrii, wszystko jest strasznie chaotyczne.
Wyobraź sobie, że gdyby przesunąć trochę słońce oddalając od Ziemi lub zbliżając do niej na naszej planecie życie byłoby niemożliwe. Rzeczywiście, dzieło przypadku ;[
jetix200 [ Człowiek ]
Fajny film!
M'q [ Schattenjäger ]
Whatson.
Uwazasz sie za czlowieka wierzacego, zgadza sie?
Wiara polega przede wszystkim na przyjęciu istnienia lub nie istnienia czegoś bez żadnego dowodu wiarygodnie potwierdzającego ten fakt.
I smiesz twierdzic, ze Jest to jeden z argumentów na to, że Bóg istnieje i jest naprawdę wszechmocny.
To z Ciebie du**, a nie czlowiek wierzacy.
Najlepsi filozofowie, badacze nie potrafią zrobić robota, który dokładnie odzwierciedlał by człowieka
Bla, bla. To tez taki argument wymyslony chyba na poczekaniu- przeciez takie cos predzej, czy pozniej powstanie.
Squall [ Pretorianin ]
Ja również uważam że wszechświat nie powstał z niczego, bo jeśli by tak było to w każdym momencie powstawało by coś z niczego, a tak się nie dzieje. Tylko tu rodzi się pytanie - jeśli rzeczywiście wszechświat takim jakim jest stworzył Bóg, to skąd się ten Bóg wziął, zakładając że nic nie powstaje z niczego? Niestety o wszechświecie wiemy tyle co nic, tylko naukowcom się wydaje że dużo wiedzą. Krzyczą, ze wszechświat się rozszerza, a zapominają że to co widzą działo się miliony lat temu i wszechświat się rozszerzał, a czy nadal to robi?
fire [ Spacz ]
A ja powiem tak... Mówi się, że wszechświat to dzieło przypadku, albo dzieło jakiegoś stwórcy. Aby zaprzeczyć możliwości przypadku, mówi się, że niemożliwa jest akurat taka zbieżność sytuacji, że powstało z tego coś konkretnego, co nazywamy wszechświatem. Jako przykład, podał kiedyś mój katecheta sytuację przedstawioną niegdyś przez jego katechetę, która polegała na tym, że położył w pudełku jednej wielkości kulki, tworząc z nich piramidę, czyli pierwsze piętro tworzyło załóżmy 9 kulek, drugie już cztery i tak dalej (dokładnie nie pamiętam). Powiedział wtem tak: Proszę wstrząsnąć tym pudełkiem tak, aby wszystkie kulki się rozsypały, a następnie potrząsać nim tak długo i w taki sposób, aby wszystkie kulki wróciły na swoje miejsce w tej piramidce. Dodał oczywiście na koniec, że jest to niemożliwe, tak jak niemożliwe jest dzieło przypadku przy powstawaniu wszechświata.
Dobrze, może to być niemożliwe z perspektywy długości życia człowieka, ale nie można zapominać, że długość istnienia wszechświata naukowcy szacują na kilkanaście miliardów lat. Co z tego wynika? A no to, że może po próbie ułożenia tych kuleczek w piramidkę, trwającej kilkanaście miliardów lat, udałoby się w końcu tego dokonać.
Drugą kwestią, której nie mogę zrozumieć jest to, dlaczego Bóg miałby stworzyć tak wielką przestrzeń jaką jest wszechświat, zawierającą taką ilość struktur (a akurat to wszystko widzimy, jest udowodnione tego istnienie), skoro życie stworzył jedynie na Ziemi? Jaki miałby w tym cel? Czy może w Biblii (nie wiem, nie czytałem - przyznaję) jest mowa o istotach pozaziemskich, czy różnych odległych galaktykach?
Whatson [ Konsul ]
Wiara polega przede wszystkim na przyjęciu istnienia lub nie istnienia czegoś bez żadnego dowodu wiarygodnie potwierdzającego ten fakt.
Nie do końca.
Zgodnie z Biblią: „wiara to nacechowane pewnością oczekiwanie rzeczy spodziewanych, oczywisty przejaw rzeczy realnych, choć nie widzianych” (Heb 11:1)
To z Ciebie du**, a nie czlowiek wierzacy.
Są jeszcze inne argumenty. Jeśli rzuciła cię dziewczyna to nie znaczy, że możesz się na mnie wyżywać :)
Czy może w Biblii (nie wiem, nie czytałem - przyznaję) jest mowa o istotach pozaziemskich,
Nie ma mowy o istotach pozaziemskich, tak więc nasuwa się oczywisty wniosek, że takowych po prostu nie ma.
Bla, bla. To tez taki argument wymyslony chyba na poczekaniu- przeciez takie cos predzej, czy pozniej powstanie.<--owszem, wymyślony na poczekaniu.
Squall<---pytasz skąd się wziął bóg, pozwolę sobie zacytować fragment z pewnej książki:
Czy Bóg miał początek?
Ps. 90:2: „Zanim się narodziły góry, nim zacząłeś jakby w bólach porodowych wydawać ziemię i żyzną krainę, już od czasu niezmierzonego po czas niezmierzony ty jesteś Bogiem”
Czy taki pogląd jest rozsądny? Nasze umysły nie są w stanie w pełni tego pojąć. Ale to jeszcze nie powód, żeby ten pogląd odrzucić. Zastanów się nad kilkoma przykładami: 1) Czas. Nikt nie potrafi powiedzieć, kiedy się zaczął czas. I chociaż kończy się nasze życie, to jednak czas się nie kończy. Nie odrzucamy pojęcia czasu tylko dlatego, że niektóre jego aspekty nie są dla nas w pełni zrozumiałe. Raczej dostosowujemy do niego swoje życie. 2) Przestrzeń kosmiczna. Astronomowie nie znaleźli ani początku, ani końca przestrzeni kosmicznej. Im dalej zapuszczają się w głąb wszechświata, tym większa staje się ta przestrzeń. Uczeni nie odrzucają tego, na co wskazują dowody; wielu jest zdania, że przestrzeń kosmiczna jest nieskończona. Ta sama zasada dotyczy istnienia Boga.
Inne przykłady: 1) Astronomowie mówią, że temperatura we wnętrzu Słońca wynosi 15 000 000°C. Czy odrzucimy to twierdzenie jedynie dlatego, że nie potrafimy sobie wyobrazić takiego żaru? 2) Mówi się, że rozmiary Drogi Mlecznej są tak ogromne, iż światło rozchodzące się z prędkością blisko 300 000 kilometrów na sekundę potrzebowałoby na jej przebycie 100 000 lat. Czy nasz umysł rzeczywiście potrafi pojąć taką odległość? A jednak nie wątpimy w tę informację popartą dowodami naukowymi.
Co jest bardziej rozsądne: wiara, że wszechświatowi dał początek żywy, inteligentny Stwórca, czy przekonanie, że powstał on przez przypadek z materii nieożywionej bez udziału rozumnego kierownictwa? Niektórzy skłaniają się ku temu drugiemu poglądowi, w przeciwnym razie bowiem musieliby uznać istnienie Stwórcy, którego przymiotów nie potrafią w pełni zrozumieć. Wiadomo jednak, że uczeni nie wiedzą dokładnie, jak funkcjonują geny kierujące wzrostem żywych komórek ani jak działa mózg ludzki. A któż zaprzeczy istnieniu jednego i drugiego? Czy wobec tego naprawdę możemy oczekiwać, że dowiemy się wszystkiego o Osobie, która jest tak potężna, iż była w stanie powołać do istnienia bezkresny i niezwykle złożony wszechświat?
HUtH [ Generaďż˝ ]
Co fragmentu z pewnej książki(co to za książka?) - próba udowodnienia istnienia Boga(lub nieistnienia) w sposób analogiczny do udowadniania różnych teorii naukowych według mnie mija się z celem, bo nie mówimy tu o zjawisku "realnym".
Argument dotyczący przestrzeni kosmicznej - ludzkość ma ograniczone możliwości poznawcze, więc teza jest naciągana, bazuje na ludzkiej ułomności.
Argument, że naukowcy mają słabą wiedzę o genach i mózgu - genetyka i kognitywistyka są stosunkowo młodymi naukami(szczególnie ta druga) i wciąż się rozwijają.
Max_101 [ Mów mi Max ]
Dzisiaj przez przypadek natrafiłem
ppaatt1 [ Trekker ]
Nie ma mowy o istotach pozaziemskich, tak więc nasuwa się oczywisty wniosek, że takowych po prostu nie ma.
sratata, w Biblii nic nie ma o chomikach to nie znaczy że one nie mogą istnieć. Po za tym wskaż dokładny przykład na to że opis stworzenia świata/ludzi dział się na naszej planecie? (swego czasu nawet pewien Ksiądz to zasugerował gdy rozmawialiśmy o istotach pozaziemskich.) Kościół także nie zaprzecza istnieniu obcych cywilizacji.
wlodzix® --> To że gdzieś może istnieć życie nie oznacza że ktoś nas odwiedza. Zacznijmy od tego że małe jest prawdopodobieństwo istnienia innego inteligentnego życia w tym samym czasie w małej odległości. Nawet jeśli obcy istnieją, nie znaczy to że kiedykolwiek skontaktujemy się.