Plan prezentacji (sci-fi/fantasy) :) Pomóżcie :)

GBreal.II [ floydian ]

Jako że czas się skończył, to w nowym poście:


Postaram się jeszcze na szybko i będąc trochę zmordowany dniem coś naskrobać.
Miej na uwadze, że żadnym autorytetem ie jestem (zdawałem maturę kilka lat temu) i jedyne co mogę, to przedstawić Ci garść bardzo luźnych sugestii.

1. Rozumiem, że ktoś Ci zasugerował, żeby przedstawić "tworzywa literatury fantasy i sci-fi"? Wydaje mi się, że za dużo to nie wniesie do tematu, który masz przedstawić, a 15 minut podczas mówienia zleci Ci bardzo szybko, szczególnie przy takim nagromadzeniu literatury.
2. Charakterystyka gatunków ok - ważne, żeby krótko zdefiniować czym jest fantasy i sience-fiction i czym one się różnią.
3. Widzę, żę chcesz do literatury podejść bardzo ogólnie - ot trochę mapek, trochę ciekawostek. Ja wybrałbym coś konkretnego, na przykład "Złożoność i kompleksowość świata przedstawionego we "Włacdy Pierścieni" Tolkiena" albo coś w tym stylu. Te odwołania do wydarzeń współczesnych autorom fajne, ale IMO też wypadałoby tam dopisać "na podstawie..." (rozumiem, że tutaj też Tolkien i II Wojna Światowa?)


[Strasznie ciężko czyta się Twój post - po co te spojlery? Ratunku!]


Jedno pytanie: w Twoim temacie widzę wprost napisane, że masz się odwołać do przykładów z literatury. Co w takim razie robią "Gwiezdne Wojny"? W literaturze podmiotu nie podałeś żądnej pozycji z tego uniwersum...

Jeżeli chodzi o sam pomysł na prezentację, to mógłbyś porównać właśnie sposób pokazania akcji: we Władcy mamy bohaterów rzuconych w ogromny świat, gdzie właściwie ich losy to tylko część opowieści o losach całego uniwersum, za to "Solaris" opisuje wydarzenia właściwie z perspektywy głównego bohatera - można próbować tak do tego podejść i porównywać, bo tak właśnie rozumiem Twój temat.

--------
To tak na szybko. Jak już mówiłem - ekspertem nie jestem, nawet nie mam wiele wspólnego z naukami humanistycznymi i po prostu dawno nie zajmowałem się takimi sprawami, ale myślę, że moje sugestie coś Ci podpowiedzą.

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

daje zarówno filmy jak i książki jakby co.. ;)

a co do podziałów kreowania trzeba się rozbić osobno na :

S-f ( pamiętając że najczęściej opisuje wydarzenia umiejscowione w przyszłości wobec czasów autora (lecz niekoniecznie)

między innymi na
* historie równoległe - między innymi podróże w czasie - czyli kreowanie ziemi z alternatywną historią
np. H. Harrison "Rebelia w czasie", A. Pilipiuk cykl "Oko jelenia"...

*S-f postapokalpityczna / katastroficzna
np. H. Harrison "przestrzeni, przestrzeni" filmy np. cykl "Mad max"...

*S-f kosmiczne (kurde jak to nazwać inaczej, przyszłość w wydaniu na "cały" kosmos, od motywów podróży w nieznane po misje ratowania ludzkości)
np. D. Weber cykl o Honor Harringhton , większość literatury kosmicznej :))

*s-f ziemskie - czyli ziemia w przyszłości
od. Johny mnemonik, ja Robot, po Łowcę androidów

Fantasy

*fantasy w wydaniu na ziemską fantasy (czyli ziemia z mistycyzmem)
np. "Ekaterina Sedia Tajemna historia Moskwy" , Siergiej Sadow " Rzecz o zbłąkanej duszy", J. K. Rowling cykl "Harry Potter"...

*fantasy kreowane luźno - czyli większość literatury
tu trzeba rozbić koniecznie na światy sztampowe (zgodne z konwencja fantasy dobre elfy, złe orki, bajkowe krainy etc. ) np. "Władca pierścieni",

Jak i na światy niestandardowe np. Pratchet "Świat dysku" Ursula le Guin cykl "Ziemiomorza" ...


"Gorzej" że po tym przydałby się podział względem głębi światów przedstawionych na:

*światy proste - uproszczone zwykle jako mało znaczące tło dla bohatera
*światy bogate i rozbudowane - często z opisaną historią, głęboką warstwo polityczno / społeczną, bohater książki/filmu jest jednym z elementów tego świata

później podział na światy
*"realistyczne" - prawdopodobne względem zdarzeń, zachowań ludzkich etc.
*abstrakcyjne - światy mało prawdopodobne, duża ilość elementów nie logicznych często bardzo absurdalnych, zachowania niezgodne z logiką / opisanym światem np. przestawiony świat podporządkowany bohaterowi i jego przygodzie, mocne elementy bajki czy baśni czyli zerwanie z realizmem narracji a to główna różnica pomiędzy bajką/baśnią a fantasy)

a to jeszcze nie wszystko ..

żeś sobie przywalił temat na kilku godziną prezentację a nie 15 min ;] zwłaszcza jak masz opisać kształtowanie się światów w danych przykładach..

El_Miczelov :) [ Legionista ]

Sorry za te spojlery - pierwszy raz używałem tej funkcji na tym forum - nie wiedziałem, ze tek kiepsko widoczny będzie efekt (a zależało mi na lekkim odróżnieniu od reszty tekstu tych cytatów)


Wracając do prezentacji:

Lektur nie mam zamiaru wszystkich dogłębnie omawiać - chodziło mi raczej o jakieś zróżnicowanie w wyborze omawianych/charakteryzowanych uniwersów.

"Tworzywa..." - fakt sam nie wiem jak do tego się zabrać... :/ faktycznie to chyba odpuszczę...

Z tymi mapkami - na razie to jest wersja robocza punktu - chodzi mi raczej o pokazanie w tym miejscu z jaką pieczołowitością autorzy tworzą nowe światy (poprzez dokładne opisy pozwalające wręcz tworzyć w oparciu o nie, kompletne mapy danych światów /w czym, np. Tolkien sam wyręczył fanów kartografów-zapaleńców/ - może tu było by miejsce dla szerszego opisu świata stworzonego przez A.Sapkowskiego) i omówienie po krótce tych światów.

Odwołania - trafnie to zinterpretowałeś - jak najbardziej chodzi mi o przykład Tolkiena piszącego LotR w trakcie II Wojny Światowej :)


Co do GW - chodziło mi o przykład filmu na podstawie którego powstała i nadal powstaje całkiem obszerna literatura... Padło na najpopularniejsze dzieło tego typu. (hmm... z tematu wywinę się czymś w rodzaju wspomnienia o tym i może stwierdzeniem, że "Literatura powstała w oparciu o ten film i uzupełniająca historię z owego mogła by być, tematem na zupełnie osobną prezentację, a nawet cały wykład. Wystarczy zauważyć, że książki powstałe w oparciu o film i jako uzupełnienie do owego, przedstawiają bardziej lub mniej szczegółowo, blisko 49 tys. lat historii tego uniwersum.")
Taka ciekawostka po prostu... (a i tak już nic w tej kwestii nie zmienię bo bibliografia poszła na początku miesiąca do komisji :/ )


Podoba mi się koncepcja porównania sposobów w jaki świat jest przedstawiony przez autora - o tym nie pomyślałem wcześniej (cały czas po głowie chodziła mi sucha charakterystyka tych uniwersów...)

Dzięki! :)


Oczywiście to nie koniec tematu - jeżeli ktoś miałby coś jeszcze do dodania, to bardzo chętnie wysłucham (przeczytam :D ). Każda rada jest dla mnie w tej chwili bardzo cenna :)

El_Miczelov :) [ Legionista ]

O podziale światów fantasy jakieś pojęcie mam (i porównując do tego co napisałeś Diablo, utwierdziłem się w tym), ale ten podział uniwersów Sci-Fi jest nie do ocenienia!


Do zobaczenia rano - zmęczenie też mi już daje o sobie znać :)

23.04.2009

22:54

[7]

El_Miczelov :) [ Legionista ]

Plan prezentacji
I. Wprowadzenie:
1. Literatura fantasy jako zbiór mitów i legend różnych kultur, wykorzystanych w celu stworzenia nowego świata.
2. Science fiction jako wyobrażenie „tego co może się wydarzyć, a czego byśmy nie chcieli”.
II. Czym są fantasy i science fiction – charakterystyka gatunków:
1. Teoria ewolucji Zgorzelskiego.
2. ??
3. Fantasy, a fantastyka.
III. Kreacja świata w dziełach J.R.R. Tolkiena, A. Sapkowskiego, F. Herberta i S. Lema:
1. Mapy światów przedstawionych – szczegółowość opisów, oraz krótka charakterystyka każdego uniwersum.
2. Porównanie sposobów przedstawienia świata.
3. Religia, wierzenia, bogowie w poszczególnych dziełach.
4. Odwołania do wydarzeń i czasów współczesnych autorom na przykładzie „Władcy Pierścieni” J.R.R. Tolkiena.
IV. Zakończenie i podsumowanie prezentacji:



Noo... Na razie mam coś takiego :)
W to jeszcze upchnę ten podział gatunków na podgatunki...
Na razie mam problem jak sformułować punkt II.2 - co mógłbym powiedzieć o Sci-fi - jakieś odniesienia do fantastyki i innych sf-podobnych gatunków.
No i jak mi to radzicie zakończyć. W jaki sposób to podsumować?

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Według mnie plan jest słaby
od .1 mity i s-f? jak rozumiem miecze świetlne, statki kosmiczne, klingoni etc są mitami i legendami rożnych kultur ;]

ad. 2 Clarka za to zdanie należny kopnąć w zad , obrać z skóry i znów kopnąć w zad. ;] bo czy świat przyszłości w niektórych wydaniach to naprawdę jest to co nie chcemy - (swoboda od chorób, rozwój nauki, roboty etc)



ciekawszym byłoby omówienie na podstawie następującego planu:

"Science fiction i fantasy. Analizując wybrane przykłady literatury fantastycznej, omów sposoby kreowania świata przedstawionego."

I. wstęp
1. Fantastyka i jej 3 główne gadunki - krótkie definicje.
*fantasy
*s-f
*horror

Horror skromnie przestawiony świat (ograniczenia rzeczywistości - budowaniu świata przedstawionego na wzór rzeczywistości i praw nią rządzących po to, aby wprowadzić w jego obręb zjawiska kwestionujące te prawa i nie dające się wytłumaczyć bez odwoływania się do zjawisk nadprzyrodzonych. Zadaniem horroru jest wywołanie lęku i niepokoju u odbiorcy utworu. Pojawiające się w świecie utworu zjawiska fantastyczne podważają ustalone na początku i akceptowane przez bohaterów prawa świata. Różnica między horrorem a thrillerem polega na tym, że w thrillerze zagrożenie ma charakter realny (np. przestępca, epidemia).)

Przy omawianiu fantasy i s-f należy wspomnieć o hybrydach s-f z fantasy czyli świecie przyszłości (rozwój techniki) z magią i mistycyzmem czyli np. świecie gwiezdnych wojen (sławetna moc)

II. Fantasy i s-f jako gatunki które umożliwiają najszerszą kreację świata przestawionego.

Opis dlaczego te dwa gatunki umożliwiają najszersze kreowanie świata przedstawionego w nich - gdyż jedynym ograniczeniem jest tylko wyobraźnia autora, możliwe dowolne zmiany, zapożyczenia, tworzenie światów i istot, możliwość uwolnienia się od praw fizyki ...

Od autora zalezy czy tworzy światy proste czy złożone, mniej absurdalne czy bardziej..

Opisać że autorzy stosują zwłaszcza do dzieł fantasy często mity, wierzenia, legendy jako elementy w swoich stworzonych światach.

Pamiętać o wspomnieniu że zarówno w fantasy jak i s-f można często natknąć się na różnorakiego rodzaju symbole i alegorie :)

Fantastykę cechuje duża swoboda w zakresie konstrukcji świata przedstawionego i postaci bohaterów. Swoboda niekoniecznie jednak oznacza absolutną dowolność – wiele utworów z tej kategorii zostaje umieszczonych w pseudorzeczywistości (pewne aspekty są zgodne z faktami, np. historią, czy fizyką), lub rzeczywistości wygenerowanej

III. Najczęstsze sposoby przedstawiania świata w dziełach tych dwóch gatunków
S-f ( pamiętając że najczęściej opisuje wydarzenia umiejscowione w przyszłości wobec czasów autora (lecz niekoniecznie)

między innymi na
* historie równoległe - między innymi podróże w czasie - czyli kreowanie ziemi z alternatywną historią
np. H. Harrison "Rebelia w czasie", A. Pilipiuk cykl "Oko jelenia"...

*S-f postapokalpityczna / katastroficzna
np. H. Harrison "przestrzeni, przestrzeni" filmy np. cykl "Mad max"...

*S-f kosmiczne (kurde jak to nazwać inaczej, przyszłość w wydaniu na "cały" kosmos, od motywów podróży w nieznane po misje ratowania ludzkości)
np. D. Weber cykl o Honor Harringhton , większość literatury kosmicznej :))

*s-f ziemskie - czyli ziemia w przyszłości
od. Johny mnemonik, ja Robot, po Łowcę androidów

Fantasy

*fantasy w wydaniu na ziemską fantasy (czyli ziemia z mistycyzmem)
np. "Ekaterina Sedia Tajemna historia Moskwy" , Siergiej Sadow " Rzecz o zbłąkanej duszy", J. K. Rowling cykl "Harry Potter"...

*fantasy kreowane luźno - czyli większość literatury
tu trzeba rozbić koniecznie na światy sztampowe (zgodne z konwencja fantasy dobre elfy, złe orki, bajkowe krainy etc. ) np. "Władca pierścieni",

Jak i na światy niestandardowe np. Pratchet "Świat dysku" Ursula le Guin cykl "Ziemiomorza" ...

IV. Dokładniejsze omówienie kilku światów jako sposób ukazania braku ograniczeń twórcy przy ich kreowaniu.

Wizje świata, sposób przestawienia, omówienie bogactwa wykreowanego świata, mapki etc - co wrzucisz :)

V. Zakończenie -

Czyli dlaczego literatura s-f i fantasy ma ciągle niczym nie ograniczone możliwości kreowania i stąd ciągle możemy spodziewać się czegoś nowego i odkrywczego , gdyż te gatunki nie mają końca a granicami jest tylko wyobraźnia (zarówno twórcy ajk i czytających - dopowiadanie sobie historii etc ;) ) i dlatego ciągle będzie się czytać te gatunki z przyjemnością :)

Musich [ Konsul ]

Słuchaj DiabloManiaka, dobrze prawi. Z takim podejściem do sprawy ugrasz więcej punktów ;) Ale ja bym się skupił na tym, co GBreal zasugerował - czy Ty przypadkiem nie masz tematu tylko z literatury, jak sugeruje jego treść?
Czemu więc filmy w bibliografii? I czym właściwie są REprodukcje filmowe?

ppaatt1 [ Trekker ]

A co to za dyskryminacja? Wstawienie Star Wars, a Star Treka nie.

No i omów dokładnie kilka tytułów ,a nie kilkanaście.

El_Miczelov :) [ Legionista ]

No - kropka w kropkę nie użyję tego planu, ale na pewno będę czerpał z niego inspirację, do dalszej pracy (no nie powiem nic, ale plan jest świetny - tylko chcę, żeby to była moja praca... jestem może zbyt uczciwy i głupi, ale sumienie nie dało by mi spokoju, gdybym ot tak to zerżnął) :)
Do poniedziałku mam oddać plan, więc zobaczę jak mi to "inspirowanie się" jeszcze pójdzie :)


I z sorry, za Star Trek'a :) Po prostu do tej pory Sci-fi jako tako się nie interesowałem, a z filmów tego gatunku SW pomimo to do mnie trafiło :)

A czemu temat zawierający sci-fi pomimo małego zainteresowania gatunkiem? Bo zależało mi na kreacji świata w fantasy (i na tym się skupiam - sci-fi troche drugoplanowo traktuję w prezentacji) - z kreacją bohatera czuję że bym sobie nie poradził... Jakoś bardziej zawsze mnie pociągały "światy bogate i rozbudowane" (że tak zacytuję DiabloManiak'a) - nad mapami, i historią (obejmującą zwłaszcza wydarzenia nieopisane w głównym dziele, lub w nim tylko wspomniane) potrafię spędzać godziny, a nawet dni...

Potem już drogą dedukcji - gdzieś coś u Diunie słyszałem, więc przeczytałem i zdecydowałem na tak, a Solaris bardziej ze względu na to by była twórczość Lema (w końcu największy polski twórca sci-fi), a Bajki Robotów raczej w grę nie wchodziły :D


No i co do fimów - raczej jako ciekawostka (grzechem było by nie wspomnieć o tak ważnym i znanym dziele sci-fi - za Star Trek'a jeszcze raz przepraszam ;) ), a nie osiowy element prezentacji...


Co do kilku, a nie kilkunastu tytułów - raczej na światach się skupiam, a brałem raczej całe sagi (dokładniej 3 sagi - Wiedźmin, Władca Pierścieni, Diuna), a im więcej książek z danej sagi tym więcej informacji o świecie...

HUtH [ Generaďż˝ ]

DiabloManiak dobrze pisze, ciesz się, że jest tu ktoś taki jak on i, że mu się chce :D

Powiem wprost - masz za dużo pozycji. Wywalić "Ostatnie życzenie" i "Miecz przeznaczenia", bo to opowiadania o wiedźminie i skupiają się bardziej na samym bohaterze niż świecie. Z Tolkiena wystarczyłby sam "Silmarillion", ponieważ w nim jest opisane niemal wszystko, od stworzenia świata po Czwartą Erę. Z cyklu o Diunie, wystarczy sama "Diuna", reszta to rozwinięcie, główny i wystarczający obraz jest w pierwowzorze i spokojnie wystarczy. "Solaris" Lema jest według mnie całkowicie nieadekwatny względem tematu. W "Solaris" nie ma opisów świata. To nie jest historia, która potrzebuje świata, ponieważ jest uniwersalna(kontakt z czymś obcym). W samej książce mamy właściwie tylko stację kosmiczną i planetę-obcego. Niewiele tam opisów dotyczących świata.
"Bajki robotów" bardziej się nadają. Także Zajdla "Limes inferior" albo Dukaja "Czarne oceany".

Jesteś pewien, że możesz wykorzystać filmy? W temacie wyraźnie jest napisane "literatura fantastyczna". Temat jest z działu literatura, język, czy korespondencja sztuk?

Wydaje mi się też, że trzeba o każdej pozycji choć "napomknąć" w prezentacji, a już na pewno z każdje pozycji mogą cię po prezentacji odpytać. Więc lepiej mniej, a porządnie.

El_Miczelov :) [ Legionista ]

Zmiana bibliografii nie wchodzi w rachubę (oddałem ją już miesiąc temu - termin był do 2 kwietnia), tak, że problemem będzie "wycofanie" niektórych pozycji... Ale z użyciem innych tytułów nie powinno być problemów...

Solaris... Hmmm... Dla mnie świat przedstawiony w niej stanowi dobry przykład świata będącego tylko i wyłącznie tłem dla historii... Tłem od którego historia jest zupełnie (poza faktem podróży kosmicznych, które stanowią wyznacznik przyszłościowy) niezależna.



Star Wars... To tylko pojedynczy przykład filmu... W dodatku taki w oparciu o który powstała dosyć rozbudowana literatura.
Błędem było niezamieszczenie przynajmniej 1-2 pozycji literatury ze świata SW w bibliografii (zamiast chociażby opowiadań z Sagi wiedźmińskiej), ale chodziło mi o skrócenie prezentacji i brak wymogu znajomości tej literatury... Z taką bibliografią, jestem zobowiązany znać jedynie sagę filmową, a literaturę (bardzo rozbudowaną przecież) mogę uogólnić, sprowadzić do komentarza, że po prostu jest i obejmuje znacznie dłuższą historię całego uniwersum...


Tak, że... Bibliografia jest dla mnie tylko wyznacznikiem wiedzy z którą muszę się zjawić na maturze (czyli dzieła które mnie zafascynowały i które znam - na pytania dotyczące których jestem w stanie odpowiedzieć, gdy przyjdzie czas na to po prezentacji). Mogę użyć innych dzieł (np. tych które proponujecie), jako przykładów "Najczęstszych sposobów przedstawiania świata w dziełach tych dwóch gatunków", z tym, że wiedza o tych dziełach (i światach w nich przedstawionych) nie będzie ode mnie tak bardzo egzekwowana.

27.04.2009

14:26

[14]

El_Miczelov :) [ Legionista ]

Dzięki za pomoc :) Niecałą godzinę temu byłem oddać ten plan.
Tak jak radziliście zrobiłem go w dużym stopniu, w oparciu o to co zaproponował DiabloManiak (któremu muszę szczególnie podziękować bo odwalił kawał bardzo dobrej roboty).

Jeszcze raz bardzo serdeczne dzięki!