GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy leci z nami (wirtualny) pilot ?

13.11.2002
09:14
smile
[1]

Misio-Jedi [ Legend ]

Czy leci z nami (wirtualny) pilot ?

Zacznę od tego, że to mój DZIEWIĘĆSET DZIEWIĘĆDZIESIĄTY DZIEWIĄTY post (999)------>
A więc jubileusz już za chwilę...

Ale do rzeczy,
nie da się ukryć, że wątki w kategorii "symulatory" pojawiają się rzadko, zaś takie, poświęcone symulacjom lotniczym - prawie wcale.
Czyżby nie było na forum miłośników wirtualnego latania ? No cóż, są. Jest Iceman87, jest Siegfried, Pączek i... No właśnie. Czy to już wszyscy ? Niemożliwe !
WIRTUALNI PILOCI, UJAWNIJCIE SIĘ !!!

13.11.2002
10:54
[2]

Misio-Jedi [ Legend ]

Muszą być jacyś piloci, nie możliwe że nie ma ! A tak wogóle to mój TYSIĘCZNY - jubileuszowy post ! -------------> 1000 1000 1000 1000 1000 1000 1000 1000 1000 1000 (można gratulować !)

13.11.2002
11:06
[3]

Misio-Jedi [ Legend ]

Jeśli nie ma (chwilowo) Wirtualnych pilotów, to muszę zwerbować jakichś rekrutów. Gorąco namawiam do rozpoczęcia podniebnych przygód! Symulatory lotnicze pozwalają je przeżyć, a także zobaczyć takie obrazki jak ten pilot, uczestnik walk powietrznych nad Koreą------>

13.11.2002
11:14
[4]

Dabster [ Byle do przodu... ]

Kiedys pogrywalem sobie w CFS2. Gralo mi sie calkiem przyjemnie, ale na tym przygoda z symulatorami sie skonczyla...

13.11.2002
11:22
[5]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

oj, malo cos nas :)

13.11.2002
11:48
smile
[6]

Misio-Jedi [ Legend ]

Ktoś jednak jest ! To może zaczniemy program rekrutacyjny ?

13.11.2002
11:51
smile
[7]

zbuju [ Generaďż˝ ]

Czasem latam, moimi ulubionymi maszynkami sa smiglowce i to nie jakis Comanche4 , tylko Apache vs Havoc, ponadto oczywiscie FS2002.

13.11.2002
11:57
[8]

Misio-Jedi [ Legend ]

Dobra chłopaki, wpisuję was na listę rekrutów. Zaczynamy szkolenie i wymianę doświadczeń. Na początek trochę podstaw dla tych którzy jeszcze nie próbowali Jak wiadomo samolot żeby latać potrzebuje skrzydeł (a ściślej mówiąc powierzchni nośnej). Otóż skrzydła mają odpowiedni profil, który sprawia że powietrze opływające skrzydło ma dłuższą drogę do pokonania na wierzchu skrzydła niż pod spodem. W rezultacie na spodzie skrzydła powstaje ciśnienie które ”wypycha” samolot do góry. Jednak żeby to zjawisko przybrało spektakularne rozmiary (spowodowało oderwanie się samolotu od ziemi) – powietrze musi opływać skrzydło z odpowiednią prędkością, dla tego samolot –by wystartować- musi się rozpędzić, zaś już lecąc – nie może za bardzo zwalniać.

13.11.2002
15:46
smile
[9]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio--> zrob lepiej kurs dla zaawansowanych to tez chetnie poslucham :)

13.11.2002
15:53
[10]

Nitram3 [ Chor��y ]

Pare miesiecy temu ggralem troche w FS2002 Hmm chyba sobie znowu pogram :)

13.11.2002
16:11
smile
[11]

Spk [ Generaďż˝ ]

a moze zabawimy sie w (wirtualnego) kolejarza ... (bez skojarzen) :) ni mam zandych FS , ale mam TS :)

13.11.2002
16:15
smile
[12]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Przy okazji tego watku, zapraszam na strone polskiej, wirtualnej eskadry Falcona 4.0, oraz oczywiscie do latania w ww. grze. Strona miesci sie pod adresem www.vino.prv.pl. I przy tej samej okazji dla wszystkich, ktorzy lataja po sieci, malutki dokument, ktory niedawno wypichcilem. Opisuje on zasady poprawnej komunikacji i czesciej uzywane zwroty. Goraco polecam

13.11.2002
16:18
[13]

Dundee [ Centurion ]

W gruncie rzeczy to ja sobie lubie od czasu do czasu troszke polatac ale teraz niestety nie mam joya. Ostatnio pogrywalem w ił 2 - naprawde niezla gierka, polecam.

13.11.2002
16:44
[14]

Misio-Jedi [ Legend ]

Iceman----> Tobie pewnie nie zaimponuję, ale z czasem przejdę do bardziej zaawansowanych zagadnień. Podstaw ciąg dalszy: a więc jak powiedziałem samolot żeby lecieć musi poruszać się dość szybko, czyli musi mieć rozpęd - ten rozpęd nazywamy energią. Energii przybywa kiedy dodajemy gazu, lub kiedy opuszczamy dziób samoloyu w dół. Natomiast ubywa kiedy zdejmujemy gaz, albo podrywamy samolot do góry, ubywa jej również przy zakrętach i wogóle przy manewrowaniu. Kokpit F-18 (symulator F/A-18 Korea)---------------->

13.11.2002
17:51
[15]

Misio-Jedi [ Legend ]

Z tego co napisałem wynika, że kiedy lecimy - musimy się bardzo przejmować tym czy mamy wystarczająco energii (dobrze jest mieć jej pewną nadwyżkę) - nie jest to łatwe (zwłaszcza w czasie walki powietrznej) o czym łatwo się przekonacie jak odpalicie jakiś - odpowiednio realistyczny symulator. Jak będziemy mieli energii za mało, to będzie draka, bo samolot może stracić siłę nośną (powietrze będzie opływało skrzydła zbyt wolno) i w efekcie nastąpi przeciągnięcie (po angielsku stall) tak się niestety składa że zwykle najpierw traci się siłę nośną na jednym skrzydle. Samolot zwala się na to skrzydło i spada w dół, - efekt to tzw korkociąg (ang. spin)

13.11.2002
18:29
smile
[16]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio-Jedi --> kto wie :), ale i tak ciesze sie, ze ktos wzial sie za ten temat, bo wiele osob odpuszcza sobie symulacje, bo po prostu nie chce im sie czytac manuala albo wiedza w nim zawarta jest zbyt trudna lub zbyt ogolnikowa. od razu male sprostowanie do twojego opisu. Energia nie przybywa i ubywa. Energia jest stala!! Energia moze jedynie zmienic swoja postac. Np spalajac paliwo zamieniasz energie chemiczna na energie kinetyczna, a opadajac energie potencjalna na kinetyczna. Umiejetne gospodarowanie energia jest potem podstawa przy ACM i BFM (mam nadzieje, ze zahaczysz o te tematy) i warto o tym pamietac. to uwaga podstawowa, a te dwie ponizej mozna traktowac jako drugorzedne, chociaz tez wazne 1. Nie jest tez prawda, ze zawsze warto miec nadwyzke energii. Dobry pilot wie kiedy zwolnic. Np w vertical scissors wygrywa ten, ktory ma mniejsza predkosc a wiec energia kinetyczna jest mniejsza, podczas gdy obie maszyny maja te samo energie potencjalna (taka walka prawie zawsze odbywa sie na rownych angels). 2.W utracie sily nosnej nie chodzi o brak energii jako takiej, ale bardziej o brak energii kinetycznej w skladowej poziomej i tzw. maks AoA , czyli dopuszczalnego kat natarcia, przy ktorym powietrze oplywajace skrzydlo zachowuje warunki przeplywu laminarnego (czyli nie turbulentnego).

13.11.2002
18:57
smile
[17]

Misio-Jedi [ Legend ]

No proszę, jak to dobrze jak fachowiec jest w pobliżu ! Rzeczywiście trochę się zagalopowałem, za bardzo się skupiłem na maksymalnym upraszczaniu tematu z myślą o naszych potencjalnych rekrutach. Oczywiście że energia jest stała ! (pamiętam jeszcze trochę fizyki z liceum) A teraz mały słowniczek dla rekrutów: ACM to air combat maneuvers; BFM - basic combat maneuvers (kandydaci na pilotów, to będzie dla was "bread & butter" !) scissors to "nożyce", manewr polegający na zygzakowaniu żeby wytracić prędkość, robi się to po to, żeby bandyta który siedzi nam na ogonie przeleciął obok i wyprzedził nas zanim złoży się do strzału, albo kiedy to my siedzimy na ogonie znacznie wolniejszego od nas bombowca i właśnie chcemy zwolnić żeby dobrze wycelować. Do AoA (czyli angle of attac - kąt natarcia) przejdziemy później. Iceman----> Dalsze uwagi mile widziane !

13.11.2002
21:24
smile
[18]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio_jedi --> :) kolejne uwagi :) "scissors to "nożyce", manewr polegający na zygzakowaniu żeby wytracić prędkość" - prawie prawda, chociaz bardziej chodzi o stworzenie dla przeciwnika wiekszego kata ataku (nie wprowadzam pojec zwiazanych z geomertia pozycyjna bo nikt "nowy" sie w tym nie polapie). Anyway, nozyce to bardzo trudna sztuka i poczatkujacemu serdecznie odradzam. jeden niekontrolowany ruch i jestes tostem :) "żeby bandyta który siedzi nam na ogonie przeleciął obok i wyprzedził nas zanim złoży się do strzału" nie o to niestety chodzi. Jezeli leci za toba pilot ktory wie co robi, to nozyce, w najlepszym dla ciebie przypadku, prowadza do sytuacji neutralnej, nigdy ofensywnej. nawet, jezeli leci slaby pilot to i tak nozyce, nawet perfekcykjnie wykonane z doskonalym timeingiem reversali, w przewazajacej liczbie przypadkow, nie dadza ci pozycji do strzalu. mam nadzieje, ze kiedy dotrzesz do "scissiors" opiszesz lepiej o co biega. "albo kiedy to my siedzimy na ogonie znacznie wolniejszego od nas bombowca i właśnie chcemy zwolnić żeby dobrze wycelować" - powiem szczerze, ze az zlapalem sie za glowe kiedy zobaczylem to zdanie. jak mogles napisac taka herezje???!!! :) W opisanej sytuacji nozyce sa zbedne, zupelnie niepotrzebne, niewskazane i powiedzialbym nawet niezbezpieczne dla zycia, jezeli taki bombowiec wyposazony jest w tylna wiezyczke strzelnicza. jezeli cos takiego zaistnieje, wchodzisz w high yo-yo, plytko nurkujesz (jezeli jestes wysoko to mozna stromiej) i atakujesz duzo bezpieczniej, z mniejsza ekspozycja na ewentualny ogien i masz wieksza szanse trafienia (zwieksza sie powierzchnia celu). Nozyce??? (manewr stricte defensywny) - nigdy!!!! ps. please, nastepnym razem zastanow sie dwa razy zanim klikniesz opublikuj bo jak do kazdego pistu bede miec uwagi, to stanie sie to strasznie nieczytelne :)

14.11.2002
11:38
[19]

Misio-Jedi [ Legend ]

Iceman----> Sorry ale to nie moje wymysły - wziąłem to z podręcznika (co prawda już go nie mam więc napisałem z pamięci) do "Jane's WWII fighters". Zamieścili tam nawet rysuneczek z Mustangiem stosującym scissors lecąc za He-111 i napisali że w tej sytuacji przy każdym zwrocie można przywalić serię. I ja to w "WWII fighters" dokładnie tak robiłem i wychodziło! Ale nie będę się spierał.

14.11.2002
12:40
[20]

Annihilator [ ]

zgłaszam się jako kolejny miłośnik lotnictwa - jednak nie latam ze względu na brak Joysticka :(( ale jakis czas temu pogrywalem sporo w Longbowa2 :) Iceman -> widzę że jesteś tu specjalistą :)) zapraszam do kantyny oficerskiej (gadamy na wszystkie militarystyczne tematy)

14.11.2002
12:51
[21]

Misio-Jedi [ Legend ]

Czas napisać parę słów ona temat sterowania. Jak wiadomo samolotem nie kieruje się za pomocą kierownicy lecz służy do tego drążek sterowy zwany popularnie joystickiem oraz dwa pedały - czyli orczyk (ang. rudder). Pracę silnika kontrolujemy przepustnicą umieszczoną zwykle po lewej stronie kabiny. Aby zrozumieć działanie joysticka najlepiej wyobrazić sobie że jest "na sztywno" połączony z samolotem - wychylając joystick w którąkolwiek stronę - pochylamy cały samolot. Orczyk w zasadzie służy do zmiany kierunku lewo-prawo. Tak wygląda mój joystick A4Tech ---->

14.11.2002
12:55
[22]

Misio-Jedi [ Legend ]

...a tak wygląda joystick w F-16 - Michael Douglas w filmie "Klejnot Nilu" łapiąc za coś takiego zawołał "to zupełnie jak Space Invaders" mając na myśli pewną starą grę którą dziś już mało kto pamięta...

14.11.2002
12:55
smile
[23]

matik [ Konsul ]

Zgłaszam się i ja - wirtualny pilot Sturmovika i Falcona 4.0, aktuualnie czekam na wymianę sprzętu (prawdopodobnie luty) żeby rozwinąć skrzydła ( Celeron 400, Riva 2).... Pozdrawiam

14.11.2002
13:01
[24]

Annihilator [ ]

co do F-16 to trzeba zuważyć, że to pierwszy (chyba?) samolot w którym wykorzystano fly-by-wire oraz sterowanie dżojstikiem. Wszystkie sygnały są obrabioane prze komputer i dopiero potem odpowiednio wychylane są powierzchnie sterowe (które tez są ciekawie zrobione :)). Jednak w trakcie tworzenia F-16 kilka prototypów rozbiło się - stąd czasem nazywany był "latającą trumną"

14.11.2002
13:31
[25]

Misio-Jedi [ Legend ]

Cześć chłopaki ! Fajnie że jeszcze ktoś tu (oprócz mnie i icemana) zagląda. Wypisuję tu te wszystkie moje "mądrości" (a iceman po mnie mozolnie poprawia:) bo mam nadzieję że ktoś się tematem (symulatorami) zainteresuje i wtedy nas (wirtualnych pilotów) przybędzie. Celeron 400 i riva to wcale nie jest taki słaby sprzęt - wiele symulatorów na tym spokojnie pójdzie (ale nie Sturmovik rzecz jasna) W F16 istotnie jest system fly-by-wire a joystick jest umieszczony nietypowo - po prawej stronie kabiny (poza F-16 takie rozwiązanie jest bodajże tylko we francuskim Rafale) Natomiast nazwa "latająca trumna" przywarła bardziej di F-104 Starfighter.

14.11.2002
13:39
[26]

matik [ Konsul ]

Misio - ze sturmovikiem nie było tak źle-dało się polatać na 800x600 16 bit, przy wyciętych detalach,327 ramu robi swoje, ale jak spotkałem parę ruskich to p zaczynało przycinać. No cóż trzeba poczekać do lutego w planach jest Athlonik 1800 i GF 4200...... będzie się działo

14.11.2002
13:42
[27]

Annihilator [ ]

Ale i tak Su-27 rządzi :) Swoją drogą ciekawie jest, że dwie strony "konfliktu" różnie buduja samoloty

14.11.2002
13:44
smile
[28]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio-Jedi--> nie przepraszaj :) tam tak bylo napisane? to superowsko, bo niedalej jak wczoraj czytalem rozdzial w Fighter Combat Shawa i tam bylo inaczej :) (w duchu, ktory przedstawilem wczesniej) Co do rysunku to cos mi sie nie zgadza. Mustang siedzial za He i to Mustang wykonywal scissiors? Pomijajac juz fakt, ze to nie byly nawet nozyce (do tanga trzeba dwojga), jezeli tak pisalo, to radze ci, wywal te instrukcje. W zamian polecam Shawa, albo F16v5. W kazdym razie cos innego :) odnosnie przepustnicy i jej umieszczenia w kabinie. Samoloty cywilne jak i duze maszyny wojskowe maja przepustnice umieszczona po prawej stronie, bo zazwyczaj w tych samolotach sa rzedy siedzen i zeby niepotrzebnie niedublowac przepustnicy, umieszczona ja wlasnie tam. Dla ciekawostki powiem, ze lampy pozycyjne (sluzace do okreslania pozycji tankujacego samolotu wzgledem booma) w samolotach cysternach maja ustawienia przystosowane do duzych samolotow jak np B52. Tzn rzad swiatel odpowiedzialnych za polozenie horyzontalne (przod/tyl) umieszony jest po prawej stronie bo tam wlasnie jest przepustnica w duzych samolotach, natomiast lampy do pionu sa po stronie lewej tak jak stery. Jezeli tankujemy mniejszy samolot jak np F16 to trzeba o tym pamietac, zeby kierujac sie na swiatla przypadkiem nie doprowadzic do sytuacji, kiedy kontroler bedzie chcial nas widzec wyzej, a my zmienimy polozenie przepustnicy. cel 400 na F4.0, szczegolnie kampanie bo DFD-y i TE mozna spokojnie latac na niskich detalach, to zdecydowanie za malo. ps. "stosowanie zlej taktyki i trafianie wcale nie oznacza, ze nie mozna zastosowac lepszej i bezpieczniejszej taktyki i trafiac lepiej i latwiej" Col. Iceman :) Annihilator--> tam gada sie glownie o II WS a ja nie przepadam za tymi klimatami i bardziej lubie nowoczesnosc. W szczegolnosci szeroko pojeta taktyke , glownie walki powietrznej. F16 nie byl pierwszym, ale byl jednym z pierwszych produkowanych seryjnie. masz racje. Ostatnio nawet byl bodajze na TVN7 film pt: przerwany lot F16. Chociaz bylo w nim duzo fikcji to faktycznie usterki okablowania sie zdarzaly i byly powodem wypadkow. Statystycznie rzecz ujmujac F16 jest samolotem bardzo bezpiecznym, ale fakt pozostaje faktem, ze liczba rozbitych sztuk liczona jest w dziesiatkach egzemplarzy. Mam nawet gdzies filmik z AVTR-a z mid-air-colision. matik--> ten A11800 na LO: MAC-a moze byc za malo. Od razu kupuj P4 3.06 albo A2.4 :)

14.11.2002
13:55
[29]

Misio-Jedi [ Legend ]

Annihilator------> Ja też jestem entuzjastą Su-27 (choć generalnie nie przepadam za ruskim sprzętem) a symulator Su-27 - "Flanker 2.5" jest poprostu super ! Nawet podoba mi się ta jego siermięzna awionika. Te różnice o której wspomniałeś widać zwłaszcza jak się porówna F-16 i MiGa-29, to ta sama klasa a różne podejście F-16 jest lżejszy, zwinniejszy i przystosowany głównie do prędkości pod- i okołodźwiękowych na średnich wysokościach, ma większy udźwig i zasięg, ale MiG ma większą nadwyżkę mocy i w zasadzie może F-16 uciec. Poza tym przystosowano go do walki na większych wysokości. To wszystko wynika z koncepcji - F-16 ma służyć do wywalczania przewagi powietrznej (dopiero później przystosowano go do atakowania celów naziemnych) zaś MiG-29 opracowano do obrony na własnym terytorium. matik----> Ja latałem Sturmovikiem na PIII 866/256RAM i w 800x600 na full detalach chodziło jak złoto nawet jak pojawiało się więcej ruskich.

14.11.2002
14:00
[30]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Witam bywalców wirtualnych przestworzy W zakresie symulatorów współczesnych maszyn nie będę się wypowiadał bo ich nie preferuję i nie grywam, ale Iceman jest mennicą wiedzy i informacji dotyczących symulatorów współczesnych maszyn bojowych (zresztą nie tylko, ale jego preferencje są odrzutowe a moje śmigłowe:)...w odniesieniu do symulatorów "śmigłowych", choć to truizm ale powtórzę, niepodzielnie obecnie króluje IL2 Sturmovik by Maddox, a w lutym przyszłego roku ma ukazać się pierwotnie add-on a wg najnowszych wieści sequel The Forgotten Battles...Najnowsza producja Microsoftu Combat Flight Simulator 3 w mojej ocenie nie spełniła oczekiwań, poza dynamiczną kampanią, która jest faktycznie niezłym rozwiązaniem... grafika, odwzorowanie lotu pozostawia wiele do życzenia..jest krokiem do tyłu w stosunku do rozwiązń zastosowanych w IL2..opinia ta opiera się o wrażenia tych, którzy już w nią grali (forum isonews, il2 sturmovik)...tp tyle tytułe wstępu:)

14.11.2002
14:02
smile
[31]

matik [ Konsul ]

Ice-----> dałem radę ze Sturmovikiem to i z LO:MAC - iem dam radę ;-) BTW zapodajcie jakieś linki o LocK On... Misio no zasadnicza różnica jest - PIII a Celeron.... ale przynajmniej Falcon nieźle śmiga, zwłaszcza po dodaniu ramu.

14.11.2002
14:08
[32]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

matik--> no wiesz, Il2 to stara gra i porownujac widoki z LO: MAC-eim i FB ja osobiscie watpie, aby moj a1.4,gf3 ti500 i 512 Mb RAM pociagnal te symulatory na ustawieniach zblizonych do wyzszych stanow srednich. F4.0 smiga ci na Celku? bo mi na ww. konfiguracji potrafi sie niemilo zaciac na 15-18 fps-ach.

14.11.2002
14:10
[33]

matik [ Konsul ]

Niestety Sigi ma rację początkowy entuzjazm juz minął, czytałem parę recenzji CFS 3 i ogólnie - rozczarowanie... a miało być tak pięknie, ciekawe że większość recenzji konczyła się zdaniem ".....czekamy z niecierpliwością na "Forgotten Battles"......", screeny były piękne ale co z tego, ponoć nawet na dobrym sprzęcie są niezłe przycinki

14.11.2002
14:13
[34]

Misio-Jedi [ Legend ]

Kokpit MiGa-29 z Lock-On ------->

14.11.2002
14:20
[35]

matik [ Konsul ]

Ice-----> falcon mi idzie na ustawieniach 800x600 przy 16 bitach, i wyciągam do 20 paru fps - ów, oczywiście przy kampanii, ale w momencie natężenia zdarzeń na polu walki troszkę zacina, wcześniej podrasowałem kompa według wskazówek z F4 HeadQuaters, a przede wszystkim dodałem ramu na 327 MB, zgodnie z tym co piszą w dokumentacji dołączonej do SP 2 i SP3, największe znaczenie ma ilość ramu..., i pogrzebałem w ustawieniac. No cóż nie było jak sbie wymarzyłem ale przyjemnie się latało. Żal było Sturmowika, bo na tym sprzęcie nic więcej nie dało się wycisnąć, dlatego z niecierpliwością czekam do lutego żeby do niego wrócić

14.11.2002
14:40
smile
[36]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

matik--> najwieksze znaczenie ma wlasnie sila procka. Okolo 90% wszystkich obliczen (lacznie z grafika) opiera sie na procu. Po prostu to stara gra i chociaz silnik graficzny zostal zaadapotowany do DX 7.0 (w swej czystej formie F4.0 to technologia DX 5) to nie wykorzystuje sprzetowego T&L i wszystkie operacje graficzne przechodza przez procesor. RAM tez jest wazny ale procek to rzecz podstawowa. Co ciekawe rozdzielczosc w jakiej sie gra nie ma zbyt duzego znaczneia. Tzn przy silnej karcie graficznej 800x600 czy 1024x768 zadnej roznicy nie ma (gora pare procent). Przy przejsciu na 1600x1200 juz niestety jest dosyc znaczny spadek. masz 20 fps? hmmm, to zalezy gdzie i ktora kampania bo latajac z baz na wschodzie Polwyspu to mozliwe, ale jezeli w Seulu to ci po prostu nie wierze bo za duzo uz konfiguracji widzialem i za dlugo bawie sie ta gra :). Najlepiej zrob sobie tescik, ktory doskonale pokazuje sile sprzetu w F4.0. Jak chcesz to ci podesle. screen z kokpitu F16 :)

14.11.2002
14:47
[37]

trustno1 [ Born Again ]

ktore maszyny preferujecie w il2 sturmovik. bo o max realizmie, to chyba nawet nie wspominamy, nie? p

14.11.2002
14:59
[38]

matik [ Konsul ]

Ice -----> o teścik poproszę, co do tych klatek to 20 wyciągało na gołym terenie lub 20 parę przy locie nad chmurami, jak wspominałem ta liczba drastycznie spadała nad polem walki przy wzmożonym ruchu, co do tego się zgadzam z tobą. Pomiar wykonałem za pomocą opcji tylko nie bardzo pamiętam Alt Z czy cuś takiego. Mój mail [email protected]

14.11.2002
15:09
smile
[39]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio-Jedi--> znalazlem ten fragment o tych rzekomych nozycach przeciwno He - str 83-84. To nie sa nozyce (w instrukcji nazywaja to kluczeniem :) ), chociaz troche jest ten manewr podobny. tekst jest b. skrotowym potraktowaniem tematu, ale podstawy taktyi sa i pisza o tylnym strzelcu i dlaczego nalezy stosowac taka a nie inna taktyke.

14.11.2002
15:14
[40]

matik [ Konsul ]

aha grałem na Rolling Thunder.....

14.11.2002
15:16
[41]

Stinger [ Warrior Of Havoc ]

Ja pogrywam troche w ił2 sturmovik na Hyper Lobby ale narazie nie mam tyle lądowań co startów :)

14.11.2002
15:19
smile
[42]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

hmm dopiero teraz zauważyłem ten tytuł "Lock-on" release date Spring 2003..i choc nie przepadam zapowiada się smakowicie...i nie do wiary SSI, dawno nie widziany producent klasycznych już symulatorów..pięknie, pięknie..czas zbierać na procka P43,04GHz i przyjrzeć się NV30 Nvidii...a moęże wtedy kupić Ati 9700Pro za mniejszą cenę?:)

14.11.2002
15:22
smile
[43]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

matik--> test poszedl na maila W Rolling Fire chyba :) chyba cie nie znam z eskadry (vino.prv.pl - zobacz moj post z 13.11.2002 16:15) ale to nic nie szkodzi. Nie chcesz polatac po sieci?

14.11.2002
15:27
smile
[44]

matik [ Konsul ]

Ice ------> no tak Rollin Thunder to w Wietnamie - czeski błąd,stronę widziałem super, co do polatania to od lutego bo założą mi w chacie osiedlówkę i nowy komp to z przyjemnością

14.11.2002
15:31
[45]

Misio-Jedi [ Legend ]

Iceman------> Muszę przyznać, że nigdy nie próbowałem takiego ataku poza WWII fighters, raczej jak już doganiam bandytę to zmniejszam ciąg i ściągam lekko drążek - maszyna natychmiast zwalnia i mogę spokojnie wycelować. świetny ten screen z Falcona - niestety u mnie wyglądało to zupełnie inaczej jak odpaliłem demo, ale przypomina mi się jak latałem na "Fighting Falconie" Digital Integration. Oczywiście to również wyglądało gorzej, ale chodziło na Pentium 166.

14.11.2002
15:36
smile
[46]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

matik--> na zwyklym modemie 33.6 tez sie da i to calkiem ladnie, a jakis mniej obciazajacy system TE tez by sie znalazl :) Siegfried-->w faq-u lub na stronie kiedys pisali, ze na systemie z P4 1.6, gf3 i 512 RAM wersja rozwojowa chodzi dosyc dobrze wiec jest dla naszych portfeli jeszcze nadzieja :)

14.11.2002
16:35
[47]

Annihilator [ ]

Iceman -> dlatego trzeba do kantyny osób, które wolą "nowoczesność"! Lock On wyglada super... ale te wymagania to i tak nie dla mnie :)) 128 ramu :) chociaż w symulatorach jedną z najważniejszych rzeczy jest joystick (a te potrafią kosztować...)

14.11.2002
17:06
[48]

Misio-Jedi [ Legend ]

Annihilator----> Nic się nie martw, do czasu upgreadu sprzętu możesz sobie polatać na Sturmoviku (jeśli preferujesz samoloty tłokowe) lub na Flankerze, Falconie,F-18 (jeśli wolisz odzrutowce)

14.11.2002
17:06
smile
[49]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio --> ja stosuje zasade, ze lepiej miec wieksza predkosc nawet jezeli mialoby to oznaczac miss i wrocic dnia nastepnego, niz napalac sie i stracac samoloty narazajac sie na wrogi ogien :) Podejscie z gory daje mi mozliwosc ponowienia ataku i mam energie aby uciec, gdyby atak sie nie udal. Zreszta manual do WW II ewlasnie taka taktyke zaleca (atak z gory lub z dolu i z boku - oczywiscie to taktyka na wolne i niemanewrowe bombowce, w zadnym wypadku mysliwce) Co do kokpitki to faktycznie jest swietny (chyba najleszy dostepny w rozdzielczosci 1024x768) - ale standardowe dostepne w SP3 tez sa bardzo ladne. Widzialem jednak kokpit wykonany przez Aeyes-a (kokpit platny - kosztuje 10 bucksow) w rozdzielczosci 1600x1200 i tamten to juz w ogole wyglada perfekcyjnie. Szczegolnie oswietlenie nocne jest po prostu zajebiste!!! (w Pantherze tez jest ale jeszcze niedokonczone) Niestety, moj komp nie pociagnie takiej rozdzielczosci bez dosyc znacznego spadku wydajnosci gry, i chociaz nie trzeba stosowac fsAA to 15 fps nad FLOTem (KOLEJNE POJECIE: linia frontu) mnie nie urzadza. Moge co prawda wylaczyc anisotropic filtering ktory pewna czesc mocy jednak zabiera, ale z drugiej strony falcon ma to do siebie, ze wowczas wystepuje shimmering (lekkie drgania tekstur terenu przy zmianie kata patrzenia), a ja tego nie nawidze :) Gdy zmienie a1.4 i gf3 na cos mocniejszego to moze wowczas :) Annihilator--> i osoby te beda same ze soba rozmawiac :) ja bylem zmuszony dopakowac RAM pod Falcona 4.0 i co prawda to tylko SDR 133 MHz ale i tak nie narzekam. A co do joya to mysle ze x36 usb wystarczy i mam tylko nadzieje, ze Saitek nie kaze mi czekac kolejnych dwoch lat na w pelni dzialajace stery :) Zaluje tylko, ze LO: MAC na 99% nie bedzie miec klikalnego kokpitu do ktorego tak przyzwyczailem sie w F4.0 i produktach Jane's. To rodzi kolejne obawy, ze np taki F15c, maszyna posiadajaca bardzo rozbudowane funkcje MFD (liczne podstrony, page testowe itd), nie bedzie w pelni symulowana. Tzn beda powiedzmy zmienialne tryby radaru, Aim9 dzialajace w trybach bore ( POJECIE: glowcia sama szuka celu), slave (POJECIE: glowica jest sprzezona z radarem i kieruje sie na obiekt wybrany na radarze), i innych, ale np SSI nie da mi mozliwosci przegladniecia stanu parametrow silnikow, nie bede mogl zaprogramowac sobie wygladu panelu HSD (Horizontal Situation Display -wyswietlacz sytuacji oziomej (lepiej brzmi taktycznej)) itd, itp. ps. Mialem kupowac Ciugara ale jak sie glebiej zastanowilem, to doszedled do wniosku, ze dac te minimum 1200 zl, jezeli moj Saitek sprawuje sie doskonale, to wyrzucanie kasy moze nie w bloto, ale troche szkoda czyscic tak radykalnie portfel :)

14.11.2002
17:12
[50]

Annihilator [ ]

Iceman -> a tu z kimś innym rozmawiają? :) Co do Coguara to to maszynka nie z tej ziemi.. widziałem przy okazji wizyty za zachodnią granicą.... cena to chyba 800 zł w przeliczeniu na polskie (albo skleroza...). Nieklikalny kokpit - szkoda :(( Misio-Jedi -> myśle nad kupnem Falcona gdy jeszcze stanieje (zupełny brak finansów :( - gorzej niż w polskim budżecie...)

14.11.2002
17:35
[51]

Misio-Jedi [ Legend ]

Iceman----> Qrcze, muszę sobie sprawić jakiś symulatorek z klikaknym kokpitem, raz o mało nie kupiłem "Super Horneta" Digital Integration - ma tę funkcję i wogóle kokpit wygląda tam świetnie, ale jak zobaczyłem że wszystko poza kokpitem wygląda jak w Fighting Falconie tejże firmy zprzed ładnych paru lat to mi się odechciało. Annihilator-----> Jak to - czekasz aż Falcon stanieje, przecież to można dostać obecnie tylko z drugiej ręki ?

14.11.2002
17:37
[52]

Annihilator [ ]

Misio-Jedi -> ych zaćmienie - Flankera :) chociaż dawno niesprawdzałem ile kosztuje... zaraz poszukam na allegro :)

14.11.2002
17:47
[53]

Weakando [ Senator ]

ja latałem na Ił-Sturmoviku :D ale ostatnio nie latam jaki jest najlepszy symulator wojenny??? z nowymi samolotami???

14.11.2002
17:52
[54]

Misio-Jedi [ Legend ]

Weakando-----> Jeśli chodzi o II wojnę to obecnie chyba Sturmovik jest najlepszy(, bo CSF3 to podobno niewypał :( ) Annihilator---> Jak będziesz coś wiedział to powiedz, też jestem ciekaw, a Flankera chyba też już się w sklepie nie dostanie :(

14.11.2002
18:12
[55]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio--> mialem F18 superhornet DI i powiem szczerze ze tylko procedura startu z katapulty mi sie podobala, chociaz zostala jednak troche uproszczona. Szkada tylko ze zawsze zaczynalo sie z tej samej windy i nie mozna bylo kolowac pod inne katapulty. Kokpit za to nie podobal mi sie w ogole. Jakis taki malo szczegolowy. Pod tym wzgledem F18 Jane's jest o wiele lepszy (pod prawie kazdym innym zreszta tez) Weakando--> wg mnie tylko Falcon 4.0 (tam wystepuja wzglednie nowe samoloty chociaz patche dodaja sporo nowych), ale pewnie niektorzy powiedza ze Flanker, a inni ze F18 Jane's. IMO jednak, calosciowo rzecz ujmujac, Falcon przebija wszystkie inne pod wzgledem skomplikowania, zlozonosci i wiernosci odzworowania parametrow uzbrojenia.

14.11.2002
18:13
[56]

Annihilator [ ]

na allegro jest tylko Flacon 4.0 za 50 zł i za 48 zł

14.11.2002
18:30
[57]

Misio-Jedi [ Legend ]

Iceman-----> Jak to, to w Jane's F-18 nie ma startu z katapulty ? Nie widziałem tego sima w akcji (F-18 DI widziałem) ale o obu sporo czytałem i DI zbierał więcej pochwał (chociażby w CDA ale nie tylko tam) wiem że w DI sporo się dzieje na pokładzie lotniskowca (dla tego się strasznie napaliłem) - nawet obsługa się uwija, podczas gdy w innych simach jeśli jest lotniskowiec - to jego pokład jest zupełnie pusty (np we Flankerze, ale ruskie lotniskowce nie wyszły poza fazę prób, więc trudno oczekiwać tu realizmu) - jak jest w Jane's F-18 ? Annihilator-----> To tanio ! A jakie są koszty wysyłki ? Kupowałeś kiedyś coś na allegro ? Chętnie bym sobie strzelił takiego Falcona skoro Iceman tak zachwala :)

14.11.2002
18:37
[58]

Annihilator [ ]

Misio -> dziś kupiłem kolejną rzecz :)) (niestety nie falcona...) koszty... to zależy czasem 1 zł a czasem 10 zł (chociaż rzadko jest powyżej 10 zł)

14.11.2002
18:59
smile
[59]

Praetor [ Generaďż˝ ]

A ja mam pytanie czy ktos latal na vatsim i wie gdzie mozna znalezc procedury lotniskowe po polsku bo facet z wiezy z denver chociaz byl dosc wyrozumialy to kiedy 2 raz wystartowalem bez taxi powiedzial zebym sie najpierw troche pouczyl ;) Dla niezorientowanych VATSIM - to VIRTUAL AIR TRAFFIC SIMULATION - obsluguje wszystkie FS, i FLY2 , zawsze kilkaset maszyn w powietrzu - super sprawa gada sie przez roger wilco z wieza ( czyli kontrolerem ) - wszystko jak w rzeczywistosci radze sprobowac, ale najpierw sie podszkolic. Dalbym linka, ale nie mam czasu szukac ;), w kadym razie wpiszcie vatsim i znajdzie Goraco zachecam, dzieki temu zrozumialem ze najlepsza zabawa nie musi polegac na strzelaniu w siebie w powietrzu ;) no i inaczej patrze na OKECIE ;) pozdr

14.11.2002
19:05
[60]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio--> alez w f18 jane's jest start z katapulty ale nie ma procedury czyli nie kolujesz na stanowisko i nie zaczepiaja golenia o czulenko. To ze byla zaloga to super, ale tak naprawde to do niczego nie byla przydatna bo zawsze kolowales z windy na wprost, zawsze jechales prosto i nawet nie musiales zwracac na chiefow uwagi. Co do pochwal F18 DI w CDA to pozwol, ze nie bede sie wypowiadal co do poziomu recenzentow :) , wszak o gustach sie nie dyskutuje, ale wg mnie i nie tylko mnie, DI nie zaslugiwal na wiecej niz 6/10, a dostal bodajze 8/10. Natomiast z tego co pamietam Jane's dostal 7/10 a wg mnie i znowu nie tylko mnie, sim ten zasluguje na 8-8,5/10. Pozostale recenzje w innych pismach i na portalach (m.in.recka na WP mojego starego znajomego Janka) byly raczej kalka tych z CDA i glownie na nich bazowaly. Co do odbioru produktu mozna polemizowac, ale o DI juz wszyscy zapomnieli tymczasem community F18 jane's ma sie calkiem niezle. Co prawda daleko mu do takich potentatow jak IL2 i (fani IL2 prosze sie nie obrazac, ale tak to czuje po ilosci patchow, stron tematycznych i dzialajacych eskadr wirtualnych) w szczegolnosci F4.0 , ale istnieje, i produkuje nowe patche. Ruskie lotniskowce, a wlasciwie, jak to Rosjanie nazywaja - krazowniki? :) , to fakt i nie wiem czy mam pelne dane bo z Rosyjskim sprzetem plywajacym jestem troszke nie na czasie, ale chyba plywaja i sa operacyjne. koszty wysylki f4.0 to jakies 9 zl bo paczka (o ile dostaniesz wszystkie papiery) wazy troche ponad 1 kg. Naprawde warto miec Falcona 4.0 jezeli nie dla samej gry to dal obszernego, ponad 60 stronicowego manuala.

14.11.2002
19:10
[61]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

w ilosci stron manuala do f4.0 zginelo mi jedno zerko ma byc oczywiscie "ponad 600 stron"

15.11.2002
09:01
smile
[62]

matik [ Konsul ]

Ice ------> dziękuje za plik, z tymi fps-ami to rzeczywiście u mnie może być różnica, ja poobcinałem detale, ty masz je na max, użyłem też edytora który jest w Super Packu co trochę pomogło, zreszta tak radzili w instrukcji SP, no i zauważyłem że często podczas misji zdarzają się dogrywki z dysku twardego a wtedy troszke zacina, a kiedy latałem w eskadrach wykonujących ataki na cele naziemne to rzeczywiście był problem z prawidłowym wykonaniem zadania bo komp mi zwalniał, więc brałem tylko misje air to air. Heh z tym lataniem po sieci to tak jak mówię że od lutego kiedy będę miał sieć osiedlową, teraz mam net tylko w pracy.....

15.11.2002
09:14
[63]

Misio-Jedi [ Legend ]

Praetor------> Nikt nie twierdzi, że to musi konieczie polegać na strzelaniu do wszystkiego co się rusza, mnie np. ze wszystkiego najbardziej excytuje podchodzenie do lądowania. Iceman-----> Co do tego że recenzje w necie były kalką z CDA to fakt, ja się napalałem na DI również dla tego że ponoć ta firma robi też simy dla US Navy i "F/A-18 Superhornet" miał być bazowany na takim "profesjonalnym", ale rzeczywiście w necie nie wiele się mówi o tym simie, a strona DI też gdzieś wsiąkła, - inna rzecz, że na stronę Jane's-Electronic Art też nie moę wejść :(

15.11.2002
09:20
smile
[64]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Iceman---> masz rację ale na moim PIII800 GF2Ti 512 RAM "uciągnę" jeszcze Sturmovika, nie wiem jak z The Forgotten Battles, ale co do Lock-on mam już obawy, flightsim bez komfortu symulacji, jak doskonale wiesz,pozbawia frajdy:)

15.11.2002
09:23
[65]

Misio-Jedi [ Legend ]

Siegfried----> W jakiej rozdziałce ty grasz ? Ja uciągam Sturmovika na Rivie TNT.

15.11.2002
09:43
smile
[66]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Misio-Jedi ---> grałem w 1152 przy wersji 1.04, teraz 1024+AA2x w wersji 1.1, +Anisotropic2x....oczywiście w trybie OpenGL......w momencie- a taki pewnie nastąpi- zakupu karty klasy Ati 9700Pro wpakuję FSAA...widzisz jak po prostu doceniam smaki grafiki, którą ma Sturmovik i obniżanie detali mnie nie rajcuje:)

15.11.2002
09:51
[67]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

..rozdziałkę musiałem zmniejszyć, ponieważ przy włączonym FF w joy'u leciutko zaczynało przycinać:)

15.11.2002
09:52
[68]

Misio-Jedi [ Legend ]

Siegfried------> Też grałem na full detalach, ale tylko w 800x600 (bo to max rozdzielczość mojego monitora) no i oczywiście bez żadnego antialiasingu. Ale nie mam co marzyć że mój konfig wystarczy na Forgotten Battles --------->

15.11.2002
10:23
[69]

Misio-Jedi [ Legend ]

Czas na dalszy ciąg podstaw dla tych którzy jeszcze nie latali, ale zaglądając na ten wątek powoli nabierają chętki żeby spróbować. Ostatnio wymądrzałem się na temat sterowania przy pomocy joysticka, jak nie trudno zauważyć na joysticku zwykle są rozmaite guziczki (na droższych modelach jest tego więcej) - na „prawdziwym” drążku też są i tworzą tzw system HOTAS (handa on throttle and stick) i jak nazwa wskazuje chodzi o to, żeby pilot nie musiał odrywać łapek od drążka i przepustnicy zbyt często (zwłaszcza w czasie walki). System ten najpierw wprowadzili amerykanie, ale i rosjanie ostatnio wprowadzają go w najnowszych wersjach MiGa-29 i Su-27. W większości symulatorów istnieje możliwość przypisania w ustawieniach dowolnych funkcji poszczególnym przyciskom. Zwykle na „szczycie” joysticka znajduje się przycisk HAT – służy do rozglądania się po kabinie (no i poza kabiną oczywiście też) niestety niewielki z tego pożytek, bo to rozglądanie się działa zbyt topornie i powolnie żeby można było w czasie walki szukać na niebie przeciwnika, ale muszę tu wspomnieć że w symulatorze X-winga na Game Cube działa to znakomicie.

15.11.2002
10:24
smile
[70]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

matik-->podczas misji mam zero dogrywek z dysku. Praktycznie podczas startu misji wszystko laduje sie do pamieci a ewentualnych dogrywek na moim Maxtorze 7200 jeszcze nie odczulem. Od czasu do czasu jest stuttering, ale to juz taka uroda Falcona 4.0. Stuttering zostal prawie wyeliminowany, ale z racji specyfiki gry i zlozonosci opisu pola walki, ktorej nie ma zaden inny symulator, ciagle jest tzw microstuttering. Jezeli lata sie misje AG trzeba koniecznie zmniejszych suwak podpisany secial efects. Raz ze na piatce grafika przestaje byc realistyczna a dwa, ze dym oparty na gif-ach zwolni kazdy, nawet najszybszy komp. Ja jeszcze mam rozszerzone troszke bajery graficzne poprzez dodanie parametru -g4 (mozesz sprobowac), wowczas suwaki mozna przesunac jeszcze o jakies 2-3 razy w prawo tak, ze po starcie z Seulu widac nawet Chiny :) (oczywiscie bubble zostaje na 3 i object density na 6 bo inaczej cierpi na tym realizm, parametry bronii, AI i wszystko inne) aha, myslalem ze masz w domu modem. Misio-Jedi--> jak ktos pisze na pudełku, ze robi simy dla kogos tam i gra bazuje na doswiadczeniach w tym wzgledzie, to nigdy nie wierze takim przechwalkom, bo to nie jest po prostu prawda lub bardzo niewielka czesc prawdy. Sceptycyzm ponad wszystko :) Co do stron producentow, to nie sa one az tak istotne jak strony ludzi, ktorzy unowoczesniaja dany symulator, ewentualnie stron tematycznych. Nie ma co sie ludzic. producent gry bedzie ja supportowac przez gora 2 lata. Potem nie ma juz z tego zadnych korzysci, no chyba ze planuje kolejny symulator, ale to dzisiaj nie zdarza sie zbyt czesto. Siegried-->eee, Sturmovik pojdzie bardzo ladnie. Na FB, sadzac po najnowszych screenach, moze byc zbyt malo o ile kampania bedzie duza i naprawde dynamiczna w stylu np TAW czy Falcona 4.0. Na LO: MACa chyba jednak faktycznie przyjdzie zmodernizowac sprzet bo te zagajniki i efekty swietlne bez pixelshaderow sie nie obejda :)

15.11.2002
10:34
smile
[71]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

taka mala polemika :) "służy do rozglądania się po kabinie (no i poza kabiną oczywiście też) niestety niewielki z tego pożytek" - niewielki? :)) toz bez tego nie da sie grac a twoje SA (Situational Awareness - mozna to nazwac przegladem sytuacji ale to duze uproszczenie) strasznie cierpi, nie mowiac juz o tym, ze nie da sie wygrac zadnego DF-a. Ponownie przy tej okazji namawiam do Falcona 4.0 (we Flankerze 2.5 faktycznie trzeba czekac wieki, zanim obraz sie przewinie z jednego kranca w drugi, w F18 tez jest troszke dlugo chociaz mozna troche zwiekszyc predkosc panningu). ogolnie zauwazylem, ze symulatory w ktorych nie ma kokpitu 2D i jest tylko 3D, maja z szybkoscia przesuwu obrazu za pomoca HAT-a duze problemy. Czesc ma stosowne parametry w opcjach pozwalajace zwiekszyc predkosc, ale przewaznie simy pozbawione sa takiej funkcji

15.11.2002
10:59
[72]

Misio-Jedi [ Legend ]

Wygląda na to że Falcon poprostu niezrównany jest... :) We wszystkich simach w które pogrywałem hat nadawał się conajwyżej do tego żeby sobie popatrzeć czy skrzydła jeszcze są :D Więc wolałem polegać na czym innym - w Jane's WWII i w CFS jrst strzałka która pokazuje gdzie jest cel, w MiG Alley są kolorowe kropeczki na brzegu ekranu i trójwymiarowa mapka w rogu (pokazująca proporcjonalne usytuowanie celów na niebie), alew Sturmoviku i we Flankerze tych wszystkich ułatwień nie ma więc zostaje tylko padlock. Najtrudniej jest we Flankerze, bo padlock jest "realistyczny" i gdy cel wejdzie w martwe pole to się wyłącza.

15.11.2002
11:16
[73]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

W Sturmoviku korzystanie z HAT'a jest po prostu koniecznością..gram, w zasadzie grałem na max realizmu bez żadnych "ułatwiaczy", grając w sieci w momencie usłyszenia komunikatu od prowadzącego "pauke, pauke na 1 dół:)" wyzwala się taka masa adrenaliny że bez wacików w uszach gra byłaby niemożliwa:D....a HAT w tym momencie jest nieocenionym narzędziem pozwalającym na orinetację i zajęcie odpowiedniej pozycji do ataku....

15.11.2002
11:20
smile
[74]

maczu [ Konsul ]

witam w watku :) gralem kiedys w F22 lighting 2, ale to bylo dawno temu.poteme sie przezucilem na 3,ale jakos mi nie podchodzilo.teraz jakos mnie nie ciagnie do symulatorow,moze to jednak jakos sie zmieni. pozdrawiam wszystkich pilotow!

15.11.2002
11:20
[75]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

...nie wspominając oczywiście o korzyściach w czasie manewrowania czy ucieczki:)..co bez hata i z dobrym "myśliwcem" npla na ogonie jest niemal niemożliwe:)

15.11.2002
11:23
[76]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio_jedi--> to taie oje male zboczenie, ale wg mnie jest :) W f4.0 jest o tyle fajnie ze kokpit jest 2D i 3D i spojrzenie na swoja osma lub szosta trwa ulamek sekundy (dokladnie 2 pojedyncze kliki HATem). W f4.0 tez nie ma strzalek. jest padlock po modyfikacjach i teraz lapie on tylko obiekty oddalone o gora 8 mil (zakres widocznosci pilota w normalnych warunkach). Czym dalej jest obiekt, tym dokladniej musi byc w srodku pola widzialnosci, bo inaczej padlock go nie uchwyci. Padlockowac mozna rozniez w 2D i wowczas obraz przechodzi do 3D. jezeli jednak zlapiesz juz padlockiem kogos i ruszych HAT w ktoras ze stron, wowczas padlock jest zarzucany i mozesz normanie ruszac wirtualna glowa. Sa tez oczywiscie glance forward i back (glance back zawsze wywalam z pliku konfiguracyjnego ustawien klawiszy bo wyglada tak, jakby pilot obracal sie o 180 stopni i dziedzial plecami do przodu a to jest niereaistyczne). Oprocz tego padlock jest ograniczony konstrukcja maszyny (nie mozna zlapac padlockiem obiektu ponizej lini widocznosci), a takze budowa pilota (jezeli osiagniesz limit wowczas mozna tylko przerzucic wzrok na druga strona, ale do tylu nie da sie spojrzec. Jezeli obiekt wyjdzie poza strefe gdzie mozna go sledzic, to oczywiscie padlock traci kontakt. Znam osoby, ktore grajac w F4.0 po sieci wylaczaja padlock w ogole bo tak jest bardziej realistycznie, ale wg mnie jest to zbytnie utrudnienie, bo przeciez pilot w prawdziwym mysliwcu moze spojrzec w dowolna strone bez uciekania sie do naciskania jakichkolwiek klawiszy. We flankerze denerwowala mnie powolnosc ruchu glowa. Moze poprawili to w jakis patchach.

15.11.2002
11:39
[77]

Misio-Jedi [ Legend ]

Iceman------> Jeżeli to patrzenie do tyłu wygląda tak jak opisujesz - to żeczywiście jest to mało realistyczne, bo w F-16 fotel pilota jest mocno pochylony (pilot prawie leży) - pozwala to lepiej znosić przeciążenia, ale obracanie głowy do tyłu w pozycji półleżącej to naprawdę problem, o czym wie każdy kto lata na F-16 (ja nie latałem ale mam tyle wyobraźni)

15.11.2002
12:06
smile
[78]

Misio-Jedi [ Legend ]

Rzeczywiście na allegro są dwie oferty z Falconem 4.0. Kupował tam ktoś coś ? "Is it safe ?"

15.11.2002
13:00
[79]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio--> dokladnie 30 stopni, ale wbrew pozorom kat widzenia z kabiny F16 jest bardzo duzy. Jak opisuja to piloci, F16 zaklada sie na siebie jak ubranie. Jest blind zone z tylu, ale pilot moze dostrzec wroga praktycznie w granicach siodma-piata. Mozna jednak ten wpis skasowac i wtedy jest do bolu realistycznie. Kumpel nawet pokasowal wszystkie widoki zewnetrzne zeby nie kusilo, a oprocz tego i tak mozna wylaczyc externale w grze po sieci. na allegro sam kupowalem juz bardzo duzo rzeczy m.in. amerykanskie wersje F18 i F15 Jane's czy tez wlasnie moj drugi egzemplarz Falcona 4.0 wiec racej jest bezpiecznie. Trzeba tylko unikac nowych allegrowiczow. (dwa razy sie na takich przejechalem i byo to dosyc bolesne finansowo). Kiedys byl jeszcze Escrow czyli taki system bezpiecznego kupowania, ale nie wiem czy nadal to jest bo Allegro cos ostatnio zmienialo. ps. mam zwykle krzeslo biurowe i mozna ten efekt fajnie zasymulowac i zbaczenie co jest z tylu wcale nie jest az takie trudne.

15.11.2002
13:16
[80]

Misio-Jedi [ Legend ]

Iceman----> Musisz mieć giętką szyję :) A jak się w Falconie walczy z MiGami-29 i Su-27 ? We Flankerze F-15 i F-16 są piekielnie trudnymi przeciwnikami, a wielu "expertów" uważa MiGa i Su za maszyny o lepszych właściwościach manewrowych.

15.11.2002
14:04
[81]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio--> jak ktos jest ABSem (absolutny Brak Szyi) to faktycznie trudno obrocic tak szyje. Ja jestem przecietnym facetem :) Moze cie zdziwie, ale w F4.0 zazwyczaj nie walczy sie z Su27 :) Za duze ryzyko. Nawet dysponujac Aim120, Su zdarzy wejsc w burn throught twojego jammera i odpalic AA12 (lub wczesniej jescze AA10c o jeszcze wiekszym zasiegu) tymsamym zpychajac cie do defensywy Jezeli tak sie stanie to jedynym sensownym wyjsciem jest split S i ucieczka. Poza tym w F4.0 nie jestes informowany (jak w RL) o odpaleniu AA12. Zazwyczaj kiedy Su zlapie lock pocisk juz leci w twoja strone i dowiesz sie o jego obecnosci dopiero wtedy, kiedy na RWR pokaze sie mala literma M ale wowczas to jest juz zdecydowanie zbyt pozno na jakakolwiek obrone (jezeli nie wylaczysz jammera to pocisk przejdzie w tryb HOJ i nawet nie dostaniesz ostrzezenia na RWR). Sa rozne taktyki ktore ozwalaja zblizyc sie do Su 27 ale ogolnie lepiej zrobic disengage niz pchac sie pod lufe. W Df-ie Su tez jest smiertelny szczegolnie z AA11. Posiada znaczna nadwyzke mocy i z latwoscia wykorzystuje taktyke run and go co przy pociskach off boresight jest strasznie niebezpieczne. Nawet w zwyklej kolowce nie warto mierzyc sie z Su. Z Mig-ami jest juz lepiej ale i tu jest jeden szkopul. MiG i Su maja bardzo podobna stacje radiolokacyjna i RWR nie rozozna typu maszyny, tak wiec nie wiesz do konca czy walczysz z Su 27 Migiem 29A (te w f4.0 nie maja na uzbrojeniu AA10c i AA12) czy z MiGiem 29S (z AA12 i AA10c). Jezlei zle rozpoznasz zagrozenie (myslisz ze to wersja A a tymczasem to S) schemat jest podobny do walki z Su27. MiG w ACM ma mniejsza nadwyzke mocy ale lepiej sprawuje sie na niskich predkosciach i walka kolowa jest bardzo rownorzedna. jednym slowem bardzo trudno pokonac i MiGa 29 i Su 27. jezeli masz do czynienia z dwoma takimi maszynami podczas gdy jestes sam to smialo mozesz sie katapultowac bo szanse na przezycie sa bardzo malutkie. Kiedys gralem w Su27 ale powiem szczerze, ze zarowno z F15 jak i F16 na najwyzszych ustaieniach AI i realizmu (zreszta wszystkie simy tak latam) i na bliskim dystansie nie mialem najmniejszych problemow. w BVR bylo juz gorzej, ale wg mnie Flanker niezbyt trealistycznie modeluje uzbrojenie. Po prostu dane do symulatora sa katalogowe i juz wielokrotnie o tym pisalem ze np zwykly Sa7 potrafi trafic od frontu odczas gdy naprawde pocisk taki naprowadzi sie tylko na wylot i to tez w waskich gimbal limits na poziomi -10/+20 stropni pion - jakies -15/+15 w poziomie. Co do wlasciwosci manewrowych, wg mnie sa to maszyny porownywalne tzn F16 do Mig 29 i Su do F15. Ksiazki podaja, ze ewentualne roznice +/-5-8% sa uwazane jako specyficzne dla danego egzemplarza i jezeli samoloty roznia sie w tych granicach, to sa zaiczane do rownorzednych.

15.11.2002
14:15
smile
[82]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

chodzilo naturalnie o taktyke hit&go sorka za brak niektorych literek - pora kupic nowa klawiature chyba

15.11.2002
14:29
smile
[83]

MiB [ Centurion ]

Witam wszystkich wirtualnych pilotów :) Na początek moje doświadczenia bojowe :) F 19 i późniejsza kontynuacja F-117 z Microprose (pamiętacie te czasy ?) Później F-15 III i F-14 Fleet Defender (ponownie Microprose - to była firma!) Mały przeskok na śmigłowiec - Gunship 2000 - firma jak wyżej :) tutaj mały przeskok czasowy (za dużo tego było Pacyfic War i podobne czyli II WS) Z aktualnych Flanker 2.5 (zabawa średnia) Falcon 4.0 z patchem (niesamowity - ale nie na moja maszyne :(( a w dodatku tak realistyczny że do końca się nie połapałem w awionice _ nad czym bardzo boleje :( - miałem kiedyś w planach polatanie po sieci że by się trochę poduczyć ale niestety życie nie pozwoliło na stałe dostęp do netu) Ił 2 Sturmovik (gra niesamowita graficznie - znowu nie za bardzo na moją maszynę :( i poza grafiką już nie tak wciągająca niestety - szkoda po prostu że misje są takie "sterylne" - brak dostępu do netu nie daje się rozkoszować w pełni tą grą). Czytam Wasze wypowiedzi o F-18 i mam dwa pytania: 1. Czy ten F-18 który był dodany kiedyś do CD-Action jest dobry ?? Jestem własnie w trakcie załatwiania tej płyty ale chciałbym poznać Waszą opinię - i czy ma na płycie manuala do druku w języku polskim ? 2. Czy można jeszcze gdzieś dostać F-18 Jane's bo w żadnym sklepie netowym nie mogłem tego znaleźć a spodobały mię jego recenzje. Pozdrawiam

15.11.2002
14:50
smile
[84]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

MiB-->jak juz wczesniej pisalem, do F4.0 zwykly modemik wystarczy, wiec gdybys byl chetny :) Szkolenia w awionice nie bardzo prowadze, chociaz jak masz jakies pytania to pytaj smialo, ale w taktyce owszem :) 1. F18 w CDA to byl chyba Hornet 3.0 o ile dobrze pamietam (no chyba ze byl jakis inny) Wg mnnie jak na dzisiejsze czasy to raczej sredni symulator.Model lotu jest kosmiczny. Wystarczy sprobowac zrobic zakret o 360 stopni, podzielic przez czas i od razu widac, ze cos jest nie tak bo takiej predkosci katowej nie mial nawet Sabre ani MiG15 - jedne z najbardziej manewrowych samolotow odrzutowych w historii. Poza tym trudnosc jest budowana przez zawyzanie parametrow bojowych przeciwnika a nie przez podnoszenie poziomu AI i czasu reakcji na zagrozenie. Dla mnie takie podejscie do tematu jest nie do przyjecia. Poza tym fajnie laduje sie F18 na pokladzie lotniskowca (niestety procedura w stosunku do takiego F18 Janes jest uproszczona do granic bolu) tylko nie wiem dlaczego, ale mi ta sztuka udawala sie bez: wysunietego podwozia i haka :) Pokazcie mi taiego pilota, ktory mialby okolo 90% skuteczosc takich ladowan na brzuchu i to jeszcze na lotniskowcu :) 2. Tylko na aukcjach. Pare miesiecy temu mialem jeden egzemplarz na zbyciu, ale juz go sprzedalem. Obecnie mam tylko amerykanski oryginal z piekna (chociaz czarnobiala) bindowana instrukcja i tego akurat nie zamierzam spieniezac (chyba ze gwiazdka mnie baaardzooo przycisnie :) ) Jezeli bardzo ci zalezy poszukaj na Amazonie. Tam czasami maja prawdziwe perelki. Niestety, wysylka jest dosyc droga, ale mozna jakos przezyc. Do F18 trzeba miec duzy monitor. jezeli dysponujesz pietnastka to jest to katogra, bo czcionki na HUDzie i MFD ktos zrobil takie malutkie, jak te ktorymi teraz pisze. Mozna grac w rozdzeilczosci 640x480, ale gra wyglada wowczas niezbyt ladnie i nie mozna zastosowac patcha THS hires (zostaje tylko lowres). Kiedys juz sie duzo na temat F18 produkowalem (link ponizej). na poczatku mnie zachwycil, ale potem zaczalem wylapywac bledy i teraz uzywam F18 jane's wylacznie jako trenazera ladowania na lotniskowcu zeby nie wyjsc z wprawy (a noz ktos zrobi jakis fajny symulator samolotu pokladowego : ) )

15.11.2002
15:19
smile
[85]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

moze to nie LO: MAC ale czy nie niezle jak na produkt z roku 1998 ? :)

15.11.2002
15:22
smile
[86]

MiB [ Centurion ]

Iceman_87th [Generał] ICQ: 81139967 "MiB-->jak juz wczesniej pisalem, do F4.0 zwykly modemik wystarczy, wiec gdybys byl chetny :) Szkolenia w awionice nie bardzo prowadze, chociaz jak masz jakies pytania to pytaj smialo, ale w taktyce owszem :) " Niestety :(( narazie nie mam kasy na net a nauka by mnie za drogo kosztowała :) w ten sposób Dzięki za recenzje F-18 z CDA - najwyżej zobaczę jak to wygląda :) Natomiast z Jane's to już kłopot. Liczyłem na to że starsza gra będzie w rozsądnej cenie (a niedługo urodzinki, mikołaj i gwiazdka :) ) a tu pupa - nie można kupić w sklepie. Na allegro zaglądałem - aktualnie nie ma :( Amazon odpada (cena zwłaszcza wysyłki) :(( cóż może ktoś to kiedyś wyda w jakieś taniej serii. Szkoda że nasi dystrybutorzy działają jak działają. Wielka szkoda. Pozdrawia "uziemiony" pilot F-18

15.11.2002
15:58
smile
[87]

MiB [ Centurion ]

I przy okazji jeszcze jedno pytanko Nie wie nikt co się stało ze stroną wirtualne skrzydła - taka fajna strona i leży nieaktualizowana już od dawna może by tak reaktywować coś podobnego ?

15.11.2002
16:17
smile
[88]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

To strona WS jeszcze gdzies lezy? Podaj linke WS padly wkrotce po tym, jak valhalla przestala suportowac strone. Potem jeszcze z Rokim sztucznie probowalismy reaktywowac, nawet nie strone, tylko forum dyskusyjne, ale okazalo sie, ze zainteresowanie bylo nikle i w koncu dalismy sobie spokoj.

15.11.2002
16:20
smile
[89]

MiB [ Centurion ]

www.skrzydla.com ale za wiele tam nie ma - większość podstron się nie ładuje

15.11.2002
16:43
[90]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

to jest wlasnie stan, jaki ostal sie po opuszczeniu strony. Nawet forum jest podlinkowane do nowego adresu, ale tam tez juz wszystko padlo i nie dziala

15.11.2002
16:49
smile
[91]

MiB [ Centurion ]

To może jednak reaktywacja ?? Ilość odsłon się nie liczy (ale taki vortal symulatorów mógłby być całkiem niezły) w końcu CombatSim nie narzeka :)) pozdrawiam do poniedziałku (brak cholernego Net'u)

15.11.2002
17:15
[92]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

MiB--> nie ma sprawy, ale z wlasnego doswiadczenia wiem, ze to nie wypali. Po pierwsze trzeba nad tym czuwac i codzienie aktualizowac, zeby to mialo jakikolwiek sens. Watpie, aby ktos sie zdeklarowal (ja na pewno nie) ze bedzie o to dbac nie biorac za to ani grosza. Poza tym zobacz na strone f4hq. Tam kazdy moze dodawac newsy, a tych ze swiata f4.0 jest dosyc sporo. Teraz zobacz kto umieszcza newsy. Zazwyczja jak ja tego nie zrobie to nikt tego nie czyni. Poza tym nawet jak cos wrzuce to i tak komentarzy jest bardzo malo. Albo nikt sie juz nie interesuje f4.0 albo nikomu sie nie chce - wg mnie to drugie. gdy nikt nie interesuje sie lub nie wyraza zainteresowania praca jaka wkladasz w serwis, tobie rowniez zaczyna sie nie chciec. Wiem jak to dziala bo juz to przerabialem na swojej osobie. dwa. To nie tak, ze liczba odwiedzin sie nie liczy bo to ona wlasnie jest podstawowym wyznacznikiem sensu prowadzenia takiej strony. znalazoby sie pewnie jeszcze trzy, cztery i wyzsze numerki, ale te dwa powyzsze to podstawa

15.11.2002
17:20
[93]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

Cześć !!! Nie było tu o mnie słychać gdyż symulatory lotnicze nie są czymś czemu poswięcam wiele czasu, ale mam jedno istotne pytanie. Czy jest jakiś symulator, lub ewentualnie dodatek, w którym można sterować ( lub w ogóle się pojawiają ) takimi maszynami jak : FW 190 D ( podkreślam: wersja D ! ) Ki 43 Hayabusa Na razie i dzięki za informację

15.11.2002
17:51
[94]

Misio-Jedi [ Legend ]

Iceman--ŕ To mnie zmartwiłeś !!! Czyli, że jakby co, to Związek Radziecki by wygrał L a nasz rząd wywali te 4 miliardy w błoto, bo w razie czego ruscy powystrzelają te nasze F-16 jak kaczki tymi AA12 i AA10c L Na szczęście amerykanie niedługo będą mieli F-22 ! Jesteś pewien że MiG-29 ma mniejszą nadwyżkę mocy ? Bo wznoszenie ma najlepsze ze wszystkich myśliwców obecnie produkowanych, poza tym wszędzie czytałem że jest lepszy właśnie na dużych prędkościach. Najgorsze, że Mig-29 i Su-27 mają pasywne lokatory optyczne i mogą podejść do takiego F-16 niezauważone – we Flankerze jest taka misja o humorystycznej nazwie „Falcon served !” polegająca na tym że lecisz za pojedynczym F-16 jakieś 10 km z tyłu i masz go znaleźć i rozwalić. Jak włączysz radar, to po chwili masz F-16 na ogonie, ale jak się włączy tylko lokator optyczny, to można F-16 spokojnie namierzyć, po cichu podejść i z bliska rozstrzelać (misja jest „guns only”) niestety jak się spieprzy, to jest po herbacie, bo w walce kołowej guns only jeszcze nie udało mi się z F-16 wygrać L

15.11.2002
18:08
[95]

Misio-Jedi [ Legend ]

MiB-------> Fajnie, że pojawił się jeszcze jeden wirtualny pilot :) W odpowiedzi na twoje pytanie o symulator F-18 chciałbym jeszcze dodać do tego co napisał Iceman, że poza symulatorami Jane's i DI (to są symulatory najnowszej wersji F-18 - o nazwie "SUPERHORNET") istnieje jeszcze symulator starszej wersji ("HORNET") ten symulator nazywa się "F/A-18 KOREA" (zapomniałem nazwę firmy) i odznacza się wyjątkowo piękną grafiką, opartą jednak na bibliotekach Glide (dla kart Voodoo) więc jak masz jakiegoś G-force czy coś - to kiełbasa :( Niedawno ukazała się wersja gold tego symulatora (przystosowana do innych kart) ale w Polsce to się nie ukazało, ściągnąłem sobie za to z internetu demo i trochę polatałem. Było fajnie, ale dołączona do demo instrukcja jest tak uboga, że nie umiałem nic zrobić, bo nie znałem procedur obsługi radaru i uzbrojenia. Poza tym nie podobał mi się kokpit 3d, ale tak poza tym to bardzo żałuję że nie można tego kupić. (w tym wątku jest screen z kokpitem 2d z tej gierki)

15.11.2002
18:16
[96]

Misio-Jedi [ Legend ]

Hayabusa----> Niestety nic mi nie wiadomo żadnym symulatorze w którym możnaby polatać na tobie :D Natomiast na FW-190D będzie można polatać we wspomnianym już w tym wątku Forgotten Battles ale musisz przygotować mocny sprzęt :/ (a jak przewiniesz ten wątek parę postów wyżej, to zobaczysz nawet screena z FW-190 !)

15.11.2002
18:43
smile
[97]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio-Jedi-->sad but true ale takie sa fakty. AA12 ma o okolo 15% wiekszy zasieg niz Aim120 i wystrzelony z maks odleglosci od razu spycha F16 do defensywy. AA10c ma jeszcze wiekszy zasieg, ale jest pociskiem SAHR czyli wymaga stalego zalokowania celu i nie jest az tak autonomiczny jak AA12 czy Aim120. Poza tym su i nowe migi maja swietny radar duzo skuteczniejszy i potezniejszy niz F16 i latwiej przebijaja sie przez jamming zanim jeszcze f16 przebije sie przez zaklucanie przeciwnika). Gdyby F22 nie byl wykonany w technologii stealth, rowniez mialby dosyc male szanse z dobrze uzbrojonym Su, ale ze jest trudnowykrywalny, moze podejsc blizej do celu zanim zostanie wykryty i niepostrzezenie odpalic swoje pociski. Co do nawyzki pewien nie jestem (trzebaby porownac ciag do masy), ale tak mi sie wydaje, ze jednak Su jest w tym wzgledzie lepszy. Co do wznoszenia sa juz duzo lepsze maszyny i tak naprawde wszystko zalezy od silnikow. Coraz to pojawiaja sie nowosci na zachodzie, natomiast Rosjanie mimo wspanialych osiagniec, ostatnio cierpieli na brak funduszy i wiele projektow pospadalo. Nie wiem nawet czy obecnie nie pakuja do swoich maszyn zachodnich silnikow. Mowisz o EOS? tak, to faktycznie duze ulatwienie, ale bez odpowiedniej broni jest bezuzyteczne. Na nieszczescie Rosjanie maja swietne pociski sredniego zasiegu naprowadzane na podczerwien. W ogole wg mnie Rosjanie maja najlepsza rakietowa bron pow-pow dalekiego i sredniego zasiegu na swiecie. Zreszta systemy powietrze-woda, woda-powietrze, ziemia-powietrze, woda-woda i woda-ziemia tez naleza do scislej czolowki. Na malych odleglosciach prym wiedzie izraelski Python IV, potem jest Aim9x a zaraz potem jest Rosyjski AA11. Nie chce sie chwalic ale chyba nie mialem problemow w DFie 1vs1 z AI F16 we Flankerze 2.0. Musialbym sprawdzic, ale ogolnie w zadnym simie nie mam z tym elementem problemow :). F18 Korea to nic innego jak Hornet 3.0 z nowa grafika (Glide), edytorem misji i nowym teatrem. Poza tymi elementami nic sie nie zmienilo. Tak jak mowie, na dzisiejsze standardy jest to slabiutka produkcja, ale za to latwodostepna (hornet3.0) i superwygladajaca (F18 korea)

16.11.2002
10:32
[98]

Misio-Jedi [ Legend ]

MiG-29 i Su-27 są standartowo wyposażone w 3 typy rakiet: AA10 (rosyjska nazwa R-27) istnieje w rozmaitych odmianach - R-27R - bezwładnościowe radiolokacyjne naprowadzanie i radar półaktywny, zasięg 80km; R-27T - naprowadzanie termiczne, zasięg 72km; R-27RE - naprowadzanie jak w R-27R, zasięg 170km(!); R-27TE - naprowadzanie jak w R-27T, zasięg 120km; R-27EM - naprowadzanie radarowe półaktywne, zasięg 120km; R-27AE - bezwładnościowe radiolokacyjne naprowadzanie i kierowanie radarowo-termiczne, zasięg 120km. AA12 (rosyjska nazwa R-77) - naprowadzanie termiczne, prędkość 4Mach (!) ale prawdziwe cacko to AA11 (rosyjska nazwa R-73) - rakieta do walki na krótki dystans (zasięg 30km) naprowadzana termicznie ale z szerokokątnym czujnikiem podporządkowanym chełmowemu systemowi dystrybucji celów. Można odpalać do celów położonych w całej przedniej półstrefie (pilot obraca głowę w kierunku celu). Rakieta znosi bardzo duże przeciążenia. Jeśli chodzi o porównanie masy i ciągu F-16 i MiGa-29, to sprawdziłem: MiG-29 masa startowa - 16 800 kg siła ciągu - 5500kg x 2 prędkość wznoszenia - 330 m/s F-16 masa startowa - 12 474 kg siła ciągu - 8074kg prędkość wznoszenia - 254 m/s

16.11.2002
14:04
[99]

Misio-Jedi [ Legend ]

Ponieważ okazało się że Sturmowik ma licznych miłośników, - pozwolę sobie przedstawić swoje zdanie na temat tego symulatora. Od razu powiem że grałem tylko w demo, pełnej wersji nie kupiłem ponieważ nie mogę jakoś wykrzesać u siebie entuzjazmu do radzieckich konstrukcji lotniczych z II wojny, a już na pewno nie do tytułowego Iła-2 (a w recenzjach piszą, że cała gra została pod niego zrobiona). Demo daje jednak możliwość polatania także Aircobrą i Me-109 - i te maszynki wziąłem na warsztat. Od strony graficznej wszystko prezentuje się znakomicie, naprawdę jestem pod wrażeniem (Iceman zaraz powie, że drzewka nie ładne, ale mnie się tam podobają) a dźwięk jest jeszcze lepszy !

16.11.2002
14:08
smile
[100]

Hitmanio [ KG 21 ]

Ja gralem w Filght Simulator ale juz zabardzo w wirtualnego pilota nie gram ;-)

16.11.2002
14:17
[101]

tsunami [ PS3 ]

Misio-Jedi --> Zapomniales o fantastycznym realizmie..... Jak sie nie gra ruskami to nie ma szans czerwonych zestrzelic.... nawet jak ustawilem sobie niesmiertelnosc i nieskoczona ilosc amunicji to ladowalem i ladowalem i nic... to jest realizm :) A tak pozatym. Czy jest tu ktos kto lata w FS2002 na VAT-SIM i chcialby kiedys umowic sie na jakies akrobacje ?? np. w smieglowcach albo odrzutowcach ??

16.11.2002
14:25
smile
[102]

tsunami [ PS3 ]

Ponoc tworcy Flanker'a prcuja nad niezlym symulatorem. Tytul ma byc Lock On: Modern Air Combat link do zapowiedzi podaje na dole. Oby nas nie zawiedli :)

16.11.2002
14:28
smile
[103]

Andrei [ killah beez ]

Hej! Zapomnieliście chyba o mnie, ja latam w FS, często na VATSIM! :)

16.11.2002
14:41
[104]

Misio-Jedi [ Legend ]

Hitmanio------> Zaglądaj na ten wątek - a nabierzesz chęci ! :) Wracając do Sturmovika - bardzo mi się ten sim podoba ale mam zastrzeżenia co do poziomu trudności - tu twórcy gry moim zdaniem przegieli. Przede wszystkim ciągle wpadałem w korkociąg, poprostu przy każdym zwrocie. Na początku to normalne, ale po jakiejś godzinie powinienem się przyzwyczaić do samolotu tymczasem ciągle wczytywałem grę na nowo i po zwrocie lub dwóch znowu byłem w korkociągu ! Poprostu nie wierzę że Aircobrę i Me-109 było aż tak trudno pilotować, gdyby tak było na prawdę, to więcej byłoby strat spowodowanych korkociągiem, niż ogniem nieprzyjaciela. Wstyd - nie wstyd - po paru dniach prób wyłączyłem w cholerę korkociąg i od tego momentu już latało się jak w CFS :) Wreszcie włączyłem się do walki i.... okazało się że w nic nie mogę trafić ! Dni mijały a ja wciąż nie mogłem się pochwalić ani jednym zestrzeleniem :( Pomyślałem ze złością, że pewnie jestem poprostu dupa-jasio i tyle, ale po namyśle doszedłem do wniosku, że skoro przez 90% czasu grania to ja siedzę wrogowi na ogonie a nie on mnie, to chyba jednak nie jestem aż taka dupa >:[ Ciągle powtarzała się taka sytuacja - siedzę Jakowi na ogonie, podchodzę na 100m, bliżej, walę w niego ile wlezie i nic !!! Nieraz zdarzało się że z Jaka poszedł dym, podymił trochę, potem przestał i gdzieś mi zwiewał ! Trochę to dziwne, bo z tego co pamiętam to Jak-1 był ze sklejki i seria z Me-109 powinna go zamienić w drzazgi. Raz tak przywaliłem w Jaka, że poszedł z niego nie tylko dym, ale i buchnęły płomienie (screen obok)--------------> potem Jak grzmotnął o glebę ("NARESZCIE !" - pomyślałem) ale program wcale nie zaliczył mi zestrzelenia !!!

16.11.2002
14:50
[105]

Andrei [ killah beez ]

Misio-Jedi, Też kiedyś grałem w Sturomovika z kumplem, i nie było tak trudno zestrzelić przeciwnika :-) To nie taka trudna rzecz!!!

16.11.2002
14:53
[106]

Misio-Jedi [ Legend ]

Tsunami------> Jak przewiniesz wątek w górę to zobaczysz nawet screena z Lock-On ! Jeszcze trochę poprzynudzam o Sturmoviku. No więc w końcu jednak odniosłem sukces, ale nie na Me-109 lecz na Aircobrze, wznoszenie ma kiepskie i w ciasnych zakrętach traci sporo wysokości (kiepskie cechy u myśliwca) ale za to celownik jest z prawdziwego zdażenia (a nie jakieś nie wiadomo co jak w Me-109). Po przeniesieniu się na Aircobrę dość szybko poszło jak trzeba - wszedłem Messerschmittowi na 6-tą i oddałem pojedynczy strzał z działka 30mm (działko w Aircobrze nie strzela seriami) i to wystarczyło żeby Me-109 odpadło skrzydło... (screen obok) W sumie Sturmovik jest naprawdę niezły ale chyba trochę przegięty.

16.11.2002
14:54
smile
[107]

tsunami [ PS3 ]

Misio-Jedi --> jak fajnie ze powielasz to co inni pisza ....... Anderi--> to mzoe kiedys polatamy co ?? masz moje GG podane to jak cos to sie odezwij ;)

16.11.2002
14:56
[108]

Misio-Jedi [ Legend ]

Andrei-----> Sturmovik nie jest pierwszym ani jedynym symulatorem w jakiego miałem szczęście pogrywać i co do innych symulatorów to się z tobą zgadzam - "to nie taka trudna rzecz" ale ten Sturmovik mnie zdenerwował.

16.11.2002
14:58
[109]

Misio-Jedi [ Legend ]

Tsunami ---------> Co powielam ?

16.11.2002
15:01
smile
[110]

tsunami [ PS3 ]

misio-Jedi--> nic sorry, niewazne

16.11.2002
18:30
smile
[111]

T_bone [ Generalleutnant ]

Witam wszystkich, obecnie latam trochę na Szturmowiku i problem z korkociągami i strzelaniem miałem tylko na początku. Miałem wtedy kiepski joystick, teraz kupiłem Thrustmastera Fire Fox 2 i latam prosto i strzelam celnie :) Poza tym grałem też w Janes F/A-18 , USAF, Flankera 2, WW II Fighters i TAW.

16.11.2002
19:27
smile
[112]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Misio-Jedi--> (odnosnie posta z 10:32) o jizzz, ale mam pisania. No dobra, zaczynamy. "...R-27R, zasięg 170km(!)..." taaaa, a swistak siedzi... . Sorry ale to sa wlasnie dane katalogowe (pewnie przepisales je z instrukcj do Flankera), ktore nie wiem czy w 20-30 procentach przekladaja sie na RL. Taki A120 AMMRAM, jezeli wystrzelony jest do celu oddalajacego sie ma zasieg okolo 8-12 mil (w zaleznosci od predkosci celu). AA10 wersje A, B, D maja mniejszy zasieg od A120 a a10C o okolo 10% wiekszy niz AA12 co przy 15% roznicy w stosunku do a120 daje gora jakies 20-25 %.. Jezeli to policzyc to okaze sie, ze AA10c ma zasieg okolo 13-14 mil a przeliczajac to na km daje 25,2 a nie 170!!. Widac roznice prawda? :) Poza tym te 120 km dla pocisku naprowadzanego podczerwienia. Zasieg jest zbyt duzy to raz, a dwa ze cel musialby chyba miec jasnosc slonca i glowica musiala byc tylko na niego zaprogramowana. To przy dzisiejszej roznorodnosci silnikow i ich spektrum podczerwienii jest niewykonalne. Podczerwien ma to do siebie, ze bardzo szybko sie rozprasza i juz przy minimalnym zachmuerzeniu, mgle czy chociazby drobinkach rosy unoszacych sie w powietrzu pocisk traci znaczna czesc swojej skutecznosci. Nie wiem skad brales te dane ale AA12 nie jest naprowadzany termiczne!!!! To pocisk ARH z wlasnym radarem. W poczatkowej fazie lotu musi byc naprowadzany przez nosiciela, a potem wlacza swoja wlasny radar i kieruje sie na cel wg jego wskazan. jest wyposazony takze w tryb HOJ czyli Home on Jamming i wowczas korzysta ze swojego radaru tylko w koncowych fazach podejscia czyli jakas 1-2 sekundy przed uderzeniem. Moze rowniez byc odpalany w trybie bore. AA11 - znowu zasieg kosmiczny. Ten pocisk ma gora 5-6 mil skutecznego zasiegu i to tez wystrzelony do zblizajacego sie celu. Moze pomylilo ci sie z 30G (jezeli korzystales z instrukcj do f2.0 to po prostu czytaj dalej) bo takie przeciazenie pocisk moze wytrzymac podczas pierwszej fazy lotu kiedy dziala jeszcze silnik. Potem G limit zmniejsza sie jak dla kazdego obiektu lecacego balistycznie czyli gora 6-7 G. Zapomniales tez dodac, ze celownikiem nachelmowym mozna odpalic pocisk ale tylko jezeli wrog zbliza sie lub jest w przedniej polsferze. jezeli jest np tak, ze Su leci na wprost i ma bandyte na 9-tej, ale wrogi samolot leci w strone 6-tej Su, to ni jak taki pocisk nie trafi Izraelski Python IV i Aim9x doskonale sie w takiej sytuacji sprawdzi, AA11 niestety nie. co do ciagu to warto podac, na jakiej wyskokosci jesto to ciag i jezeli chodzi o predkosc wznoszenia to rowniez. Czy wartosci ciagu sa podane z dopalaniem? bo jezeli tak to to dane sa calkowicie nieprawdopodobne. Taki np Su 27 (podaje za instrukcja do Flankera 1.0 bo jestem troszke zmeczony siedzeniem 8 godzin na uczelni, nie chce mi sie szukac innych danych) masa startowa - 22500kg ciag: 25000kg czyli stosunek ponad 1 a tu po policzeniu jest odpowiednio 0,65 i 0,64 czyli dokladnie to samo (taka roznica to nie roznica). Przeciez oba te samoloty maja stosunek masy do ciagu wiekszy od 1. Moze nie az taki jak F22 czy Eurofighter ale maja. Podsumowujac. Dane zupelnie nieprawdziwe. Wydaje mi sie ze korzystales z: 1.instrukcji do Flankera 2.recenzji Flankera 2.0 w CDA. w (1) sa podane dane katalogowe, w (2) jakies nie bardzo sprawdzone dane niewiadomo skad. jezeli chcesz dowiedziec sie czegos wiecej o pociskach, jaki jest ich skuteczny zasieg, jak testuje sie pociski i dlaczego te dane w ogole nieprzekladaja sie na RL proponuje ci przeczytac instrukcje do Realism Patcha 5.0 (taki starszy patch do F4.0). Pewnie powiesz, ze dane w tej publikacji sa nieprawdziwe, ale uwierz mi. Ludzie ktorzy zrobili tego patcha nie wlaczyliby do niego niesprawdzonych danych. Ich motto to "realizm ponad wszystko" i instrukcja ta bylo wynikiem kilkunastomiesiecznego zbierania publikacji, danych i innych materialow a potem wyciagano z tego wnioski. Nawet jezeli nie ma sie F4.0 warto przeczytac ten dokument bo zawiera on mase bardzo interesujacych informacji, ktorych prozno szukac w jakiejkolwiek instrukcji do gry czy gazecie o grach.

16.11.2002
19:54
smile
[113]

T_bone [ Generalleutnant ]

Grał ktoś w Rowan's Battle of Britain, ta gra miała klimat. Możliwość latania a raczej strzelania z Ju 88, H-111 i Do-17 to było coś, no i jeszcze te sztukasy :)

17.11.2002
20:30
[114]

Andrei [ killah beez ]

tsunami, Zalezy w co, w Strurmovika czy Flight'a ? :))

17.11.2002
21:29
smile
[115]

tsunami [ PS3 ]

Andrei---> No Proste ze w FS. Ale ty masz 2002 czy 2000 ?? jak 2002 to zagadaj do mnie na GG :) moze jakas misja ekort transportowca ?? fajne screeeny mozna by porobic ;)

17.11.2002
23:15
smile
[116]

Andrei [ killah beez ]

tsunami, To super, bo ja też mam 2002 :) Napisałem już msga do Ciebie na Gadu. Misja też sie fajnie zapowiada :)) Pozdrawiam

18.11.2002
09:02
[117]

Misio-Jedi [ Legend ]

T-bone------> Próbowałem odpalać demo Battle of Britain ale po pierwsze fatalnie wyglądało, po drugie - niemal natychmiast się wieszało. (wydaje mi się ża ten sim jest na silniku MiG Alley).

18.11.2002
09:18
smile
[118]

MiB [ Centurion ]

Witam po weekendzie :) Iceman_87th --> Myslalem raczej o stronie o symulatorach np dla wirtulanych pilotów z GOL'a. W tym przypadku licznik odwiedzin nie jest chyba taki ważny :) Pomijając PHP i inne Perle moge się tym zająć - miałbyś ładny dział o Falconie :) a skoro już udzielasz się na Community Falcona to wystarczy tylko copy&paste i już :) Misio-Jedi polatałbym sobie tym Hornetem - po rekomendacji Icemana zdecydowałem sie na produkcję Janes'a ale spotkał mnie zawód :( - nie można tego kupić. To ALL Mam w Falconie problem z dzwiękiem (tak przez weekend zainstalowałem i pograłem trochę - to przez Was :) ) - tzn siedząc w kokpicie 2D dzwięk jest strasznie skrzeczący (mam problemy ze zrozmieniem operatora AWACS'a) natomist w kokpicie 3D wszystko jest w porządku :(. W momencie skrzeków starsznie wolno i zacinająco się chodzi kursor myszy. Ten sam problem pojawiał się w kilku innych grach - zwłaszcza starszych (np Panzer Elite w menu) Wygląda to tak jakby karta muzyczna nie wyrabiała się przy grafie 2D. Mam płytę na chipsetach VIA i SoundBlastera (starsza wersja - objawia się jako Ensoniq 3171 czy jakoś tak). Coś obiło mi się o uszy że były problemy w takiej konfiguracji. Jeśli ktoś wie co może mi pomóc (poza zmianą muzy :) ) to proszę o ppomoc. Pozdrawiam

18.11.2002
09:21
smile
[119]

MiB [ Centurion ]

Misio-Jedi -->może czas już na drugą część wątku :)

18.11.2002
09:52
[120]

Misio-Jedi [ Legend ]

Ano, czas. I I I V

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.