bader22pl [ Chor��y ]
Liceum czy technikum?
hmmm co myślicie gdzie mam iść :D do liceum czy technikum? Obecnie jestem uczniem gimnazjum . :]
W_Z [ Generaďż˝ ]
podaj więcej konkretów, na czym Ci zależy...
neVen [ Pretorianin ]
Patrząc na ogólny poziom wypowiedzi : do technikum.
flikt [ wandalista ]
jesli chcesz zdobyc wiedze ogolna zeby miec o czym rozmawiac z inteligentnymi dziewczynami, idz do lo
jesli chcesz zdobyc zawod i pruc puste laski o kaloryfer na przerwach, to idz do technikum
Coco Chanel [ Legionista ]
Wróżka Janina Buczek-Szymańska mówi... Idź do technikum.
Jałokim [ Siewca ]
Oczywiście, że do technikum. Technikum daje dyplom i mature, a liceum tylko mature. W technikum zdobędziesz dużo wiecej doświadczenia i zdecydowanie więcej sie nauczysz.
endrju771 [ Slim Shady ]
Twój wybór... 90% doradzi Ci iść na technika budownictwa, nie masz o tym zielonego pojęcia i pójdziesz, a potem co? Idź na to, co Ci bardziej odpowiada, co lubisz robić. Ja wybrałem technikum, bo od razu ukierunkowujesz się w zawodzie, który chcesz wykonywać, a nie tak jak po LO, jesteś na humanie, ale potem Ci nie spasuje i zostaniesz kucharzem. Jak idziesz do technikum to masz już wizję przyszłości. Mój kierunek; technik teleinformatyk, co mogę po nim robić? Zakładać neta/kablówkę/telefon, składać kompy, naprawiać telefony, siedzieć za kasą w komputerowym, grzebać się w kablach - to jest to co naprawdę lubię. Ty też musisz wybrać co najbardziej lubisz, w czym jesteś dobry i rozważyć. GOL za Ciebie przyszłości nie wybierze, wybór szkoły średniej to jeden z najważniejszych wyborów w życiu. Jedyny minus takiego technikum to rok w plecy i brak dziewczyn, ale do bycia samotnikiem przyzwyczaiłem się, od wieków sam, więc to problemem nie jest, a rok dłużej to tylko przedłużanie młodości ;)
flikt -> oceniasz szkoły stereotypowo. Jako uczeń technikum, gdzie jest 13 dziewczyn na całą szkołę muszę powiedzieć, że dziewczyny te szanują się, tylko dwie są inne. Moja klasa składająca się z 30 chłopa jest zwariowana, ale w porządku, co Ty myślisz, że w męskich szkołach uczą się niecywilizowane i niereformowalne małpy, a laski to takie, które szukają tylko ch... do d...? Jesteś więc w błędzie.
cinek0,7 [ Generaďż˝ ]
neVen<== a dlaczego uważasz ze do technikum z niskim poziomem??
bader napisz co cie interesuje, jak idzie z nauką...
Łysack [ Przyjaciel ]
znowu?
technikum - chłopakiem jesteś, więc licz się z tym, że może przyjść konieczność przerwania studiów i zarabiania na siebie i ewentualnie żonę i dziecko.
flikt -> :D to mi poprawiłeś humor:D
Kozi89 [ Legend ]
Obecnie jestem uczniem gimnazjum . :]
Niewiele nam to mówi o twoich zainteresowaniach i planach na przyszłość.
neVen ---> A co ma jedno do drugiego?
SirGoldi [ Gladiator ]
Proste. Nauka to nie jest dla Ciebie katorga i jako tako Ci idzie, myślisz o studiach i nawet drobne prace techniczne sprawiają Ci problem i nie czujesz się w tym dobry, wybierz LO. A jeżeli studia traktujesz w stylu "może pójdę na jakieś tam, byleby pójść", jesteś dobry w jakiejś technicznej dziedzinie i chcesz rozwijać się w tym kierunku, na przykład zakładając własny zakład, idziesz do technikum.
Yamoussoukro [ Pretorianin ]
POPATRZ NA MNIE
-------------->CHODZĘ DO LO <--------------------
neVen [ Pretorianin ]
cinek0,7 i Kozi89 : Bo niski poziom wypowiedzi wskazuje, że nie zbyt inteligentny. Raczej nie pójdzie na studia(choć patrząc na niektórych polskich studentów...), więc zostaje technikum.
hopkins [ Zaczarowany ]
Technikum. Sam skonczylem LO i zazdroszcze kumplom ktorzy juz maja jakis tam swistek :)
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
Po Technikum masz zawód i możesz iść do pracy po Liceum bez studiów/studium itd. nie masz nic. Więc teoretycznie jeśli jesteś uczniem średnim idź do Technikum.(Liceum zazwyczaj ma wyższy poziom)
Jednakże sam wybrałem Technikum i dziś żałuję bo w Liceum spokojnie bym sobie poradził, a na dzień dzisiejszy wychodzi na to, że egzaminu zawodowego nie zdam(75% by zdać) więc będę miał tylko maturę i bez studiów ani rusz. Więc rok w plecy.
rogalinho [ God's Son ]
Sam wybieram technikum bo tam przynajmniej mam dużo lekcji na temat specjalizacji którą lubię i zawód.
bader22pl [ Chor��y ]
Z nauką to mi idzie średio 3, 34 średnia . Na studiach raczej sobie nie poradze . Jeżeli chodzi o moje zainteresowania to bardzo lubię " gmerać " przy sprzęcie np. komputerowym .
endrju771 [ Slim Shady ]
neVen -> zdziwiłbyś się, jakbyś zobaczył LO sąsiadujące z moją szkołą. Jest to najniższe LO w mieście. Tam to jest hardkor, połowa lasek na przystanku gada tylko o seksie, raz byłem świadkiem rozmowy, jak jedna panna zwierzała się drugiej, że nie przyszedł do niej Tomek i sama musiała się bolcować. Szkoła elitarna, jak to określili kumple ;]
PitBullHans -> egzamin zawodowy ciężko zdać, tylko 3 osoby w tamtym roku zdało go na moim profilu. W LO poziom jest faktycznie wyższy, trzeba się zwyczajnie uczyć, a w technikum jest luz, lekcje są ciekawe, przedmioty ogólne są na luzie, nauczyciele dają nam się skupić na zawodowych, które są bardzo interesujące. Szczerze, to uwielbiam pracownię elektryczną, gdzie musimy opracowywać wyniki pomiarów, albo urządzenia techniki komputerowej, gdzie poznajemy każdą część od podstaw, zasady działania, budowę itd.
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
Z nauką to mi idzie średio 3, 34 średnia . Na studiach raczej sobie nie poradze . Jeżeli chodzi o moje zainteresowania to bardzo lubię " gmerać " przy sprzęcie np. komputerowym .
Mój profil - Technik Elektronik(Systemy sieci komputerowe, ale z nazwy kierunku to prawie nic nie mam, 99% Elektorniki). I powiem szczerze, że kiedy wybierałem ten profil myślałem, że spokojnie sobie poradzę, jednakże w 3 klasie przyszły takie przedmioty zawodowe, że mi "4 litery" ściska. Najlepiej popytaj się znajomych jak jest w danej szkole i czy poradzisz sobie na danym kierunku.
Mazio [ Mr Offtopic ]
Jeśli nie masz jeszcze pomysłu to liceum. Gdybyś już miał kierunek techniczny to nie zadawał byś tego pytania.
Slasher11 [ Scharfschütze ]
Z nauką to mi idzie średio 3, 34 średnia . Na studiach raczej sobie nie poradze . Jeżeli chodzi o moje zainteresowania to bardzo lubię " gmerać " przy sprzęcie np. komputerowym .
<<<<3,34 w gimnazjum?
Do liceum i tak się prawdopodobnie nie dostaniesz
Łysack [ Przyjaciel ]
moje technikum zostało notowane na drugim miejscu w mieście w ogólnopolskim rankingu szkół.
technika prezentują różne poziomy, ale nietrudno załapać się do takiego, które ma rzeczywiście dobry poziom.
W przypadku niezdania egzaminu zawodowego można próbować jeszcze 10 razy - przez 5 lat, co pół roku:) kiedyś się zda:)
nutkaaa [ Panna B. ]
Patrząc teraz z perspektywy studentki żałuję, że nie poszłam do technikum. Wiedza ogólna którą zdobyłam w LO jeszcze ani razu nie przydała mi się na studiach, do tego bez łopatologicznego wytłumaczenia pewnych zagadnień (co na studiach się nie zdarza) ciężko jest zabrać się do jakiegoś projektu. Tak więc jeśli wiesz już w tej chwili co chcesz robić w przyszłości idź do technikum..
Szkoda tylko, że większość szkół technicznych ma niski poziom, a to głównie przez to, że często trafiają tam ludzi z niskimi ambicjami..
fazikjunior [ Generaďż˝ ]
Liceum jest 3 -letnie ale po nim nie masz NIC.
Technikum 4 -letnie ale masz przynajmniej ZAWÓD.
Ja wybrałem TECHNIKUM.
endrju771 [ Slim Shady ]
Slasher -> może mieć nawet średnią 2.5, ważne, żeby miał z polskiego i trzech innych przedmiotów dobre oceny, to się dostanie, co dalej jednak z takim poziomem, to nie wiadomo.
bader22pl -> sam sobie odpowiedziałeś. Jeśli interesuje Cię grzebanie w sprzęcie, to tylko technikum. Jak trafisz na dobrych nauczycieli, to będzie elegancko. Przyzwyczaić się będziesz musiał do zdecydowanie większej ilości chłopów w otoczeniu. Czasem chciałoby się cofnąć czas i iść do LO tylko dla widoku panienek w miniówach kręcących tyłkami i niezręcznie układających nogi, żeby nikt majtek nie widział. Takie fantazje są przejściowe i ustępują zazwyczaj po 10-20 minutach, jak tylko uświadomisz sobie plusy obecnej klasy :)
nutka -> nie przesadzaj, w mojej szkole jest dość wysoki poziom. Nacisk jest na zawodowe, języki (polski, angielski, niemiecki) i matmę, bo z tego jest matura i potem dalsza kariera. Uczyć się nie muszę, nie wiem, może to że jestem zdolny świadczy o tym, że bez uczenia się mam na semestr średnią 3,31. Wiem, jest to kiepski wynik, ale średnia całej klasy to 3,08. Usprawiedliwia mnie fakt, że byłem sporo razy chory, dlatego też nieobecny i nienauczony.
SirGoldi [ Gladiator ]
Mazio ---> No, sorry, ale nie wrzucaj byle kogo bez pomysłu do liceum. Mieliśmy takich rok temu - banda przygłupów pozaznaczała w deklaracjach LO3 profil matematyczno-informatyczny (jak ktoś idzie do mojego LO, to z nastawieniem na przedmioty humanistyczne - średnio 3-4 osoby na miejsce są; w zeszłym roku w mojej szkole wszyscy zdali maturę, w dodatku średnia procentowa była najlepsza w mieście) i efekt był taki, że faktycznie, trafili do niego, ale 24 zakończyło edukację już w pierwszej klasie. (16 nie zdało, a 8 oblało poprawki). Klasa została rozwiązana i wprowadzono odpowiednie limity, żeby taka sytuacja zaś się nie zdarzyła.
konr23m [ Konsul ]
a ja byłem tu i tu xD wiec moim zdaniem jeżeli lubisz przedmioty zawodowe które są rózne i na serio interesuje cie informatyka to idź do technikum a jeżeli nie masz do tego smykałki wiec sie nie błaźnij i idź do liceum
Mazio [ Mr Offtopic ]
Sam się chce wrzucić, a czy da sobie radę to nie moja sprawa. I Tobie też nie oceniać. U mnie po pierwszym roku z 32 osob zostało 21.
NeroTFP [ Kolejorz & Barca ]
Wybierz Technikum, na pewno nie pożałujesz.
filip886 [ Pretorianin ]
w liceum doprowadzą Cię do szału
w technikum gó*** Cię nauczą
sam wybierz
Bad Olo [ Stoprocent ]
flikt -> najpierw myśl, potem pisz.
nutkaaa [ Panna B. ]
endrju, napisałam większość, nie wszystkie. Mam znajomych w technikach poznańskich i z tego co słyszę, poziom jest żenujący i zniżany do tych najsłabszych uczniów. Przyjaciółka w tym roku kończy technikum ekonomiczne i twierdzi ze na 18 osób może z 7 zda maturę, ale egzaminy zawodowe szacuje na max 3 osoby...
KapCioch [ Generaďż˝ ]
Popieram to co mówi endrju. Ja wybrałem technikum - technik informatyk. W mojej szkole na ponad 700 osób jest trochę dziewczyn. Powiedziałbym, że jest ich nawet sporo. Mam pecha bo w mojej klasie nie ma ani jednej, ale mimo to miałem okazje pogadać z paroma, nawet z tymi z ostatnich klas i nie powiedziałbym żeby to były głupie siksy. Wręcz dziewczyny z LO wydaja mi się zawsze bardziej zarozumiale i "puszczalskie" (oczywiście nie wszystkie;D). W technikach nie trudno też o takie, ale zdecydowana większość to naprawdę normalne i fajne dziewczyny.
Co do nauki, nie uważam, że mamy poziom mniejszy od LO. Zdziwiłem się nawet jak nie radziłem sobie z ogólnymi przedmiotami. Nauczyciele są wymagający, a dochodzą przecież jeszcze przedmioty zawodowe. Głównie przez to śmiem twierdzić, że w technikum jest czasami nawet ciężej niż w LO. Oczywiście to zależy tez od poziomu technikum/LO. Ja chodzę do najlepszego technikum w mieście, ale porównuję go do średniej klasy LO:)
Prawda jest taka, że jak ktoś chce studiować to i tak musi dobrze zdać maturę. W technikum wystarczy się przyłożyć tak samo jak w LO (mi to trochę nie wychodzi:P pierwszy semestr skopałem na całej linii i trudno mi się zmotywować do pracy, no ale to dopiero pierwsza klasa) żeby mieć i ładną maturę i świstek technika. Jeśli ci zależy możesz się skupić na jednej z tych opcji, albo na obu. I to jest właśnie najlepsze, masz wybór. Stwierdzisz, że starczy Ci średnie wykształcenie wiec skupisz się tylko na zawodowych i po skończeniu szkoły masz już chociaż ten tytuł technika, zaś w LO w takiej sytuacji zostają z niczym ew. są parę lat w plecy przez szkoły policealne.
Liceum jest dla tych, którzy mają motywację i wiedzą, że będą się uczyć "na dobre i na złe" i że nawet nie planują, ale wiedzą, że pójdą po szkole na studia, bo inaczej cienko to wiedzę:/ Polecam technikum bo to wybór dla konserwatywnych:P Można upiec dwie pieczenia na jednym ogniu:) Mimo wszystko przyznaje, że klimat LO z łatwo dostępnymi dziewczynami i wciąż żywymi zwyczajami z gimnazjum bardziej by mi odpowiadały:) Nawet po pół roku wciąż nie mogę pogodzić się z tym, że nie chodzę już do gimnazjum:P Może to też wina tego, że informatyka średnio mnie interesuje. Wybrałem ją z braku laku i dlatego, że to elitarny kierunek. Na tym etapie już wiem, ze muszę bardziej zacząć się nią interesować i zacząć praktyki u siebie w domu jeśli chcę zdać egzamin zawodowy za 3 lata, nie jeśli chcę w ogóle dotrwać do tego egzaminu:P Zatem moja rada idź na kierunek który Cię interesuje, to ułatwi sporo spraw i oszczędzi stresów, a ja... ja się w końcu przyzwyczaję, albo powiem bye bye i skończę jak Zabłocki na mydle klnąc na siebie "czemu nie poszedłem do LO?!";)
DarthRadeX [ Zagłębie Lubin ]
Wszystko sprowadza się też do poziomu nauczania. Są technika lepsze od LO, ale również te zdecydowanie gorsze (te stanowią zazwyczaj większość). Również osobną kwestą jest ilość przedmiotów dodatkowych w technikum (oprócz podstawowych jak w LO, dochodzą techniczne). Oczywiście można powiedzieć że w technikum niektóre przedmioty są w zakresie podstawowym, w moim przypadku jest to "guzik prawda" ,bo nauczyciele w mojej szkole nie bawią się w żadne podziały i realizują taki sam materiał zarówno liceach i technikach. Na koniec dodam, że jeśli pójdziesz do dobrego technikum nie będziesz żałował, czy też czuł się uboższy w wiedzę od rówieśników z liceum. Są takie sytuacje, że uczniowie aby dostać się do dobrego technikum, rezygnują z LO mimo że bezproblemowo dostali się na listę podczas rekrutacji. I oczywiście masz zawód, co zostało już wyżej wymienione przez koleżanki/kolegów.
Selman [ Wings for Marie ]
ja jestem w Technikum żeglugi i nie żałuje, szkoła świetna, praktyki po całej Polsce, no ale to to tylko w moim technikum ;)
Rod1 [ Generaďż˝ ]
Dobrze poczytać taki wątek i poznać opinie ludzi, którzy już wybrali szkołę. W tym roku będę musiał wybrać czy pójdę do technikum czy liceum. Szczerze? Sam już nie wiem. xD
Póki co mam średnią 4, zapału nauki nie mam zbyt wielkiego co nie znaczy, że jestem obibokiem. Jak chcę to się przyłożę. Z drugiej strony to lubię technikę. Mogę się nawet pokusić o stwierdzenie, że mnie fascynuje.
Co do dziewczyn... U mnie w klasie i tak jest kiepsko więc na jedno by wyszło gdybym w technikum nie miał w klasie żadnej przedstawicielki płci pięknej.
k4m [ kamikadze ]
W Warszawie wygląda to tak, że do technikum nikt nie idzie, chyba że jest kompletnym pół mózgiem, który ledwo skończył gimnazjum z średnią w porywach 3.0, natomiast Ci którzy uczą się lepiej w większości poszli do LO. Są jednak wyjątki od reguły i teraz zaczynam powoli żałować, że nie wybrałem się do najlepszego w Wwie technikum- architektonicznego, bo chciałbym w przyszłości zostać architektem, ale taka myśl naszła mnie w miarę niedawno i może się to zmienić.
Taka ciekawostka moje Liceum które jest jednym z lepszych w Warszawie, ale do czołówki brakuje mu sporo, miało próg punktowy 135, natomiast NAJLEPSZE technikum miało próg 125. Różnica ogromna, ciekawe czemu?
KapCioch [ Generaďż˝ ]
Rod1 - > Hmmm... Ja miałem na koniec III gim. średnią coś 4.7^^ Teraz na półrocze było tak źle, że nawet nie liczyłem, ale pewnie nie więcej niż 2.7^^
Prawdą jest, że w gimnazjum jest sielanka i nic nas nie uczą. Wystarczy chodzić na lekcje, odrabiać zadania w zeszycie, pouczyć się ze 2 godz przed ważniejszym sprawdzianem, robić dodatkowe referaty i brać jakiś udział w życiu szkoły aby mieć taka średnią 4.7 jak ja miałem:) W tym technikum żaden ze starych patentów nie działał i z przerażeniem wszyscy stwierdzili, że TRZEBA zacząć się naprawdę UCZYĆ. Dlatego tak z samych 4 i 5 spadłem na same 1/2/3 i jak z jakiegoś przedmiotu ścisłego dostaje 3 cieszę sie teraz jak dziecko, w gimnazjum chciało mi się płakać;) Dlatego nie chcę Cie martwić, ale będzie ciężko, tym bardziej jeśli miałeś gimnazjum takie jak ja w którym matma/chemia i fizyka były prawie na zerowym poziomie, a poszedłem na kierunek, który przynajmniej z matmą jest mocno powiązany:)
k4m - no właśnie, w większych metropoliach nie wątpię, że taki podział jest dość popularny, w mniejszych taki jak mój Wałbrzych praktycznie każdy stawia technikum=LO
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Konsul ]
Jako absolwent LO i aktualnie student uczelni technicznej wiem juz ze LO to jeden z najgorszych wyborow w zyciu. Uczylem sie durnot, zero praktyki, zero kwitka, cos sie nie uda na studiach - jestem w ciemnej dupie. Za glupote sie placi. Teraz wybralbym zdecydowanie technikum.
Halucyn89 [ Senator ]
Ani to ani to !
Idż do zawodówy. Będziesz miał fach, a jak zechcesz to się potem poduczysz, ja sobie wkręciłem niewiadomo co i żałuję. Ja mam ostatni rok Liceum profilowanego, i żałuję :(
Zresztą moje wątki ci wyjaśnią :(
Mazio [ Mr Offtopic ]
Trzepiecie tę pianę, a omlet i tak wam nie wyrośnie. Co jeden to więcej dobrych rad, co drugi więcej zdecydowanych ocen.
Jeśli ma potencjał poradzi sobie gdziekolwiek, jeśli nie pozostanie mu jedynie gorzki posmak w ustach. Myślę, że już jesteś lekko w dupie badderze - ja w Twoim wieku wyzułem się z marzeń o leśnictwie. Poszedłem do liceum. Skończyłem jako Mazio. Usiądź i przemyśl co tak na prawdę chciałbyś robić. Chciałem być w kolejności archeologiem, leśniczym, paleontologiem, nauczycielem wuefu w żeńskich klasach liceum. Okazało się, że skończyło się zupełnie inaczej niż planowałem. Robię whisky w Szkocji. Nadal chciałbym studiować historię. Musisz sam to ogarnąć. Jeśli to nie prowokacja to poradzę Ci byś się na prawdę nad sobą zastanowił. Stoisz przed życiem i możesz zostać każdym. Jeśli nie wiesz czym chcesz być w przyszłości zostaniesz nikim. Obyś tylko przypadkiem w tej sytuacji spadał jak ja na cztery łapy.
Łysack [ Przyjaciel ]
Halucyn -> przecież liceum profilowane to zawodówka z dostępem do matury.
SirGoldi [ Gladiator ]
Sam się chce wrzucić, a czy da sobie radę to nie moja sprawa. I Tobie też nie oceniać. U mnie po pierwszym roku z 32 osob zostało 21.
No offence, Mazio. :) Moje słowa nie dotyczyły konkretnie jego, ale ogółu, który miałby iść do LO, bo jakimś cudem mu się udało dostać.
Problem z technikami jest taki, że zazwyczaj poziom nauczania w nich jest dość średni. Zdecydowanie wyżej pod tym względem plasują się LO, choć tu też zdarzają się przykre wyjątki. Sam zamysł technikum, jako szkoły, uważam za naprawdę świetny. Gorzej z jego realizacją. Nie ma co ukrywać, że niektórzy idą do technikum, bo po prostu w takowym jest niższy poziom, niż w LO. A czy Cię czegoś nauczą czy nie... To już zależy w głównej mierze od Ciebie, choć wiadomo, że jak trafisz na przygłupów w technikum i marnych nauczycieli, nic z tego nie będzie. Przy czym do LO nie masz po co iść, skoro nie myślisz o studiach... Zmarnujesz czas. Zresztą, w każdej szkole go zmarnujesz, jeżeli nie wykażesz własnej inicjatywy i nie nabierzesz przekonania, że to co robisz, robisz wyłącznie dla siebie i tylko od Ciebie zależy, jak skończysz.
bader22pl [ Chor��y ]
Dzięki za dobre rady . Biorąć pod uwagę wasze podpowiedzi i moje wyniki w nauce raczej wybiorę technikum , ale muszę to jeszcze dokładnie przemyśleć .
frer [ God of Death ]
Technikum ma sens jak naprawdę się człowiek interesuje tym w czym chce być technikiem lub ma zamiar potem iść na studia w tym kierunku. Inaczej to jest tylko zmarnowany dodatkowy rok. Niestety obecnie realia są takie, że jak chce się być dobrze przygotowanym do matury i potem do studiów to dobre liceum jest o wiele lepszym wyborem. Fakt, że człowiek uczy się kupę niepotrzebnych rzeczy, ale przynajmniej dobrze się przygotuje do startu na studia.
endrju771 [ Slim Shady ]
Technikum jest lepszym wyborem. Będąc dziś w komputerowym pytałem się o pracę, tak orientacyjnie jakie są wymagania i zarobki. Koleś mówi: masz maturę, skończony elektryk (jedyny w mieście, ten mój :D), prawo jazdy, to jesteś przyjęty. Zależy od tego co chcesz robić, to 2000zł wzwyż, po studiach jeszcze lepiej. Sam widzisz, najlepiej iść do technikum, robotę znajdziesz już w zawodzie bez problemu, a jak chcesz to idziesz się jeszcze na studia dokształcasz i masz awans ;] Praca przy składaniu kompów jest lekka, nie musisz nic dźwigać, praktycznie siedzisz a kosisz niezły bilon. Po najlepszym LO bez studiów możesz co najwyżej w McD zamiatać.