Wpadka w mojej klasie.....

05.01.2009

18:57

[1]

ColdFire [ Legionista ]

Wpadka w mojej klasie.....

Dzisaj na lekcji polskiego robiliśmy "recenzję" swojej ulubionej książki. Nauczycielka poprosiła, żeby nie mówić zdania typu "książka jest wciągająca" itp.

Okej, poprosiła mojego kolege, wstał, mówi i nagle....

-Książka jest interesująca i wciągająca.....
-Rafał, powtórz ostatnie zdanie....
-Książka jest wciągająca (w tym momencie zaczył się krzywić, jakby go ktoś za fiu.... Eeee.... Wieże ściskał)
-A jak ta książka cię wciągnęła?
-Za to, że.....

I w klasie wybuchł śmiech.

Na lekcji chemii:

Wszyscy czekamy na dzwonek. Tymczasem pani pyta się Rafała:
-Rafał, jak nazwiesz tę substancję?
-Nie wiem, ale jest bardzo ładna.....

[4] No też mi się tak zdaje, podobne..... Ale wszystko to było na lekcji.

Lepsze to niż obrzyganie siebie i/lub otoczenia czy też nasikanie do kosza.

05.01.2009

18:58

[2]

na zaś [ Konsul ]

haha?

...not!

05.01.2009

18:59

[5]

NeroTFP [ Kolejorz & Barca ]

Możliwe, że to nowe konto Juvenille. On ma dziwne poczucie humoru na temat swojej klasy.

Łysack -> Mnie też ten fakt przeraża... Aż strach pomyśleć, jak będą ferie.

05.01.2009

19:00

[6]

Łysack [ Przyjaciel ]

a mówili, że zacznie się szkoła, to skończą się gówniarskie prowokacje i inne idiotyczne wątki, a tu proszę.. kolejny dizisaj

05.01.2009

19:10

[10]

Juvenille [ Generaďż˝ ]

Akurat sorry ale to nie moje konto , mam tylko jedno ;/

Ale ja sądze że moja przygoda lepsza :D

05.01.2009

19:12

[11]

lo0ol [ Jónior ]

* Co tam Gruzin, zimno w Polsce?
* -20 ? Eee, tam ... ja tu na wakacjach jestem.

w kontekście lekcji świetnie wypadło. :p

05.01.2009

19:26

[12]

dHq [ Buckethead ]

ColdFire <--- Ale o co chodzi ? Jakaś puenta bo nie potrafię zrozumieć co tutaj jest tak śmieszne ...

05.01.2009

20:14

[17]

Backside [ Senator ]

Ludzie, trochę zrozumienia - chłopak miał zabawną przygodę, nie wie, że żart sytuacyjny opowiadany obcym ludziom z reguły nie jest w ogóle zabawny, a Wy go tak objeżdżacie :)