--> Archiwum Forum
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Idealna Armia (tylko dla fanów Heroes III)
Od jakiegoś czasu zamiast zajmować się czymś pożytecznym znowuż tracę niezliczone ilości czasu przy Heroes III, ale spokojnie, wątek nie o tym :). Grając tak sobie któregoś dnia naszła mnie myśl: "czemu nie ma miasta, w którym można by było rekrutować dowolną jednostkę konkretnego poziomu?". Taak, byłoby bardzo łatwo, ale z tej myśli zrodziła się inna, a właściwie myśl przewodnia tego wątku.
Wskażcie swoje ulubione jednostki od poziomu 1 do 7 z Heroes III. Wybieramy idealną armię Heroes III! Kryteria dowolne.
Moja idealna armia:
1: Gremlin (Gremlin Większy)
2: Łucznik (Kusznik)
3: Gryf (Gryf Królewski)
4: Ogr (Szaman)
5: Minotaur (Minotaur Królewski)
6: Mantikora (Chimera)
7: Gigant (Tytan)
Zamek - 2, Wieża - 2, Lochy - 2, Twierdza - 1
Uwaga. Zakładam, że tworzymy zupełnie nowe miasto (nasza utopia) także nie ma sytuacji, w której nasza armia ma niskie morale, bo są w niej jednostki z różnych miast.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Wielka Armia Blazkovitcha. Kto wystawi lepszą? :>
Backside [ Senator ]
Gremliny? Zanim będą cokolwiek warte, trzeba będzie wydać kasę i stracić 1 turę na ulepszenie budynku. Imo najlepszą jednostką 1 stopnia są Centaury - od początku masz liczne i silne jednostki do ofensywy.
A za Tytanami jakoś nigdy nie przepadałem - kojarzą mi się z wysoką ceną i małym damagem. Zdecydowanie coś ofensywnego, najlepiej Czarny Smok (albo od razu Siarkowy, Kryształowy czy Błękitny :)).
btw - ile razy strzela kusznik?
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Backside wskaż swoich faworytów :)
Gremliny wybrałem dlatego, bo to jedyna jednostka pierwszego poziomu walcząca na odległość (co np. przy oblężeniu jest nieocenione), a, koszty ulepszenia budynku nie są wysokie. Można to zrobić szybko i po najmniejszej linii oporu. Z kolei Tytani nabili u mnie mnóstwo punktów kiedy niedawno grałem i czary gracza mogły im podskoczyć. Wielokrotnie właśnie odporność na magię ze strony Tytanów ratowała mi życie. Piękna jednostka.
[edit]
Kusznik dwukrotnie.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Backside ==>> Twój Mroczny Legion czeka na uzupełnienie ;)
Backside [ Senator ]
Z chęcią zrobię :), ale dopiero jutro, bo mnie praca wzywa.
Dodałbym jeszcze do tego bohatera, bo każdy zaczyna z innymi czarami :).
K4B4N0s [ Filthy One ]
Mój oddział zajebaczy:
1: Kosciej(Szkielet) - Ich zabojcza ilosc zawsze powalala nawet najsilniejszych.
2: Żelazne golemy - Chyba najlepsze stworki drugiego poziomu. Ew. zamienilbym na magogi ze wzgledu na kule ognia.
3: Beholder/złe oko czy jak to tam - Gdybym mogl wybrac to wybralbym Strzelcow zamiast nich(w ktorejs misji mozna "upgrejdowac" elfy do Strzelcow wlasnie.), ale ta jednostka calkiem nizele walczy tez wrecz.
4: Szaman(Ogr) - Bardzo fajny koles. Niedosc, ze mocna ma pale, to jeszcze czary rzuca.
5: Czarci lord - W miare mocny i przywoluje demony z cial poleglych.
6: Naga Krolewska - Duze obrazenia, wysoka wytrzumalosc, a to ze szybkosc niska, nie robi mi roznicy.
7: Czarne Smoki - Sentyment, jeszcze z H2(32167 :D)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
K4B4N0s --> Golemy to jest trzeci poziom, drugim poziomem w wieży są gargulce.
Ja swój zestaw podam później, jak przypomnę sobie dokładnie składy zamków. Teraz miesza mi się to z jednostkami z heroesa 5.
Mac94 [ TF2 Player ]
Może mi ktoś powiedzieć czemu IV cześć jest tak jakby nie lubiana przez graczy? Grałem i w III i IV i V i IV dla mnie jest the best. Nie najgorsza grafika , świetny gameplay duże możliwości itd. w V to jeśli szczerze to jest wszystkiego za dużo...xD I grafika mi nie podoba taka cukierkowa cała..beee..
Może macie jakiś sposób na uruchomienie IV na Viscie? Bo mam oryginał i za nic nie wychodzi go uruchomić że niby tam coś z driverami czy coś no error wyskakuje i tyle..xP
Sorry za taki jakby offtop.
qaq [ CCCP ]
Muszę zgłosić sprzeciw, ale wydaje mi się, że arcydiabły są lepsze niż czarne smoki. Warto jeszcze dodać, że jeśli masz bohatera nekromantę, to warto wziąć jako jednostki 1 poziomu kościeje\szkielety. Raz ocaliły skórę mojemu bohaterowi:)
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
1. Szkielet (w kupie siła ;) )
2. Krasnolud
3. Złe oko
4. Szaman (Ogr)
5. Mnich
6. Naga
7. Czarny smok
K4B4N0s [ Filthy One ]
wydaje mi się, że arcydiabły są lepsze niż czarne smoki - Wydaje ci sie :>
Golemy to jest trzeci poziom, drugim poziomem w wieży są gargulce. - Dzieki, racja. Wobec tego, Magogi.
Te ciagle rozmowy i powstajace watki o H3 zmuszaja mnie do ponownej gry.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Mac94 --> Ja lubię czwórkę, tylko ile można grać w te same mapy? Brak generatora map losowych to największy minus tej gry. A grafika? To właśnie w czwórce jest najbardziej bajkowa, cukierkowa i słitaśna ;)
Romo69 [ Centurion ]
Tyle gier odinstalowanych przez pół życia ale ten jedyny heroes III cień śmierci zawsze na dysku ;D
Moja armia skin headów ! :
1 - Centaur Bojowy lub Kościej
2 - Krasnoludzki Wojownik
3 - Wysoki Elf
4 - Wampirzy Lord
5 - Arcylisz lub Ent
6 - Upiorny Rycerz \m/
7 - Archanioł (jakoś do smoków nie mam przekonania
K4B4N0s [ Filthy One ]
Mi w pierwszych 3 podoba sie prostota. Wszystko wyglada ladnie, daje duze mozliwosci rozgrywki, a jednoczesnie jest nieskomplikowane. IV uproscila nazbyt niektore rzeczy, a V to dobra gra, ale na zupelnie inna serie.
cyb0rg [ Pretorianin ]
->
Trzeba przyznać że długo sie zastanawiałem nad 2,3 i 4 poziomem :)
Dodałem także mojego ulubionego bohatera, ulubione miasto - zamek i nekropolia
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Piekielne Zastępy K4B4N0S'a
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Czarny Szwadron "Boskijaro"
Ralion [ Deva ]
Ale to ma byc armia ulubiona czy najskuteczniejsza?
1. Centaury - szybkie i skuteczne.
2. Wilczy rycerz - dwukrotny atak, szybka jednostka
3. Smocza ważka - jej dispel i szybkość
4. Wysoki Elf - uwielbiam elfy. i juz. :)
5. Potężna Gorgona - boska zdolność specjalna
6. Żywiołak magii o ile mozna ten zamek wliczać - atak na kilka pól, brak kontry, odporność na czary umysłu
7. Czarne smoki - atak przez dwa pola, odporność na czary
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Szatańsko Niebiański Oddział "Romo69"
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ralion ==> Kryteria dowolne :)
Paradox [ Loon ABO mode ]
Ja niestety jak gram w Herosów to jestem kozakiem i zwykle moja armia składa się z siedmiu najsilniejszych jednostek, z kazdego zamku po jednej :)
K4B4N0s [ Filthy One ]
Ku**a mac!
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ze statystyk:
1: Centaur (2), Szkielet (2), Gremlin
2: Krasnolud (2), Łucznik, Wilczy Jeździec, Gog
3: Gryf (2), Złe Oko (2), Elf
4: Ogr (4), Wampir
5: Lisz (2), Minotaur, Czart, Mnich
6: Naga (3) Mantikora, Czarny Rycerz
7: Czerwony Smok (3), Gigant, Anioł
Ralion ==> Pomyliłeś coś poziomy, bo Elf jest z trzeciego dlatego na razie Ciebie nie uwzględniam :)
Loiosh [ Senator ]
Oj chyba zaraz wroce do porzuconej kampanii w Armageddons Blade:)
1. Pikinierzy - solidne bestie, zawsze wiernie kryli kusznikow. I chodza malymi kroczkami, jak przykazal trener Beenhakker.
2. Kusznicy - strzela dwa razy i jak tylko uda sie go jakos oslonic, to potem w wiekszych ilosciach jest bardzo wartosciowy. Poza tym naprawde czesto gralem na hotseat Zamkiem(do tego stopnia ze jak gralem z kumplami to prosili mnie zebym w koncu raz zagral czyms innym:>) i mam sentyment do combo pikinierzy/kusznicy:)
3. Zelazne golemy - golem jak to golem, trudno sie przez nie przebic dlatego swietnie sprawdza sie w defensywie.
4. Wampirzy Lord - bo czasem wystarczylo tylko ich poslac do przodu i oni juz sobie tam dali rade:)
5. Enty - tutaj byl problem, bo okazalo sie, ze w sumie nie mam zadnych faworytow. Ale Enty ze wzgledu na wytrzymalosc+paraliz.
6. Cyklopy Krolewskie - bo mimo tego,ze maja tylko jedno oko, to zawsze moga przycelowac w zmore kazdego oblezenia czyli wiezyczki strzelnicze.
7. Tytani - odpornosc + sila razenia zwykle na tyle duza,ze zmuszajaca przeciwnika do skrocenia dystansu,a czasem opuszczenia murow zamku.
Smaka mi na herosow teraz narobiliscie, a mam jeszcze zrobic projekt i referat na ten weekend:/
BTW Generator map do HIV to chyba byl w jednym z dodatkow? Co moim zdaniem i tak absolutnie nie ratuje tego tytulu.
Herman_ [ Shogun ]
1: Gremlin, Większy Gremlin
2: Łucznik, Kusznik
3: Kamienny Golem, Żelazny Golem
4: Wampir, Wampirzy Lord (czy jakoś tak :P)
5: Dżin, Wielki Dżin
6: Ifryt, Sułtańśki Ifryt
7: Anioł, Archanioł
Ciężko, ciężko było wybrać. A z miast najbardiej lubię Inferno.
Cień Śmierci Hermana :D
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Magiczna Horda Loiosha
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Cień Śmierci Hermana
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ze statystyk:
1: Centaur (2), Szkielet (2), Gremlin (2), Pikinier
2: Łucznik (3), Krasnolud (2), Wilczy Jeździec, Gog
3: Gryf (2), Złe Oko (2), Kamienny Golem (2), Elf
4: Ogr (4), Wampir (3)
5: Lisz (2), Minotaur, Czart, Mnich, Drzewiec, Dżin
6: Naga (3) Mantikora, Czarny Rycerz, Cyklop, Ifryt
7: Czerwony Smok (3), Gigant (2), Anioł (2)
Bohaterowie:
Blazkovitch, cyb0rg, K4B4N0s, boskijaro, Romo69, Loiosh, Herman_
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
1. Halabardnik
2. Żywiołak Burzy (a jak z tego zamku nie można, to Harpia Wiedźma)
3. Gryf Królewski
4. Wampirzy Lord
5. Wielka Gorgona
6. Czempion
7. Archanioł
Darat [ Mr. Paranoico ]
1. Kościej
2. Kusznik
3. Gryf Królewski
4. Krzyżowiec
5. Kapłani
6. Przerazy
7. Arcydiabeł
Upadły Legion Czarnego Metalu
maviozo [ Man with a movie camera ]
Niestety od bardzo dawna gram z WoGiem, który mocno zmienił rozkład sił to raz, a dwa, że gram tylko vs komp, ewentualnie vs brat, których można rozłożyć armią zebraną z dowolnego zamku;)
Poza tym nigdy nie mieszałem armii z zamków, więc tym samym nie zastawiałem się, czy kusznik jest lepszy od oka.
.Albatros [ Konsul ]
Przez ten wątek chyba zrobię porządek w płytach i odszukam hirołsów ;) Trójka miażdży, tylko co 3DO zrobiło z tytanami nie wybaczę. Tak wyglądają "prawdziwi" tytani ;)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Mnie się ci z czwórki najbardziej podobają :P Ci z piątki też byliby fajni, gdyby nie ta pedalska głowa.
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Mac94
Ja nie grywam w czwórkę bo jest niezrównoważona. Umiejętna gra złodziejem rozkłada przeciwników i to niezwykle szybko. A dlaczego inni nie lubią - bo ja wiem. Piątka także niespecjalnie mi leży - mało czytelna graficznie. Natomiast trzy pierwsze części - z WOG w koronie - to perły.
Ps. Mieszanie Aniołów z nieumarłymi prowadzi do paraliżu armii - jednym słowem składane tu armie nie będą efektywne. Naturalnie można łączyć jednostki z kilku miast, ale nie skrajne siły Dobra i Zła
zoloman [ Pinhead ]
1. Pikinierzy/Halabardnicy - bardzo równe jednostki potrafiące namieszać gdy jest ich dużo
2. Łucznicy/Kusznicy - dwa strzały to fajna rzecz
3. Orkowie/Urukowie - jako drudzy łucznicy w armii
4. Ogry/Ogry Szamani - cały czas stoją z tyłu więc po czasie jest ich dużo, a wtedy potrafią przesądzić o wyniku ciężkiej bitwy, do tego znakomita wytrzymałość i Żądza Krwi
5. Gorgony/Królewskie Gorgony - wytrzymałe, dosyć szybkie i niebezpieczne, czyli dobre
6. Ifryty/Sułtańskie Ifryty - z trójki Ifryty, Nagi i Rycerze Śmierci wybrałem Ifryty, IMO bardzo szybkie, wytrzymałe i zadają duże obrażenia, szybko przelatując przez całe pole potrafią poważnie namieszać w szeregach wroga
7. Behemoty/Starożytne Behemoty - bo tak:), wiadomo najzajebistsza jednostka z całych Herosów, do tego mozna je rekrutowac bardzo szybko, a wtedy nikt nam nie podskoczy (przynajmniej do czasu), no a starożytne behemoty to killery co najmniej na równi ze smokami czy aniołami
Ja i tak praktycznie zawsze gram barbarzyńcą, więc najchętniej wrzucił bym po prostu wszystkie jego jednostki:)
qaq [ CCCP ]
1. Kościeje/szkielety
2. kusznik/łucznik
3. gryf królewski/gryf
4. krzyżowiec/zbrojny
5. wielki minotaur/minotaur
6. sułtański ifryt/ifryt
7. czarny smok\czerwony smok (muszę przyznać rację kabanosowi - faktycznie smoki są lepsze od diabłów)
Hero: nekromanta
Piotrus1pan [ ZbiQ2 ]
Moja armia malutka :)
1.Kościeje
2.Magog
3.Oczka
4.Arcywampiry
5.Arcylisz
6.Chimery
7.Czarne smoki :))
Majezon [ Konsul ]
1.Kościej- Imo najlepszy na 1. levelu i już xD
2.Harpia Wiedźma (tak sie chyba nazywała :P)-powrót po ataku, powstrzymywanie kontry.
3.Gryf lub Złe oko
4.Krzyżowiec bądź wampir lord-uwielbiam krzyżowców a podwójny atak miażdży,
5.Mnich- Lubie ich bardziej niż lisze
6.Upiorny rycerz- klasa sama w sobie xD
7.Czarny Smok-tu Imo można równie dobrze dać jakąkolwiek jednostkę 7poziomu, bo każda ma jakieś super dodatki ^^ a Smoka dałem bo jest z mojego ulubionego miasta :D
Moim zdaniem ciężko jest wybrać jedną idealną armie, można stworzyć wiele równorzędnych armii ze wszystkich jednostek.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
U, obrodziło bohaterami i ich armiami! Oto kilka nowych.
1) Mutanty z Krainy Oza
2) Upadły Legion Czarnego Metalu
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
1) Oddział Czarnego Smoka
2) Dzika Horda Zolomana
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ze statystyk:
1: Szkielet (4), Pikinier (3), Centaur (2), Gremlin (2)
2: Łucznik (6), Krasnolud (2), Wilczy Jeździec, Gog, Żywiołak Powietrza
3: Gryf (5), Złe Oko (2), Kamienny Golem (2), Elf, Ork
4: Ogr (5), Wampir (4), Zbrojny (2)
5: Lisz (2), Minotaur (2), Mnich (2), Gorgona (2), Drzewiec, Dżin, Czart
6: Naga (4), Ifryt (3), Mantikora, Czarny Rycerz, Cyklop, Kawalerzysta
7: Czerwony Smok (4), Anioł (3), Gigant (2), Diabeł, Behemoth
Bohaterowie:
Blazkovitch, cyb0rg, K4B4N0s, boskijaro, Romo69, Loiosh, Herman_, Mutant z Krainy OZ, Darat, zoloman, qaq
Nie wiem czego chcecie od Tytanów. Mi się ci z HIII podobają, powinni być nieco więksi, ale ogólnie fajnie wyglądają :)
Darat [ Mr. Paranoico ]
Gdyby dodać jeszcze Wake of the Gods ... pomyśl o tym Kruku
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Grałem kiedyś w WoG'a... jednostki rzeczywiście niezłe, ale trochę chyba wyjęte nie z tej planety, strasznie napakowane. Jak dla mnie to trochę przerost formy nad treścią. Lepiej by było jakby ktoś napisał nowy dodatek do HIII z dwoma nowymi miastami i jakąś kampanią :)
Master_2 [ Generaďż˝ ]
1. Pikinier
2. Łucznik
3. Elf
4. Zbrojny (Wampira nie wstawie bo go nie lubię! Jego odradzanie się omało nie doprowadziło do rozbicia laptota o ścianie.)
5. Minotaur
6. Naga
7. Anioł
:)
JanP_ [ MoonWalker ]
Eeee tam, wolę IV.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Jesli ktos nie jest jeszcze przekonany do zestawu nekromanta + szkielety --->
Bardzo szybko sie mozna "wzbogacic" :P
maviozo [ Man with a movie camera ]
K4B4N0s->chyba kpisz, mój rekord to 50k szkieletów.
Jak znajdę save'a/screen to zobaczysz co to znaczy armia;)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Jedna implozja i te 654 ulepszonych szkieletów idzie do piachu.
Mało tego. Mając za bohatera Fafnera, pełen zestaw magiczny i dwunastu tytanów rozbiłbym Twoją armię K4B4N0s w pył! :)
Majezon [ Konsul ]
maviozo---->mu chyba chodzi o proporcje między innymi jednostkami a szkieletami.
Btw. Mój rekord w szkieletach to 30k :D Ale i tak nic nie pobije 32k krasnoludów mojego ojca :D
Blazkovitch----> Nie wiadomo jaki jest to etap gry(który dzień, tydzień, miesiąc).
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
W sumie co racja to racja. Jeśli to jest gdzieś wcześnie od rozbudowy całego miasta to ilość szkieletów faktycznie wysoka :>
Obok. Jeden z jakichś tam moich screenów. Wczesny, ale za to z ładnie uchwyconym czartem w akcji.
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
1. Pikinier (szkielet jeśli bohater byłby nekromantą, ale tego jak rozumiem sobie nie wybieramy)
2. Harpie oczywiście ulepszone albo Wilczy jeźdźcy również ulepszeni, po chwili namysłu jeźdźcy
3. Bez wątpliwości elfy
4. Zbrojny, wyróżnienie dla wampira i meduzy
5. Gorgona jak najszybciej ulepszona, myslałem jeszcze nad mnichem ale nie lubię rycerskiego zamku, byłoby za dużo ;)
6. Naga i daleko nic. Może poza cyklopem, bo mało strzelających ale trudno
7. No niech będą te tytany. Ale długo się zastanawialem nad aniołami.
maviozo [ Man with a movie camera ]
To może ja dam screena z ostatniej batalii. Ale w sumie takich armii udało się przeciwnikowi wyhodować przynajmniej kilka (czytaj: ponad 5)
Loiosh [ Senator ]
Ja pamietam ze byla taka mapa jak Illusion World II(nie wiem czy w standardzie, dodatku, czy od kumpla wzialem) ale byla tak wielka i obfita w atrakcje, ze strasznie nam sie rozlozyla w czasie i potem na mapie juz byly stacki po 4000 stworow. Najgorzej bylo jak trafily sie Ifrity z ich ognista tarcza albo Gorgony ze swoim spojrzeniem. Straty byly spore:) Trafialy sie tez bardzo obfite 7-levelowe, ale czy siegaly juz 4k to nie pamietam.
maviozo [ Man with a movie camera ]
Loiosh->Screen który wrzuciłem to poziom robiony przez naszego rodaka - labirynt. Strasznie przegięta i pop**rzona, ale jeśli ma się cierpliwość...;) i stacki faktycznie dochodziły do 4k wysokich poziomów.
Majezon [ Konsul ]
maviozo---> obrazek z Woga czy zwykłego Heroesa?
Czytają ten wątek przypomniałem sobie o pewnym obrazku, który zawsze mnie rozśmieszał, pewnie już wszyscy widzieli ale co tam :P
Edit: Słabo widać poszukam większego ^^
maviozo [ Man with a movie camera ]
Wygląda mi na WoGa ;) to już stary screen.
Obrazek iście wielki;)
Majezon [ Konsul ]
Poszedłem po ciężki sprzęt xD
K4B4N0s [ Filthy One ]
maviozo-->To byl 3 tydzien mniej wiecej. Ale ta armia to wyglada poteznie.
Teraz jeszcze tylko odszukam plyte z Armaggedonem i bede szczesliwy.
Blazkovitch -->Dlatego ja nie lubie nekropolii. Wszyscy malo wytrzymali, a stwory najwyzszych poziomow sa cofniete w rozwoju o 1. Ale nekromancja mnie trzyma :)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
K4B4N0s --> Co masz na myśli pisząc "stwory najwyższych poziomów"? Chyba tylko kościanego smoka, bo czarni jeźdźcy należą do ścisłej czołówki 6 poziomu, a arcylisze to klasa sama w sobie :)
Jeżeli mówimy o mapach gdzie są kosmiczne bitwy, polecam the lord of war, najlepsza dla mnie mapa tego typu do H3 :)
K4B4N0s [ Filthy One ]
Mutant z Krainy Oz-->Tak, o to mi chodzilo, zle sie wyrazilem. Mimo wszystko w starciach z mocnymi stworami, trzeba ich bic liczebnoscia.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
No taka specyfika nekrusów, że oni w przodzie chmarą, a na tyłach cicha reanimacja poległych wojowników odpowiednim czarem :)
Zastanawiam się, czy swoich aniołów nie zamienić na feniksy, ich przyrost 4 na tydzień to kpina, po czasie jest ich tyle, że ich niskie statystyki przestają się liczyć.
Katane [ Rainwalker ]
1. Centaur
2. Archer
3. Elf
4. Vampire Lord
5. Minotaur
6. Death Knight
7. Angel
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Maviozo --> Zachęcony ściągnąłem te mapkę "labirynt" początek nudny, ciekawe co będzie jak na powierzchnię wyglądnę. Takich tekstów jak na screenie jest dużo? Nie lubię czegoś takiego :P
maviozo [ Man with a movie camera ]
To nie jest ten labirynt. Tamten jest 144x144 i jest 4 dowolnych graczy na górze, komp na dole.
A czerwony zaczyna w lewym dolnym rogu.
Poszukam i prześlę.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
A to po co ja w to gram :D
Veriqs [ RASENGAN ]
[64] xDDD
Majezon [ Konsul ]
Mutant z Krainy OZ-----> Bo, może ktoś inny chce sobie ściągnąć :D
[64] :)
maviozo---> Dzięki, już pobrałem zaraz sobie pogram ^^
maviozo [ Man with a movie camera ]
Mutant->
Poza tym sporo mapek z tej strony może być interesująca (labirynt właśnie pojawia się przynajmniej kilka razy)
Google mi właśnie tę stronkę znalazło jak tej mapy teraz szukałem, więc poza tym nic o niej nie wiem.
Tylko żebyście parę razy kurwicy na niej nie dostali;) nie radzę sobie psuć przyjemności podglądając edytorem.
kubomił->post pode mną->i jaka to będzie radość z gry??
kubomił [ Don't Worry, I'll MANAGE ]
Wpisze se nwcitrinity i mam armie :P
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
ja pierdziele, że też nie zauważyłem przy pobieraniu tego shitu z 64, że ciutkę niżej jest inny labirynt.
Dzięki Jajeczniczko, już się biorę za grę.
Maviozo -> Te stronkę znasz? Nie wiem jak te mapy do H3 tutaj się prezentują, ile z nich jest godne uwagi, bo ja skupiałem się do tej pory na mapach do piątki, ale jest ich od cholery z tego co widzę, i coś dobrego tam pewnie jest :D
ZgReDeK [ Enemy of the Sun ]
Pamiętam Nekromanta z tym artefaktem z Ostatniego dodatku wymiatał. Zamiast szkieletów wskrzeszał licze. Jak ich się nazbierało to mozna było klepać wszystkich ( atak licza razi kilka jednostek czasem :O )
Majezon [ Konsul ]
Pamiętam ten artefakt sie nazywa bodaj "Płaszcz nieumarłego króla". Jak to miałem Sandro w kampanii to robiłem pierwszą lepszą armie i zbierałem lisze :D
Entreri [ Pretorianin ]
1. Centaur
2. Kusznicy
3. Elf
4. Vampire Lord
5. Arcylicz
6. Naga
7. Behemot
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ożesz. Przyjdzie więcej czasu, zrobię większe podsumowanie, bo na razie... gram w Heroes III! Spędziłem dzisiaj przy tym znowu kilka godzin zaniedbując wszystko. Gra mnie wciągnęła podobnie jak kiedyś... boję się tego żeby się nie uzależnić. Ja się bronię w tym roku, bynajmniej nie z tematyki świata heroes :>
[64] :D
A obok screen z dzisiaj. Nic specjalnego, ale miałem lekką panikę, że Yog ma jakieś szansę żeby podbić mój zamek. Tym bardziej, że jakąś super armią nie dysponowałem, a mój poziom wtajemniczenia w magię też nie był zadowalający. Nic to... wygrałem jednak. Salve Titanus!
$Respect$ [ chłopak z pokoju 309 ]
1 Centaur
2 Wilczy jeździec
3 Elf
4 Mag
5 Rok
6 Ifryt
7 Tytan
Spec-grupa Desantowo-szturmowa Respectusa Niemożliwego
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Co ten Fafner ma takiego, że tak lubisz nim grać? :>
Maviozo rewelacyjny jest ten labirynt. Masa zasadzek, niespodziewanych ataków, sporo surowców z obstawą, ukryte skarby:) . Bardzo lubię gdy takie rzeczy są porozsypywane po mapie.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ano, niewątpliwy talent magiczny + wyoska odporność na czary czynią z niego mojego ulubionego bohatera mojego ulubionego miasta :>
Mam teraz taki scenariusz, w którym co się ruszę to ktoś napada moje miasto (w tym wypadku bohaterowie z Twierdzy i z Bastionu). Mam duży problem by podbijać inne krainy, bo moje główne miasto ciągle narażone jest na silne ataki. Najgorsze już chyba mam za sobą, bo przełamałem opór tym, że dosyć rozwinąłem drugie miasto i wyhodowałem sobie tam innego bohatera, Piquedrama, który od południa powoli rujnuje potęgę Twierdzy. Myślę, że miesiąc/dwa, a wyeliminuje całą Twierdzę. Baaardzo przydałyby mi się magiczne buty lewitacji.
A propos Twierdzy i wspominanych w wątku dużych liczb. Wiecie co spotkałem po podbiciu jakiegoś mniej ważnego zamku komputera? Ponad 1000 hobgoblinów gotowych do rekrutacji :> Widocznie komputer nie miał $$$ by je wykupić, a wyhodował potężną armię.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Ja lepiej. W misji 2 - Rdzawe Smoki z kampani Pogromca Smokow, komputer po 3 tygodniach ma:
- 30 Starozytnych behemotow
- 80 Cyklopow
- ponad 200 wilczych jezdzcow
- "tylko" 400 orkow
- o dziwo tylko 120 goblinow
- 75 "ptaszysk"
i sporo ogrow.
Ja ze swoimi marnymi 3 tytanami i ok 2 razy mniejsza reszta, moglem sie tylko schowac - Nawt implozja niewiele dala.
maviozo [ Man with a movie camera ]
Mutant->byle czego bym nie polecał i sam nie grał. I zapewniam, że bardzo szybko jej nie przejdziesz;)
zoloman [ Pinhead ]
przeszedlem ten Labirynt (co prawda na najłatwiejszym poziomie) i nie bylo zbyt trudne, tylko na koniec dosc męczące jak wyleżli z podziemii. Ogólnie mapa dosyc fajna, musze spróbować na wyzszym poziomie.
ps. koncowa armia to jakies 100 starozytnych behemotow, 2000 hobgoblinow, 700 orkow, 500 jezdzcow, ponad 300 ogrow i 250 ptakow
$ebs Master [ Profesor Oak ]
1. Halabardnicy - po prostu daja rade :)
2. Kusznicy - podwojny strzal rzadzi
3. Ulepszone elfy - podwojny strzal - patrz wyzej
4. Wampiry lordy - przeciw zywym sa niezwyciezeni
5. Minotaury - premia do morale
6- Nagai krolowe - atak kilku przeciwnikow + brak kontr ataku
7. Archanioly - wskrzeszanie jednostek
Ulubiony bohater - Na duzych mapach Cyra - zamek Tower, z dyplomacja jest niezwyciezona :)
$Respect$ [ chłopak z pokoju 309 ]
Mój ulubiony bohater Solmyr (taki niebieski w Fortecy)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Chyba sobie zagram w ten labirynt. Narobiliście ochoty.
K4B4N0s ==> Musiałeś chyba wybrać największy stopień trudności. Mnie te "ptaszyska" czyli roki też się sporo dały we znaki. W ogóle to Twierdza jest naprawdę niewygodnym rywalem.
zoloman [ Pinhead ]
a przy okazji wie ktos jak wyglada gra w H3 przez neta? w herosow gram od baaardzo dawna a nigdy nie gralem przez internet:)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Fafner ===>
Majezon [ Konsul ]
Blazkovitch----> Jakiś taki mało potężny ^^ PO co ci kaptur wampira i stoicki obserwator ? Więcej zastrzeżeń nie mam (umiejętności sie nie czepiam bo każdy wybiera te, które lubi :D).
zoloman [ Pinhead ]
a to moje dzisiejsze "dzielo" z labiryntu (skille troche nie takie jakie powinny byc, ale i tak bylo ok)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Blazkovitch ---> Przecież ten bohater jest... cienkutki. Po pierwsze, nie masz skorpen, a to jego specjalność, po drugie nauka czarów, finanse, pierwsza pomoc, mistycyzm - po co?. Kurcze, i te artefakty uber mistrzowskie. Myślałem, że coś specjalnego nim działasz, a tymczasem jest poniżej przeciętnej na tym screenie :P
zoloman --> Granie na najniższym poziomie to jak granie w quake 2 na godmode, giveall i noclip z narzekaniem że to takie proste i nudne.
zoloman [ Pinhead ]
Mutant--> na prawde? dzieki, ze mnie oswieciles, ja głupi od szesciu lat w to gram i dopiero teraz sie dowiedzialem do czego służą poziomy trudności:O
maviozo [ Man with a movie camera ]
Widzę WoGa ;)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
To był Fafner z pojedynczego scenariusza, który już kończyłem. Niektóre artefakty jak np. kaptur wampira :D :D same mu się włączały po pokonywaniu wrogów (w pewnym momencie nawet nie patrzyłem co on tam, bo byłem pewien zwycięstwa w scenariuszu). Z kolei Nagi miałem wybite. Na ich miejsce weszły czarne smoki ze zdobytego miasta. Taki oto Fafnerem ukończyłem jakiś pojedynczy scenariusz... dało się...
A propos "magicznych butów lewitacji"... tak pożądanych przeze mnie... :D
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Swoją drogą to nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle czasu spędziłem przy HIII co dzisiaj, to już pierwsza...
Kosiciel [ Pretorianin ]
To może i ja przedstawię swoje ulubione jednostki danego poziomu:
1: Centaur Captain
2: Crossbowman
3: Grand Elf
4: Archmage / Vampire Lord (naprawdę ciężko wybrać :)
5: Mighty Gorgon
6: Naga Queen
7: Titan
Ale i tak najbardziej lubię połączenie -4 jednostek 6 i 7 poziomu :)
D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]
Stary screen z przed kilku lat, ale wciaz oko cieszy.
Majezon [ Konsul ]
Kojarzę tą mapę :D
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
zoloman --> Ojej, to współczuję, od sześciu lat grać i nadal bawić się na najniższym.
<-
Blazkovitch --> rotfl, bucików tyle, że obuwniczy otworzyć można :D
Majezon [ Konsul ]
Zdarza sie dużo takich samych artefaktów dostać za jednego kolesia, ale to zawsze śmieszy ;)
axel1 [ LaCroix ]
Najlepsi z najlepszych :
1. Sprites
2. Harpy Hags
3. Grand Elves
4. Vampire Lords
5. Mighty Gorgons
6. Magic Elementals
7. Phoenixes
Niepokonana Armia Axela :)
Damian241 [ Pretorianin ]
A ja wam powiem ze jak tak łączycie armie to źle robicie. Bo tracicie morale. Najleepiej armie z 1 zamku miec:D
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
To jest tylko teoretyzowanie, taka armia marzeń. Poza tym morale to jest pikuś, wystarczy do tego umiejętność i artefakty :)
Kurcze, wychynął z podziemi gracz fioletowy, rozbił w pył moje inferno na peryferiach mojego imperium. Tzn. rozbił w pył mały garnizonik (bohaterem tam stacjonującym uciekłem), który zostawiłem tam coby on po jego odbiciu nie wykupił tej armii, i z ciekawości, żeby zobaczyć czym dysponuje. I opad szczeny po prostu :) 50 czarnych smoków, proporcjonalnie do nich liczna reszta armii i prawie tysiąc beholderów. Na szczęście uciekł za pomocą wrót wymiarów do innego zamku, widocznie wystraszył się mojego bohatera głównego pędzącego na odsiecz okupowanemu inferno. Brakło mi tury, a doszłoby do starcia. Moja armia jest mniej liczna od jego, mam o 20 mniej jednostek 7 poziomu i odpowiednio mniej pozostałych, natomiast nadrabiam to kościejami, których mam prawie 7000. Niestety nie posiadam czaru wskrzeszającego umarłych więc z tego starcia wyszedłbym nieźle przetrzebiony.
Mam pytanie, czy na tej mapie jest zablokowany czar "miejski portal"? Bo strasznie męczące jest poruszanie się między zamkami w tym pieprzonym labiryncie. Wystarczy, że pojawi się jakiś nowy stworek na drodze i już bohater chce iść dookoła, trzy razy dłuższą drogą. A sprawdzanie krok po kroku gdzie ta blokada się pojawiła jest okropnie niewygodne.
Oczywiście mówię o labiryncie :)
D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]
Damian241---> Wystarczy ze masz artefakt do + do morale albo umiejetnosc dowodzenie (?) co tez ci dodaje do morale i nie ma problemow z tym, mozna laczyc do woli.
maviozo [ Man with a movie camera ]
Najlepsi z najlepszych :
1. Sprites
Chodzi Ci o te muchy z zamku żywiołów? Chyba sobie kpisz:D
<---
Mutant->może tak być, że zablokowane..
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Maviozo -> Te muchy są najliczniej przyrastającym tygodniowo oddziałem pierwszopoziomowym. Zdaje się 50 tygodniowo. Są słabe, to fakt, ale w kupie siła i ten brak kontrataku oraz duży zasięg :) Typowe mięso armatnie. Wrota Żywiołów to ciekawy zamek, jednostki 2-5 są praktycznie takie same, czyli tylko drugi poziom się wyróżnia, ale za to żywiołaki umysłu i feniksy to już konkretne jednostki. Z feniksami w armii zawsze zaczynasz walkę, to daje ogromny plus jeżeli twój bohater jest ponadprzeciętnym magiem :>
maviozo [ Man with a movie camera ]
Problem polega na tym, że muchy są jednostrzałowe, tzn padają jak muchy;) właściwie główną zaletą jednostek Confux jest ich większy przyrost.
k2o [ Senator ]
Mam pytanko, troche związane z tematem. Co to jest ten WoG o którym piszecie?
maviozo [ Man with a movie camera ]
k2o->rosyjska* nakładka na Herosów 3 która diametralnie zmienia rozgrywkę. Pomijając nawet dodatkowe jednostki (wymyślono 8 level, czyli ulepszenia ulepszeń 7 poziomu)(które w dużej mierze są...średnimi przeróbkami oryginałów) to dodane jest masa innych rzeczy, takich jak doświadczenie jednostek, sporo obiektów na mapie (market of time - kocham;) Commanders, czyli dodatkowa jednostka coś w stylu bohaterów z IV, ulepszenie skilli i masa innych ciekawych drobiazgów.
*Domyślnie jest jeszcze angielski, plus sporo spolszczeń już się pojawiło.
k2o [ Senator ]
Dużo to zmienia? Lepiej sie gra? Tryb multiplayer działa bez zarzutu?
maviozo [ Man with a movie camera ]
a google nie boli przypadkiem? :) Wpisz sobie "wake of gods heroes 3" i znajdziesz masę opisów. Jednemu się podoba, drugiemu nie. Mi się gra lepiej. Co do multiplayera, to hot seat działa bez problemu, po sieci nie wiem.
Bardzo rzadko, ale zdarza się, że wywala do pulpitu (w trakcie tury kompa). Zazwyczaj autozapis, i ponowna tura pomagają.
Paul12 [ Buja ]
Taki stary char tuż przed wygraniem scenariusza pół roku temu. Jaką macie kolejność stawiania budynków?
Majezon [ Konsul ]
Co do budynków to najpierw Kapitol, później jednostki(do 6 levelu jak mogę to 7), a później te inne pierdołki ;)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Damian241 ==>> Pierwszy post: "Uwaga. Zakładam, że tworzymy zupełnie nowe miasto (nasza utopia) także nie ma sytuacji, w której nasza armia ma niskie morale, bo są w niej jednostki z różnych miast.", a nawet jeśli nie brać tego pod uwagę to wystarczy wyrobić sobie zdolność dowodzenia i tego typu problemy nie istnieją :)
Mutant z Krainy OZ ==>> Niezła wojna by się z tego zrobiła. Nie wiem czy dałbyś radę, bo Nekropolis o ile ma świetną jednostkę szóstego poziomu, to chyba najgorszą w całej grze jeśli idzie o poziom siódmy. Przynajmniej tak mi się wydaje, ale zawsze gdy grałem Nekro to te Kościane Smoki padały szybciutko. Fajnie są skonstruowane (z kości zabitych smoków :>), ale siły za dużo nie mają.
Paul12 ==>> Tu chyba nie będzie nikt oryginalny. Każdy dąży w pierwszej kolejności do wybudowania Kapitolu :) Ja zazwyczaj też tak robię, ale nie "budynek po budynku" (targowisko, kuźnia, gildia +zamek), bo przy okazji zbuduję sobie (ulepszę) ze dwa/trzy budynki jednostek 1-4 poziomu. To mi ułatwi poruszanie się po mapie i da większe pole manewru przy pierwszej i drugiej populacji.
A temat "ruchałek"? Denerwujące stworzenia. Faktycznie są słabiutkie, ale jest ich baaardzo dużo, a jeżeli ktoś dysponuje czarem "wskrzeszenie" i ma jakiś dobry poziom to rusałki mogą w pojedynczej bitwie sporo namieszać atakując np. jakieś niewygodne jednostki strzelające na odległość, choćby podczas oblężenia, bo przecież ruchałki latają :)
Ze statystyk:
1: Szkielet (6), Pikinier (6), Centaur (6), Gremlin (2), Nimfa
2: Łucznik (11), Harpia (3), Krasnolud (2), Wilczy Jeździec (2), Gog (2), Żywiołak Powietrza
3: Elf (9), Gryf (6), Złe Oko (3), Kamienny Golem (2), Ork
4: Wampir (9), Ogr (5), Zbrojny (5), Mag (2)
5: Minotaur (5), Gorgona (5), Lisz (4), Mnich (3), Drzewiec, Dżin, Czart, Rok
6: Naga (9), Ifryt (4), Czarny Rycerz (3), Mantikora (2), Cyklop, Kawalerzysta, Żywiołak Umysłu
7: Czerwony Smok (6), Anioł (6), Gigant (5), Behemoth (2), Diabeł, Feniks
Bohaterowie:
Blazkovitch, cyb0rg, K4B4N0s, boskijaro, Romo69, Loiosh, Herman_, Mutant z Krainy OZ, Darat, zoloman, qaq, Piotrus1pan, Majezon, Master_2, sparrhawk, Katane, Entreri, $Respect$, $ebs Master, Kosiciel, axel1
Patrząc na statystyki wątku najbardziej klarowna sytuacja jest przy czwartym poziomie gdzie wymienione zostały tylko cztery jednostki (przypomnę, że zamków jest 8 + Wrota Żywiołów). Za to największą popularnością cieszą się Łucznicy --> Kusznicy, którzy wymienieni zostali 11 razy.
Poziom szósty jest poziomem gdzie zostało wymienionych najwięcej jednostek, bo aż z siedmiu miast (do kompletu brakuje jedynie Wiwren i Jednorożców).
Majezon [ Konsul ]
"Ruchałki" są dobre jak sie ma Nekropolis i szkieletornie.
Vismerhill [ Pretorianin ]
Może troszkę z innej beczki. Jakie zazwyczaj umiejętności staracie się dać głównemu bohaterowi?
Osobiście zawsze staram się trafić na:
Mądrość - Magia w homm3 to podstawa, bez tego ani rusz.
Magia ziemi - zwiększone obrażenia od implozji, ulepszone wskrzeszanie, spowolnienie na całą wrogą armię (zmniejszona inicjatywa przeciwnika) i przede wszystkim możliwość teleportu do wybranego zamku dzięki Town Portal:) nie tracimy w ogóle czasu na powroty bohatera po armię, a w razie zbliżającego się wroga do niestrzeżonego zamku, szybki teleport i neutralizacja:)
Inteligencja - 2x więcej many:)
Znajdowanie Drogi - Brak strat ruchy podczas przemierzania trudnych terenów. Jak dla mnie podstawa.
Logistyka - Obowiązkowo tak jak wyżej, wliczając wyżej wymienioną umiejętność, poruszamy się po całej mapie w tempie błyskawicznym. A jak dobrze wiecie, szybkość w turówkach jest jednym z najważniejszych elementów.
Łucznictwo - Biorę zazwyczaj, gdy mam całkiem niezłe jednostki strzelające w armii (przynajmniej 3 rodzaje). Czyli praktycznie zawsze:)
Atak - To co wyżej, tylko tyczy się jednostek walczących w zwarciu.
Miscytyzm - Regeneracja punktów many każdego dnia. Bardzo przydatne, chociaż można sobie odpuścić na rzecz innego skilla.
maviozo [ Man with a movie camera ]
Mądrość i magia ziemi jak u przedmówcy - bez tego ciężko. Z tym, jak przez masło;)
Znajdowanie drogi i logistyka również nie trzeba mówić.
Dyplomacja - bardzo długo niedoceniana przeze mnie umiejętność. W pewnym momencie zaczynają dołączać do nas masa neutralnych jednostek. MASA. I w ilościach hurtowych.
A reszta to różnie, w zależności od szczęścia(dowodzenie wcale nie) bo zazwyczaj zanim się trafi powyższa piątka, trzeba zmarnować pozostałe trzy:)
axel1 [ LaCroix ]
Owszem, "muszki" są cieniutkie, ale nie dość że nadrabiają to liczebnością, to ich główną zaletą (jak i ulepszonych harpii) jest właśnie brak kontrataku. Jak już ktoś powiedział, jednostek z Confluxa jest więcej, lecz są słabsze. Tak samo jest z Fenixami - mogą wydawać się nieprzydatne, jednak są niewiarygodnie tanie i liczebne, a odrodzenie i największa szybkość tylko nadają im smaku. :)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Jeżeli mowa o talentach jakie można się nauczyć.
Magia ziemi - ze względu na spowolnienie i miejski portal, reszta jest drugoplanowa. Jeżeli nasz bohater może sobie pozwolić na implozję typu 2-3 tysie obrażeń, to znaczy, że ma armie nie byle jaką i implozja może poczekać ;)
Magia powietrza - przyspieszenie, wrota wymiarów i powietrzna tarcza, która robi z ulubionych tytanów Blazko przeciętniaków to jest coś :)
Mądrość - jestem zdania, że bez magii nie da się nic w tej grze zdziałać. Co z tego, że wrogi bohater ma armię, atak na ekspercie, obronę na ekspercie, skoro wrogi bohater rzuci troszkę czarów i z tej armii nie zostaje prawie nic.
Z magii lubię jeszcze magię ognia, nic tak nie wkurza wrogiego bohatera jak grupowa klątwa :P To prawie jak zredukowanie wrogiej armii o połowę, w najgorszym przypadku o 1/3 :)
A reszta zależy od mapy, ale staram się nie uczyć nigdy artylerii, pierwszej pomocy czy nauki czarów, finanse również są nieprzydatne, no chyba, że u bohatera, który służy jako dostarczyciel armii głównemu bohaterowi.
Logistyka jest mile widziana, żegluga również jeżeli mamy do czynienia z typowo morską mapą. Reszta to od humoru zależy, no, pomijając nie wymienione wcześniej odkrywanie, którego także nigdy się nie uczę.
Co do WoG, dla mnie to jest przereklamowany bajer. Owszem, jest sporo nowości, ale nie pasuje mi do heroesów. Pobawić się przez jakiś czas można, ale na dłuższą metę powoduje to u mnie szybkie znudzenie. Nie ma nic, co by mnie cieszyło. Dla mnie jedynym plusem jest to, że niektóre nieprzydatne w ogóle umiejętności nabierają nieco znaczenia. A tak to kicha.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Tym razem drań wyskoczył gdy byłem w pobliżu. Ponownie pognał na Inferno, tym razem na jeszcze większych peryferiach niż poprzednie, nie wiem, czy ten fioletowy to jakiś satanista, że takie zapędy diabelskie ma? ;) Walka odbyła się w zamku, ponieważ turę wcześniej brakło mi kilku kroków by go dogonić. I na dobre w sumie to wyszło, bo przez całą walkę minotaury stały za murami miasta. Dopiero gdy wybiłem wszystko co na mnie posłał rzucił czar przyspieszenia i wyskoczył nimi na szkielety. (warto dodać, że skorzystał z talentu taktyki, całą armię prócz wspomnianych minotaurów i beholderów, wystawił za mury zamku, przyspieszenie zrobiło swoje:) ) Z kontry padł prawie cały oddział, dobicie resztki to była formalność :) Największy fart był, gdy kościane smoki zaatakowały jego czarne smoki, użyły swojej specjalności czyli redukcji pkt życia oddziału do połowy. Czyż może być coś lepszego? :) Szkielety uporały się z nimi w jednej turze. Poświęciłem cały oddział ifrytów na kontrę czarnych smoków, tak by kościane zaatakowały bezstresowo. Do tego akurat ustawił swoje oddziały tak, że kontra smoków zabiła 1/3 mantykor :)
Pod koniec walki zaczął rzucać implozje na moje kościeje stąd takie duże straty w nich. Ale nie przejmuję się, bo po walce odzyskałem ponad 2100 szkieletów, więcej niż było jednostek na polu bitwy :P
No to teraz mogę zając się graczem brązowym, który nęka moje miasta na wschodzie. Gdyby nie specjalny przyrost archaniołów w jednym z miast, to już bym miał brązowego na połowie mapy rozlanego, tymczasem dzielny wojownik światłości robi co może by powstrzymać te bagienną zarazę.
Czekam teraz na kolejny wyskok na powierzchnię tych padalców z lochów :>
mineral [ Senator ]
Moja armia:
1. Szkielety (ew. Gremliny)
2. Wilczy Jeźdźcy (ew. Kusznicy) za możliwość podwójnego ataku w ulepszeniu.
3. Elfy za wspaniały atak na odległość (ew. gryfy, bo są całkiem silne i ten kontratak ;p)
4. Krzyżowiec za spore obrażenia i podwójny atak (ew. Mag)
5. Dżin za magię (ew. Arcylisz)
6. Mroczny Rycerz za ogromne obrażenia (ew. Wywerna)
7. Tytan (ew. Behemot) bo to są świetne jednostki :)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Ogromne obrażenia to ma Skorpena, czy tam Przeraza, nie wiem jak się nazywa ta ulepszona wersja. 30 stałe, do tego brak kontrataku. Czarny rycerz ma 15-30 i otrzymuje kontratak. A podwójne uderzenie jest loterią :>
Paul12 [ Buja ]
Mutant z Krainy OZ - na jakim grasz poziomie trudności? Bo CPU dużo sprytniejszy niż u mnie na normalu :)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Na najwyższym.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Dowodzenie - dla mnie istotne, bo przy dłuższym scenariuszu kiedy mam podbite i ulepszone inne zamki lubię łączyć armie, zazwyczaj oddając mojemu bohaterowi (ewentualnie dwóm) oddziały z poziomów 5-7. W takiej sytuacji dowodzenie bardzo się przydaje, a już szczególnie gdy mam u siebie nieumarłych.
Logistyka - i wszystko jasne, więcej ruchu, więcej możliwości :>
Atak - na poziomie mistrzowskim przy ofensywie bardzo skuteczna umiejętność, czasami nawet decydująca przy bitwie.
Mistycyzm - na mistrzowskim zdaje się, że przywraca tylko 4 punkty many, ale zawsze to coś kiedy prowadzi się dużo walk używając magii.
Odporność - chyba nie trzeba komentarza?
Magia Ziemi - najlepsze czary są właśnie tutaj, nie ma jak to implozja. Czasami też przydaje się "magia ognia", w sytuacji kiedy wiem, że przegram nie ma jak to rzucić armageddon, który jeszcze dodatkowo poszarpie przeciwnika.
Generalnie z mojego punktu widzenia ważne są też inteligencja i talent magiczny. Dyplomacja tylko na początku dlatego staram się w to nie inwestować.
maviozo [ Man with a movie camera ]
Blazkovitch->rozmawiamy o grze kontra komputer czy kontra gracz?
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Uch, gdzieś zgubiłem mądrość :P
maviozo [ Man with a movie camera ]
Wygląda na to, że zostałem zignorowany. A wbrew pozorom to ma wpływ na taktykę a co za tym idzie odpowiedzi na pytanie..
magik603 [ Konsul ]
Ja nie pamiętam jednostek bo dawno grałem.
Ale zdaje mi się że najlepszy z 1 poziomy był centaur
przedostatniego mroczny rycerz
bym napisał własną armię ale sory mnie mam czasu
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Spróbowałem swoich sil Cytadelą w scenariuszu "na południe od piekieł" (czy jakoś tak). Dosyć przeciętnie mi to idzie, ale miasto sympatyczne. Wiwreny, ważki i gorgony całkiem pożyteczne oddziały.
lazurek [ malowany człowiek ]
jakiż piekny wątek ;d
1. Centaur bojowy - zdecydowanie najlepszy, duza wytrzymalosc jak na 1 poziom, daleki zasieg i przyzwoite obrażenia. Do zastapienia jedynie przez strzelajace gremli czy licze kostki
2. Kusznik - podwojny strzal załatwia wszystko. Nieporozumieniem z 2 poziomu sa reptiliony, które jakos jednostki strzelające maja wiecej obrony niz ataku :P wiem, że cytedale to zamek nastawiony defensywnie ale żeby udupic tak łucznika ? przesada
3. Golem - takie obrażenia i wytrzymałośc na 3 poziomie ? idealne do obrony łucznikow. Sentymentalnie gryfy bym wybral.
4. Krzyżowiec - podwojne, wysokie obrazenia.
5. Gorgona - jej atak specjalny miażdzy. Idealna do walki z 7-levelowcami
6. Czarny Jeźdzec - nie przypadkiem najwyzsze obrazenia i wytrzymalosc ? no i atak specjalny. Nie rozumiem czemu zachwycacie sie tak nagami, wogóle za fortecą nie przepadam
7. Tytan - Jeżeli ma być to armia doskonala, nie może zabraknąc 2 łucznika.
lochy rlz ;d
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
nie przypadkiem najwyzsze obrazenia i wytrzymalosc ? no i atak specjalny. Nie rozumiem czemu zachwycacie sie tak nagami
Bo mają lepsze obrażenia i prawie taką samą wytrzymałość. No i brak kontrataku. ;)
lazurek [ malowany człowiek ]
dawno nie grałem w chirołsy, a jak już grałem to fortecą sporadycznie
bardziej bałem sie potyczki z Jeźdzcami niz Nagami
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Bo posługiwanie się, a walka z daną jednostką to dwie całkowicie odmienne sprawy :)
Potyczka z jeźdźcami jest trudna z tego powodu, że mają duży zasięg, a jak już dojdą i uderzą, to na złość z podwójnymi obrażeniami. Natomiast gdy to gracz ma w armii czarnych jeźdźców to nie pośle ich w samobójczy bój z liczniejszym oddziałem jak robi to komputer. No chyba, że gracz ma reanimację trupków, wtedy to bez znaczenia jest. Natomiast walka z nagami jest prostsza, bo mają niewielki zasięg. Jednak gdy to gracz nimi steruje, to można spokojnie słać je do walki jak już wróg podejdzie, bo i tak nie otrzymają kontrataku. No i patrząc na statystyki jest to najsilniejszy oddział tego poziomu.
Podobnie jest z ifrytami, nie chce się ich atakować z powodu ich ognistej tarczy, ale gracz sam z niej za bardzo nie chce korzystać, bo to wiąże się po prostu ze stratą tych jednostek.
Więc jak wspomniałem na wstępie - mieć, a walczyć z nimi, to dwie różne sprawy.
Paul12 [ Buja ]
Wątek umarł?
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Mnie nie było dwa dni (studia), ale teraz kiedy mam wolne do 5-ego stycznia oddaję się w całości Heroesom. Zagram sobie jeszcze kilka scenariuszy i zaczynam kampanię... wszystko po kolei (od Erathii, przez Ostrze Armageddonu do Cienia Śmierci).
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
Mam takie pytanie - u nas wyszły tylko 4 części Chronicles?
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Po skompletowaniu Płaszczu nieumarłego króla gra lekko traci sens, ale przynajmniej można sobie ponabijać licznik jednostek :P Przepotężny bohater, przed którym musiałem ciągle uciekać, stał się niczym po tym jak w moje łapy wpadły buty nekromanty, ostatni brakujący element płaszczyku. Stoczyłem kilka walk z licznymi jednostkami i oto co się stało, gdy wreszcie doszło do naszego starcia :) Smok co prawda uderzył lisze, ale z kolejnym łączonym artefaktem, który pozwala strzelać nawet gdy jednostka jest zablokowana, zabiłem jednym strzałem harpie, minotaury i mantykory. Po raz kolejny komputer bezsensownie ułożył jednostki blisko siebie. Walka skończyłaby się bez strat, gdyby moje lisze ruszyły się przed czarnymi smokami. Obie jednostki miały 7 prędkości, ale nie wiem co w takich sytuacjach decyduje kto pierwszy się poruszy. Poziom jednostki, czy też może po prostu jest do dobierane losowo?
Szkoda, że uciekł. Gdy filetowy uciekł z pola bitwy, jego bohatera wykupił gracz brązowy, który siał lekki terror. Bohater ponad 30 poziomowy, z magią na ekspert i statystykami w okolicy 30. Ale być może ja go wykupię :P
Teraz zostało tylko dopełnić formalności, nie wiem czy nie wpisać kodu na wszystkie czary, wygrać i tak wygram, to tylko kwestia czasu teraz, a nie chce mi się po tym labiryncie łazić i czas tracić :p
Po walce wskrzesiłem ponad 1000 arcyliszy, już ich prawie 4000 mam, do tego ponad 30 000 szkieletów, nie ma na mnie mocnych już.
Majezon [ Konsul ]
Podczas świąt na pewno kilka scenariuszy zrobię, może sie o jakąś kampanie pokuszę ;)
Wczoraj zrobiłem mapę "Królestwo na sprzedaż", na prawie najwyższym poziomie(nie pamiętam ile to procent) i fajnie sie grało, było kilka ładnych bitw(albo bitew nigdy nie wiem jak jest dobrze :P), ale nie było takiej godnej wrzucenia na forum.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Nie mam startu do tego co wyprawia Mutant, bo statystyki z jego gier są wręcz porażające. Ja dzisiaj jeszcze w ramach przypominania sobie tego co piszczy w różnych zamkach zagrałem w pojedynczym scenariuszu Twierdzą i zanim dobrze zacząłem grę... to już ją skończyłem!
Ledwo 16 poziom, małe doświadczenie, mała armia i w ogóle statystyki biedne, ale jutro jeszcze spróbuję na najtrudniejszym, bo grałem na średnio trudnym (chyba w łatwym scenariuszu, bo poszło mi bardzo szybko). Zdążyłem jednak wyciągnąć póki co jeden wniosek. Receptura: Twierdza + Duży Współczynnik Ataku* + Mistrz Magii Powietrza (chodzi mi tu głównie o przyspieszenie) + Crag Hack jest w stanie pogrążyć bohatera bardzo dobrze posługującego się magią. Zechcę jutro obronić tę teorię w scenariuszu na południe od piekieł, który każdemu polecam na najwyższym stopniu trudności. Mutant podejmiesz się tego wyzwania? :>
* - ja akurat miałem 18 co nie jest imponujące, ale na tym etapie wystarczające.
==============================================================
Ze statystyk:
1: Szkielet (7), Centaur (7), Pikinier (6), Gremlin (2), Nimfa
2: Łucznik (12), Harpia (3), Wilczy Jeździec (3), Krasnolud (2), Gog (2), Żywiołak Powietrza
3: Elf (10), Gryf (6), Złe Oko (3), Kamienny Golem (3), Ork
4: Wampir (9), Zbrojny (7), Ogr (5), Mag (2)
5: Gorgona (6), Minotaur (5), Lisz (4), Mnich (3), Dżin (2), Drzewiec, Czart, Rok
6: Naga (9), Czarny Rycerz (5), Ifryt (4), Mantikora (2), Cyklop, Kawalerzysta, Żywiołak Umysłu
7: Gigant (7), Czerwony Smok (6), Anioł (6), Behemoth (2), Diabeł, Feniks
Bohaterowie:
Blazkovitch, cyb0rg, K4B4N0s, boskijaro, Romo69, Loiosh, Herman_, Mutant z Krainy OZ, Darat, zoloman, qaq, Piotrus1pan, Majezon, Master_2, sparrhawk, Katane, Entreri, $Respect$, $ebs Master, Kosiciel, axel1, mineral, lazurek
maviozo [ Man with a movie camera ]
Na mapie Darkman's dream----> 8 miesiąc. 200% oczywiście:)
Screen sprzed ostatniej bitwy. Różnorodność oraz wielkość armii zawdzięczam oczywiście niedocenionej kiedyś dyplomacji. Ale aby się dołączali, wcześniej też trzeba mieć z czym wyskoczyć;) Po pewnym czasie trochę żal poświęcać jednostki które z bólem się wykupywało, ale jeśli mam poświęcić coś z piekiełka dla takiej ilości Czempionów, cóż...
Moje typy:
1. Szkielet (ilość przede wszystkim. Jeśli nie gram truposzami, w ogóle nie mam w armii stworzeń 1 poziomu.)
2. Żywiołak powietrza (wiadomo, jeśli wybierać, to strzelające i tylko pod warunkiem ulepszenia. Wybrałbym Łucznika, ale skoro mam bronić się tą armią, to coś wręcz też musi walczyć;)
3. Elf (jw.)
4. Wampir (zakładając ulepszenie oczywiście, inaczej z grubsza bezużyteczny, choć i tak dobrze, że wróg nie ma kontrataku)
5. Lisz (jw, plus działanie obszarowe, szczęśliwie nie kaleczące swoich w przeciwieństwie do goga)
6. Czarny Rycerz (podwójne obrażenia rox)
7. Gigant (cechy tegoż napisało wielu przede mną, więc nie będę się powtarzał)
Moja taktyka vs komputer, zazwyczaj bardzo różna, ale kiedy mogę, wolę nie narażać się na straty, dlatego na dystans, na dystans:) Chociaż rzadko kiedy udaje się bez strat. To nie czwórka, którą można tak rozgrywać;)
Darat [ Mr. Paranoico ]
A ja z chęcią pograłbym sobie w multi na mapie Huzia na wikinga tudzież na Mitach i Legendach
Moim ulubionym bohaterem jest zdecydowanie Loynis z arcymistrzowską magią wody.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Blazkovitch --> Chętnie zagram w tę mapkę "na południe od piekła", aczkolwiek nie wiem czy coś zdziałam. Ja potrzebuję dużo czasu na rozpęd, nie lubię mapek, gdzie jestem zmuszony do walki z komputerem od pierwszych chwil :) Ale zobaczymy jak to będzie na tej mapce wyglądało, zagrać zagram, z jakim rezultatem? Zobaczymy :)
maviozo [ Man with a movie camera ]
To już wszystko? Chyba nie koniec tego dobrego wątku?
Majezon [ Konsul ]
To chyba nie koniec, tylko oni próbują przejść "Na południe od piekieł" na najwyższym poziomie :D.
Ja też próbowałem i w pewnym momencie wyskoczył mi bohater przeciwnika z czterokrotnie większą armią niż moja no i tyle było z gry ^^
Atreus [ Senator ]
Eee, zadam takie głupiutkie pytanie: czy jest w ogóle możliwa zmiana rozdzielczości na wyższą w HoM&M 3?
Moje typy (gram w trójkę... pierwszy raz, od niedawna :). Wcześniej pocinałem w czwórkę):
1. Nie mam ulubionego. Mięso armatnie, z czasem docenię któreś jednostki. Jak już to Centaur.
2. Łucznik - bez dwóch zdań
3. Gryf - kontratak (z elfami jeszcze nie miałem do czynienia)
4. Zbrojny - 2x atak
5. Minotaur - mocne bydlę. Tuż po nim Mnich.
6. Naga - ciach, ciach i po walce
7. Gigant (za pioruneczki), po nim Anioł
Moja taktyka? Patrz post [139] :)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Chociaż rzadko kiedy udaje się bez strat. To nie czwórka, którą można tak rozgrywać;)
Chodzi o to, że w czwórce bez strat walki się wygrywało? Przecież to właśnie tam kontratak jednostek występował w tym samym czasie co atak, nawet jeżeli milion czarnych smoków atakowało jednego wieśniaka. Bez czarów typu pierwsze uderzenie walka musiała kończyć się ze stratami jeżeli dochodziło do starcia w zwarciu lub łucznik kontra łucznik :>
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Ja za pierwszym podejściem również poległem z tymi piekielnymi bestiami. Wylosowało mi cytadelę jako miasto startowe, w drugim miesiącu wyskoczył bohater z przewagą blisko 150% w sile armii, ja bez podstawowych czarów typu spowolnienie i przyspieszenie nie miałem żadnych szans. Upatruję ich natomiast przy drugim podejściu, teraz zagram po prostu inferno i chociaż trochę skorzystam z tego, że wróg posiada Graala, też będę miał dodatkowy przyrost impów :P
maviozo [ Man with a movie camera ]
Mutant->oczywiście że w czwórce wychodzisz bez strat. Jakichkolwiek. Właśnie dzięki kocim atakom, uderzeniem węża, hipnozie, zapomnieniu, masowym spowolnieniu, berserkowi, czy tworzeniu iluzji, przywołaniom i tak dalej i tak dalej..a już totalnym przegięciem są jednostki z ładu. Nie ruszasz ich z miejsca:)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
No jeśli mowa o tak potężnych czarach, to i w trójce przy dobrym magu wyjście z walki bez strat to nic niezwykłego ;) Poza tym spróbuj ładem podskoczyć bardzo dobremu barbarzyńcy :D
cyb0rg [ Pretorianin ]
Mutant - Dokładnie, zostaje jedna jednosta przeciwnika oślepienie i co rundę wskrzeszenie, jak miałem full many to bez strat walka z wymagającym przeciwnikiem.
maviozo [ Man with a movie camera ]
Ale starcia w III są o wiele trudniejsze, nawet ze wskrzeszeniami i oślepieniami. Nie możesz zatrzymać wszystkich jednostek wroga, a w czwórce i owszem. Jeden rzuca oślepienie, drugi rój os, zawsze jakaś czarodziejska jednostka jest i nawet się z miejsca wróg nie ruszy:) W III zawsze dochodzi do bezpośredniej wymiany, komp jest jakiś inteligentniejszy. O wiele.
Uważam że IV jest łatwiejsza.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Przeszedł już ktoś "na południe od piekiel"? Męczę się z tym już trochę! Zwykle kończy się tak jak napisał Majezon. Wydaje mi się, że mam niezłą armię, a w pewnym momencie wyskakuje komputer z niezliczoną ilością arcydiabłów i robi ze mną porządek.
Może zrobić tak jak sugeruje Mutant, tzn. zagrać Inferno. Od zamku startowego na północy stoi jeszcze jedno Inferno. Można łatwo podbić i szybko rozbudować. Po tym kiedy te dwa miasta będą już full wypasione może uderzyć podziemiem? Zdaje się, że tam też gdzieś w pobliżu stoi Inferno (dobrze zrobione przez komputer). Jakby podbić to trzecie to można już myśleć o jakichś szansach z komputerem.
Odradzam ruszanie Zamku, który znajduje sie gdzieś w centru mapy (po przekroczeniu monolitu przejścia). Komputer ma do niego "dwa kroki" i lubi go zajmować, a wystawianie tam jakiejś warty to tylko niepotrzebne wykrwawianie się i traceni zasobów. Lepiej ruszyć na wspomniane Inferno w podziemiach i stamtąd organizować jakiś solidny ruch oporu :>
A propos wspominanego czaru Berserk. Wczoraj podczas oblężenia jakiegoś miasta przypadkowo rzuciłem ten czar na swojego Behemota (w ilości 20+). Myślałem o czymś innym i pomyliłem zaklęcia. Najśmieszniejsze, że Behemoty uderzyły w katapultę, a ja miałem tylko jeden oddział latający i dwa strzelające. Komputer oczywiście wykorzystał sytuację i szybko pozbył się moich uruków, roków i cyklopów. Efekt? Wykrwawiłem się pod murami miasta! (nie miałem czaru niszczącego mury). Komputer walczył tylko swoimi oddziałami strzelającymi, zostawiając nawet w spokoju swoje oddziały latające.
MR.MANIAK [ Senator ]
W końcu się wpiszę może, wyładuję swoją frustrację ...
Pewnego pięknego dnia naszło mnie znowu na hirołsów, zainstalowałem, rozegrałem jedną misję z kampanii, wchodzę na GOL-a i co widzę?? Blazkovitch przed sekundką założył wątek "Idealna armia":P
Od tamtego momentu męczę kampanię. Odrodzenie Erathii a teraz Shadow of Death.
Żeby nie było wątek mam podwieszony i śledzę wszystkie wpisy...
Żeby formalnościom stało się zadość idealna armia
1. Centaury królewskie (za szybkość)
2. Kusznicy (za podwójny strzał)
3. Gryf Królewski (za kontrataki i latanie)
4. Wampirzy lord (za doprowadzanie do czarnej rozpaczy przez odradzanie i lata skurczybyk oczywiście jeszcze)
5. Ptak gromu (za szybkość, piorun i latanie)
6. Królewska naga (brak kontrataku, szkoda że nie lata:P)
7. Czarny smok (ZUO:D)
Teraz w końcu mogę dać upust mojej frustracji... !%!^@#
No cóż... przedostatni misja Gem w jej kampanii sprawiła, że na pewno na mej skroni pojawiło się kilka siwych włosów. Jak te zdechlaki tak szybko rozwijają te armie ...
Ale jakoś się udało...
Teraz pierwsza misja Craga Hacka...ledwo zdążę wejść do swojej Twierdzy, po kilkunastu dniach przylatują 2 armie każda większa od mojej... no ... Ale trzeba próbować dalej ... różnymi sposobami.
Jak przejdę kampanię, wezmę się na ten labirynt i może na południe od piekieł...
Ale przydałoby się trochę też ogarnąć, bo nie robię całymi dniami nic tylko siepię w herosów:)
Gram na najwyższym poziomie trudności - inaczej bym się tak nie denerwował.
maviozo [ Man with a movie camera ]
Chciałbym sobie jeszcze trochę popluć na czwórkę :P otóż paradoksalnie, na najwyższych poziomach trudności komputer nie radzi sobie z jednostkami neutralnymi, bo jest ich dla niego za dużo. Nie mówię o kampaniach, gdzie i tak w sumie duże premie go ratują. Śmieszne jest to, że z neutralnymi walczy się w ilościach hurtowych, a podjeżdżając pod wroga okazuje się, że ma on kilka kopalenek, i ledwo się dochrapał kilku jednostek 4 poziomu, podczas gdy ja mam ich np. 300.
Druga sprawa - rozproszenie armii, szwendające się pojedyncze okazy po prostu marnuje część armii.
Kolejna - tragiczne mieszanie przyłączaków, neutralnych z wykupywaczek.
Nie budowanie tych samych alternatyw (lepszych) tylko losowe na każdy zamek, przez co jest ich o połowę mniej a w armii nie ma miejsca na to.
Po prostu jest tam słabe AI. Słaabe.
Wymieniać jeszcze? Chyba że mnie Blazqovitch wygoni, to nic już nie mówię.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Khe? Nie do końca łapię o co Ci chodzi maviozo. Masz żal, że nie podliczyłem tych statystyk? Podliczę w odpowiednim czasie :-)
MR.MANIAK ==>> Hehe. Ja cały wczorajszy dzień poświęciłem tylko Heroes. Też mi się zdarza dużo razy uderzyć pięścią w klawiaturę. Komputer potrafi być wredny :>
maviozo [ Man with a movie camera ]
Nie mam do Ciebie żalu o nic:) czasami owszem, odnosiłem wrażenie, że mnie ignorujesz, ale znasz mnie. Narzucanie się nie leży w mojej naturze. Po prostu może Ci się nie podobać, że dyskutuję za dużo lub/i nie na temat.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
maviozo --> Oj tam, nie jest tak źle z tym AI w czwórce. Są mapy, na których komputer sobie nie radzi na najwyższym poziomie trudności, ale to jest wina nie ai, tylko mechaniki gry i źle zaprojektowanych map. Ustaw wokół komputera w trójce tak liczne armie i zobacz, czy będzie radził sobie lepiej niż ten z czwórki.
Mówisz, że jeden rzuci oślepienie, drugi coś tam, inny jeszcze coś innego, przecież to są różne szkoły magii, a tych w czwórce nie da się od tak sobie nauczyć jak w trójce. Po pierwsze na zamek przypadają tylko trzy szkoły magii, po drugie, żeby bohater opanował więcej niż jedną na konkretnym poziomie, musi mieć wysoki poziom doświadczenia. A samo to, że ma wysoki poziom robi z niego maszynę do zabijania. Grając barbarzyńcą można do armii wziąć trzech bohaterów barbarzyńskich i jednego złodzieja, coby szybciej się poruszać. Bohaterowie mają 100% odporności na magię i tylko armia może ich rozbić, a na wysokim poziomie to nie jest proste.
Umarłych nie oślepisz, nie zahipnotyzujesz, też podejdą do jednostek magicznych z łatwością. Ja tam nie rozumiem tego narzekania na balans. Owszem, do tego z trójki jest mu daleko, niektóre jednostki są zbędne, ale w trójce też takich nie brakuje. Mnie się czwórka podoba, wcale nie jest tak prosto jak dla mnie. Mapy z trójki są trudne, bo są tak zaprojektowane, granie na mapie losowej to jest zwycięstwo murowane. Jedynie np. jak jest w tej mapce, co teraz kilka osób męczy ją, gdzie komputer ma graala od drugiego tygodnia i pół mapy we władaniu, wtedy nie jest wesoło. Ale tak to nie widzę, by ai było jakoś oszałamiająco lepsze. Chociaż takiej akcji komputer w czwórce by nie zrobił, jak ta wymieniona przez Blazkovitcha, gdzie "widział" że nie ma katapulty i czaru niszczącego mury więc spokojnie stał za murami i ostrzeliwał wroga.
Ale żeby było tak słabe, że odechciewałoby się grać, tego bym nie powiedział :P
Herman_ [ Shogun ]
No, panowie, smaku mi narobiliście a tak się składa, że będe miał trochę wolnego czasu to dokończe kampanie ;)
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
Wybaczcie być może głupie pytanie, ale gdzie można znaleźć to "na południe od piekieł"?
MR.MANIAK [ Senator ]
@sparrhawk
To jest pojedynczy scenariusz w Odrodzeniu Erathii. Nic nie musisz ściągać. Jest dołączony.
I dokładnie się nazywa "Na południe od piekła"
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
Aaaa. W scenariusze grałem w wersji nieprzetłumaczonej, więc te tytuly niewiele mi mówią. :)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
To jest akurat scenariusz z Ostrza Armageddonu :)
MR.MANIAK [ Senator ]
@Blazkovitch
Hehe...ale jestem ślepy...Jeszcze wrzucam screena i nie widzę...
Tak, zgadza się. Scenariusz jest z Ostrza...
Loiosh [ Senator ]
Tak czytalem o tej mapie, czytalem, w koncu sam sie za nia wczoraj wzialem i oczywiscie dostalem baty, bo wyskoczyl mi bohater Inferno ze statami 10+ i chociaz sama armia nie byla moze az tak mocna, to przegralem z kretesem. Chociaz moze zle zrobilem,ze bronilem sie w zamku na polnocy, moglem sie wycofac do Zamku i zabrac wieksze sily:/ Ale trudno, sprobujemy od nowa:)
Bogas [ Senator ]
Witam, na jakim poziomie próbujecie przejść tą mapę?
Gastovski [ Konsul ]
Na najwyższym :).
Dzięki Wam za ten wątek :). Również dołączam do was. Zamierzam za chwilkę zagrać w ten scenariusz "Na południe od piekieł". Jakieś rady?
lazurek [ malowany człowiek ]
gorszy nie będe, też zaraz włączam ' na południe .. '
mam nadzieje, że mnie mama nie zagoni do sprzatania zaraz ;d
spróbuję infernem zagrać, chociaz tego zamku najbardziej nie lubie ale jesli tak doradzacie
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ja jeszcze nie próbowałem grać Inferno, ale zrobię to przy najbliższym uruchomieniu Heroesów. Spróbujcie na maksa rozbudować północne Inferno i podbić pierwsze Inferno w podziemiach (będzie już dobrze rozbudowane), w ogóle warto by było opanować podziemia i stamtąd wyprawiać się na komputer, ale nie wiem na ile to jest możliwe. Jak komputer atakuje naszą część mapy to lepiej odpuścić północne Inferno i bronić się wszystkimi siłami w południowym (ewentualnie uciekać podziemiami i podbić jakiegoś jego miasto, bo nie wierzę, że miałby jeszcze jedną taaaką armię czyhającą gdzieś w garnizonie).
maviozo [ Man with a movie camera ]
Również przy jakiejś okazji popróbuję powalczyć, skoro tyle wrzawy o tę mapę.
Chociaż CHYBA kiedyś ją grałem, z opisu nie kojarzę dokładnie, ale sporo tego było.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Próbuj, próbuj... Przydałby się jakiś hero co odeśle przed świętami diabły tam gdzie ich miejsce :>
==============================================================
Ze statystyk:
1: Centaur (9), Szkielet (8), Pikinier (6), Gremlin (2), Nimfa
2: Łucznik (14), Harpia (3), Wilczy Jeździec (3), Krasnolud (2), Gog (2), Żywiołak Powietrza (2)
3: Elf (11), Gryf (8), Złe Oko (3), Kamienny Golem (3), Ork
4: Wampir (11), Zbrojny (8), Ogr (5), Mag (2)
5: Gorgona (6), Minotaur (6), Lisz (5), Mnich (3), Dżin (2), Rok (2), Drzewiec, Czart
6: Naga (11), Czarny Rycerz (6), Ifryt (4), Mantikora (2), Cyklop, Kawalerzysta, Żywiołak Umysłu
7: Gigant (9), Czerwony Smok (7), Anioł (6), Behemot (2), Diabeł, Feniks
Bohaterowie:
Blazkovitch, cyb0rg, K4B4N0s, boskijaro, Romo69, Loiosh, Herman_, Mutant z Krainy OZ, Darat, zoloman, qaq, Piotrus1pan, Majezon, Master_2, sparrhawk, Katane, Entreri, $Respect$, $ebs Master, Kosiciel, axel1, mineral, lazurek, maviozo, Atreus, MR. MANIAK
Vismerhill [ Pretorianin ]
Właśnie kończę mapkie "Jeden za wszyskich" na poziomie trudności niemożliwy.
Screen jednej z największych bitew -->
Vismerhill [ Pretorianin ]
A oto największa armia, jaką udało (a bardziej chciało)mi się zebrać;p -->
Bartosz2145 [ Junior ]
lol ja gram w heroees 5 i dzikie hordy
Bartosz2145 [ Junior ]
lol ja gram w heroes 5 i dzikie hordy
lazurek [ malowany człowiek ]
Bartoszu, jak gram w trójke i nie czuje się gorzy :))
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Każdy gra w co chce, ja też więcej czasu poświęcam piątce, ale nie przeszkadza mi to pograć w trójkę ;)
ja wymiękam z tą mapką na południe od piekła. Już myślałem, że wszystko jest moje, rozwaliłem pierwszych dwóch bohaterów z mocną armią, a tutaj przylazł ciul z jeszcze większą i złapał mnie w sytuacji bez wyjścia. Straciłem bohatera głównego i odechciało mi się męczyć :D
MR.MANIAK [ Senator ]
ja wymiękam z tą mapką na południe od piekła. Już myślałem, że wszystko jest moje, rozwaliłem pierwszych dwóch bohaterów z mocną armią, a tutaj przylazł ciul z jeszcze większą i złapał mnie w sytuacji bez wyjścia. Straciłem bohatera głównego i odechciało mi się męczyć :D
Ja zniszczyłem tego drugiego przeciwnika i za chwilę naskoczył na mnie z inferno bohater...
Jednym cięciem Arcydiabły obróciły w pył 1000 kościejów, a ogniste ifryty 100 wampirów ulepszonych... Frustrująca jest ta mapa:D
Ale będę próbować dalej.
hydralisek [ Centurion ]
Tak się napaliłem waszymi komentarzami że postanowiłem znowu sobie popykać W H3.
Taki fajny screen mi wywaliło podczas instalacji ------->
Zainstalowało się oczywiście bez problemu, ale to pokazuje że gierka ma już swoje latka.
Loiosh [ Senator ]
Ja tez juz bylem strasznie bliziutko:) Rozwalilem brazowego i wybralem sie do piekla gdzie bardzo szybko przejalem trzy zamki w tym ten z Graalem. Chcialem odciac bohatera przeciwnika od posilkow, niestety sie nie udalo,bo szczur mial wrota wymiarow i mnie doszedl. Armie mialem w sumie calkiem silna ale na standardy wszystkich innych potyczek. W dwoch ruchach wyrznal mi pol armii, po tym jak rzucil do walki jakies 50 Arcydiablow i 150 Ifritow. A mial jeszcze ze 300 Pitlordow i 900 Gogow.
Chociaz wiem juz jakie bledy popelnilem:) Po pierwsze - nie mialem Magii Ziemi,bo Ci mnisi na drodze pozapychali mi sloty. Wrota wymiarow to nie to samo, tym bardziej jak chcialo sie przerzucic na wysepke po prawej. Po drugie, chyba niepotrzebnie bralem sie za brazowego,bo na zajmowaniu jego zamku stracilem pewna czesc armii. Ale zobaczymy:)
Tylko czasem(2-3 razy) mialem strasznie uciazliwego buga, ktory polegal na tym,ze komp schodzil do podziemi, potem wychodzil, potem znowu wchodzil i tak w kolko. Bez sensu, ale gra sie zapetlala i musialem brac autosave'a i probowac go jakos odciagnac od wejscia do podziemii wysylajac jakiegos bohatera.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
dizaster, grając w te piekiełko zapisałem sobie grę na pliku gdzie był zapis z końcówki mapki od Mavioza. Kierwa, zacząłem od początku, tym razem lochami :) Odstawiam póki co "na południe od piekła".
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
O, jeśli Mutant nie daje rady na tej mapie to znaczy, że naprawdę jest ciężka do przejścia.
DeathComander [ Centurion ]
uwielbiam heroes III ale mam na plytce z Playa DVD a te mi się żadko uruchamiają, ale sprubuję... :( wtf? moje dvd żadko odzczytuje plytki z gazet... :(
DeathComander [ Centurion ]
k***a mać!
Nie odczytuje płyty z Play'a -.-
EDIT: sory za 2 posty pod sobą...
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Blazkovitch --> Przecież ja nie jestem pro player żeby się mną sugerować co do trudności mapki :P
Vismerhill [ Pretorianin ]
Uff... rzeczywiście, masakra jest z tą mapką "na południe od piekła". Ale chyba już mam pomysł jak to skończyć.
Gram lochami i głównie staram sie prowadzić ataki partyzanckie i eliminować ich wypasionych bohaterów, którzy są na tyle głupi żeby wozić ze sobą po 2000 chowańców + wypasiony sprzęt. Walka wygląda mniej więcej tak - mam przy sobie jedynie jednoski z dużą inicjatywą, w na prawdę małych ilościach, które są odporne na magię (szczególnie przeciwko ich i mojemu armageddonowi) oczywiście wyśmienicie dotychczas sprawdzały się do tego czarne smoki. Rzucam wymieniony przed chwilą Armgageddon, i z wojska przeciwnika zostają strzępki + 1300-1400 chowańców, przed którymi cały czas uciekam i dodatkowo co ture rzucam implozję. Praktycznie skopałem tyłki już wszystkim burakom i odebrałem naprawdę niezłe przedmioty. Lecz jest małe ale.. Ich główny hero, jest już większym cwaniakiem i ma przy sobie 50 diabłów 150 ifritów i od 400 do 1500 całej reszty. W czym problem? Otóż ich arcydiabły(inicjatywa 17) zaczynają walkę przed moimi smokami (15), więc praktycznie walka od razu się kończy:) Statystyki mamy bardzo podobne, z tym, że ja mam inteligencje + wir magii czyli z 200 robi mi się 800;p
Plan mam taki, otóż doszedłem do wniosku, że jedynym moim wybawieniem będzie 1 feniks;p
Jest to jednoska mająca o świetną inicjatywe, bo aż 21 + jest totalnie odporna na ogień:D. Mam zamiar atakować tym 1 feniksem jego armię, rzucać armageddon zadający ~2k obrazeń(niestety nie udało mi się zdobyć magii ognia tym razem) i poddawać się, co będzie mnie kosztować około 1000g + 2500 ponowne wykupienie hero(z tym feniksem;p). I tak w kółko dopóki kolo się nie wykrwawi:)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
No to jest sposób, ale ja nie preferuję takich rozwiązań. Dla mnie to nie gra :)
Vismerhill [ Pretorianin ]
Właśnie tym oto sposobem, przy pomocy tylko 1 feniksa rozwaliłem mu wszystkie 70 Arcydiabłów i 1300gogów:) Akurat przyfarcioło mi się, bo stał dosłownie 2 kroki od mojego zamku, więc zaatakowałem go dokłądnie 11 razy w ciągu jednej tury:)
Jeszcze zostało mu 110 Ifrytów 400 psów 100 czartów i 200 rogatych demonów:)
Przy resztkach ruchu telepotuje się do głównego zamku w celu zregenerowania punktów many i przeczekania tury.
Tak apropo tego feniksa też zdobyłem w przegięty sposób. Przy Inferno w podziemiach jest 6 namiotów, wczytywałem tyle razy grę, aż w końcu w jednej z nich były 2 feniksy.
Vismerhill [ Pretorianin ]
Skończone:) Oczywiście jak zwykle z przeogromną armią, bo aż 7 czarnymi smokami:)
--->
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Gratulacje, chociaż sposób w jaki to osiągnąłeś, mimo że pomysł ciekawy, to nie godny naśladowania :P Chociaż biorę pod uwagę fakt, że może to być jedyna droga do zwycięstwa.
Mimo wszystko, podsunąłeś mi tym pomysł, zagrać po prostu od początku wrotami żywiołów, dla pewności Luną, która magię ognia ma na starcie, i liczyć na to, że armageddon pojawi się gildii magów :) I nie latać ciągle jednym feniksem i tak robić kompa w buca, tylko zmierzyć się w normalnym starciu, na śmierć i życie. 8 feniksów tygodniowo to już konkretna ilość. Zastanawiam się, czy jako miasto startowe nie dać też wrót żywiołów brązowemu graczowi, ale to może być samobój. Gdy czerwony podbije go przede mną, to mój armageddon nic nie zrobi jego feniksom i do widzenia.
No cóż, kolejny raz się z tym zmierzę, ale to już ostatni :D
Vismerhill [ Pretorianin ]
Chętnie bym go rozwalił w normalny sposób za pomocą magii i miecza, ale biorąc pod uwagę fakt, że on dostawał tygodniowo ~25 Arcydiabłów(w lewym i prawym górnym rogu mają te 2 siedliska diabłów które zwiększają przyrost o dodatkowe 2 arcydiabły tygodniowo + graal w jednym z zamków) na moje 2 smoki, nie wróżyło wiele dobrego;p Tym bardziej, że rozwój mojego głównego miasta zaczynał się dopiero gdzieś następnego miesiąca, gdy on już zbierał legiony. Dodatkowo tak jak wspomniałem, komputer zaczynał pierwszy walke (mówię w przypadku grania lochami), więc w 2 ruchach traciłem całe nazbierane wojo. Napomnę jeszcze tylko, że przeciwnik nie szczypie się w rzucaniu armageddonu, które najcześciej powoduje śmierc 2/3 wojska na jego 1/20?, które odnawia następnego tygodnia(ifryty są niepodatne na ogień:D)
Co do żywiołaków, możesz je śmiało dać brązowemu graczowi, tak się składa (przynajmniej u mnie tak bylo), że przez całą grę czerwony w ogóle się nim nie zajmował. Do konfrontacji dochodziło tylko wtedy, gdy brązowy bezczelnie zajmował mu środkowy zamek i inferna;D
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Nie dałem brązowemu Wrót, trochę żałuje bo już go podbiłem i kontroluje wschód. Gdy grałem cytadelą i inferno, to czerwony go podbijał wcześniej niż ja. Kurcze, myślałem, że ten zamek bez fortu co jest na naszych startowych ziemiach jest zawsze taki sam jak nasz główny, teraz na złość wypadł inny, forteca. Poszedłem na łatwiznę i tak długo restartowałem grę, aż w końcu trafiły się drugie wrota :P
Jestem pod koniec drugiego miesiąca, mam już ponad 30 feniksów i armageddon z mistrzem magii ognia i mistrzem talentu magicznego, do tego kula, która daje 50% więcej obrażeń od ognia. Czerwony chyba wie co się święci, bo w ogóle się u mnie nie pojawił jeszcze :P
edit
oczywiście ponad 20 a nie ponad 30 feniksów :P
Vismerhill [ Pretorianin ]
Właśnie testowałem zależność bonusowego współczynnika ataku dla jednostek. Wychodzi na to, że każdy 1 punkt podbija obrażenia o 5%. Z obroną domyślam się, że jest dokładnie tak samo. Jeszcze idę looknąc, jak się odnosi moc do siły zaklęć:)
Takie pytanie do was, jak wy zaczynacie grę na impossible? ze skrzynki skarbów przyznajecie zawsze doświadczenie? czy może poświęcacie te pierwsze 2-3 skrzynki na koszt złota? Bo w sumie dało by to nie małego kopa, biorąc pod uwagę, że normalnie na radę miasta trzeba czekać pierwsze 5 dni. (Oczywiście, gdy nigdzie dookoła nie ma leżącego luzem złota)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Niemal zawsze biorę na początku złoto. Co z tego, że bohater będzie miał 3 poziom w drugim dniu, skoro nie ma z kim walczyć bo nie ma wojska, a w zamku nic nie zbudowane? :)
Katane [ Rainwalker ]
Ja wlasnie skonczylem scenariusz bez jakiegos przesadnego kombinowania :) Kiedy juz mialem magie ziemi i powietrza na ekspercie oraz Town Portal i Dimension Gate komp nie mial wlasciwie szans. O mojej wygranej zadecydowalo to, ze rzucil swojego najlepszego hero na moje miasta podczas gdy ja zajalem wszystkie jego inferno (a w ostatnim z nich w gildii znajdowal sie upragniony town portal :) ). Pare screenow:
1. Walka finalowa, dosc zacieta, choc moglem bez problemu poczekac 3-4 tygodnie i skopac mu dupe brutalnie.
Katane [ Rainwalker ]
2. Obrazek dajacy pojecie o skali potyczki. Bardzo pomogla implozja zadajaca ponad 3k obrazen (swoja droga, beznadziejnie wyglada ten czar).
Katane [ Rainwalker ]
3. No i wpis w Hall of Fame :)
Aha, i przyznam, ze mialem troche szczescia, bo zamkiem na poloncny wschod od mojego rowniez byl Conflux :) Za to brazowy mial Castle i Stronghold, wiec bardzo mi to nie pomoglo.
Katane [ Rainwalker ]
4. Dodam jeszcze obrazek z moim glownym hero.
Vismerhill [ Pretorianin ]
Biorąc pod uwagę, że jest to jedna z ostatnich walk, to muszę przyznać że miał na prawdę skromne wojska;p Chyba, że poprostu porozdzielał je na kilku bohaterów którym po kolei skroiłeś tyłki:)
Zarzucam screen stanem jego armii w 70 dniu gry -->
Przyznam, że też myślałem nad tym dimension gate, ale niestety nie znalazłego tego w żadnym z zamków:( Dlatego początkowo miałem spory problem z zajęciem któregokolwiek z nich. Ich główny hero oczywiście miał magię ziemi + town portal + butki szybkośc prawdopodobnie wraz z logistyką. Gdy tylko się zbliżałem, od razu dawał town portal i atakował.
Gratulacje, zastosowałeś na prawdę cwaną taktykę:)
caramucho [ Konsul ]
Idealna armia hm ciężko powiedzieć, wybór każdego z zamków ma to do siebie że narzuca pewien styl gry taktykę oraz sposób doboru bohaterów, bo czyż jest sens brać szkielety jeśli nie mamy dowódcy nekromanty? Dużo ilość lepszych jednostek dostaniemy biorąc np. troglodytów. Pokuszę się o stworzenie listy i tak:
1. Centaur
2. Harpia
3. Ważka
4. Meduza
5. Ent
5. Wiwerna
6. Czerwony Smok
Lista nie jest idealną zamiast Enta powinien być Lisz ale tylko w wypadku kiedy jego atak nie raził by innych jednostek w tedy na miejscu meduzy umieściłbym Wampira
Generalnie gram w WoGa dlatego też odwykłem od standardów podstawki, na której z reguły grałem Zamkiem, Lochami, Kryptą i Bastionem niekoniecznie w tej kolejności w WoGu preferuje ulepszony zamek żywiołów.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
O, czyli jednak dało się. Gratuluję panowie.
Ja chwilowo odpuściłem ten scenariusz, bo myślałem, że jest nie do przejścia :), ale widzę, że też muszę spróbować. Tymczasem pykałem sobie w jakiś scenariusz dla rozluźnienia...
Atreus [ Senator ]
Ciężko było. Gdyby tylko nie ten płaszcz odwrócenia wroga...
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Armageddonowy dream team robi porządek z każdą armią tego satanisty :D
Wszystkie moje jednostki są odporne na ogień, u niego tylko ifryty, ale dzięki mej licznej armii one padają pierwsze, resztę dobijam armageddonem ~3k obrażeń.
Nie wiem gdzie jest jego główna armia, nie widziałem jej jeszcze, na razie nęka mnie tylko tym i podobnymi do tego bohaterami. Ale wydaje mi się, że nic więcej nie ma w zanadrzu, ma tylko dwa zamki teraz, jeden na powierzchni i ten w podziemiach, reszta jest już moja.
Chyba armageddon i zamek conflux to jedyna słuszna recepta na tę mapę :> Bohater z lochów, trafił się w tawernie, specjalność talent magiczny bardzo się przydaje.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
No i koniec gry :) Ostatni bohater czerwonego to ten, który był od początku nad graczem brązowym, ten natomiast jak widać chyba zapomniał jak się gra, gdyż nie zrobił kompletnie nic. Chyba wydał surowce na budynki z jednostkami, nie zbudował tawerny i nie kupił bohatera. Brązowy, z tego co w menu widać, nie ma startowego herosa. Ale kretyn.
To było moje drugie podejście do tej mapy tym zamkiem. Za pierwszym razem miałem go już w szachu i kurde znowu zapisałem grę na złym pliku i trzeba było grać od nowa. Nie da się grać jednocześnie na kilku mapach, mnie się te zapisy pierdzielą w oczach.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
I se jeszcze spamne:
To którą mapkę teraz męczymy? :P
Vaerin [ I liek Mudkipz ]
Idealna armia to taka armia która siedzi w defensywie podczas, gdy twój bohater i jednostki rażące na odległość wykańczają strzałami/magią popierdółki przeciwnika :D
maviozo [ Man with a movie camera ]
Trochę to takie mało hirołsowe rozgrywanie:P ale tonący brzytwy się chwyta.. Jeszcze jej nie próbowałem, ale szykuje się czas na to:)
Vismerhill [ Pretorianin ]
Może "Między młotem a kowadłem"?:) Zdaje się, że jest tylko opcja gry w sojuszu z 2 innymi graczami, więc gra praktycznie jest o tyle ułatwiona, że niemalże od samego początku najprawdopodobniej będziemy dostawć zasoby od owych sojuszników. Chyba, że idziemy na hardcore i usuwamy przymierze w map edytorze:D
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Nie ma co mieszać nic w ustawieniach mapy, skoro tak twórcy chcieli, niech tak będzie, zagramy z sojusznikami :>
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Kolejny dzień wyjęty z życia... nie gram już w to! :P
lazurek [ malowany człowiek ]
Blazkovic - zobaczysz jak płytka sama wsunie sie do napędu ;]
przyznam sie, że jeszcze kampani Herosów nie przeszedłem nigdy do końca, więc sie postanowiłem wziąść, jako że wolnego troche
z Erathi juz 4 kampanie przeszedlem, jestem na Bitwie o Scheadwick tylko że dobrymi teraz
narazie nic ciężkiego nie spotkałem ale przynajmniej jakies uorazmaicenie w przeciewieństwie do szarych scenariuszy czy losowych map
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Ciężka kampania jest w Armageddon Blade, łowca smoków czy jakoś tak. Mnie ona sprawiła największy problem ze wszystkich hirołsowych kampanii :P
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Bawi się ktoś w tę mapkę "między młotem a kowadłem"? Ja dziś zacząłem, gram twierdzą ze startowym bohaterem crag hackiem. Ciekawa mapka, podobna w sumie do tej poprzedniej w którą graliśmy, z tym, że jest mniejsza, mamy tylko jeden zamek i naszymi wrogami są dwie przeciwne sobie frakcje, zamek ludzi i inferno. A my pomiędzy nimi :) Z tym, że graala tutaj mamy my a nie komputer, mnie się udało go wykopać już w drugim tygodniu, był co prawda na terenie gracza zielonego, ale kupiłem bohatera w jego zamku i mu go podkradłem :P Obaj kopaliśmy w jego poszukiwaniu i szczęśliwie ja wygrałem. Teraz tylko czekać aż jakiś chojrak wyskoczy :P
Vismerhill [ Pretorianin ]
Tak, ja wczoraj ją skończyłem. Specjalnie wydawałem jak najwięcej surowców na modernizacje zamku, bo im mniej miałem, tym więcej mi wysyłali;p Praktycznie brązowego strasznie męczył niebieski sojusznik, natomiast zielony odpadł:)
Akurat z mapą nie miałem żadnych problemów, głównie dlatego, że już w 2 tygodniu znalazłem księge magii ziemi;p
Zastanawiam się teraz nad mapką "W poszukiwaniu zemsty" Powinna być w miare trudna.:)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
U mnie zielonemu trafił się Conflux, brązowy niemal nie istnieje już :P Pomarańczowym ja się zajmuję. Niebieski trafił na cytadelę i budowniczego, specjalnie się nie wyrywa do przodu. Mapka bardzo prosta :)
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
No i mapka zaliczona po krótkiej przerwie :P W sumie to sojusznik sam poradził sobie z większością, ja tylko dobiłem armie, której on nie mógł podołać.
Teraz wezmę się za jakąś xlkę, dość tej klaustrofobii :D
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Mapka "Smocze Dziedzictwo". Nie ma to jak cenna nagroda za potyczkę :)
Walczyłem z tym bohaterem kilkanaście razy, musiałem wygrać walkę za pierwszym zamachem, tzn. tak, by wróg nie wykonał ruchu, bo inaczej używał armageddonu, masakrował mi 3/4 armii i uciekał. Na całe szczęście mam wisior + 1 do szybkości i płaszczyk + 2 do szybkości i dodatkowe kilka pkt od grupowego przyspieszenia. Moja armia była liczniejsza, jednak by zwyciężyć w pierwszej turze potrzebowałem, by jedna z jednostek miała drugi ruch zapewniony przez dobre morale. Niestety mimo trzech posiadanych pkt morale, przez kilkanaście walk żadna jednostka nie chciała skorzystać z tego efektu, ale wreszcie się udało :P
A teraz będzie chyba z górki :)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
<== [215] Niezły ekwipunek!
Ja wczoraj w oczekiwaniu na wigilię zagrałem sobie dla odprężenia w scenariusz, w którym trzeba było zabić Feniksy. Zagrałem tylko na trudnym, bo chciałem szybko to skończyć, ale myślę sobie, że to chyba jeden z łatwiejszych scenariuszy i można go ukończyć na największym poziome trudności bez specjalnych problemów.
Gracze komputera praktycznie poza grą, bo generalnie każdy żyje w swoim rejonie, a do rejonu przeciwnika jest mniej więcej ta sama droga co do Feniksów. Gdybym znał mapę wcześniej zajęłoby mi to połowę czasu mniej.
Polecam dla rozrywki. Żadne wyzwanie.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Ekwipunek ciekawy dla mnie głównie ze względu na cały zestaw artefaktów zwiększających szybkość jednostek. 4 szybkości od artefaktów i 5 od przyspieszenia, powoduje, że nawet golemy mają zasięg na całe pole bitwy.
Do tego graal w zamku startowym, który odkrył mi całą mapę. Zestaw czarów do podróży po całym terenie sprawił, że stosunkowo szybko uwinąłem się z zagrożeniem. Wrogowi zostały tylko dwa zamki na powierzchni i jeden w podziemiach. Ten w podziemiach jest kluczowy dla rozgrywki, by zwyciężyć muszę uzbierać ileś tam smoków, a tylko w tamtym zamku mogę je zrekrutować.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ze statystyk:
1: Centaur (10), Szkielet (8), Pikinier (6), Gremlin (2), Nimfa
2: Łucznik (14), Harpia (4), Wilczy Jeździec (3), Krasnolud (2), Gog (2), Żywiołak Powietrza (2)
3: Elf (11), Gryf (8), Złe Oko (3), Kamienny Golem (3), Ork, Ważka
4: Wampir (11), Zbrojny (8), Ogr (5), Mag (2), Meduza
5: Gorgona (6), Minotaur (6), Lisz (5), Mnich (3), Dżin (2), Rok (2), Drzewiec, Czart, Ent
6: Naga (11), Czarny Rycerz (6), Ifryt (4), Mantikora (2), Cyklop, Kawalerzysta, Żywiołak Umysłu, Wiwrena
7: Gigant (9), Czerwony Smok (8), Anioł (6), Behemot (2), Diabeł, Feniks
Bohaterowie:
Blazkovitch, cyb0rg, K4B4N0s, boskijaro, Romo69, Loiosh, Herman_, Mutant z Krainy OZ, Darat, zoloman, qaq, Piotrus1pan, Majezon, Master_2, sparrhawk, Katane, Entreri, $Respect$, $ebs Master, Kosiciel, axel1, mineral, lazurek, maviozo, Atreus, MR. MANIAK, caramucho
Statystyki Miast:
1. Zamek - 48 punktów +wyróżnienie, bo to jedyne miasto, z któryego zostały wymienione jednostki wszystkich poziomów (Pikinier 8, Łucznik 14, Gryf 8, Zbrojny 8, Mnich 3, Kawalerzysta 1, Anioł 6)
2. Nekropolis - 30 punktów (Szkielet 8, Wampir 11, Lisz 5, Czarny Rycerz 6)
3. Forteca - 29 punktów (Gremlin 2, Kamienny Golem 3, Mag 2, Dżin 2, Naga 11, Gigant 9)
4. Lochy - 24 punkty (Harpa 4, Złe Oko 3, Meduza 1, Minotaur 6, Manitokra 2, Czerwony Smok 8)
5. Bastion - 24 punkty (Centaur 10, Krasnolud 2, Elf 11, Ent 1)
6. Twierdza - 14 punktów (Wilczy Jeździec 3, Ork 1, Ogr 5, Rok 2, Cyklop 1, Behemot 2)
7. Cytadela - 8 punktów (Ważka 1, Gorgona 6, Wiwrena 1)
8. Inferno - 8 punktów (Gog 2, Czart 1, Ifryt 4, Diabeł 1)
9. Wrota Żywiołów - 5 punktów (Nimfa 1, Żywiołak Powietrza 2, Żywiołak Umysłu 1, Feniks 1)
Uwagi:
1. Na piątym poziomie doszło do remisu Gorgon z Minotaurami. Pierwszym kryterium "jak to rozstrzygnąć" było sprawdzenie czy w armii nie ma jednostek pozostałych poziomów z tego samego miasta. Wówczas dalibyśmy pierwszeństwo tej jednostce szóstego poziomu, której "kolegów z miasta" jest w idealnej armii więcej. Okazało się jednak, że jednostki, które zremisowały są jedynymi przedstawicielami swoich miast. W tej sytuacji po prostu policzyłem popularność obu miast na podstawie całego głosowania. Wyszło mi, że na stwory z Cytadeli oddano łącznie 8 głosów, a na stwory z Lochów oddano łącznie 24 głosy. W związku z tym Minotaury wygrywają, ale "o włos". Innego racjonalnego systemu wyłonienia zwycięzcy w tego typu głosowaniu nie znalazłem.
2. Zdjęcie bohatera z Fortecy w Idealnej Armii Heroes III nie jest przypadkowe. Jest to czarodziej z tegoż miasta. Zapytacie dlaczego? Ano, w IAHIII znalazły się aż dwie jednostki z Fortecy. Podobnie rzecz się ma przy okazji Bastionu, ale w tym wypadku wybrałem kryterium ważności poziomów. Bastion ma poziomy 1 i 3, a Forteca 6 i 7. Zresztą do jakiegoś stopnia wybór odzwierciedla to co tak bardzo wszyscy chwalą i o czym dyskutowaliśmy - potęgę magii.
3. Inferno przegrało z Cytadelą pomimo tej samej ilości punktów, bo Cytadela jest popularniejsza na wyższych poziomach ("wyższe poziomy" to poziomy 5-7, w których Cytadela wygrała jednym punktem). Na podobnej zasadzie Lochy wygrały z Bastionem.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8529079&N=1